Włochy- najważniejsze porady dla turystów

[zizou]

we wloszech mieszkalam jako szczenie mialam 8 lat kiedy ojciec dostal stypendium i wyjechalismy do wloch. mieszkalismy tam dwa lata. od tamtej pory wlochy traktuje jako moja druga ojczyzne. wloskiego nauczylam sie w mgnieniu oka. a pewnym momencie zaczelam nawet po wlosku myslec od tamtej pory staram sie chociaz kilka dni w roku spedzic we wloszech. kocham ten kraj. kocham te male uliczki we wloskich miastach. kocham te male, wloskie miasteczka. i nawet piasek na wloskich plazach jest inny

zeby zwiedzic cale wlochy i poznac je, nie tylko zobaczyc ale poznac to zycia nie wystarczy ale warto tam pojechac chociaz raz. zeby posmakowac.

[palema]

Też jestem zakochana w Italii byłam kilka lat temu i zostałam oczarowana, do tej pory wspominam ten wyjazd za jeden z najbardziej udanych. bardzo tęsknię za ślicznymi wąskimi uliczkami, pięknym wybrzeżem, cudownymi miasteczkami i ciepełkiem też obecnie nie mogę jeździć zbyt często, ale mam nadzieję jeszcze kiedyś zwiedzić Włochy wzdłuż i wszerz jak się tylko da no i zobaczyć te miejsca, które tak ślicznie opisujecie.

[monika154]

Napisane przez rajzerek

to widze że strasznie drogo. Narazie upatrzyłam sobie oferte 20 km niedaleko Rimmini, Cesentico, ale jeżeli są taki ceny to chyba skreśle ten wyjazd

i co pojechałaś?? ja właśnie mam jechać w lipcu do cesenatico

[shatin]

Też właśnie się tam wybieram. I kompletnie nie wiem ile wziąść kasy

[adusia250]

Napisane przez monika154

i co pojechałaś?? ja właśnie mam jechać w lipcu do cesenatico

ja też

[Angeluś]

Witam drogie Wizażanki
ja z rodzicami i z bratem mamy zamiar jechac we wrześniu bądź w październiku i stąd moje pytanie, jak to wtedy wygląda ? jak z cenami? widze, ze dosc dobrze jestescie obeznane w tym temacie, wiec z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi

[Angeluś]

nikt mi nie pomoze ?

[netka09]

Ja tez byłam we Włoszech,mam tam rodzinę i bardzo chętnie ją odwiedzam Mieszkałam tam w domku jednorodzinnym i miałam przepiękny widok, z jednej strony Alpy,z drugiej natomiast wyjście na taras i cudowny Adriatyk;] Miasteczko nazywało sie Pedasso;] Oczywiście jak to wszystkie kobiety wybierałam sie na wielkie zakupy ale to juz w Maceracie;] Nie obeszło sie bez zwiedzania:Rzym(o tej miejscowosci raczej opowiadac nie musze,Wenecja i przepływy gondolami,no i niezapomniany Mediolan..jedyna rysa jaka mi została po zwiedzaniu to ceny..na początku jak zaczęłam przeliczać na złotówki to sie przestraszyłam(np.woda mineralna ,taka malutka butelkeczka w przeliczeniu kosztowała ok15 złszok)ale po czasie przywykłam do tego;] Jednak nie ma chwili ,której bym żałowała w całym moim pobycie we Włoszech;] W tym roku wybieram sie do Grecji mam nadzieje,że bedzie równie wspaniale;]
Pozdrawiam

[baobab]

Napisane przez Angeluś

Witam drogie Wizażanki
ja z rodzicami i z bratem mamy zamiar jechac we wrześniu bądź w październiku i stąd moje pytanie, jak to wtedy wygląda ? jak z cenami? widze, ze dosc dobrze jestescie obeznane w tym temacie, wiec z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi

Angelus, wszystko zalezy w ktory rejon jedziesz, cyz nap olnoc, czy poludnie, czy duze to miasto, nastawione turystycznie, czy nie?

