Dziewczyny, BIERZCIE DOTACJE !

[papryczka160]

Ja tydzień temu złozyłam wniosek w UP . Wczoraj byłam na pierwszym spotkaniu w celu poprawy kilku błędów. I czekam na odp. Mają 30 dni.

[Authentic]

Ja założyłam z partnerem firmę zajmującą się kompleksowym sprzątaniem. Są to usługi w zakresie prania dywanów, tapicerek meblowych i samochodowych, czyszczenia fug, mycia okien (ale profesjonalnym sprzętem), usuwanie sierści, impregnacja wyrobów skórzanych i dywanów. Chcieliśmy się również podjąć opieki nad grobami w okolicach Święta Zmarłych, ale nie było odzewu. Póki co na ZUS starcza, a nawet trochę zostaje firma nazywa się NEON można sprawdzić z googlach wpisując np. "neon sprzątanie" (w zakładce "grafika" jesteśmy na pierwszym miejscu pod obrazkiem żółtego odkurzacza). A poniżej link do strony- wizytówki.


http://www.galeria-biznesu.pl/firma/...rzatajaca/OEqA

[MarudexuS]

O, ciekawy wątek
Mnie się swoja firma marzy od dawna, ale powiem szczerze szkoda trochę ryzykować i rezygnować z ciepłej posadki
Rozumiem, że jako osoba pracująca nie mam szans na żadne dopłaty .. ale jak to wygląda w przypadku 2 osób (małżeństwa), z których jedno pracuje a drugie nie? Czy da się to załatwić w taki sposób? Bo mój tż na siebie nie założy firmy, o której myślę, bo raczej cieżko mu będzie udowodnić zainteresowanie i kwalifikacje
Jeśli moje pytania są trywialne sorki, po prostu nie interesowałam się tym do tej pory jakoś bardzo a tu proszę, wpadłam na wątek na wizażu i zaczęłam sobie kminić ...

[Kinoverka]

Napisane przez MarudexuS

O, ciekawy wątek
Mnie się swoja firma marzy od dawna, ale powiem szczerze szkoda trochę ryzykować i rezygnować z ciepłej posadki
Rozumiem, że jako osoba pracująca nie mam szans na żadne dopłaty .. ale jak to wygląda w przypadku 2 osób (małżeństwa), z których jedno pracuje a drugie nie? Czy da się to załatwić w taki sposób? Bo mój tż na siebie nie założy firmy, o której myślę, bo raczej cieżko mu będzie udowodnić zainteresowanie i kwalifikacje
Jeśli moje pytania są trywialne sorki, po prostu nie interesowałam się tym do tej pory jakoś bardzo a tu proszę, wpadłam na wątek na wizażu i zaczęłam sobie kminić ...

Są takie projekty unijne, gdzie nie ważne czy jesteś zatrudniona czy też nie

[MarudexuS]

Napisane przez Kinoverka

Są takie projekty unijne, gdzie nie ważne czy jesteś zatrudniona czy też nie

no to się chyba muszę zacząć interesować
A właśnie, a czy z takich pieniędzy unijnych można opłacać studia? tzn że zakąłdam firmę, dostaję dotację, a w budżecie mam zaplanowane wydatki na dokształcanie?

[Salomeasoul]

Szugar - dziękuję Ci za ten wątek Właśnie i ja zamierzam na początku roku coś kombinować, na razie "badam rynek"

Ostatnio w Wyborczej był dodatek w postaci książki "Pomysł na firmę". Nie wiem czy któraś z Was ją przeglądała, ja zakupiłam i dowiedziałam się dość ciekawych rzeczy - jest również o dotacjach, a także jak prowadzić firmę i na co zwrócić szczególną uwagę. Może jeszcze gdzieś w kiosku da się znaleźć

[pandulek]

Dziewczyny, a czy orientujecie się może jak to jest w przypadku ośrodków. Planuję otworzyć w swoim mieście młodzieżowy ośrodek wychowawczy. Czy jest szansa aby dostać na to jakieś dofinansowanie z unii? Może gdzieś Wam się obiło o uszy jak to jest w przypadku tego typu "działalności"?

