Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 2009 cz.6 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-25, 08:48   #61
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

HAJ

Mariczko moja piczko niech Ci dzionek milo mija

Gosikk
myslami bede Cie za reke trzymala

Ursull
jak tam malzenstwo ? Daje sie we znaki ?


Wczoraj mi sie chyba bol owulacyjny pokazal.... zobaczymy czy zgadniemy kiedy i co

ide sobie ....
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:17   #62
maugoszatka
Wtajemniczenie
 
Avatar maugoszatka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

W skrócie odpiszę

Ursull- Mąż ma rodzinę w USA,siedział tam po kilka miesięcy ale nie pracował, poza tym pracował w Anglii, myślę, że jego angielski jest na bardzo dobrym poziomie. Za pare miesiecy bedzie miał papier ukończenia stażu w tym kierunku jedynie. Ja też niby mam rodzinkę w Miami Beach ale po smierci babki urwał się kontakt Gdyby babka żyła to napewno już byśmy się smażyli na plaży w Miami Mój ojciec dostał wizę jak byłam mała ale opił się i zapomniał pojechać hahaha no i teraz gnijemy tu w PL. A mogło być tak pięknie

Marika- no poważnie myślę nad tym. Jak tak oceniam zarobki za granica na podstawie ogłoszen pracy to plizzzz. Opiekunka 17 dolarów za h???? Fuck.
Tutaj opiekunka zarabia w duzym miescie 10zł za h. U nas (Zako) ok 5-7zł. Ceny żywności są podobne a mieszkań u nas dużo większe, jaki więc sens???

Gosik- masz rację, trza się stad wynosic.

Czy zauważyłyście, że w Ameryce prawie każdy ma swój dom (może z tektury ale dom)?? Że tam w takich blokach jak my mamy w Polsce, (w ktorym zreszta mieszkanie kupisz za 500tys za marne metry) to mieszkają recydywiści i to jeszcze dostaną mieszkanie z przydziału po wyjściu z więzienia???
__________________
HELENKA
&
TOMUŚ



Edytowane przez maugoszatka
Czas edycji: 2010-08-25 o 09:21
maugoszatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:18   #63
Angel_1232
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Nie odpiszę wam teraz,bo mam koszmar w domu . Milenka znowu dała popis w nocy,a dzis na jej wardze zauważyłam tką krostkę ,jak zimno i podejrzewam,że przez to płacze,marudzi i nie chce jeść. Próbuję dobic ise do lekarza,ale ciągle zajęte. Może wy wiecie jak jej pomóc?

O rany..myślisz, że tak marudzi przez tą krostkę, może to tylko zęby dają jej popalić, chociaż jak gorączkę wczoraj jeszcze miała lepiej niech ją lekarz obejrzy...nie mam pojęcia...a krostka to może coś do buzi brudnego sobie zapodała. Nie wydaje mi się, że zimno mogło by się jej zrobić, takie malusie dzieci nie mają chyba takich bakterii, od których się to robi. A malusią łyżeczką też nie chce jeść, czy wogóle nie chce jeść?
Angel_1232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:20   #64
maugoszatka
Wtajemniczenie
 
Avatar maugoszatka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

ursull-może pasta cynkowa na to?
__________________
HELENKA
&
TOMUŚ


maugoszatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:25   #65
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

No właśnie nie chce jeść
Wyczytałam w necie,że można to posmarować zoviraxem,o ile to zimno. U lekarza dalej zajęte
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:26   #66
maugoszatka
Wtajemniczenie
 
Avatar maugoszatka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

naszej tez czasem od zeba wyskakuje cosik na wardze,moze zab idzie temu nie chce jesc
__________________
HELENKA
&
TOMUŚ


maugoszatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:28   #67
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Cytat:
Napisane przez maugoszatka Pokaż wiadomość
naszej tez czasem od zeba wyskakuje cosik na wardze,moze zab idzie temu nie chce jesc
ząbki idą na pewno ,ale do tego ma sporą gorączkę,a taką krostkę pierwszy raz i do tego niemiłosiernie marudzi
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 09:33   #68
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Maugoszatka

absolutna racja

Znalazlam oferte z Aldi w Irl, zarobki zaczynaja sie od prawie 12euro na godzine - to na start, manager sklepu dostaje rocznie do 70 tysiecy euro, a to tylko Aldi... Lidl ma podobne warunki, plus oplacana dodatkowa emerytura, 5 tygodni urlopu...



---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

.

Ursull
a to krostka to nie przygryzienie ? Olek niedawno tez mial taka, ale jak sie temu przyjrzalam, to sie okazalo, ze sie przygryzl.


---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

.


Maugoszatka

jeszcze do Ciebie nie zaluj Miami - tam teraz wszystko skazone, wiec nici z opalania, a domy... prosza, zeby ktos wzial... Sprawdz ceny nieruchomosci na Florydzie, to zemdlejesz...
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:33   #69
katrin1
Rozeznanie
 
Avatar katrin1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 816
GG do katrin1
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Cześć babeczki!

U nas część nocy nieprzespana, Marcel płakał, w końcu wylądował w naszym łóżku. Nic mi sie dzisiaj nie chce

Ursull, obejrzałam zdjęcia, wyglądałaś bardzo ładnie, a Milusia przesłodko. Mała artystka. A twój tż widać że luzak, czy dobrze widziałam, że miał buty sportowe do garnituru. Mam nadzieję, że z Milusią to nic poważnego.

