- 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-28, 13:03   #61
Naaadia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: xxx
Wiadomości: 32
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez Hiks Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj jadę obejrzeć mieszkanko ;]
Jest na 9 piętrze, więc dodatkowe ćwiczenia będą. Tylko muszę omijać windy. Mam straszny problem z chodzeniem po schodach... Odzwyczaiłam się oO. Albo ruchome, albo nie ma wcale, tzn. dotychczas mieszkałam w domku i schodów pokonywałam może 10 w pracy i z 7 w autobusie ;D

Będzie ok ;]
heheh moja koleżanka sie ostatnio przeprowadziła tyle, ze na 8 piętro i też miała ambitny plan ze schodami. Po jednej takiej "przechadzce" stwierdziła że jednak jeździ windą
__________________
85-84,5-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65

wzrost 176cm

cel I - 78 ----> basen
cel II - 70
cel III- 65

Naaadia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 15:57   #62
herder
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Anglia - Kent
Wiadomości: 12
Smile Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Można się jeszcze dołączyć?
herder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 17:40   #63
mamasynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 74
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Witam nowe dziewczyny wieczorkiem dopisze was do listy...
U mnie pogoda do bani...cały czas pada. a mi sie wcale w domu nie chce siedziec....
dziewczyny...co myslicie o bitej śmietanie light na wode???? ma coś około 70kcl można Ja wcinać zamiast słodyczy??? chyba nie zaszkodzi co?
__________________
Start 31.08

80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60

cel I- 75kg
zero słodyczy 0/50
min. 1,5 litra wody 0/50
ćwicze 0/50
mamasynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 18:07   #64
boinnenazwybylyzajete
Zakorzenienie
 
Avatar boinnenazwybylyzajete
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez herder Pokaż wiadomość
Można się jeszcze dołączyć?
jasne

Ajajaj, a ja drugi dzień sobie pofoglowałam. Nie tak bardzo, ale jednak.
No cóż, nie od razu od zwyczaje się od wszystkich nawyków.

Pomijając fakt, że tylko się tak tłumacze
__________________


Mother
Tell your children not to walk my way
Tell your children not to hear my words
boinnenazwybylyzajete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 18:14   #65
mamasynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 74
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez boinnenazwybylyzajete Pokaż wiadomość
jasne

Ajajaj, a ja drugi dzień sobie pofoglowałam. Nie tak bardzo, ale jednak.
No cóż, nie od razu od zwyczaje się od wszystkich nawyków.

Pomijając fakt, że tylko się tak tłumacze
niestety nie da sie odrazu pozbyć wszystkich złych nawyków...trzeba stopniowo odzwyczajać sie od smakołyków...Ja też bez grzeszków nie jestem bo zjadlam naleśniki z bita smietana ligt
__________________
Start 31.08

80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60

cel I- 75kg
zero słodyczy 0/50
min. 1,5 litra wody 0/50
ćwicze 0/50
mamasynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 18:41   #66
Naaadia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: xxx
Wiadomości: 32
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Ja ten tydzien traktuje jako psychiczne przygotowanie się do odchudzania.. dlatego drobne grzeszki się zdarzają..ale z każdym dniem będzie lepiej. Kończy mi się okres i już sama widze, że nie mam tych napadów, że muszę coś koniecznie zjeść.. Kurde tak bym poszła na basen.. ale na razie się wstydze a wiem ze przy basenie bym bardzo szybko chudła.. no ale coz.. moze siłownia.. ehh..w kazdym razie na coś się będę musiała zdecydować.
__________________
85-84,5-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65

wzrost 176cm

cel I - 78 ----> basen
cel II - 70
cel III- 65

Naaadia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 07:44   #67
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

hym co tu taka cisza ??? czyzby wszystkie straciły wiare w odchudzanie?
ja wczoraj sie troche podłamałam i wtrabaliłam : budyń, domowa pomidorówkę na smietanie i mące z makaronen (ok 200 ml i sporo kcal ) kawałek kiełbaski, jogurt naturalny maly i trzy ciastka maslane, duzo pustych kalorii malo zdrowo ale za to smacznie, a wszystko przez to ze czułam sie osłabiona bylo mi niedobrze i chciałam sie koniecznie zwazyc bo mialam wrazenie ze tyje a nie chudne przez te dni a obiecałam mojemu Tż ze zrobie to dopiero w sobote.... i nie wytrzymałam na wieczor sie wazyłam zobaczyłam 70 kg czyli waga nic nie drgnela nic a nic mimo cwiczen i diety, gdy odchudzałam sie w marcu tak samo waga leciala jeszcze w dol... ale pomyslalam jest wieczor trzeba zawazyc sie rano iii i dzis rano rowneiz waga wskazuje 70 kg no i tak jakos mi to nie pasuje... wiem ze sa zastoje wagi ze czasami mimo intensywnych cwiczen i deity waga nie rusza sie ale nie myslalam ze tak szybko u mnie sie to stanie... a naleze do osob bardzo niecierpliwych i jak nie widze efektow swojej pracy to sie zniechecam...


