Cesarka czy naturalny poród? Mamy 2008-2010 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: W jaki sposób rodziłaś:
Cesarskie cięcie 53 43,80%
Sposób naturalny 68 56,20%
Głosujący: 121. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-17, 19:25   #61
ice woman
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 212
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

no powiem że kontrowersyjny temat. pewnie dyskuja sie rozkręci
ja jestem jak najbardziej za SN. Ja urodziłam swoje pierwsze dziecko niespełna pół roku temu. Jak dowiedziałam sie o ciąży to mówiłam ze tylko Cc ale przed porodem odwarzyłam sie i nie żałuje! Miałam poród Sn i pomimo tego ze był bolesny i bardzo długo trwał (bo w sobote ok 14 dostałąm bóle a urodziłąm w poniedziałek po południu.) to to był najśmieszniejszy i najpiękniejszy też moment w moim życiu. powiem tak: wiemy czemu boli, i czasami może warto to przeżyć.
nie atakuje tutaj broń boże kobiet kóre chcą rodzić CC ja to rozumiem. i wiem ze czesto ratuje życie i jest potrzebna.
każdy ma wolny wybór.
i na koniec życze wszystkim przyszłym mamusią szybkich i "bezbolesnych" porodów
aha wyśpijcie sie
ice woman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-17, 21:25   #62
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez AlicjaH Pokaż wiadomość
CC
W maju będę miała drugie. W 2005 roku przeszłam pierwsze. NIE JESTEM MASOCHISTĄ I W IMIĘ POKLEPYWANIA PO RAMIENIU przez propagatorki naturala nie będę cierpieć -)
Delikatnie powiem mam 26lat i doceniam moją ciasnotkę ;-)
Jeśli komuś poród naturalny jest potrzebny, aby poczuć się 100%matką proszę bardzo ja nikomu nie bronię tak jak i nie lubię jak ktoś mi broni mojego prawa do cc

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



Ja się super czułam po CC
Miałam robioną fakt od pępka w dół pionową, wiec tą gorszą i ja w porównaniu do dziewczyn, które urodziły 1 dnia śmigałam a one usiaść nie mogły
Żadnego zakażenia nie miałam ;-)
To tak szybko sie goiło ;-)
Ale przy sn nie musisz sie meczyc i krzyczec w nieboglosy,mozesz poprosic o epidural,ja mialam i wcale nie boli sie wkluwanie ani nic z tych rzeczy,zadnych powiklan nie ma i chodzic moge normalnie,cesarke miala moja mama i kuzynka calkiem niedawno i jak i 1 tak i 2 twierdza,ze sam porod nie boli wcale ale te porozcinane powloki brzuszne pozniej bardzo.
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-17, 21:49   #63
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Pielegnowalyscie jakos blizne po CC? Ja jestem miesiac po, kupilam wlasnie masc na blizny, chociaz zastanawiam sie czy jest sens uzywac, jesli i tak za jakis czas planuje kolejna ciaze (i porod CC).
I czy uzywalyscie pasow poporodowych?
ja mialam cesarkę 2,5 roku temu. Zle mi zszyli i mialam nalozoną skorę na skorę z prawej strony. Po tygodniu zaczelo sie sączyc, moj ginek (nie on wykonywal operacje) kazal mi tro smarowac jakas mascia z krwią byka czy innego jakiegos zwierzecia, niestety nie pamietam nazwy, ale bardzo szybko mi sie po tym zagoilo. Ale poza tym niczym nie pielegnowalam, mialam szwy rozpuszcaalne, przemywalam sie przez chyba miesiac szarym mydlem. I tylko prysznice, nie dlugie kąpiele. MAsci na blziny nie uzywalam, przeszkadza ci ta blizna? pwoeim ci ze u mnie jest prawie niewidoczna teraz. Jesli planujesz drugie dziecko i takze CC to nie baw sie w jakies smarowanie masciami zmiejszajacymi bliny, podejrzewam ze i tak beda cie "ciac na nowo" tzn te zrosty wystna. MI tak moj ginek mowil. Pasa poporodowego nie uzywalam, bo mnie rwala blizna. Mialam, ale byl chyba jakis za maly, zreszta uwazam, ze sa one zbyteczne.

