Niebezpieczny gość? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-06, 00:17   #61
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Niebezpieczny gość?

Znam te kodeksiki, według mnie powinnaś się udać na policję, nic nie stracisz jak pójdziesz tam i opowiesz im, że lękasz się o swoje bezpieczeństwo...Policja nie może olać tej sprawy i tak po prostu ją zignorować...Nawet jeśliby tylko go z legitymowali to jak by coś się wydarzyło to wiedzieliby gdzie szukać tego typa...
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 00:26   #62
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Niebezpieczny gość?

Mam nadzieję, ze mnie nie oleją, ale ze swojego otoczenia wiem, że z gorszymi sprawami nic nie robią. Dopóki nie postraszy, nie uderzy, nie ukradnie czegoś, mają to gdzieś.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 07:09   #63
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Niebezpieczny gość?

Facet coraz bardziej wkracza na Twoje terytorium, w Twoją strefę komfortu - wcześniej widywałaś go na mieście, teraz już (widząc brak reakcji z Twojej strony, brak sprzeciwu) pozwolił sobie na "zwiedzanie" Twojego najbliższego otoczenia, a Ty się zastanawiasz czy iść na policję? Kiedy pójdziesz? Jak zastaniesz go siedzącego w Twojej kuchni w ciemnościach? Jak nie dla własnego dobra, to zgłoś to dla dobra swojej rodziny.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 08:30   #64
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Niebezpieczny gość?

Sondrina idź na policję, bo żadna z wizażanek potem nie chce zakładać wątku, że cię porwano itp. co się musi wydarzyć, jak on musi cię nastraszyć żebyś ruszyła tyłek na komendę??
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 13:52   #65
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Niebezpieczny gość?

Nic ci się nie stanie jak pójdziesz na policję i im to opowiesz...A nóż w końcu będziesz miała spokój Ja bym na Twoim miejscu już dawno to zgłosiła...Nie czekaj aż wydarzy się na prawdę coś złego !
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 16:19   #66
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Niebezpieczny gość?

powiedz rodzicom,chłopakowi i staraj się nie chodzić sama.
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 16:39   #67
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Niebezpieczny gość?

Właśnie wracam z komisariatu i jestem mega wkurzona. Policjant powiedział mi, że ducha widmo to oni ścigać nie będą i w ogóle zostałam potraktowana niepoważnie, bo nie wiem, kto to jest, kurczę, gdybym wiedziała, to bym chyba ich nie prosiła o wylegitymowanie go. Stwierdzili, że przesadzam, bo nic złego się nie stało, a skoro nie wiem, kto to jest, to równie dobrze może być sąsiad i że panikuję, a facet tak naprawdę tylko dwa razy do mnie podszedł, zagadał, a to jeszcze nie jest karalne. A cała ustawa o stalkingu jest według niego błędnie nadinterpretowana przez wiele osób, bo podrywanie nie jest przestępstwem Ja dziękuję za takie "podrywanie" Może i ustawa jest, ale nikt tego poważnie nie traktuje... Przejdę się chyba na inny komisariat, to chyba nie musi być ten najbliższy miejsca zamieszkania, no i spróbuję dorwać policjantkę, bo faceci na pobliskiej komendzie mają mnie za rozpuszczoną panienkę, której się w d...pie poprzewracało i nie chce umówić się z facetem, który przecież "nic złego" nie robi.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-06, 17:24   #68
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Jestem przerażona... Przed świętami zaczepił mnie facet na ulicy nieopodal uczelni, spławiłam go. Już na dobre o nim zapomniałam, ale szłam dzisiaj po południu na uczelnię, żeby poznać wyniki zaliczenia i go spotkałam, przyczepił się do mnie, tym razem był dużo mniej miły dla mnie, kazałam mu spadać, nie podziałało, kazałam mu się odp...*olić, to przeszedł parę metrów dalej i się gapił na mnie. Ja akurat czekałam na moją mamę, to było skrzyżowanie w centrum Wrocławia, w środku dnia, godziny szczytu, pełno ludzi, więc czułam się w miarę bezpiecznie. Gdy moja mama pojawiła się na skrzyżowaniu, facet akurat się obrócił, zobaczył ją i zaczął uciekać biegiem... Ja mamie nie machałam, więc nie mógł wiedzieć, ze to ktoś ode mnie, na światłach stało ze 20 osób. Boję się, że on za mną łazi. Bo coś dzisiaj wspomniał mi o tym, że chyba nie jestem szczęśliwa ze swoim chłopakiem, skoro łażę z byłym po mieście. Wczoraj akurat z byłym łaziłam po mieście, ale to dlatego że organizowaliśmy urodziny naszemu koledze. Ten facet ma taki obłąkańczy wzrok. Pozasłaniałam wszystkie okna w mieszkaniu. Zaczynam się bać, tak zwyczajnie po ludzku. Tym bardziej, że miewam głuche telefony, o których wspominałam nieraz na forum. W ogóle pomyślałam, zeby sprawę zgłosić policji, bo nie chcę się obudzić w rowie zgwałcona, ani nie chcę wąchać kwiatków od spodu.
Ja tam bym nic nie zgłaszał. Po co. Weź paru "koksów", którzy wytłumaczą Twojemu nowemu wielbicielowi, żeby sobie znalazł inny obiekt i po sprawie.
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 18:02   #69
svamp
Zadomowienie
 
