|
|
#61 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Madzia na tą chwilę już nic nie kupujemy, wszsytko mamy
Zrobiłam pranie ręczne i prasowanie. Teraz odpoczywam, bo czuje się "lewo"
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
..
Edytowane przez kasiasiar Czas edycji: 2015-04-13 o 20:41 |
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
ja tez bym chciala zeby tz zmienil prace, czasem mysle ze nawet jak by go zwolnili to bym sie chyba ucieszyla ze moze znajdzie cos lepszego w normalnych godzinach..
mam dosc zawsze jestem sama jak jest ciezko, teraz tez mala chora na amen i mnie rozklada, czuje sie fatalnie dzis z nerw dostalam takiego skurczu macicy ze ledwo stalam na nogach i az sid wystraszylam, nc czeka mnie z glowy bo mala ma katar .... nie wiem przemeczona jestem i zla ze nikt nie raczy mi pomoc... ja od tyg nie spalam normalnie, gdybym nie byla w ciazy bym sie soba nie przejmowala ale jestem i musze tez jakos sie w miare oszczedzac a nie teraz rozlozyc choroba i nie spac po nocach.... pol dnia przeplakalam ze mam tego dosc... tz za granica a mama sobie baluje .... miala isc na godzine czy dwie a impreza widze na calego... nie mam nic przeciwko ale moglaby tez o nas pomyslec... a najbardziej zdenerwoqlam sie jak jej mowie ze mi jest ciezko a ona zamaist mnie pocieszyc tekst w sytlu ze bdzie gorzej bo bedzie drugie wiem to i nie trzeba bylo mnie dobijac bardziej. Zdenerwowalam sie i jej wygarnelam ze inne matki podrzucaja co chwile dzieci babciom i jest ok a ja tego nie robie. Prosze od swieta o jakas pomoc jak juz na prawde nie mam wyjscia i np musze jechac do lekarza jak teraz i nie mam z kim jej zostawic i mimo to jest zle. Za to jak ona byla w szpitalu czy cos to ja opiekowalam sie mlodszym bratem byl u mnie dwa tyg i ja jezdzilam do niego i sama proponowalam pomoc. A mi nikt jeszcze nie zaproponowal ze chodz na jeden dzien wezmie mala bym mogla chodz np isc do kina . po prostu trzeba liczyc na siebie i teraz to juz wynajme opiekunke jak bedzie mi pomoc potrzebna a ode mnie niech tez nikt niczego nie wymaga. ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- aa i jeszcze wiecie czego nie moge zrozumiec... gdyby to faceci tak sie zchowywalo ale kobiety. Przeciez same mialy dzieci wiedza jak ciezsko, niby to rozumieja a nic checi pomocy czy wesprzenia na duchu. Nie potrafie tego zrozumiec
__________________
wiosna!! |
|
|
|
|
#64 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Ray, hmmm co do wyjścia mamy, to ma do tego prawo a, że się przeciągnęło to najwidoczniej się dobrze bawią
![]() Podejrzewam, że z wnuczką z chęcią zostanie innym razem, gdy juz na luzie w domu będzie i wtedy śmigniesz do kina ![]() Teraz to masz chociaż mame i wyjazd poza Warszawę zagwarantowany, a z stanach już będziesz z TŻ, Alą i małym brzdącem Co do pracy TŻ, to hmmm zależy czym się zajmuje i czy jego w jego branzy można znależć pracę w normalnych godz. Ochłoniesz i humor Ci wróci prześpij się z tym ![]() ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ---------- Aaaaaa zapomniałam napisać Byliśmy dzis na zakup w tesco i stoje w kolejce a babka przede mną zaproponowała , że mnie przepusci bo ma dużo rzeczy dla tej Pani
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Marcelko ja nie mam nic przeciwko ze moja mam wyszla ... nalezy jej sie ale denerwuje mnie podejscie jej do mnie. Chocby takie ze nie pomoze nic ani nawet nie pomysli zeby pomoc za to jak ona potrzebowala pomocy to ja bez gadania robilam co trzeba bo to przeciez moja mama, i jeszcze sama potrafilam sie domyslic ze pogtrzebna pomoc.. szkoda ze to nie dziala w dwie strony . Nie wymagam pomocy na kazdym kroku ale musze sie dopraszac kiedy jestem juz pod bramka a chyba tak w rodzinie nie powinno byc a dobijanie glupimi tekstami to chyba tez nie jest na miejscu, ja jej nigdy nie powiedzialam " nie nazekaj bo jestes chora i bedzie gorzej" jak by choremu na raka powiedziec " nie narzekaj bo i tak umrzesz"
ja widze inne babcie chetnie pomagaja a mi nie ma kto i nawet ani jedna ani druga babcia nie zapyta czy moze pomoc. chyba nie rozumie mnie nikt...
