|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#61 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
HAJ
![]() Mariczko moja piczko Gosikk myslami bede Cie za reke trzymala ![]() Ursull jak tam malzenstwo ? Daje sie we znaki ? ![]() Wczoraj mi sie chyba bol owulacyjny pokazal.... zobaczymy czy zgadniemy kiedy i co ![]() ide sobie .... |
|
|
|
#62 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
W skrócie odpiszę
Ursull- Mąż ma rodzinę w USA,siedział tam po kilka miesięcy ale nie pracował, poza tym pracował w Anglii, myślę, że jego angielski jest na bardzo dobrym poziomie. Za pare miesiecy bedzie miał papier ukończenia stażu w tym kierunku jedynie. Ja też niby mam rodzinkę w Miami Beach ale po smierci babki urwał się kontakt Gdyby babka żyła to napewno już byśmy się smażyli na plaży w Miami Mój ojciec dostał wizę jak byłam mała ale opił się i zapomniał pojechać hahaha no i teraz gnijemy tu w PL. A mogło być tak pięknie![]() Marika- no poważnie myślę nad tym. Jak tak oceniam zarobki za granica na podstawie ogłoszen pracy to plizzzz. Opiekunka 17 dolarów za h???? Fuck. Tutaj opiekunka zarabia w duzym miescie 10zł za h. U nas (Zako) ok 5-7zł. Ceny żywności są podobne a mieszkań u nas dużo większe, jaki więc sens??? Gosik- masz rację, trza się stad wynosic. Czy zauważyłyście, że w Ameryce prawie każdy ma swój dom (może z tektury ale dom)?? Że tam w takich blokach jak my mamy w Polsce, (w ktorym zreszta mieszkanie kupisz za 500tys za marne metry) to mieszkają recydywiści i to jeszcze dostaną mieszkanie z przydziału po wyjściu z więzienia??? Edytowane przez maugoszatka Czas edycji: 2010-08-25 o 10:21 |
|
|
|
#63 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
O rany.. myślisz, że tak marudzi przez tą krostkę, może to tylko zęby dają jej popalić, chociaż jak gorączkę wczoraj jeszcze miała lepiej niech ją lekarz obejrzy...nie mam pojęcia...a krostka to może coś do buzi brudnego sobie zapodała. Nie wydaje mi się, że zimno mogło by się jej zrobić, takie malusie dzieci nie mają chyba takich bakterii, od których się to robi. A malusią łyżeczką też nie chce jeść, czy wogóle nie chce jeść?
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
No właśnie nie chce jeść
Wyczytałam w necie,że można to posmarować zoviraxem,o ile to zimno . U lekarza dalej zajęte
|
|
|
|
#67 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Maugoszatka
absolutna racja Znalazlam oferte z Aldi w Irl, zarobki zaczynaja sie od prawie 12euro na godzine - to na start, manager sklepu dostaje rocznie do 70 tysiecy euro, a to tylko Aldi... Lidl ma podobne warunki, plus oplacana dodatkowa emerytura, 5 tygodni urlopu... ---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ---------- . Ursull a to krostka to nie przygryzienie ? Olek niedawno tez mial taka, ale jak sie temu przyjrzalam, to sie okazalo, ze sie przygryzl. ---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- . Maugoszatka jeszcze do Ciebie nie zaluj Miami - tam teraz wszystko skazone, wiec nici z opalania, a domy... prosza, zeby ktos wzial... Sprawdz ceny nieruchomosci na Florydzie, to zemdlejesz... |
|
|
|
#69 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cześć babeczki!
