mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-26, 23:49   #61
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Tylko wiesz tu nie chodzi o to, że Ty musisz bezpośrednio coś powiedzieć np. o tym, że uważasz siebie za piękność czy coś w tym stylu. Mi chodzi tu raczej o taki ogólny sposób bycia, to się wyczuwa po prostu.
Wydaje mi się, że powinnaś zmienić trochę nastawienie, odpuścić na chwilę szukanie chłopaka na siłę, wrzuć na luz (odnośnie poszukiwania partnera i oceniania siebie). Najmilsze rzeczy przychodzą zazwyczaj wtedy kiedy najmniej się tego spodziewamy
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-26, 23:53   #62
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Jako osoba średnioatrakcyjna zawsze mnie zastanawia, jak "ładni" mogą być samotni. Albo inaczej - mogą narzekać na samotność, skoro mogą pstryknąć i to zmienić.
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 01:26   #63
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
o Chryste!
Ja wam tylko powiedziałam ile zarabiam, żebyście nie myśleli, że jestem zwyklą studentką która chce sobie miec chłopaka.
Rzeczywiscie, jestes taka niezwykla .
Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
Tym co napisałam, pokazałam że nie jestem głupia, skoro studiuję i pracuję
Oj tak, zeby pracowac i studiowac jednoczesnie to trzeba miec IQ minimum 150.

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
(choć nie powinnam, bo jeszcze się w życiu napracuje).
Tego juz nawet komentowac nie ma co.
-------------------------------------------------
Alez bije od Ciebie zarozumialstwo. Watek liczy tylko niecale 3 strony a Ty zdazylas juz kilkakrotnie (!!) napisac, ze jestes piekna, madra, rozsadna, naturalna, zabawna.
Wcale sie nie dziwie, ze jestes sama.

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2010-12-27 o 01:30
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 02:13   #64
inc0rrect
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
o Chryste!
Ja wam tylko powiedziałam ile zarabiam, żebyście nie myśleli, że jestem zwyklą studentką która chce sobie miec chłopaka. Tym co napisałam, pokazałam że nie jestem głupia, skoro studiuję i pracuję (choć nie powinnam, bo jeszcze się w życiu napracuje).
i powtarzam, nie mówię facetom, jaka to ja jestem cacy, ile zarabiam, że mi się poszczęsliło w życiu, mając fantastycznych rodziców, którzy mi pomagają, a wcale nie powinni.
Nie wiem, może ja się boję samotności...
po prostu nie masz poczucia własnej wartości, nie jesteś pewna siebie, swoją wartość widzisz w oczach adoratorów, potrzebujesz czuć że masz jakiegoś tam faceta ze chodzisz na randki by czuć się wartościowa, by mieć dobry nastrój

a co to prawdziwa pewność siebie to nie wiesz
bo udowadniasz że je masz mówiąc że jesteś ładna, rozsądna i mądra

to kompletnie niezrozumienie

gwarantuje Ci że osoba brzydka, lekkomyślna i niemądra także może być pewna siebie :

ja np wiem że pięknością nie jestem i jestem niefajna (no niestety w przeciwieństwie do Ciebie) a pewna siebie jestem

Edytowane przez inc0rrect
Czas edycji: 2010-12-27 o 02:15
inc0rrect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 02:23   #65
KaerbEmEvig
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 575
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Jestem pod wrażeniem Twojej osoby, możemy się umówić. W zamian chcę połowę Twoich zarobków i uchylenia rąbka tajemnicy: jak to jest z tą za***istością? Człowiek się taki rodzi czy wystarczy łykać gdwiezdny pył? (PS Nie mam tu na myśli kokainy...)
KaerbEmEvig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 08:33   #66
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

No cóż - Twoje posty trochę przeczą same sobie: "mam wszystko" /"brak mi kogoś"; "jestem pewna siebie"/ "źle mi bez kogoś kto mnie uwielbia", plus te (niepotrzebne) dane o zarobkach i sytuacji - nie dziw się, że ktoś - tak jak powyżej Kaerb potraktował wątek sarkastycznie

Przyznać trzeba, że tytuł zwraca uwagę
a do sedna rzeczy: DESPERACJA - DESPERACJA - DESPERACJA
taki sygnał wysyłasz, nieświadomie - jak język ciała.