[Salomeasoul]

Napisane przez pandulek

Dziewczyny, a czy orientujecie się może jak to jest w przypadku ośrodków. Planuję otworzyć w swoim mieście młodzieżowy ośrodek wychowawczy. Czy jest szansa aby dostać na to jakieś dofinansowanie z unii? Może gdzieś Wam się obiło o uszy jak to jest w przypadku tego typu "działalności"?

Wiesz, nie wiem jak ze środkami z unii, ale polecałabym zwrócić się do władz miasta w którym chcesz otworzyć ten ośrodek, bo na tego typu działalności, z tego co wiem, są pieniądze państwowe.
Próbuj i powodzenia

[pani-jesień]

Szugar, super wątek

Ja to bym baaardzo chciala mieć własny byznes Tylko jeszcze nie wiem jaki

[pandulek]

Napisane przez Salomeasoul

Wiesz, nie wiem jak ze środkami z unii, ale polecałabym zwrócić się do władz miasta w którym chcesz otworzyć ten ośrodek, bo na tego typu działalności, z tego co wiem, są pieniądze państwowe.
Próbuj i powodzenia

Dzięki na razie pomysł jeszcze raczkuje i dopiero gdzieś za rok będę mogła się za to zabrać z pełną mocą, ale już teraz zbieram informacje z wszelkich dostępnych źródeł.

[szugarbejb]

Napisane przez pandulek

Dziewczyny, a czy orientujecie się może jak to jest w przypadku ośrodków. Planuję otworzyć w swoim mieście młodzieżowy ośrodek wychowawczy. Czy jest szansa aby dostać na to jakieś dofinansowanie z unii? Może gdzieś Wam się obiło o uszy jak to jest w przypadku tego typu "działalności"?

To miałaby być inicjatywa bezpłatna ? W sensie uczestnicy nie musieliby płacić, czy jak chcesz to zorganizować ?

Generalnie na tego typu inicjatywy pieniądze można byłoby zdobyć z różnych źródeł - unijne środki to na pewno RPO, pytanie ile masz wkładu własnego (koszt napisana wniosku i studium wykonalności przez odpowiednią firmę to kilkadziesiąt do kilkuset tysięcy złotych). Pytanie, jakie masz prawo do budynku/lokalu ? (funduszy nie przeznacza się na zakup/wynajem nieruchomości).

Mogłabyś dostać projekt/program od Urzędu Miasta, w różnych działach.

Pytanie, jak bardzo obrotna, przedsiębiorcza i zorganizowana jesteś.

Napisane przez pani-jesień

Szugar, super wątek

Ja to bym baaardzo chciala mieć własny byznes Tylko jeszcze nie wiem jaki

Mnie się wciąż marzy sklep z różnymi ciapami do włochów

[lilly78]

jejku, super wątek, mój pomysł na biznes dojrzewa powoli w mojej głowie, więc na pewno wiadomości, które tu są przydadzą mi się

[ewulinek@vp.pl]

fajnie, ze jest taki watek

zostawie tu swoj slad, ja 2 miesiace temu rozliczylam sie z dotacji - rok dzialalnosci mi minal... jak to szybko zlecialo.

ja otrzymalam dotacje z UP 18 tys. zl.
warto warto warto!

trzymam za Was dziewczyny kciuki!