U nas część nocy nieprzespana, Marcel płakał, w końcu wylądował w naszym łóżku. Nic mi sie dzisiaj nie chce ![]() Ursull, obejrzałam zdjęcia, wyglądałaś bardzo ładnie, a Milusia przesłodko. Mała artystka. A twój tż widać że luzak, czy dobrze widziałam, że miał buty sportowe do garnituru ![]() . Mam nadzieję, że z Milusią to nic poważnego.Gosikk, trzymam kciuki z całej siły, strasznie się cieszę i troszkę zazdraszczam, bo jesteś pierwszą ciężaróweczką z naszej poczekalniowej paczki, jeszcze pamiętam jak przeżywałyśmy tam kolejne tygodnie naszych ciąż a tu już kolejna, jak ten czas leci Ja z moją teściową nigdy nie rozmawiałam przez telefon, a jesteśmy razem z tż 6 lat, małżeństwem od 2![]() . Czasem dzwoni do tż, ale to bardzo rzadko, nawet jak byłam w ciąży i pojechałam do porodu zadzwoniła ledwie kilka razy, ale on z nią rozmawiał.Pakusia, powodzenia, mam nadzieję, że szybko się wam uda Angel, nasze spanie z przerwami kończy się zwykle między 5,30 a 6, chyba nie pamiętam żeby mój zbój spał kiedyś do 7,30. A już w weekend to obowiązkowo pobudka o 5,30 ![]() Eve, mnie też wczoraj coś napitalało w lewym boku, jakby jajnik, czy to możliwe żeby to był ból o któym piszesz? Nigdy tak nie miałam wcześniej. A na pewno mam teraz owulację, widzę to po śluzie i zwiększonym apetycie na seks .Kalinka, ja nie wyobrażam sobie porodu w domu, pół wsi słyszałoby moje krzyki, bo podczas pierwszego chyba strasznie wrzeszczałam (nie pamiętam tego, ale mam takie wrażenie) i jak przygotować pomieszczenie i łóżko w domu do porodu? Superżabula, Marcel wygląda jak dziecko wojny, nogi poobdzierane, oko czerwone, bo przewrócił sie i otarł naskórek o ziemię, na rączce rana, bo dziobnął się ołówkiem . Marika, szykuje się nastpna impreza. To jest 50 rocznica urodzin rodziców,? Bo chyba raczej nie 50 lecie małżeństwa?
|
|
|
|
#70 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Eve-no, a mnie zagielo,jakis zawód dotyczący komputerów, programowania, stron internetowych,jakieś tam jeszcze fachowe sprawy,widać,że poważne stanowisko,ma mieć 10 lat doświadczenia znalazłam ofertę 17 tys na mies.............euro! U nas po 10 latach doświadczenia masz podwyżkę 100zł hahahahah. Nauczyciel w PL na starcie przez pare lat dopoki nie awansuje dostaje niecałe 1000zł na mies...Po 5 latach studiowania,szok.
Eve-to chyba se kupie skazony dom na Florydzie! |
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Katrin
tak, to mozliwe, ze to tzw. bol owulacyjny, ja zazwyczaj mam takie, choc bywaja cykle bez klucia. Ja tez mam w lewym ![]() Maugoszatka no ![]() Jezeli mozecie i chcecie, to nie ma nad czym sie zastanawiac. ---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- Maugoszatka ja znalazlam dom w Stanach, calkiem fajny, choc bez basenu, za... 20 euro miesiecznie - w przypadku kredytu... powtorze - 20 euro miesiecznie... |
|
|
|
#72 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Pakusia,
Angel, Ursull, biedna Milusia Aleks nigdy nie miał takiej krostki, nie mam pojęcia czy może boleć ale obstawiałabym raczej zęby. Eve, o rany, też poproszę taki domek w Miami byłby jak znalazł na zimę ![]() Maugoszatka, ciotka TŻ wyjechała przed laty do Stanów, mieszkają w Chicago. Mają dom, jak każdy. Siostra TŻ była u nich na jesieni i przeżyć nie mogła tego wielkiego domu, ogrodu itp. Na tamtejsze warunki to skromny domek a dla nas nie wiadomo co. Niestety, takie realia ![]() Katrin, Teściowa dzwoniła tylko w ciąży, i jedynie dlatego że była początkowo zagrożona. Potem już ani razu a jak już zadzwoniła to rozmawiała z TŻ. Ale nawet do niego dzwoni sporadycznie.
|
|
|
|
#73 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Eve-mi wystarczy,ze obejrzalam sobie domy na Florydzie ......
