Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

[behindblueeyes]

Napisane przez mag_a

Dziewczyny mam jakąś masakrę - wczoraj, nieprzytomna wstawiłam wieczorem pranie (białe, żeby było weselej) i wplątałam w nie materiałową 'afrykańską' torbę (więc domyslacie się, jaka kolorystyka). Pranie odlezało całą noc w pralce, bo ani ja ani TŻ nie mieliśmy siły żeby zwlec się i wrzucić do suszary i... dramat
Załatwiłam dwie koszule TŻ'a (w tym jedna nową, a w obu wyglądał tak, że nogi miękły - moje ulubione; sobie załatwiłam ze trzy pary majtek - cholera zawsze piorę ręcznie, a tu leń był i mam za swoje, ukochaną tunikę i dwie białe koszulki). no idiotka totalna
Wpada TŻ i mówię mu, że załatwiłam mu koszule, a on: 'Magic, nie martw sie, to tylko koszule' No ok, siadamy do śniadania, pralka obok stołu w kuchni, TŻ zagląda do środka (wstawiłam pranie drugi raz, w nadziei, że cos zejdzie... nie zejdzie, prawda?) i mówi: 'o, to tę w kratkę też' A ja prawie w ryk Ogarniam dom, siebie i jadę zaraz w miasto zobaczyć, może uda mi się jakąś fajną koszulę znaleźć...

A, i wylałam sok w kuchni - tak się pięknie rozprysł, że całą podłogę zalało
Aż się boje wyciągnąć odkurzacz, żeby nie wybuchł

Jednym słowem, mam nieumyte włosy, zbliża się okres, jeszcze nie poćwiczyłam - bez kija nie podchodź




Odkurzyłam mieszkanie i skończyło się na naderwanym kontakcie

Przetarłam podłogi i tylko raz wylałam wiadro z wodą

Możesz się zglosić do 'Mam talent' Oj no zdarza się. Wyczerpałaś limit 'atrakcji' na najbliższy rok

Napisane przez elskede

Nie jest też Banderasem, ale urzeka mnie sobą, kocham jego dłonie, kocham jego zmarszczki, jego talent, poczucie humoru - łapie migiem wszystkie moje teksty, aluzje, wie, kiedy ironizuję, nie jest jakoś specjalnie do tyłu .

Czy coś więcej trzeba dodawać?

Napisane przez malgoskagc

Ja też już bym pojechała do domu! Mnie tak wszystko dobija! Za dużo się dzieje i przerasta mnie to, do tego zawalam troche szkole. Jutro mam te 2 egzaminy i nie daję rady. siedze tu nie jestem w stanie sie skupic na nauce :/

Uciekaj stad szybciutko i do nauki

foremka, jak tam z TŻtem?już ok?

[MorireAmore]

do głowy ostatnio Slońca moje przychodzą mi same szalone pomysły , ale chyba nie nadają się na forum o tej godzinie
Nowe dziewczyny pomyślą jeszcze że jakaś niewyżyta erotomanka jestem hehe


Besio miłego pobytu u rodziców , daj mi się nacieszyć sobą Czekamy z utęsknieniem

mag_a ojoj na pewno będzie dobrze z Tż . Daj znać jak po tych badaniach .
nie martw się
może kochana TY dziś z łózeczka nie wychodź demolkooo

aa no muszę iść do sądu i zaświadczenie o niekaralności , tydzień się czeka na to i będe wkrótce zaczynała cieszę się jak dziecko .

behind hehe to normalne ja od jakiegoś czasu zaczęłam sobie kompletować zestawy co ubrać z 2 godziny przed wyjściem
to dziś te randev' u ?
dziewczyny na dniach lecę do mojej fryzjerki i trzaskam się na blond mój oczywiście marudzi , że nieee , żebym nic nie zmieniała Zauważyłam , że starsi faceci maja z tym problem , z wszelakimi zmianami , u Was też tak jest ?

