list do (przyszłego?) ukochanego...

[kingala]

na moją też:P Jakby co to podzielimy się zyskami :P

Jutro jedziemy na wycieczke, znowu lipa..xd ;p
Ale już w piątek na pewno!
W końcu musze Wam napisać jakie będą efekty

[LunatyczkaBB]

Oryginalny pomysł!
Taki nietypowy .
Czekam niecierpliwie na rozwój akcji i oczywiście sprawozdanie

[istny_paradoks]

Napisane przez paulina18021995

też 95
a czy ja jestem taką gówniarą?
albo ja za szybko dorosłam, albo ludzie wokół mnie to dzieci... normalnie rozumiem, powygłupiać się, ale co za dużo, to nie zdrowo

nie no ja też jetem poważna czasami i zachowanie moich 'dziecinnych' rówieśniczek mnie dobija . ale jak już zacznę się wygłupia to trudo mi skończyc




efekt . efekt . efekt . a może na wycieczce ten list zostawisz ? znajdzie go księciu z innego miasta i zrodzi sie pocztowa miłośc

[Lolipop_]

Pomysł bardzo... odważny. I romantyczny . Trzymam kciuki, że się uda!

A mam jeszcze pomysł, gdzie zostawić ten list. Już ktoś napisał, że w książce (naprawdę świetny pomysł - np. w Twojej ulubionej, może w jakiejś szkolnej bibliotece, itd.) . A znowu ja wymyśliłam coś takiego (nie jestem pewna, czy ktoś już Ci to zaproponował, bo czytałam tylko pierwszą stronę tego wątku, ale mam nadzieję, że bd oryginalna Jeśli tak nie jest, to przepraszam ) - dostosuj miejsce do swoich zainteresowań, np. jeśli lubisz tańczyć, intrygują Cię tancerze , to znajdź jakąś szkołę tańca w swoim miejsce ( próbowałam tego sama! W.. hmm... jak to się nazywało...ach! w "Lilla House" - tzn, nie wiem, czy jest w innych miastach, ale dobra ), "wkradnij" się do męskiej szatni i zostaw w jakimś miejscu. Koleżanka tak zrobiła chociaż to była ZUPEŁNIE inna sytuacja - powiem tyle - o miłość tu nie chodzilo. Bardziej o zemstę Aczkolwiek może się udać.
Albo jeśli lubisz "muzyków" proponuję Szkołę Muzyczną. Tylko trzeba trafić na to młodzieńcze pokolenie I np. Wepchnąć list do futerału od instrumentu jakiegoś chłopaka, co Cię zaintrygował.
I tak dalej, i tak dalej.

Wydaje mi się, że jest to jakiś pomysł, jesli chcesz trafić na ciekawych a jendocześnie młodych ludzi Osobiście jestem młodsza od Ciebie (i to sporo... ) , ale myślę, że kiedyś też tak zrobię. Napiszę list, zostawię w jakimś potencjalnym miejscu i będę czekać .

I powtarzam po raz kolejny ---> trzymam kciuki!!

PS. OoO, i też czekam na relację

[Agnes140489]

I mi się ten pomysł podoba, nic nie tracicie więc czemu nie spróbować powodzenia

[BananowaDelma]

pomysł mi się podoba powodzenia

[eternitymoment]

Napisane przez Lolipop_

Pomysł bardzo... odważny. I romantyczny . Trzymam kciuki, że się uda!

A mam jeszcze pomysł, gdzie zostawić ten list. Już ktoś napisał, że w książce (naprawdę świetny pomysł - np. w Twojej ulubionej, może w jakiejś szkolnej bibliotece, itd.) . A znowu ja wymyśliłam coś takiego (nie jestem pewna, czy ktoś już Ci to zaproponował, bo czytałam tylko pierwszą stronę tego wątku, ale mam nadzieję, że bd oryginalna Jeśli tak nie jest, to przepraszam ) - dostosuj miejsce do swoich zainteresowań, np. jeśli lubisz tańczyć, intrygują Cię tancerze , to znajdź jakąś szkołę tańca w swoim miejsce ( próbowałam tego sama! W.. hmm... jak to się nazywało...ach! w "Lilla House" - tzn, nie wiem, czy jest w innych miastach, ale dobra ), "wkradnij" się do męskiej szatni i zostaw w jakimś miejscu. Koleżanka tak zrobiła chociaż to była ZUPEŁNIE inna sytuacja - powiem tyle - o miłość tu nie chodzilo. Bardziej o zemstę Aczkolwiek może się udać.
Albo jeśli lubisz "muzyków" proponuję Szkołę Muzyczną. Tylko trzeba trafić na to młodzieńcze pokolenie I np. Wepchnąć list do futerału od instrumentu jakiegoś chłopaka, co Cię zaintrygował.
I tak dalej, i tak dalej.

Wydaje mi się, że jest to jakiś pomysł, jesli chcesz trafić na ciekawych a jendocześnie młodych ludzi Osobiście jestem młodsza od Ciebie (i to sporo... ) , ale myślę, że kiedyś też tak zrobię. Napiszę list, zostawię w jakimś potencjalnym miejscu i będę czekać .