Avatar svamp
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 250
Dot.: Niebezpieczny gość?

Moja znajoma niedawno miała/ma podobną sytuację. Kiedy weszła do klatki, podszedł do niej od tyłu jakiś facet i zaczął ją dusić. Chciał ją zaciągnąć do piwnicy, na szczęście drzwi były zamknięte, a kolesia musiały wystraszyć jakieś hałasy z dworu, bo wyszedł. Chociaż jak to dokładnie wyglądało, to ciężko stwierdzić, bo znajoma straciła częściowo przytomność, tak mocno ją dusił.

Wszyscy myśleli, że to jednorazowy wypadek, ale okazało się, że ten facet ją śledzi... wie, gdzie mieszka, gdzie studiuje. Policja nie robi nic konkretnego, a dziewczyna boi się wyjść z domu.

Sytuacja również z Wrocławia.
__________________
when I grow up, I want to be a forester
run through the moss on high heels
that’s what I’ll do, throwing out boomerang
waiting for it to come back to me
svamp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 18:48   #70
preetamsingh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez svamp Pokaż wiadomość
Moja znajoma niedawno miała/ma podobną sytuację. Kiedy weszła do klatki, podszedł do niej od tyłu jakiś facet i zaczął ją dusić. Chciał ją zaciągnąć do piwnicy, na szczęście drzwi były zamknięte, a kolesia musiały wystraszyć jakieś hałasy z dworu, bo wyszedł. Chociaż jak to dokładnie wyglądało, to ciężko stwierdzić, bo znajoma straciła częściowo przytomność, tak mocno ją dusił.

Wszyscy myśleli, że to jednorazowy wypadek, ale okazało się, że ten facet ją śledzi... wie, gdzie mieszka, gdzie studiuje. Policja nie robi nic konkretnego, a dziewczyna boi się wyjść z domu.

Sytuacja również z Wrocławia.
... nawet przed własnym domem trzeba się mieć na baczności
preetamsingh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 20:35   #71
kajli28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 100
Dot.: Niebezpieczny gość?

Historia svamp mnie przeraziła. Zawsze sobie wchodzę beztrosko do klatki, nie pomyślałabym, że ktoś może stać w ciemnościach i czyhać na mnie. Człowiekowi mogą zrobić krzywdę 2m od domu...

A autorka, Sondrina faktycznie niech idzie na inny komisariat i uważa 10 razy bardziej niż zwykle. Mam nadzieję, że koleś się odczepi.

Ten wątek uświadomił mi, jakie niebezpieczeństwo może grozić kobiecie...I że nie można się czuć bezpiecznym na własnym terenie.
__________________
L i g h t m y f i r e
kajli28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-06, 21:33   #72
svamp
Zadomowienie
 
Avatar svamp
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 250
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez kajli28 Pokaż wiadomość
Historia svamp mnie przeraziła. Zawsze sobie wchodzę beztrosko do klatki, nie pomyślałabym, że ktoś może stać w ciemnościach i czyhać na mnie. Człowiekowi mogą zrobić krzywdę 2m od domu...

A autorka, Sondrina faktycznie niech idzie na inny komisariat i uważa 10 razy bardziej niż zwykle. Mam nadzieję, że koleś się odczepi.