Teraz jestem w 6 m-cu i drugie dziecko tez sie urodzi przez CC. Z wyboru. Z tych wzgledow o jakich byla tu mowa: nie chce sie meczyc godzinami (choc wiem, ze mozna nawet w pol godz urodzic SN) nie chce miec rozszerzonej "pipki" nie chce zeby mi tam ktos nacinal, nie wyobrazam sobie tego, Nie jestem nawet w stanie pojąc jak tak duze dziecko moze wyjsc takim malym otworkiem i juz mnie boli na sama mysl.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-17, 21:59   #64
ewcianatalia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Brzeg
Wiadomości: 17
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Witam! Mam 46 lat i jestem po 3 cesarkach. Nie byłam w stanie urodzić naturalnie. Była to decyzja lekarzy nie moja, bo w tych czasach nie było możliwości żadnego wpływu na rodzaj porodu. W moim przypadku zadecydowały więc względy czysto medyczne. Zaleta - zdrowe dzieci, bo to im groził przedłużający się poród i zero bólu krocza. Wada - jak mój ginekolog powiedział jednym z powodów moich obecnie bardzo bolesnych miesiączek są zrosty po CC. Więc wszystko ma swoje dobre i złe strony. A i jeśli komuś się porobiły rozstępy i ma słabą tkankę łączną, to radzę porozmawiać z jakimś sensownym lekarzem lub kosmetyczką, bo mi po tym pozostała skóra zwisająca nad blizną (i już się nie "wstąpiła) a czasy były takie, że o wszystko było trudno więc już mi tak zostało.

Edytowane przez ewcianatalia
Czas edycji: 2010-10-17 o 22:04
ewcianatalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-17, 22:08   #65
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

No właśnie słyszałam coś na ten temat. Chodzi o to, że komórki macierzyste z macicy mogą być przeniesione do jamy brzusznej. Działają one dalej swoim rytmem, czyli w czasie miesiączki krwawią niestety do jamy brzusznej, są to niewielkie krwawienia, ale dlatego miesiączki są bolesne - spowodowane tym krwawieniem.

Przed 1 ciążą miałam operację ginekologiczną, cięcie jak CC, dochodzenie do siebie - długo. Przy pierwszym porodzie lekarz powiedział cc, bo jestem po operacji, uparłam się, urodziłam SN, córa- 4100 g, nacięcie było, nawet go nie czułam, problemów z "ciasnotą" przy współżyciu nie mam, jest tak jak było. Teraz jestem w ciąży i mam nadzieję, że będzie SN.
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 08:22   #66
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
No właśnie słyszałam coś na ten temat. Chodzi o to, że komórki macierzyste z macicy mogą być przeniesione do jamy brzusznej. Działają one dalej swoim rytmem, czyli w czasie miesiączki krwawią niestety do jamy brzusznej, są to niewielkie krwawienia, ale dlatego miesiączki są bolesne - spowodowane tym krwawieniem.
No właśnie moja koleżanka po cc tym właśnie sposobem nabawiła się endometriozy bo tak się właśnie to nazywa. Komórki macicy wszepiły jej się w bliznę po cesarce a potem to już poszło wszędzie, Jest teraz po 3 operacjach i nie ma połowy jednego jajnika i 1/3 drugiego.

Cesarka to jest zbawienny środek ale na Boga dziewczyny ratujący życie i zdrowie matki i dziecka a nie jako środek zastępczy zamiast porodu sn. Jeśli nie ma lekarskich wskazań do cc to nie powinno się jej robić bo to jest poważna operacja, przecinane sa wszystkie powłoki ciała. I nie chodzi tu o to jak która się czuje po cc czy po sn, tylko jakie to ma konsekwencje na przyszłość dla dziecka i matki. Zainteresowane odsyłam do źródeł literatury fachowej a nie forumowej. Żaden szanujący się lekarz klinicysta nie powie, że cesarka jest dobra jeśli ciąża i poród przebiega fizjologicznie. Ona ma za zadani ratować życie a nie zastępować naturę.

Jak boicie się bólu to zawsze istnieje mozliwość znieczulenia.

Ja rodziłam sn i wspominam swój poród bardzo dobrze. Boleć bolało, bo chyba tylko naiwny myśli, że wyciśnięcie dziecka wielkości powiedzmy arbuza przez otwór wielkości cytrynki nie będzie boleć . Ale sa metody by sobie z tym bólem radzić
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r



Edytowane przez *kaalinaa*
Czas edycji: 2010-10-18 o 08:29
*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 08:49   #67
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Też jestem zdania, że jeśli nie ma takiej potrzeby to powinno się rodzić sn, chociaż rozumiem to, że kobiety tego nie chcą. Jeśli by się okazało, że mogę rodzić sn, to nie kombinowałabym z cc. Ale niestety.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-18, 09:27   #68
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Witam,
to że jestem 7 lat po pierwszej cesarce i 4 miesiące przed drugą cesarką postanowiłam się wypowiedziec. Moim zdaniem nikt nie powinien narzucac nikomu jak ma rodzic. Jest to wybór tylko i wyłącznie kobiety. Ja dzięki mojej cesarce uratowano życie mojej córki, ale ja na nią nalegałam bo panicznie bałam się bólu porodu sn. Leżałam 8 dni na porodówce i jak słyszałam co te biedne kobiety przeżywają podczas porodu to mnie też z bólu skręcało.
Ja po cesarce wstałam po 12 godzinach, prawie mnie nie bolał "brzuch" oczywiście jak sie podnosiłam z np. łóżka to musiałam podeprzec się ręką ale to uciążliwe jakoś nie było. Miałam założony jeden szew po 4 dobie go ściągnięto, blizna prawie nie widoczna.
To co było uciążliwe to że po cesarce ok 2 miesięcy nie można dzwigac mam na nyśli jakies większe zakupy, wózek...
Cieszę się na następną cesarkę ale mam też obawy bo wiem że przy drugiej jest trochę gorzej bo w ostatnich miesiącach często bliuzna rwie no i czyszczenie zrostów. W lutym będę już po więc jeśli wątek będzie nadal aktualny to napiszę.