ale po tym jak zaczełam sie odchudzac to sie mierzyłam centymetrem no i dzis wyciagnełam sobie ta karteczke i centymetr i do dzieła .... po prostu musze sie pochwalic bo to mnie napedziło do dalszego odchudzania od razu pisze ze mam budowe niezdecydowanego jabłka - tyje zawsze od brzuch i ciezko sie go pozniej pozbyc, do tego duze uda i tez ciezko z nich zrzucic cm iii na plecach ja to nazywam bułeczki - tak mi sie tluszcz odklada wlasnie na wysokosci pod biustem, a wiec

23.07 29.07

ramie 29 28
pod biustem 85 83
pas 93 87
biodra 100 97
udo 61 59
łydka 40 38
waga 74kg 70kg

no i teraz jestem totalnie zmobilizowana do działania.... szczegolnie te 6 cm z pasa mnie uszczesliwia a mierzyłam sie chyba ze 3 lub 4 razy

Pozdrawiam serdecznie wszystkie dietkowiczki
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 08:14   #68
Naaadia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: xxx
Wiadomości: 32
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość

23.07 29.07

ramie 29 28
pod biustem 85 83
pas 93 87
biodra 100 97
udo 61 59
łydka 40 38
waga 74kg 70kg

no i teraz jestem totalnie zmobilizowana do działania.... szczegolnie te 6 cm z pasa mnie uszczesliwia a mierzyłam sie chyba ze 3 lub 4 razy

właśnie o to chodzi.. nie ma się co podłamywać tylko trwać w tym co sie postanowiło. Poprostu trzeba sobie wmówić że to nasz nowy styl życia. U mnie zawsze było tak. Wyznaczyłam sobie jakiś termin do którego chciałam schudnąć.. np był to ślub brata.. Noi dietka, codziennie skakanka i ćwiczenia itd. Schudłam pięknie.. po czym przychodził dzień ślubu.. a ja sobie dawałam dyspense.. noi ta dyspensa najpierw miała trwać tydzień ( dopóki nie skończą sie wszystkie łakocie z wesela), pożniej dwa tygodnie, miesiąc, a później sie okazywało ze trwala cała zime Przychodzi wiosna i człowiek sie wstydzi rozebrac z płaszczy i kurtek dlatego teraz nie mam jakiegos celu (okazji/ konkretnej daty) Chce prowadzić zdrowy styl życia i tyle !!!

Ja już po śniadanku. na zewnątrz jakby mniej wody, wiec może dzisiaj jakoś bardziej aktywnie ten dzień spędze Pozdrawiam was dziewczynki
__________________
85-84,5-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65

wzrost 176cm

cel I - 78 ----> basen
cel II - 70
cel III- 65

Naaadia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 10:31   #69
herder
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Anglia - Kent
Wiadomości: 12
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Skoro mogę to się dołącze:P

Mam mały problem bo nie mam wagi:/ to znaczy mam ale musze kupić baterie a i z nią nie wiem czy bedzie działać no ale stwierdziłam ze to nie powód żeby zdezygnować z odchudzania

Tak wiec mam 22 lata, 170 cm, ważę ok. 75 kg a chce najpierw 65 a potem 60

Jeszcze nie mam żadnego planu jak to zrobie, narazie po prostu mniej jem a wiecej się ruszam. Jak będę miała wiecej czasu to nad czymś jeszcze pomyśle
herder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 10:49   #70
57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Witam chciałabym dołączyć ponieważ wszystkie wątki w których się udzielałam jakoś ''zamarły''. Widzę, tutaj m.in że autorka wątku ma podobny wzrost jak ja, i na pewno będzie miło poodchudzac się razem z Wami jeśli mnie przyjmiecie oczywiście

Ważyłam już 72kg, ale znowu jest 74 mam już tego dosyć, ciągłe nieskuteczne diety, efekt jojo itd Mam 176cm wzrostu, ważę 74kg, mój cel to 65kg.
57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 11:05   #71
boinnenazwybylyzajete
Zakorzenienie
 
Avatar boinnenazwybylyzajete
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez mamasynka Pokaż wiadomość
niestety nie da sie odrazu pozbyć wszystkich złych nawyków...trzeba stopniowo odzwyczajać sie od smakołyków...Ja też bez grzeszków nie jestem bo zjadlam naleśniki z bita smietana ligt

Zawsze podczas każdego odchudzania moim problemem było to, że skoro już zgrzeszyłam to sruuuu ide na całość i jem do końca. I wszystko co spadło - wraca.

