Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ VII

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

Jeśli mowa o oszczędnościach to muszę również się pochwalić - 1300 zł zaoszczędziłam
Ładnie zaczyna się rok

1300 to ja bym w pół roku nie zaoszczędziła

Haniulka super komplet

[wiznatalka]

Napisane przez Haniula

szczerze mówiąc takich do pasa nigdy nie miałam, ale wydaje mi sie to takie sexy i tż tez sie bardzo podoba wiec spróbuje
W ogole wydaje mi sie wygodniejsze bo nie zjadą te ponczochy z tym pasem

Aaa tam ślub, jest raz w życiu, biały komplet to wynosze, a z tego grupona to 60zł zniżki jesli dobrze rozumiem, to zaszaleje

Tz zdziwiony mówi TYLKO 200zł? Ja na ta twoja bielizne przeznaczyłem 500, to jeszcze na rolety zostanie

To poszalał chłopak

500 na bieliznę, to jaki macie cały budżet ślubny ?
chyba, że najważniejsza jest noc poślubna

[Nadia5]

My przeważnie oszczędności przelewamy na konto oszczędnościowe. Ale teraz postanowiłam zbierać do koperty na remont Tzn. to co mi się uda uzbierać, a tż przelewa z konta na oszczędnościowe.

Ja szukam formy na tartę ale w Kauflandzie za 27 zł widziałam. Szukam tańszej

Aaa bielizne ślubną miałam z Atlantica.
Po powrocie ze ślubu nie mieliśmy siły na noc poślubną

[NibyNic]

Upiekłam drodżowe bułeczki, żeby TŻ miał jutro świeże do pracy, ale tak nam pachnął, że nie możemy się oprzec młody też pielgrzymki do kuchni urządza zamiast spać i tylko pyta "jeście goncie?"

[Chaigata]

szybciej się nie dało nowego wątku?

No ja za chiny nie nadrobię... a jeszcze 1,5 tygodnia do wolnego


POMÓŻCIE!!!! http://fairyttale.blogspot.com/2011/...l-skurnom.html

[NibyNic]

Napisane przez Chaigata

szybciej się nie dało nowego wątku?

No ja za chiny nie nadrobię... a jeszcze 1,5 tygodnia do wolnego


POMÓŻCIE!!!! http://fairyttale.blogspot.com/2011/...l-skurnom.html

o raju, odechciało mi się bułeczek

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

My przeważnie oszczędności przelewamy na konto oszczędnościowe. Ale teraz postanowiłam zbierać do koperty na remont Tzn. to co mi się uda uzbierać, a tż przelewa z konta na oszczędnościowe.

jak Tobie nadia się udaje zaoszczędzić, spłacać kredyt i jeszcze coś sobie kupić. zdradź sekret

ja już nie wiem dosłownie, tyle na to żarcie idzie
no i my mamy auto to benzyna jeszcze 300

w ogóle jakiś mam problem z oszczędzaniem, nam zawsze starcza na styk, a niby nic konkretnego nie kupuję

większość jest chyba bardziej gospodarna niż ja, ale najgorsze jest to, że ja nic drogiego nie kupuję, no może świeczkę za 10 zł czy bluzkę za 20 czasem

[wiznatalka]

Napisane przez Nadia5

My przeważnie oszczędności przelewamy na konto oszczędnościowe. Ale teraz postanowiłam zbierać do koperty na remont Tzn. to co mi się uda uzbierać, a tż przelewa z konta na oszczędnościowe.

Ja szukam formy na tartę ale w Kauflandzie za 27 zł widziałam. Szukam tańszej

Aaa bielizne ślubną miałam z Atlantica.
Po powrocie ze ślubu nie mieliśmy siły na noc poślubną

Też ładna sumkę odłożyliście
A noc poślubną, to mało kto ma siłę

[alazkrainy]

Napisane przez ijaa

Nie. Dałam radę nie przypalić.
Zostawiłam specjalnie w kuchni światło włączone, żebym pamiętała, że tam się coś "robi" i muszę zaglądać.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez Chaigata

szybciej się nie dało nowego wątku?

No ja za chiny nie nadrobię... a jeszcze 1,5 tygodnia do wolnego


POMÓŻCIE!!!! http://fairyttale.blogspot.com/2011/...l-skurnom.html

co za ludzie, biedny psiak

[NibyNic]

Moja noc poślubna była chyba dopiero tydzień po ślubie
wesele skończyło się o 6:30, jak dotarliśmy do domu to zanim ja buty zdjęłam to już mój mąż spał, zanim wypielam wsuwki z włosów to już trzeba było na poprawiny się wybierać a później to czekaliśmy na meble do sypialni i mój mąż chciał bardzo celebrować posiadanie łóżka małżeńskiego więc był celibat

a majtki miałam stare, bo przecież coś starego trzeba mieć

[Puntodivista]