Wszystkim zwolenniczka porodów sn jak i cc życzę zdrowych dzieci bo chyba o to nam wszystkim chodzi i by każda z nas mogła sama za siebie decydowac.
Na marginesie dodam że znam wielu ginek. i większośc porodów kończy się cc.

pozdrawiam.....
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 09:48   #69
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez Halinka_157323 Pokaż wiadomość
Cześc jestem Halina..;D
Zalogowałam się na tym forum i oczekuję na bobaska.
Zastanawia mnie pytanie czy wolałybyscie urodzic naturalnie czy cesarką, ponieważ lekaż mi oznajmił, że bedę mnieć duże dziecko...
Oczekuję drugiego dziecka. Pierwsze rodziłam naturalnie i było to straszne. Poród wywołał taki szok,że skończyło sie depresją i leczeniem. Nie chcę narażać na to znowu moich dzieci i rodziny i zdecyduję się na cc. Może gdyby poród nie był taki przykry miałabym inne zdanie.
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 09:59   #70
AlicjaH
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Gdzieś w NECIE
Wiadomości: 992
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Ja jeszcze o bolesnych miesiączkach
Oj miałam przed porodem straszne po nic nigdy mnie nie bolało ;-)
Więc to nie jest reguła ze po cc są bardzo bolesne
;-)
Powiem tak skoro decyduję się teraz na 2cc to powinno mówić samo za siebie
Mój partner też się w 100%ze mną zgadza i wspiera mnie w decyzji o cc /bardziej bezpieczne dla dziecka ;-)/
trzymajcie sie ;-)
__________________
I zesłał ją Pan na ziemię...By siała zamęt i zniszczenie...
18TYDZIEŃ-CHŁOPAK
AlicjaH jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 10:01   #71
rptrbj1978
Rozeznanie
 
Avatar rptrbj1978
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 901
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Witam,
to że jestem 7 lat po pierwszej cesarce i 4 miesiące przed drugą cesarką postanowiłam się wypowiedziec. Moim zdaniem nikt nie powinien narzucac nikomu jak ma rodzic. Jest to wybór tylko i wyłącznie kobiety. Ja dzięki mojej cesarce uratowano życie mojej córki, ale ja na nią nalegałam bo panicznie bałam się bólu porodu sn. Leżałam 8 dni na porodówce i jak słyszałam co te biedne kobiety przeżywają podczas porodu to mnie też z bólu skręcało.
Ja po cesarce wstałam po 12 godzinach, prawie mnie nie bolał "brzuch" oczywiście jak sie podnosiłam z np. łóżka to musiałam podeprzec się ręką ale to uciążliwe jakoś nie było. Miałam założony jeden szew po 4 dobie go ściągnięto, blizna prawie nie widoczna.
To co było uciążliwe to że po cesarce ok 2 miesięcy nie można dzwigac mam na nyśli jakies większe zakupy, wózek...
Cieszę się na następną cesarkę ale mam też obawy bo wiem że przy drugiej jest trochę gorzej bo w ostatnich miesiącach często bliuzna rwie no i czyszczenie zrostów. W lutym będę już po więc jeśli wątek będzie nadal aktualny to napiszę.

Wszystkim zwolenniczka porodów sn jak i cc życzę zdrowych dzieci bo chyba o to nam wszystkim chodzi i by każda z nas mogła sama za siebie decydowac.
Na marginesie dodam że znam wielu ginek. i większośc porodów kończy się cc.

pozdrawiam.....
dobrze ze miałas wybór bo sa kobiety które nie maja...
__________________




rptrbj1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-18, 10:11   #72
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

zgadzam się,że cc jest bezpieczniejsze dla malucha.zagrożenia okołoporodowe dla dziecka przy cc są dużo mniejsze. Moja córeczka dostała 10pkt a 3 miesiące później okazało się ,że miała przy urodzeniu ostre niedotlenienie i ma w głowie bąbelka. Trzebabyło ją leczyć i rehabilitować. Myślę,że gdybym miała cc to nie byłoby tego problemu.
A czy ktoś się wypowie jak było z karmieniem po cc? Mam obawy czy będę miała pokarm
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 10:14   #73
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

jestem w 31 tygodniu ciaży, jak na razie mogę rodzić sn i jestem szczęśliwa z tego powodu. Choć gdybym miała mieć cc to nie rozpaczałabym, bo wiadomo, że życie i zdrowie moje i dziecka jest najważniejsze. Nie chciałabym cc "na zyczenie", ale też nie uważam (bo spotkałam się z takimi opiniami), że kobieta wybierająca cc jest "gorsza", jest egoistką, jest "gorszą" matką bo myśli niby bardziej o sobie. Moja koleżanka z pracy miała cc ( z przyczyn zdrowotnych) i czuła się gorsza z tego powodu od kobiet, które rodziły sn. A to bzdura, moja ciąża jest wynikiem in vitro czy to oznacza, że moje dziecko jest gorsze od dziecka poczętego naturalnie?

