Jedno wymarzone miejsce na świecie - gdzie?

[lida82]

ameryka poludniowa ... mam nadzieje , ze pod koniec roku tam bede

[Mileva_]

Napisane przez Kinaa1

byłam - niestety nie miesiąc

Kinaa, ja też byłam, ale kilka dni tylko - więc o czym tu mówić Ale miasto jest tak wspaniałe i różnorodne, tu meczety a tam rosyjska dzielnica, no i jednak istotne historycznie, że tyle to chyba średnio potrzeba żeby się tam z grubsza rozeznać...

[DwaKoty]

Wyspa Pitcairn, bo odkad przeczytalam "Bunt na Bounty" szczeniarac bedac, to chcialam to miejsce zobaczyc. Niestety finansowo nie do spelnienia, najprawdopodobniej nigdy.

Wyspa Tristan da Cunha - najbardziej oddalone od "wszedzie" miejsce na swiecie, gdzie ludzie mieszkaja na stale. Finansowo moze i do spelnienia, ale na razie praca mi w tym "przeszkadza"

Kamczatka - do spelnienia, ale nie bardzo mam jak w porze letniej.

Wyspa Swietej Heleny - miala byc w tym roku, ale sprawy rodzinne nie pozwalaja, wiec bedzie w przyszlym roku, prosze kciuki trzymac, zeby sie w koncu udalo. W tym roku bede musiala zadowolic sie Malezja, albo Singapurem, albo Korea na kilka dni tylko

[MadzikSmile]

Zdecydowanie USA!
Od małej dziewczynki chciałam tam pojechać, zamieszkać, wyjść za mąż, mieć dzieci i tam się zestarzeć. Jedyne co mnie w tym wszystkim martwi to rozłąka z Polską(zawsze jest jakaś tęsknota), a co będzie z moją mamą-to też mnie nurtuje?
Ale i tak chcę dopiąć swego!

[raafal537]

Sydney - w Australii - strasznie chciałbym tam jechać

[thePhantom]

Napisane przez MadzikSmile

Zdecydowanie USA!
Od małej dziewczynki chciałam tam pojechać, zamieszkać, wyjść za mąż, mieć dzieci i tam się zestarzeć. Jedyne co mnie w tym wszystkim martwi to rozłąka z Polską(zawsze jest jakaś tęsknota), a co będzie z moją mamą-to też mnie nurtuje?
Ale i tak chcę dopiąć swego!

haha widzę nie jestem jedyna

[_gatinha_]

Napisane przez MadzikSmile

Zdecydowanie USA!
Od małej dziewczynki chciałam tam pojechać, zamieszkać, wyjść za mąż, mieć dzieci i tam się zestarzeć. Jedyne co mnie w tym wszystkim martwi to rozłąka z Polską(zawsze jest jakaś tęsknota), a co będzie z moją mamą-to też mnie nurtuje?
Ale i tak chcę dopiąć swego!

Napisane przez thePhantom

haha widzę nie jestem jedyna

Też bym chciała . Zwłaszcza oglądając zdjęcia dwóch znajomych, które ostatnio były w USA...Ahhh, jak ja im zazdroszczę

[thePhantom]

Napisane przez _gatinha_

Też bym chciała . Zwłaszcza oglądając zdjęcia dwóch znajomych, które ostatnio były w USA...Ahhh, jak ja im zazdroszczę

ahhh ja jak przeglądam zdjęcia właśnie z mojego pobytu tam to odpływam w marzeniach swoją drogą raaaany, tęsknie nawet za wizytami w Walmarcie xD

[agattkkaa]

Antarktyda !! chciałabym uciekać przed białym niedźwiedziem polarnym

[Kinaa1]

Napisane przez agattkkaa

Antarktyda !! chciałabym uciekać przed białym niedźwiedziem polarnym

osobliwe marzenie

[DwaKoty]

Napisane przez agattkkaa

Antarktyda !! chciałabym uciekać przed białym niedźwiedziem polarnym

A co maja niedzwiedzie polarne wspolnego z Antarktyda?

[agattkkaa]

Napisane przez DwaKoty

A co maja niedzwiedzie polarne wspolnego z Antarktyda?

no bo tam są o_o

[DwaKoty]

Napisane przez agattkkaa

no bo tam są o_o

Na Antarktydzie????
Ze w Arktyce sa, to wiem, bo tam zawsze byly i sama je widzialam, ale nie wiedzialam, ze i biegun poludniowy udalo im sie ostatnio podbic.

[czarownica jaga]

Od dawna marzę by pojechać na Bora Bora, tam jest bajkowo, ostatnio to marzenie mi się nasiliło, co zrobić by móc chociaż na tydzień tam wyjechać i zobaczyć ten raj na ziemi?

[_Betty]

Napisane przez Kinaa1

byłam - niestety nie miesiąc

Mieszkałam w Stambule dwa miesiące i najprawdopodobniej w sierpniu znów tam wrócę. Takie miasto, że ciągle mi mało...

[tarji]

Napisane przez thePhantom

Nowy Jork! zaliczone w tegoroczne walentynki
kolejny cel to zdecydowanie Paryż/Londyn

jeśli ktoś tak jak ja kocha Nowy Jork, zapraszam na mojego bloga - spora fotorelacja
http://thephantomes.blogspot.com

Ale ci zazdroszczę

[Kinaa1]

Napisane przez _Betty

Mieszkałam w Stambule dwa miesiące i najprawdopodobniej w sierpniu znów tam wrócę. Takie miasto, że ciągle mi mało...

ja we wrześniu będę - aż trzy dni juz się nie mogę doczekać

[lanavera]

Wyspa Wielkanocna zaliczona dwa tygodnie temu skradła moje serce, jest przecudowna!