[elskede]

Hej Małgosia tak, wizaż to pożeracz czasu ja wystarczy, że jestem na dwóch wątkach, aż strach je opuszczać, bo potem się nie ogarnia
heheh - ale są laski, które nie potrafią się nauczyć chodzić na szpilkach (a chodzą w nich bardzo często) i to jest dopiero koszmar, ciągle bujają się jak kaczki

Behind fajnie to ujęłaś

[behindblueeyes]

Napisane przez MorireAmore

do głowy ostatnio Slońca moje przychodzą mi same szalone pomysły , ale chyba nie nadają się na forum o tej godzinie
Nowe dziewczyny pomyślą jeszcze że jakaś niewyżyta erotomanka jestem hehe

Sami swoi w końcu,hihi

Napisane przez MorireAmore

aa no muszę iść do sądu i zaświadczenie o niekaralności , tydzień się czeka na to i będe wkrótce zaczynała cieszę się jak dziecko .

O nie..będziesz miała mniej czasu dla nas

Napisane przez MorireAmore

behind hehe to normalne ja od jakiegoś czasu zaczęłam sobie kompletować zestawy co ubrać z 2 godziny przed wyjściem

W końcu siedzę dalej w dresie Zrobiłam paznokcie, włoski umyłam..i wyjęłam mgr. I patrzę na te kartki i nic

Napisane przez MorireAmore

to dziś te randev' u ?

Si, wieczorem

Napisane przez MorireAmore

dziewczyny na dniach lecę do mojej fryzjerki i trzaskam się na blond mój oczywiście marudzi , że nieee , żebym nic nie zmieniała Zauważyłam , że starsi faceci maja z tym problem , z wszelakimi zmianami , u Was też tak jest ?

Ooo to widzę,że metamorfoza na wiosnę

Napisane przez elskede

Behind fajnie to ujęłaś

Cóż więcej mogłam napisać

Napisane przez elskede

heheh - ale są laski, które nie potrafią się nauczyć chodzić na szpilkach i to jest dopiero koszmar

Wiesz no..ja w jakichś mega wysokich,to na bank bym się zabiła

[elskede]

Dziewczynki, ja wiem, że to pytanie przewijało się wiele razy, ale jaka dzieli Was różnica wieku- bo przyznam, że czytałam, ale pogubiłam się kto, co i jak

Behind tzn. nie w tym sensie pisałam - chodzi mi o takie, które chodzą ciągle w szpilkach, a nadal bujają się jak kaczki - ja to w ogóle w szpilkach nie potrafię chodzić (poprawiłam trochę tamtą wypowiedź, choć i tak wyszło masło maślane :P )

[foremka001]

O nie, juz nowy watek i 3 strony Akurat zrobilam sobie kawe to zaraz nadrobie i widze, ze sa nowe dziewczyny, witam wszystkie
Elskede miedzy mna a TZ jest 12 lat roznicy, ja 21 on 33 i jestesmy razem 4,5 r
Behind z TZ nadal sie nie odzywam, to juz 2 dni i cisza...ja na pewno nie odezwe sie do niego pierwsza.
Morire to teraz bedziesz blond kocica hihi Ja ostatnio chcialam znowu farbnac sie na "hebanowa czern", ale TZ oczywiscie musial wcisnac swoje 3 gr i zrobilam ciemny braz i o...mam teraz 2 odcienie, na szczescie nie widac tego az tak bardzo. On w ogole zawsze ma cos do powiedzenia. Jak zawiozl mnie na makijaz przed weselem, poszedl ze mna i powiedzial dziewczynie jak on to widzi hehe i jak ma byc. Sam chce teraz zmienic fryzure na "irokeza" i jestem w szoku.