uważam, że przede wszystkim tę decyzję należy skonsultować ze swoim lekarzem, niech on powie o plusach i minusach cc i sn, niech wypowie się, co dla danej kobiety jest lepsze. Ja sie zdaję całkowicie na opinię mojej ginekolog
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 10:33   #74
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez rptrbj1978 Pokaż wiadomość
dobrze ze miałas wybór bo sa kobiety które nie maja...

Ja bardzo chciałam miec cesarkę ale tez miałam wskazania do niej. To nie było wyłącznie moje "chcenie". Ale dzięki temu że strasznie nalegałam bo proponowano mi próbę sn a później jak sie nie uda to dopiero cc , ale tak jak wspomniałam cisnełam lekarza i udało się. Mała dostała tylko 5 pkt. Miała niedotlenienie i jak bym rodziła sn to by była martwa.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
zgadzam się,że cc jest bezpieczniejsze dla malucha.zagrożenia okołoporodowe dla dziecka przy cc są dużo mniejsze. Moja córeczka dostała 10pkt a 3 miesiące później okazało się ,że miała przy urodzeniu ostre niedotlenienie i ma w głowie bąbelka. Trzebabyło ją leczyć i rehabilitować. Myślę,że gdybym miała cc to nie byłoby tego problemu.
A czy ktoś się wypowie jak było z karmieniem po cc? Mam obawy czy będę miała pokarm
Ja mogę napisac na swoim przykładzie dziecko karmiłam, pokarmu miałam strasznie dużo i to bardzo wartościowego. Nawet moge powiedziec że miałam nadmiar. Dziecko przystawili mi dopiero po 24 godzinach bo własnie ja przewieźli z inkubatora i odłączyli od respiratora.
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 10:50   #75
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cesarskie ciecie jeszcze raz powtórzę to poważna operacja, w narkozie nie jakiś tam byle zabieg. Jest dobrodziejstwem wtedy gdy jest używana zgodnie z przeznaczeniem dla ratowania życia i zdrowia zarówno matki jak i dziecka. Jeżeli lekarz zalecił cc to znaczy, że sytuacja tego wymagała. I taka mama nie jest w żaden sposób gorsza od takiej rodzącej sn.

Natomiast zupełnie inaczej ma się sytuacja gdy mama w ciąży fizjologicznej decyduje się na cc "na życzenie", oki jej sprawa ale niech nie pisze później na forach nieprawdy, że cc jest bezpieczniejsza dla dziecka od porodu sn, bo są to brednie, niepoparte żadnymi naukowymi dowodami. Nikt jej nie broni pociąć się jak ma na to ochotę ale niech nie wmawia ludziom, że tak jest lepiej. Trzeba mieć cywilna odwagę żeby napisać - wybieram cesarkę bo chcę a nie mydlić oczu sobie i innym, że tak jest lepiej bo nie jest.

Niestety nie mam obecnie dostępu do fachowej wiedzy na ten temat, ale jak poszperam w domu to Wam napiszę. Bo nie mogę po prostu przejść obojętnie jak ludzie piszą nieprawdę.


Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
zgadzam się,że cc jest bezpieczniejsze dla malucha.
Karolino zmartwię Cię ale dla dziecka najlepszy jest poród sn, powikłania po nim mogą się zdarzyć ale to nie zmienia faktu, że jest to najbezpieczniejsza forma wyjścia na świat dziecka. Jeżeli dochodzi do powikłań to jest to wina tylko i wyłącznie personelu medycznego, który w odpowiedniej porze nie zareagował. Wszystko co przechodzi dziecko podczas porodu jest mu niezbędne do prawidłowego funkcjonowania poza łonem mamy. CC ma przede wszystkim uratować mu życie.
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 10:57   #76
andziat
Zakorzenienie
 
Avatar andziat
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 305
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
Cesarskie ciecie jeszcze raz powtórzę to poważna operacja, w narkozie nie jakiś tam byle zabieg.
tak było kiedyś, teraz nie robi się narkozy przy cc, chyba, że wymaga tego stan rodzącej. Teraz podaje się znieczulenie zewnątrzoponowe lub podpajęczynówkowe (częściej), przy których mama jest całkowicie świadoma a jedynie znieczulona od pasa w dół.