__________________
wiosna!! Edytowane przez Ray Czas edycji: 2010-03-20 o 23:01 |
|
|
|
|
#66 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Ray, ja Ci napiszę tak, jak rodzice pomagają to też się narzeka
jak nie pomagają to tak samo ![]() Co do wsparcia choćby słownego, to tu Cię doskonale rozumiem, bo u mnie mama widzi ZAWSZE czarne scenariusze. Nie powie, słuchaj BĘDZIE DOBRZE, PORADZIMY SOBIE, POMOŻEMY, COŚ WYMYŚLIMY! Zawsze powie, BĘDZIESZ CHORA, ZOBACZYSZ, JAK NIE BĘDZIESZ JADŁA TEGO I TEGO TO DZIECKO TEŻ NIE BĘDZIE JADŁO itd Tata np. wali tekstami, że wyglądam jak SPAŚLACZEK Tak jak sama widzisz, ja u rodziców mogę liczyć na bezsensowne teksty, które są bardzooooooooooooooo "pomocne" ![]() O teściowej to nawet pisać nie będę, bo ona to się ograniczyła do tekstów jak się czuje i żebym na USG nie chodziła Widzisz, inne babcie chętnie pomagają, a Twoja nic. To mi się skojarzyło z pomocą wyprawkową Inni dziadkowie kupują ciuszki udzielają się czynnie w pomocy wyprawkowej, a ja mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wszystko sami kupiliśmy ---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ---------- Wiecie jaki miałam sen? Masakra Śnił mi się mój poród. Rodzę, rodzę, przede mną tylko lekarz... Urodziłam, mautkiego chłopczyka , lekarz nie odciął pępowiny i dzidzia zmarł ![]() J nie bylo, bo nie chciał byc przy porodzie Później mamie powiedziałam, że mały nie żyje, a ta do mnie z pretensjami, że to ja powinnam wiedzieć, że od razu trzeba pępowinę oddciąć ![]() Później szybko zaszłam i znowu uodziłam, ale ta ciąża była expressowa, rodziłam kilka dni po nieszczesliwym porodzie. Już w śnie podjełam decyzje, że J będzie przy porodzie ![]() Sen masakryczny, już teraz to nawet nie boje się porodu a chwili po nim...
__________________
Edytowane przez zgadnij_MS Czas edycji: 2010-03-21 o 08:16 |
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
.
Edytowane przez kasiasiar Czas edycji: 2015-04-13 o 20:41 |
|
|
|
|
#68 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Kasiasiar a szefowa zapomina czy jak??
