Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część V

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Wygrałam mleczko do ciała La Roche-Posay SPF 30

[aaaania1989]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19714000]Wygrałam mleczko do ciała La Roche-Posay SPF 30 [/QUOTE]
gratuluję a co to był za konkurs?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez aaaania1989

gratuluję a co to był za konkurs?

Na ich stronie, na Facebooku, trzeba było jak najszybciej przesłać im odpowiedź na pytanie na maila.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Hmm, ale myślę, że sprzedam to mleczko. Potrzebuję rozpaczliwie kasy, a balsam zamówię sobie z Avonu za grosze.

[Koshatka]

Napisane przez nynka87

u Ciebie rodzice więcej zarabiają więc to wygląda inaczej... jak kiedyś będzie u mnie to nie wiem ale te moje teorie po prostu wzięte są z tego co widzę w domu jeżeli TŻ nie będzie mi kasy wyliczał to mogę mieć i konto wspólne, nie będzie mi to przeszkadzało wiadomo, każdy z nas ma inny pogląd
a jaki to może być wydatek??

Kwestia sporna czy więcej bo z własnym biznesem bywa różnie. Gdyby moja Mama nie umiała zarządzać kasą i oszczędzać to mogłoby być różnie bo Tata jest mega optymistą i przesadza. No ale mój Tata z piciem też miał problem tyle że Mama zrobiła z nim porządek. Więc uważam że każda kobieta ma od faceta to na co sobie pozwoli.

Zależy od aktualnych zasobów ale na ten moment większy wydatek dla mnie to np perfumy Diora lub Chanel.

[Hosenka*]

Napisane przez nynka87

no właśnie, a mój brat płacił za zapowiedzi w obu parafiach, będzie płacił z ślub i obrączki oraz za zespół i kamerzystę, panna młoda tylko za swoich gości bo stwierdziła że ona i tak ma dużo wydatków, suknia, fryzjer, kosmetyczka no i od niej przychodzi więcej gości

bo będę miała wspólne z TŻ

"U mnie" zwyczajowo jest tak, że panna młoda płaci za wesele, pan młody zespół, kamerzystę, alkohol i obrączki + "załatwia" samochód. A pozostałe koszty (oprócz tych typu: garnitur, suknia czy fryzjer) po połowie.

Choć oczywiście wszystko można po swojemu ustalić.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jeśli chodzi o pieniądze i konta.
Moi rodzice mają wspólne konto - na nie wpływają wypłaty. Co jakiś czas tata lub mama wyciągają większą ilość pieniędzy (różnie, zależy od wysokości rachunków, od innych planowanych wydatków, ale tak przeważnie 2-3tys), trzymają w domu i jeśli są na coś potrzebne (rachunki, benzyna, większe zakupy itp) to biorą z nich.
Jak się skończą - wyciągają znowu.

A jeśli chodzi o oszczędności, to każde z nich ma swoje obligacje, mają też wspólne + lokaty.

Mam taki przykład z domu więc dla mnie taki jest optymalny
Z tym, że moze niekoniecznie trzymać w domu (rodzice nie mają karty bankomatowej, bo nie chcą), ale z drugiej strony dzięki temu mają większą kontrolę nad wydatkami.

[nynka87]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19714000]Wygrałam mleczko do ciała La Roche-Posay SPF 30 [/QUOTE]

Napisane przez Koshatka

Kwestia sporna czy więcej bo z własnym biznesem bywa różnie. Gdyby moja Mama nie umiała zarządzać kasą i oszczędzać to mogłoby być różnie bo Tata jest mega optymistą i przesadza. No ale mój Tata z piciem też miał problem tyle że Mama zrobiła z nim porządek. Więc uważam że każda kobieta ma od faceta to na co sobie pozwoli.

Zależy od aktualnych zasobów ale na ten moment większy wydatek dla mnie to np perfumy Diora lub Chanel.

tak i dlatego swojego chcę nauczyć od razu tego co mi będzie odpowiadało i co Twój TŻ nie zgodziłby się na taki zakup z wspólnych pieniędzy??

