Warsztaty/kursy robienia biżuterii - wątki zebrane

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Koleżanka całkowicie samodzielnie, bez żadnego "mistrza" zdobyła dyplom mistrzowski jako fotografik, jest to wiec jak najbardziej możliwe

[czarny kot]

Fotografik ma troche latwiej. Wiecej wiedzy w postaci ksiazkowej, elektronicznej, nieco tanszy sprzet. Portzebny za za to zmysl i smykalka do aparatu (tak jak do wsztstkiego zreszta) Ale nie przecze, ze jak sie chce to sie da wszystko samemu.

[żurawinka]

A ja znam tą szkołę kiedyś do niej chodziłam.Ciekawe czy nowych będzie uczyć stara gwardia

[Martii=*]

Stałam dziś zmarznięta na przystanku i cóż widzę? Na słupie zawieszone ogłoszenie o "Warsztatach Biżuterii Plecionej". Sobota i niedziela, po 3 godziny, za 30zł.
Ktoś może już był na podobnych warsztatach? Warto iść? Wydaje mi się, że za taką cenę to bym i poszła, ale chcę dowiedzieć się, jakie są wasze opinie.
Aha, i ta biżuteria pleciona to jaka to jest? Jakby ktoś łaskawy byłby zdjęcie wkleić, bo nie jestem pewna, czy to jest to o czym myślę.
Ostatnie pytanie: w związku z tym, że nigdy nie byłam na żadnych warsztatach, to czy jakbym szła, to czy muszę wziąć swoje koraliki, kombinerki itp., czy oni już tam powinni mieć...? Wiem, że głupie pytanie, ale nie wiem ;p

[krutko]

Hmmm, a skąd nam to wiedzieć ? Najprościej było zapisać numer tel. i zadzwonić tam... Ja nawet nie wiem o jakim mieście mówisz/piszesz.

[Sviloprejka]

Napisane przez Martii=*

Stałam dziś zmarznięta na przystanku i cóż widzę? Na słupie zawieszone ogłoszenie o "Warsztatach Biżuterii Plecionej". Sobota i niedziela, po 3 godziny, za 30zł.
Ktoś może już był na podobnych warsztatach? Warto iść? Wydaje mi się, że za taką cenę to bym i poszła, ale chcę dowiedzieć się, jakie są wasze opinie.
Aha, i ta biżuteria pleciona to jaka to jest? Jakby ktoś łaskawy byłby zdjęcie wkleić, bo nie jestem pewna, czy to jest to o czym myślę.
Ostatnie pytanie: w związku z tym, że nigdy nie byłam na żadnych warsztatach, to czy jakbym szła, to czy muszę wziąć swoje koraliki, kombinerki itp., czy oni już tam powinni mieć...? Wiem, że głupie pytanie, ale nie wiem ;p

według mnie 30 zł za 6 h warsztatów (jeśli dobrzez zrozumiałam) to przystępnie. Jeśli nigdy nie "bawiłaś się" w biżuterię plecioną, to nic Ci nie szkodzi pójść i zobaczyć "czym to sie je". Osobiście sama bym poszła na podobne warsztaty, zawsze można się czegoś nowego nauczyć, podpatrzeć.
Ostatnio byłam na warsztatach decupage i w cenę wliczone były materiały, więc wydaje mi się, że w przypadku tych Twoich też powinnaś dostać juz na miejscu wszystko, co potrzebne....ale jak napisała 'krutko' trzeba by tam zadzwonić i o wszystko wypytać. Najprościej

[Martii=*]

Krutko, ale to chyba nie ma znaczenia, jakie miasto... no nie? Numer telefonu mam i będę dzwonić. A jak ta biżuteria pleciona wygląda?

[lawenda99]

a skąd my mamy wiedzieć co poeta miał na myśli? są dobre kursy i złe kursy, tanie i drogie, w Warszawie i w Pcimiu Dolnym - w takich kwestiach chyba najlepiej zadzwonić i się zapytać u źródła. Jakbyś napisała 'kurs w wytwórni Antidotum' czy 'w domu kultury w Lublinie' to może ktoś był i widział. Może chodzi o makramę, może o te 'indiańskie' kolczyki z drobnicy albo plecione z nitek.

[Martii=*]

No, to te warsztaty organizuje Tarnowskie Centrum Kultury - tzn. przynajmniej tak pisze, że tam trzeba iść i się zapisać... I numer telefonu podany tarnowski... Dziś zadzwonię i się zapytam. Dzięki wszystkim

[naila]

Napisane przez Martii=*

Krutko, ale to chyba nie ma znaczenia, jakie miasto... no nie? Numer telefonu mam i będę dzwonić. A jak ta biżuteria pleciona wygląda?

JAK TO NIE MA?? A skąd osoba znad morza, czy jezior ma wszystko wiedzieć o jakimś kursie czegokolwiek, organizowanym gdzieś pod Wrocławiem?? Najlepiej zapytać u źródła. Pleść można na różne sposoby, nawet biżuterię z wikliny - sama taką widziałam, jest piękna
Można też ze sznurków, z koralików, z drutu, mieszaną, pleciona szydełkiem - nie wymagaj od nas jasnowidzenia

30zł za kurs, to moim zdaniem niedużo. Śmiało możesz się zapisać, bo wiem, że akurat kursy rękodzieła to nie tylko dobra nauka, ale również świetna zabawa

[ggagatka]

A ja uważam że te dwa dni to mało, tyle ile mi powiedza przez ten czas to mogę sobie w necie znaleźć.