dlaczego mi to zrobiłaś??? :P:P Rodzina jest ale o wize niełatwo,ale mają znieść ponoć. gosik-po co my tu siedzimy???? |
|
|
|
#74 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Dzień dobry
![]() Dziś robię sobie przerwę od pracy na chwilkę, pogoniłam już Greka, który przyjechał do nas do labu na zwiady i mam troszkę wolnego. Zawsze byłam za porodem naturalnym już o pierwszym myśleliśmy żeby był w domu ale ponieważ to był pierwszy to ja za bardzo nie wiedziałam z czym to się je i miałam obawy. Teraz jeśli nie będzie medycznych przeciwwskazań nie chcę rodzić w szpitalu. Obawa zawsze jest ale nie dotyczy ona tego, że będę rodzić w domu. Jak rodziłam w szpitalu też się obawiałam różnych rzeczy. Cytat:
I to mi się w Holandii bardzo podoba, po prostu szpital jest dla tych, które maja zagrożona ciążę a nie dla wszystkich, których ciąża przebiega prawidłowo. Szpital to miejsce dla chorych - ja to tak rozumiem. Ciąża to przecież w większości przypadków nie choroba a niestety u nas w społeczeństwie pokutuje nadal takie przeświadczenie, że my kobiety nie umiemy rodzić i bez szpitala i pomocy lekarza nie jesteśmy w tanie tego zrobić. A to jest nic bardziej mylnego. Zresztą statystyki jeśli chodzi o Holandię mówią same za siebie jest tam o wiele mniejsza śmiertelność noworodków po porodzie niż w Polsce. A 30% ich porodów odbywa się w domu. Cytat:
Tak do szpitala mam bardzo blisko, jak mąż złamie wszystkie przepisy to w 5 min. jestem na izbie. Poza tym jak zaczyna się poród domowy to najbliższa placówka jest o tym poinformowana. Więc w razie czego wiedzą, że ktoś do nich jedzie Cytat:
![]() dziękować ale być dzielna dopiero po porodzie Planuję rodzić w domu ale nie ode mnie to do końca zależy, jeśli ciąża nie będzie przebiegać tak jak sobie lekarz będzie życzył to wiadomo, że urodzę w szpitalu, dziecko jest najważniejsze. Dlatego za kilka miesięcy się okaże czy będę mogła rodzić w zaciszu 4 ścian własnej sypialni albo łazienki czy w szpitalu. http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...2,2856716.html a tu dla tych co z ciekawości chcą zobaczyć z czym to się je.
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r Edytowane przez *kaalinaa* Czas edycji: 2010-08-25 o 11:39 |
|||
|
|
|
#75 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
ajm sory.... |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Własnie wróciłyśmy od lekarza i mała usnęła. Jakiś nieciekawy ten doktor,mam wrażenie,że troche zbagatelizował sprawę
. Tak czy owak, Milusia zabkuje (o czym wiedziałam już ),do tego jest lekko przeziębiona,ma czerwone gardło i uszka. To na wardze to zimno . Jak to lekarz stwierdził,ma mala pecha,bo wychodzą jej 4 zęby,a do tego ta infekcja Gdy wracałyśmy to zaczęła płakać i musiałam biec z nią do domu. Usnęła odrazu,moje biedactwo. Miałam iść na zakupy,ale w takim stanie to z nią nie pójdę. Z obiadu więc nici dzisiaj. No i dziś poczułam,że jestem w ciąży. Już nie mam siły chodzic tak szybko jak normalnie,załapłam zadyszkę,kłucie w podbrzuszu i zmęczyłam się masakrycznie. Zaczyna być pod górkę |
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Ursull
A Ty kochanienka, przyjmij do wiadomosci, ze w ciazy jestes i teraz to juz tylko gorzej bedzie odpoczywaj |
|
|
|
#78 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
Biedna mała faktycznie może idz jeszcze do innego lekarza.Z lekarzami można oszaleć u nas na wszystko od razu antybiotyk u Ciebie nurofen i czekanie i komu tu wierzyć .Oj wiem jak to jest w ciąży mając już dzidzie zwłaszcza taka ruchliwą jak mój Wiktor choć twoja mała też jak iskierka jest. Czujesz się pewnie nie najlepiej ostatnio miałaś stres związany ze ślubem nie przespane nocki skoro małą śpi uciekaj z wizażu i pośpi z nią Eve Z dietką daję rade hehe... tylko jakiś zastój wagi mam, ale to podobno normalne na P +W ![]() Illbana Odezwij się co słychać u Guzika?????????????