Napisane przez Hosenka*

"U mnie" zwyczajowo jest tak, że panna młoda płaci za wesele, pan młody zespół, kamerzystę, alkohol i obrączki + "załatwia" samochód. A pozostałe koszty (oprócz tych typu: garnitur, suknia czy fryzjer) po połowie.

Choć oczywiście wszystko można po swojemu ustalić.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jeśli chodzi o pieniądze i konta.
Moi rodzice mają wspólne konto - na nie wpływają wypłaty. Co jakiś czas tata lub mama wyciągają większą ilość pieniędzy (różnie, zależy od wysokości rachunków, od innych planowanych wydatków, ale tak przeważnie 2-3tys), trzymają w domu i jeśli są na coś potrzebne (rachunki, benzyna, większe zakupy itp) to biorą z nich.
Jak się skończą - wyciągają znowu.

A jeśli chodzi o oszczędności, to każde z nich ma swoje obligacje, mają też wspólne + lokaty.

Mam taki przykład z domu więc dla mnie taki jest optymalny
Z tym, że moze niekoniecznie trzymać w domu (rodzice nie mają karty bankomatowej, bo nie chcą), ale z drugiej strony dzięki temu mają większą kontrolę nad wydatkami.

u nas w okolicy to jest tak że każdy płaci za swoich gości i kupuje im wódkę, suknia i garnitur we własnym zakresie, obrączki i ślub pan młody a zespół i fotograf po połowie tylko że narzeczona mojego brata sobie wymyśliła że skoro on zaprasza mniej gości i wyda mniej kasy to sam może zapłacić za zespół i kamerę
on: 80 gości x 110 zł = 8800 + wódka dla niech i do tego 30 butelek więcej na szlabany
ona: 120 gości x 110 = 13200 + wódka dla nich
więc uznała że skoro ona płaci więcej to 4500 za zespół i kamerzystę zapłaci on (to znaczy nasi rodzice ) dla mnie taki podział jest nie do przyjęcia my ze swoim TŻ ustaliliśmy inaczej...

[Koshatka]

Napisane przez nynka87

tak i dlatego swojego chcę nauczyć od razu tego co mi będzie odpowiadało i co Twój TŻ nie zgodziłby się na taki zakup z wspólnych pieniędzy??

Ex (ten od wspólnego konta) by chyba na zawał zszedł a obecny nie będzie miał nic do gadania bo to pójdzie z moich. A czy by miał coś przeciwko? Nie, pewnie prędzej by mi kupił niż ja sama ale ja swoją niezależność muszę mieć. Zresztą on popiera pomysł z 3 kontami.

[nynka87]

Napisane przez Koshatka

Ex (ten od wspólnego konta) by chyba na zawał zszedł a obecny nie będzie miał nic do gadania bo to pójdzie z moich. A czy by miał coś przeciwko? Nie, pewnie prędzej by mi kupił niż ja sama ale ja swoją niezależność muszę mieć. Zresztą on popiera pomysł z 3 kontami.

i to jest najważniejsze obyście oboje byli zadowoleni i aby Wam pasował ten układ, o to właśnie chodzi

[luskap]

Napisane przez nynka87

a co w tym złego że ze wspólnego?? nie musi stać obok mnie w banku i wiedzieć ile pieniędzy wzięłam jak to mówi moja koleżanka mąż i żonka to wspólna kieszonka mój ojciec daje mamie trochę kasy ale ma też na "swoje" wydatki i dla mnie to jest nie dopuszczalne jakoś ja sobie tego nie wyobrażam TŻ mi nigdy na nic nie żałował i to może temu, sama już nie wiem

