|
|
#61 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
witaj paharito, na pewno będziemy cię wspierać nie martw się razem raźniej. Na pewno uda Ci się osiągnąć swój cel
|
|
|
|
|
#62 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
cześć paharito
możesz na nas liczyć ![]() justysica85 nie poddawaj się! Moja waga też stała w miejscu, a teraz, co prawda mozolnie, spada w dół ![]() przeżywam właśnie próbę silnej woli, przyjechałam na tydzień do domu i już u rodziców goście, a na stole... same możecie sobie wyobrazić co... Ale trudno! Zjadłam swoją makrelę i daję radę
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() |
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
ucichło coś tutaj. jak tam wam dziewczyny idzie? ja mogę się pochwalić, że znowu trochę zeszło mi na wadze a i po ubraniach coraz bardziej zauważam, że jest lepiej. paulina nie martw się myślę, że możesz wszystkiego spróbować ale po trochu i koniecznie nie na noc.
|
|
|
|
|
#64 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
No cos ucichło... U mnie na wadze stoi... Ale czekam dalej, cierpliwie. Dziś byłam mierzyć suknie ślubne... Masakra. Wyglądam jak baleron owinięty w papier śniadaniowy... Ale przynajmniej może będę miała większą motywację
Piszcie jak tam u Was
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
na pewno aż tak źle nie jest, a w dniu ślubu i tak będziesz pięknie wyglądać, z resztą do ślubu zdążysz jeszcze schudnąć
|
|
|
|
|
#66 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
właśnie, do ślubu jeszcze daleko, można zrzucić tyle kg, że ho ho
happys gratuluję wyników, tak mało już ci zostało do celu ![]() ja się trzymam dobrze, ani razu jeszcze nie zgrzeszyłam od początku diety niestety nie mam u rodziców wagi, (od której się uzależniłam) i nie mogę kontrolować czy coś spada czy też nie
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() |
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Nordhorn
Wiadomości: 3 746
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
witam,
jestem tu nowa i mam nadzieje, że mogę się do Was przyłączyć .Potrzebuje troszkę wsparcia i motywacji przez tą ciężką drogę jaką jest odchudzanie... Mam nadzieje, że mi w tym pomożecie... ![]() Mam 157 cm wzrostu i waga 63,1... Niestety przytyłam przez ostatni czas i bardzo chciałabym to naprawić... Moim celem jest waga 56 kg... Mam nadzieje, że dam rade! ![]() Od 2 tygodni codziennie ćwicze i staram się zdrowo odżywiać. 4-5 małych posiłków dziennie, codziennie jakieś warzywo i owoc. Zero słodyczy, napojów gazowanych i tym podobnych tuczących rzeczy. 3majcie na mnie kciuki pozdrawiam
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Nordhorn
Wiadomości: 3 746
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Widzę, że coś tu cichutko...
__________________
49 kg!!! 14 kg za mną!!! ![]() 30/30 shred
|
|
|
|
|
#69 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
oj cichutko.. może dziewczyny już się nie odchudzają
![]() już się nie mogę doczekać kiedy będę szczuplutka (choć do celu jeszcze pare ładnych miesięcy zapewne) motywację ciągle mam, ubrania troszkę lepiej na mnie leżą Nawet nie przeraża mnie wizja tegorocznych świąt, myślę o dukanowskich potrawach, które sobie przygotuję A jak u was?
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() |
|
|
|
|
#70 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
no ja się jeszcze odchudzam, ale sama ze sobą pisać nie będę
świąt się nie boję bo i tak jem to na co mam ochotę, MŻ się doskonale sprawdza i wcale się nie głodzę. lepiej się czuję, niektóre ciuszki już się nie opinają
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Nordhorn
Wiadomości: 3 746
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Ojj mi troszke też brakuje do celu... ale mam w sobie siłe i wierze w siebie, że dam rade!
__________________
49 kg!!! 14 kg za mną!!! ![]() 30/30 shred
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#72 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
grunt to pozytywne myślenie
ale przyznam, że czasem brakuje mi dobrego piwka a kebaba to już całe wieki nie jadłamhappys podziwiam, że waga regularnie leci ci w dół ![]() ja zważę się dopiero we wtorek, mam nadzieję, że cokolwiek spadnie
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() |
|
|
|
|
#73 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
a dziękuję, zdarzają mi się też, przestoje i wzrosty wagi. nawet ostatnio nie ćwiczę, leń jestem. po prostu jem wszystko na co mam ochotę ale mniej no i nie na noc.