Ten wątek uświadomił mi, jakie niebezpieczeństwo może grozić kobiecie...I że nie można się czuć bezpiecznym na własnym terenie.
Ja do tej pory czułam się we Wrocławiu bezpiecznie... ale nie powiem - przeżycia znajomej sprawiły, że zaczęłam bardziej uważać. Prawda jest taka, że jeśli ktoś z bliskich nam osób nie doświadczy jakiegoś niebezpieczeństwa, to sami go nie dostrzeżemy. W tym przypadku dodatkowo przeraża mnie to, że ten facet ją śledzi... ona nie była jego przypadkową ofiarą :/
__________________
when I grow up, I want to be a forester
run through the moss on high heels
that’s what I’ll do, throwing out boomerang
waiting for it to come back to me
svamp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 21:53   #73
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez svamp Pokaż wiadomość
Ja do tej pory czułam się we Wrocławiu bezpiecznie... ale nie powiem - przeżycia znajomej sprawiły, że zaczęłam bardziej uważać. Prawda jest taka, że jeśli ktoś z bliskich nam osób nie doświadczy jakiegoś niebezpieczeństwa, to sami go nie dostrzeżemy. W tym przypadku dodatkowo przeraża mnie to, że ten facet ją śledzi... ona nie była jego przypadkową ofiarą :/
Wszystko się zaczęło od mojej przyjaciółki, za nią też facet łaził. W ogóle potem moją drugą przyjaciółkę jakiś inny koleś zaczął zaczepiać i ciągnąć za rękę na PKSie(również Wrocław), a teraz i ja mam przygody. Każda z nas to zgłaszała, u jednej z dziewczyn sąsiadki też zgłaszały, bo koleś łaził pod oknami, wchodził do klatki, piwnicy, na strych, więc bały się też o swoje bezpieczeństwo, ale nigdy nie zostało to potraktowane poważnie. Moja mama powiedziała, żeby spróbować poprosić strażników miejskich, gdy koleś się znów nawinie pod blokiem, o jego wylegitymowanie, bo zauważyłyśmy, ze u nas często chodzi strażnik+strażniczka, ale nie wiem, czy straż miejska ma uprawnienie, by móc wylegitymować kogoś tak jak policja.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 22:20   #74
manio
Zakorzenienie
 
Avatar manio
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 678
Dot.: Niebezpieczny gość?

współczuje ja bym udała się na policję.
manio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 22:28   #75
Kenyaa
Raczkowanie
 
Avatar Kenyaa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Away:)
Wiadomości: 181
Dot.: Niebezpieczny gość?

Czytając tą historię aż sama zaczęłam się bać! Do tej pory też czułam się w miarę bezpiecznie we Wrocławiu. Mam nadzieję, że jak dorwiesz jakąś policjantkę to się ostro weźmie za tego gnojka:/

Mogłabyś powiedzieć w jakiej dzielnicy mieszkasz? Wiesz, może ten świr kręci się również pod moimi oknami

Dobrym pomysłem byłoby ostrzeganie się nawzajem gdzie kręcą się świry we Wrocławiu i jakich miejsc lepiej unikać! Ja osobiście nie znam żadnych świrów i okolice - klecin uważam za bezpieczną, polecam:P:P
Kenyaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 22:29   #76
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Wszystko się zaczęło od mojej przyjaciółki, za nią też facet łaził. W ogóle potem moją drugą przyjaciółkę jakiś inny koleś zaczął zaczepiać i ciągnąć za rękę na PKSie(również Wrocław), a teraz i ja mam przygody. Każda z nas to zgłaszała, u jednej z dziewczyn sąsiadki też zgłaszały, bo koleś łaził pod oknami, wchodził do klatki, piwnicy, na strych, więc bały się też o swoje bezpieczeństwo, ale nigdy nie zostało to potraktowane poważnie. Moja mama powiedziała, żeby spróbować poprosić strażników miejskich, gdy koleś się znów nawinie pod blokiem, o jego wylegitymowanie, bo zauważyłyśmy, ze u nas często chodzi strażnik+strażniczka, ale nie wiem, czy straż miejska ma uprawnienie, by móc wylegitymować kogoś tak jak policja.
a nie podchodzi to jakoś pod włamanie? Ja tam się za bardzo nie znam ale dziwi mnie że ktoś włazi do piwnicy/klatki czy strychu budynku bezprawnie i bez zgody mieszkańców i policja nic nie robi O_o
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-06, 23:26   #77
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Arrianna Pokaż wiadomość
a nie podchodzi to jakoś pod włamanie? Ja tam się za bardzo nie znam ale dziwi mnie że ktoś włazi do piwnicy/klatki czy strychu budynku bezprawnie i bez zgody mieszkańców i policja nic nie robi O_o
Też mnie to zdziwiło, ale nie znam się tak wnikliwie na prawie, zwłaszcza tym dotyczącym klatek schodowych i korytarza w piwnicy, które teoretycznie są wspólną własnością lokatorów. Może to jakoś inaczej się reguluje niż konkretne pomieszczenie, gdzie trzymam rower? A może któraś z Was wie, czy można to, że nikt nie interweniuje, kiedy facet łazi po klatkach, strychach, korytarzach od piwnicy, uznać za zaniedbanie ze strony funkcjonariuszy?

