Jak malujecie się na co dzień?

[bulkacebulka]

Napisane przez Pinqua

nie no tusz robi cała robotę (zwłaszcza odkąd odkryłam Loreala FLW Sculpt), nie można go unikać

nie można go unikać? w sensie,że w drogerii nie przeszłaś obojetnie obok? ale co przyciągnęła akurat Twoją uwaę? opakowanie? ;]

Napisane przez fikolka

Póki co tylko podkład i korektor, bo cerę mam średnią. Tuszu używam tylko od czasu do czasu, a raczej od święta. i w sumie zawsze się obawiam, że się rozmażę

z dobrym tuszem sie nie rozmażesz ,a tusz oko otworzy i ładniej wygląda

[fikolka]

Napisane przez SALIX

pudruj powieki i używaj wodoodpornego, a problem zniknie

Salix, fajny tip, tyle że ja noszę soczewki, czy pudrowanie nie będzie jakoś kłopotliwe w tym przypadku?

Napisane przez Pinqua

nie no tusz robi cała robotę (zwłaszcza odkąd odkryłam Loreala FLW Sculpt), nie można go unikać

No to może faktycznie kwestia tego, czego się używa. Tylko czy efekt jest wart całego zamieszania?

[201607110949]

Napisane przez fikolka

Salix, fajny tip, tyle że ja noszę soczewki, czy pudrowanie nie będzie jakoś kłopotliwe w tym przypadku?


No to może faktycznie kwestia tego, czego się używa. Tylko czy efekt jest wart całego zamieszania?

Nie, dlaczego? Przecież nie będziesz sobie wkładać pędzla z pudrem do oka - zamykasz i pudrujesz skórę, żeby ograniczyła wydzielanie sebum. Dzięki temu kredka czy tusz nie będą się tak odbijać.

[sunsun1]

Ja się maluje skromnie, puder ( i tu jeszcze eksperymentuje, bo nie wiem który najlepszy) kredka do oka i cos na brwi z tego ostatniego trafilam na longstay brown styling gel od GR, który świetnie ujarzmia moje niesforne brwi,nie skleja ich i długo sie utzrymuje cenowo tez jest ok

[fikolka]

Napisane przez SALIX

Nie, dlaczego? Przecież nie będziesz sobie wkładać pędzla z pudrem do oka - zamykasz i pudrujesz skórę, żeby ograniczyła wydzielanie sebum. Dzięki temu kredka czy tusz nie będą się tak odbijać.

Salix, ja wiem, że pędzla sobie do oka wkładać nie muszę Ale tu chodzi o drobinki pudru, które mogą się dostać do oka, przy soczewkach może to być kłopotliwe.
A tusz do rzęs też to utrwala?

[201607110949]

Napisane przez fikolka

Salix, ja wiem, że pędzla sobie do oka wkładać nie muszę Ale tu chodzi o drobinki pudru, które mogą się dostać do oka, przy soczewkach może to być kłopotliwe.
A tusz do rzęs też to utrwala?

Wydaje mi się, że jak zamkniesz oko, to nic Ci się do środka nie ma prawa dostać. Na dolnej powiece zrób to samo (byle z umiarem, coby zmarszczek nie podkreślić), najlepiej w miarę precyzyjnym, ale puchatym pędzelkiem. Ja jeszcze pod spód kładę niewielką warstwę korektora, żeby wyrównać kolor powieki. I nie, nie mieszaj tuszu z pudrem Po prostu użyj wodoodpornego.

[girlfrommonday]

Napisane przez fikolka

Salix, fajny tip, tyle że ja noszę soczewki, czy pudrowanie nie będzie jakoś kłopotliwe w tym przypadku?

Jako wieloletnia użytkowniczka soczewek donoszę, że nigdy drobinki pudru mi do oczu nie wpadły Także nie masz czego się obawiać.