Wg mnie to zależy od ludzi. jeśli mąż ma mi wyliczać ile na co wydałam i mówić, że nepotrzebnie, to nie chciałabym wspólnego konta. Jeśli nie, to nie ma problemu. Ja na razie mam swoje konto, ale musze je zlikwidować, bo nie pracuję na razie i wypłacilam z niego prawie wszystkie zgromadzone pieniadze na bieżące ślubne wydatki, więc bez sensu je na razie trzymać.Ale jak zacznę pracować, to będę chciała zalożyć znów swoje.(przy tym jak zakładałam to dostałam dvd ) I tak korzystam z konta TZta, bo on ma wszystko darmowe w Millennium. Płacę sobie z jego konta np Avon, a jemu oddaję w gotówce, tym sposobem nie musi jeździc do bankomatu, którego zresztą nie ma u nas w mieście.
Dla mnie nie do przyjęcia jest sytuacja w której jedno z małżonków trzyma pieniadze, a drugie musi się prosić i spowiadać na co chce AŻ tyle wydać! Dla kobiety to strasznie poniżające, a facet często nie zdaje sobie sprawy ile kosztuje utrzymanie domu, środki czystości itp. Znam i takie i takie przykłady. W drugą stronę: facet też potrzebuje pieniędzy na własne wydatki, chocby jak się samochód popsuje czy coś takiego. Moj wujek np jeździ w trasy z 10zł przy d...pie i co w sytuacji, kiedy coś mu sie stanie z samochodem, dostanie mandat czy zwyczajnie będzie chciał coś zjeść! Dodam, że nie pije ani nic z tych rzeczy, ale żonka rządzi kasą i kupuje sobie ciuszki a on jest jak zwykły pantofel dla mnie.
Jednak w sytuacji, gdzy mąż przepija całą pensję, to absolutnie nie moze dostawać kasy.

Napisane przez nynka87

nie rozumiem za bardzo, płacisz też za gości TŻ?

U nas jest tak,że albo płaci się wszystko oprócz strojów kosmetyczki itp. po połowie, albo zwyczajowo- my wybraliśmy tą drugą opcję, dlatego, że kwotowo wyjdzie mniej więcej po równo. No moze ja troszkę wiecej zapłacę, moze z 1000zł różnicy, ale TZta rodzice pomagają nam dużo przy budowie i już sporo rzeczy nam kupili, więc nie będę się upominać o taką różnicę, przy całej kwocie wesela to i tak niewiele.
Tak więc ja płacę za salę za wszystkich gości od talerzyka po 150zł + jakieś swoje wydatki typu suknia, kosmetyczka, a TZ kościół, obrączki, kamerzystę, fotografa, zespół, samochód itp. A gości mamy po tyle samo, TŻ zaprasza może więcej kolegów, ale to są właściwie nasi wspólni znajomi od lat.

Napisane przez nynka87

to chyba tylko ja jestem jakaś inna albo mam dziwnego TŻ do jego konta ma dostęp jego matka i wiem że bierz pieniądze jak również że on jej daje i to niemało...

Matka TZta bierze pieniądze z jego konta?

Napisane przez Hosenka*

"U mnie" zwyczajowo jest tak, że panna młoda płaci za wesele, pan młody zespół, kamerzystę, alkohol i obrączki + "załatwia" samochód. A pozostałe koszty (oprócz tych typu: garnitur, suknia czy fryzjer) po połowie.

Choć oczywiście wszystko można po swojemu ustalić.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jeśli chodzi o pieniądze i konta.
Moi rodzice mają wspólne konto - na nie wpływają wypłaty. Co jakiś czas tata lub mama wyciągają większą ilość pieniędzy (różnie, zależy od wysokości rachunków, od innych planowanych wydatków, ale tak przeważnie 2-3tys), trzymają w domu i jeśli są na coś potrzebne (rachunki, benzyna, większe zakupy itp) to biorą z nich.
Jak się skończą - wyciągają znowu.

A jeśli chodzi o oszczędności, to każde z nich ma swoje obligacje, mają też wspólne + lokaty.

Mam taki przykład z domu więc dla mnie taki jest optymalny
Z tym, że moze niekoniecznie trzymać w domu (rodzice nie mają karty bankomatowej, bo nie chcą), ale z drugiej strony dzięki temu mają większą kontrolę nad wydatkami.

U nas jest bardzo podobnie. Rodzice mają w zasadzie wspólną kasę i każde bierze ile chce i na co chce. Z tym że oboje nie kupują sobie zbędnych rzeczy dla przyjemności, w tym są zgodni. Mama ma tylko konto w banku bo pracuje w budżetówce, a tata przynosi do domu. Korzystamy z jego pieniędzy, opłacamy rachunki i zakupy, a jeśli się skończą to wyciągamy z banku. I nigdy nie było problemu.

