Scent Bar XX

[gryx82]

Napisane przez Spoora

Excatly!

Piwo działa, dobre piwo

Napisane przez ROZ-ter-KA

idę spróbowac wytropic gdzies jakąś końcóweczke Safari damskiego i blue dzinasa meskiego i bóg jeden wie , co jeszcze .........może mały zielony naroznik do pokoju.

---

A spora to też zarodnik jest

A zarodnik to rozmnażanie, a rozmnażanie to cionsza! A spora spora = duży zarodnik = ciężki poród = obolała wadżajna

To może ja lepiej się już ładnie pożegnam

[Ewusia_marchew]

Dzień dobry

przespałam otwarcie nowego baru

[vesenka]

[winter76]

[Maja102]

[kamena]

A co tak wszyscy dziś ziewają?

U mnie pakowania ciąg dalszy, w sumie szkoda że się nie wyrobiłam na wczoraj, bo byłoby teraz mniej jeżdżenia, ale cóż zrobić, miałam taką straszliwą niechęć do pakowania że odkładałam i odkładałam i przepadło.



W ogóle to mam idiotyczny problem
Jak sądzicie, czy jakbym znalazła jakoś niedługo fajne mieszkanie i udałoby mi się je kupić, wyremontować itp. to nie zrobiłabym bardzo wielkiego świństwa pani wynajmującej wyprowadzając się po np. krócej niż pół roku? Teoretycznie wiem że mogę tę umowę rozwiązać w każdej chwili ale jakieś takie dziwne poczucie obowiązku mi się wykluło, że powinnam tam jednak trochę pomieszkać...

Napisane przez Polly_

to samo dzis pomyślałam miotając sie po kuchni , ale doszłam do wniosku ze jednak mam pecha , a inox inoxowi nie równy niestety, ja mam ten najgorszy chyba

może i masz pecha?

a co to w ogóle jest ten inox?

Napisane przez gryx82

Polly, ale ten Małaszyński dupę grubaśną ma, kto by powiedział (aż miło popatrzeć)

Napisane przez Ewusia_marchew

przespałam otwarcie nowego baru

ale za to jak wcześnie wstałaś

[Polly_]

Napisane przez kamena

W ogóle to mam idiotyczny problem
Jak sądzicie, czy jakbym znalazła jakoś niedługo fajne mieszkanie i udałoby mi się je kupić, wyremontować itp. to nie zrobiłabym bardzo wielkiego świństwa pani wynajmującej wyprowadzając się po np. krócej niż pół roku? Teoretycznie wiem że mogę tę umowę rozwiązać w każdej chwili ale jakieś takie dziwne poczucie obowiązku mi się wykluło, że powinnam tam jednak trochę pomieszkać...

ja mysle ze znalezienie mieszkania, kupienie go i "zrobienie " to akurat z ół roku moze zająć

może i masz pecha?

a co to w ogóle jest ten inox?

stal nierdzewna

[Pin up girl]

Dobry

Ja temu kolesiowi od Guerlaina wcale nie zazdroszczę. Wcale... Wcale! :

[Redhaired Witch]

Napisane przez gryx82

Redsik - nie mam pojęcia, jak można gotowce z mikrofali nad domowe obiady przedkładać

Domowe obiady som wstrentne. Zwłaszcza zupy, ciapy, sosy, kasze i mięso wołowe. I nie mówie o zdolnościach kulinarnych pani domu tyko ogólnie. Ja tam lubię z dań obiadowych chińszczyznę, sushi, kebab, pizzę, cheeseburgery, pieczone udka kurczaka, gyros, skrzydełka w miodzie, szaszłyki, naleśniki i lasagne ze szpinakiem. A niestety większość obiadów domowych sprowadza się do zupy, schaboszczaka/wołowego, ciapki kartoflanej i mizerii alb innej paskudnej domowej surówki z marchewką

Kamena, pół roku to wg mnie i tak długo, z tego co obserwuję ludzie znikają po miesiącu, dwóch. Pocieszę Cię, że u nas od znalezienia do wyremontowania i zamieszkania minęło 5 miesięcy

A teraz wynajmujemy znajomym tamto stare i jedna para po dwóch tyg podziękowała a przez nich robiliśmy wszystko jak na sraczkę, tak im się spieszyło do zamieszkania, Pamiętacie jak rozpaczałam jaki tu pier...k w tym nowym i że potrzeba jeszcze z tygodnia na uprzątnięcie syfu. Cóż, ten tydzień minął a oni zapowiedzieli wyprowadzkę. Na szczęście znalazł się inny komplet chętnych

