Douglas- nasza perfumeria

[unrepeatable]

Napisane przez babulenka

A ja przechwaliłam swojego doga
Miałam zaproszenie na masaz dłoni Kanebo i makijaz, który był w tygodniu przed 31 maja. Umawiając sie na niedzielę - nie mogłam bo kosmetyczka była chora, wiec makijaz przełożyła mi babka na wtorek. A w zamian za brak masazu obiecano mi gifta - zestaw mini Kanebo. Ponoc nawet zapisała przy nazwisku. Ale nie otrzymałam go we wtorek, zabrakło. I po co ludziom robic chetkę? Poza tym, przy zakupie błyszczydła z Chanel nie wstawiła mi żadnego prezenciku do torby. Pierwszy raz jestem zawiedziona. Chyba czas zmienic punkt zakupowy.

hmm ja na poczatku (zarowno w Pzn jak i w Szczecinie) dostawalam po2-3 probeczki a gdy Panie zaczely mnie kojarzyc to dostaje teraz cala mase wsypuja wszytsko co maja lacznie z takimi wiekszymi 7ml tubeczkami;p ale kiedys w Starym Browarze trafilam na kobietke ktora nie dala mi doslownie nic;P wiec to zalezy od konsultantki no i wiadomo pod koniec miesiaca maja juz mniej tych probek;P

btw jest teraz promocja na biotherm jak kupicie krem do twarzy mleczko pod prysznic 400ml macie gratis;P wolalabym balsam.

[niusia212]

A mi się podoba worek z shiseido przy zakupach jakiś tam (nie pamiętam :P )
podoba mi się nowy błyszczyk z Borjuous (czy jakoś takoś) który jest różowy w zależności od PH skóry super jest!!! nowy różowy błyszczyk Chanel <3 my love....... achhhh jeszcze są limitowane serie Calvin Klein błyszczyk i brązer- jest tak naturalny że.................aż boski muszę go mieć! (i kosztuje tylko 69zł więc to chyba nie jest dużo cooo? )

[unrepeatable]

Napisane przez niusia212

A mi się podoba worek z shiseido przy zakupach jakiś tam (nie pamiętam :P )
podoba mi się nowy błyszczyk z Borjuous (czy jakoś takoś) który jest różowy w zależności od PH skóry super jest!!! nowy różowy błyszczyk Chanel <3 my love....... achhhh jeszcze są limitowane serie Calvin Klein błyszczyk i brązer- jest tak naturalny że.................aż boski muszę go mieć! (i kosztuje tylko 69zł więc to chyba nie jest dużo cooo? )

ej ja wlasnie zwrocilam uwage na ten zestaw CK ze jets taki tani ale ten blyszczyk wydae mi sie jakis mega pomaranczowy.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ten CK jest w każdym Douglu? W moim chyba nie widziałam, a bym sobie zobaczyła ten brązer

[_Novotna_]

Dziewczyny a nie orientuje się któraś czy są dostępne w Douglasie te mgiełki do ciała Biothermu, chodzi mi o EAU D'ENERGIE 100ml taka pomarańczowa??

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

A wogóle na moim koncie już 398 punktów Czyli jeszcze tylko 50 i bedzie kuponik
Jeśli okaże się że mają tam te mgiełki to skorzystam.
Ponad pół roku zajęło mi uzbieranie tych punktów, a wcale dużo nie kupuje - dziwne

[ranka]

ja pamietam jak kiedys weszlam do Douglasa szukajac tuszu.. nie znalzlam ale jakis czas pozniej poszlam tam znowu, pare miesiecy pozniej, i nagle jedna z Pan mowi ze mnie pamieta jak szukalam tuszu.. troche mnie to zdziwilo

[_Novotna_]

ehh ja ostatnio jak na dzień mamy kupowałysmy prezent stłukłam tester pudru-maczka Clinique, jedna z Pań omało mnie nie zabiła wzrokiem ale druga pow. że nic się nie stało, strasznie mi było głupio, ostatecznie jakoś udało sie nam zebrać ten tester i uklepać w pudełeczki że jako tako to wyglądało ale trauma została, wczoraj bałam się brać perfumy z półek

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ja też się zawsze stresuję, że mimo iż jestem ostrożna, to coś upuszczę i będę musiała płacić za szkodę :O

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Nie wiem,czy widziałyście, ale w Marionnaud jest promocja 4-11.06, że kupując produkt z linii pielęgnacyjnej, drugi (tańszy) za 50% ceny

[_Novotna_]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;19819800]Ja też się zawsze stresuję, że mimo iż jestem ostrożna, to coś upuszczę i będę musiała płacić za szkodę :O [/QUOTE]

Chciałam powąchać zapach escady ale ktos tak nieszczęśliwie postawił go na krawędzi szklanej półeczki że zrezygnowałam bo znowu byłoby na mnie

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Oglądałam te brązery CK,ale jak dla mnie strasznie pomarańczowe.

