Jesienne Dzieci 2006 - część III

[Myszka_80]

Carya mowe odbiera

[Nita6]

Dzień dobry
Ah dziewczyny dzisiaj mnie dupsko boli , szarpie mi tam coś w środku że nie moge siedzieć
biorę się za porządki coby nie musieć siedzień
Nicolka szykuje mi kawkę w swojej zabawkowej kuchni
No i jestem już po pierwsze kawie
kto się pisze na kawę o 10ej ?
No i dajcie znać jak walki z chorobami .

[Tysiak7]

Nika, trzymaj się ja już właściwie po kawie
to nie było do mnie ale ja przeziębiona tez to się wypowiem w temacie chorób. Noc trochę lepsza katar znośny, gardło wkurza ale żyje - mnie Nadek capnął ode mnie katar i miała 37, 6 wczoraj pisałam jak pisałam to wybaczyć demencja starcza
Bakcyle widać trudne są bo siostrzeniec (18 w tym roku) od 2 dni w szpitalu z temp trudno do zbicia 40 stop a dziś miał iść do dziewczyny na jej 18-nastkę tego... to mu współczuję impreza przepadnie a to taki fajny wiek ale pewnie sobie odbije
A u nas pora deszczowa leje... czyżby wiosna jeszcze mi trochę podwórko rozmięknie i mogę urządzać zapasy w błocie jakby była któraś chętna - zapraszam

[Myszka_80]

Tyska na zapasy to zapraszam do nas
Od tygodnia toniemy
Jak sama wiesz mieszkam bardzo ciekawie. Wszyscy wode puścili i Mysza ma total bagno
Zeby ciekawiej było to dwa razy ( jak byłam w Barlinku) zmarło to przed domem na wczesniejszej juz warstwie lodu i było tego na jakies 30 cm. PO srodku przez cała szerokość drogi zrobiła się wyrwa od spływającej z góry wody
mama troche to zrabała żeby można było jeździć, ale genialna sąsiadka co mieszka za mną raz o 6.00 tam wpadła swoim Polo. I żyłuje żyłuje, gaz na maxa ( kretynka) aż zakopała koła do połowy. Po czym wysiadła z auta i poszła do domu

Troche przebłysku genialności, zrobić dosłownie 2 kroki i widzi ze nasze auto stoi, a to znaczy ze Krzysiek w domu i moze pomóc, ale nie.

Ja przed 8.00 chce jechac do przedszkola i dupa. Kuzyn do roboty i to samo. Nie wyjedziesz bo wariatka auto zostawiło mi przed domem.
Poszlismy po nią a ona sobie tv oglądała

Spacerkiem przyszła do auta ( ma szczęscie ze sie nie spieszyłam bo bym zabiła) , Krzysiek kazał jej skręcic koła i powolutku gaz a nie na maxa
I wyjechała sama

No prosze i dało sie

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

A własnie
Wczoraj moja Izka dzwoniła. Jej Emilka uświadomiła sobie ze ferie sa i u nich przedszkole nieczynne, a że moje tez nie beda chodziły w tym czasie to mają zaproszenie do Izki od poniedziałku do środy, a jak beda chciały to nawet do czwartku

Iza chyba chce sobie darmowy bilet do wariatkowa wyrobic

a mnie ta cisza chyba będzie w uszach dzwoniła

[Carya]

Nita, najważniejsze że psychicznie sobie radzisz, ból dupska minie pewnie w ciągu paru dni to na pewno jest bardzo inwazyjny zabieg, skoro dają narkozę.

Mysza, może kobita pomyślała że wasza wina że się przed waszym domem zakopała to teraz cierpcie W zeszłą środę (kolejny super nius ostatnich dni) koledze ktoś ostro przytłukł samochód przed domem i uciekł. On to słyszał bo był w domu ale zanim zszedł to już sprawcy nie było. I wyobraź sobie, następnego dnia on wychdodzi do sklepu a tam stoi sobie samochó odity dokładnie tak że pasowało do jego obić. Model i kolor też się zgadzał bo sąsiadka coś widziała... wezwał policję, poczekał a tam panna na drugi dzień na miejsce zbrodni przyjechała uderzonym samochodem. Jakież było olaboga jak się okazało że nie ma się jak dogadać bo policja już jedzie
no cóż, mądrość kobit bywa zadziwiająca

[Myszka_80]

<hahaha>
Ci powiem ze ja kiedys przywaliłam pod przychodnią w zderzak komus

Z dziadziusiem byłam. Lato w pełni. Słońce prażyło jak wściekłe.
Oslepiło mnie przy cofaniu ( całe 15 km/h miałam) i czuje ze auto nie chce dalej jechac