[Polly_]

przyszłam zakomunikowac ze znalazłam magiczny sposów na moją syfną kuchenkę -wyczyściłam ją pastą do zębów

[Maja102]

Napisane przez kamena

A co tak wszyscy dziś ziewają?

bo ściagnęli z łóżka za wcześnie

Napisane przez Pin up girl

Dobry

Ja temu kolesiowi od Guerlaina wcale nie zazdroszczę. Wcale... Wcale! :

Napisane przez Redhaired Witch

Domowe obiady som wstrentne. Zwłaszcza zupy, ciapy, sosy, kasze i mięso wołowe. I nie mówie o zdolnościach kulinarnych pani domu tyko ogólnie. Ja tam lubię z dań obiadowych chińszczyznę, sushi, kebab, pizzę, cheeseburgery, pieczone udka kurczaka, gyros, skrzydełka w miodzie, szaszłyki, naleśniki i lasagne ze szpinakiem. A niestety większość obiadów domowych sprowadza się do zupy, schaboszczaka/wołowego, ciapki kartoflanej i mizerii alb innej paskudnej domowej surówki z marchewką

pod względem chińszczyzny i pizzy
Ja to się jeszcze posiekać dam za spaghetti i makarony

Napisane przez Polly_

przyszłam zakomunikowac ze znalazłam magiczny sposów na moją syfną kuchenkę -wyczyściłam ją pastą do zębów

A ja przy okazji porządków w szafie znalazłam czarne boa z piór Już nie pamiętam, kiedy je kupiłam, ale może kiedyś się przyda...

Weekendowy dowcip z rana:
- Chodźmy na piwo.
-Jak ty dziwnie wypowiadasz słowo wódka...

[kamena]

Napisane przez Polly_

ja mysle ze znalezienie mieszkania, kupienie go i "zrobienie " to akurat z ół roku moze zająć

no w sumie...

Napisane przez Polly_

stal nierdzewna

ale kazda nierdzewna? czy jakaś specjalna?

Napisane przez Redhaired Witch

Domowe obiady som wstrentne. Zwłaszcza zupy, ciapy, sosy, kasze i mięso wołowe. I nie mówie o zdolnościach kulinarnych pani domu tyko ogólnie. Ja tam lubię z dań obiadowych chińszczyznę, sushi, kebab, pizzę, cheeseburgery, pieczone udka kurczaka, gyros, skrzydełka w miodzie, szaszłyki, naleśniki i lasagne ze szpinakiem. A niestety większość obiadów domowych sprowadza się do zupy, schaboszczaka/wołowego, ciapki kartoflanej i mizerii alb innej paskudnej domowej surówki z marchewką

przecież to co lubisz, czyli chińszczyznę, pieczony drób w rożnych odsłonach, szaszłyki, lasagne, itp. można spokojnie robić w domu, domowy obiad nie musi się koniecznie składać z zupy, paciajki ziemniaczano-gulaszowej i mizerii (choć osobiście uwielbiam tradycyjne domowe obiadki)

Napisane przez Redhaired Witch

Kamena, pół roku to wg mnie i tak długo, z tego co obserwuję ludzie znikają po miesiącu, dwóch. Pocieszę Cię, że u nas od znalezienia do wyremontowania i zamieszkania minęło 5 miesięcy

A teraz wynajmujemy znajomym tamto stare i jedna para po dwóch tyg podziękowała a przez nich robiliśmy wszystko jak na sraczkę, tak im się spieszyło do zamieszkania, Pamiętacie jak rozpaczałam jaki tu pier...k w tym nowym i że potrzeba jeszcze z tygodnia na uprzątnięcie syfu. Cóż, ten tydzień minął a oni zapowiedzieli wyprowadzkę. Na szczęście znalazł się inny komplet chętnych

nie no, miesiąc, dwa to już przegięcie, co ci ludzie, zaraz nastepnego dnia po wprowadzeniu się wypowiadają umowę

ale pocieszyłaś mnie, czyli nie muszę się martwić, nie będę wredną świnią

a jeszcze się zapytam, jeśli to oczywiście nie tajemnica, ile kasy Wam w sumie poszło na zakup i remont?

