Młoda kobieta a rynek pracy - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-17, 13:46   #61
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

W Warszawie mieszkanie jest droższe, ale np ceny w supermarketach są takie same, jak w o wiele mniejszych miastach w Polsce przy wyższej średniej zarobków.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 13:49   #62
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
Szczerze powiedziawszy bardziej przerażają mnie ceny zakupu mieszkania, niż wynajmu.
Mnie przerażają obydwie te rzeczy
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 14:54   #63
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Jeżeli wynajmowałaś pokój za 1500,00 + opłaty, to gratuluję musiał być piękny, wtedy rzeczywiście koszty najmu mogą przerażać.
Swoją drogą na rozmowach o pracę tryskasz taką energia i optymizmem jak w tym wątku?
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 15:01   #64
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Forum nie jest rozmową o pracę,a ten wątek jest po to by powiedziać co sie naprawdę myśli i jak soę czuje,a nie grać szczśliwego i uradowanego ze swojej sytuacji zawodowej.
Pokój nie był piękny.Nie wiem,może teraz jest lżej z mieszkaniami,ale wtedy ciężko było wogóle go znaleźć.Jakbym miała inną opcję wybrałabym tańszy.
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 15:04   #65
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Ale jeśli na rozmowach grasz szczęśliwą i zadowoloną, to może zniechęcać pracodawców, nieważne, jak wysokie byłyby twoje kwalifikacje.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 16:00   #66
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

O pracę w Polsce nie jest superłatwo, ale mam wrażenie, że niektórzy troszkę przesadzają... Ja nie znam nikogo, kto dostałby pracę po znajomości, a wszyscy moi znajomi pracują. Wiele firm zatrudnia osoby bez doświadczenia, bo chcą wyszkolić sobie pracownika. Błędem naszych polskich studentów jest to, że zapominają o doświadczeniu. Warto szukać nawet dorywczej pracy (każde doświadczenie owocuje), szukać praktyk, staży, jeśli można to wyjechać na wymianę zagraniczną, uczyć się języków obcych... I da się
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 16:24   #67
misspsychobunny
Raczkowanie
 
Avatar misspsychobunny
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 418
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
O pracę w Polsce nie jest superłatwo, ale mam wrażenie, że niektórzy troszkę przesadzają... Ja nie znam nikogo, kto dostałby pracę po znajomości, a wszyscy moi znajomi pracują. Wiele firm zatrudnia osoby bez doświadczenia, bo chcą wyszkolić sobie pracownika. Błędem naszych polskich studentów jest to, że zapominają o doświadczeniu. Warto szukać nawet dorywczej pracy (każde doświadczenie owocuje), szukać praktyk, staży, jeśli można to wyjechać na wymianę zagraniczną, uczyć się języków obcych... I da się
zgodzę się w 100%, zawaliłam trochę sprawę że utkwiłam w pracy która nie była nawet po części moim marzeniem i nic z tym nie robiłam, ale nie poddaje się, postaram się podnieść kwalifikacje i coś znaleźć.
Nie lubię ryzyka, będzie mi odpowiadać spokojna praca z ograniczoną odpowiedzialnością. Myślę że sprawdzę się w księgowości.
__________________
Macierzyństwo jest najpełniejszą realizacją kobiecości.
misspsychobunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-17, 20:25   #68
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Dziewczyny autorka wątku pyta jak się czuję na rynku pracy więc odpowiedziałam szczerze i bez owijania w bawełnę.Po to jest forum i po to ten temat.
A wkurzyłam się, bo mieszkałam (5 lat) i pracowałam (15 miesięcy) już we Wro i mniej więcej orientuje się jak ma się tam sprawa z mieszkaniami dojazdami i płacami.Wyjechałam bo mnie nie było stać i nie mam zamiaru znów wchodzić do tej samej wody.W momencie gdy zarobki=koszty uzyskania przychodu jest to praca dla samej pracy.A chyba po to się pracuje by to przynosiło jakieś zyski, korzyści.Za darmo to ja się mogę zatrudnić u siebie na wiosce(praktycznie przedmieście więc jest parę firm,hurtowni).

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez misspsychobunny Pokaż wiadomość
Nie lubię ryzyka, będzie mi odpowiadać spokojna praca z ograniczoną odpowiedzialnością. Myślę że sprawdzę się w księgowości.
Widzę,że mamy podobne preferencje.Ja też chciałabym być księgową.Chociaż ostatnio kręci mnie wycena nieruchomości,robienie kosztorysów budowlanych itp.Jednak musiałabym przeszkolić się w zakresie budownictwa, a z tym mam problem ponieważ mam 2 lewe ręce do rysowania.Eh...
Na razie dążę do księgowości, po kolei,lepiej nie ciągnąć dwóch srok na raz za ogon.

