Kozaki w maju... :] - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-06, 20:54   #61
laylaaa
Zakorzenienie
 
Avatar laylaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
Dot.: Kozaki w maju... :]

to, czy ktoś nosi kozaki (czy jakiekolwiek inne buty uznawane za zimowe, np emu) w cieplejszych miesiącach jest mi zupełnie obojętne.

dodaję zdjęcie mojej ulubionej blogerki, dla mnie wygląda świetnie.
__________________

'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat
'how do you know I'm mad?' said Alice
'you must be' said the Cat
'or you wouldn't have come here'
laylaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 20:59   #62
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Ostatnio pogoda nie sprzyja spacerowaniu w lekkim obuwiu, ciągle mokro i mokro, ale... strasznie dziwi mnie widok kobiet w zimowych kozakach
Rozumiem, że pada deszcz i takie buty im nie przemokną, ale kurde mamy MAJ - jakoś to tak wg mnie nie wypada łazić w zimowym obuwiu, przecież nie jest zimno Od razu sprecyzuję - chodzi mi konkretnie o długie kozaki - w połowę łydki czy też przed albo za kolano, takie ewidentnie zimowe, nie piszę tu o krótkich botkach-kozaczkach przed czy za kostkę, które na taką chlapę są odpowiednie.

Przecież można ubrać botki, obuwie sportowe, jakieś półbuty albo nawet śmieszne kalosze, których pełno w sklepach, ale zimowe kozaki?...
Zrozumiałaby gdyby było minus 10 stopni albo spadłby śnieg, ale teraz przecież tylko pada więc nie rozumiem
Wiadomo - każdy się ubiera tak jak mu wygodnie, ale czy wg was to nie jest lekka przesada? Nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna czy też może Was razi taki widok?
O matko to straszne że jesteś aż tak dziwna i interesujesz się tym kto jakie buty nosi. Faktycznie, powód do zakładania wątku
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 21:18   #63
ratta
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
Dot.: Kozaki w maju... :]

A mnie jeszcze dziwi, że krótkie kozaki są ok (mogą być ocieplane), a długie już są nie na taką pogodę (mimo że nie ocieplane). Kozaki są tak cienkie, kawałek jakiejś skórki i podeszwa cienka jak kartka, że nie wiem, gdzie problem. Bo chyba nie w 15 cm różnicy między krótkimi a długimi?

Ja dziś byłam w czapce, ciekawe ile osób skłoniło to do refleksji
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU

Z góry dziękuję za pomoc.

ratta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 21:57   #64
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: Kozaki w maju... :]

nie widzę problemu, skoro na dworze jest mega zimno i mega mokro to dlaczego nie? (zwlaszcza kiedy musimy tylko przejsc z punktu A do B) - bo faktycznie w pomieszczeniach jest za goraco czy to zima czy latem

ale pomyśl, tak samo nosi się buty UGG w srodku lata, ktorych wyglad sugeruje na zimowe buty, a to tylko pozory
__________________

elskede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:12   #65
13_minut
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 166
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Jeśli w Krakowie jest teraz ciepło [jak i przez ostatni tydzień ], to ja jestem ksiądz z Rajków
Po dzisiejszej eskapadzie na 6 godzin z ćwiczeniowcem, w której to biegaliśmy po błocie i polach z niwelatorami, w deszczu, trzymając w rękach (bez rękawiczek) łaty, to ja sama wskoczyłabym w jakieś kozaczki i kurtkę z puchem . Co prawda byłam w trekach ale i tak przemokłam
To jutro weź gumiaki, czyli kalosze Nie tylko w Krakowie maj nie jest majowy. Ja jeszcze noszę kozaczki, choć niby mamy 05'
13_minut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:17   #66
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez 13_minut Pokaż wiadomość
To jutro weź gumiaki, czyli kalosze Nie tylko w Krakowie maj nie jest majowy. Ja jeszcze noszę kozaczki, choć niby mamy 05'
Nie mam gumiaków
A na takie gumiaki za 200 zł. mnie nie stać
Zresztą, o czym mowa, ja baleriny ubieram, toż to maj!
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 22:21   #67
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kozaki w maju... :]

nie razi mnie, nie przeszkadza, jak zgrabna dziewczyna i fajnie się prezenci to sama chetnie popatrzę.

ja za to ostatnio widziałam trochę osóbek w skardałach :P (skarpetki + sandały ) i uważam, że mądre ludki , śmigają, jak im wygodnie. Swoją drogą, jak ja kiedysiowego kiedyś wyskoczyłam do kumpli na ławkę w takim zestawiku to zostałam zjepana z góry na dół. :-D
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 23:11   #68
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Ostatnio pogoda nie sprzyja spacerowaniu w lekkim obuwiu, ciągle mokro i mokro, ale... strasznie dziwi mnie widok kobiet w zimowych kozakach
ale to moze byc tylko taki sam fason, a nie ten sam. Czyli np. wersja zimowa ma futerko, a jesiennowiosenna bez ocieplenia, za to jakis azur czy inne wywietrzniki. W wygladzie buta nie musi byc widac roznice.

