![]() |
#61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 60
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Obserwuje ten wątek. więc wypowiem się teraz ja.
Studiuję zaocznie i pracuję w tygodniu na pełnym etacie ponieważ sama muszę się utrzymać w studenckim mieście i sama opłacić sobie studia. Mam zaledwie 20 lat, 2 miesiące szuakałam pracy - najpierw dorabiałam jako hostessa ponieważ każde pieniążki były potrzebne. Później trafiłam przez ogłoszenie w gazecie do świetnej niedużej firmy- gdzie mimo BRAKU doświadczenia dostałam pracę na czas nieokreślony, Ale nie o to chodzi. Ja byłam już totalnie załamana, że nie mogę znaleźć pracy- powiem wręcz na granicy powrótu do mojego małego miasta, bo nikt w domu nie był w stanie zapewnić mi utrzymania tam. Ale to wstęp. Co do życia towarzyskiego, zgadzam się na zaocznych jest trudno nawiązać stałe przyjaźnie z tego względu, że np u mnie większość ludzi rozjeżdża się na całą Polskę, po weekendzie. Mieszkam z 2 dziewczynami, które studiują dziennie- i mimo, że mają fajną grupę to nie imprezują codziennie, ba nawet nie raz w tygodniu- jakieś wyjście zdarza im się co 2-3 tyg bo się nie mogą zgrać, albo im się nie chce, albo ich TŻ są nie bardzo za takimi wyjściami. Koniec końców wychodzi, że to ja częściej od nich imprezuję. Trzeba chwytać okazję, " wyjść do ludzi" jak ktoś tu powiedział Odnalazłam koleżankę z LICEUM, mieszka w akademiku- ostatnio było święto 3 króli, a więc czwartek wolny. Mimo iż nie mamy stałego kontaktu odezwałam się, czy ma jakieś plany na wieczór itd, a ona zaproponowała mi wyjśćie do klubu ze swoimi koleżankami- najpierw zaprosiła do akademika, gdzie poznałam wiele fajnych osób a potem się bawiliśmy świetnie na imprezie Raz na weekend przyjechała do mnie koleżanka z mojego miasta. Oprowadziłam ją po mieście, spędziłyśmy jakoś fajnie dwa dni- impreza tez się udała ![]() Poznałam kilka osób przez internet, z którymi umawiam się czasem na kawę czy do kina i jest sympatycznie ![]() Zdarzały się wyjścia z grupą moich koleżanek z dziennych( mimo, iż oni jak już to w tygodniu imprezują, a ja niestety pracuję to i tak wychodziłam z nimi nawet na 3-4 godziny, żeby się pobawić- i już inne nastawienie) W swojej grupie znalazłam jedną koleżankę, która częściej bywa w mieście, zgadałam się z nią i kiedyś po zajęciach spędziłyśmy miło czas na zakupach, a wieczorem udało nam się wyskoczyć na imprezę Stałej paczki do imprezowania też nie mam. Ale sama szukam okazji, kontaktów by gdzieś wyjść, oderwać od pracy, pobawić się. Niedługo mam zamiar zapisac się na jakiś fitness bądź zajęcia taneczne. Tam tez myślę, że poznam ciekawych ludzi. Także wystarczy trochę poszukać, być zdeterminowanym, ale nie załamywać się i z czasem naprawdę znajdą się ludzie, okazje. Na początku zazdrościłam tym z dziennym, że mają tyle wolnego, że mogą sobie na imprezy pozwolić. Ale to nie jest w życiu najważniejsze. pzdr |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
![]() praca dla pieniędzy a praca dla zdobycia doświadczenia to dwie różne sprawy, rozgranicz to. Cytat:
czy ktoś mi wyjaśni na czym polega to tajemnicze studenckie życie? ![]() imprezy i...? i co jeszcze? wyjazdy i...? nie rozumiem, osoby pracujące nie mogą tego robić, osoby które nie studiują tez nie mogą? Jezusie :d |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
Czy aż tak niezrozumiale napisałam? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 643