[elskede]

Ja też kiedyś nosiłam czarne, ale za szybko mi włosy rosną i od razu widoczne są odrosty, przerzuciłam się na mokkę - włoski ładnie się świecą, mają dość głęboki kolor
12 lat - w sumie różnica się zaciera teraz prawda? Może wcześniej na początku znajomości czułaś się znacznie młodsza, a teraz chyba na luzie do tego podchodzisz ?

[Aivilo]

Kochane, napisałam do Lexie w związku z wątkiem i mozemy zmienic tytuł wątku i treść pierwszego posta, macie jakies pomysły?

[foremka001]

Napisane przez elskede

Ja też kiedyś nosiłam czarne, ale za szybko mi włosy rosną i od razu widoczne są odrosty, przerzuciłam się na mokkę - włoski ładnie się świecą, mają dość głęboki kolor
12 lat - w sumie różnica się zaciera teraz prawda? Może wcześniej na początku znajomości czułaś się znacznie młodsza, a teraz chyba na luzie do tego podchodzisz ?

Na poczatku czulam sie znacznie mlodsza, taka zawstydzona malolatka, ktora zainetresowal sie starszy gostek, a do tego strach przed tym co powie rodzina. Jakos sie ulozylo. Czy roznica teraz sie zaciera...tak, ale zawsze ona gdzies bedzie i nie da sie tego ukryc. Mysle, ze duze znaczenie ma to, ze czuje sie akceptowana przez jego rodzine, znajomych. My dogadywalismy sie juz od poczatku i dla nas wiek nie mial wielkiego znaczenia

Aivilo, a Ty wlasnie cos pisalas wczesniej o innym tytule, to on i tak chyba juz zostal zmieniony? Troche sie zakrecilam
ale ze mnie gapa. juz wiem, chodzi o ten napis w pierwszym poscie Wiec ja obecnie nie mam pomyslu, ale mnie tez nie pasuje ten tekst.

[Aivilo]

Kurcze, też nie mam weny. Może po prostu:

Starsi mężczyźni, młodsze kobiety cz. 2

A treść wątku: Kontynuacja <link>

Wątek dla dziewcząt na dużo starszymi partnerami

Bez kombinowania, ale zeby jasno było

[elskede]

10 wzwyż - ale żebym nie palnęła, czy wszystkie Dziewczyny tutaj mają facetów co najmniej 10 lat starszych?

[behindblueeyes]

Napisane przez elskede

10 wzwyż - ale żebym nie palnęła, czy wszystkie Dziewczyny tutaj mają facetów co najmniej 10 lat starszych?

a ja nie mam wcale ale nie chcę Was opuszczać

[Aivilo]

mi się wydaje, że tak, ale 100% pewności nie mam

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez behindblueeyes

a ja nie mam wcale ale nie chcę Was opuszczać

Ty, kochana, jesteś członkiem honorowym, a właściwie to członkinią założycielką, więc nas nie opuścisz nigdy, choćbys zaczęła umawiać się z piętnastolatkiem ;D

[foremka001]

Napisane przez Aivilo

Kurcze, też nie mam weny. Może po prostu:

Starsi mężczyźni, młodsze kobiety cz. 2

A treść wątku: Kontynuacja <link>

Wątek dla dziewcząt na dużo starszymi partnerami

Bez kombinowania, ale zeby jasno było

Moze byc jestem za

Napisane przez behindblueeyes

a ja nie mam wcale ale nie chcę Was opuszczać

Oj behind, gdybys nas opuscila to juz nie byloby tak samo

[elskede]

Behind - luzik w ramionkach, Ty jesteś nieodłącznym elementem tego tematu jakoś nie wyobrażam sobie braku Ciebie na tym wątku, jesteś spoiwem nas wszystkich taka iskierka

Aivilo - bo jakoś różnica wieku w związku 3-5 lat to żadna różnica

[behindblueeyes]

Napisane przez Aivilo

Ty, kochana, jesteś członkiem honorowym, a właściwie to członkinią założycielką, więc nas nie opuścisz nigdy, choćbys zaczęła umawiać się z piętnastolatkiem ;D