Gosikk, trzymam kciuki z całej siły, strasznie się cieszę i troszkę zazdraszczam, bo jesteś pierwszą ciężaróweczką z naszej poczekalniowej paczki, jeszcze pamiętam jak przeżywałyśmy tam kolejne tygodnie naszych ciąż a tu już kolejna, jak ten czas leci Ja z moją teściową nigdy nie rozmawiałam przez telefon, a jesteśmy razem z tż 6 lat, małżeństwem od 2. Czasem dzwoni do tż, ale to bardzo rzadko, nawet jak byłam w ciąży i pojechałam do porodu zadzwoniła ledwie kilka razy, ale on z nią rozmawiał.

Pakusia, powodzenia, mam nadzieję, że szybko się wam uda

Angel, nasze spanie z przerwami kończy się zwykle między 5,30 a 6, chyba nie pamiętam żeby mój zbój spał kiedyś do 7,30. A już w weekend to obowiązkowo pobudka o 5,30

Eve, mnie też wczoraj coś napitalało w lewym boku, jakby jajnik, czy to możliwe żeby to był ból o któym piszesz? Nigdy tak nie miałam wcześniej. A na pewno mam teraz owulację, widzę to po śluzie i zwiększonym apetycie na seks.

Kalinka, ja nie wyobrażam sobie porodu w domu, pół wsi słyszałoby moje krzyki, bo podczas pierwszego chyba strasznie wrzeszczałam (nie pamiętam tego, ale mam takie wrażenie) i jak przygotować pomieszczenie i łóżko w domu do porodu?

Superżabula, Marcel wygląda jak dziecko wojny, nogi poobdzierane, oko czerwone, bo przewrócił sie i otarł naskórek o ziemię, na rączce rana, bo dziobnął się ołówkiem.

Marika, szykuje się nastpna impreza. To jest 50 rocznica urodzin rodziców,? Bo chyba raczej nie 50 lecie małżeństwa?
__________________





1 maj 2009- Marcelek
9 wrzesień 2012- Igorek
katrin1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:34   #70
maugoszatka
Wtajemniczenie
 
Avatar maugoszatka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Eve-no, a mnie zagielo,jakis zawód dotyczący komputerów, programowania, stron internetowych,jakieś tam jeszcze fachowe sprawy,widać,że poważne stanowisko,ma mieć 10 lat doświadczenia znalazłam ofertę 17 tys na mies.............euro! U nas po 10 latach doświadczenia masz podwyżkę 100zł hahahahah. Nauczyciel w PL na starcie przez pare lat dopoki nie awansuje dostaje niecałe 1000zł na mies...Po 5 latach studiowania,szok.

Eve-to chyba se kupie skazony dom na Florydzie!
__________________
HELENKA
&
TOMUŚ


maugoszatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 09:42   #71
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Katrin
tak, to mozliwe, ze to tzw. bol owulacyjny, ja zazwyczaj mam takie, choc bywaja cykle bez klucia. Ja tez mam w lewym

Maugoszatka
no jak polazisz po stronach i poczytasz o warunkach zatrudnienia, to slow brak... A jeszcze jak sprawdzisz ceny nieruchomosci, ceny zywnosci, to padniesz juz na dobre
Jezeli mozecie i chcecie, to nie ma nad czym sie zastanawiac.


---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Maugoszatka

ja znalazlam dom w Stanach, calkiem fajny, choc bez basenu, za... 20 euro miesiecznie - w przypadku kredytu...
powtorze - 20 euro miesiecznie...
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 10:18   #72
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Pakusia,

Angel,

Ursull, biedna Milusia Aleks nigdy nie miał takiej krostki, nie mam pojęcia czy może boleć ale obstawiałabym raczej zęby.

Eve, o rany, też poproszę taki domek w Miami byłby jak znalazł na zimę

Maugoszatka, ciotka TŻ wyjechała przed laty do Stanów, mieszkają w Chicago. Mają dom, jak każdy. Siostra TŻ była u nich na jesieni i przeżyć nie mogła tego wielkiego domu, ogrodu itp. Na tamtejsze warunki to skromny domek a dla nas nie wiadomo co. Niestety, takie realia

Katrin, Marcelkowi zęby idą? No, ja też wspominam teraz czasy poczekalni, szkoda że tak mało z nas jest znowu w ciąży, byłaby znowu taka atmosfera Teściowa dzwoniła tylko w ciąży, i jedynie dlatego że była początkowo zagrożona. Potem już ani razu a jak już zadzwoniła to rozmawiała z TŻ. Ale nawet do niego dzwoni sporadycznie.
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 10:18   #73
maugoszatka
Wtajemniczenie
 
Avatar maugoszatka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Eve-mi wystarczy,ze obejrzalam sobie domy na Florydzie ......
dlaczego mi to zrobiłaś??? :P:P

Rodzina jest ale o wize niełatwo,ale mają znieść ponoć.


gosik-po co my tu siedzimy????
__________________
HELENKA
&
TOMUŚ


maugoszatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 10:20   #74
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Dzień dobry

Dziś robię sobie przerwę od pracy na chwilkę, pogoniłam już Greka, który przyjechał do nas do labu na zwiady i mam troszkę wolnego.


Cytat:
Napisane przez Angel_1232 Pokaż wiadomość
Kaalina dzień dobry
brawo za odwagęczyli poród bardzo naturalny
Zawsze byłam za porodem naturalnym już o pierwszym myśleliśmy żeby był w domu ale ponieważ to był pierwszy to ja za bardzo nie wiedziałam z czym to się je i miałam obawy. Teraz jeśli nie będzie medycznych przeciwwskazań nie chcę rodzić w szpitalu.

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Bardzo odważna decyzja. Nie boisz się?
Obawa zawsze jest ale nie dotyczy ona tego, że będę rodzić w domu. Jak rodziłam w szpitalu też się obawiałam różnych rzeczy.

