|
|
#61 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielki.. :)
Opinia (wciąż dość powszechna), że bez mężczyzny (i/lub dzieci) kobieta jest wybrakowana, przestała już robić na mnie wrażenie. Jak byłam młoda i głupia, to jeszcze próbowałam przysłowiowego "kopania się z koniem" i podejmowałam ozywioną dyskusję na ten temat
![]() Teraz już mi się nie chce i zwykle radośnie zmieniam temat lub z zaangażowaniem odpowiadam na pytanie, które w ogóle nie padło A jak pyta ktoś, na kim mi zależy i kto jest dla mnie ważny, stwierdzam, że lepiej być samemu niż z byle kim. A jak!
__________________
od 29.12.2012 r. nie palę |
|
|
|
|
#62 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Singielki.. :)
Nellys "wybrakowana" niejednokrotnie obiła mi się o uszy, ale prawda jest taka, że kidy facet słyszy jakie mam hobby (nurkowanie, łużwiarstwo figurowe) i jak spedzam wolny czas to ucieka w podskokach. Nie poświęcam na sport co dzien tyle czasu to Ty, ale chlopów to przeraża
I kto tu ma wybrakowanie wprzekonaniach. Nie zniosłabym siedzienia w domu całe popołudnie przed TV, brrrrrr
|
|
|
|
|
#63 | |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
Przykładowo: byłem ze znajomymi na łyżwach dwa dni temu i lodowisko pękało w szwach od ludzi w bardzo różnym wieku i różnej płci. To, że Ty jeździsz na figurówkach, co zmienia, że facet w tym czasie może śmigać na hokejach ? Ty jedziesz nurkować, a ja np. jako nienurkujący (kwestie zdrowotne) dla odmiany w tym czasie bym się ciągał na wakeboardzie za motorówką. WSZYSTKO DA SIĘ POGODZIĆ, WSZYSTKO. Trzeba tylko mieć taką wolę i to wolę z obu stron |
|
|
|
|
|
#64 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
rzeczywiście trafiałam na kanapowych leni, fajnie to się rozmawiało o tym i o tamtym a jak przyszło się umowić nawet na spacer nad jezioro gdzie najcześniej nurkuje (bo niby był ciekawy jak to wygląda), to były tony wymówiek. Nie wymagam też żeby facet totalnie zajął się moim chobby, bo gdybym ja trafila na takiego którego hobby bym czynnie nie popierała to też nie oddałabym się w całości np. skokom ze spadochronem, czy jeździe na nartach. Ale odrobinę ciekawości zawsze można wykazać. Można przeciez pojechać, zająć się sobą w tym czasie jakość , a później tez mile razem spędzić czas. Koleżanka mnie kiedyś namawiała na narty, pojechałam ale nie odwazyłam się desek założyć, zagospodarowałam sobie czas, wypiłam ciepłą herbatkę, grzańca, poznałam kilka innych osób, które tak jak ja pojechały jako towarzystwo i bylo cool!!! Czego tu sie bać
|
|
|
|
|
|
#65 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielki.. :)
[QUOTE=Sweet Charlie;31513675]
A co takiego strasznego jest w łyżwiarstwie figurowym, czy nurkowaniu ??? Jedno w lato, drugie w zimę, więc nie 365 dni Ci nie zajmują, zresztą sama piszesz, że nie robisz tego w każdej wolnej minucie. Czy Wy panny wszystkie na jakichś piwoszy-domatorów trafiałyście dotąd ??? Damn ! Niektórym się właśnie wydaje, że TO JEST STRASZNE. Szczególnie nurkowanie... Na początku oczywiście, jest fascynacja wybraną przez dziewczynę dyscypliną sportu, ale później zapał słabnie i facet najchętniej by cię widział w jakims kółku krawieckim, czy na jodze (broń Boże, nie mam nic przeciwko, tylko to po prostu nie dla mnie) ![]() Ile razy słyszałam: po co ćwiczyć? a może coś lżejszego, bo jeszcze krzywda jakaś ci się stanie (nic wielkiego, mój obawiał się, że z treningu wrócę z siniakami )? Zastrzegam, że nie sadzę, że taka jest norma, tyle, że ja takich przyciągam do siebie.
