Polecamy:

ewelka_rewelka · 2010-10-15, 10:08

zapytalam wiec czy ktoras zna inny sposob na to zeby Ci ludzie walczyli o swoje prawa, odpowiedzi nie bylo zadnyc....
a chce zauwazyc, ze w tym momencie poprzez organizowanie parad chociaz sa w stanie pokazac jak niski jest poziom tolerancji w polsce, i jak daleko jeszcze jestemy zacofanii... w tym temacie, zreszta nie tylko w tym

a wszystkie, ktore mysla ze parada jest czyms obrzydliwym, gorszacym, ociekajacym seksem, zapraszam najpierw na parade, wiele z was moze pozytywnie sie zaskoczyc, bo to co pokazuja media daleko odbiega od rzeczywistosci...
a co do dzieci i ich orientacji, skad wiesz ze kiedys w tv czegos takiego nie zobaczy, albo w gazecie, i to nie bedzie impulsem...

paula78 · 2010-10-15, 10:24

Cytat:

Napisane przez Jaatkaa85

nie tylko słowa, ale i status prawny.

wg. mnie moga miec takie sama prawa jak heterycy ,tylko w przypadku adopcji mam problem.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Cytat:

Napisane przez ewelka_rewelka

zapytalam wiec czy ktoras zna inny sposob na to zeby Ci ludzie walczyli o swoje prawa, odpowiedzi nie bylo zadnyc....

dalam ci odpowiedż ,machanie kuprem nie zmieni prawa i tolerancji

Cytat:

Napisane przez ewelka_rewelka

a chce zauwazyc, ze w tym momencie poprzez organizowanie parad chociaz sa w stanie pokazac jak niski jest poziom tolerancji w polsce, i jak daleko jeszcze jestemy zacofanii... w tym temacie, zreszta nie tylko w tym

Czasami wydaje mi się ,że homo nie zależy na tolerancji jako podejściu obojetnym do homo ale oni oczekuja piania z zachwytu nad ich orientacją ,prosze wybaczyc nie interesuje mnie kto kogo i gdzie .

Nie znam nikogo kto nienawidzi homo i opluwa takowe pary ,więc gdzie tu nietolerancja ?
Napisz tak o gejach na forum frondy albo innym katolickim ,tam szukaj zacofania.

Cytat:

Napisane przez ewelka_rewelka

a wszystkie, ktore mysla ze parada jest czyms obrzydliwym, gorszacym, ociekajacym seksem, zapraszam najpierw na parade, wiele z was moze pozytywnie sie zaskoczyc, bo to co pokazuja media daleko odbiega od rzeczywistosci...
a co do dzieci i ich orientacji, skad wiesz ze kiedys w tv czegos takiego nie zobaczy, albo w gazecie, i to nie bedzie impulsem...

Problem w tym ,że nawet te z nas które były na takiej paradzie też wypowiedziały się na "Nie".

I jeszcze raz cię zapytam ,masz dziecko ?przeszłaś drogę wychowania mlodego czlowieka ?
U nas w domu problem homo nie jest roztrząsany przy kazdej okazji ,dziecko wie ,że są biali,czarni ,homo i hetero ,tak jest i tyle a agresja jest zawsze zła i już.

Violette_24 · 2010-10-15, 10:39

Cytat:

Napisane przez ewelka_rewelka

zapytalam wiec czy ktoras zna inny sposob na to zeby Ci ludzie walczyli o swoje prawa, odpowiedzi nie bylo zadnyc....
a chce zauwazyc, ze w tym momencie poprzez organizowanie parad chociaz sa w stanie pokazac jak niski jest poziom tolerancji w polsce, i jak daleko jeszcze jestemy zacofanii... w tym temacie, zreszta nie tylko w tym

a wszystkie, ktore mysla ze parada jest czyms obrzydliwym, gorszacym, ociekajacym seksem, zapraszam najpierw na parade, wiele z was moze pozytywnie sie zaskoczyc, bo to co pokazuja media daleko odbiega od rzeczywistosci...
a co do dzieci i ich orientacji, skad wiesz ze kiedys w tv czegos takiego nie zobaczy, albo w gazecie, i to nie bedzie impulsem...

no właśnie o tym napisałam.....