Napisane przez foremka001

Oj behind, gdybys nas opuscila to juz nie byloby tak samo

Napisane przez elskede

Behind - luzik w ramionkach, Ty jesteś nieodłącznym elementem tego tematu jakoś nie wyobrażam sobie braku Ciebie na tym wątku, jesteś spoiwem nas wszystkich taka iskierka

Ojej Dziękuję za te miłe słowa
W sumie ja bym się tak łatwo nie dała wykurzyć Ewentualnie mogłabym się poświęcić i odnowić kontakty z M.

A co do tytułu..Aivilo-pewnie,ze może taki być. I faktycznie warto zaznaczyć większą różnicę,bo inaczej to będzie wysyp jakiś A jeszcze bym dodala przy tytule jakąś emotkę..bo dzięki niej zawsze szybciej odszukiwałam wątek;p

[Mamba1]

Hej! Jak myślicie, jaka jest górna granica różnicy wieku, żeby związek miał szansę przetrwania? A może nie ma?

[behindblueeyes]

Napisane przez Mamba1

Hej! Jak myślicie, jaka jest górna granica różnicy wieku, żeby związek miał szansę przetrwania? A może nie ma?

Moim zdaniem nie ma na to reguły. Wszystko zależy od ludzi, tego co między nimi jest, czy to pielęgnują etc.
Równie dobrze można żyć długo i szczęsliwie z młodszym, równieśnikiem jak i sporo starszym facetem. I odwrotnie..wszyscy oni moga okazać się nieodpowiednimi kandydatami na druga połówkę

Napisane przez elskede

Dziewczyny, musimy znaleźć Behind jakiegoś fajnego faceta, nie za młodego, nie za starego, obstawiam na różnicę 13-14 lat, jakieś ciasteczko

O super Mój chodzący ideał olał mnie w styczniu i był właśnie 14lat starszy

[elskede]

Dziewczyny, musimy znaleźć Behind jakiegoś fajnego faceta, nie za młodego, nie za starego, obstawiam na różnicę 13-14 lat, jakieś ciasteczko

[MorireAmore]

Aivilo dobrze napisałaś , prosto i logicznie
behind żadnego odświeżania trzymaj się tego pana
na którą spotkanie ? już wiesz co ubierasz?

Ja kupilam sobie nowy perfum , mój ma bzika na moim zapachu , uwielbia jak nagle zmieniam , ja osobiście wolę mieć taki "swój " ulubiony , pamiętam jak kiedyś mi powiedzial , że jak mnie poznał to tak ładnie pachniałam i do tej pory pamięta ten zapach

[elskede]

Mambo dla mnie różnica powyżej 30-35-40 lat to już przegięcie, więc albo to jest przywiązanie, przyjaźń, ogromny brak pewności siebie, sponsoring, chwilowa fascynacja, układ nie wiem jak to ująć, bynajmniej jestem na nie, mimo iż mój związek też może szokować, to jeszcze ujdzie, chociaż zobaczymy jak wyjdzie. Może teraz jestem hipokrytką, bo sama związałam się z mężczyzną generację starszym (oczywiście szkoda, że o te 10 lat nie jest młodszy), ale mam na ten temat swoje zdanie i tyle
Przykładowo głośne małżeństwo Łapickich jest dla mnie mimo wszystko niedorzeczne, niezrozumiałe, przerażające. Jeszcze próbuję tłumaczyć ich fascynacją tej dziewczyny karierą jej małżonka sprzed lat, miłością do legendy polskiego kina i teatru, ale zważając na jej cięty język, pewność siebie i siłę charakteru przestaję w to wierzyć...