Cytat:
Napisane przez Naaadia Pokaż wiadomość
Ja ten tydzien traktuje jako psychiczne przygotowanie się do odchudzania.. dlatego drobne grzeszki się zdarzają..ale z każdym dniem będzie lepiej. Kończy mi się okres i już sama widze, że nie mam tych napadów, że muszę coś koniecznie zjeść.. Kurde tak bym poszła na basen.. ale na razie się wstydze a wiem ze przy basenie bym bardzo szybko chudła.. no ale coz.. moze siłownia.. ehh..w kazdym razie na coś się będę musiała zdecydować.
Mam tak samo. Przydałby mi się ruch bo ćwiczenia w domu są mało efektywne, ale ja się wstydzę wyjść na basen, siłownie.
Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość

ale po tym jak zaczełam sie odchudzac to sie mierzyłam centymetrem no i dzis wyciagnełam sobie ta karteczke i centymetr i do dzieła .... po prostu musze sie pochwalic bo to mnie napedziło do dalszego odchudzania od razu pisze ze mam budowe niezdecydowanego jabłka - tyje zawsze od brzuch i ciezko sie go pozniej pozbyc, do tego duze uda i tez ciezko z nich zrzucic cm iii na plecach ja to nazywam bułeczki - tak mi sie tluszcz odklada wlasnie na wysokosci pod biustem, a wiec

23.07 29.07

ramie 29 28
pod biustem 85 83
pas 93 87
biodra 100 97
udo 61 59
łydka 40 38
waga 74kg 70kg

no i teraz jestem totalnie zmobilizowana do działania.... szczegolnie te 6 cm z pasa mnie uszczesliwia a mierzyłam sie chyba ze 3 lub 4 razy

Pozdrawiam serdecznie wszystkie dietkowiczki
Brawo! Też pamiętam, że kilogramy to nic, ale jak się mierzyłam to efekty były bardziej widoczne i dawało mi to siły do odchudzania!

Cytat:
Napisane przez herder Pokaż wiadomość
Skoro mogę to się dołącze:P

Mam mały problem bo nie mam wagi:/ to znaczy mam ale musze kupić baterie a i z nią nie wiem czy bedzie działać no ale stwierdziłam ze to nie powód żeby zdezygnować z odchudzania

Tak wiec mam 22 lata, 170 cm, ważę ok. 75 kg a chce najpierw 65 a potem 60

Jeszcze nie mam żadnego planu jak to zrobie, narazie po prostu mniej jem a wiecej się ruszam. Jak będę miała wiecej czasu to nad czymś jeszcze pomyśle
Jak nie masz wagi to weź w łapke mter i się mierz
__________________


Mother
Tell your children not to walk my way
Tell your children not to hear my words
boinnenazwybylyzajete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 12:20   #72
Naaadia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: xxx
Wiadomości: 32
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

traxx69 witamy

Cytat:
Napisane przez boinnenazwybylyzajete Pokaż wiadomość

Zawsze podczas każdego odchudzania moim problemem było to, że skoro już zgrzeszyłam to sruuuu ide na całość i jem do końca. I wszystko co spadło - wraca.
chyba wszystkie tak mamy



Cytat:
Napisane przez boinnenazwybylyzajete Pokaż wiadomość
Mam tak samo. Przydałby mi się ruch bo ćwiczenia w domu są mało efektywne, ale ja się wstydzę wyjść na basen, siłownie.
Ja znalazłam na necie siłownie tylko dla kobiet tyle że jest 20 km od mojego miejsca zamieszkania.. ale zastanawiam się poważnie nad tym

A ja własnie skończyłam kosić trawe.. 1,5 h mi to zajeło.. a zawsze to jakiś ruch Teraz ide poskakać bo sucho, słoneczko wygląda zza chmur więc trzeba to wykorzystać
A dzis już zjadłam :
8.30 - 2 kromki wasa z serkiem i pomidorem + mała kawa z mlekiem i 1 łyżeczką cukru ( hahah żeby nie słodzić dwóch to robie sobie kawe w mniejszym kubku ..lol )
11.00 brzoskwinia
13.05 kawałek kiełbaski gotowanej z keczupem

Miłego odchudzającego dnia dziewczyny
__________________
85-84,5-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65

wzrost 176cm

cel I - 78 ----> basen
cel II - 70
cel III- 65

Naaadia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 13:02   #73
herder
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Anglia - Kent
Wiadomości: 12
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez boinnenazwybylyzajete Pokaż wiadomość
Jak nie masz wagi to weź w łapke mter i się mierz
No chyba tak trzeba bedzie zrobić metra w sumie też nie mam ale z tym sobie jakoś poradze:P a wage powinnam już mieć końcem tygodnia...