Cytat:
Napisane przez Mell_xx Pokaż wiadomość
Wczoraj Wam nie napisałam, ze Aleks skoczyl z kanapy na twarz!
On potrafi ładnie zejsc tyłem, ale po co skoro jak szykuje sie do skoku, to mama biegnie co sił w nogach i mnie łapie, to jest dopiero zabawa, a nie jakies zsuwanie sie...
Myslałam, ze jesli nie ma mnie w poblizu to moze nie zeskoczy, ale zeskoczył z usmiechem. Jak to zobaczylam to wystraszylam sie i az bałam zobaczyc co mu sie stało. Płaczu bylo troche, ale obrazen nie widac. Dziwne, bo upadł na buzie.

Kalina tu w Holandii porod w domu jest czyms normalniejszym nz w szpitalu, ale w Pl pewnie wszyscy beda zdziwieni... skąd taka decyzja?
O rany jakby Kalina mi zrobiła taki numer to bym padła chyba ze strachu.

I to mi się w Holandii bardzo podoba, po prostu szpital jest dla tych, które maja zagrożona ciążę a nie dla wszystkich, których ciąża przebiega prawidłowo. Szpital to miejsce dla chorych - ja to tak rozumiem. Ciąża to przecież w większości przypadków nie choroba a niestety u nas w społeczeństwie pokutuje nadal takie przeświadczenie, że my kobiety nie umiemy rodzić i bez szpitala i pomocy lekarza nie jesteśmy w tanie tego zrobić. A to jest nic bardziej mylnego. Zresztą statystyki jeśli chodzi o Holandię mówią same za siebie jest tam o wiele mniejsza śmiertelność noworodków po porodzie niż w Polsce. A 30% ich porodów odbywa się w domu.

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Kaalinaa, czytałam na marcowo - kwietniowych że któraś ma też taki zamiar. Namówiły Cię? Podziwiam, ja nie zdecydowałabym się na domowy poród za nic. Jak daleko od szpitala mieszkasz? Jesteś w stanie znaleźć się tam w ciągu kilku minut?
Tak jest jedna na marcówkach, która jeśli dobrze zrozumiałam jedno już urodziła w domu i kolejne tez planuje. Ale nie przekonywała mnie w żaden sposób, podała mi tylko linki o które prosiłam. Do tego lepiej być samemu przekonanym ja również nikogo w życiu bym nie namawiała.
Tak do szpitala mam bardzo blisko, jak mąż złamie wszystkie przepisy to w 5 min. jestem na izbie. Poza tym jak zaczyna się poród domowy to najbliższa placówka jest o tym poinformowana. Więc w razie czego wiedzą, że ktoś do nich jedzie

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Ale największym, pozytywnym zaskoczeniem okazała się ciąża Kalinki i Gosik! Gratulacje dziewczyny. Gosik, mamy trzymać kciuki za dziewczynkę?
dziękować i częściej zaglądać

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
J
dzielna kobieta
dziękować ale być dzielna dopiero po porodzie

Planuję rodzić w domu ale nie ode mnie to do końca zależy, jeśli ciąża nie będzie przebiegać tak jak sobie lekarz będzie życzył to wiadomo, że urodzę w szpitalu, dziecko jest najważniejsze. Dlatego za kilka miesięcy się okaże czy będę mogła rodzić w zaciszu 4 ścian własnej sypialni albo łazienki czy w szpitalu.

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...2,2856716.html a tu dla tych co z ciekawości chcą zobaczyć z czym to się je.
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r



Edytowane przez *kaalinaa*
Czas edycji: 2010-08-25 o 10:39
*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 11:15   #75
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Cytat:
Napisane przez maugoszatka Pokaż wiadomość
Eve-mi wystarczy,ze obejrzalam sobie domy na Florydzie ......
dlaczego mi to zrobiłaś??? :P:P

ajm sory....


__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 12:40   #76
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Własnie wróciłyśmy od lekarza i mała usnęła. Jakiś nieciekawy ten doktor,mam wrażenie,że troche zbagatelizował sprawę . Tak czy owak, Milusia zabkuje (o czym wiedziałam już ),do tego jest lekko przeziębiona,ma czerwone gardło i uszka. To na wardze to zimno . Jak to lekarz stwierdził,ma mala pecha,bo wychodzą jej 4 zęby,a do tego ta infekcja . Nic dziwnego,że ma gorączke i marudna jest. Jesli przez weekend sie nie poprawi to mam przyjść jeszcze raz. Wkurzył mnie,bo olał fakt,że mała nie je i nie pije tyle ile normalnie. Stwierdził,że jak zgłodnieje to zje. Nie dał nam żadnych lekarstw,tylko paracetamol i nurofen na zmianę. Jak się wkurzę to po południu pojdę na emergency,może trafię na lepszego lekarza.
Gdy wracałyśmy to zaczęła płakać i musiałam biec z nią do domu. Usnęła odrazu,moje biedactwo. Miałam iść na zakupy,ale w takim stanie to z nią nie pójdę. Z obiadu więc nici dzisiaj.
No i dziś poczułam,że jestem w ciąży. Już nie mam siły chodzic tak szybko jak normalnie,załapłam zadyszkę,kłucie w podbrzuszu i zmęczyłam się masakrycznie. Zaczyna być pod górkę
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 12:55   #77
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Ursull

dla Milusi, biedna mala...