Ja mieszkam w okolicach centrum, rynku.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 00:03   #78
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Niebezpieczny gość?

Przeczytalam caly watek z przerazeniem i wielkim strachem...

Wczoraj natrafilam na wizaz-u na watek o zaginionej studentce prawa,
w Krakowie.

Powiem Wam szczerze,ze wczoraj calanoc siedzialam przy komputerze i czytalam o zaginieciach osob w Polsce,statystyki przerazaja.

Zasypialam modlac sie,cala w stresie.

Dzisiaj wchodze na wizaz i trafiam na ten watek...

Jestem przerazona,powaznie...

Powiem Wam szczerze,ze ja po samym czytaniu róznych rzeczy w internecie popadam w paranoje.
Boje sie cholernie o wlasne zycie...

Boje sie tego,ze tak naprawde ludzie gina o kazdej porze dnia,w miejscach,gdzie jest duzo ludzi...

Nie moge tego zrozumiec,boje sie panicznie.

Wielka prosba do Autorki,rób wszystko co w Twojej mocy aby sprawa sie wyjasnila.
Jezeli nie pomogli Ci na jednym komisariacie,idz na nastepny.
Szukaj pomocy gdziekolwiek sie da.
Badz czujna.


Co do sposobów samoobrony...hm ciezka sprawa.
Wiadome jest oczywiscie to ,ze zazwyczaj atakujacy mezczyzna doskonale zdaje sobie sprawe ze swojej sily oraz mozliwosci i rzadko zdaza sie aby zaatakowal kobiete wieksza od siebie.

Jezeli chodzi o klucze,chodze z nimi w bialy dzien w reku,rozlozone w"kastet",tak jak juz jedna z dziewczyn pisala.
Gdy mieszkalam w Polsce dostalam od TZ gaz pieprzowy,balam sie go bardzo,bylam zestresowana i wrecz pewna ,ze gdyby przyszlo co do czego raczej dzialalabym na swoja niekorzysc psikajac w swoja strone.
Mysle,ze rada godna uwagi jest noszenie soli w kieszeni.

Polecil ten sposob kiedys znajomy,
Sól w spodniach,w kurtce,w dostepnej kieszeni,
wcieramy sól z calej sily w oczy atakujacemu.

Cala zime i jesien nosilam sól w kieszeniach.

W UK niestety nie mozna przy sobie nosic zadnych scyzoryków ani gazów...

Boje sie dziewczyny,wrecz niezdrowo...

Czlowiek czlowiekowi wilkiem...
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 00:07   #79
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Niebezpieczny gość?

Każdy może wejść na czyjąś klatkę...nic takim osobom nie zrobią, w końcu nie robią nic złego, jakby coś ukradli to już by była inna sprawa...
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 00:15   #80
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek_ Pokaż wiadomość
Przeczytalam caly watek z przerazeniem i wielkim strachem...

Wczoraj natrafilam na wizaz-u na watek o zaginionej studentce prawa,
w Krakowie.

Powiem Wam szczerze,ze wczoraj calanoc siedzialam przy komputerze i czytalam o zaginieciach osob w Polsce,statystyki przerazaja.

Zasypialam modlac sie,cala w stresie.

Dzisiaj wchodze na wizaz i trafiam na ten watek...

Jestem przerazona,powaznie...