Ja z kolei nie moge zrozumiec ostatniej fali deszczow i malo majowej aury - wiecie gdzie mozna zglosic reklamacje? Przeszkadza mi to bardziej niz kozaczki u kolezanek.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 23:27   #69
201608080935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 340
Dot.: Kozaki w maju... :]

Zwisa mi co kto nosi. Moze bym sie zdziwila gdybym w 30 stopniowym upale zobaczyla kogos w zimowych kozakach ale co kto lubi A tak nie widze w tym nic dziwnego. Kozaki sa rozne, niektore takie same a roznia sie srodkiem, niektore są ocieplane a inne nie. Ostatnie dni są dosc chlodne i deszczowe więc nie widze nic szczegolnego w tym ze ktos ubral kozaki. Ja sama widzialam dzis kilka osob z zimowych, puchatych kurtkach ale to nic dziwnego nie bylo bo bylo bardzo chlodno, wial do tego zimny wiatr i padalo i przynajmniej ludzie nie marzli.
201608080935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 20:02   #70
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Dot.: Kozaki w maju... :]

Bardzo podoba mi się taka moda i jestem pewna że max za rok nikogo nie będzie dziwić
Ostatnio pomykałam po mieście ubrana w szorty i kozaki za kolano podbnie jak dziewczyny ze zdjęć i faktycznie niektórych to dziwi - 3 facetów spytało czy nie jest mi za gorąco. Albo kiepski podryw albo się nie znają
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)


Edytowane przez Kocurasek
Czas edycji: 2010-05-10 o 22:56
Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 22:19   #71
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
z tym "wypada- nie wypada" to się chyba źle wyraziłam, bo nie mi oceniać co komu wypada a co nie. Po prostu mnie to dziwi. Jest maj, mrozów nie mamy, zimno jakoś bardzo nie jest (przynajmniej w Krakowie, cały czas piszę z tej perspektywy), tyle tylko że pada, dziwi mnie że to już jest przyczyną zakładania zimowych kozaków... no ale to są moje osobiste dziwne przemyślenia nie chce żeby się ktoś poczuł obrażony
A ja myślę, że tutaj też chodzi o fason butów. Czasami ma się jakieś fajne kozaki, które jak się okazuje świetnie pasują do jakiegoś tam zestawu i ot cała filozofia. W ogóle myślę, że z kozakami fajne zestawy da się skombinować.
A, że niektórzy zakładają je np w deszcz to wcale się temu nie dziwię. W taką pogodę to nie wiadomo co założyć, aby nie przemokło, a nie każdy ma na przykład kalosze
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 11:41   #72
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Kozaki w maju... :]

Obserwacje poczynione w czasie słonecznego dnia, było koło 15 st.

Z jednej strony to taka moda, a wiadomo, że moda często gęsto z praktycznością ma wspólnego tyle, co nic (np. japonki z cholewą). Nad ofiarami mody nie lubię się pastwić, i tak się nacierpią. W końcu trendy rzadko dostosowane są do naszej pogody.

Z drugiej strony w W-wie spotkałam bardzo dużo kobiet, które z modą miały o wiele mniej wspólnego niż powyżej wspomniane, ot, takie szare myszki koło 40stki. W tym przypadku raczej ktoś się nie wyrobił z zakupem butów na wiosnę, nie może sobie na to pozwolić czy nie zdążył wyciągnąć zeszłorocznych z szafy.

Co do tanich butów typu kozaki-ale-nie-na-zimę, np z Deichmanna, to w tej sztuczniznie też jest niesamowicie gorąco, wiem, bo mam To musiałyby być jakieś kozaki z cieniutkiej skórki, bez żadnego ocieplenia.