Napisane przez Chaigata

POMÓŻCIE!!!! http://fairyttale.blogspot.com/2011/...l-skurnom.html

Co za ludzie
Każdemu takiemu barbarzyńcy zrobiłabym to samo

Haniula, bardzo ładny komplecik Seksi


Zachciało mi się browara
3291f247a05134ad989b93c774bcc3c7.jpg

[aaby]

Napisane przez alazkrainy

To ja dziękuję za takie wady
Ale może faktycznie lepiej Wam go teraz tanio naprawić i może po weselu pomyślicie o nowym tzn nie koniecznie takim z salonu, ale może o jakims innym młodszym rocznikowo

Tylko widzisz, to nie jest bardzo stary samochód. Rocznik 2003, i to końcówka. Pierwsza rejestracja 2004. I naprawdę nie chcemy go zmieniać

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

jak Tobie nadia się udaje zaoszczędzić, spłacać kredyt i jeszcze coś sobie kupić. zdradź sekret

ja już nie wiem dosłownie, tyle na to żarcie idzie
no i my mamy auto to benzyna jeszcze 300

w ogóle jakiś mam problem z oszczędzaniem, nam zawsze starcza na styk, a niby nic konkretnego nie kupuję

większość jest chyba bardziej gospodarna niż ja, ale najgorsze jest to, że ja nic drogiego nie kupuję, no może świeczkę za 10 zł czy bluzkę za 20 czasem

Po świętach dostaliśmy dużo szynek. Na tak więc zakup "okładu kanapkowego" ograniczył się do sera i masła plus warzywa

Niczego ubraniowego nie kupowaliśmy w tym miesiącu.
Tż ma auto służbowe i paliwo również więc to zawsze jakaś oszczędność
Plus maaało wyjść w tym miesiącu (kino, imprezy)

Jakoś leci. Jestem dumna bo nasz rekord to było 2.500 zł (na życie-jedzenie, używki, rozrywka itd)
w tym miesiący wyjdzie - górna granica 1.400

Napisane przez wiznatalka

Też ładna sumkę odłożyliście
A noc poślubną, to mało kto ma siłę

My po powrocie do domu, otwarliśmy szampana który od 2 dni chłodził się w lodówce. zjedliśmy po roladzie (w ramach śniadania) bo prawda jest taka że para młoda nic sobie nie poje na swoim weselu
Policzyliśmy "prezenty"
I padliśmy, spaliśmy do 14 Później kurs po kwiaty do rodziców.
I drinkowanie w ramach dwu-osobowych poprawin

[Chaigata]

Faaajne zdjęcie aczkolwiek jak antyalkoholowa niemalże...

[Nadia5]

Napisane przez NibyNic

Moja noc poślubna była chyba dopiero tydzień po ślubie
wesele skończyło się o 6:30, jak dotarliśmy do domu to zanim ja buty zdjęłam to już mój mąż spał, zanim wypielam wsuwki z włosów to już trzeba było na poprawiny się wybierać a później to czekaliśmy na meble do sypialni i mój mąż chciał bardzo celebrować posiadanie łóżka małżeńskiego więc był celibat

a majtki miałam stare, bo przecież coś starego trzeba mieć

Stare czy nowe, ważne że wyprane

[oliwka__]

Witam w nowym wątku

Ja nie wiem kiedy was nadrobię dziś to dałyście czadu tyle stron naprodukować

miłego wieczorku

[sikoreczka111]

Napisane przez aaby

Tylko widzisz, to nie jest bardzo stary samochód. Rocznik 2003, i to końcówka. Pierwsza rejestracja 2004. I naprawdę nie chcemy go zmieniać

a jaką markę macie bo gdzieś czytałam, a teraz nie mogę znaleźć ..

[NibyNic]

Napisane przez Nadia5

Stare czy nowe, ważne że wyprane

no ba, pewnie że wyprane
przecież na nową drogę życia nie wchodzi się w starych brudach

[zetafon]

ja brałam ślub we wrzesniu,noc przed ślubem nie spałam nic,ostatni goscie wyszli z wesela o 6.30, potem poszlismy do pokoju (mielismy pokoj w cenie sali),prysznic i była juz 7.oo, ale ,,nocy" poślubnej sobie nie odmówiliśmy.potem wstalismy o 13, pojechalismy do mojej rodziny,nastepnie na poprawiny do tesciów,potem o 22.00 do knajpy bo znajomi zrobili nam impreze którą skonczylismy o 4, potem wstalismy o 8 rano porzegan kolege który wylatywał do UK i szybko przygotowywalismy wszystko na podróż poślubną ktora byla 3 dni po ślubie.jak obliczylam to od piątku do podróży poslubnej spałam w sumie 15h, przy czym jak dolecielismy do turcji nie wiedzialam nawet jak mam na imie.po raz pierwszy odczułam że brak snu może powoli zabijac :P

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

Po świętach dostaliśmy dużo szynek. Na tak więc zakup "okładu kanapkowego" ograniczył się do sera i masła plus warzywa

