Co lepsze: Fitness czy siłownia?

[martika12345]

Czasem zdarzy sie tak, ze w osiedlowej silowni pracuje jakis dobry trener z przeszloscia zawodnicza lecz sa to male wyjatki. Jednak zdecydowana wiekszosc dobrych trenerow pracuje w duzych klubach.

[raphilon]

Napisane przez Kalakiria

Dokładnie, zwykle jest bardzo miła atmosfera jak się ćwiczy z facetami, chociaż bywa że oni strasznie wtedy "pakują" żeby się popisać
Ale teraz to normalne, że jest dużo dziewczyn, kiedy chodziłam do siłowni jakieś 10 lat temu (potem przestalam niestety) to ja i moja siostra byłyśmy jedynymi kobietami, które tam w ogóle przychodzily... wielu chłopców to szokowalo, często nowo przybyły, ktory nas jeszcze nie widzial, mówił scenicznym szeptem do kolegów coś w rodzaju "o jaaa, to tutaj dziewczyny przychodzą?"... Zabawnie było

Ja również pamiętam czasy kiedy dziewczyny to była rzadkość na siłowni, ale czasy się zmieniły i to na dobre. Teraz coraz więcej kobiet ćwiczy na siłowni - to dobrze bo takie ćwiczenia fizyczne na siłowni dają nam możliwość poprawienia kondycji, są dobre na odchudzanie, pomagają ujędrnić sylwetkę. Ja osobiście bardzo lubię korzystać ze siłowni.

[marsi11]

Napisane przez martika12345

Czasem zdarzy sie tak, ze w osiedlowej silowni pracuje jakis dobry trener z przeszloscia zawodnicza lecz sa to male wyjatki. Jednak zdecydowana wiekszosc dobrych trenerow pracuje w duzych klubach.

zgadzam się ale dla mnie też ważne jest aby trener miał dobrą sylwetkę- jest w końcu wizytówką

[Sylwin]

Witam. Mam pewne pytanie. Otóż, zbliża się wiosna, a co za tym idzie, zrzucamy płaszcze ;P Wagę mam w normie - 59kg / 172 cm. Jednak zero mieśni, przeciwnie, boczki, brzuch i uda całkiem tłuściutkie. Postanowiłam się wziąść za siebie i gdzieś się zapisać, by to cholerstwo spalić I właśnie, kieruruję tutaj pytanie, co wybrać by się tego pozbyć - siłownię czy zajęcia fitness? Nie mam pojęcia co lepsze i co przyniesie szybsze efekty. Oczywiście mam zamiar odżywiać się zdrowo i przestrzegać wszelkich przykazań zdrowego trybu życia;P Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[antidotum89]

moim zdaniem najkozystniejsze bedzie połaczenie obu sposobow, siłownie to głownie rzezba ale skoro mowisz ze uda i brzuszek lekko zaokraglone to fitness jak najbardziej

[anniaa]

anti ee jeśli się nie znasz to nie udzielaj odpowiedzi bo źle doradzasz koleżance.

wybór jest jeden : siłownia z połączeniu z aerobami da Ci najlepsze efekty.
fitness sobie daruj.

[antidotum89]

Napisane przez anniaa

anti ee jeśli się nie znasz to nie udzielaj odpowiedzi bo źle doradzasz koleżance.

wybór jest jeden : siłownia z połączeniu z aerobami da Ci najlepsze efekty.
fitness sobie daruj.

skarbie a czymze jest fitness jesli nie jednym z rodzajów aerobów? mowie o fitnessie a nie tupaniu z nogi na noge

[anniaa]

siłownia to głównie rzeźba - to miałam na myśli.

[poldzik]

silownia! subiektywnie rzecz biorac bo mnie zajecia grupowe fitness tylko denerwuja
gwarantuje ci ze cwiczac silowo pod opieka doswiadczonego trenera mozna spalic tluszczyk! mowie o planach treningowych na cale cialo z elementami interwalow wplecionymi w trening (w postaci biezni lub rowerka stacjonarnego).. da sie!
jak dla mnie - wystarczy silownia!

polaczenie silowni i zajec fitness tez nie jest zle.
ale moim skromnym zdaniem same zajecia fitness nie dadza takich efektow jak w polaczeniu z silownia lub sama silownia.

pozdrawiam.

[(:tysia:)]

Napisane przez anniaa

anti ee jeśli się nie znasz to nie udzielaj odpowiedzi bo źle doradzasz koleżance.

wybór jest jeden : siłownia z połączeniu z aerobami da Ci najlepsze efekty.
fitness sobie daruj.

czyli chodzenie na fitness nic ze sobą nie niesie? Moim zdaniem jednak ujędrnia ciało, lekko mięśnie kształtuje i można to jak najbardziej wpleść między siłownię.

[Mini82]

Napisane przez (:tysia:)

czyli chodzenie na fitness nic ze sobą nie niesie? Moim zdaniem jednak ujędrnia ciało, lekko mięśnie kształtuje i można to jak najbardziej wpleść między siłownię.

Anniaa spokoju !