Powiem Wam szczerze,ze ja po samym czytaniu róznych rzeczy w internecie popadam w paranoje.
Boje sie cholernie o wlasne zycie...

Boje sie tego,ze tak naprawde ludzie gina o kazdej porze dnia,w miejscach,gdzie jest duzo ludzi...

Nie moge tego zrozumiec,boje sie panicznie.

Wielka prosba do Autorki,rób wszystko co w Twojej mocy aby sprawa sie wyjasnila.
Jezeli nie pomogli Ci na jednym komisariacie,idz na nastepny.
Szukaj pomocy gdziekolwiek sie da.
Badz czujna.


Co do sposobów samoobrony...hm ciezka sprawa.
Wiadome jest oczywiscie to ,ze zazwyczaj atakujacy mezczyzna doskonale zdaje sobie sprawe ze swojej sily oraz mozliwosci i rzadko zdaza sie aby zaatakowal kobiete wieksza od siebie.

Jezeli chodzi o klucze,chodze z nimi w bialy dzien w reku,rozlozone w"kastet",tak jak juz jedna z dziewczyn pisala.
Gdy mieszkalam w Polsce dostalam od TZ gaz pieprzowy,balam sie go bardzo,bylam zestresowana i wrecz pewna ,ze gdyby przyszlo co do czego raczej dzialalabym na swoja niekorzysc psikajac w swoja strone.
Mysle,ze rada godna uwagi jest noszenie soli w kieszeni.

Polecil ten sposob kiedys znajomy,
Sól w spodniach,w kurtce,w dostepnej kieszeni,
wcieramy sól z calej sily w oczy atakujacemu.

Cala zime i jesien nosilam sól w kieszeniach.

W UK niestety nie mozna przy sobie nosic zadnych scyzoryków ani gazów...

Boje sie dziewczyny,wrecz niezdrowo...

Czlowiek czlowiekowi wilkiem...
Ja zamówiłam w internecie gaz pieprzowy, teraz czekam na niego. Zastanawiałam się ostatnio nad tym, żeby starać się o pozwolenie na broń, zawsze byłam przeciwna kupowaniu broni, aż sama nie znalazłam się w tak nieciekawej sytuacji. Do tej pory uważałam, że łatwiejszy dostęp do broni, oznacza ryzyko, iż ludzie zaczną w ten sposób wyrównywać swoje porachunki i pod wpływem złości mogą ją wykorzystać przeciwko sąsiadowi, z którym się właśnie kłócą. Jak nie ma broni, to się pobiją, a tak co niektorzy mogą pod wpływem impulsu zacząć strzelać, zwłaszcza po gwałtownej kłótni. Teraz dochodzę do wniosku, że broń to jednak dobra sprawa, zwłaszcza dla kobiet, bo czym mamy się bronić? Może przesadzam z tym rozważaniem starania się o zezwolenie na broń, ale po prostu boję się, gdy wychodzę z domu i do niego wracam.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 00:22   #81
aniolecek89
Raczkowanie
 
Avatar aniolecek89
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
Dot.: Niebezpieczny gość?

Ja ci się nie dziwię, że się boisz, ja bym na pewno umierała ze strachu...Znając mnie to bym się pewnie zamknęła w domu ze strachu...Postawa tych policjantów mnie po prostu zgięła...Przez takie bagatelizowanie spraw są gwałty, morderstwa i porwania...Mamy przekichane w tym kraju..
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie"
aniolecek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 00:40   #82
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Niebezpieczny gość?

Powiem Wam,ze nigdy nie bylam az w tak "ekstremalnej" sytuacjii,ale oczywiscie zdarzylo mi sie kila razy zostac konkretnie zaczepiona i zastraszona...

Czuje sie niepewnie gdy jestem sama.
Nie czuje sie bezpiecznie idac nawet do sklepu.

Nawet ostatnio wolal mnie facet z balkonu,proszac czy moge mu w czyms pomóc..
Odrazu wyjasniam,ze mezczyznie nic sie nie dzialo i nie bylo to SOS

Jezeli chodzi o bron,róznego rodzaju gazy,paralizatory,noze,kl ucze itp.,
równiez boje sie posiadac czegokolwiek.
Nie wiem jak zachowalabym sie w sytacjii stresowej,czasem jest tak ,ze mozna sobie naprawde zaszkodzic,a ulatwic sprawe napastnikowi...