Napisane przez nynka87

u nas w okolicy to jest tak że każdy płaci za swoich gości i kupuje im wódkę, suknia i garnitur we własnym zakresie, obrączki i ślub pan młody a zespół i fotograf po połowie tylko że narzeczona mojego brata sobie wymyśliła że skoro on zaprasza mniej gości i wyda mniej kasy to sam może zapłacić za zespół i kamerę
on: 80 gości x 110 zł = 8800 + wódka dla niech i do tego 30 butelek więcej na szlabany
ona: 120 gości x 110 = 13200 + wódka dla nich
więc uznała że skoro ona płaci więcej to 4500 za zespół i kamerzystę zapłaci on (to znaczy nasi rodzice ) dla mnie taki podział jest nie do przyjęcia my ze swoim TŻ ustaliliśmy inaczej...

Tu jest trochę nie fair, bo Twój brat ma mniej gości, różnica jest więc znaczna. To nie jego wina, że ich jest więcej, to dlaczego ma płacić sam. No ale to kwestia dogadania i też możliwości obu rodzin. Ważne, zeby już na samym początku się nie skłócić. Mój brat ma w przyszłym roku wesele i u Panny Młodej jest dużo więcej gości i to takich, którzy przynoszą kieliszki w prezencie i bawią się 2 dni. Tak więc nie zamierza za nich płacić dużo więcej, zobaczymy jak to dalej wyjdzie.

[zetafon]

mam dzis pecha bo basen zamkniety.przejechałam się na darmo.co do tżta to przyjedzie jak ja bede-rodzice maja dom na wsi i nawet nie mialabym gdzie isc.zreszta posłucham co ma mi do powiedzenia.
co do wesela to u nas podzielimy sie raczej po równo jesli chodzi o ślub,zapowiedzi.za zaproszenia i swoich gosci płacimy osobno.w sumie to nie powinno byc jakiś problemów.mamy malutkie wesele na 50osób,dj to nasz kumpel wiec pewnie wiecej niz tysiaka nie wezmie,tort nam zrobi kumpel,obraczki zamowimy u znajomego i zaoszczedzimy co najmniej 50% niż jakbym w sklepie.auto załatwia nam mój kolega w ramach prezentu ślubnego.fotograf to tez nasz znajomy wiec fotki beda za darmo.kamerzysty nie bierzemy.teraz jak to wypisalam to dopiero zdalam sobie sprawe ile kasy dzieki znajomościom oszczędzimy.

ania,nynka współczuję wam sytuacji z ojcami.w takich przypakach facet rzeczywiscie nie powinien miec za duzo dla siebie bo to idzie na alkohol.a jesli facet nic nie daje do domowego budzetu to naprawde...pozbyłabym się takiego.nie dziwie się wam ze nie mozecie na nich patrzec.

[luskap]

Tak przy Dniu Dziecka byłam w Naturze i kupiłam odżywkę do brwi i rzęs niebieską z My secret, chusteczki do hig. int. AA Takie drobiazgi w sumie. No i psiknęłam się Sunflowers E. Arden i mi się niesamowicie spodobaly. Juz wylisiłam na All. 100-tkę za 40zł + wys Hmmmm....

[Koshatka]

Napisane przez nynka87

i to jest najważniejsze obyście oboje byli zadowoleni i aby Wam pasował ten układ, o to właśnie chodzi

No cóż my jesteśmy ludźmi "po przejściach" i wiele romantycznych wizji życie nam wyprostowało. Dużo rzeczy jest ustalanych już teraz zanim będziemy mieszkać razem, żeby potem nie było problemów.

Napisane przez luskap

Dla mnie nie do przyjęcia jest sytuacja w której jedno z małżonków trzyma pieniadze, a drugie musi się prosić i spowiadać na co chce AŻ tyle wydać! Dla kobiety to strasznie poniżające, a facet często nie zdaje sobie sprawy ile kosztuje utrzymanie domu, środki czystości itp.

Dokładnie takie coś miałam na myśli.
I też znam faceta który grosza nie ma przy bo żona mu wydziela. Nie do przyjęcia jak dla mnie.