Napisane przez Polly_

przyszłam zakomunikowac ze znalazłam magiczny sposów na moją syfną kuchenkę -wyczyściłam ją pastą do zębów

[skarbiatko]

Witojcie w nowym Barze


Nie nadrobię pewnie , wpadłam tak z doskoku ,mam w domu totalną rozpierduchę..Wczoraj jak byłam u lekarza wpadł do domu TŻ i rozwalił ścianę,wyobrażacie sobie jaki dziś bajzel?
Mam do ogarnięcia milion rzeczy z jednej strony nie istniejącej już ściany i z drugiej :/ A przed chwilą zadzwonił że zaraz przyjedzie i będzie robił podwieszany w kuchni.
W czwartek kupiliśmy zmywarę i piekarnik-nie targowałam się no i wiadomo..przepłaciliśmy
Electrolux ,bo nic innego nie miało "bajerów"
Jeszcze czeka nas zakup płyty mikrofali do zabudowy ( nie wiem po co) i okapu,okap wymyśliłam też do zabudowy,początkowo miał być ten ze szkłem i blachą ,wiecie?

Mam nadzieję że jakoś to przeżyję




a co u Was?

[vesenka]

Napisane przez Polly_

ludzie-niech mnie ktoś oświeci-mam kuchenke inox i jest cała maziata-wygląda syfiaście,a im bardziej ją myję tym gorzej wygląda-chyba sie potnę czerstwą bułką-nie wiem co z tym zrobić-ma ktoś jakis sposób

Na pastę do zębów bym nie wpadła
Ja czyszczę po prostu sprayem do czyszczenia inoxu. Sprawdza się i na kuchence i na lodówce

Napisane przez gryx82

Vesenka - foch i obraza

Ale to taki foch na dobre? Będziesz chodzić z miną jak Anja? Czy raczej Ci przejdzie?
Zresztą rycerzowi Gryszardowi z Kopenhagi herbu Myszka i dwie pałki nie wypada się fochać


Co myślicie o takiej sukience http://allegro.pl/nowa-suknia-tafta-...299018406.html ? Kolor czerwone wino? Nada się na gwiazdkową firmową imprezę w eleganckim miejscu? Kusi mnie żeby kupić

[Spoora]

Napisane przez gryx82

Piwo działa, dobre piwo





---

A wiesz, że mi wczoraj coś nie pasowało, ale już byłam za bardzo senna by się nad tym rozwodzić A Ty jak zwykle musisz się czepiać szczegółów Już poprawione, proszę usunąć ten cytat Bo hakerów wynajmę i go usuną

Napisane przez Maja102

bo ściagnęli z łóżka za wcześnie

Napisane przez Maja102

A ja przy okazji porządków w szafie znalazłam czarne boa z piór Już nie pamiętam, kiedy je kupiłam, ale może kiedyś się przyda...

Likarstwo przestało działać i znów mnie męczy kaszel

Pani Dr, jest Pani???

Na pewno raz dziennie dawkować?? Halo??

[Polly_]

Napisane przez vesenka

Na pastę do zębów bym nie wpadła
Ja czyszczę po prostu sprayem do czyszczenia inoxu. Sprawdza się i na kuchence i na lodówce

a jaki to konkretnie spray??

bo ja czyszcze takim zelem niby tez do stali i to kompletna porazka jest

a czym skutecznie czyścic zlew stalowy? (przyżółkł mi chyba od kawy i herbaty )

[Miciel]

Napisane przez vesenka

Co myślicie o takiej sukience http://allegro.pl/nowa-suknia-tafta-...299018406.html ? Kolor czerwone wino? Nada się na gwiazdkową firmową imprezę w eleganckim miejscu? Kusi mnie żeby kupić

dobre, jak sie zakombinuje z dodatkami, mozna nawet w tym z pare razy wyjsc

[Polly_]

Napisane przez vesenka

Co myślicie o takiej sukience http://allegro.pl/nowa-suknia-tafta-...299018406.html ? Kolor czerwone wino? Nada się na gwiazdkową firmową imprezę w eleganckim miejscu? Kusi mnie żeby kupić

fason fajny-uniwersalny, tylko kolory mnie jakos nie porywają...no ale to kwestia gustu

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

wsciekłąm sie -kupiłam dziecku na all tablice magnetyczną, okazało sie ze złazi z niej farba , bo oderwaniu naklejki farba złazła z całego naroznika . Przeklęty bubel . pisze do sprzedawcy

[vesenka]

Napisane przez Polly_

a jaki to konkretnie spray??

bo ja czyszcze takim zelem niby tez do stali i to kompletna porazka jest

a czym skutecznie czyścic zlew stalowy? (przyżółkł mi chyba od kawy i herbaty )

mam ten http://www.euro.com.pl/produkty-czys...dzewnej-.bhtml Z tej samej serii mam mleczko do czyszczenia płyt ceramicznych i spray do mycia lodówek. Wszystkie bardzo sobie chwalę.