[Loko Barroko]

Ja złożyłam wniosek, teraz pozostaje tylko czekać, trzymajcie kciuki
W projekcie, w którym wzięłam udział, ostatnim etapem rekrutacji jest rozmowa z doradcą zawodowy, który ostatecznie podejmuje decyzję czy nadaję się do prowadzenie działalności czy nie...
czy któraś z Was miała takie rozmowy z doradcą, gdy starała się o dotację? Jestem ciekawa jak takie rozmowy wyglądają mniej więcej

[szugarbejb]

Napisane przez ewulinek@vp.pl

zostawie tu swoj slad, ja 2 miesiace temu rozliczylam sie z dotacji - rok dzialalnosci mi minal... jak to szybko zlecialo.
ja otrzymalam dotacje z UP 18 tys. zl.
warto warto warto!
trzymam za Was dziewczyny kciuki!

A czemu kontrola tak późno ? Pochwal się, co robisz

Napisane przez Loko Barroko

czy któraś z Was miała takie rozmowy z doradcą, gdy starała się o dotację? Jestem ciekawa jak takie rozmowy wyglądają mniej więcej

Ja miałam coś takiego na indywidualnych doradztwach - 2 godziny z panią, która mieniła się doradcą zawodowym. Najpierw przy niej wypełniłam krótki test - coś podobnego jak na rozmowie kwalifikacyjnej, były też pytania otwarte, np. "jakie 3 cele chcę osiągnąć za 2 lata w mojej działalności". Generalnie wyglądało to tak, że pani próbowała mnie zagiąć, bo na wstępie uprzedziła mnie, że ona ma złe doświadczenia z pośrednikami ("a co będzie, jeśli będzie kryzys w nieruchomościach?"), a ja odpowiadałam pytaniem na pytanie ("raczej nic strasznego, teraz też jest kryzys, nie słyszała pani ? A ja radzę sobie świetnie, jestem specjalistką, czy widziała pani moje wykształcenie i cv, mam mnóstwo stałych klientów, którzy mnie polecają").
Tak więc generalnie jeśli jesteś pewna, co chcesz robić i że chcesz założyć działalność to sobie poradzisz.

[ewulinek@vp.pl]

Napisane przez szugarbejb

A czemu kontrola tak późno ? Pochwal się, co robisz
.

dzien dobry

Szugarbejb nie mialam w ogole kontroli przez caly rok ( fakt w UP mowili, ze kontrola moze sie pojawic, ale wczesniej dzwonią - do mnie nie dotarli) a w umowie mialam ,ze po przynajmniej roku dzialalnosci musze sie z nimi rozliczyc ( czyli napisac pismo do dyrektora PUP ze rok minal mi dzialalnosci - dolaczyc pisemka z US,ze placilam podatki i z ZUS,ze oplacalam skladki ) pisemko napisalam, zanioslam i po ok 2 tyg dostalam list z UP, ze ze srodkow jestem rozliczona.

ja otworzylam biuro turystyczne

[Loko Barroko]

Napisane przez szugarbejb

Ja miałam coś takiego na indywidualnych doradztwach - 2 godziny z panią, która mieniła się doradcą zawodowym. Najpierw przy niej wypełniłam krótki test - coś podobnego jak na rozmowie kwalifikacyjnej, były też pytania otwarte, np. "jakie 3 cele chcę osiągnąć za 2 lata w mojej działalności". Generalnie wyglądało to tak, że pani próbowała mnie zagiąć, bo na wstępie uprzedziła mnie, że ona ma złe doświadczenia z pośrednikami ("a co będzie, jeśli będzie kryzys w nieruchomościach?"), a ja odpowiadałam pytaniem na pytanie ("raczej nic strasznego, teraz też jest kryzys, nie słyszała pani ? A ja radzę sobie świetnie, jestem specjalistką, czy widziała pani moje wykształcenie i cv, mam mnóstwo stałych klientów, którzy mnie polecają").
Tak więc generalnie jeśli jesteś pewna, co chcesz robić i że chcesz założyć działalność to sobie poradzisz.