__________________
od 29.12.2012 r. nie palę Edytowane przez nellyis Czas edycji: 2012-01-09 o 22:45 |
|
|
|
|
#66 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
Dla jednych lepsze jest bycie w związku, dla drugich lepsze jest bycie singlem. Nie ma jednego obiektywnego spojrzenia na tę kwestię. ---------- Dopisano o 02:40 ---------- Poprzedni post napisano o 02:34 ---------- Cytat:
![]()
|
||
|
|
|
|
#67 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Singielki.. :)
I to jest super! Moi znajomi też już uważają ze w wieku 30-36 jest sie już starym i nie mają ochoty na to i tamto, więc organizuję sobie czas sama, sport, urlopy wyjazdowe na wycieczki ...
|
|
|
|
|
#68 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: Singielki.. :)
Właśnie się zastanawiam, jak to jest że mamy takich znajomych z którymi nic nie możemy robić ciekawego. Ja mam kilku znajomych z dawnych lat z którymi utrzymuję znajomość i jednak widzę że coraz mniej nas łączy. Na szczęście poznaję nowych ludzi, poprzez właśnie te sporty (np.: kajaki i jazda konna). Ci znajomi którzy mówią że są "za starzy", niech sobie siedzą przed telewizorem.
|
|
|
|
|
#69 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 1 335
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
Cytat:
Życzę Wam wszystkiego najlepszego!
__________________
“I know what I have to do, and I’m going to do whatever it takes. If I do it, I’ll come out a winner, and it doesn’t matter what anyone else does.” -Florence Griffith Joyner- |
||
|
|
|
|
#70 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Singielki.. :)
Dziewczyny... Ustalmy wpierw FAKTY:
Nurkowanie to nie jest jakieś wielkie i niebezpieczne halo, a mówię to pomimo tego, że sam nie nurkuję. Nurkowanie w obecnych czasach to taka sama czynność pod względem stopnia trudności i ewentualnego ryzyka jak nie wiem... jazda na nartach wodnych / śniegowych ? Kite ? Jazda samochodem po polskich drogach ??? Czyli minimalny poziom odwagi, MINIMALNY zaznaczam, plus zaufanie do sprzętu i kompetencji osób zapewniających nam ową atrakcję - załatwia sprawę. Joga - w wersji asthanga wcale nie jest nudna ! W tej wersji joga jest jak lżejsza, relaksująca odmiana stretchingu, który też jako rozciągnięty koleś bardzo wszystkim damom polecam. Jak stretching na początek to za dużo - idźcie wcześniej na pilates. Narty / deska (zarówno w edycji zimowej, jak i wodnej) - to naprawdę nie jest ani trudne, ani niebezpieczne. Wiem, bo każdą z tych 4 dyscyplin sportu metodycznie, latami rozpracowałem. Tytułem ciekawostki, na wakeboard spot w Ostródzie co 4 osobą startującą z pomostu... są kobiety ! I to w wieku średnio ok. 30tki :-PPP MOŻNA WIĘC ??? MOŻNA. Ale trzeba chcieć i poszukać infosków. Ew. zgłosić się po infoski na ten konkretnie temat do Wujka Charliego ;-DDD Dalej: Sporty, wyjazdy, challange, eventy, balety - te osoby te rzeczy robią / odbywają, które po prostu... w choć minimalnym chcą. Nie ma co na siłę kogoś wyciągać. Jak ktoś z Waszych znajomych, potencjalnych partnerów po prostu czegoś tam nie chce, to trzeba taką osobę zostawić, niech