jedyna rada - polub swoje życie takim jakie jest teraz, naucz się żyć w pojedynkę - wtedy masz szansę na poznanie partnera.
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 08:59   #67
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
bo więdnę, bo nie mam co robić na studiach, mam sporo wolnego czasu i chciałabym spędzać z kims bliskim, a nie tlyko koleżanki..


znów zabłysnę moją złotą radą - nie masz co robić, więdniesz, to tyłek w troki i do wolontariatu się zapisać, iść do domu dziecka, placówek dla dzieciaków z rodzin dysfunkcyjnych i pomagać a nie jęczeć , jaka ja biedna, nie mam nikogo a jestem piękna, mądra i bogata.W tyłkach się poprzewracało.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:05   #68
majasn
Zakorzenienie
 
Avatar majasn
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 025
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;23997053]Rzeczywiscie, jestes taka niezwykla .


Oj tak, zeby pracowac i studiowac jednoczesnie to trzeba miec IQ minimum 150.



Tego juz nawet komentowac nie ma co.
-------------------------------------------------
Alez bije od Ciebie zarozumialstwo. Watek liczy tylko niecale 3 strony a Ty zdazylas juz kilkakrotnie (!!) napisac, ze jestes piekna, madra, rozsadna, naturalna, zabawna.
Wcale sie nie dziwie, ze jestes sama.[/QUOTE]


Mam te same odczucia..coś mi się wydaje, że to co Ci powiedziała koleżanka to prawda a przyjaciółka znając Cię nie chce być z Tobą szczera..
nie musisz mówić, że masz wszystko by człowiek, który z Toba przebywa poczuł, że jesteś zarozumiała i nie do zniesienia..
może skontaktuj się z byłym i niech on Ci powie czemu Cię zostawił..myślę, że właśnie z takiego powodu..
__________________
...kocham i jestem kochana...
01.08.2013
15.08.2014
majasn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:21   #69
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Uuu, to u nas w grupie sami niezwykli studenci. Dziewczyno, większość młodych ludzi pracuje i studiuje jednocześnie. Ba, studiujemy dziennie, pracując na pół etatu i dając jeszcze (w moim przypadku) korepetycje w weekendy. Nie powinnam? Jak to nie powinnam? Uważam że to dla mnie jeśli nie obowiązek to pewna powinność, by skoro mam dużo czasu, zrobić coś pożytecznego i skoro rodzice płacą za stancję i wyżywienie, to zarobić na siebie tyle, by nie jęczeć im nad głową, że tusz i puder mi się kończą Praca uczy nas samodzielności i odpowiedzialności, gospodarowania wydatkami (bo zarobione ciężko pieniądze ciężko się wydaje ) i.. satysfakcji. Wiesz jak super się czułam, kiedy harując cały lipiec i połowę sierpnia, pojechałam potem z TŻem na tydzień w góry na wakacje? Poczułam że to właśnie jest dorosłość, a nie dowód w kieszeni.
Szukając partnera z nudów na pewno nikogo nie znajdziesz, gwarantuję Ci. Proponuję postawić na rozwój osobisty. Może nowy język? Wolontariat? Może jakiś aerobik, nauka tańca, basen? Jest tyle możliwości Ty nie wiesz co zrobić ze swoim czasem, ale próbowanie wypełnienia go kimkolwiek byle by był, to marny pomysł. A księcia z bajki, nie znajdziesz na już bo Ty tak chcesz.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:34   #70
paranojewedwojee
Raczkowanie
 