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2011-03-17 o 20:21
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 20:31   #69
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

maharet, ale ja mieszkam we Wrocławiu, studiuję dziennie, pracuję w domu i z tego co zarobię spokojnie mogę się utrzymać, więc nie uogólniaj. Do tego nawet teraz pokój jeden nie kosztuje 1500 zł, więc dziwne, że kosztował tyle jak Ty studiowałaś kilka lat temu. Za pokój z opłatami (1os) wychodzi ok. 750 zł. Za pokój dwuosobowy z opłatami max 1100.
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 20:35   #70
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Ja w Warszawie w nowym budownictwie wynajmowałam dwupokojowe mieszkanie za 1600.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 20:55   #71
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

To nie wiem, możliwe,że staniało, jest teraz mniej studentów niż te kilka lat temu.Pamiętam jak ja szukałam tego pokoju. W tym czasie było bardzo trudno znaleźć jakiekolwiek mieszkanie.Wisieliśmy na telefonie i jeśli cokolwiek było aktualne to na np.Brochowie.Był spory deficyt mieszkań,możliwe,że dlatego było tak drogo.

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2011-03-17 o 20:58
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 21:04   #72
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

No ale co, mieszkania we Wro chodziły po 3 tys.? Moja koleżanka, która wynajmuje już tu mieszkanie ponad 5 lat, te 5 lat temu nawet tysiaka za 2 pokoje nie płaciła, więc nie wiem o co chodzi. Mieszkania raczej drożeją niż tanieją.
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 21:08   #73
201607280909
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Dziewczyny autorka wątku pyta jak się czuję na rynku pracy więc odpowiedziałam szczerze i bez owijania w bawełnę.Po to jest forum i po to ten temat.
A wkurzyłam się, bo mieszkałam (5 lat) i pracowałam (15 miesięcy) już we Wro i mniej więcej orientuje się jak ma się tam sprawa z mieszkaniami dojazdami i płacami.Wyjechałam bo mnie nie było stać i nie mam zamiaru znów wchodzić do tej samej wody.W momencie gdy zarobki=koszty uzyskania przychodu jest to praca dla samej pracy.A chyba po to się pracuje by to przynosiło jakieś zyski, korzyści.Za darmo to ja się mogę zatrudnić u siebie na wiosce(praktycznie przedmieście więc jest parę firm,hurtowni).
maharet, "praca dla samej pracy" jest lepsza niż zupełny brak pracy bo jednak masz z tego jakieś korzyści - masz kolejną pozycję do wpisania w CV, zbierasz sobie pieniądze na konto emerytalne, płacisz składkę zdrowotną i do tego wyrabiasz sobie znajomości. mój kolega zatrudnił się kiedyś tymczasowo w jakiejś agencji reklamy jako "chłopak na posyłki". po miesiącu jedna z osób wyższych od niego stanowiskiem postanowiła założyć własną działalność i zaproponowała mu pracę u siebie w nowej firmie, bo według niej był bardzo zaradny, sprytny. teraz po 3 latach jest już w tej firmie kierownikiem jednego z działów

poza tym jeśli teraz, jak twierdzi Villemka, ceny we Wrocławiu są na takim, a nie innym poziomie, może warto porozglądać się tam za pracą
201607280909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 21:34   #74
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Juz nie przesadzajmy z tymi znajomosciami, bo jest mnostwo mlodych kobiet, ktore dostaja prace bez zadnych koneksji. Ja wszystkie posady otrzymywalam na zwyczajnej drodze rekrutacji i nigdy nie liczylam na zadne "plecy". Trzeba sie rozwijac, doksztalcac i starac w czyms specjalizowac, same studia to czesto za malo w obecnych czasach.
To samo u mnie. I nawet nie posiadam jakichś megahipersuperniezwykłych umiejętności, poza nieprzeciętnie dobrym angielskim.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Ale jeśli na rozmowach grasz szczęśliwą i zadowoloną, to może zniechęcać pracodawców, nieważne, jak wysokie byłyby twoje kwalifikacje.
Chyba warto jednak być sobą. Z zastrzeżeniem, żeby na czas interview jednak odgrzebać tę swoją entuzjastyczną i energiczną stronę Działa dla mnie.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
W momencie gdy zarobki=koszty uzyskania przychodu jest to praca dla samej pracy..
Niby tak, ale jeśli jest to ciekawe stanowisko, dające doświadczenie na przyszłość, to imo warto i za pół darmo. Na ściśle określony czas jedynie, wiadomix, nie lata całe.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 06:04   #75
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez ViLLeMkA Pokaż wiadomość
No ale co, mieszkania we Wro chodziły po 3 tys.? Moja koleżanka, która wynajmuje już tu mieszkanie ponad 5 lat, te 5 lat temu nawet tysiaka za 2 pokoje nie płaciła, więc nie wiem o co chodzi. Mieszkania raczej drożeją niż tanieją.
Z tego co piszecie to staniały.Wtedy to pisałam już,że był deficyt na mieszaknia,w akademikach nawet miejsc nie było,a właściciele potrafili podnieść opłatę z miesiąca na miesiąc.I w sumie logiczne,że jak zmniejszył się popyt to ceny trochę spadły.
Nie wiem,gdzie tak się Twojej koleżance udało za tak taniutko.
3 tys nie,ale 2200-2300 było (o ile było heheh).To trwało jakieś 2 lata.