O matko ale sie spociłam

Widze ze jakis gosc na to patrzy. Hop z auta i oglądam szkody. A gosc sie smieje coraz bardziej. Nie wiedział czyje to auto wiec chciałam do rejestracji isc zeby wywołali, ale facio patrzy i pyta czy na pewno cos uszkodziłam
Przyjrzałam sie i widze ze na tamtym aucie pęknięte jest światło, ale zderzak mamy trupka przychodzi w połowie wys tamtego auta, wiec to na 300% nie ja

Zderzak od tego kogos w porzadku i mnie lekkie pekniecie

Wsadłam do auta i rura do domu
Dziadek sie smiał ze nastepnym razem jakąś dodatkową kase na zadośćuczynienie weźmie ( na wszelki wypadek)

Mój tato ( najpierw górnik potem instruktor nauki jazdy) jak to widział to sie w grobie przewraca
A to ze zatoczki naszym autem sie boje robić tez mu pewnie spokojnego odpoczynku nie daje

[Nita6]

przygody z tymi autami
mi nie trzeba bylo duzo wyjeżdzałam z garażu i tak rąbnęłam w mór żę poszedł tynk i cieplenie, wrr i rysa na aucie , jakiś miesiąc temu
dziewczyny powera dzisiaj dostałam , chyba jakoś odreagowuje zeby za duzo nie myślec , wysprzątałam całą góre , z myciem podług na kolanach
wyszorowałam szczoteczką płytki na podłodze na dole w łazience bo z żółtej fugi nic nie było widać, teraz piję kawkę bo przegapiłam 10tą.
pościel przebrana , pierze się
obiadek mam gotowy tylko kasze do gulaszu zrobić
potem posprzątam dół bo masakra jakaś z tymi zabawkami.
U nas też deszczowo , także kisimy w domku ale korzystam i sprzątam.
pozdrawiam was

[Carya]

Nita, na kaca najlepsza praca nawet na tego psychicznego... też tak odreagowuję stres... podówja korzyść - raz że się nie myśli za dużo o problemie, a dwa że w chacie można jeść z podłóg

U nas też leje...
ale rodzice niezrażeni pojechali oglądać działkę budowlaną. Ciekawe z jakimi wieściami wrócą.
Kasę na działkę ma dać siostra mojej mamy, odłożyła trochę i nie chce trzymać pieniędzy w banku tylko zainwestować.
No ciekawa jestem na czym stanie...

[Nita6]

Carya
daj znać , jaka działka ile arów i jaka cena ( w ogóle jakie okolice ? skad jesteś i gdzie ta działka ?)

[Nita6]

dziewczyny poćwiczyłam
20 minut orbitrek i potem zestaw brzuszków , ćwiczenia na nogi i tyłek
no i streching
teraz wcinam sałatkę owocową ,
banan , kiwi , jabłko , mandarynka zalane koktajlem z truskawek
a wy co porabiacie?

[Carya]

Nita, a ty możesz po zabiegu tak się forsować?

ja jem z Martą jogurt i bawimy sie pieskami i kucykami
Daria śpi

ta działka jest tu http://mapy.eholiday.pl/mapa-przezma...ag-elblag.html ja jestem z Elbląga.
ma 1200m2 i jest jakoś 50-55zł za metr, ale nie wiem czy jednak się zdecydują... sąsiedzi są blisko, na działce miałby stanąć bliźniak, więc dom dość rozległy... lipa zeby otwierając okno zaglądać sąsiadom do kuchni i słyszeć ich gadanie

[Nita6]

Carya
nie wiem czy mogę się forsować
ale nie mogę na siebie patrzeć z tymi dodatkowymi kilogramami, kilogramy są znośne jak jest ktoś w środku a teraz ? nie mam nikogo w brzusiu a kilogramy są , jestem po prostu gruba i muszę to zrzucić

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

a faktycznie 12 arów na bliźniaka może być mało
my mamy jeden domek na 10arów i jest w sam raz nic za dużo

[Tysiak7]

Nita, nie przeginaj po takim zabiegu, to nie żarty... jak chcesz schudnąć to daj od sapnąć organizmowi a potem zacznij staranka od nowa, przecież nie od dziś wiadomo że sex odchudza