Niczego ubraniowego nie kupowaliśmy w tym miesiącu.
Tż ma auto służbowe i paliwo również więc to zawsze jakaś oszczędność
Plus maaało wyjść w tym miesiącu (kino, imprezy)

Jakoś leci. Jestem dumna bo nasz rekord to było 2.500 zł (na życie-jedzenie, używki, rozrywka itd)
w tym miesiący wyjdzie - górna granica 1.400

2500 to nawet bym nie mogła wydac na zycie heh
nas zzera wynajem, paliwo, mleko małej, pieluchy... no i jedzenie

[zetafon]

lili jakbyśmy mieli dziecko to tez bym nie mogła nic odłożyc.samych opłat mamy ponad tysiac zł, do tego paliwo 350zł, dochodzi jeszcze jedzenie i żwirek dla kotów, a jakby było dziecko to nie wiem co bym jadło...

[lili1987]

Napisane przez zetafon

lili jakbyśmy mieli dziecko to tez bym nie mogła nic odłożyc.samych opłat mamy ponad tysiac zł, do tego paliwo 350zł, dochodzi jeszcze jedzenie i żwirek dla kotów, a jakby było dziecko to nie wiem co bym jadło...

my naszej w pierwszej kolejności kupujemy mleko, pieluchy, jakieś jogurciki, deserki, chusteczki.

Ostatnio wzięliśmy się na sposób i jedziemy do najtańszego marketu i robimy zakupy podstawowe na miesiąc- ze 2 paletki jajek, 2 worki ziemniaków, cukier, sól, mleka, margaryny, masło, olej, mąka i takie inne typowo podstawowe rzeczy, a resztę co zabraknie dokupujemy.

no ale z odkładaniem jest problem, a naprawdę nie szalejemy, bo to, że kupię coś za 10 czy 20 zł to chyba nie jest szaleństwo

bardzo się cieszę, że od ciotki pakę dostanę, bo mała będzie miała piękne ciuszki, a ja adidasy i spodnie także radość jest
już się paki nie mogę doczekać

[evilcia]

Melduję się

[Haniula]

Lili to zalezy ile kto ma zarobków, wiadomo ze jak sie odkłada 1500zł to raczej nie zarabia 2000zl. A takie sa raczej średnie zarobki. A jak jest jedno źrodlo dochodu i dziecko to w ogole pomarzyc o odkładaniu

wiznatalka budżetu slubnego nie zakładaliśmy, bo wszystko wyjdzie w praniu. Są rzeczy które trzeba kupić i już. A staramy sie mozliwie najmniejszym kosztem, zobaczymy jak wyjdzie
Wiekszośc rzeczy kupujemy systematycznie z wypłaty poprostu i tak nam sie to rozkłada

[lili1987]

Napisane przez Haniula

Lili to zalezy ile kto ma zarobków, wiadomo ze jak sie odkłada 1500zł to raczej nie zarabia 2000zl. A takie sa raczej średnie zarobki. A jak jest jedno źrodlo dochodu i dziecko to w ogole pomarzyc o odkładaniu

wiesz, nas sam wynajem zżera, bo 1300 miesiecznie wychodzi :/ (tak średnio, bo jeden miesiąc mniej, drugi więcej)
do tego paliwo, mleko malej, pieluchy, jakieś chusteczki i desery, doładowanie telefonu, nasze jedzenie i sama rozumiesz


Ci którzy są na swoim, ale nie na kredycie zazdroszczę, bo mają super sytuację

[Nadia5]

Lili, koniecznie pochwal się paczką

za 10 dni egzamin Dziś miałam labe ale jutro już koniecznie muszę przysiąść

[zetafon]

lili jak pojdziesz do pracy to wam sie poprawi sytuacja finansowa.na razie trzeba jakos przeczekac gorszy okres.

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

wiesz, nas sam wynajem zżera, bo 1300 miesiecznie wychodzi :/ (tak średnio, bo jeden miesiąc mniej, drugi więcej)
do tego paliwo, mleko malej, pieluchy, jakieś chusteczki i desery, doładowanie telefonu, nasze jedzenie i sama rozumiesz


Ci którzy są na swoim, ale nie na kredycie zazdroszczę, bo mają super sytuację

My teraz mamy jeszcze luz bo rata mniejsza ale za 7 lat wzrośnie plus opłaty itd...
Aaa i od lutego czynsz ma pójść w górę.

[sikoreczka111]

Napisane przez Nadia5

My teraz mamy jeszcze luz bo rata mniejsza ale za 7 lat wzrośnie plus opłaty itd...
Aaa i od lutego czynsz ma pójść w górę.

ale macie już własne mieszkanko .... też bym chciała ...

[ijaa]

Napisane przez Nadia5

My teraz mamy jeszcze luz bo rata mniejsza ale za 7 lat wzrośnie plus opłaty itd...
Aaa i od lutego czynsz ma pójść w górę.

Ratą to akurat nie powinnaś się martwić, bo za 7 lat mocno prawdopodobne, jak nie pewne jest iż będziecie więcej zarabiać.