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:54 ----------

Cytat:
Napisane przez vilandre Pokaż wiadomość
maharet, "praca dla samej pracy" jest lepsza niż zupełny brak pracy bo jednak masz z tego jakieś korzyści - masz kolejną pozycję do wpisania w CV, )
Jak już pisałam,mogę sie zatrudnić za darmo w mojej wiosce i na jedno wyjdzie.A na składkach mi nie zależy.Taniej wychodzi leczyć się prywatnie,a na emeryturę i tak sama staram się odkładać.

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------

Cytat:
Napisane przez vilandre Pokaż wiadomość

poza tym jeśli teraz, jak twierdzi Villemka, ceny we Wrocławiu są na takim, a nie innym poziomie, może warto porozglądać się tam za pracą
Raczej w tej chwili myślę o wyjeździe za granicę,nawet na wolontariat.Dopiero latem,bo mam studia.No chyba,że ja i mąż będziemy mieli zjazdy w tych samych czasach,żebyśmy mogli razem przyjeżdżać.

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2011-03-18 o 06:05
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 09:08   #76
misspsychobunny
Raczkowanie
 
Avatar misspsychobunny
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 418
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Widzę,że mamy podobne preferencje.Ja też chciałabym być księgową.Chociaż ostatnio kręci mnie wycena nieruchomości,robienie kosztorysów budowlanych itp.Jednak musiałabym przeszkolić się w zakresie budownictwa, a z tym mam problem ponieważ mam 2 lewe ręce do rysowania.Eh...
Na razie dążę do księgowości, po kolei,lepiej nie ciągnąć dwóch srok na raz za ogon.
Ja czekam na informacje o kursie z EFS "księgowość od podstaw z modułem języka angielskiego", dla wybranych osób proponowany jest również staż, dzwoniłam dzisiaj na infolinie i okazuje się, że mam duże szanse
__________________
Macierzyństwo jest najpełniejszą realizacją kobiecości.

Edytowane przez misspsychobunny
Czas edycji: 2011-03-18 o 09:12
misspsychobunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 09:37   #77
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Ja się na razie próbuję programów księgowych uczyć na własną rękę.Na kurs w zeszłym roku się nie dostałam,a w tym nie ma.
Poza tym studiuję ekonomię, będę wybierać specjalność rachunkowość.
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 09:40   #78
misspsychobunny
Raczkowanie
 
Avatar misspsychobunny
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 418
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Tak zrób!
__________________
Macierzyństwo jest najpełniejszą realizacją kobiecości.
misspsychobunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 10:33   #79
choleroza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 68
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Dziewczyny, a czy któraś z Was myślała o tym, żeby założyć własną firmę? Ja ciągle się dokształcam, jeżdżę z kursu na kurs i coraz częściej zaczynam mieć wrażenie, że chyba wolałabym robić sama na siebie (nawet jeśli moje zarobki pokrywałyby tylko wydatki na ZUS), niż żebrać o etat w jakiejś firmie, gdzie nie będę czuła się doceniona. Jak narazie olałam pedagogikę i poszłam w fitnessy i odnowy biologiczne
choleroza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-18, 10:59   #80
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Ja wysłałam kiedyś zgłoszenie do takiego kursu z UE gdzie jedna trzecia uczestników dostawała dotacje,ale niestety nie dostałam się.Na ten rok są już nowe projekty jak tylko skończę staż będę próbować.
Na dofinansowanie z UP nie mam żyrantów.
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 11:35   #81
misspsychobunny
Raczkowanie
 