sobie umiera w spokoju :-]]] Jej niepowetowana strata po prostu. A naprawdę, nawet samotny wyjazd na narty, snowboard, wakeboard, nurkowanie, nie wiem: rolki, clubbing, skoki na spadochronie, whatever - i tak zawsze, powtarzam: ZAWSZE !!! wiąże się z poznaniem nowych, pozytywnie zakręconych wariatów. Powtórzę: ZA-WSZE !!! Stąd ja od wielu, wielu, wielu lat nie miałem najmniejszego problemu w samotnych podejściach do w/w spraw. Wsiadam w car, jadę na drugi koniec Polski, wracam z nowymi kontaktami do nowych kumpli i koleżanek. PROSTE. A jak potrzebuję się wychillować, bo kontuzje, kasy brak od zbyt częstych wyjazdów, czy po prostu nie samym wakeboardem i snowboardem człowiek żyje - to wtedy się spotykam z tymi spokojnymi znajomymi, co wolą pielić ogródek, czytać książki i pilnować swoich dzieci. Też cenne spotkania dla mnie. Konkludując kolejną zbyt długą wypowiedź: - nie boimy się nowych wyzwań - na siłę nie namawiamy innych ludzi na nie, a raczej delikatnie ich zachęcamy pokazując swoją pasję (skuteczna metoda praktykowana przeze mnie ze sporym powodzeniem) - nie olewamy tych, co nie podzielają naszej ekscytacji, bo my nie podzielamy na pewno wielu ich ekscytacji ;-> - żyjemy tak, aby to nam było dobrze z naszymi pomysłami. A tak naprawdę dopiero do tego dopasowujemy sobie stan i nasze przemyślenia, czy wygodnie - to znaczy samemu (jak mi), czy w parze TO TAKIE PROSTE A SKUTECZNE I ZDROWE DLA WSZYSTKICH STRON PODEJŚCIE ŻYCIOWE ![]() Acha - nie atakujcie mnie bzdetami o dzieciach i wymogu ojca dla nich, co w podtekście ma nieść za sobą przekaz, że małżeństwo, a przynajmniej stały partner to prawny obowiązek każdej kobiety. Bull shit. Dzieci można mieć zupełnie bez ojca (patrz: wdowy...), albo w luźnym związku (mieszkanie osobno / nieformalne związki / rozwodnicy). Naprawdę zna coraz więcej samotnie wychowujących dzieci kobiet i naprawdę w XXI wieku to ani żaden wstyd, ani katastrofa dla kobiety czy jej dziecka / dzieci. Na pewno dziecko będzie 100x szczęśliwsze mając spełnioną mamę i tylko ją, niż mamę która z musu / durnych pressingów otoczenia żyje z facetem, który np. nie kocha ani jej, ani tego dziecka, a ona tego faceta też nie kocha i z czasem rodzi się chory układ domowy obfitujący w mniej lub bardziej patologiczne zachowania... Co oczywiście nie wyklucza opcji, że jak kobieta znajdzie przypadkiem ukochanego mężczyznę, on będzie twierdził to samo, zechcą mieć dowód miłości po postacią szkraba - to aby się przed tym opierać. NIE. Ale nic na siłę i nazbyt sztucznie. Żadnych "związków z rozsądku", bo to pomyłka. Mówiąc krótko - stan "SINGIEL" to nie wyrok śmierci, a single też mogą mieć i dzieci, i dom, i przyjaciół i bardzo udane, szczęśliwe życie, zarówno prywatne, jak i zawodowe. Czego sam jestem po prostu najlepszym przykładem ![]() C.B.D.U. :-] |
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Singielki.. :)
Człowieku, lepiej bym tego nie ujęła
|
|
|
|
|
#72 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
|
Dot.: Singielki.. :)
dzień Dobry, kłania się singielka, ale nie z wyboru, czy z przypadku.
