Styczniowe dzieciaczki 2011:)

[karolinaP103]

Napisane przez agnieszka0087

Czesc dziewczyny!!!
Jestem tu nowa!Także chciałabym pochwalic się swoim synkiem który ma na imię Maik i jest moim oczkiem w głowie.Urodziłam go 15stycznia,ważył 4160g i miał 57cm długosci-pamiętam ten dzień jak dziś...i nigdy go nie zapomnę!!!Teraz ma już skończone 5 miesięcy i waży ponad 10kg i ma 74cm długosci-rośnie jak na drożdżach już od dobrego miesiąca podaje mu kaszki-co 5godz 210ml-ale gorzej jest z jego jedzeniem słoiczkowym.Niczego nie lubi-ani marchwi ani ziemniaczkow-kocha tylko banany i mogłby jesc je bez opamiętania!Soczków nie pije żadnych-zatyka mocno usta-nie wiem co z tym robic...podawac mu tylko herbatki???

Kawał chłopa!!! Chyba największy sposród naszych maluchów
Napewno nie chce jesc? Mój mały przez większość posiłku zupkowego ryczy, bo jest przyzwyczajony,że z butli szybko leci a ja mu daję łyżeczki. Szybsze "ładowanie " do paszczy daje taki efekt,ze on się dławi. Więc każda zupka to generalnie ryk między łyżeczkami aż do nasycenia-jak się czuje już pełny to jest szczęśliwy

[agnieszka0087]

hej
Próbowalam mu dac swoje ziemniaczki,marchewke,jab luszko tez mu starłam...ale nie chce!wczesniej brał to do buzi ale po chwili wypluwał a teraz nauczył sie zaciskac usta i moge tylko pomazyc o tym aby cos zjadl.Jedyne co lubi to krem jarzynowy!
Co do porodu-urodziłam naturalnie i to jako jedyna z mojej szkoły rodzenia-cała reszta dziewczyn miala cc-należałam do małej grupy bo to była prywatna szkoła rodzenia.Poród był masakryczny.Zaczeło się o 1 w nocy-mój tż akurat był na nocnej zmianie w pracy-zanim po niego zadzwoniłam i zanim wrócił do domu ja już zaczełam mocno plamic krwią.o drugiej byłam w szpitalu i miałam 1cm rozwarcia.O 7rano miałam 4cm rozwarcia a o 10 bylo juz 9cm i wtedy tez usłyszałam ze niestety juz nie dostane zadnego znieczulenia bo jest juz za duze rozwarcie... ale byłam wsciekla!!!jednak to był dopiero początek-poród skończył sie o 13-20!Synek ma na imie Maik Tomasz-drugie imie po tatusiu.Straciłam jedną trzecią krwi-pozniej mi przetaczali-i co najgorsze-wyłyżeczkowali mnie na żywca...pomijam już to że leżałam pod cewnikiem i ze pozszywali mnie tak grubą nitką ze moja polozna nie mogla sobie poradzic ze sciagnieciem jej!!!
Psychicznie nie uporałam sie z tym bolem do dzis...
Co do imienia-razem z tz chcielismy imie obcojęzyczne i to najbardziej sie nam spodobalo
A jeżeli chodzi o jego spanko to dzień wygląda tak: 5rano-pobudka, 8-9drzemka wstawanko i 0 12-14 drzemka,kolejna od 16-18 i w gleboki sen nocny wpada 20-21,wstajemy do niego co 5godzin-dostaje kaszke i idzie spac dalej!
Musze przyznac ze poranne wstawanko jest wykanczajace...

[Alishia19]

Hej ja mam takie pytanko czy ktoś daje swojemu dzieciaczkowi kaszkę na sen np. z Bobovity? Ja przymierzam się do tego przestawienia małego z cycusia na butelkę możę ktoś mi doradzi jak to zrobić nieinwazyjnie?

[karolinaP103]

Napisane przez Alishia19

Hej ja mam takie pytanko czy ktoś daje swojemu dzieciaczkowi kaszkę na sen np. z Bobovity? Ja przymierzam się do tego przestawienia małego z cycusia na butelkę możę ktoś mi doradzi jak to zrobić nieinwazyjnie?