Nigdy nie wiemy jak zachowalybysmy sie gdybysmy znalazly sie w niebezpieczenstwie...
Jedni nabieraja sily i atakuja,bronia sie a innych po prostu pralizuje strach,niemoc...

Mysle,ze rozsadnie bylo by sie zapisac na kurs samoobrony dla kobiet.
Zawsze chcialam,oczywiscie nigdy nie ma czasu ani mobilizacji...

Z drugiej strony wydaje mi sie,ze ja po jednym porzadnym ciosie lezala bym juz nieprzytomna.
Taka jest prawda,kobiety sa slabsze i nie ma co sie oszukiwac.
Gdybysmy byly silniejsze,napewno nie bylo by az tyle morderstw,gwaltów i innych strasznych rzeczy...

Jestem zszokowana postawa Policji w zwiazku z Twoja sprawa.
Mowia,ze to podryw?Ze nie moga nic zrobic?
A pozniej jak ktos ginie w niewyjasnionych okolicznosciach ,mówia ze to napewno ucieczka...

Bezsens.

Kochane wg mnie druga bardzo istotna kwestia sa...konta portalowe w internecie.
Facebook,Twitter,Nasza Klasa,My Space,itd.
Skarbnica informacji.
Zauwazcie,ze na fc ludzie pisza opisy typu:
"Basen,bede o 19.30"
Wiec teoretycznie ktos juz moze czychac od19 w piwnicy...
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 01:19   #83
maszunik
Raczkowanie
 
Avatar maszunik
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 90
Dot.: Niebezpieczny gość?

Ja bym na Twoim miejscu chyba zdecydowała się wynająć profesjonalistę. Równie dobrze mogłabyś poprosić zaangażowanych i zaufanych ludzi, żeby Ciebie śledzili, aż wyhaczą faceta, a później śledzili jego, aż odkryją jego tożsamość. Zastanowiłabym się jednak nad wynajęciem prywatnego detektywa. Tak naprawdę ustalenie tożsamości tego człowieka może wiele Ci naświetlić. Będą koszty, ale ja na Twoim miejscu bałabym się tak panicznie, że to pierwsze, co bym zrobiła. Jak będziesz znać jego adres/nazwisko, a może i zwyczaje i nawyki, to możesz ustalać, czy był karany (jeśli był np. za przestępstwa seksualne, to to już jest gigantyczna informacja), czy może choruje/leczy się psychiatrycznie (może schizofrenia paranoidalna). Moim zdaniem musisz coś robić. Pozwolenia na broń niestety nie dostaniesz, a szkoda, broń palna do dla kobiet jedyna skuteczna, dobra obrona, która nie wymaga bezpośredniego kontaktu z przeciwnikiem. Na pewno w sklepach typu militaria w internecie możesz kupić urządzenia typu race i alarmy, które gdy wciśniesz zacząć wyć, świecić się, wzywać pomocy. To jest dobre zwłaszcza właśnie na klatkach etc oraz to, że nie potrzebujesz ust (które można zakryć) by wydobyć z siebie dźwięk. Gaz pieprzowy nie zaszkodzi, ale lepiej dobry. Uważaj też, co gdzie kupujesz, bo on równie dobrze może śledzić Twoje poczyniania. A portale internetowe mają też inną zaletę. Jeśli na fb masz ukryte informacje i samych bliskich znajomych, to możesz informować o tym, co robisz, gdzie idziesz, z kim, dlaczego. Takie informacje mogą pomóc, bo będzie wiadomo, kiedy można skontrolować, czy jesteś już bezpieczna w domu, czy bezpiecznie dotarłaś i tak dalej.

---------- Dopisano o 02:19 ---------- Poprzedni post napisano o 02:18 ----------