Jak mu poczytałam co się dzieje w szpitalach to mówił, że będzie chociaż nie wiem co to będzie z ostatnią fazą
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Witajcie
Marcelko, ale sen mialas niemly Ray, ja cie rozumiem Ciekawe jak bedzie po powrocie do domu, jesli znowu bede sama spedzac cale dnie a i wieczory to sie zalamie juz calkiem Pociesze sie, ze dasz sobie sama rade. Trak samo byla z malutka Ala, narzekalas, ale swoje przetrwalas i teraz zdecydowalas sie na druga dzidzie. Po prostu tak to jest, ze jak jest lepiej, to inaczej myslimy, jak gorzej to juz popadamy w depreche. Widze to teraz po sobie...czasem mam dosc
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Czesc dziewczyny
Ray rozumiem ze zła jestes ale zlosc Ci przejdzie i humor sie poprawi,duzo zdrowka dla Ali a Ty sie nie denerwuj Kasiasiarku no kurcze co za wredne babsko z tej szefowej A moze napisz jakies takie pismo ze nie chce Ci ona wypisac tego papierka i powiedz jej zeby Ci to podpisala to moze wtedy wypisze,no nie wiem juz sama co Ci poradzic Marcelko normalne ze masz takie sny,ja mialam co chwilke takie sny ze rodze martwe dziecko czy ze dziecko mi umiera po porodzie ale nawet sie nie przyznawalam tz ,czytalam ze to normalne bop matka martwi sie i to dziala na jej wyobraznie i stad tego rodzaju sny Madzia to kiedy wrac asz z synkiem juz do nowego domku? A u nas szpital.tz sie pochorowal kilka dni temu,mnie wczoraj wzielo,goraczka kaszel bole glowy gardła masakra ale jakos daje rade ,musze ,zeby mi tylko Mateusz sie nie rozchorowal
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
..
Edytowane przez kasiasiar Czas edycji: 2015-04-13 o 20:41 |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Cytat:
Heheheh Kasiu moj tz tez tak myslal dopoki polozna na szkole rodzenia nie omawiala szczegółowo faz porodu i pokazywala obrazki,wtedy stwierdzil ze on absolutnie nie chce byc przy porodzie bo on tam padnie
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 3 764
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Hej dziewczyny
Ja tylko na moment, bo czasu jak na lekarstwo ![]() Wczoraj juz wyszlysmy do domku, bo nie widzialam sensu dalej tam siedziec i poprosilam lekarza ![]() Kiniu bardzo dziekuje za przekazywanie informacji i fotek ![]() Dzieki dziewczyny za gratulacje, nareszcie moj skarbeczek najdrozszy jest po drugiej stronie brzucha Porod byl jedna wielka masakra, trwal jedyne 49h, zzo podzialalo tylko na jedna strone- prawej nie znieczulilo i myslalam, ze sie wsciekne z bolu, bo ilez mozna. Najgorsze jest to, ze wiedzieli, ze niunia lezy na boczku swoim i ze glowki nie ma odchylonej jak trzeba, kazali mi przec przez godzine a jak nie to miala byc cesarka, ja parlam ile sil, ale glowka ani o centymetr nie zeszla w dol, polozna poleciala po lekarke a ta glupia zadecydowala jeszcze, ze sprobuja ja wyciagnac jakims proznociagiem czy czyms takim (nie pamietam konkretnie jakim narzedziem, bo bol nie daje racjonalnie myslec). Nie zgodzilismy sie na to, ale nie dali nam wyjscia Musielismy Kiedy w trakcie tego wyjmowania spadlo drastycznie tetno malej to M az wstal zobaczyc co sie dzieje (siedzial ze mna za parawanem, nie pozwalali na to patrzec) i jak zobaczyl co tam robia to zaczal plakac doslownie... malo nie umarlismy ze strachu o dziecko. a oni i tak i tak wyjac jej nie mogli, w koncu laskawie zrobili cesarke..........Na szczescie dzieciatko zdrowe, duze, pulchniutkie jak juz zdazylyscie zauwazyc Na koniec powiedzieli mi, ze nie bylo mozliwosci, zeby mala urodzila sie naturalnie ze wzgledu na jej ulozenie.Nie mam zielonego pojecia co ile bede bywac na forum, narazie musze to wszystko sobie zorganizowac. Teraz mam wielka pomoc M a i tak chodzimy na rzesach ![]() Z pokarmem juz lepiej- przyszedl dzis nawal Nie bardzo wiem co z nim robic, zeby zapalenia jakiegos nie bylo ale czekam na polozna, ma przyjsc do malej to zapytam. Poki co sciagnelam dla niej, bo mimo tego, ze ona chce cyca to ja nie umiem jej przystawic i jest wielki wrzaskTrzymajcie sie dziewczyny, pozdrawiamy cala trojeczka
__________________
Hania i Kubus 80 days to go! |
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Jeny Asienko kochana to zes sie nameczyla...49h
![]() Co za lekarze i jeszcze na koniec tak powiedza,odrazu jak widzieli jaka sytuacja mogli zrobic cc to bys sie tyle nie nacierpiala ale najwazniejsze ze dzidziolek zdrowy Ściskam Was mocno wszystko sie pouklada a Ty nauczysz sie przystawiac mała
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Asiu, witaj w domku (waszym i wizazowym)
Spokojnie sie organizujcie, wpadniecie w rytm to i czasu bedzie wiecej ![]() Kachulko, zdrowka dla Was Do domu wracamy na nastepny weekend, pewnie w niedziele U nas dzis pada ![]() Wyskoczylam tylko kupic malemu buty na wiosne, ale jakos nie mialam weny nic wiecej ogladac tak wiec szybki zakup i juz jestem w domu |
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
..