Napisane przez zetafon

co do tżta to przyjedzie jak ja bede-rodzice maja dom na wsi i nawet nie mialabym gdzie isc.zreszta posłucham co ma mi do powiedzenia.

Pewnie przyjdzie z bukietem kwiatów. Musisz być twarda.

Napisane przez luskap

Juz wylisiłam na All. 100-tkę za 40zł + wys Hmmmm....

Żadne hmmmm.

[cuciola]

Czesc wszystkim

gani

luskap sliczne te obraczki!

nosku z okazji dnia dziecka zrobilam sobie budyn
dolaczam sie do twojej nauki i trzymam kciuki!

[porzeczka2602]

Napisane przez luskap

No i psiknęłam się Sunflowers E. Arden i mi się niesamowicie spodobaly. Juz wylisiłam na All. 100-tkę za 40zł + wys Hmmmm....

Też mam je na liście do niuchnięcia Czy one sa podobne do sunny skiesów z avonu? bo taką opinie wyczytałam

[Anitka11]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19706652]http://www.laroche-posay.pl/odwiedzapteke/ Do wzięcia próbki w jakiejś puszeczce, może którejś się przyda [COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

tez wypełniłam, dzieki


mam pierwsze zużycie czerwcowe
- smackers coca - cola vanilia (pycha)

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez luskap

No i psiknęłam się Sunflowers E. Arden i mi się niesamowicie spodobaly. Juz wylisiłam na All. 100-tkę za 40zł + wys Hmmmm....

tez mam chrapke na słoneczniki
ale za dużo mam już perfum i jestem na odwyku

[KonikGarbusek]

Napisane przez noseknosek

Niedobrze. W końcu każda okazja jest dobra.

pewnie gdybym nie miałą abstynencji kosmetykowej to bym cosik kupila a tak to szlaban. Troche mi z tym ciezko na razie ale pewnie bedzie tak jak z dietami, pierwsze dwa czy trzy dni jest cięzko a potem juz nie czuje sie potrzeby.

Napisane przez aaaania1989

ale wiadomo jaki jest pogląd na rozwody na wsi i w katoliciej rodzinie.na miejscu matki bym go co najmniej 10 lat temu z domu.....ale skoro tak lubi.Ja tylko mam nadzieję ,że wkrótce się wyprowadzę bo nie moge na niego patrzec

A pomyslalas ze moze to robi wlasnie ze wzgledu na Ciebie i Twoje rodzeństwo jeśli masz? Czesto łatwo jest tak mówić jelsi sie stoi z boku a gdybys byla sama w takiej sytuacji to nie byłoby tak łatwo podjac ostatecznej decyzji.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19714000]Wygrałam mleczko do ciała La Roche-Posay SPF 30 [/QUOTE]
klask i: szczesciara

Napisane przez nynka87

on: 80 gości x 110 zł = 8800 + wódka dla niech i do tego 30 butelek więcej na szlabany
ona: 120 gości x 110 = 13200 + wódka dla nich

U Ciebie za osobę płaci się 110 złotych? U mnie w 3miescie ceny sa od 170 i to za najprostsze menu

[zetafon]

ja mam w moim hotelu menu od 165zł za osobe.ale jedzenie mają bardzo dobre.bylismy w tej sali na weselu i jedzenie było super.

[Shpilcia]

Napisane przez ganimedea

Mój bilans majowy:
Pielęgnacja - 3/5, wydane 29,15zł
zużyte: 3
kupione - 5
Kolorówka - wydane 7,43zł
zużyte: 6 próbek podkładów
kupione: 1

ładny bilans!

Napisane przez luskap

Dziś odebraliśmy obrączki! Ale muszę jutro oddać TŻta obrączkę, bo ma zły grawer- zamiast Lucyna jest Justyna Przecież nie może chodzić z inną babą na palcu! Jak mogli pomylić moje imię! Wkleję Wam zdjęcie

Ale popełnili gafę a obrączki cudne, takie inne i ślicznie się mienią

Napisane przez Nusia7

Dzisiaj zrobiłam przegląd garderoby. Przyjaciółka mojej instruktorki fitnessu straciła wszystko w powodzi Nie znam jej wprawdzie, ale oczywiście chętnie oddałam to, co mi i tak nie jest potrzebne, bo w tym nie chodzę - każda pomoc przecież się liczy, chociaż dla niej to pewnie i tak nie wiele...