Moja sytuacja jest dosyć utrudniona bo mieszkam z dziećmi, a ajk dzieci są w domu to jest też dużo słodyczy ;( no i wszystko wokół mnie kusi!!! :/ ale narazie się trzymam i nie podjadam:P
herder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 15:58   #74
Hiks
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 36
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Ehh...
Ja wczoraj zjadłam zestaw BogMac z McDonalda ;( wiem, że świństwo, kaloryczne i ogólnie śmietnik, ale język mi do tyłka uciekał, bom się zgubiła w drodze do domu ==. Za to dzisiaj arbuzik elegancko po daniu z ryżu i piersi z kurczaka xD
Jutro mama zaprosiła do restauracji... Co ja bidna mam jeść? Jak myślicie, taka grillowana pierś czy indycza ma dużo kcal w akich restauracjach? W domku wiadomo, wiem ile czego daję itp... A już tak lekko wychodzę za mój limit...
__________________
<3 - 25.02.2006
kg - 17.08.2010
Włosy rosną od: 2 miesięcy, 21 dni, 8 godzin i 52 minut
Bez słodyczy od: 3 h
Nie palę od: 8 dni

Jak góra nie chce przyjść do Mahometa, to niech góra spier**la.
Hiks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 16:45   #75
Ataegina
Raczkowanie
 
Avatar Ataegina
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 35
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Hiks, możesz poprosić w restauracji o jakąś pyszną sałatkę, np z tuńczykiem. Ja jestem wielką fanką sałatek i jem (zwłaszcza teraz w lecie) przynajmniej raz na 2 dni sałatę z pomidorem, kukurydzą i np - z fetą lub z tuńczykiem. Pyszny i lekki obiad
Ataegina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 17:09   #76
Hiks
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 36
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Ataegina, niestetysz sałatkiw TEJ restauracji dopadają - znajomy pracuje w kuchni i ostrzegał... Różne rzeczy się dzieją z warzywami, zanim trafią do sałatki... Ehh i w tym problem.
__________________
<3 - 25.02.2006
kg - 17.08.2010
Włosy rosną od: 2 miesięcy, 21 dni, 8 godzin i 52 minut
Bez słodyczy od: 3 h
Nie palę od: 8 dni

Jak góra nie chce przyjść do Mahometa, to niech góra spier**la.
Hiks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 17:30   #77
57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17 358
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Dziękuje za przyjęcie do towarzystwa, a czy można mnie dodać do listy do pierwszego postu??? Zamierzam trzymać się zasad i nadal ćwiczyć i pracować nad swoim ciałem.
57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 20:53   #78
herder
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Anglia - Kent
Wiadomości: 12
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez Hiks Pokaż wiadomość
Ataegina, niestetysz sałatkiw TEJ restauracji dopadają - znajomy pracuje w kuchni i ostrzegał... Różne rzeczy się dzieją z warzywami, zanim trafią do sałatki... Ehh i w tym problem.
A mi się wydaje że tak w każdej restauracji jest:P A jak nie w każdej to w większości. A już nawet nie chce myśleć co jest w środku tych rzeczy które sie przygotowuje masowo do supermarketów: surówki, sałatki, parówki, wszystkie mięsa....

Ja słyszałam kiedyś że np jak są banany świeże to zanim je sprzedadza to zostawiają na całą noc w wodzie i z 2 ton się robi 3tony:P Cejrowski kiedyś mówił w jakimś programie że prawdziwe banany smakują ałkiem inaczej i to co my jemy to są resztki z tego czego oni nie chcą jeść bo im nie smakuje:P zaskoczyło mnie to troche