Po prostu mój książę na białym koniu gdzieś zabłądził Zaczynam odliczać do 30 (to już 25 lipca) i od jakiegoś czasu słyszę w około, że pora się ustatkować. Po co? Dlaczego? Przeglądam dział 30 plus i znalazłam ten o to wątek. Poczytałam i dalej będę czytać. Ale już chciałam się z wami przywitać i wcisnąć się tutaj Cytat:
Większość facetów jak do tej pory przy mnie wymiękła. Na początku opowiadali, że lubią aktywnie spędzać czas. I co? Du.... dobrze jak wytrwałam z takimi 3 miesiące. Jedyna aktywność na jaką ich było stać, to iść do miasta pospacerować po starym mieście i najlepiej do kafeji albo knajpy by się czegoś napić ![]() Wyciągnąć na rower - nie dzisiaj bo wieje, bo padało, albo za gorąco. Nawet by iść na piechotę przez miasto, to nie bo woli autobusem ![]() Cytat:
i co jakiś czas słyszę "że, tobie się chce" ale nie lubię sama wyjeżdżać, nie lubię sama chodzić na koncerty, do kina, na basen. No ale cóż jak nie ma nikogo chętnego, a w domu nie usiedzę. |
||
|
|
|
|
#73 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
![]() choć teraz, czyt. ostatnio wolę sama organizować sobie czas, przynajmniej nie muszę tłumaczyć się dlaczego rozstałam się z kolejnym facetem i to po kilku miesiącach znajomości, nie ważne, że facet okazał się nie wypałem..... |
|
|
|
|
|
#75 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
A życie jest cudowne piękne i mozna byc naprawdę szcześliwym, bo chyba dopiero jestem
|
|
|
|
|
|
#76 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielki.. :)
Ja też uważam się za szczęsliwą nie będąc w żadnym związku, bez wewnętrznej presji, aby latać z wywalonym ozorem by koniecznie kogos sobie przygruchać
Zachowuję całkowitą bierność w tej materii - nie odwiedzam portali randkowych, nie rzucam się na znów chwilowo wolnych kolegów, itp. Nie znaczy to, że całkowicie wykluczam bycie z kimś - jestem otwarta na nowe znajomości, ale tym razem (o ile bede miała taką okazje ) postanowiłam być bardziej wybredna, co bedzie z korzyscią dla obydwu stron.
__________________
od 29.12.2012 r. nie palę |
|
|
|
|
#77 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: ze złośliwego laptopa;)
Wiadomości: 159
|
Dot.: Singielki.. :)
Jeśli singielka jest z wyboru to ja jestem po prostu bez partnera
Na razie nie widzę "plusów" bycia samej. Pewnie spowodowane jest to tym że praktycznie od zawsze byłam z kimś w związku. Ostatni trwał 3 lata i ciężko mi się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Jednak czytając Wasze posty, pełne tylu pozytywnych aspektów bycia singlem, powoli zaczynam szukać i w sobie tych dobrych stron bycia samej
__________________
"Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię".— Johann Wolfgang Goethe |
|
|
|
|
#78 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 1 335
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
Zwłaszcza z kolorowym akapitem.
__________________
“I know what I have to do, and I’m going to do whatever it takes. If I do it, I’ll come out a winner, and it doesn’t matter what anyone else does.” -Florence Griffith Joyner- |
|
|
|
|
|
#79 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
![]() Nie zamykam się na nowe meskie znajomości, ale wybredna jestem okrutnie
|
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
Można się poumawiać na randki, poflirtować, poprzyjaźnić, pójść razem na imprezę etc., ale żeby wieszać sobie kulę u nogi w postaci partnera to już nie.
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: ze złośliwego laptopa;)
Wiadomości: 159
|
Dot.: Singielki.. :)
W takim razie podpowiedzcie mi jak zapełnić pustkę? Mam niewielu znajomych i w 90% mają oni swoje drugie połowy, więc rzadko mają czas żeby się spotkać. Czuję się samotna i brakuje mi kogoś, z kim mogłabym porozmawiać, zwierzyć się, przytulić, spędzić czas itp. Poza tym czuję się niepotrzebna nikomu. Macie pomysł jak sobie z tym poradzić?