A na plamy na zlewie dobrze robi czyszczenie sodą oczyszczoną

Napisane przez Miciel

dobre, jak sie zakombinuje z dodatkami, mozna nawet w tym z pare razy wyjsc

Fakt Sama w sobie trochę bezpłciowa, ale podoba mi się właśnie to,że łatwo ją odmienić
Mam pomysł na komplet biżu z czarnych kryształów. Powinien się ładnie komponować. Będę musiała trochę podłubać jak się zdecyduję

Napisane przez Polly_

fason fajny-uniwersalny, tylko kolory mnie jakos nie porywają...no ale to kwestia gustu

ja i tak robię postępy- tym razem nie będzie czarna

[Polly_]

Napisane przez vesenka

mam ten http://www.euro.com.pl/produkty-czys...dzewnej-.bhtml Z tej samej serii mam mleczko do czyszczenia płyt ceramicznych i spray do mycia lodówek. Wszystkie bardzo sobie chwalę.

A na plamy na zlewie dobrze robi czyszczenie sodą oczyszczoną

a ten spray to sie tylko psika i ściera tak? juz bez zmywania wodą?
mozna go kupic w markecie czy tylko w sklepie adg?

a sodą jak sie czyści? prosze o wskazówki bo nie mam pojęcia (suchą,rozpuszczaoną, zatkac zlew i moczyc? )

ja i tak robię postępy- tym razem nie będzie czarna

a jaka?

[dzika truskawa]

Napisane przez ROZ-ter-KA

kurde , ja po zastanowieniu doszłam do wniosku ,że nie znam żadnych męskich zapachów Guerlain

Coriolan jest zabójczy A reszta, z tych, które testowałam jakoś nie zapada w pamięć

Napisane przez justynaneyman

Bardzo się cieszę tymczasem na spotkanie z Trusk i jej przepastnym pudełeczkiem próbkowym.

Ja też

Napisane przez rachell111

no Tru jest w kwestii kobiecych perfum działających na płeć męską moim zdaniem jeśli nie nieomylna to mocna

Ja?!

Napisane przez Spoora

Szkoda, że nicka nie można zmieniać i mieć to samo konto

Ja też nad tym ubolewam

[rachell111]

Napisane przez kamena

ozwiązać w każdej chwili ale jakieś takie dziwne poczucie obowiązku mi się wykluło, że powinnam tam jednak trochę pomieszkać...

hej, hej, przywołuję do porządku - czyżby kuleżanka nei wiedziała że poczucia obowiązku niedorzeczne bywają i wpędzają potem we frustrację



miej ty lepiej poczucie realizacji własnych pragnień i dogadzania sobie


no na szczęście jest ajk mówią pół roku to może zająć

Napisane przez Redhaired Witch

Domowe obiady som wstrentne. Zwłaszcza zupy, ciapy, sosy, kasze i mięso wołowe. I nie mówie o zdolnościach kulinarnych pani domu tyko ogólnie. Ja tam lubię z dań obiadowych chińszczyznę, sushi, kebab, pizzę, cheeseburgery, pieczone udka kurczaka, gyros, skrzydełka w miodzie, szaszłyki, naleśniki i lasagne ze szpinakiem. A niestety większość obiadów domowych sprowadza się do zupy, schaboszczaka/wołowego, ciapki kartoflanej i mizerii alb innej paskudnej domowej surówki z marchewką

Ty po prostu nie lubisz gotować - bo te inne też trzeba gotować ale przeceiż można zamówić czyż nie ?

Napisane przez Polly_

przyszłam zakomunikowac ze znalazłam magiczny sposów na moją syfną kuchenkę -wyczyściłam ją pastą do zębów

dzięki bogu

Napisane przez skarbiatko

Witojcie w nowym Barze

witojcie, wizażystko

gratulujem Ci bajerów na prąd

Napisane przez Spoora

Likarstwo przestało działać i znów mnie męczy kaszel

Pani Dr, jest Pani???