Ja jestem sobie w anglii i rodzina u której mieszkam włąśnie zaczyna jeść obiad.... pyszny obiad! i tak jest codziennie:/
herder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-29, 21:13   #79
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez Hiks Pokaż wiadomość
Jutro mama zaprosiła do restauracji... Co ja bidna mam jeść?
nie daj sie zwariować jak przekroczysz swój limit nic takiego sie nie stanie ) zamów jakis chudy drób (piersi) czy rybke i bedzie dobrze takie mieska i tak maja malo kalorii w przeciwienstwie do wolowiny czy wieprzowiny ) (chociaz schab jeszcze w miare chudy jest) najlepiej na necie wejdz na tabele kalorii i przepatrz sobie mieska i rybki co jest chude i bedziesz wiedziała co wybrac zawsze kelnera mozesz sie zapytac jak jest przyzadzane ) ( ale i tak całej prawdy nie powie :PP)

po za tym witam serdecznie nowe Dietkowiczki mam nadzieje ze razem uda Nam sie osiagnac te wymarzone cele


dziś taka ładna pogoda i słoneczko świeciło ze chciało mi sie odchudzac diete trzymałam ale niestety skusiły mnie dwa cisatka maslane, ale co to by bylo za zycie i dieta bez grzeszków za to po godzinie areobiku miałam jeszcze sile, tzn chyba dzieki sloneczku miałam jeszcze naładowane baterie wiec wyciagnełam skakanke trzy miesiace biedna czekała na uzytek eh po 24 minutach i 1000 obrotach z przerwa 8 minutowa jestem totalnie padnieta, jak sie ze mnie lalo ho ho myslalam ze jestem bardziej zaprawiona po cwiczeniu areobiku i teraz boje sie ze bede miala jutro ładne zakwasy ale nic.... fajnie bo mi sie przypomniały stare czasy jak całe dnie sie latało wokół bloku z koleznakami i skakało sie na skakance
teraz mieszkam na osiedlu domków i tylko zaczełam skakac a sasiadki juz w oknie stały i mi sie przygladały..... ja wiem one mi zazdrościły skakanki takiej ładnej bo czerwonej :

a jak u Was idzie dietowanie i ćwiczenia???

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez herder Pokaż wiadomość
Ja jestem sobie w anglii i rodzina u której mieszkam włąśnie zaczyna jeść obiad.... pyszny obiad! i tak jest codziennie:/
ale moja Droga pomyśl sobie tak... a nie chce pasą a ja bede piekna smukła i powobna mi to czasem pomaga
niestety jutro bede musiała ćwiczyć silną wole bo bede smażyła naleśniki z serem dla rodziny a ja je tak kocham i wiem ze jak sie skusze na jednego to moze sie na nim nie skonczyc i to bedzie tragedia... chyba jutro zaparze sobie hektolitry zielonej herbaty i sie jej obombluje zeby ssania w żołądku nie czuć tylko co ja zrobie z tą slinką kapiąca na widok tych naleśniczków??? :P

co do bananów to kiedys ogladała Galileo na TV4 i tam pokazywali jak w marketachg w ciagu paru godzin zrobic z zielonego banana - żółtego banana, wstrzykiwali jakies chemikalia i zamykali w ciemnych pomieszczeniach i po paru godzinach juz byly piekne i zołte
a co do pomarańczy- moj brat był w Hiszpani i tam codziennie rano dostawali pomarancze prosto z drzewka i ze takie sa przepyszne słodkie i maja intensywny zapach tylko do tego po paru godzinach stania robily sie gorzkie i niedobre i ze wlasnie takie sa naturalne pomarancze ... a te u nas??? ile musi byc w nich chemi ze tygodniami leza i sie nie psują ???
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 22:01   #80
myszka844
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1
GG do myszka844
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Witam Was Dziewczyny!
Bardzo się cieszę, że znalazłam taki wątek Ja na tej diecie jestem od 20 lipca. A dzisiaj przeszłam już do II fazy oooch.... jak ja tęskniłam za warzywami!!! Za mną już 4 kg )) ale 20 przede mną... Mam nadzieję, że razem damy radę!
Pozdrawiam
myszka844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 07:55   #81
mamasynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 74
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

czesc dziewczyny
Ale u mnie pogoda do dupy...cały czas pada a mi sie nawet z łóżka nie chce wtac kurcze jestem zła bo moja dieta to nie dieta. Musze sie wziasc w garsc bo inaczej bedzie źle ze mna.
__________________
Start 31.08

80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60

cel I- 75kg
zero słodyczy 0/50
min. 1,5 litra wody 0/50
ćwicze 0/50
mamasynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 09:33   #82
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez myszka844 Pokaż wiadomość
Witam Was Dziewczyny!
Bardzo się cieszę, że znalazłam taki wątek Ja na tej diecie jestem od 20 lipca. A dzisiaj przeszłam już do II fazy oooch.... jak ja tęskniłam za warzywami!!! Za mną już 4 kg )) ale 20 przede mną... Mam nadzieję, że razem damy radę!
Pozdrawiam
Witam wnioskuje że dukasz hehhehe ładnie poszło 4 kg mi podobnie ale przy niskokalorycznym jedzeniu... jakie sa Twoje wymiary itp???