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami SYNEK![]() KOCHAM CIĘ SYNECZKU
Edytowane przez Bercia2000 Czas edycji: 2010-08-25 o 13:59 |
|
|
|
|
#79 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Bercia
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Malutka widac coś mi się pomyliło,bo ostatnio mialaś 5 dni wolnego i myślalam,ż eto był urlop
I co jedziecie z TZ nad to morze?Ewelain miłego testowania autka Seonka dziekuję ci bardzo . A to ja jeszcze wam nie pisałam,że jestem na was obrazona,że wy nie upominacie się o członkowstwo w klubie? No to piszę: obrażam się ![]() Marika i co wymysliłas na to menu? Kiedy rocznica rodziców? To rocznica ślubu? Ja się boję puszczać Milenkę samą na ślizgawkę ![]() Gossik trzymam kciuki i czekam na relację. Jestem pewna,że maluszkiem jest wszystko dobrze Pakusia nie kopie się ciężarnej . To było do przewidzenia,że Milenka wyskoczy z czymś na ślubie,ale nikt nie przewidział,że stanie się gwaizdą całej ceremonii i ona będzie najważniejsza. Ciężko mi uwierzyć,żeby w polskim USC urzędnik pozwolił dziecku na takie zachowanie,o siedzeniu na stole i kolanach naczelnik nie wspomnę ![]() Angel Milenka uwielbia Cebeebies,a szczególnie "In the night garden" i Upsy Daisy. Lubi też "Somethin special" i Mr Tumble. Sama często z nią oglądam O męskiej wersji Aranki nie słyszałam. kawałek storyczka ciachnęłam,aby bukiet urozmaicić. Bukiet sama robiłam i jestem z niego zadowolona Maugoszatka a czemu akurat USA? Ja nie znoszę tego kraju i tej kultury. Skoro twój TŻ zna dobrze angielski i ma jakieś papiery to niech poszuka ofert w UK lub Kanadzie. Trzeba trochę w necie poszperać i się cosik na pewno znajdzie Katrin jejku wiesz,że ja zapomniałam,że ty urodzinki miałas parę dni temu i nie życzyłam ci sto lat . No i garnituru to on tez na sobie nie miał. Tylko koszulę,bo spodnie to czrne jeansy . Ja tez się darłam przy porodzie niemiłosiernie i gryzłam TŻ ![]() Kaalina w UK tez ciązy nie traktuję się jak choroby i namawia się kobiety do jak najbardziej naturalnych porodów Eve widzisz kochana,ale jakoś moja świadomość nie może przyjąć do wiadomości,ż ejej właścicielka jest w ciąży . Nie mogę sobie pozwolić na takie lenistwo i skakanie wokół siebie samej jak poprzednio,bo mam Milenkę. Czuję się lepiej,niż poprzednio,ale już czuję,że nie na wszystko starcza mi sił,a tu jeszcze 12 tyg Bercia Ale cóż ty za herezje szerzysz Wizaż to moje drugie ja
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Maugoszatka, ja tu siedzę bo rodzina nie wyjedzie, inaczej siedziałabym najchętniej w otoczeniu palm
![]() Kaalinaa, 5 minut to niezły czas, a jeśli szpital będzie powiadomiony jesteś w miarę bezpieczna. W sumie ja też mam taką odległość ale za żadne skarby świata nie zdecydowałabym się na taką formę, nawet przy idealnie książkowej ciąży i stworzonej do rodzenia budowie. Gdyby coś poszło nie tak nie darowałabym sobie tego do końca życia, dlatego zawsze wybrałabym szpital. U nas porody domowe to rzadkość i nie dałabym głowy czy służba zdrowia podoła w razie czego. Co innego takie kraje gdzie praktykuje się je od lat. Ursull, tyle się skumulowało, nic dziwnego że malutka się męczy. Ja bym poszła do innego lekarza, ten też mi się nie podoba
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Gossik a kupisz mi?