Śniegowa · 2010-10-15, 11:31

Cytat:

Napisane przez paula78

A czemu nie mieliby zawierac slubów z przysięgą ?przecież w niczym to nie umniejsza przysięgom jakie składają heterycy.
Określenie" slub","kontrakt" to tylko słowa .
z ta różnica ,żę homo nie jest traktowane jako upodobanie w sferze seksu .
a SM czy anal to upodobania.
Byc może ,uważam ,że takie parady nie pomagają w zdobyciu praw ale trudno mi to oceniac bo nie jestem homo ,zwyczajnie w PL musi upłynąc jeszcze kilka lat zanim cos sie zmieni .

Niestety masz rację. My jako naród jesteśmy bardzo nietolerancyjni.
Swoja drogą: W jakim wieku jest Twoja latorośl

?

Silpe · 2010-10-15, 13:30

Cytat:

Napisane przez ewelka_rewelka

a mam pytanie czy ktoras z pan byla i widziala taka parade?

ja bylam dwa razy, i nie uwazam zeby to bylo promowanie pornografi:P

a jak dziecko kawalek golego tylka zobaczy, to chyba nic strasznego? gorsze rzeczy w TV oglada...

Byłam i widziałam i świetnie sie bawiłam

2 lata temu byłam na paradzie gejów i lesbijek w Monachium, było naprawde super i do dziś mam kilka fajnych fotek z chłopcami jako pamiątke

zaznaczam że nie mam znajomych o odmiennej orientacji seksualnej , poszłam z ciekawości

czy bym poszła z córką - tak

jestem osobą bardzo tolerancyjną i nic nie mam do ludzi którzy kochają inaczej . tak samo- jeśliby kiedyś okazało sie że moja córka chce ułożyc sobie życie z kobietą , czemu nie - jeśli tylko bedzie szcześliwa ma moje błogosławienstwo

w zeszłym roku miałam też okazje byc w sumie przypadkowo w klubie na imprezce gejowskiej. dopiero w trakcie imprezy zorientowałam sie że tych facetów coś sporo w stosunku do kobiet

- nie wyszłam , bawiłam sie świetnie - nikt mnie nie pogryzł - za to mój mąż miał mega branie

katakumba · 2010-10-15, 14:13

paula nie bede miala problemu pojsc z dzieckiem 7 letnim bo moze to zalezy w jakim kraju sie zyje.
w uk parada nie jest po to zeby cos udowadniac, wywalczac. to jest dzien kiedy oni sie prezentuja po calym roku przygotowan, zbierania kasy na to ich swieto.

i przekonuje sie coraz czesciej ze w polsce nie mozna miec "srodka" - wszytsko musi byc skrajne. jak parada gejow to z penisami na wierzchu, jak katolickie obrony krzyza to z ofiarami, jak prawa dla gejow to od razu z adopcja, jak zakaz aborcji to chocby rzygac nie mozna usnac...

paula78 · 2010-10-15, 15:38

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Niestety masz rację. My jako naród jesteśmy bardzo nietolerancyjni.
Swoja drogą: W jakim wieku jest Twoja latorośl

?

Zaraz tam niestety

Tak,jesteśmy nietolerancyjni bo to jak mamy mysleć zostało nam narzucone np. przez ustrój lub kościół.
A to ,że jestem przeciwna chociaż nie ,nie jestem przeciwna ale zwyczajnie nie jestem zwolennikiem takich demonstracji ,nie oznacza to ,że jestem przeciw nadaniu praw ludziom homo,sa oni dla mnie jak każdy inny człowiek.
I byc może jestem w stanie przekonac sie do adopcji dzieci przez takie pary.

Młoda ma lat 10, IV klasa SP.