[Pinqua]

Napisane przez bulkacebulka

nie można go unikać? w sensie,że w drogerii nie przeszłaś obojetnie obok? ale co przyciągnęła akurat Twoją uwaę? opakowanie? ;]
z dobrym tuszem sie nie rozmażesz ,a tusz oko otworzy i ładniej wygląda

to była odpowiedź do postu wcześniej do fikolka - bo pisała że tuszu używa tylko od czasu do czasu a u mnie to kosmetyk nr 1

[bulkacebulka]

Napisane przez girlfrommonday

Jako wieloletnia użytkowniczka soczewek donoszę, że nigdy drobinki pudru mi do oczu nie wpadły Także nie masz czego się obawiać.

ja również wiele lat mam soczewki, problem jest wtedy kiedy tusz jest zbyt rzadki,lub się sypie kruszy,albo kiedy masz zwykła szczoteczke , a usiłujesz podmalować rzesy od nasady , wtedy wchodzi Ci na oko i soczewke, która robi sie czarna

Napisane przez SALIX

Nie, dlaczego? Przecież nie będziesz sobie wkładać pędzla z pudrem do oka - zamykasz i pudrujesz skórę, żeby ograniczyła wydzielanie sebum. Dzięki temu kredka czy tusz nie będą się tak odbijać.

patetnt ok, ale uważam, że dobry produkt nie robiłby takiego zamieszania

Napisane przez fikolka

No to może faktycznie kwestia tego, czego się używa. Tylko czy efekt jest wart całego zamieszania?

musi być;], z taka kosmiczna szczoteczką:p

[fikolka]

Aj, dziewczyny, jesteście świetne! Już tyle z Was mi podpowiada, że czuję już rozwiązanie nosem
Czyli albo tip Sulix z pudrowaniem powiek (jeśli to ma być sypki, to muszę zakupić, taki ze mnie miszcz makijażu ), albo tzw. dobry tusz... A najlepiej pewnie jedno i drugie.
Bulkacebulka, podrzuć coś dla soczewkowej panny.

[201607111047]

Mój makijaż to typowy makeup - no-makeup.
Kolejno nakładam: kamuflaż na niedoskonałości, podkład, korektor pod oczy i na powieki. Całość pudruję. Potem wyczesuję z brwi puder, rysuję brwi pomadą z Inglota, czyszczę dolną linię korektorem (tak, robię troszkę instabrows, ale po prostu to lubię ). Następnie korektor na powiekach i pod łukiem utrwalam beżowym, matowym cieniem.
Kolejno konturuję twarz bronzerem, różem i rozświetlaczem. Rzęsy podkręcam zalotką, tuszuję, czasami czekoladowym cieniem zagęszczę linię rzęs. Do tego szminka w neutralnych kolorach na usta i koniec
Gdy mam odrobinę więcej czasu, załamanie powieki i dolną powiekę zaznaczam matowym, jasnobrązowym cieniem, na powiekę ruchomą nakładam perłowy, szampański cień, ewentualnie rozświetlacz w kąciki wewnętrzne i cielistą kredkę na linię wodną.

[fikolka]

Ja już wczoraj kupiłam sobie tusz w Hebe, dziś nie używałam, ale jutro idę z koleżanką na obiad, więc chętnie się choć trochę umaluję. Nowy tusz, to będzie dla mnie jakaś ciekawostka

[Loyd]

Ja załuje że u nas nie zamykają tuszów w plastik tak jak w stanach... Chyba dwa dni temu byłam w Rossmanie... Jedna ( TYLKO SAMA JEDNA) Pani obskoczyła półkę z tuszami i otworzyła wszystkie jak leci... No i nie były to testery... Po co ludzie to robią? Żeby sobie pogmerać? No bezsensu . Przecież w testerze także widać szczoteczke

[elizka1987]

Napisane przez Loyd

Ja załuje że u nas nie zamykają tuszów w plastik tak jak w stanach... Chyba dwa dni temu byłam w Rossmanie... Jedna ( TYLKO SAMA JEDNA) Pani obskoczyła półkę z tuszami i otworzyła wszystkie jak leci... No i nie były to testery... Po co ludzie to robią? Żeby sobie pogmerać? No bezsensu . Przecież w testerze także widać szczoteczke

Też mnie krew zalewa jak widzę coś takiego. A promocja w rossmann się zbliża. Na szczęście nie potrzebuję żadnego tuszu.

[fikolka]

Teraz jest promocja w Hebe na kosmetyki L'Oreala i ja skorzystałam, bo akurat potrzebowałam, 40% taniej kupiłam tusz.
Ale, kurczę, Loyd, to tragedia z tym, co dziewczyny wyprawiają w takim razie! Przecież kosmetyki wtedy tracą świeżość, trwałość, jak się je tak otwiera...