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Ursull
wpadnij do mnie, mam i musztarde i parowki ![]() |
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cześć dziewczynki
Ale się za wami stęskniłam ![]() Brakowało mi wizażu na wakacjach. Czytam was od niedzieli wieczora ale odzywam się dopiero teraz, bo na raty nadrabiałam zaległości. Chciałam być na bieżąco. Przez to, że czytałam na raty to nie odpiszę wszystkim ale przynajmniej wiem co u której się działo Ursull gratuluję ślubu Boszence gratuluję wygranej Rety ale byłam w szoku jak o tym przeczytałam. Z niecierpliwością czekam na wyniki sesji i koniecznie napisz kiedy ukaże się magazyn z Twoją sesją, bo chcę kupić i wszystko zobaczyć Mell jak przeczytałam o skoku Aleksa z łóżka, to najpierw wzięło mnie przerażenie, a potem śmiałam się, bo jak przeczytałam Twój opis jego prób, gdzie biegniesz aby go łapać, to wyobraziłam sobie komiczny widok Ciebie pędzącej Maugoszatko odnośnie waszych planów wyjazdowych, to myślę, że skoro chcecie i nie macie nic do stracenia, to powinniście spróbować Eve chcesz wrócić do przedwizażowego życia, czy skoczyć z nami Bo jak Ty to sobie wyobrażasz Iwciag widzę się odezwała po długiej nieobecności na nowym wątku, a teraz dalej nic... Gdzie Ty się dziewczyno podziewasz Ewelajna, jak tam zdrówko Werki?? Bo czytałam przed wyjazdem, że chorowała ale potem mi umknęło.... Mariczka gdzieś mi się obiło, że teście powiedzieli Tobie coś w stylu, że jesteś wielka baba... Z której strony? Mi po fotkach wydaje się, że jest bardzo atrakcyjną kobietką, masz odpowiednią figurę, nie jesteś ani grubasem ani chudzielcem, i masz zarąbiaste fajne cycki ( ) więc nie kumam o co chodzi. Rozalka widziałam też się odezwała tylko raz i dalej cisza? Skoro widzi, że jest nowy wątek, to chyba znaczy, że nas podczytuje ale dlaczego nic do nas nie piszesz ... Jeśli chodzi o nasze wakacje, to było bardzo fajnie. Domek taki stary jak sam ośrodek ale przynajmniej było czyściutko Zaraz koło naszego domku był plac zabaw więc jak były pochmurne dni, to Ninka miała zajęcie. Pierwsze wejście Ninki do morza było dla niej szokiem ale szybko załapała jakie to fajne, bo w morzu są jej ukochane kamienie Łapanie ich między falami i zbieranie, to najlepsza zabawa dla niej Urzekła wszystkich w koło i wszystkich zaczepiała, robiła sama papa i szczerzyła do wszystkich ząbki. Każdy się pytała, czy to dziecko kiedyś płacze, bo kiedy jej nie widzą, to ona ciągle uśmiechnięta A ja rosłam jak słyszałam same takie miłe komentarze pod adresem Ninulci Ninka też jeździła pierwszy raz na prawdziwej karuzeli Oczywiście z mamą na takiej malutkiej dla maluszków i na początku płakała jak karuzela ruszyła ale potem już śmiała się w niebogłosy, bo wujek dookoła za nią biegał Chodziła z nami wszędzie, nawet późnym wieczorem i dlatego czasem zdarzało jej się wstawać potem rano o 10. Na plaży była centruym uwagi, ciągle robiła wokół siebie widowisko swoim słodkim zachowaniem, gadaniem... Znalazła sobie także koleżankę Julcię i brykały razem po plaży przy zachodzie słońca. Julcia jest 2-latką i bardzo się Nince podobała Po wakacjach pojechaliśmy do czarownicy i tam w dzień wyjazdu Nina zdarła nos i czoło Fotki z wakacji wstawię jutro lub może wieczorem, bo teraz Nina spi a ja siedzę na kompie siostry. Buziaki |
|
|
|
#85 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Spacerek się nam udał, Jaśko miał iść spać a tu 13...13.30...odpoczął chwilkę i zaczął mnie atakować...szalał kolejne 45min, w końcu padł..Mam nadzieję, że pośpi z 2h.Fajnie jest być w domu, ale o posiedzeniu spokojnym nie ma mowy, w ogóle nie odczuwam, że mam dni wolne, może w przyszłym tygodniu jak zaczniemy chodzić do przedszkola, ale tam znów emocjonalny dołek może nas dopaść.