Jaatkaa85 · 2010-10-16, 06:44

Cytat:

Napisane przez katakumba

paula nie bede miala problemu pojsc z dzieckiem 7 letnim bo moze to zalezy w jakim kraju sie zyje.
w uk parada nie jest po to zeby cos udowadniac, wywalczac. to jest dzien kiedy oni sie prezentuja po calym roku przygotowan, zbierania kasy na to ich swieto.

i przekonuje sie coraz czesciej ze w polsce nie mozna miec "srodka" - wszytsko musi byc skrajne. jak parada gejow to z penisami na wierzchu, jak katolickie obrony krzyza to z ofiarami, jak prawa dla gejow to od razu z adopcja, jak zakaz aborcji to chocby rzygac nie mozna usnac...

otóż to, w Polsce wszystko musi być tak odjechane, tak przesadzone, że niedobrze sie robi. Polaryzacja jest tak silna, a po obydwu stronach tabuny napaleńców...

Śniegowa · 2010-10-19, 15:15

Cytat:

Napisane przez paula78

Zaraz tam niestety

Tak,jesteśmy nietolerancyjni bo to jak mamy mysleć zostało nam narzucone np. przez ustrój lub kościół.
A to ,że jestem przeciwna chociaż nie ,nie jestem przeciwna ale zwyczajnie nie jestem zwolennikiem takich demonstracji ,nie oznacza to ,że jestem przeciw nadaniu praw ludziom homo,sa oni dla mnie jak każdy inny człowiek.
I byc może jestem w stanie przekonac sie do adopcji dzieci przez takie pary.

Młoda ma lat 10, IV klasa SP.

"Niestety", ponieważ myślę iż, łatwiej by nam się żyło, jakby wokół nas było więcej zrozumienia i tolerancji- nie tylko w kwestii seksualności. Moja córka w grudniu 14 kończy i niestety często spotykała się wśród rówieśników z brakiem tolerancji.

paula78 · 2010-10-19, 18:00

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Moja córka w grudniu 14 kończy i niestety często spotykała się wśród rówieśników z brakiem tolerancji.

w stosunku do siebie czy innych ludzi,zachowań ,jest obserwatorem nietolerancji w stosunku do innych ?

U nas na razie mloda nie zgłasza takich problemów czy obserwacji a mogłaby doznać nietolerancji bo sama nie chodzi na religiię ,zobczymy jak będzie w starszych klasach.

Jaatkaa85 · 2010-10-20, 07:25

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

"Niestety", ponieważ myślę iż, łatwiej by nam się żyło, jakby wokół nas było więcej zrozumienia i tolerancji- nie tylko w kwestii seksualności. Moja córka w grudniu 14 kończy i niestety często spotykała się wśród rówieśników z brakiem tolerancji.

To tzreba wychować dziecko tak, aby takie zjawiska nietolerancji spływały po nim jak po kaczce.
Oczywiście, że dzieci są okrutne - ale to wina ich rodziców, dzieci w domu słyszą, ze ten jest taki, ten sraki, a ten owaki i potem ucza się obgadywać.
Moim zdaniem - dziecko tzreba uczyć tolerancji, ale nalezy też uczyc reagowac odpowiednio na to, gdy jest zaatakowane.

paula78 · 2010-10-20, 07:43

Cytat:

Napisane przez Jaatkaa85

To tzreba wychować dziecko tak, aby takie zjawiska nietolerancji spływały po nim jak po kaczce.
Oczywiście, że dzieci są okrutne - ale to wina ich rodziców, dzieci w domu słyszą, ze ten jest taki, ten sraki, a ten owaki i potem ucza się obgadywać.
Moim zdaniem - dziecko tzreba uczyć tolerancji, ale nalezy też uczyc reagowac odpowiednio na to, gdy jest zaatakowane.

No piekna teoria ,pytanie jak to zrobić w praktyce ?

Jaatkaa85 · 2010-10-20, 08:12

Cytat:

Napisane przez paula78

No piekna teoria ,pytanie jak to zrobić w praktyce ?