Cytat:
Napisane przez mamasynka;
czesc dziewczyny
Ale u mnie pogoda do dupy...cały czas pada a mi sie nawet z łóżka nie chce wtac kurcze jestem zła bo moja dieta to nie dieta. Musze sie wziasc w garsc bo inaczej bedzie źle ze mna.
: pala: mam bic ??? wstawaj wstawaj dietkuj i sie spowiadaj czy wypełniasz swoj plan

no u mnie tez pochmurno zimno buuu nie podoba mi sie to.. ja juz po sniadanku kromka chleba z białym serem i 100 ml kakao niestety słodzonego bo mamuska zapomniała mi odlać przed słodzeniem :P no nic obstawiam śniadanie na 200- 250kcal, niedługo pojde zmiem jakies ogoreczki a poniej ćwiczenie silnej woli naleśniczki
czytałam na necie ze naleśnik z serem bedzie miał ok 250 kcal 1 sztuka ale to zalezy od sposobu wykonania
tylko mam nadziej ze jak sie skusze to tylko na jednym sie skonczy (((

a tak ogolnie nie moge sie doczekac az na ogrodku zaczerwienia sie pomidorki.. a wtedy bede moja kochana zupe kapuścianą taką z tej diety kapuścianej bo tak juz za mna chodzi ze szok.... ogolnie nie lubie bigosów, młodych kapustek gołąbków (chociaż je akurat jadam ze wzgledu na miesko w srodku) ale ja normalnie kocham bo moze ja robic na wiele sposobów a po reszta podstawowa wersja to samo zrowie (kapusta, cebula pomidory papryka marchew i seler +przyprawy praktycznie wszystkie tylko bez soli) i bardzo light mozna tez dodawac mieska chude itd pychota :sli na: a jeszcze gdy te wszystkie warzywka ma sie z ogrodka :sli na: polecam
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 12:14   #83
redzi13
Zadomowienie
 
Avatar redzi13
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hull UK
Wiadomości: 1 285
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

czesc dziewczyny ja od dzis zaczelam diete oczywiscie 1000 raz ale mam silna motywacje 18 wrzesnia biore slub i musze zgubic brzuszek po drugim dziecku.zaczelam tez znowu chodzic na vacuvell bo wczesniej przestalam i obiecalam sobie ze do 18 nie rusze zadnych slodyczy.narazie moj rezultat to zzucone 3 kilo.pozdrawiam!
redzi13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 12:19   #84
herder
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Anglia - Kent
Wiadomości: 12
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

no taiego naleśnika to też bym chętnie zjadła... mniam...

wagi nie bede mieć aż do końca przyszłego tygodnia jednak chyba ale znalazłam metr iiiii ................. się przeraziłąm bo moje noga (jedna!) ma tylko co talia modelek czyli 60 cm - śmiać mi się troche chce, bo tylko co ja mam w talii to idealna modelka w biuście

czyli talia 90, biodra 103, nogi 60 i 59,5.... wiec ja swój cel powinnam chyba w centymetrach ustalić:P

u mnie też brzydko pozdrawiam i udanego dnia
herder jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 15:39   #85
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez herder Pokaż wiadomość
no taiego naleśnika to też bym chętnie zjadła... mniam...
no to proponuje nie odmawiac sobie tylko zjeść
obliczyłam ile takie moje nalieśliki mogą miec kalorii i wyszło mi 180 kcal czyli nawet jak na obiad sie zje dwa to jest 360 czyli normalny obiad dietetyczny
wszystkie składniki dokładnie odmierzałam i sumowałam kalorie i podzieliłam przez ilość naleśników wiec mysle ze wcale tak duzo nie maja kalorii a nie robiłam wcale rzadnych dietetycznych tylko normalne całkiem grube ciasto ser ze smietana i cukrem .... wiec ja nie wiem skad na necie pokazało sie ze jeden naleśniczek z serem ma az 250 kcal !!!!! u mnie roznicaa wynosi az 70 na jednym
ja niestety pozwoliłam sobie na jednego naleśnika bez sera i połowe z serem bo wczesniej najadłam sie ogórków....
ide ćwiczyc
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 16:44   #86
Naaadia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: xxx
Wiadomości: 32
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez mamasynka Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny
Ale u mnie pogoda do dupy...cały czas pada a mi sie nawet z łóżka nie chce wtac kurcze jestem zła bo moja dieta to nie dieta. Musze sie wziasc w garsc bo inaczej bedzie źle ze mna.
u mnie nawet słonce swieciło.. ale cały dzień spędziłam latając po urzedach jak wrociłam to umyłam okna w salonie .. wiec chociaż moje rece miały trochę gimnastyki A Ty bierz się w garść.. raz .. dwa hehe