Ja na początku podawałam jeden posiłek z mojego mleka przez butelkę. Możnaby potem mieszać pokarm ze sztuczną mieszanką by dziecko nie dostało "szoku" smakowego
Córka od 5 m-ca jechała na tych kaszkach i było ok. Kupywałam różne smaki by miała odmianę Syn ma kleik kukurydziany i jeśli nie bedzie problemów ze smakiem to na razie nie wprowadzę mu tych smakowych kaszek. Wolę dać owoc i zostać na nutramigenie z kleikiem
Jak skończy 6 m-cy to podam mu kaszki 8 zbóż (myślę,że mają więcej wartości odżywczych niż te ryżowe z aromatem)

Robicie już ekspozycję na gluten? Ja daję do zupek trochę kaszy manny i nic mu nie ma

[magda-lenka*]

Hej, ja jeszcze zadnej kaszki nie podawalam Ekspozycje na gluten stosuje od 3 tygodni - podobnie jak Karolina dodaje do zupek troche kaszy manny. Rowniez uwazam, ze te smakowe ryzowe kaszki nie sa tak wartosciowe jak zbozowe i faktycznie lepiej chyba dodac owoc nic kupic kaszke smakowa.

[Alishia19]

Smakową własnie mu daje tą z Bobovity na śniadanko ale jak mówicie że ona mało wartościowa to już sama nie wiem...

[agnieszka0087]

Witam Was
W końcu chwila odpoczynku...po całym dni-jak to mój tż mówi-"gier i zabaw" z moim synkiem padam na twarz...a ręce ze zmęczenia mam już do kolan he he
Coś Wam napisze-mój mały od urodzenia odrzucał mi pierś-walczyłam z nim przez pierwszy miesiąc-moja położna mi mówiła: "Agnieszko,chociaż pierwszy miesiąc-walcz z nim"-tak też robiłam a położna mi pomagała-podstawiałam go do piersi po 30razy-było wypluwanie cyca,placz,noszenie,uspok ajanie,kolejne podstawianie i tak w kółko...w końcu doszło do tego ze spuszczałam sobie z piersi i mu podawałam w butli-wtedy pił.Po miesiącu pediatra powiedział ze tak nie może byc,ze dziecko jest głodne i musi jesc porządnie a ja nie moge tak spuszczac bo mi się kanaliki zapchają-podałam sztuczne więc od początku był na butli i bardzoooooooo dużo jadł. w drugim miesiącu wypijał mi 150ml mleka-oczywiscie próbowalam pare rodzaji i wybrałam te którym się najadał najbardziej.
Jak miał 3i pól miesiaca strasznie zaczął mi sie kręcic,wiercic w nocy,płakał-miał sucho,był po mleczku,mial cieplo-nie za cieplo...myslałam "co jest?".Zadzwoniłam do mojej położnej gdyż mam z nia bardzo dobry kontakt a ona do mnie że on jest po prostu głodny.Podałam mu pierwszą kaszkę-bananową-przespał całą noc spokojnie(oczywiście w między czasie było też nocne karmienie)... podsumowując...mój synek z tymi wszystkimi kaszkami i kleikami zaczął bardzo szybko-dziś je co 5h 240ml kaszki

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

a próbowalaś NAN? mój tez Bobovita sie nie najadał

[agnieszka0087]

Chcę dodać zdjęcie ale nie wiem czy mi wyjdzie DSC00980.jpg

[agnieszka0087]

ooo... chyba wyszło

[Alishia19]

Ale śliczna ta Twoja dzidzia

[magda-lenka*]

Agnieszka, słodki chłopak Nie rozumiem tylko dlaczego lekarz nie kazał ci podawac swojego mleka? Odciagalas laktatorem czy jakoś inaczej? Chodzi o to, ze sie nie najadal? A dlaczego te kanaliki mialyby sie zapchac?

Alishia, tu nie chodzi o to, ze kaszki ryzowe sa bezwartosciowe One sa dobre, sycące, jednak wiecej wartosciowych i cennych skladnikow maja te zbozowe. Wiadomo, ze bialy ryz nie jest tak bogaty jak owies, jęczmień itp. Jednak te zboża zawierają gluten i z wprowadzeniem takich kaszek trzeba troszke poczekac. Mozesz np. kupic kaszke ryzowa, ale bezsmakowa i dodac sama jakis owoc, zamiast gotowego proszku owocowego zawartego w takich kaszkach.

[magda-lenka*]

Aha, zapomnialam, to moja corcia Pierwszy raz dodaje zdjecie, mam nadzieje ze sie udalo...