[anniaa]

fitness kształtuje mięśnie , fajnie.
pochodzić miesiąc na sam fitness , a kolejny miesiąc pochodź na siłownię (mam na myśli trening siłowy nie machanie sztangielkami 2 kg , dodaj do tego aeroby ) i porównasz efekty i zrozumiesz dlaczego tak bardzo polecamy siłownię.

[imago84]

a ja chodzę na siłownie mimo że jakos nic mi nie odstaje czy nie zwisa
bieżnia i ćwiczenia na ręce i nogi, brzuch sam znikł

[Haegtesse]

Napisane przez anniaa

fitness kształtuje mięśnie , fajnie.
pochodzić miesiąc na sam fitness , a kolejny miesiąc pochodź na siłownię (mam na myśli trening siłowy nie machanie sztangielkami 2 kg , dodaj do tego aeroby ) i porównasz efekty i zrozumiesz dlaczego tak bardzo polecamy siłownię.

dolacze sie do chwalenia silowni i wespre tych, ktorzy probuja przekonac kiedys chodzilam na aerobik pozniej na silownie, mam porownanie - NIC nie pobije efektow z silowni (trening silowy + aeroby). owszem, aerobik tez sprawia, ze sie schudnie, tez ksztaltuje miesnie, ALE NIE TAK JAK SIŁOWNIA................. ... serio!!! pod warunkiem oczywiscie, ze cwiczymy dobrze, czyli nie wpadamy i lapiemy jaki sprzet wolny, tylko z glowa, najlepiej jak jest trener i pokaze jak cwiczyc na danym urzadzeniu (jak obserwuje dziewczyny na silowni to od razu wiem, ktora korzysta z porady trenera a ktora nie-te co nie korzystaja nie dosc, ze lapia co popadnie ze sprzetu to jeszcze zle wykonuja cwiczenia-masakra).

[uwielbiam_owoce22]

Ja polecam silownie- chodze regularnie od grudnia i bardzo sobie ja chwale.
Ja przewaznie cwicze na biezni i orbitreku gdyz chce wyszczuplic dolne partie ciala.
Jestem typowa gruszka, i do polowy mam swietna sylwetke- na brzuszku juz mi sie zarysowuja miesnie, tylko uda i posladki byly nieproporcjonalne do reszty figury.
Juz ta dysproporcja w znacznym stopniu sie zmniejszyla, uda i posladki mi zeszczuplaly glownie za sprawa biezni. Pobiegajcie sobie dziewczyny z 30 minutek na samej biezni i zobaczycie jak sie bedzie z was lalo
Mi pupa tak sie splaszczyla, ze szok Pozatym w domu rowniez cwicze ale sa to raczej cwiczonka modelujace sylwetke , mam na mysli pilates: buns & thigh sculpting i poskacze troche przy aerobiku
Jednak jak na poczatku macie troche tluszczyku do spalenia to idzcie sobie najpierw pocwiczyc na silowni, jak zrzucicie troche kilogramow to dopiero bierzcie sie za modelowanie sylwetki.

[barbarella82]

polecam zdecydowanie fitness, pomijając wątek kobiecych wyjść na siłownię, które uwielbiam. jednak dla mniej fitness pozwala na zachowanie równowagi i ogólnej kondycji, przy jednoczesnym zwalczaniu kalorii stopniowo, na tym to ma polegać
polecam też artykuł kobietom, które chcą rozpocząć zmagania z siłownią w ramach domowego zaplecza
http://kobieta40.pl/artykuly/przeglad_sprzetu_fitness/

[32aneta]

siłownia to nie bieżnia, rower czy orbitrek

siłownia to sztanga, hantle i maszyny do ćwiczenia z obciążeniem

nauczcie sie to rozróżniać

[assantea]

Napisane przez 32aneta

siłownia to nie bieżnia, rower czy orbitrek

siłownia to sztanga, hantle i maszyny do ćwiczenia z obciążeniem

nauczcie sie to rozróżniać

Dokładnie!
Ja od siebie polecam najpierw ćwiczenia siłowe a po nich aeroby.

[uwielbiam_owoce22]

Mi dziewczyny chodzilo o to, ze nie mam mozliwosci cwiczyc na orbitreku lub biezni w domu bo nie mam odpowiedniego do tego sprzetu a szkoda mi wydawac kasy na profesjonalny sprzet, ktory kosztuje ponad 1000 zl dlatego aby moc sobie pocwiczyc na tych urzadzeniach jestem zmuszona isc na silownie. I tylko cwiczac na nich regularnie rowniez mozna zobaczyc efekty, mi np: spadly centymetry z ud i splaszczyly sie posladki.

[Olenia20]

mnie osobiście siłownia nie służy- po ćwiczeniach z obciążeniami, mimo stosowania odpowiedniej diety, zamiast gubić tłuszcz, to ja nabieram tylko mięśni...efekt odwrotny od przewidywanego..Ja proponuję, żebyś skorzystała z tej formy, która Ci najbardziej odpowiada i nie sprawi, że szybko się znudzisz

[anniaa]

olenia a ja myślę , że mylisz nabieranie mięśni po prostu tzw pompa. czyli napuchnięcie mięśni która może trwać nawet kilka dni.