Na pewno raz dziennie dawkować?? Halo??

no tak, czyli jest Pani w ostrej fazie, no cóż obawiam się że trzeba będzie 3 razy dziennie przez kolejne 3 dni z rzędu - oczywiście przeciwskazaniem bezwzględnym jest skłonność do uzależnień i choroba wrzodowa żołądka

"przed użyciem należy zapoznać sie z ulotką informacyjną lub zapytać farmaceutę"

Napisane przez Polly_

a czym skutecznie czyścic zlew stalowy? (przyżółkł mi chyba od kawy i herbaty )

jezu no ja cifem całe życie - ale ja mam taki chropowaty jak plaster miodu jeśli wiecie o co kaman - no ale metalowy

[gryx82]

Napisane przez kamena

Teoretycznie wiem że mogę tę umowę rozwiązać w każdej chwili ale jakieś takie dziwne poczucie obowiązku mi się wykluło, że powinnam tam jednak trochę pomieszkać...

Nie ma chyba jakichś określonych granic czasowych, chociaż nie wyobrażam sobie wprowadzać się do mieszkania, pakować te wszystkie graty, ogarniać przez parę dni ten cały burdel, by po miesiącu przechodzić to na nowo Przypadek Red to w ogóle jakieś nieporozumienie, niepoważni ludzie (że tak to delikatnie ujmę)

Napisane przez Pin up girl

Ja temu kolesiowi od Guerlaina wcale nie zazdroszczę. Wcale... Wcale! :

Ja też! Ja też! Nic a nic, wcale i fogle

Dobrze kłamię?

Napisane przez Redhaired Witch

Domowe obiady som wstrentne. Zwłaszcza zupy, ciapy, sosy, kasze i mięso wołowe. I nie mówie o zdolnościach kulinarnych pani domu tyko ogólnie

No ale to przecież od tych zdolności kulinarnych zależy właśnie, czy będziesz robiła trzy zupy na krzyż przez okrągły rok, a do tego schaboszczaka, zrazy i surówkę z kapusty

Ja tam lubię z dań obiadowych chińszczyznę, sushi, kebab, pizzę, cheeseburgery, pieczone udka kurczaka, gyros, skrzydełka w miodzie, szaszłyki, naleśniki i lasagne ze szpinakiem

Da się przecież zrobić w domowych warunkach

A niestety większość obiadów domowych sprowadza się do zupy, schaboszczaka/wołowego, ciapki kartoflanej i mizerii alb innej paskudnej domowej surówki z marchewką

A co jest złego w surówce z marchewką?

Napisane przez Polly_

przyszłam zakomunikowac ze znalazłam magiczny sposów na moją syfną kuchenkę -wyczyściłam ją pastą do zębów

Napisane przez Maja102

Weekendowy dowcip z rana:
- Chodźmy na piwo.
-Jak ty dziwnie wypowiadasz słowo wódka...

Napisane przez skarbiatko

Nie nadrobię pewnie , wpadłam tak z doskoku ,mam w domu totalną rozpierduchę..Wczoraj jak byłam u lekarza wpadł do domu TŻ i rozwalił ścianę,wyobrażacie sobie jaki dziś bajzel?Mam do ogarnięcia milion rzeczy z jednej strony nie istniejącej już ściany i z drugiej :/ A przed chwilą zadzwonił że zaraz przyjedzie i będzie robił podwieszany w kuchni.
W czwartek kupiliśmy zmywarę i piekarnik-nie targowałam się no i wiadomo..przepłaciliśmy
Electrolux ,bo nic innego nie miało "bajerów"
Jeszcze czeka nas zakup płyty mikrofali do zabudowy ( nie wiem po co) i okapu,okap wymyśliłam też do zabudowy,początkowo miał być ten ze szkłem i blachą ,wiecie?

Mam nadzieję że jakoś to przeżyję

Biedne Skarbiątko, skończcie już może lepiej ten remont raz na zawsze

Napisane przez vesenka

Ale to taki foch na dobre? Będziesz chodzić z miną jak Anja? Czy raczej Ci przejdzie?

Okropna jesteś

Zresztą rycerzowi Gryszardowi z Kopenhagi herbu Myszka i dwie pałki nie wypada się fochać

Też prawda, nadobna Niewiasto

Napisane przez Spoora

A wiesz, że mi wczoraj coś nie pasowało, ale już byłam za bardzo senna by się nad tym rozwodzić A Ty jak zwykle musisz się czepiać szczegółów Już poprawione, proszę usunąć ten cytat Bo hakerów wynajmę i go usuną

Boooshe, jaki ja gordżys z inglisz jestem, anglistów nawet poprawiam, klękajta

---

Wszyscy mnie dzisiaj wkur***ją

[Maja102]

