Troche słonca i malin'- 17 latki łaczmy się' ;)

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Justyna
Areti:Sluchasz LIFEHOUSE!

[kaaarii]

Justyna: no w końcu się dowiedziałam.

[Areti]

Nie tylko słucham Lifehouse, ale ich uwielbiam

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez Areti

Nie tylko słucham Lifehouse, ale ich uwielbiam

To tak jak ja

Wlasnie sie wykapalam, wypachnilam, wypielegnowalam moja "lysa palke" i wolne do czwartku przeciez dopiero peruka przyjdzie w srode, a w chustce sie nie pojawie, bo w mojej szkole pod wzgledem plotkowania i chamstwa to powinna byc na pierwszym miejscu w rankingu na najbardziej rozplotkowana szkole

[Areti]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

To tak jak ja

Wlasnie sie wykapalam, wypachnilam, wypielegnowalam moja "lysa palke" i wolne do czwartku przeciez dopiero peruka przyjdzie w srode, a w chustce sie nie pojawie, bo w mojej szkole pod wzgledem plotkowania i chamstwa to powinna byc na pierwszym miejscu w rankingu na najbardziej rozplotkowana szkole

Nie dziwię się, też nie poszłabym w chustce. Pewnie dowiedziałabym się na drugi dzień, że jestem śmiertelnie chora
Swoją drogą, bardzo Cię podziwiam! Nie wiem, czy zdecydowałabym się na taki krok...

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez Areti

Nie dziwię się, też nie poszłabym w chustce. Pewnie dowiedziałabym się na drugi dzień, że jestem śmiertelnie chora
Swoją drogą, bardzo Cię podziwiam! Nie wiem, czy zdecydowałabym się na taki krok...

No wlasnie, a nie chcialabym, zeby cala szkola mi wspolczuje bezpodstawnie albo sie litowala..
Sama siebie podziwiam Nigdy w zyciu bym nie pomyslala, ze to zrobie. Ale taka prawda, ze wczesniej fryzjerka opitolila mi wlosy i wygladalam OKROPNIE wiec wolalam zgolic Ale caly czas sobie wmawiam, ze dobrze zrobilam, ze to jakis pierwszy krok do pieknych, slniacych wloskow Tylko boje sie, ze to bedzie widac, ze mam peruke i dopiero zaczna gadac, wtedy nie wiem co zrobie Bo jak pisalam, to chce powiedziec, ze wlosy przedluzylam i zmienilam kolor, tylko nie wiem czy to przejdzie, co myslicie? W czwartek sie z tym zmierze, na razie postaram sie o tym nie myslec..

[Toogether93]

mnie przygarniecie?
ogólnie to nie mam już gdzie się podziać
od miesiąca 17stolatka

[Areti]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

No wlasnie, a nie chcialabym, zeby cala szkola mi wspolczuje bezpodstawnie albo sie litowala..
Sama siebie podziwiam Nigdy w zyciu bym nie pomyslala, ze to zrobie. Ale taka prawda, ze wczesniej fryzjerka opitolila mi wlosy i wygladalam OKROPNIE wiec wolalam zgolic Ale caly czas sobie wmawiam, ze dobrze zrobilam, ze to jakis pierwszy krok do pieknych, slniacych wloskow Tylko boje sie, ze to bedzie widac, ze mam peruke i dopiero zaczna gadac, wtedy nie wiem co zrobie Bo jak pisalam, to chce powiedziec, ze wlosy przedluzylam i zmienilam kolor, tylko nie wiem czy to przejdzie, co myslicie? W czwartek sie z tym zmierze, na razie postaram sie o tym nie myslec..

Myślę, że tak, czemu ma nie przejść?

Napisane przez Toogether93

mnie przygarniecie?
ogólnie to nie mam już gdzie się podziać
od miesiąca 17stolatka

Witaj, witaj!

[kaaarii]

Napisane przez Toogether93

mnie przygarniecie?
ogólnie to nie mam już gdzie się podziać
od miesiąca 17stolatka

Cześć powiedz nam coś o sobie :P

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez Toogether93

mnie przygarniecie?
ogólnie to nie mam już gdzie się podziać
od miesiąca 17stolatka

To tak jak ja tzn prawie miesiac
Witaj

Areti: No, bo jak zaczna dotykac, wypytywac to nie wiem czy nie padne tam na miejscu

[Toogether93]

Olka jestem, mam 17 lat, uczę się w II klasie lo o profilu psychologiczno-pedagogicznym no i jestem przyszłą pani dziennikarz, przynajmniej na to liczę. Jeśli chcecie mnie zobaczyć to mam link do fbl'a w podpisie Teraz przeczytam Wasze wcześniejsze wypowiedzi, żeby ogarnąć coś o Was

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Olka: wow, tez chcialam zostac dziennikarka, ale raczej skoncze na polonistyce;D