[Olenia20]

Napisane przez anniaa

olenia a ja myślę , że mylisz nabieranie mięśni po prostu tzw pompa. czyli napuchnięcie mięśni która może trwać nawet kilka dni.

no właśnie nie. to nie trwało kilka dni a kilka dobrych miesięcy

[kristoff1177]

Szanowne Panie

Od lat bywam na siłowniach. Wielokrotnie miałem okazję obserwować trwające obok zajęcia różnych rodzajów ogólnie zwanego aerobicu. Cóż, na pytanie ,czy można tam schudnąć odpowiem - raczej nie. Trudno było to stwierdzić po klientkach tych zajęć, bo pojawiały się góra przez kilka tyg. i znikały. Zapewne sądziły, że te kilka tygodni zrobi z nich bóstwo... To oczywiście niemożliwe, chyba, że ktoś chce tylko "doszlifować" dobrą sylwetkę do ideału. Najczęściej jednak widzi się na tych zajęciach panie z mniejszą lub większą otyłością, które nie wiedzą , że aby wyjść z impasu potrzeba wieeelu miesięcy regularnych, ciężkich ćwiczeń połączonych ze stosowną dietą... Z resztą patrząc nawet na instruktorki, które skaczą wiele godzin dziennie, mając zapewne niesamowitą kondycję, można zwątpić w sens ćwiczeń. Najczęściej dziewczyny te są otłuszczone - zero rzeźby- to nie motywuje. Instruktorka powinna być wzorcem wyglądu i kondycji w przeciwnym razie będzie niewiarygodna w tym co robi...
Także moim zdaniem, jeśli ktoś chce zrzucić zbędne sadło a w jego miejsce nabrać kształtnego, sprężystego, sexi ciała to tylko siłownia (konkretne ćwiczenia z wolnymi ciężarami i na maszynach) połączona z aerobami - tak aby po treningu ledwo wyjść z siłowni. To przynosi efekty. Do tego obowiązkowo stosowna dieta - jaka, to zależy od tego czy nastawiamy się na budowę masy i jednocześnie spalanie słoninki, tylko budowę masy, czy chudnięcie z utrzymaniem stosownej dla funkcjonowania fizjologicznie masy mięśniowej...
Jak dla mnie, fizyczny wzór kobiety to kobieta z ładnie wypracowanym, wyrzeźbionym ciałem, bez fałd, zwisów i innych naddatków wynikających z nadmiaru tłuszczu - są takie, ale niestety widzi się je bardzo rzadko...
Dziewczyny, nie bójcie się ćwiczeń siłowych! Potrzeba lat aby facet zrobił z siebie kulturystę - facet, który ma to tego genetyczne predyspozycje. Kobietom, które tych predyspozycji nie dostały, aby zostać kulturystką potrzeba tego czasu znacznie więcej. Więc kilka miesięcy na siłce nie zrobi z Was Pudzianów a może co najwyżej trochę Was odtłuści, doda ładnych kształtów, jędrności mięśni oraz kondycji. Same plusy! Do dzieła więc!
Pzdr

[Mini82]

no niestety kolego, masz rację ... Mięśnie u kobiet są znacznie oporniejsze na ruszanie. Zaluję żałuję żałuję a jednocześnie zazdroszczę Wam, facetom.

Ale uwierz, na wizazu są ,,cudowne" kobiety, którym mięsnie nóg od rowerka rosną. I ni jak im nie wmowisz, że nie - taka już specyfika.

[kristoff1177]

a tak, tak, natknąłem sietutaj na panie, które drżały na myśl o tym, że jak przejedzie się kilka razy na rowerze, to zostanie Pudzianem... ale cóż tu komentować jak ręcę opadają. Tym osobom to może i rosnie, ale nie mięśnie, a wyobraźnia...

[Olenia20]

Kristoff, strasznie zachęcająco to przedstawiłeś Pomijając kwestię różnic między kobietami i mężczyznami, obstaję przy tym, że niektórym kobietom siłownia po prostu nie służy Mimo stosowania się do wszelkich wskazówek trenerów, po wilku miesiącach siłowni zrobił się ze mnie po prostu "kawał baby". O wiele lepsze efekty osiągnęłam biegając.

[Haegtesse]

zgadzam sie, zgadzam cwiczenia silowe=zostane pudzianem-> klasyk :P aczkolwiek post kristoff1177 ma zadatki na wywolanie burzy

[crazy_day]

Fitness, bo kobiety-pakerki wyglądają okropnie ;/

[Haegtesse]

Napisane przez crazy_day

Fitness, bo kobiety-pakerki wyglądają okropnie ;/

ej Ty tak specjalnie zeby sprowokowac....???

[Mini82]

Olenia trzeba było pilnować miski.
Bo to wcale nie tak że jak idziemy na jakikolwiek wysiłek możemy sobie pozwolić na więcej zarcia. Choć założe się z tobą że przesądzasz. A może na kreatynie i gainerach jechalas?

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Wszystkim rosną mięśnie z powietrza a ja przerzucam to zelastfo i wielkim trudem ledwo co widać ;(
Cóż za niesprawiedliwość.