Szukam koleżanki z Gdańska i okolic :)

[szprotka_]

ja czasami pomieszkuję u TŻ'ta na przymorzu, więc jakby któraś z was miała ochotę na spacer w którąś środę, to byłabym chętna

[Giove]

Szprotka chętnie wybiorę się na spacer ale dopiero w lipcu D

[nafiyqa]

Napisane przez Giove

Egoistką z tego co mi wiadomo nie jestem Uwielbiam kontakt z innymi ludźmi, lubię słuchać i szukać razem rozwiązań dla problemów innych

Jestem z Mazur. normalnie mieszkam w małej wsi przy Mikołajkach. Studiuję archeologię na UG, kończę pierwszy rok Zaspa rzeczywiście niedaleko. Codziennie robię trzydziestominutową trasę tramwajem do centrum na instytut, więc w porównaniu do tego mieszkasz bliziutko mnie No i mój chłop mieszka na końcu wrzeszcza, przy ETC Więc często jestem w tych rejonach

A Ty? Co studiujesz? Mieszkasz na stancji, przyjechałaś z? Jesli masz ochotę na prywatną rozmowę to możesz na pw się odezwać

Naprawde Twoj TZ mieszka kolo ETC? Hehhe to tak samo jak moj I tez tam bardzo czesto jestem

Wybacz, ze tak palnelam z tym egoizmem, ale strasznie mnie to drazni u ludzi (nawet tych z najblizszego otoczenia)

Ja obecnie studiuje administracje, tez na 1 roku.
Wczesniej skonczylam inny kierunek - filologia polska (jedna z wiekszych pomylek zycia )

W Gdansku jestem od 4 lat, przyjechalam tu az z Jeleniej Gory (Dolny Slask - pisze, bo w Gdansku czesto nie wiedza, gdzie moja dziura sie znajduje )

[Mary Louu]

Napisane przez Giove

Mary Louu, o widzisz, może jak wrócisz na przymorze, to będziemy mogły razem się wybrać na jakiś spacerek albo łyżworolki Jestem otwarta na propozycje
Na przymorzu mieszkam na dąbrowszczaków. Mam bliziutko do morza i to mi się strasznie podoba. Poza tym dzielnica wspaniała, wszystko pod nosem, cicho...
Wcześniej mieszkałam w centrum, ale pokój przechodni, mieszkałam z drugą osobą w jednym i to było straszne. Mam nadzieję, że jeszcze tu pomieszkam

ooo na roleczkach chętnie bym z kimś pojeździła
ale ostrzegam mam słabą kondycję
moje od dawna zbierają kurz , bo samej mi się jakoś nie chce chodzić

Napisane przez nafiyqa

Wiem o czym mowisz, mi tez tego bardzo brakuje.

Ja mieszkam w sasiedztwie - na Zaspie
Do morza tez mam blisko, ale baaaardzo rzadko chodze.

.

ja mieszkając na przymorzu miałam morze prawie pod samym nosem a nie byłam tam ani razu- no raz poszłam sobie plażą do Sopotu ale tylko aby coś odebrać

Jak pięknie wątek Gdańszczanek się odświeżył :

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez nafiyqa

Ja obecnie studiuje administracje, tez na 1 roku.
Wczesniej skonczylam inny kierunek - filologia polska (jedna z wiekszych pomylek zycia

no niestety często się okazuje że ludzie idą na studia a potem okazuje się że jednak dokonali złego wyboru

W sumie gdybym ja też miała dziś stawać przed wyborem kierunku też bym chyba podjęła inną decyzję

Ja studiuję chemię na pg

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez nafiyqa

Ostatnio jestem strasznie wyczulona na egoizm - pelno niestety takich ludzi wokol mnie.
Potrafia gadac tylko o sobie, a problemy innych ich nie interesuja.
Staram sie ucinac takie kontakty.