Ursull nio właśnie widziałam wiązankę i od razu skojarzyłam Twojego kwiatuszka, zdolniacha z Ciebie Jaśko dopiero on niedawna zaczął oglądać i mieć ulubione bajki, wcześniej go tv nie interesowała,a i ja nie puszczałam mu za wcześnie.Lubi jeszcze kucharza małegi i dużego, a teraz rano ogląda zawiadowcę Erniego, a Mama przy okazji mu opowiada, jak to jeżdzi Victorią do pracy ![]() OJ Miluchna, myślę, że jej pomogą przeciwbólowe środki, najgorzej tylko żeby z uszkami było wszystko ok i znów nie wdała się infekcja. A jak to jest zimno to cholerka jak już złapała bakcyla to pewnie teraz przy przeziębieniach będą jej wychodzić. Czytałam gdzieś, że jak się złapie to juz się ma do końca życia w sobie tą bakterię, ale to nie koniec świata przecież A może ciepłej herbatki się napije, albo dać jej na śpiocha, bo pić musi, a jeść niekoniecznie. To tak jak dorosły jak nam coś dolega to nie chce się jeść, więc jeść pewnie nie będzie, ale pić racja powinna. Kochana jeszcze 12 tyg, wierzę, że Ci zaczyna być ciężko, bo ten najlepszy czas ciążowy się końcy pomału, ale i tak Ci podziwiam. Ja przy takim rozbrykanym Jaśku bym padała na kolana po całym dniu i tak się dobrze trzymasz.Pomyśl, jeszcze chwilkę i słodkiego synusia zobaczysz, a będzie jak aniołeczek spokojny...zobaczysz...wr óżka Alicja Ci przepowiada ---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ---------- Kaalina nie mam przeświadczenia, że kobiety nie umieją rodzić bez szpitala, to indywidualna decyzja każdej przyszłej matki w uk to normalka poród rodzinny, domowy, żałowałam , że przy porodzie nie było przy mnie siostry czy mamy, zapowiedziałam mojej najbliższej koleżance, że bardzo bym chciała być z nią w tym czasie, bo dla mnie to cudne, naturalne wydarzenie....ale gdybym nie uważała, że poród to sprawa tak naprawdę często życia i śmierci matki albo dziecka, to mogłabym urodzić nawet w parku, ale wolę w szpitalu czy pod opieką...czasem 5 min może zdecydować o bezpieczeństwie |
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
A to znowu ja....
![]() Tak na raty trochę piszę, bo nie zawsze o wszystkim pamiętam co chciałabym Wam napisać, czy odpowiedzieć... Wczoraj odwiedziliśmy z Niną Tż brata. Oni mają 7 miesięcznego Tymka i o żadne dziecko jak to Nina nie była tak strasznie zazdrosna. Nie miałam prawa Tymka wziąć na ręce, bo Nina od razu zabierała od niego moje ręce. Jak tylko go odłożyłam wskakiwała mi na kolana. Każdą zabawkę jaką Tymuś wziął do rączki Nina też musiała zaraz mieć. Koniecznie chciała do buzi właśnie jego smoczka - nie swojego, jego butelkę, jego książeczkę, grzechotkę, wszystko... Potem Tymuś został położony na macie na brzuszku i sobie fikał, podciągał się i Nina swoim tyłeczkiem próbowała się wcisnąć na jego miejsce. Jak tylko babcia usidła obok i wzięła Tymka na ręce Ninka natychmiast położyła się na jego miejscu na macie. Nagle Tynek zaczął krzyczeć strasznie, patrzymy a Nina z całej siły trzyma w zębach jego duży palec od stopy Jak zaczęłam jej tłumaczyć, że tak nie wolno, "nu, nu...", że boli Tymusia, że kocham ją bardzo i nie może tak robić, bo on jest mały ale ona jest tylko mamy i nie może być taka zazdrośnica, to patrzyła tylko na małego z zaciśniętymi zębami i nawet na mnie nie spojrzała Poszłam więc z nią na balkon żeby widziała, że nią się interesuję i chcę się z nią także bawić, a ta obrażona i nie zwraca na mnie uwagi Nigdy taka zazdrośnica nie była, mogłam brać inne dzieci i bawić się z nimi i Ninka z nami wspólnie się bawiła, a tutaj nie... Dla niej Tymek jest be i koniec i niech nikt się nim nie zajmuje, tylko nią![]() Ursull jak Milusia się czuje? Mam nadzieję, że po tych syropkach coś się jej polepszy. Uściskaj ją mocno od cioteczek i daj znać jak jej samopoczucie. Teraz zmykam oglądnąć Twoje fotki, bo jeszcze nie widziałam ![]() |
|
|
|
#87 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Gosikk Gosikk
U Was już 17.30 jeszcze godzinka ale rymy Mariczko Właśnie pomyślałam o Tobie jak tam twoje hafty??? Ja właśnie kończę moje...doszywanie pętelek do przedszkolnych ręczniczków Jaśka...mhyyy a może by tak emblemacik z inicjałami szczelić...oj Matka się nudzi w tą deszczową pogode. Cinka Psinka welcome home |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#88 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
hej kobietki!