I jest też promocja na koncówkę Estee Lauder (blyszczyki były,jakieś pudry i chyba tusze do rzęs) i dalej na te lakiery Alessandro(?) po ok. 34 zł, kolory niektóre fajne, ale nie mam pojęcia jak z trwałością, muszę poczytać recenzje

[unrepeatable]

i na serie Clarinsa sloneczna i na Friede -20%

[moniq_c]

Alessandro są bardzo bardzo fajne, jedne z moich ulubionych

[Kluska20]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;19819800]Ja też się zawsze stresuję, że mimo iż jestem ostrożna, to coś upuszczę i będę musiała płacić za szkodę :O [/QUOTE]

Popieram Twoją opinię w 100% Jak biorę do ręki perfumy,lakier do paznokci(coś,co można zbić),to obchodzę się z tym jak z jajkiem i tak przesadnie uważam żeby dany produkt nie wypadł mi z rąk.Nie mam ochoty płacić 300 zł za zbite perfumy

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez moniq_c

Alessandro są bardzo bardzo fajne, jedne z moich ulubionych

A możesz porównać trwałośc i odporność na odpryskiwanie,uszkodzenia np. do OPI albo chociażby Inglota?
(KWC bardzo ubogie w takie recenzje )

[niusia212]

Mnie się ta wersja letnia CK podoba, bronzer jest bardzo naturalny, błyszczyk też, opakowanie mogłoby być lepsze ale nie jest złe
wyszła gazetka dla mężczyzn na dzień ojca (26 czerwiec?) i są tam odżywka matowa do paznokci for men

[pingwin2]

Napisane przez Kluska20

Popieram Twoją opinię w 100% Jak biorę do ręki perfumy,lakier do paznokci(coś,co można zbić),to obchodzę się z tym jak z jajkiem i tak przesadnie uważam żeby dany produkt nie wypadł mi z rąk.Nie mam ochoty płacić 300 zł za zbite perfumy

ja tam wolę je od Opi

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Rozumiem,ze mowa o tych Alessandro,ze wolisz je od OPI Pingwinku? A jak z odpryskiwaniem?

[moniq_c]

ja je chyba jednakowo lubię póki co, bo alessandro używałam od kilku lat, a w OPI dopiero wlazłam
Opiki chyba są rzadsze, alessandro ciut treściwsze, wszystkie kolory alessandro które miałam trzymały się super, na pewno po kilka dni co na moich łamliwych paznokciach jest wyczynem, piękne kolory i długo żyją - niektóre mam po 2-3 lata i nadal dobre

[pingwin2]

ja się ręcami i nogami po tym co monic napisał podpisuje

ale wszystko jest względne

[Filozofka888]

Ja również lubię Douglasa i uważam, że ich system jest dobry. Wcale nie trzeba wydać dużo, żeby uzbierać te 450 punktów na 40zł bon. Wystarczy tylko kupować częściej, a mniej rzeczy na raz np. jedną rzecz, a za tydzień inną i wtedy nawet jak kupimy coś za 30zł to mamy 15pkt + 20 gratis. Ja mam kartę prawie 1,5 roku i miałam już 3 kupony, a jednorazowo kupuję zwykle 1, 2 góra 3 rzeczy o różnej wartości raz są to perfumy, a raz drobiazg. Co do obsługi to zwykle ok, ale mimo wszystko panuje tu typowa polska mentalność i patrzenie na klientki jako na potencjalne złodziejki, nieraz ochroniarz stał nade mną gdy coś oglądałam:P Tak samo konsultantki traktują niekiedy z góry, np gdy przyjdę odstawiona, w płaszczu etc, bardziej elegancko to nie śledzą mnie i nie patrzą z góry, ale kiedy przyjdę ubrana "na luzie" to już małe szanse, że będę mogła spokojnie pooglądać. Dodatkową wadą jest to, że wyglądam młodo jak na swój wiek i nieraz widzę miny typu "gówniara ogląda, a i tak nie kupi" a potem jest zdziwienie gdy kupuję i w dodatku wyciągam ich kartę Nie lubię też jak od razu pytają czy coś doradzić bo zwykle jak wchodzę to rozglądam się czy jest coś nowego, a dopiero potem zastanawiam się co kupić etc. Jest kilka pań które mnie już kojarzą i wtedy nie ma problemów bo wiedzą, że zawsze coś kupię. Wydaje mi się też, że douglas jest bardziej uporządkowany od sephory, łatwiej coś znaleźć. W sephorze jest dużo mniej korzystnie (tam też posiadam kartę, ale rzadko korzystam), kupuję tam tylko te produkty, których nie ma w douglasie. Jedyną zaletą sephory jest to, że ma ona bogatą własną linię kosmetyków i akcesoriów (douglas też, ale dużo mniej), można też powiedzieć, że kosmetyki w sephorze wydają się bardziej kolorowe
Ogólnie jednak polecam Douglasa (tylko aby założyć kartę należy wydać 100zł, a w sephorze nie ma takich wymagań).
pozdrawiam

[moniq_c]

Napisane przez pingwin2

ja się ręcami i nogami po tym co monic napisał podpisuje

ale wszystko jest względne

no dobra, żeby aż tak im nie słodzić, to dodam uczciwie, że po trzech latach musiałam dwóch lakierów się pozbyć bo zaczęły robić bąbelki
takm wiem - przez trzy lata dawno powinnam te lakiery zużyć ale co ja zrobię że paznokcie mam do kitu??
ale kolory pięęęękne - taka ciemna czerwień ale spokojna, w wiśnię wpadająca, i opalizujący na niebiesko delikatny róż jak znów spotkam to je na pewno kupię!