A Ty kochanienka, przyjmij do wiadomosci, ze w ciazy jestes i teraz to juz tylko gorzej bedzie

odpoczywaj
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 12:56   #78
Bercia2000
Zadomowienie
 
Avatar Bercia2000
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Własnie wróciłyśmy od lekarza i mała usnęła. Jakiś nieciekawy ten doktor,mam wrażenie,że troche zbagatelizował sprawę . Tak czy owak, Milusia zabkuje (o czym wiedziałam już ),do tego jest lekko przeziębiona,ma czerwone gardło i uszka. To na wardze to zimno . Jak to lekarz stwierdził,ma mala pecha,bo wychodzą jej 4 zęby,a do tego ta infekcja . Nic dziwnego,że ma gorączke i marudna jest. Jesli przez weekend sie nie poprawi to mam przyjść jeszcze raz. Wkurzył mnie,bo olał fakt,że mała nie je i nie pije tyle ile normalnie. Stwierdził,że jak zgłodnieje to zje. Nie dał nam żadnych lekarstw,tylko paracetamol i nurofen na zmianę. Jak się wkurzę to po południu pojdę na emergency,może trafię na lepszego lekarza.
Gdy wracałyśmy to zaczęła płakać i musiałam biec z nią do domu. Usnęła odrazu,moje biedactwo. Miałam iść na zakupy,ale w takim stanie to z nią nie pójdę. Z obiadu więc nici dzisiaj.
No i dziś poczułam,że jestem w ciąży. Już nie mam siły chodzic tak szybko jak normalnie,załapłam zadyszkę,kłucie w podbrzuszu i zmęczyłam się masakrycznie. Zaczyna być pod górkę

Biedna mała faktycznie może idz jeszcze do innego lekarza.
Z lekarzami można oszaleć u nas na wszystko od razu antybiotyk u Ciebie nurofen i czekanie i komu tu wierzyć .
Oj wiem jak to jest w ciąży mając już dzidzie zwłaszcza taka ruchliwą jak mój Wiktor choć twoja mała też jak iskierka jest.
Czujesz się pewnie nie najlepiej ostatnio miałaś stres związany ze ślubem nie przespane nocki skoro małą śpi uciekaj z wizażu i pośpi z nią .

Eve
Z dietką daję rade hehe... tylko jakiś zastój wagi mam, ale to podobno normalne na P
+W


Illbana
Odezwij się co słychać u Guzika?????????????
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami

SYNEK


KOCHAM CIĘ SYNECZKU

Edytowane przez Bercia2000
Czas edycji: 2010-08-25 o 12:59
Bercia2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 13:08   #79
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Bercia

normalne, nie zniechecaj sie i nie waz przez kilka dni.
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 13:27   #80
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Malutka widac coś mi się pomyliło,bo ostatnio mialaś 5 dni wolnego i myślalam,ż eto był urlop I co jedziecie z TZ nad to morze?

Ewelain miłego testowania autka

Seonka dziekuję ci bardzo . Jak wspomniałam zdjęcia robione na szybko,bez zbytniego pozowania,bo albo Milenka marudziła,albo deszcz padał . A to ja jeszcze wam nie pisałam,że jestem na was obrazona,że wy nie upominacie się o członkowstwo w klubie? No to piszę: obrażam się

Marika i co wymysliłas na to menu? Kiedy rocznica rodziców? To rocznica ślubu? Ja się boję puszczać Milenkę samą na ślizgawkę . Włąściwie to nie czuje jakieś specjalnej różnicy od ślubu. Wszystko jest tak samo,facet,dziecko,ciąża tylko nazwisko inne,o czym tez często zapominam. Teraz jeszcze choroba Milusi zaprząta mi głowę. Jedyne co sie zmieniło,to zachowanie TŻ. Nie wiem czemu,ale od ślubu traktuje mnie inaczej-lepiej. Jest miły,cierpliwy,uśmiech się częściej. Mam wrażenie,że zaczął traktowac mnie poważniej i z większym szacunkiem

Gossik trzymam kciuki i czekam na relację. Jestem pewna,że maluszkiem jest wszystko dobrze . Te parówki dalej za mną chodzą,a nie mam jak iść po nie, bo Milusia...Mi buzia napuchła w ostatnim tygodniu i wogóle sie nagle wielka zrobiłam. Z Milucha też tak miałam

Pakusia nie kopie się ciężarnej . To było do przewidzenia,że Milenka wyskoczy z czymś na ślubie,ale nikt nie przewidział,że stanie się gwaizdą całej ceremonii i ona będzie najważniejsza. Ciężko mi uwierzyć,żeby w polskim USC urzędnik pozwolił dziecku na takie zachowanie,o siedzeniu na stole i kolanach naczelnik nie wspomnę

Angel Milenka uwielbia Cebeebies,a szczególnie "In the night garden" i Upsy Daisy. Lubi też "Somethin special" i Mr Tumble. Sama często z nią oglądam O męskiej wersji Aranki nie słyszałam. kawałek storyczka ciachnęłam,aby bukiet urozmaicić. Bukiet sama robiłam i jestem z niego zadowolona . Oczywiście,ż emamie było przykro,ale my odrazu zapowiedzieliśmy,że bardzo kameralny ślub robimy. Gdybyśmy zaprosiły mamę,to i teściów też by trzeba było i tak zrobiłoby się przyjęcie na kilkanaście osób,a tego chcieliśmy uniknąć. Jesli kiedykolwiek zdecydujemy się na ślub kościelny to zrobimy go w Polsce z przyjęciem dla rodziny . Ta krostka to zimno i na pewno ją boli,dlatego mała nie chce jeść. Wogóle nie che,ani łyżeczką,ani z butelki. Dziś wypiła jakieś 150ml mleka rano,a potem jakieś 30 ml,i to wszystko. Zrobiłam jej jajecznicę,nawet nie spojrzała. na wszystko jest nie i pisk. Pić też nie chce. Ślini się przy tym niemiłosiernie,za to mało siku robi. Bardzo mi sie to nie podoba .

