Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011

[mucka21]

Napisane przez martunia_199

Jestem i ja na nowym wątku, witajcie miałam mieć jutro wizytę i niestety na przyszły wtorek przełożona a już tak daaawno nie byłam. No ale cóż trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać na swoją kolej. Chociaż całe szczęście że to swędzenie stóp troszkę ucichło, mam nadzieje że to jednak nie cholestaza tylko zwykły ucisk na wątrobę

Napisane przez cotynato

Melduję się w nowym wątku.
Widzę, że ja sobie tutaj drzemkę ucinam a ry 2 strony już naprodukowałyście

śpioch

Napisane przez Ahya

Martusia, wyprawka sie pomału przygotowuje. Póki co zbieramy dary od rodziny i znajomych, mamy wózek, fotelik, krzesełko do karmienia, leżaczek, trochę ciuszków. Mama chrzestna Emi już szaleje, więc od niej też sporo prezentów będzie, m.in. kocyki, butelki, ubranka. Poluję na łóżeczko - mam już wybrane, czekam aż będzie dostępny kolor.


Aga, tak to pierwszy maluszek, ani wyczekany ani niespodzianka, bo od ślubu w żaden sposób nie zabezpieczaliśmy się, więc wiedziałam że prędzej czy później nasza rodzinka się powiększy. Fakt faktem czekaliśmy 2,5 roku na malutką. Termin mam na 4 września, rodzę w Świdniku

Witam nową mamucię. Czemu się tak późno odezwałaś?

Napisane przez agnieszka 0605

nie śpij, co będziesz robić w nocy?

akcja "hydraulik" zakończona drogo nas ta przyjemność kosztowała, ale przynajmniej mamy nowe grzejniki no i burdel w domu, ale mężuś się zadeklarował więc ja nadal się lenię muszę tylko wyprasować firany i ciekawa jestem jak mi je mąż założy, boje się hahahah

da sobie radę mój zakłada trochę krzywo, ale mi to nie przeszkadza - nie lubię firanek i jak dla mnie mogło by ich nie być tylko wtedy sąsiedzi mieli by widoki

męzuś kupił mi chałkę muszę ją maczać ale i tak jest pyszna.
Któraś pytała (nie pamiętam która ) czemu nie mogę jeść - mam strasznie podrażnione podniebienie za zębami z przodu i mogę tylko b. miękkie potrawy jeść albo płynno-kaszkowe

rozglądałam się za takimi rzeczami jak wanienka i dooperelki małe na all bo stwierdziłam że jak ja to przywiozę z miasta? busem? w dodatku może zatłoczonym? prosić kogoś żeby pojechał samochodem i dać na paliwo to tak samo jak zamówić na all i zapłacić za wysyłkę - może nawet mniej ale to chyba zakupy takie zrobię później to może u jednego sprzedawcy kupię też rzeczy kosmetyczne i inne żeby za przesyłkę było raz. a teraz to mam za mało kasiory jeszcze, a poza tym słuchać teściowej mi się nie chce i tłumaczyć czemu przez all i czemu już teraz

mężulek biedny, miał dzisiaj egzamin (sesja się zaczęła) i jak wrócił to źle się czuje, wymiotował, głowa go boli a teraz poszedł spać

[cotynato]

To chyba każdy ginekolog indywidualnie i wg potrzeb i sytuacji.
Na necie znalazłam :

ja z NFZ miałam 3 usg pierwsze w 10 tygodniu, później ok 23tyg. i w
34 tc

Jesli wszystko jest w porządku, to 3 razy: 11-14 tc, 20-24 tc i 30-32 tc.

[DzastaW]

cotynato dziękuję za tą notkę, bo właśnie teraz szukałam i nie mogłam zabardzo nic znaleźć =)

[archinta]

lulla- staram się czytać, ale nie mam veny by pisać. Tak jak pisała lau- siedzę i czekam na kolejne bad. notując ruchy małego.
Raz jest ze mną ok, raz czarna rozpacz
Strasznie się boję przyszłego tyg. No i się właśnie poryczałam...

[gerda]

[cotynato]

Mucka, aż tak się zestresował? Biedny...

A co do samochodu to nie możecie od rodziny pożyczyć czy nawet sobie jakiegoś maluszka zmotać żeby tym busem nie musieć tak?
Ja to mam wszędzie blisko, samochód mamy ale i tak wiele rzeczy zamawiam na all bo tam taniej jakoś i wygodniej

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez archinta

lulla- staram się czytać, ale nie mam veny by pisać. Tak jak pisała lau- siedzę i czekam na kolejne bad. notując ruchy małego.
Raz jest ze mną ok, raz czarna rozpacz
Strasznie się boję przyszłego tyg. No i się właśnie poryczałam...

Kochana, masz ode mnie wielki uściski. Kurcze aż mi się płakać chce jak myślę co przechodzisz. Ale jesteś silna i będzie dobrze

I jak ruchy? Wszystko ok?