[bulkacebulka]

40% taniej ? łaaaaał , toś trafiła... ja zapracowana to nawet nie wiem co gdzie jest ,
gratuluje okazji ! ;]

Napisane przez fikolka

Bulkacebulka, podrzuć coś dla soczewkowej panny.

mówie Ci ,że na prawdę wiele zniosłam z soczewkami i tuszem... zacznijmy od tego,że nie może Cie uczulać, jeśli stosowałaś kiedys tusze z L'Oreal i było ok, to ten FLW Sculpt będzie naprawdę dobry bo szczoteczką nie będziesz dotykać po gałce ocznej ;]

Napisane przez Loyd

Ja załuje że u nas nie zamykają tuszów w plastik tak jak w stanach... Chyba dwa dni temu byłam w Rossmanie... Jedna ( TYLKO SAMA JEDNA) Pani obskoczyła półkę z tuszami i otworzyła wszystkie jak leci... No i nie były to testery... Po co ludzie to robią? Żeby sobie pogmerać? No bezsensu . Przecież w testerze także widać szczoteczke

masz racje , też tego nie lubię, może więc warto zamówić sobie z neta? masz oryginalne opakowanie

[maalinkaa90]

hej! mam pytanie odnośnie różu Bourjois. Róże tej firmy uchodzą za bardzo wydaje i faktycznie produkt bardzo wolno się zużywa. Swój róż kupiłam w listopadzie 2014, przez jakiś czas używałam a potem włożyłam do szuflady. Obecnie, chciałam wrócić do jego używania, ale jakby zmienił swoją konsystencję, brzydko się rozprowadza, tworzy na policzku sztuczną plamę itp. Czy to możliwe, że się przeterminował i powinnam go wyrzucić?, a może da się jakoś go odświeżyć? Macie jakieś podobne doświadczenia, jak długo Wy korzystacie z różów Bourjois? Z góry dzięki, za odp

[201607110949]

Napisane przez maalinkaa90

hej! mam pytanie odnośnie różu Bourjois. Róże tej firmy uchodzą za bardzo wydaje i faktycznie produkt bardzo wolno się zużywa. Swój róż kupiłam w listopadzie 2014, przez jakiś czas używałam a potem włożyłam do szuflady. Obecnie, chciałam wrócić do jego używania, ale jakby zmienił swoją konsystencję, brzydko się rozprowadza, tworzy na policzku sztuczną plamę itp. Czy to możliwe, że się przeterminował i powinnam go wyrzucić?, a może da się jakoś go odświeżyć? Macie jakieś podobne doświadczenia, jak długo Wy korzystacie z różów Bourjois? Z góry dzięki, za odp

Oczywiście, że tak - te róże wg producenta mają przydatność 18 mcy od otwarcia. Jeśli kupowałaś stacjonarnie, bardzo możliwe, że dużo wcześniej ktoś go otwierał i macał. Jeżeli jest z nim coś nie tak, wywal i kup nowy.

[magdaga]

Rano wszytko robię w pośpiechu i na wariata, dlatego mój makijaż to podkład, brozner, korektor pod oczy, tusz i brwi (używam czarnego matowego cienia do wypełnienia luk). Mój makijaż zajmuje mi około 10 min

[blotowlosa]

Mój ranny makijaż najczęściej jest delikatny i szybki (no chyba, że szykuję się na ważne spotkanie):

TWARZ:
- krem BB Missha SPF 42+ albo Clinique CC SPF 30
- puder Revlon Nearly Naked
- czasem jak mam czas korektor Astor Perfect Stay 24h

OCZY:
- obowiązkowo zalotka
- tusz do rzęs Golden Rose (ten fioletowy :p)
- czasem Catrice, paletka Nude albo czarny eyeliner Catrice

BRWI:
- ostatni cień z paletki Nude Matte Catrice (mój idealny kolor do brwi, chłodny popielaty brąz, genialny dla blondynek)

POLICZKI:
- róż/brązer Terracotta Golden Rose albo Catrice

USTA:
- matowa pomadka w kredce Golden Rose, kolor nude róż 17

[sunsun1]

