![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
i tu w sumie Reny nie rozumiem
![]() bo z jednej strony denerwuje ją owczy pęd ku sklepom, a z drugiej sama narzeka, że jednak podczas świąt tego tłumu brak ... ![]()
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Cytat:
I niestety zgadzam się tez z tym, że wiele z otoczki świątecznej pachnie obłudą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6 755
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
ja nie będę krytykowała autorki wątku bo po co po prostu zastanawia mnie z jakiego powodu tak bardzo nie lubi świąt żeby spędzać je samotnie, bo w sumie tłumy w sklepach można ominąć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
nie wydaje mi sie, że ktoś chciałby krytykować Renę, nie lubi, ma swoje powody i ok. Zapytała, kto jeszcze razem z nią olewa zagadnienie. ;-)
Natomiast za fajną rzecz nie uważam bzdurnego stwierdzania w stylu ''feministki to grube wąsate baby, ktorych nikt nie chcial, stare panny, nie denerwują was?'', albo ''kobiety na kierowniczych stanowiskach są nie do zniesienia, a gdy taka nie ma chlopa co by jej dobrze zrobił to już nijak nie idzie się z taką dogadać, wkurzające, co nie?''. ![]() Bo zbyt ;-) pozytywnie nie da się odczytać słów 'owczy pęd po sklepach' czy 'infantylne popiski kolacją'. A potem ''foch'', że rozmowa się nie nadaje na publiczny wątek. ![]() Można nie lubić świąt- w porządku, nie zazdroszczę- i nie chciałabym nigdy musieć tego poznawać, nie będę tu kłamać, ale ani w rozmowach o tym, że się nie lubi tego okresu nie ma nic złego, ani nijak antypatia do powyższego;-) ma się do tego, że wciąż dla mnóstwa ludzi ten okres nie ma nic wspólnego z obłudą i ''marzeniami'', by odkleić się od stołu do komputera i nie musieć patrzeć na rodziców, brata, czy jakiegoś innego 'wuja'. Rodziny się nie wybiera, ale ocenę sytuacji już tak. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2009-12-21 o 17:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Na małej knajpce niedaleko mojego domu wyczytałam dziś na karteluszku: w drugi dzień świąt zapraszamy od 16. No proszę!
No i mąż mi przypomniał, że w zeszłym roku w drugi dzień świąt balowaliśmy ze znajomymi 26 w pubie na starówce. Niejednym. I ostro. Więc chyba nie jest tak źle. Zresztą u nas w rodzinie świąteczna jest Wigilia i poranek w pierwszy dzień świąt. A potem normalny weekendowy, nieco może bardziej rodzinny czas. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Nie wiem co lepsze. Spędzić Wigilię samemu czy z facetem mojej mamy czy u mojego chłopaka, któremu jak zwykle nie pali się by coś załatwić - zostałam na "łasce" teściowej. Zaprosiła mnie, mam przyjść też wcześniej - chcę też pomóc przy czymś. Ale już dzisiaj wiem, jak będę się dziwnie tam czuła. Wiem, że u nich Święta są bardzo tradycyjnie obchodzone a ja już od dłuższego czasu nie przywiązuje do tych świąt większej uwagi.
Czasami też zastanawiam się czy nie lepiej ją spędzić samemu.
__________________
.hate it or love it ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
A ja napiszę tak- kiedyś święta były dla mnie bardziej magiczne, dziś spowszedniały nieco. Składa się na to szereg czynników: dorosłość, brak najbliższych mi osób przy wigilijnym stole, konieczność przygotowania wielu wigilijnych potraw i pewne znużenie w związku z tym. Mam jednak dziecko dla którego warto kreować te chwile,aby miało później tak piękne wspomnienia jak ja dziś...
Myślę, że byłoby mi smutno samemu w ten dzień. A popijanie piwka w barze stanowiłoby o moim osamotnieniu. Wiem jednak,że niektórym to odpowiada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Cytat:
Poza tym jedna jaskolka wiosny nie czyni ![]() Edytowane przez Rena Czas edycji: 2009-12-22 o 10:21 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Coż, jakoś może ujdę z życiem.
Życzę mimo wszystko lepszego nastroju.
__________________
Kot najgorszego sortu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 327
|
![]() Cytat:
I jak Ty w ogóle wyobrażasz sobie święta? Tak, że wszyscy ludzie będą spędzać Wigilię w pubach? Chyba masz jakieś złe wspomnienia dotyczące świąt.
__________________
"Człowiek mało nauczy się z sukcesu, ale dużo z niepowodzenia" Studia. Cel: -6kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
w takim razie załóż wątek "dlaczego nie mam znajomych, a bliscy mają mnie gdzieś ?" .