Nauczyć dziecko, ze niewazne co gadają o nim inni - zwłaszcza obce osoby - i ze o wartości świadczy to, co samo o sobie myśli - byc moze uczy to trochę dziecka cynizmu i dystansu do swiata, ale jak dla mnie taka postawa jest jak najbardziej wskazana.
Nie wiem, an ile to się udalo, ale moja córka totalnie ma w głebokim powazaniu, co na nią gadają, nawet jeśli ktoś sie z niej pośmieje, to ignoruje z góry na dół, albo odszceknie i jest koniec gry, choc sama nigdy z nikogo sie nie śmieje. Nie znaczy to, ze nikt jej nie lubi, ma wiele koelżanek i koelgów, jest bardzo pomocną osobą, ma w sobie syndrom "matki teresy", lubi pomagać i organizować

:brzyd al:

Od poczatku tłukłam jej do głowy moja teroię - neiważne co inni pomyślą, każdy ma swoje życie i swoje problemy, nei wolno wpierniczac sie w zycie intymne ani z nikogo śmiać.
Nie wiem, ajk bedzie dalej, ale na razie wszystkie próby wypadły pomyślnie.

Oczywiscie nie zakłądam, ze mam idealne dziecko i idealnie je wychowuje, mamy parę rzeczy do poprawienia, ale w tej kwestii akurat jest ok.

paula78 · 2010-10-20, 08:37

Cytat:

Napisane przez Jaatkaa85

Nauczyć dziecko, ze niewazne co gadają o nim inni - zwłaszcza obce osoby - i ze o wartości świadczy to, co samo o sobie myśli - byc moze uczy to trochę dziecka cynizmu i dystansu do swiata, ale jak dla mnie taka postawa jest jak najbardziej wskazana.
Nie wiem, an ile to się udalo, ale moja córka totalnie ma w głebokim powazaniu, co na nią gadają, nawet jeśli ktoś sie z niej pośmieje, to ignoruje z góry na dół, albo odszceknie i jest koniec gry, choc sama nigdy z nikogo sie nie śmieje. Nie znaczy to, ze nikt jej nie lubi, ma wiele koelżanek i koelgów, jest bardzo pomocną osobą, ma w sobie syndrom "matki teresy", lubi pomagać i organizować

:brzyd al:

Od poczatku tłukłam jej do głowy moja teroię - neiważne co inni pomyślą, każdy ma swoje życie i swoje problemy, nei wolno wpierniczac sie w zycie intymne ani z nikogo śmiać.
Nie wiem, ajk bedzie dalej, ale na razie wszystkie próby wypadły pomyślnie.

Oczywiscie nie zakłądam, ze mam idealne dziecko i idealnie je wychowuje, mamy parę rzeczy do poprawienia, ale w tej kwestii akurat jest ok.

Nauka nie przejmowania się opiniami innych trwa latami a to nie przejmowanie sie przydałoby się dziecku od momentu pojscia do szkoły

Ile z osób dorosłych nie posiada takich umięjętności i robi wszytsko bo wypada i co ludzie powiedzą.

Luba · 2010-10-20, 09:14

Cytat:

Napisane przez paula78

Nauka nie przejmowania się opiniami innych trwa latami a to nie przejmowanie sie przydałoby się dziecku od momentu pojscia do szkoły

Ile z osób dorosłych nie posiada takich umięjętności i robi wszytsko bo wypada i co ludzie powiedzą.

A poza tym.
Nauka nauką a przecież każdemu jest zwyczajnie przykro, jesli ktos mu cos niemiłego powie. Można nie przejmować się tym, co mówią inni ale przykre słowa o nas czy naszej rodzinie nas ranią i to niezależnie od tego czy się nimi przejmujemy czy nie.
I tego sie nie da nauczyć/oduczyć, żeby człowiekowi nie było przykro. To gdzies tam sobie jest, dorosły człowiek sobie z tym czasem nie radzi, nawet jesli na zewnatrz nie widać a co dopiero dziecko.
Ja tam nie uważam, że przykrości spływają po ludziach jak po kaczkach, mimo tego, ze czasem sie odgryzają albo udają, że nie słysza, ignorują to jednak w środku nie są już tak obojętni jak się wydaje.
I zgadzam się ze Śniegową, że przydałoby sie więcej tolerancji (a może po prostu mniej chamstwa i pchania nosów w cudze sprawy).