wlasnie wrocilam.autko spisuje sie bardzo dobrze ale cieszyc sie nie moge bo bardzo zoladek mnie boli i kreci mi sie w glowie nawet jak siedze! Ursull usciskaj malenka, tak mi jej szkoda..a ty jak tylko mozesz to odpoczywaj, nie mozesz caly czas byc na nogach ![]() cinka witamy z powrotem!1Wercia juz zdrowa, wszystko przeszlo Gosikk wracaj i pisz nam jak bylo u lekarza! przepraszam ale wiecej nie daje rady pisac bo literki mi skacza
__________________
Weronisia |
|
|
|
#89 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Witam
A ja dla odmiany mam dzisiaj ciezki dzień. CO prawda pobdkę miałam dopier o 8 ale moje dziecko jest dzisiaj dziko nieznośne. Wyje, nic nie pasuje i od rana spał tylko 20 minut, no masakra . I moje dziecko słyszy tylko słowo papa to już stoi zwarty i gotowy pod drzwiami I bardzo intensywnie myśle o studiach magisterskich . Chodzi mi po głowie pewien kierunek ale boję się zaryzykowac a nie mam się kogo poradzic bo nie znam nikogo pracującego w tej branży.Heksa - a dlaczego tak długo Cie nie było? , tłumacz się tu.Ursull - ja zawsze kupuję z kilo parówek lub winerek i mrożę żeby spelniac swoje zachcianki w najmniej oczekiwanym momencie, polecam takie rozwiązanie . To w piątek zaciskamy piąstki za Twojego mężusia , a zjadłaby Ci Milenka chociaz mleczko na śnie? bo ja tak podaje małemu bo nie chce pic przed spaniem. Az fajnie się czyta jak piszesz o zmianie Tż malutka - i jak tam nocka? mężus odzajemnił uśmiechy? Seonka - i jak tam po wczorajszym odkocurzaniu? jestes młodsza o 10 lta oraz piękna i powabna? pewnie miałaś chetkę na Tż i tak sie odpicowałaś. A i poślę specjalnego uziaa dla Ciebie gosikk_s - no juz nie moge się doczekac Twojego jutrzejszego sprawozdania z wizyty u gina. pakusia - no to kciukaski za staranka oby Kubus szybciutko siostrzyczki sie doczekał .Angel - a mój smrodek jakos nie lubu bajek , mało go interesują. Imprezka w restauracji a menu ustalałam jak na wesele hehe, ale tata dal mi wola ręke i mogłam wybierac co chciałam. Pewnie porobię tam sporo fotek bo tam własnie jest nasz ślubny plener Eve - no nieeee ale żeś mi pojechała, piczko . I co dzisiaj pewnie sobie pohopkasz na Tż z zracji owulacji cio? . Gdyby ktos mi pomógł w IE lub UK to bym się odważyła, ale tak w ciemno niet maugoszatka - kurcze ale wam fajnie że macie rodzinke w USA i to jeszcze w Miami Beach . Ale wam życzę aby wasze plany się ziściły.katrin - to o której Marcelek chodzi spac? Ranyyy takie pobudki to dla mnie masiakra bo ja juz przywykłam do wstawania 7-8 i jak malemu się zdarzy pobudka przed 6 to ja ledwo żyję. Tak to ich 50 urodzinki robia razem bo tata miał w lipcu a mama ma 18 września czyli w dniu imprezy . Jeszcze tylko odpowiednią muzę musze przygotowac i pościągac.Cinka - a no jestem dla nich babą fest (czyli dużą) no może nie jestem zgrabna ale do teściowej jeszcze kawałek mi brakuje ale o sobie świnia to nic nie pwie. ale ja im jeszcze kiedys pokażę aż im kopary