Podsumowując: Moim zdaniem, wygląda to głupio (i wolność słowa mi pozwala na tę/tą? opinię). Noszący kozaki mogą to robić (ich sprawa przecież) oraz mieć w głębokim poważaniu moją opinię na ten temat. Wszyscy zadowoleni

A co do szortów i kozaków, to wygląda to po prostu wyzywająco Także się nie dziwmy, że zwraca to uwagę.
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 11:56   #73
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Kozaki w maju... :]

po sie tak wkrecac w jakies buty.
tu gdzie mieszkam w lipcu, czy w ogole w lecie dziewczyny i starsze kobiety mykaja w kozakach. bez wzgledu na temperature i pogode.
widac, ze niektore z tych kozakow sa po prostu zimowe, a na ulicy prazy +20. czesto chodza w takich kozachach ciapkach, ja je nazywam "yeti", wygladaja okropnie, sa zawsze skoslawione i na bank jest w nich za cieplo w lipcu.

po prostu, kto co lubi.
ja wole odkryte buty wiosna/latem.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 12:15   #74
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Kozaki w maju... :]

Tak trudno pojąć, że komuś może być naprawdę zimno, gdy temperatura wynosi 5 stopni, leje deszcz?
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 15:24   #75
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez panierrka Pokaż wiadomość
A co do szortów i kozaków, to wygląda to po prostu wyzywająco Także się nie dziwmy, że zwraca to uwagę.
Wyzywająco? rozumiem z lateksu i do tego gorset lakierowany ale jeansowe + koszula/marynarka i ciemne rajstopy? Szanuję Twoją opinię ale uważam ją za mocno przesadzoną.
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-11, 16:17   #76
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Kozaki w maju... :]

Jak dla mnie to ubranie powinno być dostosowane do pogody i pory roku. 15 stopni w lecie i 15 stopni w zimie to nie jest "takie samo" 15 stopni. Zupełnie inaczej się to odczuwa. Dlatego w jednym przypadku wystarczy ciepła bluza, a w drugim potrzebny jest płaszczyk i szalik.

Nawet gdy w lecie jest tylko +5 to nie zakładam na siebie puchowej kurtki, mimo, że z pewnością założę ją w styczniu przy tej samej temperaturze. I odwrotnie, najcieplejszego w historii Polski lutego w 1990 roku gdy temp. sięgnęła ok. 20 stopni też nie biegałam w krótkich spodenkach.

Noszenie kozaków czy innych zabudowanych butów latem wydaje mi się niehigieniczne ze względu na temperaturę panującą wewnątrz buta. Ale co kto lubi, to niech sobie nosi. Dla mnie, czy raczej moich stóp od +5 jest za ciepło na wysokie kozaki, preferuję botki, od jakichś +8 noszę już normalnie półbuty. Sandały od połowy maja do końca września - nie wiem czemu tak, ale tak mi się wydaje stosownie Oczywiście liczę się z pogodą i nie zakładam klapek na deszcz

Z tego co mi wiadomo, są jakieś zasady "dobrego wychowania ubraniowego" czy jak to ktoś nazwał mówiące kiedy jaki kolor ubrania i butów, oraz jaki stopień grubości należy nakładać na siebie - stosowny do pory roku. Nigdy tego jednak nie czytałam od początku do końca. Coś kojarzę tylko, że jasne buty dopiero po 1 maja się zakłada, ale nie pamiętam do kiedy
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-05-11 o 16:18
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 16:28   #77
ratta
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Nawet gdy w lecie jest tylko +5 to nie zakładam na siebie puchowej kurtki, mimo, że z pewnością założę ją w styczniu przy tej samej temperaturze.
To raz Ci jest zimno, a raz nie? Ja właśnie tak noszę (chociaż akurat nie w lato, bo chyba 5 stopni wtedy nie ma) i to wydaje mi się zdrowe, czemu miałabym marznąć. Są też jasne buty zimowe np. beżowe. Wolę dostosować się do pogody niż pory roku jednak.
Przy 20 stopniach w krótkich spodenkach bym zamarzła
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU

Z góry dziękuję za pomoc.