Napisane przez blotowlosa

Mój ranny makijaż najczęściej jest delikatny i szybki (no chyba, że szykuję się na ważne spotkanie):

TWARZ:
- krem BB Missha SPF 42+ albo Clinique CC SPF 30
- puder Revlon Nearly Naked
- czasem jak mam czas korektor Astor Perfect Stay 24h

OCZY:
- obowiązkowo zalotka
- tusz do rzęs Golden Rose (ten fioletowy :p)
- czasem Catrice, paletka Nude albo czarny eyeliner Catrice

BRWI:
- ostatni cień z paletki Nude Matte Catrice (mój idealny kolor do brwi, chłodny popielaty brąz, genialny dla blondynek)

POLICZKI:
- róż/brązer Terracotta Golden Rose albo Catrice

USTA:
- matowa pomadka w kredce Golden Rose, kolor nude róż 17

siooostro tez mam bzika na punkcie gr :P uzywasz czegos od nich do brwi? maja ogromy wybor i ciezko sie zdecydowac, ja uzywalam zelu, teraz mam linner liquid browliner, wypatrzylam go na evencie w Łodzi jakos w kwietniu i kupilam myslalam, ze nie poradze sobie z aplikacja, ale jest spoko, bardzo latwa

[201701191223]

też mam duzo kosmetyków golden rose, bo nie testuja na zwierzętach i wiele nie ma parabenów. Na codzień tusz , pomadka lub błyszczyk czasem białą kredka na linię wodną.

[karolina_jurcz]

ja mam do brwi brow color tinted mascara z golden rose i tez jest ekstra przede wszystkim tani i wydajny, a naklada sie intuicyjnie- kilka chwil rano i makijaz brwi zrobiony lubie takie produktty

[blotowlosa]

Napisane przez sunsun1

siooostro tez mam bzika na punkcie gr :P uzywasz czegos od nich do brwi? maja ogromy wybor i ciezko sie zdecydowac, ja uzywalam zelu, teraz mam linner liquid browliner, wypatrzylam go na evencie w Łodzi jakos w kwietniu i kupilam myslalam, ze nie poradze sobie z aplikacja, ale jest spoko, bardzo latwa

Nie mam, ale chciałabym wypróbować cień do brwi Brwi hennuję w domu sama średnio raz na 2 tygodnie, więc wyglądają spoko, nie używam kredek, bo robią taki trochę efekt klauna u mnie (jestem blond i muszę uważać żeby nie presadzić), z cieniami wyglądają najbadziej naturalnie. A ten linner liquid to coś jak eyeliner do brwi? W pisaku jest czy w pędzelku? Nie umiem go znaleźć na ich stronce...

[malwi_malwi]

U mnie podstawa makijażu to podkład. Używam Vichy Dermablend 3d, który kryje niedoskonałości mojej cery - trądzik, drobne blizny po trądziku, tłustą skórę. GBez niego nie ruszam się z domu.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Ucieło mi post na podkładzie! Do rzęs mascara od AVONU SiperShock i obowiązkowo błyszczyk. Na co dzień nie maluje powiek, ale na wyjścia zwykle używam cieni też z Avonu.

[ally5]

Krem BB Ziaja (jasny)
puder transparentny
2 cienie - jasny beż + jasny brąz
tusz do rzęs
szminka (różne kolory w zależności od ochoty )

[Rysia16]

Tusz, podkład, podkreślam brwi, a czasem stosuję kredkę do powiek.
Obowiązkowo balsam do ust, czasem z okazji jakiegoś wyjścia użyję pomadki w odcieniu nude lub fuksji

[Nieanna90]

Ostatnio tylko brwi, rzęsy, dobrze wykonturowana twarz i jakieś kolorowe usta. Prosty klasyk na lato!

[Kica.]

* tusz do rzęs + czarny eyeliner
* krem CC
* róż
* szminka (w odcieniach czerwieni lub różu)

* w okresie letnim puder bambusowy na strefę T

[hebanowalala]

baza+podkład+puder
cienie+eyeliner+tusz+cien ie i korektor do brwi
delikatna pomadka na usta
Myślę, że w makijażu podkład i tusz robi największą robotę.