Edytowane przez kasiasiar Czas edycji: 2015-04-13 o 20:42 |
|
|
|
|
#77 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 672
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
hej dziewczyny!pisalam pisalam i mi zjadlo niestety
![]() ja wczoraj mialam wizyte u gin.i spedzilam na fotelu godzine robil mi takie jakies dziwne badanie...wiedzialam ze bedzie bolalo ale nie myslalam ze az tak...dostalam leki przeciwbolowe i lekarz pomagal mi zejsc z fotela...ale dalam rade.dzisiaj juz bylam na zakupach ale nie jestem zadowolona bo praktycznie wszystko idzie do oddania! ale mam z ze kupie cos innego![]() Asiu oj to sie wycierpialas kochana!ale Hania jest juz z wami i wynagradza ci ten bol ![]() Marcelko a mnie nie ma na liscie ![]() Ray zycze zdrowka dla was!umnie z mama jest zupelnie inaczej zawsze byla i boglam na niej polegac...zrezygnowalaby z wszystkiego zeby tylko moga pomoc...ale niestety teraz jest daleko a ja nie mam dzieci ![]() kasiasiar a ta twoja szefowa to dziwna osoba zesze cos przeciaga i odwleka...niewiem dlaczego jej tak zalezy zeby utrudniac wam zycie!a ty masz jakies plamienia czy zle doczytalam??? madziu a ty gdzie teraz jestes?? pomidora a jak ty sie czujesz? kiniu co u ciebie? agusiaczek ja jakos sie przezwyczailam do bycia tutaj chociaz za polskim latem bardzo tesknie...i bardzo bym chciala pojechac w wakacje ale zobacze... ja od 2 dni zle sie czuje normalnie zero checi i wszystkiego..najchetniej spedzilabym dzien w lozku i nic nie robila!a jeszcze teraz moj dziadek jest w szpitalu okazalo sie ze to rak ale dziadek o tym nie wie!normalnie jakies fatum..moja babcia w pazdzierniku ,brat w grudniu a teraz dziadek...zastanawiam sie na co ja umre...oni tez tak mieli ze nic im sie nie chcialo milej nocy dziewczynykachula zycze zdrowka dla calej rodzinki!a jak Matki sie ma? Edytowane przez anieze Czas edycji: 2010-03-22 o 05:16 |
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
hej
mezatka witaj! jestem w szoku jak przeczytalam ile cie tam meczyli!!! to jakas rzeznia wrecz... jak mozna trzymac kobiete w bolach 49 h!!!!??? i jeszcze proznociag uzywac nawet nie sprawdzajac jak ulozone jest dziecko. kosmos. dobrze ze wszystko skonczylo sie jak powinno tylko szkoda ze cie tak przemaglowali. Jednak te porody w Angli jakis kosmos. Z Hania sobie poradzisz a ze chce cyca ssac to rewelacja! tylko sie ciesz ! nauczysz sie ja przystawiac polozna ci pokaze co i jak a mleka jak masz za duzo to mozesz sobie odciagac i w woreczki specjalne mrozic chyba pol roku moga w zamrazalniku lezec pozniej jak cos to masz zapas mleczka ![]() anize o ja wspolczuje ci z tymi nowotworami cos genetycznie macie uwarunkowane ale to nie oznacza ze ty masz... i bedziesz miec... taki przykry zbieg okolicznosci . Bedzie lepiej zobaczysz!a u nas makabra.. mala rozlozona na amen meczy sie a mi sie serce kraja bo nie umiem jej pomoc, dzis jedziemy do lekarza. Ja tez mam jakies zapalenie gardla robie co moge by ominac leki ale nie wiem czy da bez antybiotyku zobaczymy...tz byl tez dowiedziec sie o moj porod. I nie jest zle Szpital mowi rewelacja! Jak hotel nie szpital. pikene sale, pojedyncze z lazienka i kanapna dla tz jak by chcial zostac ze mna te wszystkie dni. Wszyscy mili. Pani mu wszystko wyjasnila nawet mu dala juz dokumenty do wypelnienia, jak