do tego już też się przyzwyczaiłam
mi się koleżanki też wcinają i nawijają o sobie
no ale da się z tym przeżyć

[nafiyqa]

Napisane przez Mary Louu

ooo na roleczkach chętnie bym z kimś pojeździła
ale ostrzegam mam słabą kondycję
moje od dawna zbierają kurz , bo samej mi się jakoś nie chce chodzić



ja mieszkając na przymorzu miałam morze prawie pod samym nosem a nie byłam tam ani razu- no raz poszłam sobie plażą do Sopotu ale tylko aby coś odebrać

Jak pięknie wątek Gdańszczanek się odświeżył :

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------



no niestety często się okazuje że ludzie idą na studia a potem okazuje się że jednak dokonali złego wyboru

W sumie gdybym ja też miała dziś stawać przed wyborem kierunku też bym chyba podjęła inną decyzję

Ja studiuję chemię na pg

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------



do tego już też się przyzwyczaiłam
mi się koleżanki też wcinają i nawijają o sobie
no ale da się z tym przeżyć

Fajnie by bylo, gdyby watek naprawde sie rozkrecil

No wlasnie ja tego wcinania sie nie cierpie.
Sama nie jestem na tyle bezczelna, zeby to robic, a jak slysze co drugie zdanie zaczynajace sie od: "a ja...." to szlag mnie trafia

A Ty jestes zadowolona z tej chemii? ktory rok?

Pedze do sklepu, jutro wszystko nieczynne, wiec trzeba sie zaopatrzyc w cos dobrego

[Mary Louu]

Napisane przez nafiyqa

Fajnie by bylo, gdyby watek naprawde sie rozkrecil

postaramy się go rozkręcić

Napisane przez nafiyqa

No wlasnie ja tego wcinania sie nie cierpie.
Sama nie jestem na tyle bezczelna, zeby to robic, a jak slysze co drugie zdania zaczynajace sie od: "a ja...." to szlag mnie trafia

A Ty jestes zadowolona z tej chemii? ktory rok?

czy jestem zadowolona ??
czasami tak czasami nie.
nie jest łatwo , bo jest dużo nauki i materiał do najłatwiejszych nie należy : )
szczerze mówiąc kiedyś myślałam że jestem dobra z chemii ale w czasie trawania mojej edukacji okazało się, że nie aż tak do końca
no i trochę te studia są jak dla mnie stresujące - egzaminy , zaliczenia jakieś wejściówki na laboratoria- no ale pewnie na innych kierunkach studiów z tym jest podobnie

okazuje się ,że pracę po chemii też nie tak łatwo dostać ale tym dopiero za jakiś czas będę się martwiła

Jestem obecnie na 3 roku za pół roku mam nadzieje zrobić inzyniera

a powinnam być na 4 teraz

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez nafiyqa

Pedze do sklepu, jutro wszystko nieczynne, wiec trzeba sie zaopatrzyc w cos dobrego

ja już siaty z Biedronki przyniosłam



---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

nafiyqa a ty dlaczego uważasz że filologia to pomyłka ??

moja znajoma też była na filologii , teraz pracuje w gazecie
mówiła, że dużo trzeba tam czytać

EDIT : nie w gazecie ale na filologii

[Giove]

Napisane przez Mary Louu

ooo na roleczkach chętnie bym z kimś pojeździła
ale ostrzegam mam słabą kondycję
moje od dawna zbierają kurz , bo samej mi się jakoś nie chce chodzić

Ja dopiero parę dni temu je dostałam więc nie mamy o czym mówić Fakt umiem się na nich utrzymać, bo jeździłam na łyżwach ale do jazdy i dobrej kondycji trochę pracy przede mnąD


Nafiyqa tak, mój Tż mieszka na Kościuszki Blisko jedna i druga biedronka, do ETC 5 minD Czasem tam pomieszkuję.