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Ech, chyba z wiekiem, tracę gdzieś tę magię Świąt. Chyba jestem nieszczęsliwa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Cytat:
![]() ![]() a co do wypowiedzi Reny - no cóż, otwarte są kina, puby niektóre.. ale nie te, w których rozpoznaje Cię barman i już pretensje do świata? ![]() dziwi mnie troszkę Twoja argumentacja, bo ja też świąt nie lubię, ale żeby oczekiwać, ze wszyscy się dostosują do Ciebie........ to nie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
dobra, niektorzy narzekają, gdy ogłaszają żałobę narodową, że ''za często'' i ''mają dość'';-), Rena sobie narzeka, że są święta i musi je przetrwać. :P
A mi się zdawało, że z wiekiem to się wlaśnie coraz bardziej lubi święta:P, mnie np. w tym roku kompletnie nie przeszkadzało to, że klimat jak zwykle wjechał do sklepów itd, jak tradycyjnie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2009-12-22 o 13:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
ja akurat uwielbiam święta, tą atmosfere i nie wyobrażam sobie za żadne skarby świata sama spędzić wieczór wigilijny
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
nie spedzam sama swiat bo mieszkam z mama i bratem. gdybym mieszkala sama to nawet nie chcialabym zeby mama siedziala sama w domu, samotnosci ogolnie nie lubie. lubie swieta i ich nie lubie. gdy bylam mala nigdy nie mialam prawdziwych swiat ,tej magii, pieknej choinki, prezentow, ktore uwielbiam i dlatego marzy mi sie spedzic takie prawdziwe bogate swieta, dlatego ciagle wierze ze mi sie to kiedys uda. wigilia nie jest dla mnie swietem religijnym bo nie jestem praktykujaca ,tylko i wylacznie lubie swiateczna atmosfere.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Ja niestety sama spędzam święta.. nie mam nikogo z kim moglabym.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Podnoszę wątek bo mam problem...
Od tego roku mieszkam z chłopakiem. No i teraz tak... rodzice spędzają wigilię u mojego rodzeństwa, ale do tego dochodzi rodzina np mojej bratowej z którymi no, no nie jest to szczyt marzeń by z nimi spędzić święta. Będzie masa dzieciaków w wieku przedszkolnym no i w ogóle mi się to nie widzi nie kochamy się, jest sporo niesnasek no nie dogadujemy się z tymi ludźmi z którymi nie jesteśmy spokrewnieni. Chłopak spędza święta z jego rodziną i z nimi też, nie mam super ekstra relacji. Zastanawiam się co zrobić, bo i tu i tu mi się nie uśmiecha, ale u jego rodziny to mniejsza męczarnia - święty spokój, jego babcie z herbatką bez ceregieli i cyrków na kiju, skromnie bez przepychu. Zastanawiałam się by powiedzieć rodzicom że idę do chłopaka, a jego rodzinie że idę do mojej rodziny i nie pójść nigdzie. Nie wiem co inni na to, moze ktoś się wypowie? A ja przejrzę wątek jeszcze raz. ---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ---------- Dodam że wigilia z moimi rodzicami to by było... 15 osób, nie lubię takiego rozgardiaszu, hałasu, kupa żarcia, każdy się przechwala, gada, siedzi jak na szpilkach, ja jestem niewierząca i zmuszanie mnie do śpiewania o Chrystusie, nie wiem, albo wieczne krzyki jeden przez drugiego... Naprawdę najchętniej bym się zamknęła tego dnia w szafie żeby nie mieć problemów. ---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- Aha no i nie poproszę mojego chłopaka byśmy zostali sami w domu, nawet mi to do głowy nie przyszło bo wiem że on idzie do swojej najbliższej rodziny. Więc albo zostaję sama albo gdzieś idę. No i problem jest taki - ta wigilia pierwsza, z rodzicami na 15 lub więcej osób, boję się że tata będzie musiał iść do pracy i mama utknie tam sama, co jej się totalnie nie uśmiecha ale nie wypada jej odmówić, nie chcę by siedziała sama, chociaż aktualnie ![]() ---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ---------- No i mówiłam mamie że najlepsza wigilia to ja, ona (jeśli tata będzie w pracy), butelka wina i chleb ze smalcem, błogi spokój bez prezentów i latania. Przyznała mi rację, ale to nie do zrealizowania w tym roku. I te średnie relacje z jego rodziną, to takie ze oni mnie lubią bardzo a ja nie wiem to ja wytwarzam jakiś dystans. Raz jest super, czasami nie oglądamy się. Nie wiem nie wiem, na pewno żadnego dymu u nich nie bedzie no ale... No nie wiem... Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2012-11-26 o 13:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
drabineczka, przypomniałam sobie o tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88459&page=37
![]() ![]() Może przemęcz się z familią max 2h i zmyj się pod pozorem bólu żołądka? ![]() Mnie na samą myśl o świętach już mdli ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Cały swiat:)
Wiadomości: 888
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Ja co roku spędzam wigilię z mamą. Dość samotnie. Wszytsko sobie naszykujemy, ładnie się ubierzemy, umalujemy, opłatek, prezenty, jedzenie i tyle. Przyznam , że dość smutny obrazem, ale czuję, że obie robimy dobrą minę do złej gry.
