Opener Festival

[ślimaczek]

Atmosfera i bezpieczeństwo super. Nie wiem jak z używkami Ale przed wejściem na strefę koncertową każdy musi pokazać co ma w torebce/plecaku i jest "obmacywany". Nie można wnieść gum do żucia, batonów, owoców, jogurtów.

[Crocifissa]

No wiecie, jeśli faktycznie sprawa wygląda tak kiepsko z tymi znajomymi, z którymi nie możecie jechać, to zawsze można się ugadać na dworcu jakimś, kupić bilet od razu z polem namiotowym. Dajmy na to, zgadamy sie o ktorej godzinie mniej wiecej kazdy przyjezdza, jakis znak rozpoznawczy i zawsze mozna sie pobawic tam razem.

[bybella]

Napisane przez ślimaczek

Atmosfera i bezpieczeństwo super. Nie wiem jak z używkami Ale przed wejściem na strefę koncertową każdy musi pokazać co ma w torebce/plecaku i jest "obmacywany". Nie można wnieść gum do żucia, batonów, owoców, jogurtów.

a co mają gumy do żucia i reszta do bezpieczeństwa?

[shantaram]

a dużo nachlanych typów szukających zaczepki?

[Germini]

Napisane przez shantaram

a dużo nachlanych typów szukających zaczepki?

Nie Nawet, jak sobie popiją, to są przyjaźnie nastawieni

[shantaram]

da rade wnieść jakieś małe przedmity typu yyyyy pigłuka od bulu głowy w ilości kilku sztuk?

[Ines-ka]

Napisane przez ślimaczek

Atmosfera i bezpieczeństwo super. Nie wiem jak z używkami Ale przed wejściem na strefę koncertową każdy musi pokazać co ma w torebce/plecaku i jest "obmacywany". Nie można wnieść gum do żucia, batonów, owoców, jogurtów.

Chyba chodzi o to żeby nie rzucać tym w scenę i na niej występujących. Spotkałam się z tym że zabierali korki od napojów, ale nikt mi jeszcze do torby nie zaglądał.
To nawet jeśli nie będę miała zamiaru robić zdjęć w czasie koncertu to nie da rady wnieść lustrzanki, żeby cały czas mieć ją przy sobie? W namiocie nie zostawię.

[SadeEngie]

Napisane przez Crocifissa

No wiecie, jeśli faktycznie sprawa wygląda tak kiepsko z tymi znajomymi, z którymi nie możecie jechać, to zawsze można się ugadać na dworcu jakimś, kupić bilet od razu z polem namiotowym. Dajmy na to, zgadamy sie o ktorej godzinie mniej wiecej kazdy przyjezdza, jakis znak rozpoznawczy i zawsze mozna sie pobawic tam razem.

Oo świetny pomysł Crocifissa tylko wtedy myśle najlepiej byłoby się na miejscu spotkac tj. na dworcu w Gdyni, bo wiadomo, że każdy z różnych stron przyjeżdża...rozumiem, że Ty sie piszesz na takie wspólne imprezowanie? Myślę, że zgłosi sie tu więcej takich zabłąkanych duszyczek, jak ja..

A odnośnie karentów, to lepiej kupić je jak najszybciej, czy spokojnie można zaczekać np. do maja? czy będą jeszcze bilety wtedy itp..

[shantaram]

ja się piszę, jedziemy we dwoje z Lublina można coś razem pokmyśleć

[Ines-ka]

Napisane przez SadeEngie

A odnośnie karentów, to lepiej kupić je jak najszybciej, czy spokojnie można zaczekać np. do maja? czy będą jeszcze bilety wtedy itp..

Karnety na pole namiotowe rozejdą się już pewnie pod koniec maja.

[ollasek]

ja równiez ruszam z Lublina, jestem jak najbardziej za ta inicjatywa

[shantaram]

czym planujesz jechać Ollasek? i gdzie spać?nie to że mam jakieś ukryte intencje:P

[ollasek]

pociagiem zapewne i chcialabym pod namiot ale sie jeszcze okaże co i jak

[SadeEngie]

Napisane przez Ines-ka

Karnety na pole namiotowe rozejdą się już pewnie pod koniec maja.

jeśli tak, to trzeba bedzie się decydować wczesniej...

Wogóle, to muszę Wam powiedzieć, że ja dopiero od niedawna otwieram się na tego typu gatunki muzyczne, jakie będą na Openerze..rock alternatywny ani troche mnie nie kręcił..siedziałam bardziej w szufladce soulowo-r'n'b z duużą domieszką reggae (kocham!!) i piosenki literackiej. The prodigy, placebo ceniłam zawsze, zresztą kto by nie cenił Moby baaardzo mi odpowiada i Emiliana Torrini też ale np. The Kooks,Indie Rocku czy Fat Freddy's Drop nie kojarze wogóle
I pytanie do Was Ekspertek w tym temacie: czy ja jako osoba nie zorientowania do końca, co usłyszę na Openerze i czego moge sie tam spodziewać, napewno będę dobrze sie tam czuła?.. bardziej jednak odpowiadają mi kawałki z warstewką elektroniki, a nie suchej perkusji i basu...ale jestem otwarta na nowe doznania

Tak się napaliłam na Openera, a nie wiem do końca, czy to coś dla mnie..hmm..