__________________
"Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię".— Johann Wolfgang Goethe |
|
|
|
|
#82 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#83 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
Najważniejsze to spędzać jak najwięcej czasu z innymi singlami. Nikt się wtedy nie migdali, nie tuli do misiaczka, nie musi wcześniej wracać do domu, bo rybka czeka, nie musi kontrolować swojego zachowania, bo małpeczka nie lubi, kiedy np. pali się na imprezie, albo kotek nie toleruje zbyt dużych dekoltów u swojej myszki etc., itd., itp. ![]() Jasne, że można z parami wyjść na kolację, do kina, na wspólną imprezę, ale większość czasu najlepiej spędzać z singlami (lub w towarzystwie bardzo mieszanym), bo wtedy myśli się w podobnych kategoriach.
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#84 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: ze złośliwego laptopa;)
Wiadomości: 159
|
Dot.: Singielki.. :)
danusiaes - dziękuję za rady
Znajomych mam niewielu, bardzo rzadko poznaję kogoś nowego, a jeśli już tak się stanie, to na trafiam na "sparowane" osoby. Takie już moje szczęście Powoli uczę się spędzać czas sama ze sobą![]() paranoja - znam raptem kilku singli, którzy mają swoje towarzystwa i rzadko się z nimi widuję, ale na przyszłość to dobry pomysł
__________________
"Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię".— Johann Wolfgang Goethe |
|
|
|
|
#85 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 23
|
Dot.: Singielki.. :)
aaaa
Edytowane przez ejaros Czas edycji: 2012-05-09 o 18:54 |
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: Singielki.. :)
Dziewczyny, bardzo fajnie się czyta wasze wypowiedzi, są takie optymistyczne.
![]() Sama pogodziłam się z faktem, że żadnego księcia z bajki już nie poznam. Widocznie pisana jest mi samotność. Nie jestem atrakcyjna, nie mam tego czegoś co przyciąga mężczyzn. Bycie singlem nie jest zła, ale trochę przykro jak wszyscy w koło kogoś mają. Mam dość liczną grupę koleżanek, często wychodzę z domu, ale wszystkie koleżanki (z wyjątkiem jednej, która nie mieszka w Polsce) mają mężów, więc siła rzeczy ja jestem w "obwodzie" jak mąż nie ma czasu itd. Wiadomo też, że pary wolę wychodzić razem z innymi parami niż z samotną koleżanką. Przykro mi, że życie się tak ułożyło, że nie trafiłam na nikogo ciekawego albo nikt interesujący dla mnie nie był też zainteresowany moją osobą. |
|
|
|
|
#87 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#88 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 124
|
Dot.: Singielki.. :)
Byłam singielką przez jakiś czas. Nie bylo to jakieś traumatyczne przeżycie, wręcz było fajnie mogłam robić co chciałam i kiedy chciałam. Spać i wychodzić kiedy miałam na to ochotę. Teraz mam męża, więcej obowiązków, ale nie wróciłabym do stanu singielki. Było fajnie, ale samotność mi doskwierała bardzo. Jak sobie z nią radzicie?
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Singielki.. :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#90 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Singielki.. :)
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:56.








rzeczywiście trafiałam na kanapowych leni, fajnie to się rozmawiało o tym i o tamtym a jak przyszło się umowić nawet na spacer nad jezioro gdzie najcześniej nurkuje (bo niby był ciekawy jak to wygląda), to były tony wymówiek. 
Są rolki, rower, Internet, lekcje tańca, książki, telewizja, radio i milion różnych kursów.




Szczególnie około 23 kiedy chce zasnąć.





Znajomych mam niewielu, bardzo rzadko poznaję kogoś nowego, a jeśli już tak się stanie, to na trafiam na "sparowane" osoby. Takie już moje szczęście