Ja się np. boję gasnącego światła na klatce. Warto kupić dobrą, dużą latarkę, która może zawsze oświetlić trasę, ale także posłużyć jako narzędzie obrony, bo można nią komuś przywalić w twarz, złamać nos, uderzyć w gardło etc. Do kopertówki się nie zmieści, do dużej codziennej torby już tak.
__________________
walczę z obgryzaniem i zapuszczam naturalne paznokcie

lipiec 2011 - postanawiam, że wracam do naturalnego koloru włosów i więcej nie farbuję

bladolica

dbam o skórę
maszunik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-07, 06:42   #84
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez maszunik Pokaż wiadomość
Ja bym na Twoim miejscu chyba zdecydowała się wynająć profesjonalistę. Równie dobrze mogłabyś poprosić zaangażowanych i zaufanych ludzi, żeby Ciebie śledzili, aż wyhaczą faceta, a później śledzili jego, aż odkryją jego tożsamość. Zastanowiłabym się jednak nad wynajęciem prywatnego detektywa. Tak naprawdę ustalenie tożsamości tego człowieka może wiele Ci naświetlić. Będą koszty, ale ja na Twoim miejscu bałabym się tak panicznie, że to pierwsze, co bym zrobiła. Jak będziesz znać jego adres/nazwisko, a może i zwyczaje i nawyki, to możesz ustalać, czy był karany (jeśli był np. za przestępstwa seksualne, to to już jest gigantyczna informacja), czy może choruje/leczy się psychiatrycznie (może schizofrenia paranoidalna). Moim zdaniem musisz coś robić. (...)
Świetny pomysł. Dobrej klasy detektyw uwinie się w góra 2-3 dni, a wyjaśnienie kim jest ten facet i czy np. nie ma przeszłości kryminalnej, jest kluczowe dla tej sprawy. Autorko wątku, czas działać.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 08:02   #85
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Kenyaa Pokaż wiadomość
Czytając tą historię aż sama zaczęłam się bać! Do tej pory też czułam się w miarę bezpiecznie we Wrocławiu. Mam nadzieję, że jak dorwiesz jakąś policjantkę to się ostro weźmie za tego gnojka:/

Mogłabyś powiedzieć w jakiej dzielnicy mieszkasz? Wiesz, może ten świr kręci się również pod moimi oknami

Dobrym pomysłem byłoby ostrzeganie się nawzajem gdzie kręcą się świry we Wrocławiu i jakich miejsc lepiej unikać! Ja osobiście nie znam żadnych świrów i okolice - klecin uważam za bezpieczną, polecam:P:P
Myślę że taka mapka nic nie da bo tak naprawdę wszędzie może nawinąć się jakiś psychol, ja zawsze czułam się bezpiecznie, oświeciła mnie rozmowa z pracownikami policji o tym co dzieje się na osiedlu i w okolicach, dopóki nas albo znajomych nie spotka nic przykrego to każdy sądzi że jest bezpiecznie.
Zawsze trzeba mieć oczy na około głowy no i jakieś zabezpieczenie w formie gazu itp.
Wiadomo że są strefy "większego ryzyka" choćby słynny trójkąt ale tak naprawdę nigdzie nie można mieć pewności że nie stanie się nic złego.
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 08:24   #86
Pampalini
Rozeznanie
 
Avatar Pampalini
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 719
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Świetny pomysł. Dobrej klasy detektyw uwinie się w góra 2-3 dni, a wyjaśnienie kim jest ten facet i czy np. nie ma przeszłości kryminalnej, jest kluczowe dla tej sprawy. Autorko wątku, czas działać.
ja również popieram ten pomysł! Owszem, będą to koszty, ale myślę, że w tym przypadku nie ma co się nawet zastanawiać. Sprawa zaszła chyba dosyć daleko, a takie informacje mogą być bardzo dla Ciebie przydatne. Co do policji, może warto przejść się na inny komisariat i tam spróbować wyjaśnić sprawę? A nuż trafi Ci się kobieta, policjantka i ona łaskawszym okiem na to wszystko spojrzy? Jejku, nie ma co czekać aż stanie się coś gorszego, mam nadzieję, że uzyskasz odpowiednią pomoc. Nie wiem, może to głupie i naiwne co teraz napiszę, ale może warto byłoby wybrać się do jakiejś fundacji/kancelarii/poradni, w której np. studenci prawa udzielają darmowych porad? Oni przecież też są na bieżąco ze zmianami w kodeksach etc. (a już na pewno bardziej się w tym orientują niż pan policjant, który Cię zgasił -.- ), a nuż oni podpowiedzą Ci sposób na takiego typa w kontekście stalkingu?! Do kogo, co zgłosić itd. itd... w tej sytuacji ja już próbowałabym chyba wszystkiego... :/
__________________
"Doctors finally figured out what's wrong with my brain:
on the left side, there's nothing right and on the right side, there's nothing left."
Pampalini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 09:22   #87
Cecilia89
Zadomowienie
 
Avatar Cecilia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Niebezpieczny gość?