przyjade mam je im wyslac oni wszystko juz zalatwia ja nie musze robic nic szok ma numer telefonu do niej gdybysmy czegos nie wiedzieli czy trzeba pomoc. A jesli nie bedzie ubezpieczenia to w najgorszej opcji porod sn 5 tys a cesarka 8 tys $ wiec nie sa to az tak ogromne koszty. Owszem spore w przeliczneiu na polskie ale wiadomo to nie Polska to inaczej sie to liczy. Tz mowil ze ja wyczytalam o jakis chorych sumach a ona powiedziala ze moze sie zdarzyc chodz rzadko ale to jak by dziecko jakas powazna wade mialo i trzeba by bylo je hostpializowac zaraz itp. ale to mowi ju wczesniej mozna stiwrdzic po usg i badaniach. A gdyby nas od razu na taka sume nie bylo stac to na raty moga rozbic np na 4 lata takze da sie rozwiazac wszystko...ubezpieczenie prawdopodobnie pokryje porod pytanie na ile teraz ![]() kamien spadl z serca ![]() mieszkanka tez podobno fajne z basenem i placem zabaw strzezone ![]() takze ciesze sie ze sie powyjasnialo i juz czesc wiemy ![]() uciekam na sniadanie i z mala do lekarza
__________________
wiosna!! |
|
|
|
|
#79 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Asiu - gratuluję córci
Masakra ile musiałaś się wymęczyć. Ważne że wszystko dobrze się skończyło. Życzę Wam dużo zdrówka, szczęścia i miłości. Pozdrawiam gorąco wszystkie wizażanki
__________________
[ori_bas]165431[/ori_bas] |
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
,.
Edytowane przez kasiasiar Czas edycji: 2015-04-13 o 20:42 |
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Dzień dobry
Asieńko, twój opis porodu to jakiś koszmar! Dobrze, że masz to już za sobą, Hanusia rozczulająco śliczna Kasiasiar, ja bym chyba z tym babsztylem z pracy zrobiła tak, jak pisała Kachulka - niech podpisze kartkę, że nie chce ci papierów wypełnić. A ty się nie zamartwiaj kochana, chociaż wiem, że to trudne Ray, mam nadzieję, że humor się poprawi Marcelko, tak mało ci zostało do porodu, wszystko przygotowane, nie mogę się doczekać, kiedy mały Marcel będzie na świecie Anieze, przykro mi z powodu dziadka. Ale nie możesz myśleć, że ty też na raka zachorujesz. Ja też jestem z "rakowej" rodziny, P. również. Nawet idzie niedługo na badania genetyczne, bo wtedy są częstsze kontrole. Trzeba się pilnować, ale nie można myśleć takich rzeczy - kochana, jesteś przemęczona i zrezygnowana, oby szybko ci to przeszło, żeby wrócił wigor i zadowolenie Kachulko, mam nadzieję, że TŻtem lepiej i szybko do was wróci. No i ty się nie rozłóż Madziu, strasznie to smutne,że tak sama siedzisz i nawet nie wiesz, kiedy będziecie mieć dla siebie czas z TŻtem ![]() Kiniu, odezwij się, jak tam samopoczucie? Ja miałam rodzinny weekend, brat z bratową byli, urodziny babci i ogólnie bardzo fajnie. Już w mojej kurteczce chodzę skórzanej, więc bardzo się cieszę Tylko się śmieję, bo już mi brzuch wystaje i śmiesznie wyglądam |
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Cześć Kochane
wpadłam się przywitać ![]() Aguś, Pomidorko czuję się ok weekend strasznie szybko mi zleciał, jeszcze pogoda była beznadziejna, więc cały czas jakaś zamulona chodziłam ![]() miejmy nadzieję, że się pogoda poprawi, bo już się ze znajomymi umawialiśmy na grilla, jak tylko będzie ładnie
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Witajcie,