Bardzo ładnie z Twoje strony

Napisane przez KonikGarbusek

Ja nie czytam o tej powodzi już, bo mi sie serce kraje jak sobie pomyślę, co Ci ludzie przeżyli.

dokładnie straszne są te obrazy, nawet sobie nie wyobrażam takiej tragedii stracić dosłownie wszystko co się ma

Napisane przez noseknosek

heheh, bardzo fajne obrączki no i moje imię już by się zgadzało

Napisane przez noseknosek

Dziewczyny a co kupujecie sobie z okazji Dnia Dziecka ?

ja sobie kupiłam kremiki do ciała ^^

Napisane przez noseknosek

Idę się uczyć... mam jutro dwa egzaminy...

powodzenia! trzymam kciukasy

Napisane przez luskap

Tak przy Dniu Dziecka byłam w Naturze i kupiłam odżywkę do brwi i rzęs niebieską z My secret, chusteczki do hig. int. AA Takie drobiazgi w sumie. No i psiknęłam się Sunflowers E. Arden i mi się niesamowicie spodobaly. Juz wylisiłam na All. 100-tkę za 40zł + wys Hmmmm....

nie wąchałam ich nigdy jak pachna? Aaa Lusia wąchałam z AA róza herbaciana żel pod prysznic tym razem....i zapach bardzo mnie urzekł nie wiem czemu wtedy balsam mi nie podszedł ale chyba się kiedyś na niego skuszę, bo na razie uzywam olejku drzewo różane i zużyłam hydrolat różany wiec mam ciut różany przesyt

Mam już pierwsze zużycia...i zakupy nic na to nie poradzę że lubię robic zakupy na początku miesiaca- bo wtedy dostaję wypłatę
Kupiłam:

• masło kawowe Joanna,
• modelujący krem do ciała Dove (w ramach kosmetyku ujędrniająco-antycellulit)
• chusteczki babydream.

Jutro pójdę jeszcze wykorzystać kartę YR kupię na pewno żel pod prysznic i lakier z nowej serii malinowy, kusi mnie jeszcze chaber, muszę je obczaić na miejscu a zużyłam:

• serum antycell Dax
• hydrolat z róży stulistnej

Zetafonku mam nadzieje że dzisiejsze spotkanie z TZtem przejdzie spokojnie, bądź twarda

[Koshatka]

Napisane przez KonikGarbusek

A pomyslalas ze moze to robi wlasnie ze wzgledu na Ciebie i Twoje rodzeństwo jeśli masz? Czesto łatwo jest tak mówić jelsi sie stoi z boku a gdybys byla sama w takiej sytuacji to nie byłoby tak łatwo podjac ostatecznej decyzji.

A niby z której strony Mama Ani robi tak ze względu na nią i na jej rodzeństwo? Facet nie daje nic od siebie a jeszcze ją poniża, wyzywa, awanturuje się i co w tym niby dobrego i pozytywnego dla dzieci?!

[zetafon]

ja w tym miesiacu musze kupic tonik i mleczko do twarzy.chyba kupię z ziaji tak jak zwykle.no i przydałaby sie maska algowa.musze kupic takie wielkie pudło i siostra tż bedzie mi robila zabiegi przed ślubem.mowila zeby zrobic kilka tygodni wczesniej.

shpilciu najwazniejsze jest zebys nie kupowała zbędnych kosmetyków.

[KonikGarbusek]

Napisane przez Koshatka

A niby z której strony Mama Ani robi tak ze względu na nią i na jej rodzeństwo? Facet nie daje nic od siebie a jeszcze ją poniża, wyzywa, awanturuje się i co w tym niby dobrego i pozytywnego dla dzieci?!

Nie no tak tylko pomyślałam, że niektóre kobiety po prostu nie wyobrażają sobie innego życia i boją się że rozwodem czy odejściem skrzywdzą dziecko. Znam kilka takich sytuacji. U mojej kolezanki w domu matka miala bardzo podobną sytuację i nie wziełaby rozwodu gdyby jej córka nie namawiala jej do odejścia. Po prostu matka bała się że zrani tym córkę. Nie znam sytuacji Ani ale tak pomyslalam.