Avatar misspsychobunny
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 418
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez choleroza Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a czy któraś z Was myślała o tym, żeby założyć własną firmę? Ja ciągle się dokształcam, jeżdżę z kursu na kurs i coraz częściej zaczynam mieć wrażenie, że chyba wolałabym robić sama na siebie (nawet jeśli moje zarobki pokrywałyby tylko wydatki na ZUS), niż żebrać o etat w jakiejś firmie, gdzie nie będę czuła się doceniona. Jak narazie olałam pedagogikę i poszłam w fitnessy i odnowy biologiczne
Jeżeli masz pomysł i chcesz być swoim szefem to na pewno warto spróbować. Dużo moich znajomych skorzystało. Pomysły mieli różne, m.in. kolega dostał na sprzęt do tworzenia muzyki, udało mu się kilka utworów wydać, przez rok wychodził na 0, opłacało się zatem nawet dla samego sprzętu

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Ja wysłałam kiedyś zgłoszenie do takiego kursu z UE gdzie jedna trzecia uczestników dostawała dotacje,ale niestety nie dostałam się.Na ten rok są już nowe projekty jak tylko skończę staż będę próbować.
Na dofinansowanie z UP nie mam żyrantów.
Kobiety powracające do pracy po przerwie związanej z wychowaniem dzieci, osoby długotrwale bezrobotne, osoby które utraciły pracę na skutek zwolnień grupowych oraz redukcji etatów będą miały pierwszeństwo udziału w szkoleniach (o ile spełnią kryteria uczestnictwa w poszczególnych szkoleniach).
Dlatego mam szanse, ale zobaczymy jak będzie. Znalazłam jeszcze kilka innych kursów skierowanych tylko dla kobiet w mojej sytuacji, jak się teraz nie uda będę próbować dalej.
__________________
Macierzyństwo jest najpełniejszą realizacją kobiecości.

Edytowane przez misspsychobunny
Czas edycji: 2011-03-18 o 11:38
misspsychobunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 11:46   #82
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

No ja wtedy nie byłam długotrwale bezrobotna,ale teraz już jestem więc mam większe szanse
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 17:03   #83
luszczykowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 40
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Mam 27 lat. Jestem dr. chemii, mieszkam w warszawie. Nie mam problemu ze znalezieniem pracy. Na 10cv i listów motywacyjnych 9 umów czeka tylko na mój podpis. Zarobki oscylują pomiędzy 5000 a 7500, z dodatkiem za pracę w szkodliwych warunkach.To wszystko dzięki temu, że poświęciłam 9 lat dorosłego życia na naukę, w dodatku dostawałam rentę do 25 roku życia po zmarłych rodzicach-2200zł.
__________________
Co mnie nie zabije,to mnie wzmocni!
luszczykowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-18, 17:47   #84
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez misspsychobunny Pokaż wiadomość
zgodzę się w 100%, zawaliłam trochę sprawę że utkwiłam w pracy która nie była nawet po części moim marzeniem i nic z tym nie robiłam, ale nie poddaje się, postaram się podnieść kwalifikacje i coś znaleźć.
Nie lubię ryzyka, będzie mi odpowiadać spokojna praca z ograniczoną odpowiedzialnością. Myślę że sprawdzę się w księgowości.

To muszę Cię zawieść, bo w żadnej ksiegowości z takim podejściem się na pewno nie sprawdzisz. To nie jest spokojna praca z ograniczoną odpowiedzialnością, chyba że jest ktoś "księgową" co zarabia najniższą krajową i zajmuje się wystawianiem i segregowaniem faktur.
W tym zawodzie trzeba być na bieżąco z przepisami i mieć głowę na karku, bo obraca się niekiedy sporymi pieniędzmi.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 19:38   #85
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Jak sobie przypominam księgową w jednej z firm, w której pracowałam, to nie powiedziałabym, żeby jej praca była spokojna czy z ograniczoną odpowiedzialnością
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 19:42   #86
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Jak sobie przypominam księgową w jednej z firm, w której pracowałam, to nie powiedziałabym, żeby jej praca była spokojna czy z ograniczoną odpowiedzialnością
Po prostu chyba niektórzy mają taką wizję księgowej żywcem wyjętej z jakiejś kanciapy z PRLu
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 19:51   #87
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
To muszę Cię zawieść, bo w żadnej ksiegowości z takim podejściem się na pewno nie sprawdzisz. To nie jest spokojna praca z ograniczoną odpowiedzialnością, chyba że jest ktoś "księgową" co zarabia najniższą krajową i zajmuje się wystawianiem i segregowaniem faktur.
W tym zawodzie trzeba być na bieżąco z przepisami i mieć głowę na karku, bo obraca się niekiedy sporymi pieniędzmi.
100 % racji

Misspsychobunny, nie wiem, jak sobie wyobrażasz pracę w (nowożytnej) księgowości, ale chyba niezbyt realnie

Ja pracuję w takowej i nuda i brak odpowiedzialności to ostatnie, co mogę napisać o swojej pracy.