moze po weekenedzie zrobi sie tu ruch ![]() Pomi, ja tez mam nadzieje, ze jak juz bedziemy na swoim to wszyscy bedziemy razem sie z tego cieszyc i spedzac ze soba wiecej czasu. Chcialabym uzgodnic z Tztem jakis grafik, co , kto kiedy robi przy dziecku na przyklad, ale nie mam sumienia, bo po pierwsze on wraca o roznych porach do domu, po drugie czasem ma wyjazdy i raczej umawianie sie na cokolwiek na nic sie zda. Mam cicha nadzieje, ze bedzie mial wiecej czasu dla Edika, zabierze go na spacer czy pobawi sie ![]() Anieze Misiu, kiedy cos do nas napiszesz?? Podczytujesz nas pewnie tylko
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
chyba nikt mnie nie zrozumial co do pomocy... przykro troche... ale mysle ze moze dlatego ze nie mialyscie takiej sytuacji. I chyba zrozumiecie jak same bedziecie mialy dzieci i zobaczycie jak milo jest i jak wazne jest wsparcie rodziny. Ja nie mowie o pomocy od tak sobie ale sa rozne sytuacje w zyciu. Pomidora pamietam jak ty pisalas ze tesciowie nie chcieli wam pomoc z kredytem na mieszkanie powiedz nie bylas zla??? sama pamietam jak psioczylas i jej dogryzalas wtedy tez moglam napisac ze "nie maja obowiazku wam pomoc"
takze mysle ze fajnie komus pisac takie zdania jak sie nie jest w takiej sytuacji. ja sie chyba pozegnam z wami dziewczyny, moze to pod wplywem emocji ale uwazam ze juz chyba dalszego sensu na tym watku nie ma. Bo pisanie tylko o dobrych stronach a juz jak ktos potrzebuje dobrego slowa i zrozumienia jednak jest niewygodne tu. szkoda zycze wam wszystkiego dobrego
__________________
wiosna!! |
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Cytat:
Nie masz sie co boczyc, kazdy moze miec gorszy dzien -rozumiem, ze sie poczulas zle. Ja rozumiem Twoj problem i pisalam juz ci o tym. Po trochu tez przyznaje racje Pomidorce, zawsze sa dwie strony medalu i kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Jesli zle ci w naszym towarzystwie to sie nie udzielaj. Juz ktorys raz zegnasz sie z nami a i tak wracasz i piszesz tu posty. Nie odbierz tego zle, po prostu uwazam, ze jesli zle sie czujesz w tym towarzystwie to wystarczy sie nie udzielac. To twoj wybor i ty masz prawo czuc sie komfortowo a widze, ze ostatnio tylko sie zloscisz. Sa rozne sposoby na to by poczuc sie lepiej, ja czasem milkne, a potem wracam, ale nie psize juz w kolko , ze nie ma sensu udzielanie sie tutaj. Kazdy ma prawo do wypowiedzi i wiadomo, ze nie wszyscy sie z nami zgodza. |
|
|
|
|
|
#86 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Ray nie ma się, o co złościć czy denerwować... Teraz wyszło tak, że powinnysmy napisać, mama Ray fujjjjj! Bo nie wspomni o pomocy! fujjj fujjj! No, ale pomyśl, to, że inne babcie rwią się do pomocy, nie oznacza to, że każda babcia jest taka
Nie ma się co złościć, inne babeczki mają zdecydowanie gorsze sytuacje i dają radę Mama sie mnie ost pytała czy mogę wyjechać na 2tyg z początkiem lipca (dajmy na to mały będzie miał niecałe 2 m-ce). Ona sie mnie pyta czy dam rade? Ja jej mówie, jak nie dam, to będę miała problem, ale nie mam zamiaru zabierać Wam chęci do urlopowania się na prawie "emeryturze" Jakby mnie było stać, to sama bym ich wypuściła do senatorium, żeby w końcu poużywali życia a nie ciągle żyli naszym życiem i cennymi radami, albo problemami brata Nie denerwuj się, gorsze dni Ci miną ) dzieci, nie ozn. , że już musimy przytakiwać... Ide na śniadanie