|
|
|
|
|
#74 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Kochani ja też potrzebuję wsparcia bo jakoś ostatnio mi nie idzie z tym, moim odchudzaniem ,choć zawsze miałam niesamowite zawzięcie ,tak teraz mi brakuje . Chciała bym schudnąć jakieś siedem kg, a ciągle sie obżeram słodkościami i zawsze wieczorem jestem na siebie zła . Głupie to takie ,ale tak jest
pozdrawiam wszystkich którzy też tak mają
|
|
|
|
|
#75 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Ja też jestem łasuchem na słodycze, ale teraz na diecie używam słodzika i w zupełności mój "głód" zostaje zaspokojony
szczerze, brakuje mi najbardziej świeżych bułeczek z masełkiem i kiełbaską ![]() No i też nie ćwiczę zbyt regularnie, bo lenistwo bierze górę, ale staram się wprowadzać ten zdrowy nawyk
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() Edytowane przez paulina0512 Czas edycji: 2010-12-13 o 12:44 |
|
|
|
|
#76 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Nie moglam odnalesc tego watku na szczescie przypomnialam sobie na jakiej poczcie mam powiadomienia ;p
Wiec u mnie nic - powiedzialabym ze nawet przytylam -.- Nie czuje sie z tym jakos zle bo w koncu mam piersi i pupe, co jest dla mnie niespotykane jak do tej pory, ale oprocz tego mam tez 2 brode i jeszcze +2kg i nie zmieszcze sie w moje ulubione spodnie, poza tym od nieodpowiedniej diety (mama juz nie gotuje tu obiadkow wiec nikt sie nie martwi o moje jedzenie ) dretwieja mi nogi mam jakies opryszczki. Przypomnialam sobie ze moja kuzynka bardzo ladnie wyglada po koktajlu herbalife na sniadanie. Ja w stanach produkty te mam za grosze wiec moge sobie kupic i tak tyle samo wydaje na jogurciki sojowe i mleczka itp. Musze znalesc jakas osobe prowadzaca i bede na sniadanie i obiad jadla tylko koktajle Bo gorzej tutaj juz sie odzywiac nie moge. Trzymajcie kciuki, a ja 3mam za Was! :P
|
|
|
|
|
#77 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
a jaka to dieta, że drętwiejesz?? a słyszałam też, że takie koktajle nie są specjalnie zdrowe ale dlaczego to już nie pamiętam.
Edytowane przez happys Czas edycji: 2010-12-13 o 19:30 |
|
|
|
|
#78 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Kochane nie było mnie wieki, ale zajęta byłam poszukiwaniem mojej sukni ślubnej. No i wreszcie udało się (dla ciekawych moja suknia to model bibita z kolekcji Herms 2011
- prosta i skromna bo na ślub cywilny). Zawzięłam się na odchudzanie i jem teraz tylko 1000 kcal, a w zasadzie to jeszcze nie przekroczyłam 900 od tygodnia. Wiem, że nie jest to najzdrowsza dieta, ale na schudnięcie mam 14 tygodni. Rozmiar sukni jaki zamowiłam mnie przeraził i dam krawcowej zajęcie- żeby nieźle ja musiała zwężyć Ps. jak na razie jest 80kg- 2 poszło w dół
|
|
|
|
|
#79 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
świetnie, że już masz suknię
i za zgubienie 2kg przez 14tygodni na pewno sporo jeszcze schudniesz
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() |
|
|
|
|
#80 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Na zadnej diecie nie jestem w sensie nazwy, odzywiam sie w miare prawidlowo, ale ciezko jest tutaj zastapic produkty bogate w proteiny (nie jem miesa) no i nie pije tez za duzo mleka i serow, a sama soja nie daje rady wiec wymyslilam te koktajle... bo gorzej juz sie tutaj i tak odzywiac nie mozna... jeszcze tylko 6 miesiecy.
|
|
|
|
|
#81 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
hej
![]() jak wasza dieta? ja troszkę nagrzeszyłam w piątek i teraz muszę za to pokutować.. Ale liczę na to, że w najbliższym czsie zacznie znowu waga spadać
__________________
Nowy rok - nowe wyzwania ![]() |
|
|
|
|
#82 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
ciezko sie opanowac ;p
|
|
|
|
|
#83 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Witam Was Dziewczyny.
Chciałabym dołączyć do Was - mam nadzieje, że będzie raźniej;* Mam 63 kg przy 168cm wzrostu. Niestety jestem z tych osób, które w środku są kompletnie nie ubite jesli tak to mogę nazwać, a z wierzchu po mnie widać (brzuch szczególnie). Chciałabym zrzucić 5-7 kilogramów. W związku, że mam też problemy z jelitami(najprawdopodobni ej Zespół Jelita Drażliwego) stwierdziłam, że wdrożenie diety łatwostrawnej będzie dla mnie efektem 2 w 1-zrzucę trochę kg, oraz będę się lepiej czuła jeśli chodzi o jelita .Piszcie dziewczyny jak Wy sobie radzicie. Czy dodatkowo wspieracie się fitnesem, basenem? Ja zakupiłam kiedyś piłkę do fitnessu i na niej ćwiczę. Czy uważacie, że to jet wystarczające?Piłka + odpowiednie odżywianie(wychodząc staram się wszędzie chodzić na nogach, jednak pogoda nie zawsze na to pozwala). Oczywiście cudowne wynalazki typu vibroaction, kremy itd posiadam, ale już nie jestem tak naiwna .Czekam na Wasze odpowiedzi, myślę, że jak powymieniamy się doświadczeniami, będzie dużo łatwiej !! Pozdrawiam |
|
|
|
|
#84 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak nie teraz to kiedy??- wspólne odchudzanie- zapraszam :)
Dziewczyny żyjecie? U mnie załamka... Było 77 a teraz jest znów-81
Po okresie w trakcie którego nie odmawiałam sobie niczego- stres i zmęczenie też mi pomogło... No i nie potrafię wrócić na dietę. Mam chyba depresję bo nawet zbliżający się ślub przestał być motywacją... POMOCY!!!
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:45.












A jak u was?
) dretwieja mi nogi mam jakies opryszczki. Przypomnialam sobie ze moja kuzynka bardzo ladnie wyglada po koktajlu herbalife na sniadanie. Ja w stanach produkty te mam za grosze wiec moge sobie kupic i tak tyle samo wydaje na jogurciki sojowe i mleczka itp. Musze znalesc jakas osobe prowadzaca i bede na sniadanie i obiad jadla tylko koktajle 