paula78 · 2010-10-20, 10:52

Cytat:

Napisane przez Luba

A poza tym.
Nauka nauką a przecież każdemu jest zwyczajnie przykro, jesli ktos mu cos niemiłego powie. Można nie przejmować się tym, co mówią inni ale przykre słowa o nas czy naszej rodzinie nas ranią i to niezależnie od tego czy się nimi przejmujemy czy nie.
I tego sie nie da nauczyć/oduczyć, żeby człowiekowi nie było przykro. To gdzies tam sobie jest, dorosły człowiek sobie z tym czasem nie radzi, nawet jesli na zewnatrz nie widać a co dopiero dziecko.
Ja tam nie uważam, że przykrości spływają po ludziach jak po kaczkach, mimo tego, ze czasem sie odgryzają albo udają, że nie słysza, ignorują to jednak w środku nie są już tak obojętni jak się wydaje. .

Tak,masz racje słowo wypowiedziane ma swoja moc i rani ,nawet jesli jest tak jak napisałaś udajemy ,że nic te slowa dla nas nie znaczą.Wystarczy pogrzebac w pamięci i być może każdy z nas ma takie słowa wypowiedziane przez czy to przez obcych czy znajomych/rodzinę.

Cytat:

Napisane przez Luba

I zgadzam się ze Śniegową, że przydałoby sie więcej tolerancji (a może po prostu mniej chamstwa i pchania nosów w cudze sprawy).

Może faktycznie chodzi o mniej chamstwa i nie pchania nosów w cudze sprawy .

Śniegowa · 2010-10-20, 14:22

Cytat:

Napisane przez paula78

w stosunku do siebie czy innych ludzi,zachowań ,jest obserwatorem nietolerancji w stosunku do innych ?

U nas na razie mloda nie zgłasza takich problemów czy obserwacji a mogłaby doznać nietolerancji bo sama nie chodzi na religiię ,zobczymy jak będzie w starszych klasach.

Wobec siebie. Jest bardzo wrażliwą i nieśmiałą dziewczynką.
Wiesz, ona nie przywiązuje wagi do "metek"- rzeczy na którą większość rówieśników bardzo patrzy i spotyka się to z niemiłymi komentarzami. wspieramy ją oczywiście. Mówimy nie jest ważne co na zewnątrz lecz co w środku i powoli jest lepiej

Cytat:

Napisane przez Jaatkaa85

To tzreba wychować dziecko tak, aby takie zjawiska nietolerancji spływały po nim jak po kaczce.
Oczywiście, że dzieci są okrutne - ale to wina ich rodziców, dzieci w domu słyszą, ze ten jest taki, ten sraki, a ten owaki i potem ucza się obgadywać.
Moim zdaniem - dziecko tzreba uczyć tolerancji, ale nalezy też uczyc reagowac odpowiednio na to, gdy jest zaatakowane.

Mądrze mówisz, lecz jeśli w domu masz bardzo ale to bardzo wrażliwą młoda osobę która straszliwie wszystko bierze do siebie, to często ciężko jest z Nią pracować. Na szczeście mówi nam o wielu sprawach i uczymy ją, że rozmowa to podstawa.

paula78 · 2010-10-20, 15:10

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Jest bardzo wrażliwą i nieśmiałą dziewczynką.

tez mam taką w domu ,ma to swoje plusy ale czasami trochę szkoda ,że nie potrafi walnąć kogoś łokciem

iizabelaa · 2010-10-20, 15:52

teraz sama nie chodzę na takie demonstrację,
więc z dzieckiem też nie będę chodzić

Śniegowa · 2010-10-21, 07:26

Cytat:

Napisane przez paula78

tez mam taką w domu ,ma to swoje plusy ale czasami trochę szkoda ,że nie potrafi walnąć kogoś łokciem

Hehe, ale tak po cichu najlepiej, co by nikt tego nie widział

.