[karolinaP103]

Śliczne wasze dzieciaczki
magdalenka jakie córeczka ma włoski śliczne!!

agnieszka widać ,że z niego "kawał chłopa" Będzie dziewczyny zachwycał
Ja dodam mojego szkraba

[magda-lenka*]

Bry
Co za pogoda...u nas co chwile pada Moja mała w nocy zawołała jeść tylko o 4.00 i spałyśmy sobie do 8.00, a teraz od godziny śpi a ja zdążyłam już nawet trochę posprzątać. Lecę robić obiad, może uda mi się skończyć

[Alishia19]

A to mój chłopczyk

[Alishia19]

magda-lenka ta Twoja córcia jest boska a jakie ma śliczne długie włoski

[agnieszka0087]

magda-lenka laktatora nie uzywałam bo nie miałam dobrze wyciągniętych sutków i nie dałam rady.Kupiłam sobie latktator Tufi Gaia-zapłaciłam 120zł i ani razu nie spusciłam sobie przez niego pokarmu-teraz chce go sprzedac.Pochyliłam sie,ścisnelam lekko piers i za 10minut miałam 60ml mleka.Mój lekarz doradził mi że mam podac sztuczny pokarm własnie z tego względu ze mały sie nie najadał-był głodny-wieczny płacz w domu.Co do tych kanalików to powiedział mi że laktatory czy samodzielne spuszczanie pokarmu za pomocą ręki kończy sie predzej czy pozniej tragicznie bo kanaliki się zapychają i powstają ropniaki-a ja sobie szybko przypomniałam ze moja starsza siostra tak miała i jak weszłam z nią na ten temat to mi tylko powiedziała że te ropniaki to ból nie do wytrzymania...odpusciłam. Wszyscy mi mowili ze mały nie bedzie miał odpornosci i wogole a do tej pory-i oby tak zostało-Maikus nie miał nawet kataru...

A tak poza tym-DZIEWCZYNY-Wasze bobasy sa NAJJJJJJJJJJ!!!
Ja to bym od razu je wszystkie wysciskała i wycałowała

[magda-lenka*]

Alishia, jaką poważną minkę ma twój Filipek
Dzieciaczki słodkie i na to wygląda, że na razie moja to rodzynka - sami przystojni chłopcy w okół

[Alishia19]

Robi minki jak poważny facet faktycznie dużo osób mi to mówi hihi Rodzynka ale za to jaka ślicznaA te włossskiii no boskie

[magda-lenka*]

Dziękuję w imieniu córki Włosy to ma chyba po mnie, hehe, reszta po tatusiu, jest do niego bardzo podobna

[karolinaP103]

Napisane przez magda-lenka*

Dziękuję w imieniu córki Włosy to ma chyba po mnie, hehe, reszta po tatusiu, jest do niego bardzo podobna

Podobno córeczki podobne są do tatusiów Kiedyś pokazałam moim rodzicom zdjęcia jak mój tz był mały- nie skapnęli się,ze to jego zdjęcia myśleli,że to wnuczka
Za to syn jest podobny do mnie ze zdjęć jak byłam właśnie taka mała

[Alishia19]

Może faktycznie mój synuś jest podobny do mnieA dziewczyny jak u Waszych maluszków z ząbkami?? Mój strasznie ale to strasznie się ślini, i gryzie rączki cały czas a to słyszałam na ząbkowanie...a jak przepaliłyście pokarm w piersiach?Miesiąc chyba mi starczy jak myślicie? Będę mu wprowadzać mleko najpierw zamiast jednego karmienia z cyca to butelkę za parę dni 2 butelki i tak dalej... Myślicie że będzie ok???

[magda-lenka*]

Hej, a ja właśnie w sprawie ząbków Rozalka ma pierwszego zęba Dziś wyczułam podczas karmienia, wcześniej niczego nie zauważyliśmy. W nocy tylko trochę przez sen popłakiwała, może to przez to...?

Alishia, co do mleka - myślę, że to dobry plan

[agnieszka0087]

Hej
magda-lenka byc może nocny płacz był spowodowany tym ząbkiem! Strasznie boję się tych ząbków!Mojej siostry córeczka miała dopiero 11miesięcy jak jej wyszedł pierwszy ząbek,teraz ma synka który ma 10mięsięcy i też w buzce jeszcze pusto a boję się dlatego ze jak córeczka mojej siostry ząbkowała to dolegało jej wszystko-biegunka,kaszel,katar,gor ączka 38stopni-nie wytrzymam tych wszystkich objawów u mojego synka i modlę się o to aby po prostu ten ząbek wyszedł-bez krzyku,bez płaczu,bez tych wszystkich objawów!Czyli co?Rozalka wygrywa 1:0-teraz będzie Cię gryzc na pewno!Szukaj następnych ząbków bo często jest tak że po chwili jest drugi!A wiesz że jak Ty znajdziesz ząbka u dziecka to Twój tż musi Ci kupic sukienkę-taki zwyczaj...