Ja również uważam, że Autorka powinna wynająć prywatnego detektywa. Będziesz miała już jakąś wiedzę na temat tego faceta.
Popieram również pomysł z gazem pieprzowym.
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel
Projekt PRAWO JAZDY (30/30)
Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska
Cecilia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-07, 13:20   #88
Kasiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 340
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Ja również uważam, że Autorka powinna wynająć prywatnego detektywa. Będziesz miała już jakąś wiedzę na temat tego faceta.
Popieram również pomysł z gazem pieprzowym.
Jezeli chodzi o detektywa,równiez popieram,choc jak wiadomo koszta sa wysokie i nie kazdego jest na to stac...

Jezeli chodzi o gaz pieprzowy,nie jestem zwolenniczka.
Uwazam,ze mozna sobie zrobic krzywde,wystarczy wiatr...

Dobre sa sygnalizatory,które po nacisnieciu swieca intensywnie i wydaja bardzo glosny piskliwy alarm,który moze sploszyc napastnika.

Chociaz oczywiste jest to,ze wszystko zalezy od sytuacji...
Gdy ktos nas w ciagnie do auta,wlaczenie sygnalizatora nic nie da,
a gdy ktos nas zlapie z nienacka od tylu,uzycie gazu jest równiez nie lada wyczynem,szczególnie gdy mamy skrepowane rece.
Sama caly czas szukam czegos skutecznego czym moglabym sie obronic w w razie ataku(odpukac).Niestety w UK prawo jest bardzo surowe i tutaj raczej nie mozna miec przy sobie niczego czym mozna bylo by sie obronic.
Przerazajace.

Jesli macie Dziewczyny jakies pomysly-piszcie,z pewnoscia kazdej z nas sie to przyda.


Jestem dobrej mysli i licze nato,ze sprawa sie wyjasni.

Mozesz równiez sama poswiecic jeden lub dwa dni na spedzenie w domu i obserwowaniu przez zaluzje w oknie kto sie kreci.
__________________
"Bo niebo nie przychodzi znikąd.
Coś z nieba mamy w sobie.
Coś z niego przekazujemy innym(...)".
Ks. Józef Tischner
Kasiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 13:25   #89
Jazzlyn
Zadomowienie
 
Avatar Jazzlyn
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
Dot.: Niebezpieczny gość?

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Zastanawiałam się ostatnio nad tym, żeby starać się o pozwolenie na broń, zawsze byłam przeciwna kupowaniu broni, aż sama nie znalazłam się w tak nieciekawej sytuacji.
To bardzo zły pomysł, nigdy nie wiadomo co zrobisz w stresie, jeszcze zabijesz faceta i zmarnujesz sobie życie w więzieniu...
Może lepiej kupić pistolet gazowy:
http://www.arobron.pl/pistolety-gazowe-c-100.html
Zawsze można postraszyć napastnika.

Ewentualnie poproś kogoś zaufanego żeby Cię śledził z pewnej odległości, jeśli ten psychol pojawi się na horyzoncie to wyślij sms znajomemu jak wygląda i gdzie stoi żeby np zrobił mu zdjęcie.

Cytat:
Jezeli chodzi o gaz pieprzowy,nie jestem zwolenniczka.
Uwazam,ze mozna sobie zrobic krzywde,wystarczy wiatr...
Dlatego najlepszy gaz w żelu. W Twoim przypadku zakupiłabym alarm dzwiękowy, słyszałam że są dosyć skuteczne bo napastnik zazwyczaj panikuje.
Jazzlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 13:25   #90
Cecilia89
Zadomowienie
 
Avatar Cecilia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: Niebezpieczny gość?

Kasiaczek_, co do gazu pieprzowego nie jestem tak sceptyczna, jak ty. Choć rzeczywiście, napastnik może zajść nas od tyłu, skrępować ręce i wtedy nic nie damy rady zrobić.
Moja koleżanka ma pecha. Zaczepiają ją jacyś gówniarze, ostatni nawet mieli nóż, nie miała akurat przy sobie gazu pieprzowego. Akurat w takiej sytuacji przydałby się.
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel
Projekt PRAWO JAZDY (30/30)
Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska
Cecilia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.