Avatar paranojewedwojee
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 430
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Wiecie co? Uważam, że słowa, które są kierowane do nanax są zbyt chamskie. Ale w Waszych wypowiedziach jest coś racji, tak to prawda.
Skoro ciągle powtarzasz, że jesteś ładna, mądra i te sprawy - to świadczy o tym, że nie jesteś tylko taka, ale też wyrozumiała. A tych cech faceci nie cierpią. Nie lubią panienek typu "Jestem najlepszą laską na świecie, żadna mi nie dorówna". Nie mówię, że jesteś tego typu kobietą, ale powoli zmierzasz ku temu, zgadzacie się ze mną??
A co do tego ile zarabiasz... Wydaje mi się, że chodziło Ci tutaj o to, żeby pokazać, że zarabiasz niezłą sumkę i to Ci starcza na swoje wydatki, i że nie potrzebujesz faceta tylko po to, żeby płacił za Ciebie wszystko. Ja to w ten sposób zrozumiałam .
I zgadzam się z tym, że powinnaś się jakoś rozerwać. Poprzez jakieś nauki tańca, basen, siłownia (tam znajdziesz facetów, którzy wpadną Ci w oko ), itp. ?
paranojewedwojee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:43   #71
wwwariatkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Moze faceci sie czuja zagrozeni. Skonczylas szkole. Chodzisz na studia zarabiasz duza kase. Niektorzy faceci lubia dziewzyny bardziej zalezne od nich. Wtedy czuja sie bardziej mescy. Sama widzisz ze wczesniej nie mialas z tym problemow. jak pisałas wczesniej jestes jeszcze zbyt pewna siebie. Niektorzy moga to odbierac inaczej niż w pozytywny sposb. Np że jestes zaozumiala -choc nie mowie ze tak jest sa rożni faceci... w koncu znajdziesz tego jedynego...
wwwariatkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-27, 09:48   #72
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez wwwariatkaaa Pokaż wiadomość
Moze faceci sie czuja zagrozeni. Skonczylas szkole. Chodzisz na studia zarabiasz duza kase. Niektorzy faceci lubia dziewzyny bardziej zalezne od nich. Wtedy czuja sie bardziej mescy. Sama widzisz ze wczesniej nie mialas z tym problemow. jak pisałas wczesniej jestes jeszcze zbyt pewna siebie. Niektorzy moga to odbierac inaczej niż w pozytywny sposb. Np że jestes zaozumiala -choc nie mowie ze tak jest sa rożni faceci... w koncu znajdziesz tego jedynego...
Moim zdaniem nie jest to absolutnie wina kobiety, ale gdy kobieta jest inteligentna, zaradna i do tego atrakcyjna fizycznie, to raczej mężczyźni wolą szare myszki. Trudno utrzymać taką kobietę.

Napiszę tak. Utarło się, że to facet ma więcej zarabiać. Jednak nasza cywilizacja odznacza się tym, że i panie, i panowie pracują. Pozostał jednak atawizm poczucia bezpieczeństwa u pań i oczywiście męska duma u panów. Nie wiem jak to opisać, przykład będzie najlepszy taki:

Wyobrażam sobie małżeństwa lekarza i nauczycielki, ale nie wyobrażam sobie małżeństwa lekarki i nauczyciela. Przynajmniej z tego co widzę, gdy kobieta więcej zarabia, często coś nie tak jest w tym związku.
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 10:42   #73
wwwariatkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Nie chodzi mi o to ze wina jest kobiety ze jest wyksztalcona a on nie. tylko o to ze faceci sie takich kobiet boja... tak to juz jest...
wwwariatkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 11:11   #74
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez Monte Christo Pokaż wiadomość
Wyobrażam sobie małżeństwa lekarza i nauczycielki, ale nie wyobrażam sobie małżeństwa lekarki i nauczyciela. Przynajmniej z tego co widzę, gdy kobieta więcej zarabia, często coś nie tak jest w tym związku.
Znam taką parę Żyją sobie całkiem fajnie i zgodnie.
Kolejna koleżanka utrzymuje swoją rodzinę (w miarę swych możliwości biorąc dodatkowe zlecenia, nadgodziny), podczas gdy mąż siedzi w domu, gotuje obiady, zawozi dziecko do szkoły i zajmuje się chorą teściową - taki układ akurat wymusiło życie, bo w pewnym momencie mąż stracił pracę i miał problem ze znalezieniem kolejnej. W międzyczasie rozchorowała się teściowa (wymaga stałej opieki) i końcem końców wspólnie doszli do wniosku, że lepiej gdy on zostanie w domu i da sobie spokój z szukaniem pracy. Ale znam też kobiety, które chodzą podłamane po wypłacie, bo: "mamy ciche dni - mąż zobaczył wyciąg z naszego konta i się okazało, że to ja zarobiłam w tym miesiącu więcej"