Ooo mówisz, że administracja? D Moja znajoma z Gdyni studiowała Administrację ale niestety usunęli ją przy pierwszej sesji. Aleksandra Sam... kojarzysz może

Mary wątek się rozkręci, na pewno
A jeśli chodzi o chemię to dziewczyna, z którą mieszkałam w internacie za czasów liceum jest teraz na pierwszym roku chemii na PG Sami mądrzy ludzie tam są, aż zazdroszczę

[Mary Louu]

Napisane przez Giove

Ja dopiero parę dni temu je dostałam więc nie mamy o czym mówić Fakt umiem się na nich utrzymać, bo jeździłam na łyżwach ale do jazdy i dobrej kondycji trochę pracy przede mnąD

musisz trochę poćwiczyć i będziesz ładnie na roleczkach śmigała
zazdroszczę nowych rolek , moje mają już paręnaście lat i są już podniszczone.
jedynie to kółeczka i łożyska sobie zmieniałam
jak będzie mnie stać to sobie kupię nowe - na pewno będą jakieś przeceny
w Gdańsku jest bardzo fajnie , bo jest dużo ścieżek rowerowych do jazdy
Po samej promenadzie się fajnie jeździ - tylko trzeba uważać na szyszki spadające z drzew

Napisane przez Giove

Mary wątek się rozkręci, na pewno
A jeśli chodzi o chemię to dziewczyna, z którą mieszkałam w internacie za czasów liceum jest teraz na pierwszym roku chemii na PG Sami mądrzy ludzie tam są, aż zazdroszczę

ja nie czuję się na wybitnie mądrą

[nafiyqa]

Napisane przez Mary Louu

postaramy się go rozkręcić



czy jestem zadowolona ??
czasami tak czasami nie.
nie jest łatwo , bo jest dużo nauki i materiał do najłatwiejszych nie należy
szczerze mówiąc kiedyś myślałam że jestem dobra z chemii ale w czasie trawania mojej edukacji okazało się, że nie aż tak do końca
no i trochę te studia są jak dla mnie stresujące - egzaminy , zaliczenia jakieś wejściówki na laboratoria- no ale pewnie na innych kierunkach studiów z tym jest podobnie

okazuje się ,że pracę po chemii też nie tak łatwo dostać ale tym dopiero za jakiś czas będę się martwiła

Jestem obecnie na 3 roku za pół roku mam nadzieje zrobić inzyniera

a powinnam być na 4 teraz

No pewnie, ze wejsciowki to norma w uczelnianej rzeczywistosci
Na jednych kierunkach jest ich mniej, na innych wiecej, ale akurat chyba na pg najwiecej
Moj wspollokator studiuje na pg jakas inzynierie (nigdy nie moge zapamietac ) i tez co chwile ma takie niespodzianki

A po inzynierce nadal zostajesz w Gdansku i robisz mgr?

Z kolei moja wspollokatorka tez studiuje chemie, ale na ug.
Jak widze czasem jej notatki to otwieram szeroko oczy!
Ja nic a nic z tych wzorow nie rozumiem!
Podziwiam Cie, ze sie meczysz z tym

Napisane przez Mary Louu

ja już siaty z Biedronki przyniosłam

hehhe tez kocham biedronke w wiekszosci mam same slodkosci, jakos przetrwam jutrzejszy dzien

Napisane przez Mary Louu

nafiyqa a ty dlaczego uważasz że filologia to pomyłka ??

moja znajoma też była na filologii , teraz pracuje w gazecie
mówiła, że dużo trzeba tam czytać

EDIT : nie w gazecie ale na filologii

hehhe zrozumialam

Na filologii ucza cala mase niepotrzebnych rzeczy - nikomu pozniej nie sa przydatne - takie typowe zapchajdziury. Natomiast, to co najbardziej mnie interesuje (moja specjalnosc - edytorstwo) jest traktowane bardzo ogolnikowo.
Ug ma w tym obszarze problemy z kadra...

