Minęły Święta, lato przed nami, czas się pokazać z sexi nogami :D cz. 5 :)

[aassiiaa1988]

Napisane przez heroine86

nie żałuję, że obejrzałam.. szkoda tylko, ze odcinki dodają raz na tydzień

w ogóle to jest dobrze zrobiony serial o lekarzach, bo jak patrzę (rzadko na szczęście) na "na dobre i na złe" to szlag mnie trafia jak słyszę jakie bzdury tam gadają

[heroine86]

Napisane przez aassiiaa1988

w ogóle to jest dobrze zrobiony serial o lekarzach, bo jak patrzę (rzadko na szczęście) na "na dobre i na złe" to szlag mnie trafia jak słyszę jakie bzdury tam gadają

hehe, mój TŻ też mówi, że "Na dobre i na złe" to tragedia pod tym względem

[aassiiaa1988]

Napisane przez heroine86

hehe, mój TŻ też mówi, że "Na dobre i na złe" to tragedia pod tym względem

i ma rację, ale ludzie nie obyci w tym temacie myślą, że tak jest jak tam mówią hehee..

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

pytam się po raz drugi gdzie jest Paula?? hęę??

[heroine86]

Napisane przez aassiiaa1988

i ma rację, ale ludzie nie obyci w tym temacie myślą, że tak jest jak tam mówią hehee..

no właśnie

Napisane przez aassiiaa1988

pytam się po raz drugi gdzie jest Paula?? hęę??

[aassiiaa1988]

Napisane przez heroine86

no właśnie

hmm.. mam nadzieję, ze wpadnie tu niebawem
a tak w ogóle co z Sharp?? kwiecień dawno minął a jej jak nie było tak nie ma chyba się pofatyguję i wystosuję do niej sms-ka

[heroine86]

Napisane przez aassiiaa1988

hmm.. mam nadzieję, ze wpadnie tu niebawem
a tak w ogóle co z Sharp?? kwiecień dawno minął a jej jak nie było tak nie ma chyba się pofatyguję i wystosuję do niej sms-ka

no ja też mam taką nadzieję
a z Sharpikiem nie wiem co... liczę na to, że wróci czekamy na nią, opis w pierwszym poście jest

[aassiiaa1988]

Napisane przez heroine86

no ja też mam taką nadzieję
a z Sharpikiem nie wiem co... liczę na to, że wróci czekamy na nią, opis w pierwszym poście jest

napisałam do niej, mam nadzieję, że mi odpisze

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

uwaga uwaga wieści od Sharp
czeka na podłączenie neta i mamy oczekiwać jej powrotu

[Limone]

Ale Was znowu na spamowanie naszło Pół godziny ponad Was czytałam Jak możecie mi takie rzeczy robić, po 10 godzinach pracy?

Co do środków wspomagających pamięć, to plusze itp są moim zdaniem do niczego. Najlepsza jest lecytyna (ja zawsze kupowałam w tabletkach) i ginko biloba, ale one działają po pewnym czasie.

[igunia18]

Napisane przez Praan

Damy damy Trzymam kciuki i ja.
Ale jak dla mnie to jesz troszkę za mało! Tylko kakao na podwieczorek? No dorzuć tam coś!

Napisane przez heroine86

ej, jakoś mało tego jedzenia 2 śniadanie marne, obiad skąpy, a podwieczorek to nie powiem zjedz coś jeszcze

Napisane przez aassiiaa1988

witaj Kochana
trochu mało jedzonka, ale w sumie ja zazwyczaj niewiele więcej jem często nawet mniej
hh 20 minut ja mam dosyć po chwili kręcenia

Dziewczyneczki wiem, że mało dziś tego jedzonka, ale jakoś tak nie mam apetytu

Napisane przez Praan

Zapomniałam Wam się ostatnio pochwalić!
Podczas ostatnich ćwiczeń u TŻa zrobił mi kilka zdjęć jak ćwiczę i muszę Wam powiedzieć, że faktycznie widać, że schudłam U siebie nie mam na tyle dużego lustra żeby się podziwiać :P Muszę się pomierzyć niedługo, bo aż mnie to ciekawi jak to się zmieniło
Jestem też z siebie niesamowicie dumna. Nie dość, że trochę udało mi się zbić, widzę różnicę to przede wszystkim zmieniła mi się psychika Już nie myślę o sobie "Ty gruba krowo, wyglądasz jakbyś miała 60 lat, a nie 20" jak patrze w lustro, ale naprawdę się sobie podobam! A moje myśli idą raczej: "No już już nieźle, jeszcze wyrzeźbić mięśnie. Jestem laska"
Co prawda mam jeszcze troszkę to stracenia, ale myślę, że najważniejsze przeszłam - akceptuję siebie, lubię siebie i swoje ciało, nie objadam się, wprowadziłam zdrowe nawyki i ich się trzymam
Dziękuję Wam za wszelkie wsparcie w drodze ku temu

I zmykam ćwiczyć do TŻa. Miłego wieczorku!

dla Ciebie. Tak trzymaj!