Podstawa to zdrowy dystans i świadomość zarabiania na rzecz wspólnej kasy.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez inc0rrect Pokaż wiadomość
po prostu nie masz poczucia własnej wartości, nie jesteś pewna siebie, swoją wartość widzisz w oczach adoratorów, potrzebujesz czuć że masz jakiegoś tam faceta ze chodzisz na randki by czuć się wartościowa, by mieć dobry nastrój

a co to prawdziwa pewność siebie to nie wiesz
bo udowadniasz że je masz mówiąc że jesteś ładna, rozsądna i mądra

to kompletnie niezrozumienie

gwarantuje Ci że osoba brzydka, lekkomyślna i niemądra także może być pewna siebie :
Zaczęłam myśleć nad swoją odpowiedzią nt poczucia pewności siebie, ale zauważyłam teraz, że incorrect trafiła w sedno
To, że widzisz u siebie i wymieniasz cechy, które uważasz za zalety nie świadczy o tym, że masz poczucie własnej wartości. Wtedy nie potrzebowałabyś chłopaka, by czuć się lepiej.

W ogóle jest u Ciebie nanax taka dziwna mieszanka desperacji z hm... mówiąc delikatnie - wygodnictwem - już w pierwszym poście:
nie wiem, czy dziś mam gorszy dzień, czy może dlatego, że prawie co roku na świętajakiś mój chłopak do mnie przyjeżdżał, a teraz nikt nie przyjedzie, czy może sama myśl o tym, że już nie będę miała chłopaka tak mnie przygnębia?
Chcesz mieć chłopaka, żeby był elementem świątecznej tradycji jak choinka, czy prawdziwego partnera? Chcesz mieć kogoś z przyzwyczajenia, siłą rozpędu, żeby tylko był taki ktoś? To jest trochę instrumentalne podejście i chłopcy z którymi się spotykałaś to wyczuwali - i desperację i to, że chcesz mieć chłopaka żeby mieć.
Jest dla Ciebie niebezpieczeństwo - w tym stanie polecisz na byle kogo i będziesz żałować..
Święta to specyficzny czas dla singli - łapią doły, przeczekaj, wracaj na studia i wypełnij swój czas sama.

Edytowane przez Aper
Czas edycji: 2010-12-27 o 10:44 Powód: literówka
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 12:59   #75
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Myślę, że jak na studentkę to całkiem dobrze sobie żyjesz i wcale się nie dziwię, że piszesz, że wszystko masz, masz mieszkanko, pieniądzę na ciuchy itd.
Jedyne co mnie przeraża to fakt, że będąc sama nie wiesz kompletnie co ze sobą zrobić i faceta traktujesz jak sposób na życie. Ja po 5 letnim związku przez ponad 1,5 roku byłam sama, bez większego zainteresowania ze strony mężczyzn, ale jakoś nie rozpaczałam, wręcz przeciwnie, miałam czas dla siebie i całkiem miło wspominam ten okres. Spotykałam się z koleżankami, pracowałam, chodziłam na zakupy, sporo czytałam, miałam czas aby zadbać o swoje zdrowie, kondyncję, chodziłam na imprezy, natomiast rozumiem, że Ty bez faceta nie istniejesz i myślę, że w jakimś sensie to jest Twój problem. Spróbuj zrobić coś tylko dla siebie, że tak powiem, bez użycia faceta
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 13:55   #76
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
I tak, wiem że mam urodę, że jestem ładna, mądra i rozsądna. Cenię się, tylko to mnie gubi. Ale skoro jeszcze nie znają mojego charakteru a już ich z zewnątrz odpycham, to może coś jest nie tak z wyglądem??

Ceń się,to się ceni ,tylko tak samo traktuj potencjalnego faceta.
I ogólnie wszystkich ludzi.

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
bo więdnę, bo nie mam co robić na studiach,

Cóż to za kierunek,na którym nie ma co robić?