Chyba, że faktycznie zajmiesz się wyłącznie księgowaniem faktur, ale to by człowieka szlag trafił po miesiącu chyba. Prawdziwa księgowość to naprawdę ciekawa, dynamiczna rzecz. Czasami praca po kilkanaście godzin na dobę, czasami jeżdżenie nie wiadomo gdzie żeby ustawić nowe procesy....

A co do braku odpowiedzialności to powiem tyle, że jak się zamknięcie miesiąca przeciąga nikogo nie wzrusza, że po 12 - 14 h nie możesz już pracować / myśleć / nie dajesz rady (bo znam i takie mimozy). Musi być zrobione i tyle.

Edytowane przez anka_res
Czas edycji: 2011-03-18 o 19:53
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 20:26   #88
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość

A co do braku odpowiedzialności to powiem tyle, że jak się zamknięcie miesiąca przeciąga nikogo nie wzrusza, że po 12 - 14 h nie możesz już pracować / myśleć / nie dajesz rady (bo znam i takie mimozy). Musi być zrobione i tyle.
Wybacz,ale uważam,że w Twojej firmie to trochę jest wyzysk.Rozumiem,że w wyjątkowych sytuacjach trzeba popracować dłużej.Ale jak się sytuacja nagminnie powtarza to chyba szef powinien pomyśleć o zatrudnieniu jeszcze kogoś.

Zgadzam się,że praca jest odpowiedzialna,ale znam sporo księgowych pracujących w normalnych wymiarze czasu pracy.Można też szukać po mniejszych firmach.Szczególnie jak ktoś nie może pozwolić sobie na pracę po południu.
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 20:42   #89
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Wybacz,ale uważam,że w Twojej firmie to trochę jest wyzysk.Rozumiem,że w wyjątkowych sytuacjach trzeba popracować dłużej.Ale jak się sytuacja nagminnie powtarza to chyba szef powinien pomyśleć o zatrudnieniu jeszcze kogoś.

Zgadzam się,że praca jest odpowiedzialna,ale znam sporo księgowych pracujących w normalnych wymiarze czasu pracy.Można też szukać po mniejszych firmach.Szczególnie jak ktoś nie może pozwolić sobie na pracę po południu.

Nawet nie wiesz, jak bardzo się mylisz i chyba nie pracowałaś (bez urazy) w bardziej zaawansowanej księgowości. Takie są uroki zamknięć miesiąca czy roku i dlatego nie każdy się do takiej pracy nadaje (po tych 12 h trzeba nadal jasno myśleć i robić dobrze).

Co do wyzysku no to ...dostaję za to czas wolny lub nadgodziny płatne 200 %, każde 10 minut dokładnie rozliczone, do wyboru mojego, w moim słowniku to nie jest wyzysk

Co do księgowości w małej firmie - prędzej się zastrzelę niż pójdę klepać faktury bardzo lubię swoją pracę.

Jednak - i naprawdę nie myślę przez to urazy - rzeczywiście tego rodzaju praca to nie dla Ciebie (sądząc po sposobie myślenia). Dlatego też nie dziwię się, że nie możesz znaleźć jakiejś tzw. "dobrej" posady, tak zazwyczaj (sądzę) trzeba włożyć sporo wysiłku, i jedyną motywacją nie może być chęć wyjścia do domu o 15.00 punkt. Jednak moja sytuacja jest specyficzna, nie mam i nie chcę mieć dzieci, nie mam zobowiązań poza zajęciami dodatkowymi typu nauka języków itp. więc jest mi łatwiej.

Edytowane przez anka_res
Czas edycji: 2011-03-18 o 20:47
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 20:48   #90
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Młoda kobieta a rynek pracy

Ja pracowałam w małej firmie, tam niby księgowa nie robiła nadgodzin, ale miała tak nerwowa prace, ze nie zazdroszczę, naprawdę. nie trzeba koniecznie pracować ponad 8 godzin dziennie, żeby praca wymagała ciągłego wysiłku umysłowego i była stresująca.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.