Napisane przez aassiiaa1988

i ma rację, ale ludzie nie obyci w tym temacie myślą, że tak jest jak tam mówią hehee..

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

pytam się po raz drugi gdzie jest Paula?? hęę??

Muszę się przyznać, że i ja się zaliczam do tych nieobytych a ja myślałam, że tam są w miarę prawdziwe informacje

Napisane przez aassiiaa1988

uwaga uwaga wieści od Sharp
czeka na podłączenie neta i mamy oczekiwać jej powrotu

[heroine86]

Napisane przez aassiiaa1988

uwaga uwaga wieści od Sharp
czeka na podłączenie neta i mamy oczekiwać jej powrotu

Napisane przez Limone

Ale Was znowu na spamowanie naszło Pół godziny ponad Was czytałam Jak możecie mi takie rzeczy robić, po 10 godzinach pracy?

wiedziałam, że się ucieszysz witaj

[aassiiaa1988]

Napisane przez igunia18

Muszę się przyznać, że i ja się zaliczam do tych nieobytych a ja myślałam, że tam są w miarę prawdziwe informacje

kiedyś też tak myślałam :P

[heroine86]

Napisane przez igunia18

Dziewczyneczki wiem, że mało dziś tego jedzonka, ale jakoś tak nie mam apetytu

no doobra jutro postaraj się już normalnie bo Cię wyślemy do apteki po Apetizer

Napisane przez igunia18

Muszę się przyznać, że i ja się zaliczam do tych nieobytych a ja myślałam, że tam są w miarę prawdziwe informacje

wiesz, to nie Twoja działka to skąd masz wiedzieć normalny człowiek nawet się nad tym nie zastanawia tylko Ci "medyczni" wyczają

[aassiiaa1988]

chyba czas się ubrać i pobiegać, ale jakoś mi chęci odeszły

[heroine86]

Napisane przez aassiiaa1988

chyba czas się ubrać i pobiegać, ale jakoś mi chęci odeszły

to jeszcze nie biegałaś? nie boisz się teraz?

[kasiarzynaa]

Praan, gratulacje zwłaszcza jeżeli o chodzi o zmiane podejścia do siebie
Ja narazie ucze się akceptować siebie i myśle, ze też na dobrej drodze jestem, chociaż robi mi się słabo na myśl, że będę musiała się pokazać w stroju na plaży Ale widze w sobie te fajne miejsca na ciele, które lubie....to już coś

Napisane przez aassiiaa1988

więc ja YCD dziś nie zobaczę

I nic w sumie nie stracisz

a wgl ktoś ogląda tutaj Rodzinke.pl?

a u mnie burza :O a kurczak był meeeeega mniaam

[aassiiaa1988]

Napisane przez heroine86

to jeszcze nie biegałaś? nie boisz się teraz?

jeszcze nie coś nie mogę się zabrać.. zresztą raz, że nie lubię za dnia, a dwa duszno ciągle jest i chodzac się męcze.. mam nadzieję, że pobiegam chociaż z takimi "chęciami" cięzko biegać

[igunia18]

Napisane przez aassiiaa1988

kiedyś też tak myślałam :P

Napisane przez heroine86

no doobra jutro postaraj się już normalnie bo Cię wyślemy do apteki po Apetizer

wiesz, to nie Twoja działka to skąd masz wiedzieć normalny człowiek nawet się nad tym nie zastanawia tylko Ci "medyczni" wyczają

taaa ja i Apetizer= wieloryb połączony z hipopotamem:cojes t: nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje nie mam nawet ochoty na słodkości, które leżą w zasięgu mojego wzroku z jednej strony to dobrze, ale równocześnie niepokojące:coj est:

Napisane przez heroine86

to jeszcze nie biegałaś? nie boisz się teraz?

no właśnie, nie boisz się?

[heroine86]

Napisane przez aassiiaa1988

jeszcze nie coś nie mogę się zabrać.. zresztą raz, że nie lubię za dnia, a dwa duszno ciągle jest i chodzac się męcze.. mam nadzieję, że pobiegam chociaż z takimi "chęciami" cięzko biegać

podziwiam Cię

[igunia18]

Napisane przez kasiarzynaa

Praan, gratulacje zwłaszcza jeżeli o chodzi o zmiane podejścia do siebie
Ja narazie ucze się akceptować siebie i myśle, ze też na dobrej drodze jestem, chociaż robi mi się słabo na myśl, że będę musiała się pokazać w stroju na plaży Ale widze w sobie te fajne miejsca na ciele, które lubie....to już coś





I nic w sumie nie stracisz

a wgl ktoś ogląda tutaj Rodzinke.pl?

a u mnie burza :O a kurczak był meeeeega mniaam

ja czasem oglądam powtórki Rodzinki.pl i powiesz szczerze, że nawet mi się podoba najlepszy jest najmłodszy członek (bez skojarzeń)rodziny

[aassiiaa1988]

pitolę nie biegam jutro pobiegam z P.. naprawdę nie chce mi się dziś:/ a jak ostatnio wyczytałam ćwiczenia, do których podchodzi się bez entuzjazmu nie przynoszą efektów!!

