|
|
#61 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Studniowka:(:(
Cytat:
Też bym nie poszła.A klasy nie miałam wcale a wcale zgranej, mniej więcej 80% z tych ludzi wcale nie mam ochoty już nigdy w życiu oglądać na oczy Ale miałam swoją "paczkę" koleżanek, z którymi było fajnie spędzić czas. Tylko jedna z nich miała chłopaka i przyszła na studniówkę z nim, w efekcie prawie cały czas się nim zajmowała, bo nikogo nie znał
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-12-04 o 20:16 |
|
|
|
|
|
#62 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: Studniowka:(:(
Cytat:
. Wszyscy wiedzieli, ze to mój kuzyn, więc lansu nie było |
|
|
|
|
|
#63 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Studniowka:(:(
a może ktoś z Twojej klasy też nie ma z kim iść? Jakiś chłopak? Ja też miałam wielki problem z kim iść na studniówkę, akurat wtedy z nikim się nie spotykałam, nie chciałam też się z nikim spotykać... Na jakiejś imprezie poznałam kolegę mojej koleżanki, potem spotkaliśmy się na drugiej imprezie, ale tylko jak kolega-koleżanka i w końcu nie miałam z kim iść to zaprosiłam jego
A ja wtedy pół studniówki przegadałam przez telefon z moim obecnym TŻem, którego poznałam tydzień przed studniówką Nie masz jakiegoś kolegi, żeby zaprosić? U mnie pamiętam w klasie, parę dziewczyn też nie miało z kim iść, to jedna drugiej załatwiała jakiś kuzynów itp prawie jak randka w ciemno Nie martw się, zapłać za dwie osoby, na pewno kogoś znajdziesz, pomyśl o wszystkich znajomych, nie musi być przecież nie wiadomo jak przystojny, wygadany itp. ważne, żebyś dobrze się bawiła i miała z kim tańczyć ![]() Trzymam kciuki i napisz jak było
|
|
|
|
|
#64 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: Studniowka:(:(
A ja bym wzięła przyjaciółkę
I nie przejmowala z tym, co ludzie powiedzą, bo naprawdę z moimi ladies swietnie się zawsze bawię na parkiecie i nie tylko. Ważne, by była to osoba sprawdzona. I się nie okazało, że popsuła Ci cały wieczór. Ja miałam iść z psiapsiółą z klasy równoległej, ale tydzień przed w końcu spiknęłam się z jej kolegą z klasy i byliśmy potem przez jakiś czas parą. |
|
|
|
|
#65 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 11
|
Dot.: Studniowka:(:(
Witam
Szczerze to radzę idź sama!!! Ja żałuje ,że nie poszłam na studniówkę sama, dużo lepiej bym się bawiła niż z kolega ,którego wziełam z braku innego , lepszego zamiennika .Niestety czasu nie da się cofnąc a swoją studniówkę miałam 6 lat temu ![]() Jestem pewna ,ze znajdzie się paru fajnych facetów którzy przyjdą sami może nawet z twojej klasy!! Swiat należy do odważnych POwodzenia
__________________
moralne salto
|
|
|
|
|
#66 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Studniowka:(:(
ja też mam w tym roku studniówke i idę sama i nie robie z tego problemu. Nie chcę jak desperatka szukać kogoś na siłę, bo nie mam żadnego fajnego kompla z którym chciałabym iść. Natomiast widzę jak np, jedna z moich koleżanek wpłaciła za dwie osoby " a nóż sobie kogoś znajdę" i teraz ma problem, bo chłopak nie spadł jej cudownie z nieba i kombinuje żeby iść z kimś kompletnie obcym, co jest dla mnie bez sensu. No a za osobe towrztsząca płąci się w mojej szkole 125 zł więc jest to jak dla mnie spora suma i nie chciałam ryzykowac, że wyrzucę te pieniądzę w błoto lub zapłacę za jakas kulę u nogi. No sorry nie jestem desperatką, potrafier się pobawić sama, nie jest mi potrzebna ozdoba do sukienki w postaci chłopaka. Tak więc radzę nie prosić się i nie rwać włosów z gołowy tylko iśc samemu.
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 768
|
Dot.: Studniowka:(:(
Cytat:
__________________
'..Moje niewypowiedziane myśli utknęły w mojej głowie.
'..This time, this place... misused, mistakes. |
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
|
Dot.: Studniowka:(:(
a kuzyna nie masz żadnego?a jak już naprawde nie masz z kim to sama idź, masz koleżanki to wspólnie wszyscy dobrze się bawcie ;*
__________________
|
|
|
|
|
#69 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 610
|
Dot.: Studniowka:(:(
bylam na studniowce z moim wymarzonym facetem, w ktorym sie podkochiwalam. nie wiedzial on wczesniej o moim istnieniu, zalatwila mi go przyjaciolka. to nic,ze czulam sie idiotycznie, ja taka wpatrzona w niego, on mily,ale nic z tych rzeczy;p ajj tej studniowkowej nocy nigdy nie zapomne;0 bylo swietnie, a bardzo duzo ryzykowalam
__________________
Walczę o siebie! Chcę w końcu pokochać SIEBIE! 01.02.2014r. posladki: 2 siłownia |
|
|
|
|
#70 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 93
|
Dot.: Studniowka:(:(
Moja przyjaciółka też panicznie szukała kogoś, kto by z nią poszedł, bo przecież sama nie pójdzie... albo z kimś albo w ogóle. i znajomi znaleźli kumpla, który powiedział, że spoko pójdzie z nią... ona zadowolona, bo go zna i może iść. na imprezie okazało się, że nie jest tak fajnie... niby koleś fajny, ale bawił się nie z nią, lecz z tymi swoimi kumplami. ona siedziała sama przy stole i smuciła się, bo nie chciała iść sama na parkiet-on siedział ciągle przy stole i pił przemycony alkohol
__________________
bujaka jamajka miłość w stu procentach - jaraj jaraj jaraj O.S.T.R.-y na prezydenta! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:42.




Też bym nie poszła.


A ja wtedy pół studniówki przegadałam przez telefon z moim obecnym TŻem, którego poznałam tydzień przed studniówką
prawie jak randka w ciemno