[Schranz]

Napisane przez bybella

a co mają gumy do żucia i reszta do bezpieczeństwa?

Zabrania się wnoszenia, ponieważ można w nich schować narkotyki. Nie wiem czy jest tak na openerze ale na innych imprezach można wnieść wyłącznie całe opakowania, nie mogą być rozpakowane - jeśli chodzi o gumę do żucia.

Napisane przez shantaram

da rade wnieść jakieś małe przedmity typu yyyyy pigłuka od bulu głowy w ilości kilku sztuk?

Jeżeli je odpowiednio schowasz to można Jeśli będziesz miała na wierzchu to nie.

[bybella]

Napisane przez Schranz

Zabrania się wnoszenia, ponieważ można w nich schować narkotyki. Nie wiem czy jest tak na openerze ale na innych imprezach można wnieść wyłącznie całe opakowania, nie mogą być rozpakowane - jeśli chodzi o gumę do żucia.

aaa chyba ze tak

[ślimaczek]

Napisane przez shantaram

da rade wnieść jakieś małe przedmity typu yyyyy pigłuka od bulu głowy w ilości kilku sztuk?

raczej nie, pamiętam, że nie pozwolili dziewczynie tabletek wnieść, a te były niezbędne dla niej.

Napisane przez Ines-ka

Chyba chodzi o to żeby nie rzucać tym w scenę i na niej występujących. Spotkałam się z tym że zabierali korki od napojów, ale nikt mi jeszcze do torby nie zaglądał.
To nawet jeśli nie będę miała zamiaru robić zdjęć w czasie koncertu to nie da rady wnieść lustrzanki, żeby cały czas mieć ją przy sobie? W namiocie nie zostawię.

aparaty ponoć do 3,2 mg można wnieść. Podobno da się przemycić

Napisane przez SadeEngie

Wogóle, to muszę Wam powiedzieć, że ja dopiero od niedawna otwieram się na tego typu gatunki muzyczne, jakie będą na Openerze..rock alternatywny ani troche mnie nie kręcił..siedziałam bardziej w szufladce soulowo-r'n'b z duużą domieszką reggae (kocham!!) i piosenki literackiej. The prodigy, placebo ceniłam zawsze, zresztą kto by nie cenił Moby baaardzo mi odpowiada i Emiliana Torrini też ale np. The Kooks,Indie Rocku czy Fat Freddy's Drop nie kojarze wogóle
I pytanie do Was Ekspertek w tym temacie: czy ja jako osoba nie zorientowania do końca, co usłyszę na Openerze i czego moge sie tam spodziewać, napewno będę dobrze sie tam czuła?.. bardziej jednak odpowiadają mi kawałki z warstewką elektroniki, a nie suchej perkusji i basu...ale jestem otwarta na nowe doznania

Tak się napaliłam na Openera, a nie wiem do końca, czy to coś dla mnie..hmm..

na pewno coś Ci się spodoba, jest 7 scen, koncerty odbywają się jednocześnie, więc na pewno coś Ciebie interesującego się znajdzie. A jak nie możesz pochodzić po terenie festiwalu, zjeść coś, pójść się ciepło ubrać do namiotu

[qaralajn]

Napisane przez SadeEngie

jeśli tak, to trzeba bedzie się decydować wczesniej...

Wogóle, to muszę Wam powiedzieć, że ja dopiero od niedawna otwieram się na tego typu gatunki muzyczne, jakie będą na Openerze..rock alternatywny ani troche mnie nie kręcił..siedziałam bardziej w szufladce soulowo-r'n'b z duużą domieszką reggae (kocham!!) i piosenki literackiej. The prodigy, placebo ceniłam zawsze, zresztą kto by nie cenił Moby baaardzo mi odpowiada i Emiliana Torrini też ale np. The Kooks,Indie Rocku czy Fat Freddy's Drop nie kojarze wogóle
I pytanie do Was Ekspertek w tym temacie: czy ja jako osoba nie zorientowania do końca, co usłyszę na Openerze i czego moge sie tam spodziewać, napewno będę dobrze sie tam czuła?.. bardziej jednak odpowiadają mi kawałki z warstewką elektroniki, a nie suchej perkusji i basu...ale jestem otwarta na nowe doznania

Tak się napaliłam na Openera, a nie wiem do końca, czy to coś dla mnie..hmm..

wydaje mi się, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. na openerze jest i dużo rocka, i elektroniki, jest też hip-hop, reggee, folk i inne. choć w tym roku indie rocka dużo, zgadzam się.

[Splinter]

W zeszłym roku byłam pierwszy raz tej imprezie i szok!! Tylu ochroniarzy to ja w życiu na oczy nie widziałam!! Naprawdę można się bawić bez jakiegoś większego strachu Ludzie przyjaźni, atmosfera super. Gorąco polecam, ja w tym roku tez na 100% będę.