Jaatkaa85 · 2010-10-21, 07:36

Cytat:

Napisane przez Luba

A poza tym.
Nauka nauką a przecież każdemu jest zwyczajnie przykro, jesli ktos mu cos niemiłego powie. Można nie przejmować się tym, co mówią inni ale przykre słowa o nas czy naszej rodzinie nas ranią i to niezależnie od tego czy się nimi przejmujemy czy nie.
I tego sie nie da nauczyć/oduczyć, żeby człowiekowi nie było przykro. To gdzies tam sobie jest, dorosły człowiek sobie z tym czasem nie radzi, nawet jesli na zewnatrz nie widać a co dopiero dziecko.
Ja tam nie uważam, że przykrości spływają po ludziach jak po kaczkach, mimo tego, ze czasem sie odgryzają albo udają, że nie słysza, ignorują to jednak w środku nie są już tak obojętni jak się wydaje.
I zgadzam się ze Śniegową, że przydałoby sie więcej tolerancji (a może po prostu mniej chamstwa i pchania nosów w cudze sprawy).

Byc moze całkiem oduczyć sie nie da, ale można zneutralizować poczucie przykrosci.

Czy przadłoby sie wiecej tolerancji?? Z jednej strony tak, ale potem okazuje się, ze owszem - jest tolerancja dla gejów i lesb, ale inne grupy - staruszki, inwalidzi, samotne matki itp. są olewani, bo oni nei chodzą na parady...
Polska niestety jest takim głupim krajem, gdzie każdy chce każdemu zaglądać w jego swiat. Ten ludyczny aspekt społecznego współżycia uwidacznia się nie tylko w małych miastach i na wiochach, ale takze w dużych (wiochach, czasem mam wrazenie, ze nasz kraj to jedna wielka wiocha, nei ublizając wiochom), zjawisko tzw. obgadywania jest pzrecież nagminne ( popatrz jaki ma płaszcz, popatrz co ona robi z tym dzieckiem... etc.)

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Wobec siebie. Jest bardzo wrażliwą i nieśmiałą dziewczynką.
Wiesz, ona nie przywiązuje wagi do "metek"- rzeczy na którą większość rówieśników bardzo patrzy i spotyka się to z niemiłymi komentarzami. wspieramy ją oczywiście. Mówimy nie jest ważne co na zewnątrz lecz co w środku i powoli jest lepiej

Mądrze mówisz, lecz jeśli w domu masz bardzo ale to bardzo wrażliwą młoda osobę która straszliwie wszystko bierze do siebie, to często ciężko jest z Nią pracować. Na szczeście mówi nam o wielu sprawach i uczymy ją, że rozmowa to podstawa.

nie wiem, jaki jest stopień uwrazliwienia mojej córki, nie porórwnuję tego z innymi dziećmi. Wiem, ze jak zaczęła chodzic do pzredszkola, to trochę sie pzrejmowała, jak ktoś tam ja zaczepił, a potem sie nauczyła ignorować. Uczę tego córki, bo sądzę, ze taka postawa - ignorowanie, a nie wdawanie się w dyskusje, jest najwiekszym ciosem, dla tego, kto się śmieje z dziecka, czy dorosłego...
A fakt - rozmowa to podstawa, z dzieckiem tzra gadać, gadać, gadać....

***luna · 2010-10-21, 10:19

Cytat:

Napisane przez Jaatkaa85

Byc moze całkiem oduczyć sie nie da, ale można zneutralizować poczucie przykrosci.

Czy przadłoby sie wiecej tolerancji?? Z jednej strony tak, ale potem okazuje się, ze owszem - jest tolerancja dla gejów i lesb, ale inne grupy - staruszki, inwalidzi, samotne matki itp. są olewani, bo oni nei chodzą na parady...
Polska niestety jest takim głupim krajem, gdzie każdy chce każdemu zaglądać w jego swiat. Ten ludyczny aspekt społecznego współżycia uwidacznia się nie tylko w małych miastach i na wiochach, ale takze w dużych (wiochach, czasem mam wrazenie, ze nasz kraj to jedna wielka wiocha, nei ublizając wiochom), zjawisko tzw. obgadywania jest pzrecież nagminne ( popatrz jaki ma płaszcz, popatrz co ona robi z tym dzieckiem... etc.)

