![]() |
#61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Wydaje mi się, że zrozumiał swoje postępowanie i przeprosił. Powiedział, że postara się zmienić i będzie doceniał to co robię. Natomiast dzisiaj znowu była sprzeczka, poszło tym razem o pieniądze. Chodzi o to, że niedawno sprzedał samochód za 3000 zł, jego rodzice powiedzieli, że kupią mu nowy tak po prostu i nic za niego nie chcą. Mój mąż na to, że ok ale chce się chociaż trochę do niego dołożyć i dał im te 3000 zł. Jakiś tydzień temu dostał ten nowy samochód (dostawczy, ze względu na pracę) wart 12 000 zł (fakt dużo droższy od tego sprzedanego) i dzisiaj wynikła taka sytuacja, że mieliśmy jechać wybierać płytki do kuchni, na które mieliśmy odłożone 3000 zł. Kiedy ja już jestem gotowa do wyjścia on mi mówi, że nigdzie nie pojedziemy bo nie ma pieniędzy. Ja w szoku gdzie są te pieniądze bo co miesiąc odkładałam na kupkę. A on mówi, że oddał rodzicom ze względu na ten samochód. Mówię mu 'słuchaj, samochód od samego początku był traktowany jako prezent a Ty oddajesz pieniądze odkładane przez długi czas swoim rodzicom dlatego, że chcesz pokazać jaki jesteś dorosły i unieść się honorem?' a on na to 'Ku**a! to że moi rodzice mają pieniądze nie znaczy że mam dostać od nich samochód! Dlaczego twój ojciec nie kupił ci auta tylko sama na niego wyłożyłaś kasę?! Przyniosę ci te pieniądze w zębach!' Nie cierpię kiedy podczas kłótni wtrąca coś o majętności moich rodziców bo dobrze wie, że nie kupiliby mi samochodu bo ich po prostu na to nie stać. A auto kupiłam (za swoje zarobione pieniądze) kiedy jeszcze nie byliśmy nawet narzeczeństwem. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Zastanawiam się nad wyjazdem za granicę, może przyda nam się taki 2-miesięczny odpoczynek od siebie...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: terapia małżeńska
O ile nie chcę rozstrzygać kto miał racje w dokładaniu tych pieniędzy do auta o tyle mogę Cię zrozumieć, że byłaś wściekła gdy tak nagle i po fakcie się o tym dowiedziałaś. Co to ma w ogóle być? Ja rozumiem, że nie uzgadniał by z Tobą 100 zł ale 3000? O ile nie jesteście jacyś niesamowicie majętni to jest to dość spora kwota i nie wyobrażam sobie, żeby mój partner rozporządzał takimi pieniędzmi z naszego wspólnego budżetu na własną rękę...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Nie pochodzę z majętnej rodziny i 3000 zł to dla mnie bardzo duża suma. Odkładaliśmy te pieniądze z każdej jego wypłaty przez ok. 5 miesięcy a on je tak po prostu, bez mojej wiedzy oddaje. Mam wrażenie, że w momencie kiedy powiedziałam mu, że tak się nie robi i powinien to ze mną uzgodnić uznał mnie za nie wiem... materialistkę, niewdzięcznicę? Kiedy powiedział że 'przyniesie mi te pieniądze w zębach' miałam wrażenie, że ma na myśli 'Ty cholerna niewdzięcznico, wypchaj się tą kasą'...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: terapia małżeńska
Nie ustalaliscie wcześniej takich kwestii?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Nie, po prostu myślałam, że takie coś nigdy nie będzie miało miejsca. Miałam nadzieję, że tak duże wydatki będziemy ustalać wspólnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: terapia małżeńska
Najważniejsze, żeby on zrozumiał, że to co zrobil jest nie w porządku. Gorzej jeśli on tego nie rozumie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Wydaje mi się, że nie zrozumiał dlatego się pokłóciliśmy. Niedługo będzie nasza 1 rocznica ślubu. Kiedy zapytałam co będziemy robić, czy może gdzieś pojedziemy na weekend odpowiedział, że nie zasłużyłam na cokolwiek bo się nie starałam i nie znalazłam pracy. Myślałam, że to nasze małe świętowanie wspólnie spędzonego roku jest dla nas, a nie tylko dla mnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: terapia małżeńska
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Przed ślubem dałby mi gwiazdkę z nieba. Wszystko co powiedziałam miałam wrażenie, że jest dla niego święte. Co chciałam to miałam. Była ta cudowna spontaniczność.. w lecie potrafiliśmy pojechać w nocy nad zalew żeby popływać. Kiedy pisałam że jest mi smutno, to nie wiadomo jak bardzo byłby zajęty potrafił przyjechać w ciągu 10 minut żeby zabrać mnie na spacer. Robił wszystko żebym tylko się śmiała. W życiu nie pomyślałabym, że teraz będą miały miejsce takie teksty. Ogromnie się zmienił.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: terapia małżeńska
w dupie bym miała takiego męża. po pierwsze - kwestia kasy. nie darowałabym robienia czegoś za moimi plecami. po drugie odzywki pt.: "nie zasłużyłaś"
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Zastanawiam się teraz czy nie spędzić dzisiejszej nocy u rodziców. Nie wiem... może chcę żeby trochę zatęsknił, żeby zrozumiał swoje zachowanie, żeby zrozumiał że nie jestem tu bez powodu i nie chcę być traktowana w ten sposób. Rozmowy nie pomagają, kończą się awanturami.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: terapia małżeńska
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
Myślę o tym dzień i noc. Co mogło się zmienić? Może to ja robię coś nie tak? Może to wszystko go przerasta? Albo nie był gotowy a małżeństwo? Nie wiem. Boję się przyszłości, tego co będzie za parę lat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: terapia małżeńska
Ile macie lat? Może ma pretensje o tą Twoją pracę...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: terapia małżeńska
23.
Pretensje na pewno są, bo co jakiś czas słyszę że mogłabym znaleźć pracę. Zastanawiam się nad wyjazdem za granicę na 2 miesiące, z jeden strony się zgodził a z drugiej kręci nosem i mówi że 'zrobię coś głupiego'. A patrząc na to inaczej, jego mama mówi, że nie po to się żeniliśmy żeby zaraz się rozstawać i jest niezadowolona. Nie chcę się z nikim kłócić, chcę dla wszystkich jak najlepiej, ale mam wrażenie, że w tym wszystkim moje szczęście jest na ostatnim miejscu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: terapia małżeńska
tak to jest jak dzieci biorą ślub.
nie rozumiem kompletnie, czemu w ogóle jego matka zabiera głos w tym momencie, bo to wasze sprawy.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: terapia małżeńska
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:14.