http://www.we-dwoje.pl/znieczulenie;...ykul,4253.html

Edytowane przez andziat
Czas edycji: 2010-10-18 o 11:03
andziat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 11:15   #77
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Artykuł na temat który poród jest bezpieczniejszy dla dziecka:

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/artykuly/czytaj/656...podczas-porodu
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 12:08   #78
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez andziat Pokaż wiadomość
tak było kiedyś, teraz nie robi się narkozy przy cc, chyba, że wymaga tego stan rodzącej. Teraz podaje się znieczulenie zewnątrzoponowe lub podpajęczynówkowe (częściej), przy których mama jest całkowicie świadoma a jedynie znieczulona od pasa w dół.

http://www.we-dwoje.pl/znieczulenie;...ykul,4253.html
tak masz rację , co nie zmienia faktu, że operacja jest poważna przecinają przecież wszystkie powłoki jamy brzusznej.

Aja dziękuję za artykuł
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 13:04   #79
AlicjaH
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Gdzieś w NECIE
Wiadomości: 992
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Mogę z Tobą polemizować
Moja ciotka-chirurg od 20lat, 3cesarki na życzenie, cięła mnie przy 1 jak i bedzie to robić przy 2 lekarz idealny, tłumy do niej walą bo ma tzw smykałkę powiedziała mi kiedyś fajna rzecz
Jak ktoś lubi cierpieć niech cierpi jak mu to do zbawienia jest potrzebne
Pogłoski, że cc jest niebezpieczne wzięły się stąd że to statystyka do której podłączyli wszystkie przypadki /wiadomo jak ktos ma duzy problem np gestoza robiona mu jest cesarka jeśli umrze to przy cesarce wiec to zawyża statystykę
PORÓWNANIE DZIECKO MOJEJ KOLEZANKI PO SN CAŁE W KRWIAKACH NA TWARZY, OCZY NAPUCHNIĘTE, NOS PŁASKI, MOJE DZIECKO PO CC STAN IDEALNY, SSAŁO SOBIE PALCE NIC JEJ NIE INTERESOWAŁO CO SIĘ DZIEJE
__________________
I zesłał ją Pan na ziemię...By siała zamęt i zniszczenie...
18TYDZIEŃ-CHŁOPAK
AlicjaH jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-18, 13:15   #80
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Ale dopisz, że te opuchlizny i krwiaki schodzą, bo ktoś pomyśli, że zostają.
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 13:19   #81
AlicjaH
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Gdzieś w NECIE
Wiadomości: 992
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Oczywiście, ze schodzą jednak sn jest dla dziecka cięższe do przejścia niż cc
__________________
I zesłał ją Pan na ziemię...By siała zamęt i zniszczenie...
18TYDZIEŃ-CHŁOPAK
AlicjaH jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 13:40   #82
madziiulka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Wicie co jestem w 10 tygodni dopiero ale bardzo boję sie porodu obojetnie czy to bedzie SN czy CC. Moja doktor powiedziala ze nie mozna powiedziec że którys jest bezpieczny a którys nie. Wszystko zależy od wskazań. A moja teoria to jak ma byc dobrze to bedzie.
madziiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 14:10   #83
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez madziiulka Pokaż wiadomość
Wicie co jestem w 10 tygodni dopiero ale bardzo boję sie porodu obojetnie czy to bedzie SN czy CC. Moja doktor powiedziala ze nie mozna powiedziec że którys jest bezpieczny a którys nie. Wszystko zależy od wskazań. A moja teoria to jak ma byc dobrze to bedzie.
NIE MA SIE CZEGO BAC ja mam 3 za soba i 3 sn 2 bez znieczulenia 1 z epiduralem i wcale nie jest jakas tam straszna trauma,bol przychodzi po malu,etapami i idzie sie do niego w miare przyzwyczaic wiadomo jest bol o ktorym zaraz po zapominasz nawet po nacieciu a mialam operacje jajnika na otwartej powloce brzusznej i umieralam z bolu przez miesiac przy kazdym wstawaniu i dzwiganiu mojego babla ,takze uszy do gory
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 14:33   #84
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Cesarka czy naturalny poród? Mamy 2008-2010

Zdecydowanie sn, nie dała bym się za żadne skarby pokroic na własne życzenie, chyba że wystąpiła by taka konieczność, ale to zupełnie zrozumiałe, wtedy nikt nie pyta o zdanie. Mam nadzieje, że kolejne dziecko też będzie mi dane urodzić sn.
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 15:03   #85
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez AlicjaH Pokaż wiadomość
Pogłoski, że cc jest niebezpieczne wzięły się stąd że to statystyka do której podłączyli wszystkie przypadki /wiadomo jak ktos ma duzy problem np gestoza robiona mu jest cesarka jeśli umrze to przy cesarce wiec to zawyża statystykę

muszę poszukać gdzieś widziałam statystyki, które wyraźnie mówiły, że jest mniejszy odsetek śmiertelności noworodków w przypadku cc niż sn

a gdyby zbadać tylko śmiertelność przy cc planowanym, to podejrzewam, ze były jeszcze niższy,
no bo teraz do tego odsetka wliczają też cc robione na ostania chwilę po długim porodzie sn