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Cytat:
![]() Jeżeli chodzi o moich teściów sytuacja była inna, bo mi nie chodziło o to, że nie chcieli pomóc. Tylko o to, że wszystko co mieli dawali bratu P., a mój mąż został zupełnie wydziedziczony tylko dlatego, że przeprowadził się do innego miasta i nie chciał żyć pod dyktando teściów. I o to, że teście obiecywali, mówili o pomocy, gwarantowali nam ją, a jak przychodziło co do czego to za każdym razem (nie tylko z kredytem tak było) udawali, że nic nie obiecywali i robili z nas głupków. Nie żądałam od nich pomocy tylko spełniania przez nich składancych obietnic, bo tak zostałam wychowana. Teraz teść nam nie pomaga, ale nie obiecuje tej pomocy i tak jest dobrze, nie oczekuję od niego niczego. Wyraziłam swoje zdanie, nie myślałam, że oczekujesz tylko słów "będzie dobrze". Myślałam, że forum jest po to, żeby właśnie własne zdanie wyrażać. Rozumiem, że jesteś zmęczona i przydałaby ci się pomoc, bo mała jest chora a ty jesteś w ciąży. Ale i tak uważam, że mama po prostu nie ma obowiązku pomagania tobie, choćby to było przykre. Nie chcę, żebyś z powodu mojej wypowiedzi znikała z wątku, ja po prostu już nie będę wyrażać swojego zdania, żeby nikogo nie urazić i tyle. |
|
|
|
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Mijaela nie chodzi o odczucia w towarzystwie
mysle tez ze nie ma sensu prowadzic tej dyskusji i nie potrzebnie ja zaczelam, masz racje najlepiej bedzie sie nie udzielac. Kazdy ma wlasne zdanie to prawda ale szkoda ze ktos nie probuje zrozumiec drugiej strony i wesprzec dobrym slowem a jedynie "wlasnym zdaniem" przykre to tyle z mojej strony tak czy siak nikomu nie zycze zle
__________________
wiosna!! |
|
|
|
|
#89 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Madzia, ja mam pytanie do Ciebie, tylko nie wiem czy jeszcze byś skojarzyła jeden lek Sab simplex hmmm są u Was w aptekach 2 rodzaje, jedne bodajże reimport-sprowadzane? a drugie oryginalne, korzystałaś z któryś z nich?
Asiu 49h to juz mi podniecenie Twoimi skurczami minęło Tego się właśnie obawiam (no może nie takiej ilości godzin skurczy) i tego jak "eksperymentowali" jak małą wyciągnąć ![]() Kochana ![]() Pomi, Kinia ![]() Misia właśnie, właśnie, daj znać co u Ciebie
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#90 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Tableciary plotkary VIII
Cytat:
przeciez nie mozna zawsze tylko slodzic, lepiej chyba gdy jestesmy wobec siebie szczere?? (tak jak bodajze ja w tym momencie Absolutnie cie z watku nie wyganiam, rozumiem cie, i mam nadzieje, ze to tylko hormony, gorszy dzien, nieporozumienie Pomi, przestan.... ![]() ---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ---------- Cytat:
A jaka ma byc miedzy nimi roznica??
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:50.










wiem to i nie trzeba bylo mnie dobijac bardziej. Zdenerwowalam sie i jej wygarnelam ze inne matki podrzucaja co chwile dzieci babciom i jest ok a ja tego nie robie. Prosze od swieta o jakas pomoc jak juz na prawde nie mam wyjscia i np musze jechac do lekarza jak teraz i nie mam z kim jej zostawic 
prześpij się z tym
dla tej Pani 






chociaż nie wiem co to będzie z ostatnią fazą







i Kubus 