Ja coś czuje, że rozmową z doradcą (oczywiście jeśli mnie zakwalifikują do 2 etapu :P ) będzie dla mnie mega stresująca, ponieważ będę miała świadomość, że to właśnie od tej rozmowy wszystko zależy- ja jestem bardzo podatna na stres w ważnych momentach chyba sobie jakąś tabletkę na uspokojenie wezmę zanim tam pójdę

[szugarbejb]

Napisane przez ewulinek@vp.pl

pisemko napisalam, zanioslam i po ok 2 tyg dostalam list z UP, ze ze srodkow jestem rozliczona.
ja otworzylam biuro turystyczne

A no to super, powodzenia

Napisane przez Loko Barroko

Ja coś czuje, że rozmową z doradcą (oczywiście jeśli mnie zakwalifikują do 2 etapu :P ) będzie dla mnie mega stresująca, ponieważ będę miała świadomość, że to właśnie od tej rozmowy wszystko zależy- ja jestem bardzo podatna na stres w ważnych momentach chyba sobie jakąś tabletkę na uspokojenie wezmę zanim tam pójdę

Musisz się przemóc, pomyśl, że jest szansa, że w pracy będziesz miała wielu ciężkich klientów dziennie, i będziesz musiała sobie poradzić. Wyobraź sobie, że doradca jest klientem, który chce "kupić" Ciebie, więc zareklamuj się od jak najlepszej strony. Powodzenia.

[mi.a]

oj, super wątek!
wizaż jest dla mnie jak dom, więc zawsze ubolewałam, że część biznesowa jest tak mało u nas rozwinięta, bo to akurat bardzo interesująca mnie tematyka

również zamierzam starać się o dotacje.
wcześniej myślałam o gigantycznej dotacji ze środków UE, ale cała zabawa była zbyt wymagająca, zarówno jeżeli chodzi o finanse, jak i samo zaangażowanie, jak na moje aktualne możliwości (projekt na zbyt dużą skalę na stan obecny)

teraz ogarniam wszelkie sprawy życiowe i zabieram się za otwieranie biura projektowego, obok firmy produkcyjno-usługowej, którą prowadzą rodzice. mam nadzieję, że wyjdzie z tego dobry duet i w przyszłości będzie można myśleć o czymś większym (wiem już, co jest moim celem 'ostatecznym', więc jest do czego dążyć)

bardzo się cieszę, że więcej 'wizażanek' ma podobne pomysły i z pewnością będę czynnie uczestniczyć w wątku

szugarbejb

[niuja]

Witam
Przypadkiem odkopałam Wizażowe forum i trafiłam na wątek.
Sama jestem w trakcie starania się o dotację - przeszłam do II etapu,jestem po szkoleniach i zaczynam dopracowywać biznesplan,od przyszłego tygodnia będę miała rozmowy z biznes-konsultantem .
Często dopadają mnie wątpliwości,czy oby nie za szybko się imam takiej odpowiedzialności,nie jestem pewna,czy będzie to przynosiło dochód,ale zmotywowała mnie myśl,że taka okazja może sie już nie powtórzyć albo przy następnej warunki mogą nie być dogodne.
Jak Wy się motywujecie i rozgarniacie czarne chmury?Naturalnie mam na co dzień problem z motywacją,a przy tak ważnej spawie trochę mnie to przeraża.

[enii]

Mnie rowniez marzy sie wlasna dzialalnosc... Niestety slyszaalam, ze wieksze szanse na dodacje maja osoby, ktore maja swoj wklad finansowy . Prawda to czy nie??

[szugarbejb]

Napisane przez enii

Mnie rowniez marzy sie wlasna dzialalnosc... Niestety slyszaalam, ze wieksze szanse na dodacje maja osoby, ktore maja swoj wklad finansowy . Prawda to czy nie??

Post nr 7

[Biedronilla]

Napisane przez szugarbejb

.Czy jest potrzebny wkład własny i jeżeli tak, to w jakiej kwocie ?