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Ja również potwierdzam- na dziennych nie zawsze zawiązuje się ekstra przyjaźnie i jest mnóstwo imprez. Jestem na 2 roku, są grupki, które nikogo nie wpuszczą do swojego towarzystwa. A ja jestem neutralna, nie zależy mi na tym, aby chodzić na imprezy z kimś kto potem mnie obgada. Zauważyłam ostatnio, że jest więcej neutralnych osób, które mają gdzieś całe to studenckie życie.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
Fakt jest faktem, że mają trudniej, bo siłą rzeczy spędzają ze sobą mniej czasu i to tylko w weekendy. Przecież to jest problem Autorki, że nie ma znajomych, bo szkolne przyjaźnie się rozproszyły, a na studiach zaocznych ludzie nie przejawiają chęci do wspólnych wypadów. Odezwało się też sporo Wizażanek, które napisały, że na dziennych mają ten sam problem. Ja studiowałam dziennie, mieszkałam w akademiku i na samotność nie narzekałam, może jestem wyjątkiem, ale tak było. Nie pracowałam podczas studiów i wcale mi to nie przeszkodziło w zdobyciu dobrej pracy po. Nie ma reguły. Moje studenckie życie polegało na przebywaniu ze sobą, wspólnym gotowaniu, wpadaniu do siebie, ot tak bez przyczyny, wystarczyło zejść piętro niżej/wyżej i wpaść na ciekawą imprezę, na której się poznawało ludzi z kompletnie różnych uczelni. Na moim osiedlu akademickim jest zagłębie klubów studenckich, więc o każde godzinie można było pójść potańczyć, czy posiedzieć na ławeczce przy grilu i zawsze można było być pewnym, że spotkasz kogoś znajomego, a za chwilę poznasz kolejnych. Tamten okres obfitował w wyjścia do teatrów, przeglądy kabaretów studenckich, koncerty, zawsze coś się działo bez specjalnego planowania. Tak wyglądało moje studenckie życie na dziennych i nikt nikomu nie broni praktykować go na zaocznych, chociaż siłą rzeczy może być trudniej.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 400
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
![]() No chyba, ze autorka planuje akademik. Tak swoja drogą mogą go dostać studenci zaoczni?? Znam bardzo duzo ludzi z akademików politechniki, jestem tam kilka razy w tygodniu i nie spotkalam sie ze studentami zaocznymi. ![]() Muszynianka my tu caly czas gadamy o pracy, ktora nie daje doswiadczenia, a jedynie kase. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Kobieto, olałaś maturę, bo facet Ci kazał, poszłaś na zaoczne studia, zamiast na dziennie, potem mając możliwość przenisienia się na dziennie na nich zostałaś.
Zastanów się co masz dzisiaj? Problemy na studiach, brak możliwości przeniesia na dzienne, brak znajomych (bo o nich trudno na zaocznych), mniejsze perspketywy pracy po takich studiach, faceta, którego kochasz, ale jesteś w związku w którym czujesz się samotna, on ma do Ciebie coraz mniej czasu. Przepraszam, że to powiem, ale na moje oko zniszczyłaś sobie życie przez jakiegoś fagasa, który kazał Ci olać mature i iść na zaoczne bo 'on nie wyobraza sobie, ze bedzie na Ciebie pracowal przez nastepne 5 lat', a teraz pewnie Cie zostawi dla jakies dziewczyny ktora poszla na dzienne - sorry, ale życie jest brutalne i niesprawiedliwe. To, co zrobilas było WYBITNIE głupie i chyba nadal tego nie widzisz, a kiedyś będziesz sobie pluła w brodę dlaczego posłuchałaś pierwszego lepszego faceta, który zamieszał Ci w głowie i pozowliłaś mu żeby podjął życiowe, TWOJE decyzje... Poprostu brak słów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
chyba bym polemizowala, czy po zaocznych sa mniejsze perspektywy pracy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 224
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Autorka wykazala sie brakiem rozumu sugerujac sie zdaniem chlopaka na temat wyboru studiow a pretensje bedzie mogla miec wylacznie do siebie.