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

nie wiem, jaki jest stopień uwrazliwienia mojej córki, nie porórwnuję tego z innymi dziećmi. Wiem, ze jak zaczęła chodzic do pzredszkola, to trochę sie pzrejmowała, jak ktoś tam ja zaczepił, a potem sie nauczyła ignorować. Uczę tego córki, bo sądzę, ze taka postawa - ignorowanie, a nie wdawanie się w dyskusje, jest najwiekszym ciosem, dla tego, kto się śmieje z dziecka, czy dorosłego...
A fakt - rozmowa to podstawa, z dzieckiem tzra gadać, gadać, gadać....

Nie sądzę by tylko Polska miała problemy z tolerancją

W UK jest podobnie, bardziej tolerowani są wyznawcy islamu niż katolicy.

(w wielu przypadkach)

I podobnie można powiedzieć o w/w grupach: osoby starsze itd.

Śniegowa · 2010-10-21, 10:39

Cytat:

Napisane przez ***luna

Nie sądzę by tylko Polska miała problemy z tolerancją

W UK jest podobnie, bardziej tolerowani są wyznawcy islamu niż katolicy.

(w wielu przypadkach)

I podobnie można powiedzieć o w/w grupach: osoby starsze itd.

Na pewno nie tylko Polska. W każdym kraju znajdziemy jej przejawy. Dlatego musimy uczyć jej nasze dzieci.

paula78 · 2010-10-21, 10:46

Cytat:

Napisane przez ***luna

N
W UK jest podobnie, bardziej tolerowani są wyznawcy islamu niż katolicy.

moze dlatego ,że wyznawcy islamu mają dużą siłę rażenia

:-/

Jaatkaa85 · 2010-10-21, 11:42

Cytat:

Napisane przez paula78

moze dlatego ,że wyznawcy islamu mają dużą siłę rażenia

:-/

katole swego czasu też takową posiadali

haniap · 2010-10-22, 13:06

a ja była na paradzie z moją 3 letnią córką

nosferatku · 2012-11-21, 11:45

O, jaki starutki temat, ale jaki kontrowersyjny.
Ja bym raczej nie poszła, nawet sama.

kropka75 · 2012-11-22, 09:19

Cytat:

Napisane przez paula78

dalam ci odpowiedż ,machanie kuprem nie zmieni prawa i tolerancji

A może być całkiem odwrotnie niż się wydaje...

**201710120930** · 2012-11-22, 10:27

Tolerancja bla bla bla
Nie wiem na ile to jest prawda ,ale wcale sie nie zdziwię jak za parę lat takie syt.będą na porządku dziennym
http://www.polskatimes.pl/artykul/69...dzie,id,t.html

Swoją drogą może niektóre wizażanki pamietają kontrowersyjny wątek pewnego wizażanka ktory to chodził w szpilkach i damskich ciuchach? dla przypomnienia.otóz to w tym wątku zebrała się niezwykle tolerancyjna grupa jakże wyzwolonych i tolerancyjnych dziewcząt które krzyczały ze te/ci ktorzy tego nie tolerują albo conajmniej śmieją wyrazić zdumienie to totalny zaścianek i zacofanie.i okey.tylko kilka stron dalej w/w wizażanek napisał że on sam ..nie toleruje dziewczyn w spodniach.dla niego są niekobiece
tak jak się wtedy usmiałam to chyba nigdy potem na wizażu

tyle mam do powiedzenie w sprawie tolerancji

nie ,nie poszałbym na paradę z dzieckiem

katakumba · 2012-11-22, 10:49

A ja chodze. Tylko na naszej paradzie to i straz pozarna jedzie, policjanci i lokalny MP