[Toogether93]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Olka: wow, tez chcialam zostac dziennikarka, ale raczej skoncze na polonistyce;D

najbardziej to chciałabym być pisarką, ale marnie to widzę Jako dziennikarka myślę, że bym sobie poradziła

[kaaarii]

Ola:dodałem Cię do znajomych na PB;d

[Toogether93]

Napisane przez kaaarii

Ola:dodałem Cię do znajomych na PB;d

ja Ciebie też

[kaaarii]

Napisane przez Toogether93

ja Ciebie też

oki

[Toogether93]

i co tam jeszcze powiecie?
ja sie mecze nad praca z polskiego na rozszerzenie, ale mam co chciałam :P

[kaaarii]

Napisane przez Toogether93

i co tam jeszcze powiecie?
ja sie mecze nad praca z polskiego na rozszerzenie, ale mam co chciałam :P

mnie jeszcze czeka "randkowanie" z niemieckim
nie cierpię tego języka;/

[Toogether93]

Napisane przez kaaarii

mnie jeszcze czeka "randkowanie" z niemieckim
nie cierpię tego języka;/

solidaryzuje sie z Toba w tej wypowiedzi, rowniez niecierpie. moze nie tyle jeazyka, co babki od niemca

[TakaJednaDziwnaOsoba]

A ja jak sobie pomysle, ze tyle nauki i zima przed nami, hej! Macie jakies pomysly na spedzenie ciekawie jesiennych i zimowych wieczorow? Tak, zeby jej nie odczuc?
Ja zakupilam sobie cieply plaszczyk i buty EMU, jeszcze cieple rekawice i moge toczyc walke z zima

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Mi jeszcze zostalo 21 czasownikow i ich odmian bu.

[kaaarii]

Napisane przez Toogether93

solidaryzuje sie z Toba w tej wypowiedzi, rowniez niecierpie. moze nie tyle jeazyka, co babki od niemca

skąd ja to znam?

[Toogether93]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

A ja jak sobie pomysle, ze tyle nauki i zima przed nami, hej! Macie jakies pomysly na spedzenie ciekawie jesiennych i zimowych wieczorow? Tak, zeby jej nie odczuc?
Ja zakupilam sobie cieply plaszczyk i buty EMU, jeszcze cieple rekawice i moge toczyc walke z zima

Żeby jej nie odczuć? To ją przespać Najchętniej bym tak zrobiła.. poza tym może jakieś ciekawe filmy, domówki, dopóki można, imprezy, dykoteki, spotknia ze znajomymi, ale w ciepłym domku
niecierpie zimy.

Napisane przez kaaarii

skąd ja to znam?

no właśnie

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Toogether93:Podobaja mi sie Twoje zdjecia na photoblogu jeszcze zima by uszla, ale nie nawidze swiat, wydaja mi sie strasznie sztuczne.. Tak, tak, ja juz wyobrazam sobie jak jestem owinieta kocykiem i pije goraca czekolade nie lubie zimy, ale trzeba przyznac ze ma w sobie jakis urok

[Toogether93]

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

Toogether93:Podobaja mi sie Twoje zdjecia na photoblogu jeszcze zima by uszla, ale nie nawidze swiat, wydaja mi sie strasznie sztuczne.. Tak, tak, ja juz wyobrazam sobie jak jestem owinieta kocykiem i pije goraca czekolade nie lubie zimy, ale trzeba przyznac ze ma w sobie jakis urok

Dziękuję, jednak wolę notki, niż zdjęcia Ostatnio dopadł mnie brak weny, temu nie rozpisuję się już, jak dawniej
Zima ma wój urok jak każda pora roku, ale kojarzy mi się z mrozem i z murowanym przeziębieniem lub poważniejszą chorobą.. a ja nie cierpię być uziemiona

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez Toogether93

Dziękuję, jednak wolę notki, niż zdjęcia Ostatnio dopadł mnie brak weny, temu nie rozpisuję się już, jak dawniej
Zima ma wój urok jak każda pora roku, ale kojarzy mi się z mrozem i z murowanym przeziębieniem lub poważniejszą chorobą.. a ja nie cierpię być uziemiona

tez myslalam zeby zalozyc fbl, ale zrezygnowalam, w ogole postanowilam na razie odpuscic sobie jakiekolwiek portale spolecznosciowe

A posiadacie jakies swoje sympatie? Lub posiadalyscie, opowiedzcie cos na ten temat

[Areti]

Tak, posiadałam. Dwie. I obie to niewypał. Obie na swój sposób mnie zdradziły

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Napisane przez Areti

Tak, posiadałam. Dwie. I obie to niewypał. Obie na swój sposób mnie zdradziły

ojej Nie znosze osob, ktore zdradzaja w kazdym tego slowa znaczeniu, najchetniej bym je