Maugoszatka a czemu akurat USA? Ja nie znoszę tego kraju i tej kultury. Skoro twój TŻ zna dobrze angielski i ma jakieś papiery to niech poszuka ofert w UK lub Kanadzie. Trzeba trochę w necie poszperać i się cosik na pewno znajdzie

Katrin jejku wiesz,że ja zapomniałam,że ty urodzinki miałas parę dni temu i nie życzyłam ci sto lat . To życze teraz: wszystkiego co najlepsze i najfajniejsze . Mój TŻ to totalny luzka,czasem mnie tym wkurza. Dobrze dojrzałaś,że sportowe buty miał. W domu oczywiście wyjściowe leżą,ale on się uparł,że ich niezłoazy,bo niewygodne są. Dobrze,że chociaż czarne założył . No i garnituru to on tez na sobie nie miał. Tylko koszulę,bo spodnie to czrne jeansy . Ja tez się darłam przy porodzie niemiłosiernie i gryzłam TŻ

Kaalina w UK tez ciązy nie traktuję się jak choroby i namawia się kobiety do jak najbardziej naturalnych porodów

Eve widzisz kochana,ale jakoś moja świadomość nie może przyjąć do wiadomości,ż ejej właścicielka jest w ciąży . Nie mogę sobie pozwolić na takie lenistwo i skakanie wokół siebie samej jak poprzednio,bo mam Milenkę. Czuję się lepiej,niż poprzednio,ale już czuję,że nie na wszystko starcza mi sił,a tu jeszcze 12 tyg

Bercia oj ty mnie na pewno rozumiesz . Poczekam do wieczora i zobaczę co z małą,jak nie będzie porpawy to śmigamy do lekarza. Ja taka głupia jestem,ż emi szkoda czasu na spanie i próbuję coś robić,gdy mała śpi. Dam radę,tylko muszę już niestety zrezygnować z dłuższych spacerków i zakupów. Zrezygnowac z wizażu? Ale cóż ty za herezje szerzysz Wizaż to moje drugie ja
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 13:47   #81
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Maugoszatka, ja tu siedzę bo rodzina nie wyjedzie, inaczej siedziałabym najchętniej w otoczeniu palm

Kaalinaa, 5 minut to niezły czas, a jeśli szpital będzie powiadomiony jesteś w miarę bezpieczna. W sumie ja też mam taką odległość ale za żadne skarby świata nie zdecydowałabym się na taką formę, nawet przy idealnie książkowej ciąży i stworzonej do rodzenia budowie. Gdyby coś poszło nie tak nie darowałabym sobie tego do końca życia, dlatego zawsze wybrałabym szpital. U nas porody domowe to rzadkość i nie dałabym głowy czy służba zdrowia podoła w razie czego. Co innego takie kraje gdzie praktykuje się je od lat.

Ursull, biedna Milenka tyle się skumulowało, nic dziwnego że malutka się męczy. Ja bym poszła do innego lekarza, ten też mi się nie podoba W powrotnej drodze z pracy idę po parówki
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 13:50   #82
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Gossik a kupisz mi?
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 14:04   #83
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Ursull
wpadnij do mnie, mam i musztarde i parowki
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 14:44   #84
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Cześć dziewczynki
Ale się za wami stęskniłam
Brakowało mi wizażu na wakacjach. Czytam was od niedzieli wieczora ale odzywam się dopiero teraz, bo na raty nadrabiałam zaległości. Chciałam być na bieżąco. Przez to, że czytałam na raty to nie odpiszę wszystkim ale przynajmniej wiem co u której się działo
Ursull gratuluję ślubu Oby teraz Wam nadal szczęście dopisywało i zdrówka życzę, bo reszta przychodzi już sama jak jest szczęście i zdrówko Boszence gratuluję wygranej Rety ale byłam w szoku jak o tym przeczytałam. Z niecierpliwością czekam na wyniki sesji i koniecznie napisz kiedy ukaże się magazyn z Twoją sesją, bo chcę kupić i wszystko zobaczyć Mell jak przeczytałam o skoku Aleksa z łóżka, to najpierw wzięło mnie przerażenie, a potem śmiałam się, bo jak przeczytałam Twój opis jego prób, gdzie biegniesz aby go łapać, to wyobraziłam sobie komiczny widok Ciebie pędzącej Dzieciaki, to potrafią wymyślać akcje, moja Nina ma takich pomysłów tysiąc na minutę Maugoszatko odnośnie waszych planów wyjazdowych, to myślę, że skoro chcecie i nie macie nic do stracenia, to powinniście spróbować Mój Tż chciał też ale go pohamowałam ale z tego względu, że samego go nie puszczę, a ja nie mam odwagi. Z resztą mam tu dobrą pracę, płatną jako tako (by mogło być lepiej) ale nie chcę z tego rezygnować. Z resztą ja jestem takim stadnym zwierzątkiem więc bez rodziny nie wytrzymam tak daleko. Ja muszę mieć wszystkich w koło nawet jeśli ktoś mnie często drażni, to kocham ich ponad wszystko i muszę wiedzieć, że są blisko Eve chcesz wrócić do przedwizażowego życia, czy skoczyć z nami Bo jak Ty to sobie wyobrażasz Iwciag widzę się odezwała po długiej nieobecności na nowym wątku, a teraz dalej nic... Gdzie Ty się dziewczyno podziewasz Ewelajna, jak tam zdrówko Werki?? Bo czytałam przed wyjazdem, że chorowała ale potem mi umknęło.... Mariczka gdzieś mi się obiło, że teście powiedzieli Tobie coś w stylu, że jesteś wielka baba... Z której strony? Mi po fotkach wydaje się, że jest bardzo atrakcyjną kobietką, masz odpowiednią figurę, nie jesteś ani grubasem ani chudzielcem, i masz zarąbiaste fajne cycki () więc nie kumam o co chodzi. Rozalka widziałam też się odezwała tylko raz i dalej cisza? Skoro widzi, że jest nowy wątek, to chyba znaczy, że nas podczytuje ale dlaczego nic do nas nie piszesz...