Ja kupilam sobie nowy perfum , mój ma bzika na moim zapachu , uwielbia jak nagle zmieniam , ja osobiście wolę mieć taki "swój " ulubiony , pamiętam jak kiedyś mi powiedzial , że jak mnie poznał to tak ładnie pachniałam i do tej pory pamięta ten zapach

Bo to jest jakoś udowodnione, że człowiek jest w stanie zapamiętać zapach z pierwszego kontaktu z drugą osobą na całe życie, ja też tak czasem mam, że czasem poczuję zapach i wiem, że to ten, który miał na sobie taki jeden chłopak z którym przeżyłam swój pierwszy pocałunek

Behind - nie wchodź po raz kolejny do tej samej rzeki a z kim teraz kręcisz, bo pamiętam, że u Ciebie zwykle dużo się działo i nie ogarniałam tego do końca

[Aivilo]

Okej, wysłałam tak:

Tytuł: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? cz.2

Treść: Wątek o kobietach i dla kobiet w związku z dużo starszym partnerem

Mam nadzieję, że będzie ok

Morire, blond? woooow

[MorireAmore]

blond blond na wiosnę trzeba coś zmienić . mam dość brązów cała zimę w jednym kolorze przełaziłam.

no i dobry tytuł moim zdaniem !
założycielka wątku mogłaby coś o sobie napisać

[behindblueeyes]

Napisane przez MorireAmore

behind żadnego odświeżania trzymaj się tego pana

M. pozostał miłym wspomnieniem

Napisane przez MorireAmore

na którą spotkanie ? już wiesz co ubierasz?

Na 20. Właśnie się prasowałam. Najgorszej jest żyć na 2 domy, zawsze zostawię w Pzn coś, co mogło się przydac tu Ubieram jeansy,koszulę i tyle

Napisane przez MorireAmore

Ja kupilam sobie nowy perfum , mój ma bzika na moim zapachu , uwielbia jak nagle zmieniam , ja osobiście wolę mieć taki "swój " ulubiony , pamiętam jak kiedyś mi powiedzial , że jak mnie poznał to tak ładnie pachniałam i do tej pory pamięta ten zapach

A jaki?

[Aivilo]

no ja na rudy, tym razem super rudy rudzielcowy wiec rozumiem potrzebę zmian, Morire

Behind, trzymam kciuki, zeby spotkanie się udało ;D powal go na łopatki swoimi zabójczo pięknymi oczkami ;*

[elskede]

Aivilo - świetny temat i treść wszystko jasne, przejrzyste

Bardzo mi się podoba rudy, ale ja mam za ciemne włosy, żeby móc sobie na takie czary pozwolić musiałabym rozjaśniać, ale sama myśl o odrostach mnie przeraża. Moje włosy okropnie szybko rosną..

[MorireAmore]

Dziewczyny jak jest z tymi świętami teraz ? od kiedy do kiedy ?

aa perfumik to replay świeżutki , fajny podoba mi się

[marysienka]

Napisane przez elskede

No to ja Was Dziewczyny biję na głowę, mój facet jest 27 lat starszy, fakt, to dopiero początki, tak naprawdę nie wiem, co z nami będzie, oczywiście wątpliwości jest od groma, z jego, jak i mojej strony. Nie wiem jak z czasem uporam się z jego przeszłością - 10 lat temu się rozwiódł, ma dwoje dzieci, notabene starsze ode mnie... Teraz jesteśmy na etapie poznawania się. Dzieli nas także odległość, kultura, język, bo jest obcokrajowcem. Teoretycznie znamy się od kilku lat w sieci, ale w końcu dojrzeliśmy do spotkań i jak na razie wszystko zmierza ku dobremu. Nie zapeszam, bo przyznam, że troszeczkę mnie to przerasta, jednak staram się ujarzmić wszelkie obawy. Jest dojrzałym mężczyzną z pasją, która mnie pociąga, jego podejście do życia, zachowanie, pewność siebie powoduje szybsze bicie mego serca. Motywuje, dopinguje, jest przyjacielem, po prostu fantastycznym człowiekiem. Niedługo kolejne spotkanie, mam nadzieję, że nic nie stanie nam na przeszkodzie, żeby je zrealizować i znów cieszyć się sobą. Chwilowo nie zastanawiam się, co będzie później, żyję chwilą i cieszę się z tego, co mam, co nas łączy i zbliża. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że życie z taką różnicą wieku nie będzie sielanką, ale czy w związkach rówieśniczych nie zdarzają się zgrzyty, złe chwile? Życie pokaże czy stworzymy cokolwiek, czy też wszystko się rozpadnie. Ale póki co jest jedynym mężczyzną, któremu poświęcam całe swoje serce i przy którym tracę rozum
Pozdrawiam serdecznie (już od dłuższego czasu bywam na tym wątku, ale jakoś brakowało mi odwagi przedstawić się)