Sobota popołudnie... czas chyba coś przekąsić, co nie?
Uwaga, lachony - ciastka przyszły
Na początek coś dla mnie czyli Vrecik
W odzieniu tyż fajny
wersja z sianem spod pachy especially fot Miciel
i jako statua wolności
Daleko jeszcze?...
wesołe jest życie Trolla
chłopak z gitarą
ciacho z Eluveitie w wersji romantik
i laska z zespołu - ach, co za włos!
dziki chłop z lasu
wiking
perspektywa MA znaczenie
petri małolat
ale z flaczejacą klatą
Ensiferum nie ma nic do ukrycia... (hm, zostawię dla Was ocenę, co ma pod tą kiecą )

[Polly_]

Napisane przez rachell111

jezu no ja cifem całe życie - ale ja mam taki chropowaty jak plaster miodu jeśli wiecie o co kaman - no ale metalowy

a ja mam gładki tzn taki jakby satynowany...i juz go w sumie machłam przez pomyłkę szmatką z cifem (i tak samo zrbiłam z kuchenką) i mam za***iste rysy..i no zlewie i na kuchence...a to były dosłownie 2,3 ruchy , szmatą na której był cif, ale ją wypłukałam ....ech.......

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

halny wieje....gorale owce gwałcą..a ja mam zatkane zatoki

[Miciel]

Napisane przez gryx82

A co jest złego w surówce z marchewką?

marchewka

rozpaczyłam celinę - test niuchowy

test skórny jutro/pojutrze

[rachell111]

Napisane przez Polly_

a ja mam gładki tzn taki jakby satynowany...i juz go w sumie machłam przez pomyłkę szmatką z cifem (i tak samo zrbiłam z kuchenką) i mam za***iste rysy..i no zlewie i na kuchence...a to były dosłownie 2,3 ruchy , szmatą na której był cif, ale ją wypłukałam ....ech.......

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

halny wieje....gorale owce gwałcą..a ja mam zatkane zatoki

no ale są cify takie w spreju też

Maja -
uwielbiaaaaaaam Cię i nienawidzę jednocześnie za podkuszanie

jakie towaryyyyyyyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyy

o mamo


perspektywa - miszczostwo

pjona

ach i och cobytu cobytu cobytu teraz zrobić

nie będę wchodzić w linki od Mai
nie będę wchodzić w linki od Mai
nie będę wchodzić w linki od Mai
nie będę wchodzić w linki od Mai

tak mi dopomóż wizaż

[Miciel]

Napisane przez Maja102

wersja z sianem spod pachy especially fot Miciel

no weeeź mu coś powiedz

[madziczka]

Heloł.

Jestem skonana. Drugą noc z rzędu nie spałam Jestem cholernie rozdrażniona, zmęczona i słaba

Byłam dziś u nowej fryzjerki. Szybko, tanio Póki co- jest git. Nie wyglądam rewelacyjnie - ale jak się chce zapuścić włosy, to niestety trzeba jakoś przemęczyć fazę przejściową ( czytaj - wyglądnie jak pół dupy zza krzaka). Po latach mam znowu prostą grzywkę na całe czoło

Czy znacie jakieś sposoby na przyspieszenie rośnięcia włosów?

[Maja102]

Ves - fajna sukienka
mi się z 50's kojarzy

Napisane przez Polly_

halny wieje....gorale owce gwałcą..a ja mam zatkane zatoki

Madzik
Sama się męczę z zapuszczaniem

Napisane przez rachell111

no ale są cify takie w spreju też

Maja -
uwielbiaaaaaaam Cię i nienawidzę jednocześnie za podkuszanie

jakie towaryyyyyyyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyy

o mamo


perspektywa - miszczostwo

pjona

ach i och cobytu cobytu cobytu teraz zrobić

nie będę wchodzić w linki od Mai
nie będę wchodzić w linki od Mai
nie będę wchodzić w linki od Mai
nie będę wchodzić w linki od Mai

tak mi dopomóż wizaż

Dla mnei ten koleś z Ensiferum wymiata - się przyglądam i nie wiem, czy ma on bieliznę czy nie ma

Napisane przez Miciel

no weeeź mu coś powiedz

Coś się nie podoba??

Ja tam wezmę jaki jest
tu w wersji parkowej "le parcour"
Jak to piwo się skończyło?
Słońce Finlandii
Silence! I'll kill you!
Czarny koń
niezabezpieczone tyły
****a zapomniałem tekstu
ta mina mówi sama za siebie
Ciastek z skórach
i panda
ciacho bląt
I dziki chuop z lasu w wersji Kamenowatej

P.S. czy byłyście grzecznymi dziewczynkami?