Czym pachnie JESIEŃ 2010 ?

[ropuszka]

Zapomnialam dodac, ze wyczulam na kims Ombre rose Brosseau

[karinkaa]

ostatnio w pracy wyczulam 212 sexy CH

[porzeczki]

Opium na młodej kobiecie w Złotych Szałasach.
Aż przyjemnie można było iść za.

[Goldlight]

Wyczuwam w powietrzu Wanted HR

[ropuszka]

Pare dni temu w Camelocie Insolence. Calkiem ladnie Chyba na pani kelnerce. Poza tym dzis chyba jakis owocowy rozowy Adidas na sasiadce

[Vespertine__Milo]

ostatnio w teatrze dior midnight poison i aż przyjemnie było czuć tak dobrze dobrany zapach do otoczenia - zdecydowanie podniósł walor oczekiwania na spektakl

[liv87]

Dzisiaj w autobusie Neonatura Cocon
Na urodzinach wczoraj na koleżankach wyczułam: Preceive, Outspoken by Fergie.
Siostra Mirage Oriflame, mama Celine Oriental Summer.

[prowokatorka]

Napisane przez ropuszka

Zapomnialam dodac, ze wyczulam na kims Ombre rose Brosseau

Pewnie na mnie
Nie no to żart oczywiście .
Słodko-wodnisty zapach od młodej dziewczyny w mini
Doprawdy nie wiem co to było ,

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

angel w galerii krakowskiej

[Vespertine__Milo]

dzisiaj w tramie bardzo ładnie dopasowany do image'u blondynki z książką alien muglera. Przyjemnie było jechać do domu

[sasia73]

Midnight Poison na baaardzo wyczesanej biznesłumen

[Pin up girl]

Alien.

[BlueberryMilkshake]

Dziś na szkoleniu dla obwodowych komisji wyborczych wyczułam spore ilości Angela na pani po pięćdziesiątce obficie kształtami przez naturę obdarzonej.

[iv3]

Koleżanka podróbką bazarową Bright Crystal , druga oryginałek CK In2U , mamusia (podarowaną przezemnie) AA Mandarynką z Bazylią , a ja dzisiaj testowałam Choparda Wish Pink Diamond. Ogólnie albo nie przykładam uwagi do zapachów albo ci ludzi nie pachną w tej Warszawie ;/

[liv87]

Wczoraj w centrum Zabrza szłam za kobietą wypsikaną Eternity

[Ata77]

angel, addict 2

[ropuszka]

Ja tez czuje wszedzie Angela - nawet w galerii krakowskiej chyba w poniedzialek wieczorem wyczulam na jednej z 3 mlodych niun/dziun
A dzis chyba Sbattini ta fioletowa, stara wersja

[agusskaa2]

Na znajomej z wydziału niewielkie ilości Euphorii, a wykładowca pachniał Euphorią męską. W autobusach często czuję Chloe, wszędobylskie DKNY Be Delicious.

Dzisiaj na Mariensztacie mijałam mężczyznę pachnącego M7... Ach!

[agnyska81]

Znowu miałam kaszminowy omam, bardzo miło

A propos Opium - wchodzę dziś na portiernię, śmierdzi chlorem:
- "Co tu tak domestosem czuć?"
- "Aaaa, to taka podróbka Opium"

[nebraska]

Ja też z Wro, ale na szczęście ostatnio nie czuję Deliszjusa Juz nawet zapominam powoli jak to pachnie.

Za to dziś na siłowni, a raczej w szatni Organza

[Miciel]

ostatnio womanity fleee

[ropuszka]

A ja wczoraj wieczorkiem wyczulam znow zielone jablko

[papug]

ja tak samo, wczoraj jechałam z natrętnym jabłkiem w tramwaju, wypełniło cały wagon. A myślałam, że na taką aurę miłośniczki jabłuszka wybiorą coś innego

[Miciel]

Napisane przez papug

A myślałam, że na taką aurę miłośniczki jabłuszka wybiorą coś innego

tak, womanity

[ropuszka]

Napisane przez papug

ja tak samo, wczoraj jechałam z natrętnym jabłkiem w tramwaju, wypełniło cały wagon. A myślałam, że na taką aurę miłośniczki jabłuszka wybiorą coś innego

No niestety. Zauwazylam, ze zagorzale wielbicielki tych perfum, pachna tym najintensywniej wlasnie w zimne dni, a najlepiej przy 20-stopniowcyh mrozach

[Miciel]

Napisane przez ropuszka

Zauwazylam, ze zagorzale wielbicielki tych perfum, pachna tym najintensywniej wlasnie w zimne dni, a najlepiej przy 20-stopniowcyh mrozach

bo perfumy na człowieku w celu robienia ogona najbardziej lubią taką właśnie temperaturę

[liv87]

Dzisiaj w tramwaju dziewczyna była wypsikana Coco Mademoiselle Ładnie na niej pachniał, więc pewnie oryginał

[Nati_kk]

Od koleżanki dzisiaj na ćwiczeniach z genetyki pachniało mi Flowerbombą

[Emiks]

Wczoraj do wczesnopopołudniowych godzin pachniało cudnie męskim Opium Pour Homme edp, klasycznym Poison na bardzo młodej, przemiłej osóbce, też mniej więcej w jej wieku miałam swój pierwszy, ukochany flakon Poison

Trauma jesiennego popołudnia zaczęła się z chwilą zaaplikowania sobie Kenzo, Jungle Elephant na nadgarstek w perfumerii
Co mnie podkusiło przecież zawsze miałam na ten koszmarek tą samą reakcję zwrotną
I takim sposobem zrujnowałam piękną, słoneczną, jesienną sielankę

Swoją drogą, to nie wiem, co mi się ubzdurało, że tego juz nie ma w stacjonaarnych perfumeriach najwyraźniej sama sobie wmówiłam

[ropuszka]

A ja nic nie wyczulam w ciagu ostatnich 3 dni, no zupelnie nic... Jedynie chyba jakeis Cthru na jakiejs mlodej dziewczynie. NO a wczesniej na sasiadce - studentce cos pieknego, fiolkowego, nie wiem coz to moglo byc, ale moze She wood?