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Ja bardzo chciałam miec cesarkę ale tez miałam wskazania do niej. To nie było wyłącznie moje "chcenie". Ale dzięki temu że strasznie nalegałam bo proponowano mi próbę sn a później jak sie nie uda to dopiero cc , ale tak jak wspomniałam cisnełam lekarza i udało się. Mała dostała tylko 5 pkt. Miała niedotlenienie i jak bym rodziła sn to by była martwa.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------



o rany i po takich opowieściach chce cc,
potem słyszę o jakimś bezproblemowy sn,
i się ciągle waham

ale czy jest sens ryzykować
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 15:39   #86
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
muszę poszukać gdzieś widziałam statystyki, które wyraźnie mówiły, że jest mniejszy odsetek śmiertelności noworodków w przypadku cc niż sn

a gdyby zbadać tylko śmiertelność przy cc planowanym, to podejrzewam, ze były jeszcze niższy,
no bo teraz do tego odsetka wliczają też cc robione na ostania chwilę po długim porodzie sn

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------






o rany i po takich opowieściach chce cc,
potem słyszę o jakimś bezproblemowy sn,
i się ciągle waham

ale czy jest sens ryzykować
po to poród odbywa się w szpitalu i rodzącą obsługuje wykwalifikowany personel by te ryzyko było minimalne..

nie popadajmy w histerie poród sn to czynność fizjologiczna jak i cala ciąża.. a nie jakiś niezwykły przypadek gdy nikt z osob pracujących w szpitalu przyjmując rodzącą nie wie co robić..

idąc twoim tokiem myślenia to tzw "CC na życzenie" wiąże się z większym ryzykiem bo decyzję podejmuje spanikowana wizją porodu pacjentka(często w dodatku dając łapówkę nie do końca przekonanemu o wskazaniach lekarzowi) a nie lekarz ginekolog..

co innego CC ze wskazań.. o której decyduje lekarz..

moim zdaniem wszelkie zabiegi na życzenie to jakieś nie porozumienie.. bo nie długo ludzie będą żądać np wycięcia wyrostka zanim dostaną zapalenia.. ot tak na wszelki wypadek...
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 15:58   #87
AlicjaH
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Gdzieś w NECIE
Wiadomości: 992
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

dziewczyna przy mnie w szpitalu 20godzin sn i dopiero zrobili jej cc /zmienił się lekarz dyżurny i zauważyli, ze mały obkrecił się pępowiną na główce /nie szyi/ i co ona parła to on nie mógł wyjść chyba nie muszę mówić jak wyglądał, pamiętam jak ona płakała bo miał zdeformowaną główke choć lekarze mówili że to się rozejdzie
I własnie po takich rewelacjach mówie tak CC powiem wiecej przy znieczuleniu ogólnym bo kręgosłup już zaliczyłam i dziękuję bardzo za te przyjemności a tak miło i przyjemnie u ciotki w szpitalu na osobnej sali żyć nie umierac ;-)

Przypomniało mi sie
Kolezanka też rodziła bardzo długo /1dziecko 35lat/ i co smieszniej po dobie męczarni wydusiła małego ale nie mogła urodzić łozyska wiec zrobili jej cc no mistrzostwo świata
__________________
I zesłał ją Pan na ziemię...By siała zamęt i zniszczenie...
18TYDZIEŃ-CHŁOPAK

Edytowane przez AlicjaH
Czas edycji: 2010-10-18 o 16:00
AlicjaH jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 16:01   #88
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez AlicjaH Pokaż wiadomość
Edzia nikt nie atakuje SNowych mam
Tu bardziej chodziło o propagandę, ze po CC nie jest się matką, że to krzywda dla dzieci
Ja często się z tym spotykam niestety...
eeee to niby jak, ja jestem kim - ojcem?

JESTEM matką. Miałam cc, z czego akurat się cieszę, doszłam prędziutko do siebie, z karmieniem tez nie było problemów żadnych raczej. A jaka krzywda dla dziecka? nie bardzo rozumiem

Cytat:
Napisane przez ice woman Pokaż wiadomość
no powiem że kontrowersyjny temat. pewnie dyskuja sie rozkręci
ja jestem jak najbardziej za SN. Ja urodziłam swoje pierwsze dziecko niespełna pół roku temu. Jak dowiedziałam sie o ciąży to mówiłam ze tylko Cc ale przed porodem odwarzyłam sie i nie żałuje! Miałam poród Sn i pomimo tego ze był bolesny i bardzo długo trwał (bo w sobote ok 14 dostałąm bóle a urodziłąm w poniedziałek po południu.) to to był najśmieszniejszy i najpiękniejszy też moment w moim życiu. powiem tak: wiemy czemu boli, i czasami może warto to przeżyć.
nie atakuje tutaj broń boże kobiet kóre chcą rodzić CC ja to rozumiem. i wiem ze czesto ratuje życie i jest potrzebna.
każdy ma wolny wybór.
i na koniec życze wszystkim przyszłym mamusią szybkich i "bezbolesnych" porodów
aha wyśpijcie sie
Bzdurny argument dla mnie. Nie jestem Jezusem, by cierpieć za miliony.