Bafik, jak Klaudii zdrówka, długo będziecie tam zimować

Mysza, Carya w tematach samochodowych to nie zapomnę jak zaraz po zrobieniu prawka, matko ponad 10 lat temu... jechałam z rodzicami (prawie jak drugi egzamin) do kuzynki i wjechaliśmy pod sklep a potem ktoś mnie przyblokował i dla świeżego kierowcy cofanie na kilka razy to był stres... który pogłębiła moja mama... bo nic tak nie wq... jak słyszysz z tylnego siedzenia "Zdrowaś Mario, łaskiś pełna..." teraz się śmieje ale wtedy chciałam ją udusić...

a Wiecie co...na Werze zrobię kokosowy interes
Pamiętacie Werę krówkę - z zeszłorocznego balu przebierańców
Kupiłam stój na allegro za 9,99 + wysyłka no może jakieś max 20 zł wydałam
wystawiłam go (przecież Nadii wymyśle inne stroje)
dziś go sprzedałam, aukcja oczywiście wzbogacona moją modelką ...
zgadnijcie za ile

[Carya]

Bafi, no właśnie, jak tam u was? działają leki? dzielną masz tą dziewusię swoją ona podejrzewam swoje porządki na oddziale zaprowadzi, gospocha jak będzie porządek to was nie przetrzymają. Albo przetrzymają jak stwierdzą że wcześniej nie było tak porządnie

Tyśka, gadaj ile zarobiłaś? nie uwierzę że przebiłaś cenę trzy razy

A słuchaj, daj no mi jakieś rady... wywaliłam furę ciuchów po dziewczynach, ja wiem, jakieś 30 sztuk chyba... takich co to jeszcze się nadają do ludzi, ale wiadomo, już nie wyglądają super po dwójce dzieci. I nie wiem jak to opchnąć na all z najlepszym skutkiem. Tzn na zysk się nie nastawiam, tylko żeby mi to więcej chaty nie zagracało... poza tym muszę sprzedać wózek, a nie ma specjalnie chętnych na takie cudo. Może dodatkowe aukcje z ubrankami by ich zachęciły.
Biorę się do tego już od miesiąca

[Nita6]

hej
ja dzisiaj byłam w Ikei , w sumie tak połaziłam pierdułek do domu nakupiłam , a ludu a ludu
Carya - jaki masz wózek ?
Tysiak - mów za ile ta krówka ? 30zł/?

[Carya]

Nita, taki mam
http://allegro.pl/listing.php/search...concord+fusion

tylko kupiłam używany; jak mi był fotelik i gondola niepotrzebne to wystawiłam ale nie było chętnego; teraz chcę wystawić cały komplet, może ktoś się skusi (Darii kupiłabym jakąś tańszą spacerówkę po prostu); tylko jak patrzę na zakończone aukcje to też wszystko nie sprzedane

[Myszka_80]

Tyska sikam
Twoja mama wymiata

Ona by cąły paciorek zmodliła jakby 3 lata temu była ze mną na prkingu pod szkołą.
Brakło mi miejsca pod przychodnią kiedy z dziadkiem u lekarza byłam i sie okazało ze zajęłam miesce pani dyrektor ( ale zero oznaczenia)
Woźnemu powiedziałam jaka jest sutuacja ze inwalida ze lakarz itd i było ok
przychodze a tu blok
słuchaj na szczupaka do auta
15x cofałam na styk do zderzakó ( nauki tatusia sie przydały ) z wściekłości byłam w stanie kaszlaka mamy na plecach wyniesc
jeszcze mu dyrka wyskoczyła z paszczą ze jak taka mamusia posle dzieci do szkoły........... itd
a ja z ryjem : a nie pośle dzieci tam gdzie nie ma zrozumienia dla ludzi starych, schorowanych i na dodatek inwalidów !!
Nie pośle dzieci tam gdzie uczą nieczuli ludzie patrzący tylko włanego zadka

A niech mi naskoczy

Tyska jak znam życie to za 50 sprzedałaś

[Nita6]

carya
jaki masz kolor ? i za ile go chcesz sprzedać ?

[Tysiak7]

Napisane przez Carya

Tyśka, gadaj ile zarobiłaś? nie uwierzę że przebiłaś cenę trzy razy

Napisane przez Nita6

hej
Tysiak - mów za ile ta krówka ? 30zł/?

Napisane przez Myszka_80

Tyska jak znam życie to za 50 sprzedałaś

i tak nie uwierzycie... jak Wam nie pokażę
dobre foto i bajer 90% sukcesu na allegro
Wstawiam z miniaturką bo Nita raczej nie widziała mojego bydła rogatego

[Carya]

Tyśka, ja pi****ole ale ty jesteś gigantka, normalnie przysiadłam jak otworzyłam załącznik
ja ci chyba wyślę moje szmaty po laskach, jak cykniesz foty i wystawisz, to mnie jeszcze z długów wyciągniesz

Nita, ja mam kolor liquid, taki granat z niebieskim... no nie wiem, ja bym chciała 1500 ale nie wiem czy pójdzie za tyle... za mniej to mi trochę szkoda, a z drugiej strony wiem że używany, że ma dwa małe uszczerbki na urodzie
A czemu pytasz?