[Angeluś]

jedziemy do Rzymu i do Palermo ale w Palermo najprawdopodobniej bedziemy spac u znajomych, ale wolałabym tez sie zorientowac mniej wiecej cenowo

[baobab]

W Palermo jest zdecydowanie tanije aniżeli w Rzymie.
Nie wiem jakie ceny Cię interesują? Jedzenia, czy ciuchów?
W takich miastach ceny sa stabilne niezależnie od sezonu, chodzi mi o zywienie, restauracje itd, co do ciuchow zas to oczywiscie w tej chwili są niezle przeceny, nawet do 70%, ale z racji iz trwaja juz od okolo 6lipca, to sa niestety mocno przebrane

[Angeluś]

hm.. zarowno jedzenia jak i noclegow nie jestem jeszcze pewna, czy bedziemy nocowac u znajomych, dlatego wolałabym sie dowiedziec o nocleg rowniez po sezonie nic nie jest tansze ? ;>

[baobab]

po sezonie sa tanzsze noclegi, co do jedzenia to raczej w wiekszych miastach nic sie nie zmienia (to raczej typowo nastawione na letnich turystow mniejsze miasteczka moga potem ceny opuscic), te maiasta, ktore Ty odwiedzisz, sa raczej calorocznie odwiedzane przez turystow (nawet Palermo- ja przynajmniej nie spotkalam sie z roznica w cenach hoteli np. w Mercure sa caly czas te same), moze zerknij sobie na stronke expedii, jesli chodzi o ceny, tam mozesz tez znalezc fajne noclegi.
Co do ceny jedzenia, zalezy gdzie trafisz, pizza w palermo to koszt do 8euro, w rzymie chyba do 12 o ile sie nie myle, jesli to zwykla pizzeria, rzecz jasna mozna trafic do restauracji, gdzie za kolacje dla jednej osoby zaplacisz od 30euro w gore.
Co do marketow, to ceny sa porownywalne, woda jest tania (od 1,5euro za zgrzewke) chleb tez niedrogi kupuej sie na kilogramy (u mnie 1euro za kilogram, wiec w rzymie licz 1,5-2), dlaej mleko od 0,65 wzwyz, makaron barilla to 0,87 do 0,99, warzywa, owoce sezonowe kupisz tz za 0,5euro za kilogram, jak dobrze trafisz
Mam nazieje, iz troche naswietlilam Ci sytuacje?
Napisz, jesli cos jeszcze cie szczegolowo interesuje?

[Angeluś]

Tak, dziękuję
Mam jeszcze pytanie odnosnie pogody.. jak wtedy mniej wiecej jest? na jakie ubrania sie przygotowac?
jak bede miala jakies jeszcze pytania to napisze, jeszcze raz dziękuję

[baobab]

Aktualnie Sycylia przeżywa napływ niezłych upałów, tak aj k w czerwcu, nie można było normalnie wyjść na zewnąrz w ciągu dnia, bowiem nie dało się wytrzymać!
Na Sycylii przy dobrej pogodzie, można do listopada nadal się kąpać, więc polecam wszelkie krótkie rękawki, spodenki, spódniczki no i kostium kąpielowy, ale też musisz się zaopatrzyć w spodnie, sweterki bawełniane a nawet i przejściową kurtkę, słowem niestety ale by być przygotowana na wszytko, lepiej zabrać pełen przedział
O ile się nie mylę, w Rzymie obowiązują pewne kanony, tzn np. we wrzesniu nie ubiera się już w biel, mimo, iż jest ciepło, bowiem wg. nich miesiąc nie jest juz letni (nwet jeśli ciepło) Sycilia to wyspa i jako taka na szczęście nie przestrzega tak ostro takich zasad (chociaż np. ja jako jedna z pierwszych w szkole wskakiwałam w króki rękawek, podczas gdy inni siedzieli w długich rękawkach, bo przeciez w kwietniu nie wypada )
No, to tak po krótce

[biiibiii]

ja bylam i sie zakochalam !!! napewno odwiedze Italie jeszcze nie raz, i nie dwaaa

[Angeluś]

dziękuję serio.. bardzo mi pomoglas

[shatin]

Kompletnie nie mogę zrozumieć fascynacji ludzi Italią. Owszem, byłam, kawał kraju zwiedziłam, ale na kolana mnie nic nie rzuciło....