Ja Wam opowiem moja historie Mialam bardzo dawno chlopaka, bylam z nim 2 lata, ale nie wyszlo, mowi sie trudno. Potem mialam tam jakies przelotne znajomosci, ale zawsze konczyly sie niepowodzeniem. No i opowiem Wam moja ostatnia sytuacje. Zaczelam pisac z pewnym chlopakiem, taka wirtualna znajomosc, owszem mijalismy sie gdzies tam na ulicy ale nigdy nie odwazylam sie zeby pogadac, on proponowal spotkanie, ja odmawialam, trwalo to rok. Do niedawna.. Bo w koncu sie przemoglam i dorwalam go, ku mojemu zdziwieniu strasznie sie rozczarowalam, chlopak okazal sie inny, zachowal sie chamsko i wracalam ze spotkania cala zryczana, od tego czasu on sie nie odzywa, mija mnie bez slowa, mam ochote mu dopiec, ale wiem, ze to nie ma sensu, tylko jak go widze to jeszcze siedzi we mnie taki ogromny zal.. Ze okazal sie kims innym i ze sprawil, ze twardo stalam przy swoim zdaniu i przy nim wierzylam we wlasne mozliwosci..

[Baby14]

Napisane przez Toogether93

Olka jestem, mam 17 lat, uczę się w II klasie lo o profilu psychologiczno-pedagogicznym no i jestem przyszłą pani dziennikarz, przynajmniej na to liczę. Jeśli chcecie mnie zobaczyć to mam link do fbl'a w podpisie Teraz przeczytam Wasze wcześniejsze wypowiedzi, żeby ogarnąć coś o Was

Hej Też Cię dodałam. Kiedyś chciałam być dziennikarką , nawet złożyłam podanie o dostanie się do klasy o takim profilu , ale się nie dostałam i teraz zmieniłam zdanie i chcę iść na stosunki międzynarodowe.

Napisane przez Toogether93

i co tam jeszcze powiecie?
ja sie mecze nad praca z polskiego na rozszerzenie, ale mam co chciałam :P

jaki temat?

Napisane przez kaaarii

mnie jeszcze czeka "randkowanie" z niemieckim
nie cierpię tego języka;/

Ja też I dlatego jestem mega szczęśliwa że nie mam go w liceum.

Napisane przez TakaJednaDziwnaOsoba

tez myslalam zeby zalozyc fbl, ale zrezygnowalam, w ogole postanowilam na razie odpuscic sobie jakiekolwiek portale spolecznosciowe

A posiadacie jakies swoje sympatie? Lub posiadalyscie, opowiedzcie cos na ten temat

a coś się stało ,że jesteś tak negatywnie uprzedzona do portali ?

Yyy.. posiadałam . Do lipca. Więc teraz nie ma nikogo.
A u Cb ?

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Baby14:napisalam wyzej;D Miedzy innymi sytuacja opisana wyzej, przestalam wierzyc w cokolwiek wirtualnego, no oprocz tego forum, dodaje mi sil

[Areti]

Z jednym spotykałam się kilka miesięcy, było cudownie. Dogadywaliśmy się i w ogóle. Podobał mi się z wyglądu, brunet o szarych oczach, wyższy ode mnie. Charakter również, był zabawny, opiekuńczy. Liczyłam na długi związek. Zależało mi. Było pięknie. Do czasu, gdy dowiedziałam się od jego kolegi, że ma dziewczynę. Nie chciałam w to wierzyć, świat mi się zawalił. Okazało się to niestety prawdą, ryczałam kilka tygodni. On wciąż chciał się spotykać, ale nie zgodziłam się, trójkąciki mnie nie kręcą. Przeszło mi już.

Z drugim poznałam się w wakacje. Był słodki, nawet się dogadywaliśmy. Kilka razy się spotkaliśmy, wydawało mi się ze jesteśmy razem, przynajmniej nieoficjalnie. Opowiedziałam mu swoją poprzednią historię i poprosiłam, żeby był ze mną szczery, bo druga taka sytuacja byłaby przesadą. Zgodził się. Po iluś dniach napisał mi, ze jednak nie chce się z nikim spotykać. Było ciężko, ale jakoś to przełknęłam. Jeszcze tak bardzo mi nie zależało. I wtedy zobaczyłam go z inną. Widok nieciekawy, uwierzcie.

Teraz poznałam chłopaka, który mieszka w Niemczech :/ Rozmawia nam się cudownie, z nikim tak się nie dogadywałam. Nadajemy na tej samej fali, mamy podobne zdania, plany na przyszłość. Ale odległość to 600 km, więc pewnie nic z tego nie będzie.

TakaJednaDziwnaOsoba: Przyrko mi, wiem co to znaczy rozczarowanie, ale lepiej, że dowiedziałaś się o tym teraz niż później.