Cytat:
Napisane przez takaja13 Pokaż wiadomość
Ale przy sn nie musisz sie meczyc i krzyczec w nieboglosy,mozesz poprosic o epidural,ja mialam i wcale nie boli sie wkluwanie ani nic z tych rzeczy,zadnych powiklan nie ma i chodzic moge normalnie,cesarke miala moja mama i kuzynka calkiem niedawno i jak i 1 tak i 2 twierdza,ze sam porod nie boli wcale ale te porozcinane powloki brzuszne pozniej bardzo.
Owszem, ale epi nie działa w nieskończoność. U mnie 2,5h działał, a w sumie po 7-8 zrobili mi cc.

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
No właśnie moja koleżanka po cc tym właśnie sposobem nabawiła się endometriozy bo tak się właśnie to nazywa. Komórki macicy wszepiły jej się w bliznę po cesarce a potem to już poszło wszędzie, Jest teraz po 3 operacjach i nie ma połowy jednego jajnika i 1/3 drugiego.

Cesarka to jest zbawienny środek ale na Boga dziewczyny ratujący życie i zdrowie matki i dziecka a nie jako środek zastępczy zamiast porodu sn. Jeśli nie ma lekarskich wskazań do cc to nie powinno się jej robić bo to jest poważna operacja, przecinane sa wszystkie powłoki ciała. I nie chodzi tu o to jak która się czuje po cc czy po sn, tylko jakie to ma konsekwencje na przyszłość dla dziecka i matki. Zainteresowane odsyłam do źródeł literatury fachowej a nie forumowej. Żaden szanujący się lekarz klinicysta nie powie, że cesarka jest dobra jeśli ciąża i poród przebiega fizjologicznie. Ona ma za zadani ratować życie a nie zastępować naturę.

Jak boicie się bólu to zawsze istnieje mozliwość znieczulenia.
I znów - jak wyżej. ZZO nie działa ciągle, niestety. A czasem w ogóle nie działa.

Z ciekawości - jakie cc ma konsekwencje dla dziecka?
Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
zgadzam się,że cc jest bezpieczniejsze dla malucha.zagrożenia okołoporodowe dla dziecka przy cc są dużo mniejsze. Moja córeczka dostała 10pkt a 3 miesiące później okazało się ,że miała przy urodzeniu ostre niedotlenienie i ma w głowie bąbelka. Trzebabyło ją leczyć i rehabilitować. Myślę,że gdybym miała cc to nie byłoby tego problemu.
A czy ktoś się wypowie jak było z karmieniem po cc? Mam obawy czy będę miała pokarm
Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
Cesarskie ciecie jeszcze raz powtórzę to poważna operacja, w narkozie nie jakiś tam byle zabieg. Jest dobrodziejstwem wtedy gdy jest używana zgodnie z przeznaczeniem dla ratowania życia i zdrowia zarówno matki jak i dziecka. Jeżeli lekarz zalecił cc to znaczy, że sytuacja tego wymagała. I taka mama nie jest w żaden sposób gorsza od takiej rodzącej sn.

Natomiast zupełnie inaczej ma się sytuacja gdy mama w ciąży fizjologicznej decyduje się na cc "na życzenie", oki jej sprawa ale niech nie pisze później na forach nieprawdy, że cc jest bezpieczniejsza dla dziecka od porodu sn, bo są to brednie, niepoparte żadnymi naukowymi dowodami. Nikt jej nie broni pociąć się jak ma na to ochotę ale niech nie wmawia ludziom, że tak jest lepiej. Trzeba mieć cywilna odwagę żeby napisać - wybieram cesarkę bo chcę a nie mydlić oczu sobie i innym, że tak jest lepiej bo nie jest.

Niestety nie mam obecnie dostępu do fachowej wiedzy na ten temat, ale jak poszperam w domu to Wam napiszę. Bo nie mogę po prostu przejść obojętnie jak ludzie piszą nieprawdę.