opadną a teściowa zazdrośc zabije . Ale sie rozpisalaś. I jak tam życie małżeńskie kwitło na wczasach? . Pogoda wam dopisała? Czekamy na focie. A że Ninulka zawojuje świat i skradnie wszytkim serducha to yło wiadome kaalinkaa - jeśli tylko jesteś przekonana do tego porodu w domku to mogę dac Ci tylko moje błogosławieństwo ![]() Ewelain - ojj a co to Ci się dzieje, miałas juz tak kiedyś? Tak dziewczynki byłam dzisiaj u takiej super babeczki rehabilitantki do której jest się cięzko dostac ale mojej koleżanki ciocia załatwiła mi na dzisiaj wizytę bo tak to bym jeszcze ponad miesiąc czekała tyle ma pacjentów. I obejrzała dokładnie Igora, mnie też bo sprawdzała jak ja chodze boso i w butach . Zbadała go od gory do dołu i powiedziała że nie mam z nim chodzic na tą rehabilitacje bo nie ma takiej potrzeby, i że to mu nie pomoże . Ogólnie go chwaliła. Więc jak jedno przestało mnie martwic to zaczeło inne .
|
|
|
|
#90 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Marika dziekuje za troskke..nie mialam tak.polezalam chwile i myslalam ze przeszlo wiec wstalam i poszlam umyc polki z lodowki i jak stalam przy zlewie to nagle tak mi sie zakrecilo ze myslalam ze upadne..zlapalam sie zlewu postalam bez ruchu przeszlo wiec wrocilam do zmywania..teraz caly czas siedze i nie czuje tych zawrotow..zastanawiam sie od czego to moze byc??bo wczoraj jak lezalam w lozku juz wieczorem to tez czulam tak jakby lozko ze mna wirowalo
chyba jestem przewrazliwionaa co do mowy maluszka to nie przejmuj sie tak, mojej siostry ciotecznej coreczka za miesiac konczy dwa lata i jedyne slowa jakie mowi to nie,mama i tata..bylaz nia u lekarza ale pow zeby cierpliwie czekac ze zacznie mowic ze nie ma zaburzen mowy i jak nie zacznie mowic w wieku 2,5 roczku to wtedy juz specjalista.
__________________
Weronisia |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.






Gdyby babka żyła to napewno już byśmy się smażyli na plaży w Miami
Mój ojciec dostał wizę jak byłam mała ale opił się i zapomniał pojechać hahaha no i teraz gnijemy tu w PL. A mogło być tak pięknie

. Milenka znowu dała popis w nocy,a dzis na jej wardze zauważyłam tką krostkę ,jak zimno i podejrzewam,że przez to płacze,marudzi i nie chce jeść. Próbuję dobic ise do lekarza,ale ciągle zajęte. Może wy wiecie jak jej pomóc?
. U lekarza dalej zajęte










czyli poród bardzo naturalny

. Tak czy owak, Milusia zabkuje (o czym wiedziałam już
SYNEK
. To było do przewidzenia,że Milenka wyskoczy z czymś na ślubie,ale nikt nie przewidział,że stanie się gwaizdą całej ceremonii i ona będzie najważniejsza. Ciężko mi uwierzyć,żeby w polskim USC urzędnik pozwolił dziecku na takie zachowanie,o siedzeniu na stole i kolanach naczelnik nie wspomnę
Bo jak Ty to sobie wyobrażasz
Nigdy taka zazdrośnica nie była, mogłam brać inne dzieci i bawić się z nimi i Ninka z nami wspólnie się bawiła, a tutaj nie... Dla niej Tymek jest be i koniec i niech nikt się nim nie zajmuje, tylko nią