[baobab]

Może dlatego, iż Włochy mają swój klimat, który nie każdemu się podoba
Zresztą tak jest z każdym krajem, jeden sięzauroczy, drugi wzdrygnie
Ja na przykład nie cierpie Francji od północy aż po samiutkie południe

[shatin]

Napisane przez baobab

Może dlatego, iż Włochy mają swój klimat, który nie każdemu się podoba
Zresztą tak jest z każdym krajem, jeden sięzauroczy, drugi wzdrygnie
Ja na przykład nie cierpie Francji od północy aż po samiutkie południe

No właśnie mi sie nie barzo podoba Preferuje Skandynawie, w której jestem zakochana

[comilon]

to ile tak byscie radzily wziasc na tygodniowa wycieczke objazdowa po Wloszech?tak na wlasny uzytek, jakies pamiatki itp?

[evekk]

Byłam w miasteczku Lignano - masakra. Brudna woda, brudna plaża, a na niej tłumy ludzi. Byłam tam na całodniowej wycieczce jak jechałam z Hiszpanii i muszę przyznać, że plaża włoska nie umywa się do tej w Hiszpanii:rolle yes:: rolleyes:

[Miszi]

My również w tym roku bylismy na wakacjach we Włoszech. Zwiedziliśmy Neapol, Amalfi, Capri oraz Rzym. Było cudownie i przepięknie. Mogłabym tam co roku jeździć na wakacje

[Czarna_Złośnica]

Tez byłam we Włoszech pare razy w Pizie, Rzymie,Wenecji i na Pólwyspie Gargano.

[comilon]

Własnie wrocilam z Włoch. Zwiedzalismy Wenecje, San Marino, Asyz, Rzym i Florencje
Bardzo bardzo mi sie podobalo, chociaz Wenecja jestem rozczarowana

[Rybulka]

Byłam we Włoszech dwa razy. Spaliśmy w Marotcie i w Igea Marina. Igea Marina graniczy z Rimini. Wspominam z rozrzewnieniem. Zwiedziłam San Marino i Wenecję. Byliśmy w Mirabilandii i w aquaparku. Chciałabym tam kiedyś wrócić

[Aggie125]

Ja byłam we Włoszech chyba 6 razy. Byłam w: Rzymie, Watykanie, San Marino, Ravennie, Wenecji, Madonna di Campiglio, Pinzolo, San Giovanni Rotondo, Bari, Monte s.Angelo, Prato k/Florencji, nad jeziorem Garda, w Adrii, przejeżdżałam przez Ligurię, odwiedziłam Bardonecchię, La Magdeleine, San Tomaso Agordino, Chatillon. Uwielbiam Włochy, mówię po włosku, ale np. nigdy jeszcze nie byłam na Sycylii. Głownie jeździłam po Włoszech północnych i centralnych, na południu byłam tylko raz (płw. Gargano).

[Blue Lagoon]

Włochy są przepiękne, bardzo lubię tam wracać zwiedziłam już prawie całe, najbardziej podobał mi się Mediolan i Florencja, Włochy piękne są także zimą, kiedy można je podziwiać jeżdżąc na nartach w tym roku zjeździłam całą Sycylię, jest bardzo urokliwa ale niestety dużo biedniejsza od pozostałej części Włoch

[Czarna_Złośnica]

a właśnie przypomniałyście mi, że jak byłam na Półwyspie Gargano to byliśmy na wycieczce w San Marino na degustacji alkoholi, San Giovanni Rotondo i Monte San Angelo w klasztorze.

[Aggie125]

Napisane przez Czarna_Złośnica

a właśnie przypomniałyście mi, że jak byłam na Półwyspie Gargano to byliśmy na wycieczce w San Marino na degustacji alkoholi, San Giovanni Rotondo i Monte San Angelo w klasztorze.

Myśmy na Monte San Angelo pojechali na kolację, bo to był wyjazd służbowy, ale że było już ciemno, więc nic nie zwiedzaliśmy. Akurat siedziałam przy stoliku z menedżerem goszczącego nas hotelu, który opowiadał o Monte. S.Angelo i żałował, że nie mogliśmy wybrać się na wycieczkę po okolicy za dnia.