Tak, jest potrzebny wkład własny. U mnie wynosił on 10% wnioskowanej kwoty dotacji. Czyli jeśli wnioskowałam o 25 tysięcy, to musiałam mieć 2,5 tysiąca wkładu własnego. Wkład własny może być w gotówce, lub może być też materialny, czyli jeżeli mamy własny komputer i rachunek, na którym widnieje kwota np. 3,5 tysiąca, to może być. Albo autko, które zamierzamy wykorzystać w działalności.

tu chyba jest odpowiedź
Ale czy to się przekłada na szanse to nie wiem

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

o szugar już mnie ubiegła

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez niuja

Witam
Przypadkiem odkopałam Wizażowe forum i trafiłam na wątek.
Sama jestem w trakcie starania się o dotację - przeszłam do II etapu,jestem po szkoleniach i zaczynam dopracowywać biznesplan,od przyszłego tygodnia będę miała rozmowy z biznes-konsultantem .
Często dopadają mnie wątpliwości,czy oby nie za szybko się imam takiej odpowiedzialności,nie jestem pewna,czy będzie to przynosiło dochód,ale zmotywowała mnie myśl,że taka okazja może sie już nie powtórzyć albo przy następnej warunki mogą nie być dogodne.
Jak Wy się motywujecie i rozgarniacie czarne chmury?Naturalnie mam na co dzień problem z motywacją,a przy tak ważnej spawie trochę mnie to przeraża.

U mnie wszystko jest jeszcze w powijakach ale wątpliwości niestety już są no i poczytałam sobie o pozytywnym myśleniu (potęga podświadomości) i zgodnie z tym wizualizuje sobie mój sukces
Musi się udać, bo jak nie mnie to komu Polecam pozytywne nastawienie

[enii]

Troszeczke sie zmarwilam

Niby czytalam od poczatku, ale pobierznie

[MoniArt]

Witam.
Właśnie szukałam informacji o dotacjach i przez przypadek wyskoczyła mi strona wizażu,pomysł z założeniem tego wątku był bardzo dobry.
Jestem młodą mamą która chciałaby wrócić na rynek pracy,aktualnie jestem zatrudniona w firmie,ale nie chce do niej wracać po wychowawczym
Składałam wniosek o dotacje już 3 razy(dotacje z UE,instytucje) ale za każdym razem nie udawało się,troszkę mnie to załamało,ale nadal chcę próbować.Miałam dwa pomysły:
-pierwszy to pracownia ortodontyczna(z zawodu jestem technikiem dentystycznym i robiłam aparaty ortodontyczne dla dzieci)
-drugi to sklep z minerałami i elementami do wyrobu biżuterii.Drugi pomysł wziął się z tego,że od roku sama wykonuję biżuterię i całkiem nieźle mi to idzie,wiem że jest duże zapotrzebowanie na taki sklep i pewnie byłby oblegany(mieszkam w Warszawie).
Myślałam też żeby sklep był internetowy,a nie stacjonarny ale niestety nie znalazłam odpowiedniego programu.
Czy te pomysły Waszym zdaniem były złe,czy może kiepsko wypełniłam wniosek?
Czy ktoś wie jaki jest program do założenia sklepu internetowego?

[Loko Barroko]

Napisane przez MoniArt

Witam.
Właśnie szukałam informacji o dotacjach i przez przypadek wyskoczyła mi strona wizażu,pomysł z założeniem tego wątku był bardzo dobry.
Jestem młodą mamą która chciałaby wrócić na rynek pracy,aktualnie jestem zatrudniona w firmie,ale nie chce do niej wracać po wychowawczym
Składałam wniosek o dotacje już 3 razy(dotacje z UE,instytucje) ale za każdym razem nie udawało się,troszkę mnie to załamało,ale nadal chcę próbować.Miałam dwa pomysły:
-pierwszy to pracownia ortodontyczna(z zawodu jestem technikiem dentystycznym i robiłam aparaty ortodontyczne dla dzieci)
-drugi to sklep z minerałami i elementami do wyrobu biżuterii.Drugi pomysł wziął się z tego,że od roku sama wykonuję biżuterię i całkiem nieźle mi to idzie,wiem że jest duże zapotrzebowanie na taki sklep i pewnie byłby oblegany(mieszkam w Warszawie).
Myślałam też żeby sklep był internetowy,a nie stacjonarny ale niestety nie znalazłam odpowiedniego programu.
Czy te pomysły Waszym zdaniem były złe,czy może kiepsko wypełniłam wniosek?
Czy ktoś wie jaki jest program do założenia sklepu internetowego?