[Kinaa1]

Napisane przez lanavera

Wyspa Wielkanocna zaliczona dwa tygodnie temu skradła moje serce, jest przecudowna!

dawaj foty

[lanavera]

Napisane przez Kinaa1

dawaj foty

się robi

[Kinaa1]

Napisane przez lanavera

się robi

nom, nom super - Rapa Nui zazdroszczę
a to pierwsze zdjęcie - co to za "przyjęcie"?

[lanavera]

Napisane przez Kinaa1

nom, nom super - Rapa Nui zazdroszczę
a to pierwsze zdjęcie - co to za "przyjęcie"?

Trafilismy pierwszego dnia na jakieś święto, oni mają wtedy zwyczaj urządzać tzw "curanto", taką darmową ucztę można powiedzieć babki przygotowały mnostwo jakichś ziemniaków pieczonych w miodzie chyba, ciasto ze słodkiego ziemniaka i mięso - na takich wielkich metalowych płytach, które się piekło w równie wielkiej dziurze w ziemi, w której był żar i rozgrzane kamienie było pysznie wszyscy stali na takiej polance w mieście, ustawiła się wielka kolejka, ludzie z talerzami, pojemnikami ale najczęściej workami foliowymi :P i nakładali wszystkim. a do tego pare pań tam przyśpiewywało polinezyjskie rytmy

[indiewa]

Malediwy. nie wiem dlaczego. pewnie się naogladałam zdjęć tego rejonu na internecie

[Kinaa1]

Napisane przez lanavera

Trafilismy pierwszego dnia na jakieś święto, oni mają wtedy zwyczaj urządzać tzw "curanto", taką darmową ucztę można powiedzieć babki przygotowały mnostwo jakichś ziemniaków pieczonych w miodzie chyba, ciasto ze słodkiego ziemniaka i mięso - na takich wielkich metalowych płytach, które się piekło w równie wielkiej dziurze w ziemi, w której był żar i rozgrzane kamienie było pysznie wszyscy stali na takiej polance w mieście, ustawiła się wielka kolejka, ludzie z talerzami, pojemnikami ale najczęściej workami foliowymi :P i nakładali wszystkim. a do tego pare pań tam przyśpiewywało polinezyjskie rytmy

a wyjazd był zorganizowany przez BP - czy "na własną ręke"?
bo ja jeżdżę - stety bądż niestety - tylko z biurami podroży

[lanavera]

Napisane przez Kinaa1

a wyjazd był zorganizowany przez BP - czy "na własną ręke"?
bo ja jeżdżę - stety bądż niestety - tylko z biurami podroży

Na własną rękę, byliśmy w Peru i wyhaczyliśmy nie aż tak drogi lot z Limy na Wyspę. Byliśmy 4 dni. Tam to już w ogóle nie ma sensu z biurem - jest jedna mała wioska, nie sposób się zgubić i wszędzie łatwo trafić, przewodnik jest zbędny, poza tym można sobie zorganizować czas jak chcesz, na spokojnie, czyli w duchu wyspy np my wynajęliśmy rowery na cały dzień, to było super Znalezienie hostelu też jest łatwe, bo czekają na ciebie już na lotnisku - przylatuje tylko jeden albo dwa samoloty w ciągu dnia, oni wiedzą kiedy i czyhają

[tygrysia]

Taj Mahal w Indiach - zaliczone, Światynia tygrysów w Tajlandii - zaliczone, Siem Reap w Kambodży - zaliczone.
Teraz bym chciała zobaczyć wodospady Iguazu ma pograniczu Argentyny i Brazylii oraz Kenię i Madagaskar

[thePhantom]

o rany, Indie może kiedyś się uda..

[lanavera]

Napisane przez thePhantom

o rany, Indie może kiedyś się uda..

To chyba nie takie trudne Podobno loty do Azji są relatywnie tanie (w porównaniu np z Ameryką Płd, dystans podobny ale ceny 5 razy wyższe).

[Malgos_12]

Lanavera - Myślę, że to bardzo zależy skąd lecisz, warto poszukać lotów np z Londynu i powiem szczerze, że jak patrzyłam na ceny do Ameryki Płd i Azji to były podobne, a nawet czasem taniej do ameryki, wszystko jednak zależy od sezonu w jakim się leci...

[lanavera]

Napisane przez Malgos_12

Lanavera - Myślę, że to bardzo zależy skąd lecisz, warto poszukać lotów np z Londynu i powiem szczerze, że jak patrzyłam na ceny do Ameryki Płd i Azji to były podobne, a nawet czasem taniej do ameryki, wszystko jednak zależy od sezonu w jakim się leci...

Pewnie, zależy od miliona rzeczy. Z kim lecisz, skąd lecisz, kiedy lecisz, ile wcześniej rezerwujesz, ile zostało miejsc w samolocie... Dlatego trzeba po prostu czyhać na okazje, np na serwisach w stylu fly4free czy jakoś tak. Ale do Azji widziałam regularne oferty np za 1700 zł. To akurat była Tajlandia, ale to było dawno.