Jeśli chodzi o nasze wakacje, to było bardzo fajnie. Domek taki stary jak sam ośrodek ale przynajmniej było czyściutko Zaraz koło naszego domku był plac zabaw więc jak były pochmurne dni, to Ninka miała zajęcie. Pierwsze wejście Ninki do morza było dla niej szokiem ale szybko załapała jakie to fajne, bo w morzu są jej ukochane kamienie Łapanie ich między falami i zbieranie, to najlepsza zabawa dla niej Urzekła wszystkich w koło i wszystkich zaczepiała, robiła sama papa i szczerzyła do wszystkich ząbki. Każdy się pytała, czy to dziecko kiedyś płacze, bo kiedy jej nie widzą, to ona ciągle uśmiechnięta A ja rosłam jak słyszałam same takie miłe komentarze pod adresem Ninulci Ninka też jeździła pierwszy raz na prawdziwej karuzeli Oczywiście z mamą na takiej malutkiej dla maluszków i na początku płakała jak karuzela ruszyła ale potem już śmiała się w niebogłosy, bo wujek dookoła za nią biegał Chodziła z nami wszędzie, nawet późnym wieczorem i dlatego czasem zdarzało jej się wstawać potem rano o 10. Na plaży była centruym uwagi, ciągle robiła wokół siebie widowisko swoim słodkim zachowaniem, gadaniem... Znalazła sobie także koleżankę Julcię i brykały razem po plaży przy zachodzie słońca. Julcia jest 2-latką i bardzo się Nince podobała Po wakacjach pojechaliśmy do czarownicy i tam w dzień wyjazdu Nina zdarła nos i czoło Szła od jednej cioci do drugiej dać buziaka i bam, przewróciła się i teraz wygląda jak mały Gołota Fotki z wakacji wstawię jutro lub może wieczorem, bo teraz Nina spi a ja siedzę na kompie siostry. Buziaki
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 14:56   #85
Angel_1232
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Spacerek się nam udał, Jaśko miał iść spać a tu 13...13.30...odpoczął chwilkę i zaczął mnie atakować...szalał kolejne 45min, w końcu padł..Mam nadzieję, że pośpi z 2h.Fajnie jest być w domu, ale o posiedzeniu spokojnym nie ma mowy, w ogóle nie odczuwam, że mam dni wolne, może w przyszłym tygodniu jak zaczniemy chodzić do przedszkola, ale tam znów emocjonalny dołek może nas dopaść.

Ursull
nio właśnie widziałam wiązankę i od razu skojarzyłam Twojego kwiatuszka, zdolniacha z Ciebie
Jaśko dopiero on niedawna zaczął oglądać i mieć ulubione bajki, wcześniej go tv nie interesowała,a i ja nie puszczałam mu za wcześnie.Lubi jeszcze kucharza małegi i dużego, a teraz rano ogląda zawiadowcę Erniego, a Mama przy okazji mu opowiada, jak to jeżdzi Victorią do pracy

OJ Miluchna, myślę, że jej pomogą przeciwbólowe środki, najgorzej tylko żeby z uszkami było wszystko ok i znów nie wdała się infekcja. A jak to jest zimno to cholerka jak już złapała bakcyla to pewnie teraz przy przeziębieniach będą jej wychodzić. Czytałam gdzieś, że jak się złapie to juz się ma do końca życia w sobie tą bakterię, ale to nie koniec świata przecież
A może ciepłej herbatki się napije, albo dać jej na śpiocha, bo pić musi, a jeść niekoniecznie. To tak jak dorosły jak nam coś dolega to nie chce się jeść, więc jeść pewnie nie będzie, ale pić racja powinna.

Kochana jeszcze 12 tyg, wierzę, że Ci zaczyna być ciężko, bo ten najlepszy czas ciążowy się końcy pomału, ale i tak Ci podziwiam. Ja przy takim rozbrykanym Jaśku bym padała na kolana po całym dniu i tak się dobrze trzymasz.Pomyśl, jeszcze chwilkę i słodkiego synusia zobaczysz, a będzie jak aniołeczek spokojny...zobaczysz...wr óżka Alicja Ci przepowiada

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Kaalina

nie mam przeświadczenia, że kobiety nie umieją rodzić bez szpitala, to indywidualna decyzja każdej przyszłej matki
w uk to normalka poród rodzinny, domowy, żałowałam , że przy porodzie nie było przy mnie siostry czy mamy, zapowiedziałam mojej najbliższej koleżance, że bardzo bym chciała być z nią w tym czasie, bo dla mnie to cudne, naturalne wydarzenie....ale gdybym nie uważała, że poród to sprawa tak naprawdę często życia i śmierci matki albo dziecka, to mogłabym urodzić nawet w parku, ale wolę w szpitalu czy pod opieką...czasem 5 min może zdecydować o bezpieczeństwie
Angel_1232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 15:35   #86
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

A to znowu ja....
Tak na raty trochę piszę, bo nie zawsze o wszystkim pamiętam co chciałabym Wam napisać, czy odpowiedzieć...