ratta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 16:53   #78
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez ratta Pokaż wiadomość
To raz Ci jest zimno, a raz nie? Ja właśnie tak noszę (chociaż akurat nie w lato, bo chyba 5 stopni wtedy nie ma) i to wydaje mi się zdrowe, czemu miałabym marznąć. Są też jasne buty zimowe np. beżowe. Wolę dostosować się do pogody niż pory roku jednak.
Przy 20 stopniach w krótkich spodenkach bym zamarzła
Tak, raz jest mi zimno a raz nie. Bo +5 w zimie to dla mnie jest odczuwalne jako ciepło i wysoka temperatura a latem uznałabym, że jest bardzo chłodno. Właśnie tak to czuję.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 17:54   #79
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Tak, raz jest mi zimno a raz nie. Bo +5 w zimie to dla mnie jest odczuwalne jako ciepło i wysoka temperatura a latem uznałabym, że jest bardzo chłodno. Właśnie tak to czuję.
W tym się zgadzam z Klarrisą .
Jest takie pojęcie jak odczuwalna temperatura i to ma związek m. in z wilgotnością powietrza, siłą wiatru czy natężeniem promieniowania słonecznego.
Nie raz w radio można przecież usłyszeć np. :"...temperatura plus jeden, odczuwana temperatura dużo niższa..."
I nie ma wątpliwości, iż bez specjalnych pomiarów inaczej temperaturę 25 stopni odczujemy w wilgotnym Nowym Jorku, a inaczej w suchej Hurghadzie w Egipcie!
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-11, 18:54   #80
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Kozaki w maju... :]

Noszę teraz glany, które noszę również w największe mrozy, czyżbym była dziwna
Po pierwsze wg mnie jak komuś jest zimno to niech sie nawet zawinie w szalik i ubiera rękawiczki, a nie marznie bo czegoś nie wypada. Po drugie nie każdy ma tyle butów, żeby zimą nosić ocieplane kozaki, wczesną wiosną nieocieplane, teraz botki, potem coś jeszcze innego ja mam właśnie 2 pary glanów na zimniejsze i mroźne dni, wystarcza zupełnie. Btw ja teraz widzę głównie kobiety w sportowych butach, balerinkach albo czółenkach, ale być może nie zwracam na takie rzeczy wystarczającej uwagi :P
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 20:29   #81
13_minut
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 166
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Nie mam gumiaków
A na takie gumiaki za 200 zł. mnie nie stać
Zresztą, o czym mowa, ja baleriny ubieram, toż to maj!

Tylko maj niemajowy. A ja kupiłam fajne gumiaki w kolorowe paseczki w zeszłym roku za 20zł w Biedronce Faszyn, stajl end dizajn
13_minut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 21:27   #82
ratta
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
W tym się zgadzam z Klarrisą .
Jest takie pojęcie jak odczuwalna temperatura i to ma związek m. in z wilgotnością powietrza, siłą wiatru czy natężeniem promieniowania słonecznego.
Nie raz w radio można przecież usłyszeć np. :"...temperatura plus jeden, odczuwana temperatura dużo niższa..."
I nie ma wątpliwości, iż bez specjalnych pomiarów inaczej temperaturę 25 stopni odczujemy w wilgotnym Nowym Jorku, a inaczej w suchej Hurghadzie w Egipcie!
Oczywiście, też się z tym zgadzam Jednak dla mnie jest wciąż odczuwalna jako zimno. Już nie mówiąc o sierpniu, brrr zamarzam. Dopiero 15 stopni w lecie to temperatura, którą uznaję za odpowiednią do noszenia cienkiej kurtki (na bluzę ) i półbutów. Odczuwanie ciepła jest indywidualne i nie rozumiem "odpowiedniości" stroju do pory roku, przecież nie będę marzła, bo nie wypada czegoś założyć i ktoś spojrzy krzywym okiem. Ja nie patrzę, czy ktoś jest ubrany nieodpowiednio do pogody/pory roku, i nie wiedziałam, że ktoś to robi, dlatego mnie to dziwi.
Zresztą moje kozaki są z kolekcji jesiennej, a nie zimowej I przewlekłe zapalenia zatok i oskrzeli niestety też moje, a nie cudze

Co do tych kozaków do krótkich spodenek - ja bym się tak nie ubrała, ale podoba mi się.
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU

Z góry dziękuję za pomoc.

ratta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 21:39   #83
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez ratta Pokaż wiadomość
Oczywiście, też się z tym zgadzam Jednak dla mnie jest wciąż odczuwalna jako zimno. Już nie mówiąc o sierpniu, brrr zamarzam. Dopiero 15 stopni w lecie to temperatura, którą uznaję za odpowiednią do noszenia cienkiej kurtki (na bluzę ) i półbutów. Odczuwanie ciepła jest indywidualne i nie rozumiem "odpowiedniości" stroju do pory roku, przecież nie będę marzła, bo nie wypada czegoś założyć i ktoś spojrzy krzywym okiem. Ja nie patrzę, czy ktoś jest ubrany nieodpowiednio do pogody/pory roku, i nie wiedziałam, że ktoś to robi, dlatego mnie to dziwi.
Zresztą moje kozaki są z kolekcji jesiennej, a nie zimowej I przewlekłe zapalenia zatok i oskrzeli niestety też moje, a nie cudze