[Martii=*]

Warsztaty z biżuterii plecionej, która wywodzi sie z kultury afrykańskiej. Pierwotne ludy Afryki tworzyły ozdoby, naczynia, torby, ubrania wykorzystując do tego włókna palmy, czy „dzikiego ananasa”. Niektóre plemiona do splotów dołączały, pozyskiwane z otaczającej ich przyrody, w pełni naturalne surowce takie jak: muszle, paciorki, koraliki, „morskie” cekiny, pazury i zęby zwierząt. Na całym świecie plecionki, które wywodzą się z kultury afrykańskiej, a które wykonywane są z muliny noszą nazwę „bransoletki przyjaźni”. Na warsztatach będzie można poznać i nauczyć się technik wyplatania bransoletek z muliny, wplatania w nie koralików i tym samym tworzenia bajecznie kolorowych i atrakcyjnych ozdób. Warsztaty prowadzone będą w dwu dniowym cyklu po trzy godziny.

Tak pisze na stronie TCK. Szczerze, to się trochę rozczarowałam. Bransoletki z muliny... Umiem robić, po co mam iść na warsztaty? Nudne są te muliniaste bransoletki...

[naila]

Martii, rzeczywiście, jesli umiesz robić takie bransoletki, to nie ma to większego sensu, bo może się okazać, że wiesz więcej od prowadzącej

[Martii=*]

To znaczy wiem jak się to robi (dwie zrobiłam pół roku temu) i nie powiem żeby mnie to jakoś pociągało... A z wiedzy teoretycznej, to kto wie... ;p

[jaladreip]

witka
czy ktos wie gdzie mozna sie zaczepic na taka praktyke badz staz w podlaskim ?
pozdrufka!!!

[lenaart]

nie wiem czy wogole gdzies ozna sie na takie cvos zalapać.Próbowałam u siebie w iesteczku ale jubiler nie chce nikogo przyjac na zaklad.Boi sie zeby czasem mu cos nie zginelo.Chcialam nuczyc sie lutowac ale lipa.Chyba bal sie ze za pare lat jakbym zostala zlotnikiem wygryzlabym go hehehheh i bez niego nauczylam sie lutowac

[Morgana75]

Jak w tytule...tak się właśnie zastanawiam czy ktoś poza mną bedzie tam chodził?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ty wiesz, na jakim forum jesteś?

[135nudziara]

no, na pewno ktoś będzie poza tobą tam chodził...

[lawenda99]

Halo, czujne strażniczki porządku, a nie o kursy biżu tu chodzi, hm?

edit: włala

http://www.zs31.w.interia.pl/Ulotka.html

[Morgana75]

Nie tyle kursy co po prostu roczna szkoła zakończona egzaminem państwowym.
Było w tym roku dużo chętnych i miałam nadzieje że ktoś hasło "Feliński" odczyta prawidłowo...

[naila]

A na czym będziesz? Jakbym miała czas i mieszkała w W-wie to pewnie bym się wybrała

[KarmazynowyKamyk]

Jakie fajne... Ja też bym się wybrała do takiej szkoły...
Tylko nie wiem czy takich jak ja przyjmują, bo dziwnie iść do szkoły policealnej jak się ma mgr przed nazwiskiem...

[ABRA_ABRA]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Jakie fajne... Ja też bym się wybrała do takiej szkoły...
Tylko nie wiem czy takich jak ja przyjmują, bo dziwnie iść do szkoły policealnej jak się ma mgr przed nazwiskiem...

Przesadzasz...

[Morgana75]

Naila - będe na złotnik -jubiler tylko ten kierunek w tym roku ruszył...
Dzisiaj miałam informatykę( będziemy na niej robić projekt który potem zrobimy na elektronicznej grawerce) i przedsiębiorczość. Ale najbardziej to czekam na warsztaty oczywiście!

[jaladreip]

siemka
lutowac to ja umiem chodzi glownie o poznanie calego procesu produkcji.
tez pytalem u jednego jubilera ale zbyl mnie jakimis bredniami o biurokracji hhheee ech szkoda slow, czlowiek chce sie czegos nauczyc a tu juz od poczatku marudza...

[olenka_ola]

trochę zazdroszczę , chciałam iść ale nie doszłam bo zaszłam w ciążę
za rok nadrobię

[substytut]

Jakby uruchomili zaocznie to bym poszla - a tak nie dam rady pogodzic z praca na 3 zmiany :/

[KarmazynowyKamyk]

Jakby coś takiego było w okolicach Katowic, to też bym poszła...

[ewick]

Będę śledzić ten wątek, będziesz zdawać czasem relacje z nauki? proszę proszę proszę... szukając kursów natrafiłam o informację o tej szkole. Powodzenia.