Wczoraj odwiedziliśmy z Niną Tż brata. Oni mają 7 miesięcznego Tymka i o żadne dziecko jak to Nina nie była tak strasznie zazdrosna. Nie miałam prawa Tymka wziąć na ręce, bo Nina od razu zabierała od niego moje ręce. Jak tylko go odłożyłam wskakiwała mi na kolana. Każdą zabawkę jaką Tymuś wziął do rączki Nina też musiała zaraz mieć. Koniecznie chciała do buzi właśnie jego smoczka - nie swojego, jego butelkę, jego książeczkę, grzechotkę, wszystko... Potem Tymuś został położony na macie na brzuszku i sobie fikał, podciągał się i Nina swoim tyłeczkiem próbowała się wcisnąć na jego miejsce. Jak tylko babcia usidła obok i wzięła Tymka na ręce Ninka natychmiast położyła się na jego miejscu na macie. Nagle Tynek zaczął krzyczeć strasznie, patrzymy a Nina z całej siły trzyma w zębach jego duży palec od stopy Jak zaczęłam jej tłumaczyć, że tak nie wolno, "nu, nu...", że boli Tymusia, że kocham ją bardzo i nie moż
e tak robić, bo on jest mały ale ona jest tylko mamy i nie może być taka zazdrośnica, to patrzyła tylko na małego z zaciśniętymi zębami i nawet na mnie nie spojrzała Poszłam więc z nią na balkon żeby widziała, że nią się interesuję i chcę się z nią także bawić, a ta obrażona i nie zwraca na mnie uwagi Nigdy taka zazdrośnica nie była, mogłam brać inne dzieci i bawić się z nimi i Ninka z nami wspólnie się bawiła, a tutaj nie... Dla niej Tymek jest be i koniec i niech nikt się nim nie zajmuje, tylko nią

Ursull jak Milusia się czuje? Mam nadzieję, że po tych syropkach coś się jej polepszy. Uściskaj ją mocno od cioteczek i daj znać jak jej samopoczucie. Teraz zmykam oglądnąć Twoje fotki, bo jeszcze nie widziałam
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 16:29   #87
Angel_1232
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 432
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Gosikk Gosikk
U Was już 17.30 jeszcze godzinka zdawaj szybko relację czy to chłopiec czy dziewczynka?

ale rymy

Mariczko
Właśnie pomyślałam o Tobie jak tam twoje hafty???
Ja właśnie kończę moje...doszywanie pętelek do przedszkolnych ręczniczków Jaśka...mhyyy a może by tak emblemacik z inicjałami szczelić...oj Matka się nudzi w tą deszczową pogode.

Cinka Psinka
welcome home
Angel_1232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 17:45   #88
Ewelain1987
Zadomowienie
 
Avatar Ewelain1987
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

hej kobietki!
wlasnie wrocilam.autko spisuje sie bardzo dobrze ale cieszyc sie nie moge bo bardzo zoladek mnie boli i kreci mi sie w glowie nawet jak siedze!

Ursull usciskaj malenka, tak mi jej szkoda..a ty jak tylko mozesz to odpoczywaj, nie mozesz caly czas byc na nogach

cinka witamy z powrotem!1Wercia juz zdrowa, wszystko przeszlo

Gosikk wracaj i pisz nam jak bylo u lekarza!

przepraszam ale wiecej nie daje rady pisac bo literki mi skacza
__________________
Weronisia20.05.2009






Ewelain1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 19:39   #89
marika2121
Zadomowienie
 
Avatar marika2121
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiadomości: 1 185
GG do marika2121
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Witam

A ja dla odmiany mam dzisiaj ciezki dzień. CO prawda pobdkę miałam dopier o 8 ale moje dziecko jest dzisiaj dziko nieznośne. Wyje, nic nie pasuje i od rana spał tylko 20 minut, no masakra . Byliśmy na 4 godzinnym spacerku i Igor zaliczył swój pierwszy upadek z huśtawki, obeszło sie na strachu i małym płaczu bez jakiejkolwiek łezki . I moje dziecko słyszy tylko słowo papa to już stoi zwarty i gotowy pod drzwiami . A jak wracamy do domu to jest taki ryk że szok, ucieka wtedy i wali w drzwi sąsiadów. A nic a nic się mnie nie słucha ja idę w jedna strone a on w przeciwną, ja mówie tak a on roi odwrotnie .

I bardzo intensywnie myśle o studiach magisterskich . Chodzi mi po głowie pewien kierunek ale boję się zaryzykowac a nie mam się kogo poradzic bo nie znam nikogo pracującego w tej branży.

Heksa - a dlaczego tak długo Cie nie było? , tłumacz się tu.

Ursull - ja zawsze kupuję z kilo parówek lub winerek i mrożę żeby spelniac swoje zachcianki w najmniej oczekiwanym momencie, polecam takie rozwiązanie . To w piątek zaciskamy piąstki za Twojego mężusia . Kurcze Ci lekarze tam u was to serio jacyś dziwni
, a zjadłaby Ci Milenka chociaz mleczko na śnie? bo ja tak podaje małemu bo nie chce pic przed spaniem. Az fajnie się czyta jak piszesz o zmianie Tż . A na menu wymyśliłam: krem borowikowy, kluseczki, ziemniaczki opiekane, surówki i 4 rodzaje mięsa, tort, ciacha, zimna płyta, śledzie, sałatki, tatar a na I kolację mięsko z obiadku oraz szaszłyki i pstrągi z kuleczkami opiekanymi i frytkami oraz sałatką wiosenną a na II kolację żurek w chlebku lub kwaśnica jak kto będzie wolał. Tak że myślę że spoko jeszcze wynegocjowałam aby dołozyli swój zwyczaj tzn. zawsze przed obiadkiem podają taki pyszny swojski smalczyk (opinia męża o ja nie jem takich rzeczy), pajdy chleba oraz kieliszek miodonki. Myslę że gośiom się spodoba.

malutka - i jak tam nocka? mężus odzajemnił uśmiechy?