2010-10-15, 10:08	#61
ewelka_rewelka Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: nad Tamizą :) Wiadomości: 77	Dot.: Poszłybyście ze swoimi dziećmi na paradę gejów? zapytalam wiec czy ktoras zna inny sposob na to zeby Ci ludzie walczyli o swoje prawa, odpowiedzi nie bylo zadnyc.... a chce zauwazyc, ze w tym momencie poprzez organizowanie parad chociaz sa w stanie pokazac jak niski jest poziom tolerancji w polsce, i jak daleko jeszcze jestemy zacofanii... w tym temacie, zreszta nie tylko w tym a wszystkie, ktore mysla ze parada jest czyms obrzydliwym, gorszacym, ociekajacym seksem, zapraszam najpierw na parade, wiele z was moze pozytywnie sie zaskoczyc, bo to co pokazuja media daleko odbiega od rzeczywistosci... a co do dzieci i ich orientacji, skad wiesz ze kiedys w tv czegos takiego nie zobaczy, albo w gazecie, i to nie bedzie impulsem...

2010-10-15, 14:13	#66
katakumba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: bedlam Wiadomości: 5 384	Dot.: Poszłybyście ze swoimi dziećmi na paradę gejów? paula nie bede miala problemu pojsc z dzieckiem 7 letnim bo moze to zalezy w jakim kraju sie zyje. w uk parada nie jest po to zeby cos udowadniac, wywalczac. to jest dzien kiedy oni sie prezentuja po calym roku przygotowan, zbierania kasy na to ich swieto. i przekonuje sie coraz czesciej ze w polsce nie mozna miec "srodka" - wszytsko musi byc skrajne. jak parada gejow to z penisami na wierzchu, jak katolickie obrony krzyza to z ofiarami, jak prawa dla gejow to od razu z adopcja, jak zakaz aborcji to chocby rzygac nie mozna usnac... __________________ swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek" Haters gonna hate. Potatoes gonna potate.

2010-10-20, 15:52	#79
iizabelaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: wlkp Wiadomości: 12 927	Dot.: Poszłybyście ze swoimi dziećmi na paradę gejów? teraz sama nie chodzę na takie demonstrację, więc z dzieckiem też nie będę chodzić __________________ *...mój skarb...*

2010-10-22, 13:06	#86
haniap Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 70	Dot.: Poszłybyście ze swoimi dziećmi na paradę gejów? a ja była na paradzie z moją 3 letnią córką

2012-11-21, 11:45	#87
nosferatku Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 1 923	Dot.: Poszłybyście ze swoimi dziećmi na paradę gejów? O, jaki starutki temat, ale jaki kontrowersyjny. Ja bym raczej nie poszła, nawet sama.

2012-11-22, 10:27	#89
201710120930 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 4 741	Dot.: Poszłybyście ze swoimi dziećmi na paradę gejów? Tolerancja bla bla bla Nie wiem na ile to jest prawda ,ale wcale sie nie zdziwię jak za parę lat takie syt.będą na porządku dziennym http://www.polskatimes.pl/artykul/69...dzie,id,t.html Swoją drogą może niektóre wizażanki pamietają kontrowersyjny wątek pewnego wizażanka ktory to chodził w szpilkach i damskich ciuchach? dla przypomnienia.otóz to w tym wątku zebrała się niezwykle tolerancyjna grupa jakże wyzwolonych i tolerancyjnych dziewcząt które krzyczały ze te/ci ktorzy tego nie tolerują albo conajmniej śmieją wyrazić zdumienie to totalny zaścianek i zacofanie.i okey.tylko kilka stron dalej w/w wizażanek napisał że on sam ..nie toleruje dziewczyn w spodniach.dla niego są niekobiece tak jak się wtedy usmiałam to chyba nigdy potem na wizażu tyle mam do powiedzenie w sprawie tolerancji nie ,nie poszałbym na paradę z dzieckiem Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2012-11-22 o 10:29

2012-11-22, 10:49	#90
katakumba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: bedlam Wiadomości: 5 384	A ja chodze. Tylko na naszej paradzie to i straz pozarna jedzie, policjanci i lokalny MP __________________ swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek" Haters gonna hate. Potatoes gonna potate.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)