Mimo tej samotności jest Wigilia, są prezenty, są święta i gorączka przed świętami też jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
No właśnie hmmm... Tylko wiesz pierwsze 2 h są najgorsze, będzie sztuczna atmosfera, na początku koncert kolęd, potem czytanie biblii, łamanie się opłatkiem, będzie panika z potrawami, krzyk, dzieci biegające w koło przewracające choinkę, rozgardiasz i kulturalne rozmowy... I dlatego mnie korci żeby iść do chłopaka ale boję się że też coś wyniknie niesympatycznego. Sama nie wiem, z jego rodziną i tak się spotkam bo mam plan żeby ich zawieźć (wigilia nie jest w ich domu) bo przecież zima, po co mają biegać po śniegu skoro mogę po nich przyjechać prawda zwłaszcza że tam jedna osoba ma problemy z poruszaniem się. Ja lubię święta, ale właśnie tak jak pisałam, osoby z którymi faktycznie trzymam kontakt, rodzice i ew chłopak, wesoła atmosfera, kurde nawet niech będzie karaoke byle nie wycie przez pół godziny na siłę kolęd, niech będzie skromnie z chlebem zamiast z wyszukanymi potrawami - mamy w rodzinie kucharzy, w zeszłym roku był normalnie konkurs kto co lepiej zrobi, była pasta łososiowa i kawior, po prostu mnie trzęsie na samą myśl jaka to nerwówka będzie...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Ja bym jednak została z rodziną. Mimo wszystko.
Spoko, to tylko kilka godzin i z bańki. Też mieszkam od roku z chłopakiem, ale wigilia każde u swoich. Odwiedzanie się w dalsze dni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
W drugi dzień świąt jak co roku ja, moi rodzice i mój chłopak jedziemy do mojego chrzestnego do innego miasta, kawałek stąd
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Wiesz co, niby to takie okrpne a jak człowiek po latach wspomina to z rozrzewnieniem. Spędz Święta z rodziną, samotna to jeszcze w zyciu zdążysz się nabyć.
Ludzie nie są wieczni, trzeba korzystać z ich obecności, bo kiedys będzie ci szkoda. Spróbuj tam iść i się dobrze bawić, jak pójdziesz z fajnym nastawieniem, to może nie będzie tak najgorzej.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Ale iść do moich rodziców czy do rodziców chłopaka? Bo do tego pierwszego nie da się iść z dobrym nastawieniem skoro nawet moja mama jest dobita taką "fetą" świąteczną
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Mam nadzieje, że będzie mi dane pracować jak najdłużej we wigilię.
Bo o ile w tym roku na kolacyjkę pójdę, to do dalszej rodziny i wcale mi się to nie widzi... Najchętniej spędziłabym ten wieczór z lampką czerwonego, słodkiego wina z rzeczami, które lubię najbardziej, ale u mnie w rodzinie chyba niestety tak się nei da...
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia ![]() cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Ja bym chciała Wigilię (kolację) spędzić w domu ale po wszystkim wrócić do Krakowa. Męczą mnie te klimaty, szczególnie, że u mnie zawsze są cyrki. I jeszcze te życzenia... Łoo matko...
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Kto spedza sam wigilie?
Widać od razu, że nigdy nie pracowałaś podczas świąt w np. sklepie. Nie masz w ogóle szacunku do tego, że nie dość ci ludzie pracują dużo więcej przed świętami to dla ciebie mieli by pracować bo ty biedna się nudzisz w domu.
Większość ludzi ma rodzinę i woli z nimi spędzić czas. Ty wolisz sama ok, ale nie zmuszaj żeby inni pracowali w ten dzień. Ty możesz mieć wolne mieć wybór co będziesz robić, a inni niech pracują ;/ Wypożycz sobie filmy, książki i jakoś przeżyjesz. Dla mnie święta nie są sztuczne. Uwielbiam kupować prezenty dla rodziców i TŻ. Nie rozumiem czemu uważasz że wszystkie życzenia i prezenty są do d****. Może masz przykre doświadczenia, ale uszanuj to, że ludzie chcą odpocząć, a nie pracować. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:32.