Poza tym ludzie mają to do siebie że z czasem przyzwyczajają się do pewnych sytuacji i nie reaguję, nie buntują się, chociaż im źle, tylko przyjmują daną sytuację, bo tak widocznie już musi być. Niektórzy po czasie przegladają na oczy i zaczynają coś zmieniać a inni nie. - To taka dygresja, sama wiem to po sobie.

[ganimedea]

Napisane przez Koshatka

Baty? Za co?

Nie wysiliłam się ze zużyciami . Na szczęście w zakupach bez szaleństw, więc nie jest może aż tak tragicznie

Napisane przez noseknosek

Idę się uczyć... mam jutro dwa egzaminy...

Owocnej nauki.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19714000]Wygrałam mleczko do ciała La Roche-Posay SPF 30 [/QUOTE]

Gratulacje

Napisane przez Anitka11

mam pierwsze zużycie czerwcowe
- smackers coca - cola vanilia (pycha)

Pierwszy dzień i zużycie, brawo

Napisane przez Shpilcia

ładny bilans!
(..)
Mam już pierwsze zużycia...i zakupy nic na to nie poradzę że lubię robic zakupy na początku miesiaca- bo wtedy dostaję wypłatę
Kupiłam:

• masło kawowe Joanna,
• modelujący krem do ciała Dove (w ramach kosmetyku ujędrniająco-antycellulit)
• chusteczki babydream.

Jutro pójdę jeszcze wykorzystać kartę YR kupię na pewno żel pod prysznic i lakier z nowej serii malinowy, kusi mnie jeszcze chaber, muszę je obczaić na miejscu a zużyłam:

• serum antycell Dax
• hydrolat z róży stulistnej

Ooo, zużycia pierwszego dnia są zaraźliwe . Niestety, chyba jestem na nie odporna .

Dziś dotarły kliknięte w sobotę podkłady . Zaczynam więc czerwiec od razu od +2 na koncie , ale za to mogę je podciągnąć pod prezent na Dzień Dziecka dla samej siebie .

[aaaania1989]

Napisane przez KonikGarbusek

A pomyslalas ze moze to robi wlasnie ze wzgledu na Ciebie i Twoje rodzeństwo jeśli masz? Czesto łatwo jest tak mówić jelsi sie stoi z boku a gdybys byla sama w takiej sytuacji to nie byłoby tak łatwo podjac ostatecznej decyzji.

???????

Napisane przez Koshatka

A niby z której strony Mama Ani robi tak ze względu na nią i na jej rodzeństwo? Facet nie daje nic od siebie a jeszcze ją poniża, wyzywa, awanturuje się i co w tym niby dobrego i pozytywnego dla dzieci?!

dokładnie...widzi jaki jest mój i rodzeństwa stosunek do niego,wiele razy widziała mnie całą roztrzesioną,musiałam uciekać nawet z domu czasem do Babci

[zetafon]

mnie dziwią kobiety które tkwią w złych związkach.nie dość że same marnują sobie życie to jeszcze dzieci to wszystko widzą i czasem się przekłada na ich własne życie .pożniej jak zakładają rodziny to historia czasami sie powtarza.

[magdolena]

Napisane przez noseknosek

powiem szczerze, że w pewnym momencie się pogubiłam i przestałam nawet zapisywać co przybyło...
ale mam wrażenie, że podwoiłam zbiór strasznie mi głupio.. zresztą pewnie same niedługo zobaczycie, jak będę robić jakieś aktualizacje

Niedobrze! Musisz to zmienic!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19706652]http://www.laroche-posay.pl/odwiedzapteke/ Do wzięcia próbki w jakiejś puszeczce, może którejś się przyda

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------


[/QUOTE]
Dzieki Dominika!

Napisane przez nynka87

a no ja się już pogubiłam z tymi kontami w mbanku mam 3 rachunki: ekonto, emax i emax plus i mogę sobie swobodnie manewrować pieniędzmi między wszystkimi. mam za małe dochody żeby uzbierać duże oszczędności a poza tym mieszkam na zadupiu gdzie jest problem z bankomatami większości banków...