Tylko musicie ogarnąć się z noclegami. Mieszkałam na polu namiotowym, ale moja znajoma musiała codziennie dojeżdżać z Sopotu. Jedyny problem na polu to długaśne kolejki do pryszniców i lodowata woda, ale co tam, chociaż skóra jędrniejsza

[happygolucky]

Byłam na Openerze w zeszlym roku 1 raz i bardzo mi sie koncepcja festivalu spodobala. Klimat nieziemski, niezle sie trzeba nabiegac jesli chce sie obejrzec to co sie upatrzylo w programie dyndajacym na szyi. Jesli chodzi o wnoszenie to zadnych napojow, aparaty do 3,2Mpx, ale widzialam ludzi robiacych zdjecia lustrzanka z 10cm obiektywem (wiec...), torbe obmacuja, ale nie zawsze kaza pokazywac cala jej zawartosc... Na samym festivalu mozna kupic sobie picie, jedzenie za kupony, ktore wymienia sie za gotowke w specjalnych miejscach. Gdy sie sciemni to sa miejsca na nefralgicznych sciezkach gdzie jest ciemno, mialam przyjemnosc skrecic sobie kostke na wybojach, bylo ciemno :p ale mimo tego nie opuscilam zadnego koncertu :P Fajnie jest pomyslany transport, spod dworca PKP w Gdyni jedzie bezplatny bus na Babie Doly. Tyle co mi sie przypomnialo.
Biletu jeszcze nie mam, ale chce pojechac. Z noclegami jest juz wiem ze trudno, wiec jak ktos chce jechac to juz szukac, ostatni dzwonek.

[ewulinek@vp.pl]

Dziewczyny kolejne gwiazdy Opener'a

Lily Allen, Santigold, White Lies

info ze stronki:

http://muzyka.onet.pl/0,1937610,newsy.html

[ObywatelkaMiasta]

Openerek w tym roku wyjątkowy, czterodniowy. Troszkę sobie liczą za karnety. Tu są dane o koncertach i przyległościach organizacyjnych
http://www.sybil.pl/event/full-details/id/46096

Do zobaczenia w Gdyniiiiii !!!!!

[paula-zla]

Santogold

Ja chcę jechać!

[qaralajn]

aaaaaaaaaaaaa!!! mam już bilet

a santigold i white lies - o jaaaaa

[unrepeatable]

Napisane przez ślimaczek

A propos Radiohead - wczoraj Szydło powiedziała w Radiowej Trójce, że oficjalnie nie może nic powiedzieć, ale możemy spodziewać się Radiohead tego lata w Polsce. Niekoniecznie na Open'erze
Mam nadzieję, że to prawda.

Raczej nie - jakby byli to na openerze a po 2 oni nie koncertuja w te wakacje;D

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

tak Allen i Satigold..to kolejna po Kooksach , Malpkach i Placebo zacheta do pojawienia sie tam !!! Mam nadzieje ,ze bde miala okazje wypic z Allen !!! Juz nei moge sie dozcekac ;D bilkety juz kupujcie !! w zeszlym roku w Szczecinie juz ok 10 maja nie bylo biletow na pole namiotowe

[ślimaczek]

Napisane przez unrepeatable

Raczej nie - jakby byli to na openerze a po 2 oni nie koncertuja w te wakacje;D

Podobno szykuje im się trasa na wakacje i nie wydaje mi się żeby Open'er był jedyną okazją do ich koncertu.

[unrepeatable]

ja ostatnio czytalam ,ze planuja sobie zrobic przerwe z akoncertowanie w wakacje ) anyway bez nich opener i tak bedzie dzikkki)

[SadeEngie]

dziewczyny, a ja mam pytanie praktyczne do tych z Was, które już były na Openerze: jak to jest z prysznicami? Naprawde jest tylko lodowata woda?! Dzień, czy dwa można wytrzymać, ale cztery? Oj, ciężko by było

Aha, i jeszcze ważna sprawa: zamawiałyście bilety na www.alterart.pl i potem je drukowałyście zgodnie z podaną tam instrukcją, czy np. na www.eventim.pl i bilety przysłano Wam do domu? Skorzystałabym z 1szej opcji, bo jest taniej, ale z tym drukowaniem biletu na swojej drukarce mam wątpliwości...bo niemałą kasę wyłożę na sam karnet i chciałabym mieć 100% pewność, że nikt przy wejściu nie będzie miał zastrzeżeń do mojego karnetu...że np. źle wydrukowany, podrobiony itp... sorki, ze o takie szczególiki pytam, ale to dla mnie serio duża inwestycja

[shantaram]

proponuje po prostu pójść do emipku
a ja mam pytanie co do pola namiotowego? nie ginie tam nic? jest to wogóle pilnowane?

[SadeEngie]

Napisane przez shantaram

proponuje po prostu pójść do emipku

Empik u mnie? .....mmm pomarzyć dobra rzecz (tymczasowo nie mieszkam w Bydgoszczy)ale fakt, w innej sytuacji to byłoby najlepsze wyjście