Czytac, to fakt, trzeba bardzo duzo. Nawet po 30-40 ksiazek do jednego egzaminu. Prawie wszystkie egzaminy sa ustne, co poczatkowo nie bardzo mi sie podobalo, ale z czasem przywyklam

Moim marzeniem jest praca w redakcji - chcialabym byc redaktorem albo korektorem.
Ale w trojmiescie ciezko o tego typu prace - malo wydawnictw, ktore zatrudniaja niewielka ilosc pracownikw...

Napisane przez Giove

Ja dopiero parę dni temu je dostałam więc nie mamy o czym mówić Fakt umiem się na nich utrzymać, bo jeździłam na łyżwach ale do jazdy i dobrej kondycji trochę pracy przede mnąD


Nafiyqa tak, mój Tż mieszka na Kościuszki Blisko jedna i druga biedronka, do ETC 5 minD Czasem tam pomieszkuję.

Ooo mówisz, że administracja? D Moja znajoma z Gdyni studiowała Administrację ale niestety usunęli ją przy pierwszej sesji. Aleksandra Sam... kojarzysz może

Mary wątek się rozkręci, na pewno
A jeśli chodzi o chemię to dziewczyna, z którą mieszkałam w internacie za czasów liceum jest teraz na pierwszym roku chemii na PG Sami mądrzy ludzie tam są, aż zazdroszczę

Jak macie rolki to z checia do Was dolacze, bedziemy sie razem wspierac

O jakiej drugiej biedronce mowisz? Tej na Hallera?
Moj z kolei mieszka kolo ETC, ale jeszcze na Zaspie, w sumie pomiedzy Zaspa SKM a ETC.

Nie kojarze tej Twojej kolezanki.
Ale powiem Ci cos w tajemnicy - na szczescie mam fejsbuka Wpisalam ją sobie i wyskoczyli mi nasi wspolni znajomi ze studiow.
Ale jej twarz nadal mi nic nie mowi (to calkiem normalne, bylo nas 240 osob)

[Giove]

Wy z PG tak macie, że nie czujecie się a jesteście mega mózgi

A jeśli chodzi o rolki to... Nie ma co zazdrościć Moi znajomi stwierdzili, że świetnym pomysłem jest mi danie wściekłoróżowych rolek za 50 zł z biedronki Więc nauczę się jeździć i pójdą na wymianę na jakieś z aluminiowymi płozami

nafiyqa nie wiem czy to Hallera D Ta jak się jedzie piątą albo trójką na brzeźno to przy przystanku kościuszki jest Nie wiem czy kojarzysz

No i się nie dziwię, że jej nie pamiętasz skoro tylu Was było... U mnie na archeologii na początku było 109 osób, teraz zostało jakieś 50

[nafiyqa]

Napisane przez Giove

Wy z PG tak macie, że nie czujecie się a jesteście mega mózgi

A jeśli chodzi o rolki to... Nie ma co zazdrościć Moi znajomi stwierdzili, że świetnym pomysłem jest mi danie wściekłoróżowych rolek za 50 zł z biedronki Więc nauczę się jeździć i pójdą na wymianę na jakieś z aluminiowymi płozami

nafiyqa nie wiem czy to Hallera D Ta jak się jedzie piątą albo trójką na brzeźno to przy przystanku kościuszki jest Nie wiem czy kojarzysz

No i się nie dziwię, że jej nie pamiętasz skoro tylu Was było... U mnie na archeologii na początku było 109 osób, teraz zostało jakieś 50

Co do pogrubionego - potwierdzam

hehhe naprawde masz rozowe rolki? Przynajmnie bedzie mozna Cie poznac z daleka

Tak, to jest Hallera, mamy to samo miejsce na mysli
Fakt faktem, ze my jestesmy praaawie sasiadkami, tak samo jak nasi TZ - tez praaaawie

Po pierwszej sesji az tyle osob u Was odpadlo? Niezly przesiew!