[Tysiak7]

Carya żeby nie było ja wystawiłam za 9,99 26 osób obserwowało
6 licytowało no farta miałam

Co do ciuszków to takie ogólne rady.
Jeśli to jakieś konkrety typu kurtka, fajny sweter, sukienka itd pojedyncze aukcje.
Jeśli drobnica, od rajtek po bodziaki, czapeczki, buduj zestawy po 10 szt, kolorystycznie itd, dorzucaj jakieś gratisy itd
teraz sobie daruj - martwy sezon (pomijając szał bali karnawałowych) ruszy dopiero się coś na wiosnę polowa lutego można coś wystawiać, sama będę o tym myśleć
Wiesz mi ze ja wypchnęłam wszytko: od stanika do karmienia, koszul, laktatora, rożków, wszelkie ciuszki, matę, nosidełko a ostatnio chodak
dobra fotka to podstawa

Ja mam taka politykę rodzinną że to co z handluje dziewczynek to ich, tzn wyprzedaje zbędne rzeczy kupuje im coś potrzebnego, tylko dzięki tej kasie powstała bawialnia, tzn dwa kawałki wykładziny dywanowej i niedługo będzie tapeta na ścianach
Z kasą u nas krucho normalne teraz wszystko pójdzie w projekt a potem dach...po chol... gracić sobie strych... ja więcej dzieci nie planuje, a jeśli nawet... to teraz Tz mi syna obiecał a przecież u nas wszystko różowe

[Nita6]

Tysiak ty skubańcu - niezła jesteś ale strój faktycznie superancki , zdjecia super
Ja nic nie sprzedaje bo jak wiecie będziemy jeszcze się starać o drugie, z resztą najmniejsze rzeczy pożyczyłam koleżance takżę będą do odbioru no wiadomo jak będzie syn to te różowe laleczkowe ciuszki będą musiały poczekać. Ale mam siostre bez dzieci póki co i trzymam dla niej a co.
poję poranna kawkę , korzystam bo ostatni tydzień L4 , nie tak to miało wyglądać , miałam juz wszystko ustawione , przerwę w pracy bo mam jej trochę dość a tu co ? klops , nie ma co planować.
chociaż TŻ chce żebyśmy na wczasy jednak pojechali których nie planowaliśmy bo maluszek miał przyjść na swiat na początku sierpnia. a teraz w takihc okolicznosciach moze sie gdzies wyrwiemy.

[Myszka_80]

Tyska ty gigantko
Pokazałam to mamie i karpia walneła mi na biurko.
I żeby ciekawiej było to zaraz ochrzan dostałam czemu nie wystawiam zeszłorocznych sukienek dziewczynek

To akurat miałam w planie ale sukienki sa pożyczone . Jedna pozyczyła Izka dla swojej Emilki na bal, a drugą koleżanka dla swojego SYNA- jasiu się uparł że on chce być jak Hannah pożyczyła jeszcze jeansową mini i taka sexi flexi bluzeczke ( notabene wsio z Norwegii od Ateczki) i Jano miał wypasione stroje bo sie przebierał raz wersja dyskotekowa raz balowa hehehehe

[Tysiak7]

Napisane przez Myszka_80

Jedna pozyczyła ... koleżanka dla swojego SYNA- jasiu się uparł że on chce być jak Hannah pożyczyła jeszcze jeansową mini i taka sexi flexi bluzeczke ( notabene wsio z Norwegii od Ateczki) i Jano miał wypasione stroje bo sie przebierał raz wersja dyskotekowa raz balowa hehehehe

padłam


Nita ja też trzymałam wszystko tym bardziej ze druga laska. Ale i tak dokupywałam - przecież w jednym i tym samym mieć fotki dwa dopiero jak w którymś miechu zniosłam ze strychu to stwierdziłam że cześć to już 'żenada" a tylko 3 lata różnicy przyszarzały to i jakoś tak inaczej na to spojrzałam niż jak wynosiłam z wielkim sentymentem
Teraz to od reki sprzedaje to co wiem że nie chce trzymać dla Nadii, puszczam od 1zł za szt i za ile zlicytują za tyle sprzedaje ja mam swój ulubiony secend gdzie kupuje ciuchy czasami z metkami dobrych angielskich firm i "na czasie" nie widzę sensu trzymać takich sobie