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
no to proponuje nie odmawiac sobie tylko zjeść
obliczyłam ile takie moje nalieśliki mogą miec kalorii i wyszło mi 180 kcal czyli nawet jak na obiad sie zje dwa to jest 360 czyli normalny obiad dietetyczny
wszystkie składniki dokładnie odmierzałam i sumowałam kalorie i podzieliłam przez ilość naleśników wiec mysle ze wcale tak duzo nie maja kalorii a nie robiłam wcale rzadnych dietetycznych tylko normalne całkiem grube ciasto ser ze smietana i cukrem .... wiec ja nie wiem skad na necie pokazało sie ze jeden naleśniczek z serem ma az 250 kcal !!!!! u mnie roznicaa wynosi az 70 na jednym
ja niestety pozwoliłam sobie na jednego naleśnika bez sera i połowe z serem bo wczesniej najadłam sie ogórków....
ide ćwiczyc
No kochana.. pełen szacun.. za to odmierzanie, przeliczanie heheeh
A ja dzisiaj lapnęłam dwa pierogi ehh... ale ogolnie nie jest źle..panuje nad żarełkiem a jutro mam impreze rodzinną.. to będzie najgorsze..tyle pyszności... ehh,.. ale będe dzielna

redzi13 witaj.. coraz więcej nas
__________________
85-84,5-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65

wzrost 176cm

cel I - 78 ----> basen
cel II - 70
cel III- 65


Edytowane przez Naaadia
Czas edycji: 2010-07-30 o 16:48
Naaadia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:58   #87
Ataegina
Raczkowanie
 
Avatar Ataegina
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 35
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

.
__________________

Edytowane przez Ataegina
Czas edycji: 2011-06-26 o 10:05
Ataegina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 19:21   #88
mamasynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 74
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Tak dziewczyny macie racje...biore sie w garść bo tak dalej być nie może. zaczynam ładnie dietkować i ćwiczyć. przydał by mi sie jeszcze jakiś wspomagacz bo jednak one troszke działaja....kiedyś brałam i pomagały mam jeszcze kilka w domu ale to koncówki opakowań wiec nie wiem czy jest sens zaczynac brac.


Wogóle to mam Meeeeeeeeeeeeeega motywacje postanowiliśmy z meżem starać sie o 2 bobaska ale żebym mogła zajsc w ciaze musze schudnac bo jak jeszcze przytyje to sie już nie uniose... a mamy już chłopca wiec teraz moglaby być dziewczynka i nie wiem czy tojest prawda ale żeby starać sie o dziewczynke podobno dieta kobiety też jest bardzo ważna powinnam jesc dużo wapnia i magnezu wiec nabiał jak najbardziej wskazany a nie powinno sie jesc wogóle słodkości wiec chyba dla bobaska warto przestac wcinac słodycze
__________________
Start 31.08

80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60

cel I- 75kg
zero słodyczy 0/50
min. 1,5 litra wody 0/50
ćwicze 0/50
mamasynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 19:42   #89
tusia_czek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8
GG do tusia_czek
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Hej kochane kobietki,
dzisiaj 30.07.10r. ale mam nadzieje że mnie jeszcze do siebie przygarniecie..
Zaczynam swoją przygodę z dietą po raz setny, pierwszy i ostatni.. wiele razy próbowałam przejść na diete, i jak szybko zaczynałam tak szybko kończyłam.. niestety.. ale teraz po raz pierwszy jestem tak mocno nastawiona na sukces który mam nadziej wspólnie z wami osiągnę.. Zaczęłam mniej więcej od początku tego tygodnia, ale jak pewnie rozumiecie samemu strasznie ciężko.. liczę ze tutaj będziemy się wspólnie wspierać i się nie damy tym przebrzydłym kaloriom, tłuszczykowi, fałdkom i zbędnym kilogramom bo one do szczęście nam nie są potrzebne..
Ostatnio od kogoś.. kogo bardzo lubiłam usłyszałam że wyglad jest bardzo ważny, i przyznam ze mnie to zabolało, i czar prysł. Zdałam sobie sprawę z tego do jakiego stanu się dopuściłam. Usłyszałam że z rzeczywistością nie da się walczyć, ale ja uważam ze w jakiś sposób możemy jednak na nią wpłynąć i coś zmienić.. Jestem bardzo zmotywowana.. I wierze ze mi się uda to co sobie zaplanowałam.. a tym bardziej razem z Wami..
A teraz wracając do formalności po mojej gadaninie..
Mam 20 lat, zaledwie 165cm. i całe 72 kg. na samą myśl jestem przerażona.. Mój cel to 50kg.
Widziałam tu kilka wątków ale chciałam przyłączyć się do Was bo mój naddatek to całe 22kg. smutków. Dlatego myślę że to właściwy wątek i temat, i że doskonale rozumiecie ogrom i wagę tego problemu bo same się z nim zmierzacie. Może nie liczy się tez sama waga ale ogólny wygląd i proporcjonalność, ale wstępnie dążę do 50kg.
7 z przodu mnie przeraża.. mam taką budowę i jestem niska ze ciężko mi ukryć zbędne kilogramy a jest ich bardzo dużo.. Swojego czasu dobiłam do podwójnej 7. Tak, tak ważyłam 77kg : / porazka.. ale wziełam się za siebie i zjechałam ok4-5kg. no i trafiły się różne „okoliczności” gdzie czyhały pokusy którym ulegałam, ale chyba dzięki suplementom, które brałam przytyłam w sumie tylko 1kg. Jak na tak długo trwające szaleństwa nie było źle. Od tamtego czas zapomniałam o diecie.. ale teraz chce zacząć raz jeszcze, po raz ostatni. To chyba na tyle moje wstępnego wypracowania. Więc jeśli pozwolicie to chętnie się przyłączę..
tusia_czek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 19:46   #90
mamasynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 74
Dot.: - 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