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ale gdzieś wyczytałam opinię, że długo schną te lakiery, to prawda?

[Sala]

Napisane przez Filozofka888

Co do obsługi to zwykle ok, ale mimo wszystko panuje tu typowa polska mentalność i patrzenie na klientki jako na potencjalne złodziejki, nieraz ochroniarz stał nade mną gdy coś oglądałam:P Tak samo konsultantki traktują niekiedy z góry, np gdy przyjdę odstawiona, w płaszczu etc, bardziej elegancko to nie śledzą mnie i nie patrzą z góry, ale kiedy przyjdę ubrana "na luzie" to już małe szanse, że będę mogła spokojnie pooglądać.

Sorry, że się wetnę, ale mnie to uderzyło. Dziewczyny, to, że ochrona i sprzedawcy tak traktują klientów, wynika tylko i wyłącznie z tego, że klienci w Polsce na to pozwalają. Trochę nie mieści mi się w głowie, żeby z uśmiechem godzić się z tym, że "nieraz ochroniarz stał nade mną gdy coś oglądałam:P". Sorry, ale to nie tak działa. To JA mam pieniądze i chcę je wydać i to oni powinni się CIESZYĆ, że chcę to zrobić u nich. Jeśli ja i moje pieniądze im się nie podobają, b o np. nie jestem wystarczająco bogato ubrana, to jest to ich problem, a ja z chęcią zapłacę za zakupy gdzieś, gdzie takich problemów nie ma. Nie mam problemu z tym, żeby zapytać nadgorliwego ochroniarza, czy coś zgubił, że tak za mną łazi albo skomentować, że atmosfera podejrzliwości i traktowania potencjalnych klientów jak potencjalnych złodziei zniechęciła mnie do zakupów. Też potrafię być nieuprzejma i umiem dać takiej traktującej ludzi z góry pani odczuć, że popełniła błąd i nieco minęła się z powołaniem.

Sorry za drobne moralizatorstwo nie na temat, bo to dotyczy nie tylko Douglasa, ale naprawdę, w interesie nas wszystkich jest wyplenienie tej patologii i pokazywanie, że się z takim traktowaniem nie godzimy.

[niusia212]

Dużo ludzi kradnie i praktycznie to nie tylko Ci którzy są "niewystarczająco bogato ubrani".
Dlatego ochroniarz ma prawo patrzeć tym bardziej jak są zachowania (niestety czasami przez nas robione odruchowo) które budzą jakiekolwiek podejrzenia.

Wracając do tematu............
Bardziej Alessandro czy OPI? Bo się pogubiłam :P czy te czy te są dobre

[Sala]

Napisane przez niusia212

Dużo ludzi kradnie i praktycznie to nie tylko Ci którzy są "niewystarczająco bogato ubrani".
Dlatego ochroniarz ma prawo patrzeć tym bardziej jak są zachowania (niestety czasami przez nas robione odruchowo) które budzą jakiekolwiek podejrzenia.

Sorry, ale nie, nie zgadzam się. W cywilizowanych krajach też kradną, a mimo to obsługa sklepu i monitoring zorganizowany jest w sposób dyskretny i nie tak odpychający. Co więcej, charakterystyczne dla polskich sklepów ocenianie klienta i zasobności jego portfela po wyglądzie, a następnie dopasowywanie do tego poziomu obsługi, jest tam czymś absolutnie niedopuszczalnym. Ale dopóki będziemy się z tym godzić i takie skandaliczne praktyki usprawiedliwiać, to nigdy nie będzie normalnie.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ja się na szczęście z nadgorliwością ochrony bardzo rzadko spotykam, ale racja, faktycznie czasami się człowiek może czuć osaczony.
Poza tym w sklepach są bramki, więc w razie czego chyba są od tego, żeby przywołać ochronę :|

[niusia212]

ja nie piszę że pani w szpilkach super ubrana moze kraść..... na to nigdy nie ma reguły. Tylko postaw się w sytuacji że jesteś kierownikiem i ginie Ci kosmetyki perfumy na ponad tysiąc złotych.......... porażka
To zależy od ochroniarza wydaje mi się....... jeden patrzy dyskretnie inny nie.

[unrepeatable]

a mi sie w douglasie nigdy nie zdazylo zeby ochroniarz za mna chodzil , jak akurat stoi kolomnie noto sie patrzy ale zeby za mna jakos chodzil krok w krok i patrzal mi sie na rece to nie;P

[Filozofka888]

Nie mówię, że takie śledzenie często mi się zdarza, ale się zdarza choć coraz rzadziej. Oczywiście można wchodzić w jakieś dyskusje z obsługą, ale co to za przyjemność przyjść do perfumerii i się wykłócać.