Alishia ten okres ślinienia i wkladania raczek do buzi może jeszcze troche potrwac-moj Maikus ma już tak 2miesiace a zabkow nie widac Kup mu gryzaczki i schładzaj je w lodówce-podobno to daje dziecku duza ulge-choc mi sie wydaje ze tylko na chwile.

DZIEWCZYNY A SMARUJECIE SWOIM SZKRABOM DZIĄSŁA JAKIMIŚ PREPARATAMI?

[magda-lenka*]

To muszę mu powiedzieć, że należy mi się sukienka Trochę boję się tego gryzienia Na razie nie jest źle...no ale to jeden ząb. Aga, może twój mały przejdzie jednak ząbkowanie łagodnie Nic nie jest przesądzone

Kurde, przeziębiona jestem Tż mnie zaraził

[karolinaP103]

Napisane przez magda-lenka*

Hej, a ja właśnie w sprawie ząbków Rozalka ma pierwszego zęba Dziś wyczułam podczas karmienia, wcześniej niczego nie zauważyliśmy. W nocy tylko trochę przez sen popłakiwała, może to przez to...?

Alishia, co do mleka - myślę, że to dobry plan

Gratuluję pierwszego ząbka klaski:

A mój mały uczulił się na kalafior Po brokółach też miał wysypkę więc chyba te kalafiorowate mu nie odpowiadają
Bużię ma całą w wysypce
Dziś był cały dzień z babcią bo poszłam do pracy
troche mi było smutno ale a drugiej strony wracam do ludzi

[magda-lenka*]

Hejka, ale tu cisza, hehe.
Agnieszka, miałaś rację, wychodzi drugi ząb! Mała nie gorączkuje, troszkę marudziła po południu, a tak to ok. Niczym jej tych dziąsełek nie smaruję, bo u nas jakoś to szybko idzie i chyba nie boli ją tak bardzo. A tak w ogóle, to jak jest z tymi zębami? One teraz będą wychodzić jeden za drugim, czy jakoś etapami? Ile do roku powinno być tych zębów?

Karolina, a więc pierwszy dzień pracy masz już za sobą. Jak mały niósł rozłąkę?

[Simia]

Witajcie po długiej przerwie...
Dostałam bana za to że usunęłam pare swoich zdjęć i musiałam parę dni przeczekać w ciszy...
Witam nowe mamuśki i ich słodkie dzieciątka
Śliczne macie dzieciaczki

Widzę, że u Was ząbkowanie a u nas jeszcze nic tylko ślinienie i płacz...

Ja tylko dziś na chwilę,jutro jak znajdę czas to napiszę.
A miałam napisać o mojej kuzynce...
zmarła chyba przez bulimię:/
Na to wygląda
Bardzo mi jej szkoda

Ale dziś miałam masakryczną noc mały 7 razy się obudził:/ ale cóż, trzeba to przetrwać jakoś

Pozdrawiam Was serdecznie

[magda-lenka*]

Simia, jesteś wreszcie, witaj Biedna niewyspana jesteś

[mucka21]

Witam
Od razu przepraszam za wcięcie się w wasz wątek, ale jako przyszła mama mam do was prośbę
Jest na wizażu taki fajny Katalog Recenzji Rodzica https://wizaz.pl/najlepsze-dla-dzieci/ gdzie można pisać opinie o różnych produktach dla dzieci, macie już pewnie jakieś zdanie na temat niektórych produktów i jakbyście mogły je tam wyrazić to by było miło.
Jestem przyszłą mamą wrzesień/październik i mam mętlik związany z zakupami - co kupić, co lepsze, co gorsze - przerabiałyście na pewno to same a ta stronka dużo ułatwia a niestety rozkręca się w żółwim tempie (wiem ze jest wątek polecamy-odradzamy ale nie jest tak przejrzysty - opinii o jednym produkcie trzeba szukać na kilku stronach, tam było by wszystko w jednym miejscu).
Jeśli jesteście złe o tą prośbę to napiszcie - skasuję posta
Pozdrawiam was i maluszki