No ja wlasnie chce zalozyc w mbanku ale mi konto jest potrzebne tylko do tego zeby robic przelewy jak chce cos przez internet kupic.

[Hosenka*]

Napisane przez porzeczka2602

Też mam je na liście do niuchnięcia Czy one sa podobne do sunny skiesów z avonu? bo taką opinie wyczytałam

Wg mnie w ogóle nie Za to są podobne do Sun z Oriflame.

Napisane przez Shpilcia

Aaa Lusia wąchałam z AA róza herbaciana żel pod prysznic tym razem....i zapach bardzo mnie urzekł nie wiem czemu wtedy balsam mi nie podszedł ale chyba się kiedyś na niego skuszę, bo na razie uzywam olejku drzewo różane i zużyłam hydrolat różany wiec mam ciut różany przesyt

Ja dziś wachałam balsam malinowy. 1000 razy ładniejszy i bardziej naturalny niż w poprzedniej wersji


Z okazji dnia dziecka kupiłam sobie:
- 3 ciuszki w lumpku (szary sweterek grzybek Atmosphere - 6 zł, kosztował 9zł, ale utragowałam, bo nie ma jednego guzika) i 2 koszulki do spania (za 6zł, każda miała tyle kosztować ale wyśmiałam panią )
- lakier Essence Colour & Go w kolorze Underwater

[Shpilcia]

Napisane przez Hosenka*

Wg mnie w ogóle nie Za to są podobne do Sun z Oriflame.

Ja dziś wachałam balsam malinowy. 1000 razy ładniejszy i bardziej naturalny niż w poprzedniej wersji


Z okazji dnia dziecka kupiłam sobie:
- 3 ciuszki w lumpku (szary sweterek grzybek Atmosphere - 6 zł, kosztował 9zł, ale utragowałam, bo nie ma jednego guzika) i 2 koszulki do spania (za 6zł, każda miała tyle kosztować ale wyśmiałam panią )
- lakier Essence Colour & Go w kolorze Underwater

Sun z Oriflame bardzo lubię

Jeszcze wąchałam żel orchidea i też przypadł mi do gustu cóż skusimy się następnym razem co? ostatnio były w promocji więc poczekam za następną

To udało Ci się utargować a lakier to ten zielony?

Dziewczyny mam pytanie głównie do konsultantek avon - czy któraś miała/lub jej klientka kosmetyki z serii Clearskin Professional? Jakieś opinie? Bo się zastanawiam nad całą serią ma wspaniałe recenzje na zagranicznych stronach u nas jeszcze mało

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Shpilcia

Sun z Oriflame bardzo lubię

Jeszcze wąchałam żel orchidea i też przypadł mi do gustu cóż skusimy się następnym razem co? ostatnio były w promocji więc poczekam za następną

To udało Ci się utargować a lakier to ten zielony?

Dziewczyny mam pytanie głównie do konsultantek avon - czy któraś miała/lub jej klientka kosmetyki z serii Clearskin Professional? Jakieś opinie? Bo się zastanawiam nad całą serią ma wspaniałe recenzje na zagranicznych stronach u nas jeszcze mało

Moja klientka wzięła w poprzednim katalogu wszystkie 3 rzeczy i jest zachwycona.

[Hosenka*]

Shpilciu: Lakier taki: http://klublakierowy.blogspot.com/20...ter-nr-24.html

Co do balsamu: kupię jak zmniejszą mi się zapasy kosmetyków (nie tylko balsamów)

[Shpilcia]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19726546]Moja klientka wzięła w poprzednim katalogu wszystkie 3 rzeczy i jest zachwycona.[/QUOTE]
Muszę rozważyć ten zestaw

Napisane przez Hosenka*

Shpilciu: Lakier taki: http://klublakierowy.blogspot.com/20...ter-nr-24.html

Co do balsamu: kupię jak zmniejszą mi się zapasy kosmetyków (nie tylko balsamów)

jaki chaberek ładną taflę tworzy na pazurkach
To chyba szybciej kupię ten balsam za dużo zapachów jest do wyboru