Cytat:
Napisane przez Sadek Pokaż wiadomość
To prawda, faceci lubią pewne siebie dziewczyny ale nie lubią tzw. księzniczek! Jest jeszcze cos takiego jak klasa... Jak od razu opowiadasz wysztkim, że zarabiasz te 2 tys, szukasz faceta z super wyksztalceniem ( sama jeszcze nie skonczylas studiów), mowisz ciagle tylko o sobie...to nie dziwie sie, że wszyscy uciekaja Meżczyzni szukaja partnerek a nie zapatrzonych w siebie kobiet.

Brawo!


Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
o Chryste!
Ja wam tylko powiedziałam ile zarabiam, żebyście nie myśleli, że jestem zwyklą studentką która chce sobie miec chłopaka. Tym co napisałam, pokazałam że nie jestem głupia, skoro studiuję i pracuję (choć nie powinnam, bo jeszcze się w życiu napracuje).

Na czym polega Twoja niezwykłość?
I dlaczego uważasz,że w wieku 21 lat nie powinno się pracować?


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;23997053]Rzeczywiscie, jestes taka niezwykla .
Oj tak, zeby pracowac i studiowac jednoczesnie to trzeba miec IQ minimum 150.
Tego juz nawet komentowac nie ma co.
-------------------------------------------------
Alez bije od Ciebie zarozumialstwo. Watek liczy tylko niecale 3 strony a Ty zdazylas juz kilkakrotnie (!!) napisac, ze jestes piekna, madra, rozsadna, naturalna, zabawna.
Wcale sie nie dziwie, ze jestes sama.[/QUOTE]



Jamestwon,jak zwykle popieram Twoją wypowiedź.


Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
znów zabłysnę moją złotą radą - nie masz co robić, więdniesz, to tyłek w troki i do wolontariatu się zapisać, iść do domu dziecka, placówek dla dzieciaków z rodzin dysfunkcyjnych i pomagać a nie jęczeć , jaka ja biedna, nie mam nikogo a jestem piękna, mądra i bogata.W tyłkach się poprzewracało.





Cytat:
Napisane przez Monte Christo Pokaż wiadomość
Wyobrażam sobie małżeństwa lekarza i nauczycielki, ale nie wyobrażam sobie małżeństwa lekarki i nauczyciela. Przynajmniej z tego co widzę, gdy kobieta więcej zarabia, często coś nie tak jest w tym związku.

Dlaczego?
Przecież te dwie grupy zawodowe najwięcej narzekają na niskie zarobki?
Powinno im pasowac wspólne klepanie biedy.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
mam wszystko w sensie materialnym, co chcę to mam. Pensja (nie pracuje codziennie) + kieszonkowe od rodziców + oni płacą za kawalerkę + jedzenie przywożone od nich. Więc proszę się nie nabijać, bo Ty może w tym wieku tak nie miałeś/aś.
.

Tak,nie miałam tak jak Ty...bo miałam o wiele lepiej.
Zresztą,nie zamierzam uderzać w te same tony co Ty i licytować się kto jest bardziej bogaty,piękny i zdolny.

Edytowane przez marryme21
Czas edycji: 2010-12-27 o 13:57
marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 19:42   #77
nanax
Raczkowanie
 
Avatar nanax
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

1. Chodzę na tańce, na imprezy. POstanowienie moje noworoczne jest takie, że zapiszę się na siłownie, będę chodzić na basen, i kurs tańca towarzyskiego.
2. paranojewedwoje - masz rację. Ja pisałam o pracy itd. nie żeby pokazać ile zarabiam, tylko łasnie jak piszesz, że nie jestem zależna od faceta, i żeby nie myślał ze zależy mi na kasie.
3. To nie ja, a moja mama mówi, że wcale nie muszę pracować, bo jestem młoda i całe życie przede mną pracy, ale mimo wszystko pracuję.

Nie jest ciekawie, ale jakoś dam radę.
nanax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-28, 10:16   #78
paranojewedwojee
Raczkowanie
 
Avatar paranojewedwojee
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 430
Dot.: mam wszystko, ale nie to czego potrzebuję.

O, no to powodzenia z tą siłownią, basenem i kursami tańca.
Dasz radę, poznasz kogoś - na pewno. Tylko pamiętaj - bądź sobą i zwiąż się z facetem, który w pełni Cię zaakceptuje
paranojewedwojee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.