[igunia18]

Napisane przez heroine86

podziwiam Cię

i ja również Cie podziwiam
ja to biegam zazwyczaj tak około 15-16 lub jak mam wolne to o 13 ( i w tym miejscu też poproszę o brawa)

[aassiiaa1988]

Napisane przez igunia18

ja czasem oglądam powtórki Rodzinki.pl i powiesz szczerze, że nawet mi się podoba najlepszy jest najmłodszy członek (bez skojarzeń)rodziny

my i skojarzenia?? ;rotfl:

[igunia18]

Napisane przez aassiiaa1988

pitolę nie biegam jutro pobiegam z P.. naprawdę nie chce mi się dziś:/ a jak ostatnio wyczytałam ćwiczenia, do których podchodzi się bez entuzjazmu nie przynoszą efektów!!

coś w tym jest osobiście nie lubię się zmuszać do ćwiczeń albo mi się chce, albo nie i koniec ostatnio mi się chce

[aassiiaa1988]

Napisane przez igunia18

i ja również Cie podziwiam
ja to biegam zazwyczaj tak około 15-16 lub jak mam wolne to o 13 ( i w tym miejscu też poproszę o brawa)

nie ma co podziwiać poprostu wolę, żeby ludzie mnie nie widzieli.. po co mają się wystraszyć

[igunia18]

Napisane przez aassiiaa1988

my i skojarzenia?? ;rotfl:

[aassiiaa1988]

Napisane przez igunia18

coś w tym jest osobiście nie lubię się zmuszać do ćwiczeń albo mi się chce, albo nie i koniec ostatnio mi się chce

ćwiczyć też mi się chce ale biegać nie.. mam tak, że jak biegam od poniedziałku to już biegam cały tydzień, a jak nie to wcale się nie moge zebrać :/

[igunia18]

Napisane przez aassiiaa1988

nie ma co podziwiać poprostu wolę, żeby ludzie mnie nie widzieli.. po co mają się wystraszyć

Kochana ja jak zaczynałam biegać to na wsi byłam gwiazdą numer jeden i tylko słyszałam teksty typu -" Heniek chodź zobaczysz jak tamta biegnie", ale z czasem się przyzwyczaili W tym roku nie robiłam juz takiej furory

[aassiiaa1988]

przypilnujcie mnie, zebym od poniedziałku (16.05.11r) biegała 5 dni w tygodniu
nie biegam tylko w dni, w które pracuję czyli głównie weekendy ..

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez igunia18

Kochana ja jak zaczynałam biegać to na wsi byłam gwiazdą numer jeden i tylko słyszałam teksty typu -" Heniek chodź zobaczysz jak tamta biegnie", ale z czasem się przyzwyczaili W tym roku nie robiłam juz takiej furory

ale u mnie wszystkie sąsiadki to takie plotkary i u nich nie bedzie :patrz jak tamta biegnie czy coś" tylko odrazu jakieś złośliwe komentarze albo będą pytać czy cos mi się stało, że biegam czy przypadkiem nie jestem chora.. dziwne kobiety tu są

[igunia18]

Napisane przez aassiiaa1988

ćwiczyć też mi się chce ale biegać nie.. mam tak, że jak biegam od poniedziałku to już biegam cały tydzień, a jak nie to wcale się nie moge zebrać :/

W tamtym roku biegałam codziennie i powiem Ci, że szybko mi się to znudziło, dlatego w tym roku biegam 3-4 razy w tygodniu i nie wyznaczam sobie, że np. w poniedziałek muszę się przebiec, ale jak mam ochotę to wskakuję w dres, łapię adidaski, biorę pół litra wody i frrrrrruuuuuuuuuuu podbijać wieś

[aassiiaa1988]

chociaż najbardziej demotywujące jest to, że nie ma gdzie biegać, a trasy które zawsze robię nudzą mnie i coraz szybciej je pokonuję :/ a do parku czy nad jezioro to nie pójdę po ciemku zresztą zanim bym tam dobiegła to bym juz padła bo daleko od mojego domu to jest

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez igunia18

W tamtym roku biegałam codziennie i powiem Ci, że szybko mi się to znudziło, dlatego w tym roku biegam 3-4 razy w tygodniu i nie wyznaczam sobie, że np. w poniedziałek muszę się przebiec, ale jak mam ochotę to wskakuję w dres, łapię adidaski, biorę pół litra wody i frrrrrruuuuuuuuuuu podbijać wieś

ja mam zazwyczaj ochotę przez cały dzień a jak juz mam się ubrac i biegać to mi się odechciewa