I powtarzam po raz kolejny ---> trzymam kciuki!!

PS. OoO, i też czekam na relację

szkola muzyczna to caliem dobra opcjia mysle jeszcze nad teatrem,opera itd :P

[TajemniczaPanna]

ja jak o jakieś 3 lata albo nawet więcej z siostrą napisałyśmy taki liścik i wyrzuciłyśmy go przez okno żeby gdzies poleciał
i my tak patrzymy przez to okno i nie poleciało to nigdzie . nie było też podpisane ani nic ;d
okazało się że podniósł taki chłopak z podwórka ale nic nie zrobił z tym

[Ninedin]

Napiszecie tylko jeden list?
Może się nikt nie odezwać....
a jak znajdzie to jakaś starsza babcia ?
Potem poleci do Faktu, jak ta, która sama złapała złodzieja Nawet tv to pokazała

[Lakhi]

Eee... Niby pomysł fajny... Kiedyś bym na pewno spróbowała... Ale teraz jakoś tak wydaje mi się to nieco desperackie... I trochę jak z jakiegoś romansidła... No ale powodzenia życzę mimo wszystko.

[istny_paradoks]

i jak akcja idzie ? zostawiłas już ten list ? odezwał się ktoś ? ;>

[margaritaa]

Jejku jaki fajny pomysł i jaki romantyczny
ja chyba zostawiłabym w tym liście mój numer, ale nie taki, który mają moi znajomi, tylko kupiłabym nowy pakiet

muszę kiedyś zrobić coś takiego

[Lolipop_]

No i jak tam akcja idzie?.
Coś długo nic nie piszesz, Droga Założycielko tego wątku.

Pozdrawiam

[Agnes140489]

Napisane przez margaritaa

Jejku jaki fajny pomysł i jaki romantyczny
ja chyba zostawiłabym w tym liście mój numer, ale nie taki, który mają moi znajomi, tylko kupiłabym nowy pakiet

muszę kiedyś zrobić coś takiego

albo utworzyć sobie drugi nr gg specjalnie na tą okazję i go podać w liściku

[Rilen]

Bardzo fajny pomysł

[kingala]

Tak jak się w sumie spodziewałam...zero odzewu:P
Coś mi się zdaje,że nici z romantycznego zakończenia, bo daję sobie głowę uciąć, że mój list wylądował gdzieś w rowie niesiony przez wiatr...
Zostawiłam ten list w zeszły poniedziałek, ale zwlekałam z napisaniem do Was, bo miałam nadzieję, że ktoś napisze.
Ale tak jak już mówiłam...do trzech razy sztuka:P
W końcu nawet w najgorszym romansidle nie wszystko się od razu udaje

[Ninedin]

Może ktoś nie miał odwagi, albo znalazła go nie ta osoba, która powinna

[paulina18021995]

ja chyba stworzę drugie gg i napiszę do mojego P.
bo mam już tego dosyć

[eternitymoment]

odwagi dziewczyny odwagi ja sie przymierzam do mojego listu^^

[PaniEkscelencja]

Ja też bym tak chciała... A może? Hmm, trzeba przemyśleć wszystkie 'za' i wszystkie 'przeciw'. ;DD Ale pomysł bardzo mi się podoba. Gratuluję. ;*

[istny_paradoks]

kingala - odezwał sie ktoś do Ciebie ?

do mnie napisał jakis 13-letni malolata .
romansidlo sie szykuje nie ma co
no, ale wakacje sie zblizaja wiec napisze jeszcze taki list i zostawie w wakacje wiecej ludzi sie bd przewijac przez miasto . no ale zeby zas sie jakis malolata nie napatoczyl . nie wiem moze napisze czerwona kreka na kopercie 'jesli nie masz ukonczonych 16 lat nie otwieraj tego' chociaz to i tak pewnie nic nie da

[kingala]

nie wiem czy ktoś z Was spróbował tego pomysłu, ale u mnie wyszla totalna porażka:P. Raz list zniknął, ale zero odzewu, innym razem list sama znalazłam jakieś 2 dni później w kałuży...
Widocznie moim przeznaczeniem nie jest poznać miłość poprzez ten list

[Lolipop_]

Trzeba próbować!! Ja nadal myślę o tym, czy aby też nie napisać takiego listu... Chociaż, jeśli opiszę swój charakter to nawet największy twardziel się przerazi

A tak na koniec - nadal wierzę, że ktoś Ci odpowie. Za którymś tam razem... N i g d y nic nie wiadomo

Pozdrawiam

[kingala]

Oj, jakoś tracę wiarę w to,że znajdzie się odpowiedni kandydat, który by ze mną wytrzymał a szczególnie - żebym to ja z nim wytrzymała...
Może jeszcze spróbuję listu...muszę to przemyśleć.
W każdym bądź razie życzę wszystkim wizażankom szukających miłości (nie tylko poprzez listy) - dużo szczęścia i owocnych poszukiwań.

[latin]

kingala do trzech razy sztuka