Co do tych kozaków do krótkich spodenek - ja bym się tak nie ubrała, ale podoba mi się.
Ale ja wyraźnie pisałam pora roku + pogoda i że to jest moje kryterium. Jak ktoś chce to niech sobie nosi futro założone na bikini i to w połowie sierpnia, zupełnie nic mi do tego. I odwrotnie - jeśli ktoś chce w baletkach biegać po śniegu albo nawet i w sandałkach na gołe stopy to powodzenia i na zdrowie.

Najwyżej pomyślę o takiej osobie, co pomyślę i tyle
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 21:41   #84
ratta
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
Dot.: Kozaki w maju... :]

Klarissa ja jestem ślepakiem, bo przeczytałam, że tylko i wyłącznie pora roku
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU

Z góry dziękuję za pomoc.

ratta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 23:50   #85
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez ratta Pokaż wiadomość
Klarissa ja jestem ślepakiem, bo przeczytałam, że tylko i wyłącznie pora roku
Gdyby pora roku była jedynym kryterium to faktycznie było by głupie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 00:41   #86
krolowakiczu
Zakorzenienie
 
Avatar krolowakiczu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
Dot.: Kozaki w maju... :]

Przesada w maju kozaki nosić. Też to zauważyłam Mysle, że półbuty wystarczą jakieś, aż tak zimno nie jest
__________________

28.09.2010


krolowakiczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 01:23   #87
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Kozaki w maju... :]

O, dzięki autorce wątku przypomniałam sobie o moich nowych kozakach, których w zimie nosić nie mogłam, bo ciągle śnieg i lód, a one mają ponad 10cm obcas. I chyba sobie je z szortami ubiorę jak znowu będzie 6 stopni w przyszłym tygodniu. Ale najpierw sprawdzę, czy mi nie za gorąco

Jeśli chodzi o buty i ogólnie ubiór to ogólnie jak dla mnie każdy niech chodzi jak chce i tak żeby mu było ciepło i wygodnie. A te kozaki w maju to może być zarówno kwestia zimna jak i tego, że po prostu pasują do stroju, czy nie ma się innych butów na deszcz.

Ale muszę przyznać, że czasem patrzę się na ludzi i dziwię się, że im nie za gorąco. Szczególnie jak ja zdycham z gorąca w podkoszulku, a widzę kogoś ubranego jeszcze w sweter i kurtkę. Ale ja właściwie często jestem bardziej porozbierana niż reszta ludzi, bo mi wiecznie gorąco, więc pewnie ludzie się dziwią na mój widok, że mi nie zimno
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-12, 05:53   #88
Dosiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
Dot.: Kozaki w maju... :]

Każdy ma prawo do własnego zdania i może ubierać się jak chce. Jednak chodzenie w kozakach gdy temperatura jest wyższa niż 10 stopni jest dla mnie niehigieniczne. Jeżeli komuś jest naprawdę zimno, to ok. Ale nie rozumiem po co kisić się w kozakach kiedy jest ciepło? Bo tak ubierają się dziewczyny na blogach? Miałam nadzieję, że u nas ta moda się nie przyjmie. Poza tym zazwyczaj od października do marca chodzimy tylko w kozakach, więc latem mam ich już naprawdę dość i wolę założyć inne buciki.
Dosiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 13:55   #89
Ercola
Zadomowienie
 
Avatar Ercola
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 020
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Noszenie kozaków czy innych zabudowanych butów latem wydaje mi się niehigieniczne ze względu na temperaturę panującą wewnątrz buta. Ale co kto lubi, to niech sobie nosi.
Mam takie samo zdanie Dlatego wiosna i latem wolę bardziej przewiewne obuwie. Jeżeli chodzi o względy estetyczne to nie rażą mnie wysokie buty w maju jakoś szczególnie...
__________________
Nie wiem jak Ty, ale ja żyję RAPEM.


Ercola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-12, 14:08   #90
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Kozaki w maju... :]

Cytat:
Napisane przez Amanda:) Pokaż wiadomość
Mamy maj ale zimny. A skoro jest zimno to czemu na nie założyć butów w których będzie ciepło.
Właśnie zgadzam się w 100%

Dziwne byłoby to jakby kobiety chodziły w kozakach w lato przy ponad 20 stopniach
Zimno i mokro, więc czemu nie.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.