Karolino zmartwię Cię ale dla dziecka najlepszy jest poród sn, powikłania po nim mogą się zdarzyć ale to nie zmienia faktu, że jest to najbezpieczniejsza forma wyjścia na świat dziecka. Jeżeli dochodzi do powikłań to jest to wina tylko i wyłącznie personelu medycznego, który w odpowiedniej porze nie zareagował. Wszystko co przechodzi dziecko podczas porodu jest mu niezbędne do prawidłowego funkcjonowania poza łonem mamy. CC ma przede wszystkim uratować mu życie.
Bzdury. Są sytuacje, gdy personel medyczny nie może zareagować, bo nie ma pojęcia, że np. dziecko się zaklinowało (czasem da się to stwierdzić, a czasem nie). Tak samo, gdy dochodzi do powikłań, bo dziecko duże - określają to wyłącznie na podstawie usg, a to maszyna - omylna mimo wszystko.

Dlaczego uważasz, że SN jest dla dziecka bezpieczniejsze? Ja się nie zgadzam z tym. Przede wszystkim ogromne ryzyko zakażenia bakteriami, no i ogromny wysiłek, który jednak nie dla każdego dziecka jest możliwy do przejścia.

Ogólnie uważam, że jeśli przeciwwskazań nie ma, powinno być SN, ale też - lekarze często za długo zwlekają ze zrobieniem cc (czasem po kilka dni), kobieta coraz bardziej zmęczona, dziecko też. Ja miałam fuksa, że zrobili mi szybko w miarę, ale koleżanka z wątku czekała 20h. Koszmar.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 16:04   #89
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Ja bardzo chciałam miec cesarkę ale tez miałam wskazania do niej. To nie było wyłącznie moje "chcenie". Ale dzięki temu że strasznie nalegałam bo proponowano mi próbę sn a później jak sie nie uda to dopiero cc , ale tak jak wspomniałam cisnełam lekarza i udało się. Mała dostała tylko 5 pkt. Miała niedotlenienie i jak bym rodziła sn to by była martwa.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------



Ja mogę napisac na swoim przykładzie dziecko karmiłam, pokarmu miałam strasznie dużo i to bardzo wartościowego. Nawet moge powiedziec że miałam nadmiar. Dziecko przystawili mi dopiero po 24 godzinach bo własnie ja przewieźli z inkubatora i odłączyli od respiratora.
ja mam wskazanie do CC, ale dodam, że CC jest dla mnie niemniej przerażająca niż SN. Jakby można było połączyć te 2 sposoby byłoby najlepiej;-)
Boję się tego po- jak rana, jak brzuch wróci do normy, cała figura, bo ćwiczenia na dłużej chyba odpadają niż po SN?
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 16:10   #90
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Rodzić naturanie czy CC

to jest chyba oczywiste, że poród ma się odbyć w szpitalu i z jak najbardziej fachową opieką
bo dążenie do minimalizowania ryzyka jest naturalne
i nie uważam, żeby cc było bardziej ryzykowne niż sn, wręcz odwrotnie

a dla mnie porozumieniem jest np. kiedy kobiety mają najwięcej do powiedzenia jak inne kobiety mają rodzić


obecnie w Polsce co trzecie dziecko rodzi się przez cc, ciekawe kiedy będzie więcej cc niż sn?

a dla mnie porozumieniem jest np. kiedy kobiety mają najwięcej do powiedzenia jak inne kobiety mają rodzić

a wg mnie jeśli ktoś chce sobie wyciąć wyrostek żeby uniknąć choroby, to jego sprawa, i mi nic do tego, to jego życie więc dba o nie jak może,
ja nie jestem mu w stanie zagwarantować , że nie umrze z powodu zapalenia wyrostka,
więc nie będę go odwodzić od tego,
bo nie wezmę odpowiedzialności za jego życie

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22737409]
Owszem, ale epi nie działa w nieskończoność. U mnie 2,5h działał, a w sumie po 7-8 zrobili mi cc.







Bzdury. Są sytuacje, gdy personel medyczny nie może zareagować, bo nie ma pojęcia, że np. dziecko się zaklinowało (czasem da się to stwierdzić, a czasem nie). Tak samo, gdy dochodzi do powikłań, bo dziecko duże - określają to wyłącznie na podstawie usg, a to maszyna - omylna mimo wszystko.

Dlaczego uważasz, że SN jest dla dziecka bezpieczniejsze? Ja się nie zgadzam z tym. Przede wszystkim ogromne ryzyko zakażenia bakteriami, no i ogromny wysiłek, który jednak nie dla każdego dziecka jest możliwy do przejścia.

Ogólnie uważam, że jeśli przeciwwskazań nie ma, powinno być SN, ale też - lekarze często za długo zwlekają ze zrobieniem cc (czasem po kilka dni), kobieta coraz bardziej zmęczona, dziecko też. Ja miałam fuksa, że zrobili mi szybko w miarę, ale koleżanka z wątku czekała 20h. Koszmar.[/QUOTE]


7h to miałaś szczęście trafić na ludzi szpital,
u nas w mieście 20h to normalka
mojej siostrze, która urodziła 3 tyg. temu zrobili po 16h, bo ... zapłaciła
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-04 12:53:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.