Lece z TZ i jego kolegami na piwo, choc mialam sie uczyc na poniedzialkowy egzamin Do nastepnego napisania!

[szprotka_]

to podobnie było u mnie na politologii. było nas 120 na roku, a kończy 40 w tym 15 osób się broni. masakra jakaś

[Mary Louu]

u mnie też dużo osób odpadło

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez Giove

Wy z PG tak macie, że nie czujecie się a jesteście mega mózgi

nigdy się nad tym nie zastanawiałam
może coś w tym jest

[Giove]

Mam okropnie różowe rolki!! Haha nie przepadam za tym kolorem a oni zrobili mi to na złość Ale i tak są piękne

No i faktycznie prawie sąsiadko, wszystko się zgadza

Ja uciekam się pakować na jutrzejszy wyjazd, bo jutro zaliczam Starbienino i miesięczne wykopaliska

[Mary Louu]

Napisane przez szprotka_

to podobnie było u mnie na politologii. było nas 120 na roku, a kończy 40 w tym 15 osób się broni. masakra jakaś

a na którym roku jesteś ??

[szprotka_]

mam jeszcze jedną poprawkę w poniedziałek i kończę licencjat

[Mary Louu]

I co ??
nasz wątek miał nie upaść a tu już od paru dni cisza

[szprotka_]

nie wiem jak reszta, ale ja dopiero teraz mam już luz z uczelnią. także mogę szaleć

[Giove]

Ja aktualnie siedzę przy Żarnowcu i grzebię w ziemiD Jak na archeologa przystało Jutro wracam do Gda i będę tam aż do niedzieli. Może jakiś mały meeting?

[nafiyqa]

Z checia bym sie z Wami spotkala, zwlaszcza, ze skonczyla mi sie juz sesja.

Ale w weekendy niestety pracuje.

[Mary Louu]

Napisane przez Giove

J Jutro wracam do Gda i będę tam aż do niedzieli. Może jakiś mały meeting?

Napisane przez nafiyqa

Z checia bym sie z Wami spotkala, zwlaszcza, ze skonczyla mi sie juz sesja.

Ale w weekendy niestety pracuje.

A ja po weekendzie wyjeżdżam z Gdańska na dwa miesiące
więc chyba na spotkanie też się już nie załapie

[Giove]

A piątki? Jak stoi Wasz jutrzejszy piątek?

[ruda_susie]

Napisane przez Giove

A piątki? Jak stoi Wasz jutrzejszy piątek?

Co prawda dawno się nie udzielałam w wątku, ale poczytuje regularnie Mi jutro pasuje

[Giove]

Mi też jutro pasuje pod wieczorek To co, wstępnie umawiamy się na piątek? Kto przyjdzie ten przyjdzie, ja nawet sama piwko mogę wypić Jakie miejsce proponujecie?

[ruda_susie]

Napisane przez Giove

Mi też jutro pasuje pod wieczorek To co, wstępnie umawiamy się na piątek? Kto przyjdzie ten przyjdzie, ja nawet sama piwko mogę wypić Jakie miejsce proponujecie?

A wieczorem to która? Co do miejsca to nie mam pomysłu...
Kto chętny?

[Giove]

tak koło 19-20 myślałam

[asia84]

Hej dziewczyny, to spotkanko aktualne?

[Giove]

Asia ja niestety w ostatniej chwili odpadłam, bo okazało się, że mój Tż wyjeżdża dziś do domu a ja w niedzielę wyjeżdżam z Gda i nie będzie mnie aż do lipca;/
Ale jutro jestem wolna, bo będę już sama... Można to przenieść na jutro jeśli ktoś ma ochotę

[asia84]

Jutro to ja niestety nie dam rady, bo w niedzielę z rana mam dwa egzaminy :/

[nafiyqa]

Ja niestety nie moge.
U mnie w gre wchodzi tylko pon-pt, ale pewnie wiekszosc z Was nie moze...