Nie będę Ci gratulowała odwagi, bo ja sama mam również partnera starszego o 26 lat ode mnie , ale twoja historia jest bardzo podobna do mojej. Jesteśmy chyba jednymi z rekordzistek na wizazu z taką róznicą wiekową, ale nie wyobrażam sobie życia z kimś innym, jest dla mnie wszystkim. Ja na początku naszego związku - 5 lat temu również zastanawiałam się jak będzie wyglądał nasz związek, ale z czasem zrozumiałam, że nie liczy się dla mnie to co będzie za 20 lat, planujemy przyszłość, oczywiście, ale wiem, że jest to mężczyzna z którym chcę spędzić reszte życia, kocham go

[behindblueeyes]

Napisane przez Aivilo

no ja na rudy, tym razem super rudy rudzielcowy wiec rozumiem potrzebę zmian, Morire

Rudy to moje marzenie. Kiedyś wydarłam z Twojego Stylu stronę z Karoliną Gruszką-miała taką fajną sesje..i te jej włoski..mm Zapuszczam żeby miec podobną fryzurkę. Ale koloru nie zmienię,bo szkoda mi włosów..i chyba mam alergię na amoniak

Napisane przez Aivilo

Behind, trzymam kciuki, zeby spotkanie się udało ;D powal go na łopatki swoimi zabójczo pięknymi oczkami ;*

A dziękuję Chyba mnie zaczyna brzuszek boleć Ja już zapomniałam jak to jest chodzić na randki

Napisane przez MorireAmore

Dziewczyny jak jest z tymi świętami teraz ? od kiedy do kiedy ?

Właściwie tylko niedziela i poniedziałek

Napisane przez MorireAmore

aa perfumik to replay świeżutki , fajny podoba mi się

A to nie znam, ale jak będe w Sephorze to sobie zerknę Ja uwielbiam Euphorię i Davidoffa

[malgoskagc]

Napisane przez Aivilo

Ty, kochana, jesteś członkiem honorowym, a właściwie to członkinią założycielką, więc nas nie opuścisz nigdy, choćbys zaczęła umawiać się z piętnastolatkiem ;D

Tak jest! Zgadzam się! Nie wyobrażam sobie, żeby zabrakło tu Behind

Napisane przez behindblueeyes

Ewentualnie mogłabym się poświęcić i odnowić kontakty z M.

bahahah jakie poświęcenie!!
Może narazie zostań przy K?

Napisane przez MorireAmore

blond blond na wiosnę trzeba coś zmienić . mam dość brązów cała zimę w jednym kolorze przełaziłam.

To koniecznie potem wyślij nam swoją fotę w blondzie!!

Napisane przez Aivilo

no ja na rudy, tym razem super rudy rudzielcowy wiec rozumiem potrzebę zmian, Morire

Mi też bardzo podobają się takie rude-rude, ale póki co trzymam się swojego koloru, bo właśnie mnie tak samo jak elskede przerażają odrosty :P

Napisane przez elskede

Aivilo - świetny temat i treść wszystko jasne, przejrzyste

Tak jest! Pięknie to ujęłaś!