Cytat:
Napisane przez tusia_czek Pokaż wiadomość
Hej kochane kobietki,
dzisiaj 30.07.10r. ale mam nadzieje że mnie jeszcze do siebie przygarniecie..
Zaczynam swoją przygodę z dietą po raz setny, pierwszy i ostatni.. wiele razy próbowałam przejść na diete, i jak szybko zaczynałam tak szybko kończyłam.. niestety.. ale teraz po raz pierwszy jestem tak mocno nastawiona na sukces który mam nadziej wspólnie z wami osiągnę.. Zaczęłam mniej więcej od początku tego tygodnia, ale jak pewnie rozumiecie samemu strasznie ciężko.. liczę ze tutaj będziemy się wspólnie wspierać i się nie damy tym przebrzydłym kaloriom, tłuszczykowi, fałdkom i zbędnym kilogramom bo one do szczęście nam nie są potrzebne..
Ostatnio od kogoś.. kogo bardzo lubiłam usłyszałam że wyglad jest bardzo ważny, i przyznam ze mnie to zabolało, i czar prysł. Zdałam sobie sprawę z tego do jakiego stanu się dopuściłam. Usłyszałam że z rzeczywistością nie da się walczyć, ale ja uważam ze w jakiś sposób możemy jednak na nią wpłynąć i coś zmienić.. Jestem bardzo zmotywowana.. I wierze ze mi się uda to co sobie zaplanowałam.. a tym bardziej razem z Wami..
A teraz wracając do formalności po mojej gadaninie..
Mam 20 lat, zaledwie 165cm. i całe 72 kg. na samą myśl jestem przerażona.. Mój cel to 50kg.
Widziałam tu kilka wątków ale chciałam przyłączyć się do Was bo mój naddatek to całe 22kg. smutków. Dlatego myślę że to właściwy wątek i temat, i że doskonale rozumiecie ogrom i wagę tego problemu bo same się z nim zmierzacie. Może nie liczy się tez sama waga ale ogólny wygląd i proporcjonalność, ale wstępnie dążę do 50kg.
7 z przodu mnie przeraża.. mam taką budowę i jestem niska ze ciężko mi ukryć zbędne kilogramy a jest ich bardzo dużo.. Swojego czasu dobiłam do podwójnej 7. Tak, tak ważyłam 77kg : / porazka.. ale wziełam się za siebie i zjechałam ok4-5kg. no i trafiły się różne „okoliczności” gdzie czyhały pokusy którym ulegałam, ale chyba dzięki suplementom, które brałam przytyłam w sumie tylko 1kg. Jak na tak długo trwające szaleństwa nie było źle. Od tamtego czas zapomniałam o diecie.. ale teraz chce zacząć raz jeszcze, po raz ostatni. To chyba na tyle moje wstępnego wypracowania. Więc jeśli pozwolicie to chętnie się przyłączę..

Pewnie że pozwolimy... witamy Ja też niestety setki razy sie odchudzałam i nadal próbuje ale coś marnie mi to wychodzi...
zaczynam od nowa i chciałabym żeby to już był ostatni raz.
poźniej dopisze Cie do listy
__________________
Start 31.08

80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60

cel I- 75kg
zero słodyczy 0/50
min. 1,5 litra wody 0/50
ćwicze 0/50
mamasynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.