Klaudii Bafika obturacja spadła w środę najprawdopodobniej wychodzą

[Nita6]

W sumie masz rację ja też dostałam trochę ciuchów po bliźniaczkach szwagierki ale niektóre to masakra , nie te czasy niestety, parę rzeczy faktycznie do wykorzystania ale częśc to nawet do sprzedaży sie nie nadaje

Zdrówka dla Bafki i szybkiego powrotu do domku , w domku lepiej się dochodzi do siebie
ja mam w planach rozebranie choinki + porządki w kanciapie ( miejsce gdzie jest wszsytko ) graciarnia na maxa

ah i jutro mam w planach iść do fryzjera ( wkleję fotki jak wrócę oki ?)

[Tysiak7]

Nita ja wychodzę z założenia że lepiej sprzedać za 1zł niż spalić w C.O., Robie mixy czasami dorzucam jako gratisy i praktycznie nieliczne rzeczy nie da się sprzedać, ale czym szybciej to sprzedaje tym mniej tracą "na czasie". Nie wiem jakie masz w tej kwestii podejście, ale ja kiedyś kupowałam tylko w sklepach (jakoś secendy kojarzyły mi się ze starociami niemieckimi z lat 80siąctych) dopiero jak Wera przyszła na świat to okazało się ze z lekka jestem uwiązana w domu z cyckami a dzidzi nie jedno by się kupiło i tak odkryłam allegro - fajna sprawa ale dla malutki dzieci kiedy można faktycznie nówki sztuki wyłowić za grosze, kupowałam do tamtego roku kiedy nadziałam się z ciuchami dla Wery i powiedziałam nigdy więcej
Teraz trzymam się secendu jak sobie pomacam obejrzę a zapłacę jakieś 4 zł za sztukę to prawie orgazm mam

To czekamy na fotki od fryzjera a właśnie uświadomiłaś mi, że moje siwe odrosty widać

[Nita6]

Jasne siwe odrosty ? to ile ty masz latek ?
a co do ciuchów to sklepy omijam szerokim łukiem ,
kupuję na allegro ostatnio fajne bluzeczki wychaczyłam z H&M i nicolka je uwielbia
Mam też super z moją mamą która szyje , ah róznosci , od pościeli po kurteczki
czasem dostanie jakiś materiał od kogoś to coś kombinuje dla swoich trzech wnuczek
szyje mi piżamy , dresiki , sukienki , spodnie , kombinezon również , czapki szaliki rękawiczki - takze jakos tak nie drogo to wychodzi
i tak oszczędzamy bo jak za bluzkę w sklepie mam dać 50zeta to masakra za tyle to ja dla siebie kupuje

[Myszka_80]

DOłaczam sie do zbiorowego orgazmu

W piątek byłam w szmateksie. Iiiiiiiii demencje starczą to chyba ja mam bo zapomniałam w metryczke se zajrzec i kupiłam sobie mini jeansową . Sama siebie zszokowałam. Tzowi upolowałam sweterek błekitny w romby z przody, z półgolfem, rozpięcie na zameczek jak w polo - nówka sztuka firmy Marco Polo
dziewczynkom tez kilka szt sie udało upolować. DLa KAmili aksamitna bordowa we wzorki spódniczka, dla Emilki welurkowa rózowa bluza dresikowa, na zameczek
A na wadze dorwałam EMilce spódniczkę czerwoną w fałdy ( rozm 134 ale to nawet by tyłka wtedy nie przykryło) przyszyje gumke w pasie i będzie git, kosztowała 60 gr, i jeszcze dwie bluzki jako góra piżamek.
A jak z nimi trafiłam- haha- Emilce z kucykami pony a Kamilce z Elfami.
Obie kosztowały 1 zł a laski posikane na maxa

1 zł a tyle radochy .
A tz jaki ze swetra zadowolony fakt 15 zl kosztował, ale gdzie ja angore za taka cene kupie?

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Yyyyyyyyyy kobity ??
powiedzcie mi no
Bo wy tak macie fajne czapy dla dzieci. Macie tez czapy podszyte polarem??. Kupiłam 30 zm niby na podszewke i zastanawiam się czy bedzie to dobrze wyglądało

[Nita6]

gdzie wy macie te szmateksy
ah skusiłyście mnie i może jutro jak pojadę do fryzjera to wstąpie gdzieś bo u mnie na wsi to nie ma takich sklepów

[Myszka_80]

Nitus taka mama to skarb
Ja szyc potrafie i zadzryło sie szyc kombinezony, ale leeeeeeeeeenia mam ze hoho