Dowiadywałaś się, że nie biorą pod uwagę pomysłów na działalności internetowe w programach, w których startowałaś czy to są tylko przypuszczenia?

[MoniArt]

Szczerze mówiąc nie pytałam czy w tych programach jest opcja pomysłu działalności w internecie.
Kiedy składałam 2 pierwsze wnioski to nawet nie myślałam o działalności internetowej.Dopiero przy trzecim,chciałam żeby to był sklep internetowy ale nie pytałam czy jest taka możliwość.

[qathe]

Czesc.
Mam pytanie,bo rowniez sie zastanawialam nad wlasnym biznesem,bo kumpl otwiera to nie chce byc gorsza Nie no,ale zarty zartami

Otoz mam 20 lat i chcialabym otworzyc jakas fajna knajpke z wlosnym jedzeniem.Mieszkam w miasteczku w wojewodztwie lubuskim.I powiedzcie mi mam sie udac to UP i tak sie podpytac.I mam pytanie czy wogole jest sens i czy mi z wyksztalceniem srednim i z mlodym wiekiem dadza mi cos takiego?Nie wysmieja ?Prosze o odp.

[szugarbejb]

Napisane przez enii

Troszeczke sie zmarwilam
Niby czytalam od poczatku, ale pobierznie

Kredyt, pożyczka

Napisane przez MoniArt

Czy te pomysły Waszym zdaniem były złe,czy może kiepsko wypełniłam wniosek?
Czy ktoś wie jaki jest program do założenia sklepu internetowego?

Moim zdaniem pomysły bardzo dobre, szczególnie jeśli piszesz, że masz już klientki. No i jesteś w grupie preferowanej, jak młoda matka. Nikt Ci nie powie, dlaczego się nie zakwalifikowałaś, nie widziałam twojego wniosku. A masz ocenę wniosku, rozpiskę punktową, rozmawiałaś z rekruterami ?

Napisane przez qathe

I mam pytanie czy wogole jest sens i czy mi z wyksztalceniem srednim i z mlodym wiekiem dadza mi cos takiego?Nie wysmieja ?Prosze o odp.

Sens jest, jeśli oczywiście zdajesz sobie sprawę jak wygląda otwieranie restauracji i masz ok. 60 000 - 80 000 zł wkładu własnego, jesteś zaznajomiona z przepisami Sanepidu, masz sprawdzonego architekta, ekipę remontową, wiesz, jak szukać dobrych kucharzy i jakieś milion spraw dodatkowo.

[MoniArt]

[QUOTE=szugarbejb;23615897]Kredyt, pożyczka

Moim zdaniem pomysły bardzo dobre, szczególnie jeśli piszesz, że masz już klientki. No i jesteś w grupie preferowanej, jak młoda matka. Nikt Ci nie powie, dlaczego się nie zakwalifikowałaś, nie widziałam twojego wniosku. A masz ocenę wniosku, rozpiskę punktową, rozmawiałaś z rekruterami ?
Na stronie instytucji która zajmuje się dotacjami napisane jest że nie udzielają informacji dotyczącej oceny wniosku.Nie rozmawiałam z rekruterami,jest info że ich decyzja jest ostateczna i nie podważalna.Mam w komputerze wniosek,więc jak coś to mogę wysłać do Ciebie na priv.Niestety nie jestem mocna w pisaniu takich pism