Seonka - i jak tam po wczorajszym odkocurzaniu? jestes młodsza o 10 lta oraz piękna i powabna? pewnie miałaś chetkę na Tż i tak sie odpicowałaś. A i poślę specjalnego uziaa dla Ciebie .

gosikk_s - no juz nie moge się doczekac Twojego jutrzejszego sprawozdania z wizyty u gina.

pakusia - no to kciukaski za staranka oby Kubus szybciutko siostrzyczki sie doczekał .

Angel - a mój smrodek jakos nie lubu bajek , mało go interesują. Imprezka w restauracji a menu ustalałam jak na wesele hehe, ale tata dal mi wola ręke i mogłam wybierac co chciałam. Pewnie porobię tam sporo fotek bo tam własnie jest nasz ślubny plener . A w tamtych rejonach Tż macie tam jeszcze jakąś rodzinkę która moglibyście odwiedzic? A z haftowaniem miałam długą przerwę, takaą wakacyją ale muszę dokończyc mój wzór. A co takego Ty robisz? pokaż mi na zdjęciu bo nie amm pojęcia.

Eve - no nieeee ale żeś mi pojechała, piczko . I co dzisiaj pewnie sobie pohopkasz na Tż z zracji owulacji cio? . Gdyby ktos mi pomógł w IE lub UK to bym się odważyła, ale tak w ciemno niet no chyba że byłoby to za czasów gdy bylismy bez małego ale z dzieckiem to bym nie zaryzykowała. Haha ten czynsz aa dom mnie rozdupcył , ja tyle za prąd płacę miesięcznie.

maugoszatka - kurcze ale wam fajnie że macie rodzinke w USA i to jeszcze w Miami Beach . A tata dał ładnie ciala . A długo się czeka na wizę? Az mi się zamarzył wylot do USA ale to tak daleko od PL . Ale wam życzę aby wasze plany się ziściły.

katrin - to o której Marcelek chodzi spac? Ranyyy takie pobudki to dla mnie masiakra bo ja juz przywykłam do wstawania 7-8 i jak malemu się zdarzy pobudka przed 6 to ja ledwo żyję. Tak to ich 50 urodzinki robia razem bo tata miał w lipcu a mama ma 18 września czyli w dniu imprezy . Jeszcze tylko odpowiednią muzę musze przygotowac i pościągac.

Cinka - a no jestem dla nich babą fest (czyli dużą) no może nie jestem zgrabna ale do teściowej jeszcze kawałek mi brakuje ale o sobie świnia to nic nie pwie. ale ja im jeszcze kiedys pokażę aż im kopary opadną a teściowa zazdrośc zabije . Ale sie rozpisalaś. I jak tam życie małżeńskie kwitło na wczasach? . Pogoda wam dopisała? Czekamy na focie. A że Ninulka zawojuje świat i skradnie wszytkim serducha to yło wiadome . Łłłłłoooo matko ale Ninka dała wczoraj popis, niezła zazdrośnica. I nawet wyobraziłam sobie jak gryzie małemu tego paluszka.

kaalinkaa - jeśli tylko jesteś przekonana do tego porodu w domku to mogę dac Ci tylko moje błogosławieństwo

Ewelain - ojj a co to Ci się dzieje, miałas juz tak kiedyś?

Tak dziewczynki byłam dzisiaj u takiej super babeczki rehabilitantki do której jest się cięzko dostac ale mojej koleżanki ciocia załatwiła mi na dzisiaj wizytę bo tak to bym jeszcze ponad miesiąc czekała tyle ma pacjentów. I obejrzała dokładnie Igora, mnie też bo sprawdzała jak ja chodze boso i w butach . Zbadała go od gory do dołu i powiedziała że nie mam z nim chodzic na tą rehabilitacje bo nie ma takiej potrzeby, i że to mu nie pomoże . Dajemy mu czas do ok. 2 latek za pół roku możemy sie jej pokazac i wtedy zobaczy czy juz ukształtowały mu sie mięśnie i jak układają sie stopy oraz kolanka. I zaleciła tylko korzystanie z basenu - pływanie szkrabów, takie cwiczonko jedno pokazało a raczej stymulacja nerwu które pobudza mięśnie oraz moge mu masowac stopy jak mi da . Ogólnie go chwaliła. Więc jak jedno przestało mnie martwic to zaczeło inne ta jego mowa a raczej jej brak .
__________________
MÓJ KOCHANY SYNUŚ IGOREK
14.05.2009r.
marika2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 19:53   #90
Ewelain1987
Zadomowienie
 
Avatar Ewelain1987
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200

Marika dziekuje za troskke..nie mialam tak.polezalam chwile i myslalam ze przeszlo wiec wstalam i poszlam umyc polki z lodowki i jak stalam przy zlewie to nagle tak mi sie zakrecilo ze myslalam ze upadne..zlapalam sie zlewu postalam bez ruchu przeszlo wiec wrocilam do zmywania..teraz caly czas siedze i nie czuje tych zawrotow..zastanawiam sie od czego to moze byc??bo wczoraj jak lezalam w lozku juz wieczorem to tez czulam tak jakby lozko ze mna wirowalochyba jestem przewrazliwiona
a co do mowy maluszka to nie przejmuj sie tak, mojej siostry ciotecznej coreczka za miesiac konczy dwa lata i jedyne slowa jakie mowi to nie,mama i tata..bylaz nia u lekarza ale pow zeby cierpliwie czekac ze zacznie mowic ze nie ma zaburzen mowy i jak nie zacznie mowic w wieku 2,5 roczku to wtedy juz specjalista.
__________________
Weronisia20.05.2009






Ewelain1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.