Coz to za idealizowanie zycia studenckiego? Ja przez pierwsze trzy lata studiowalam rownoczesnie na dziennych i zaocznych ktore odbywaly sie co weekend i jakos przezylam, na imprezy nie mialam za bardzo czasu. Bylo kilka ktore wspominam bardzo dobrze i wystarczy. Po trzech latach zaczelam pracowac i dalej studiowac zaocznie. Dzis nie mam poczucia ze "nie zaliczylam" tego etapu w moim zyciu. Znalam zreszta full osob ktore byly tak zajete ze nie mialy czasu na zadne imprezowanie co weekend do bladego switu, nie te czasy, teraz ludzie zazwyczaj studiuja, pracuja. Nie wiem kto naopowiadal autorce takich farmazonow i mitow na temat zycia studenckiego? Chlopaka bym chyba pogonila. Ewidentnie ciagnie autorke w dol.
__________________
I solemnly swear that I'm up to no good ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 167
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Doskonale wiem co czujesz.
Również chciałam iść na dzienne studia, ale stwierdziłam, ze znajde prace, zamieszkam z chlopakiem i wszystko bedzie cacy. Nie jest. Znajomych nie mam, pracy tez. Jesli bedziesz chciala porozmawiac pisz w Pw ![]()
__________________
Nie uzywam tego konta. Nie uzywam zadnego, bo niestety na tym xIx wiecznym forum nie mozna usunac SWOJEGO WLASNEGO, PRYWATNEGO konta. ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
![]() [IMG]file:///C:/Users/Ola/AppData/Local/Temp/moz-screenshot-5.png[/IMG] blaskslonca mnie zrozumiała ![]() Cytat:
znaczy się... jak ktoś studiuje zaocznie a od poniedziałku do piątku siedzi w domu... ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
praca to kwestia farta, znajomości, odpowiednie miejsce i odpowiedni czas ![]() ale wiesz że akademik to zupełnie inna kwestia. problemem autorki jest brak pracy i znajomych a nie brak studiów dziennych... |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
![]() Odpowiadałam Muszyniance na pytanie co to jest studenckie życie. Mój post nie miał nikomu pomóc tylko odpowiedzieć Muszyniance na pytanie, bo sugerowała, że coś takiego nie istnieje. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Studenckie życie no... to mówię, jak istnieje, to tak jak napisałaś, mi kojarzy się tylko i wyłącznie z akademikiem.
Bo cotygodniowe imprezy ze znajomymi, to... to to jest po prostu życie towarzyskie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 799
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Ktoś mi kiedyś dał dobrą radę o której będę już zawsze pamiętać i z niej korzystać: żeby nigdy nie stawiać potrzeb połowki wyżej od swoich. Ty to w pewnym sensie zrobiłaś: zrobiłaś coś wbrew sobie, żeby TŻta zadowolić i źle to sie dla Ciebie skonczyło. To brzmi może trochę egoistycznie, ale to, że Twój chłopak zniechęcał Cię do tego, czego Ty pragnęłaś dla jego wygody jest dużo gorsze.
__________________
166cm 63.5 - 62 - 60 - 58 - 56 - 54 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Brakuje mi studenckiego życia..zaczynam czuć się samotna..
Cytat:
Co nie znaczy, że ono nie istnieje, nawet jeśli mowa tylko o akademikach. ;P Natomiast Autorce brakuje życia towarzyskiego jako takiego i dlatego pisałam o "wyjściu do ludzi", skrzyknięciu Wizażanek, kursie tańcu, językowym, fitnessie, czy jakiejkolwiek aktywności, która pomoże jej odbudować to życie. ;D Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2011-01-13 o 13:24 Powód: przecinek ;) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:50.