[DzastaW]

Jakoś mam dziwne wrażenie gdy widzę że to dopiero 3 strona =))) he he

[gerda]

Lulla gratuluj ę udanej wizyty i pół kg

[gerda]

Ahya witaj

Mućka biedny ten Twój małż co do allegro ja też zamawiam tam sporo rzeczy, bo wychodzi taniej

Archinta witaj nie wiem o co chodzi, ale trzymam kciuki żeby się pozytywnie rozwiązało:kciuki :

[thelilah]

Napisane przez lullaby_ml

A wielkopolanek ani widu ani slychu ale i tak na watku Lublin i Poludnie rządzą

a ja tam się za wielkopolankę uważam, mimo ze teraz mieszkam gdzie indziej, także lulluś nie jesteś sama
i zazdroszę pół kg, u mnie to strach pomyśleć ile tam waga u lekarza pokaże
i za udaną wizytę

Napisane przez agnieszka 0605

ja jestem Wielkopolska Kalisz

haha no proszę, moje strony, jak miło

no i witam nową mamę

faktycznie dziwnie tak, 3 strona hehe, ale nie ma co nadrobimy

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

lulla- staram się czytać, ale nie mam veny by pisać. Tak jak pisała lau- siedzę i czekam na kolejne bad. notując ruchy małego.
Raz jest ze mną ok, raz czarna rozpacz
Strasznie się boję przyszłego tyg. No i się właśnie poryczałam...

A jak maluszek w ogole? jak jego ruchy? trzymamy tu za Ciebie mocno kciuki i wracaj szybko do nas bo ja tesknie za swoim blizniakowym sis

Napisane przez thelilah

a ja tam się za wielkopolankę uważam, mimo ze teraz mieszkam gdzie indziej, także lulluś nie jesteś sama
i zazdroszę pół kg, u mnie to strach pomyśleć ile tam waga u lekarza pokaże
i za udaną wizytę



haha no proszę, moje strony, jak miło

no i witam nową mamę

faktycznie dziwnie tak, 3 strona hehe, ale nie ma co nadrobimy

Tak? no to witam w gronie wlkp kochana

[agnieszka 0605]

Napisane przez thelilah

haha no proszę, moje strony, jak miło

hmm Ty też kiedyś Kalisz??

archinta - ogromne całuski 3maj się!
i dołączam się do pytania luli - jak ruchy maluszka?

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

hmm Ty też kiedyś Kalisz??

archinta - ogromne całuski 3maj się!

a ja bylam w kaliszu w lutym bo tam mieszka moja psiapsiola

[archinta]

Napisane przez cotynato

Kochana, masz ode mnie wielki uściski. Kurcze aż mi się płakać chce jak myślę co przechodzisz. Ale jesteś silna i będzie dobrze

I jak ruchy? Wszystko ok?

Napisane przez lullaby_ml

A jak maluszek w ogole? jak jego ruchy? trzymamy tu za Ciebie mocno kciuki i wracaj szybko do nas bo ja tesknie za swoim blizniakowym sis

Ruchy chyba ok... sama nie wiem bo przed wizyta jakoś specjalnie ich nie kontrolowałam- znaczy sie, że się ruszał to jasne, że czułam i wiedziałam, ze gł. wieczorem i rano po śniad. ale nie zwracałam konkretnie uwagi na ich ilość i jakość, a teraz łapią mnie schizy bo np. dziś mam wrażenie, że jest słabiej... W paranoję naprawdę łatwo można popaść i mi już chyba nie wiele brakuje.
W sumie to i tak trochę wcześnie na liczenie ruchów u mnie, ale ten gin od usg kazał sprawdzać póki co- 2x dz (po obiedzie i kolacji) czy są min. 3 ruchy w ciągu godziny. Na szczęście jest ich więcej, ale też nie wiem czy nie mylę się z jakąś czkawką - wydaje mi się, ze młody jeszcze jej nie miał- bo nie czułam takich miarowych powtarzających się ruchów- no może z raz czy dwa kiedyś tam- ale głowy sobie uciąć nie dam.
Za dużo myśli mi się kłębi- chyba chaotycznie piszę.
Czytanie teraz lepiej mi idzie.

[lullaby_ml]

Wlasnie znalazlam sliczne ciuszki dla Mikiego w zestawie na all kurcze chyba bede licytowac

[caroline_1988]

Archinta kochana A ruchami się nie przejmuj bo jednak je wyczuwasz a tak jak dziewczyny pisały dzidziusie często nie kopia ale ruszają się np mój ostatnio. nie czuje takich mocnych kopów prawie wcale ale jak sie wyciszę i poleżę obserwując brzuch to widac jak sie mały kręci i brzuch lekko faluje a ja tego nie czuję

Wróciłam wąłśnie ze sklepu i jakoś się gorzej poczułam tak jakos mi sie słabo zrobiło, głowa rozbolała i do tego straszna zgaga mnie męczy! A nawet nic takiego nie jadłam hmm...

[archinta]

Napisane przez caroline_1988

Archinta kochana A ruchami się nie przejmuj bo jednak je wyczuwasz a tak jak dziewczyny pisały dzidziusie często nie kopia ale ruszają się np mój ostatnio. nie czuje takich mocnych kopów prawie wcale ale jak sie wyciszę i poleżę obserwując brzuch to widac jak sie mały kręci i brzuch lekko faluje a ja tego nie czuję

Nie jestem w stanie się nie przejmować - skoro mam zalecone ich liczenie przez lek. W normalnej sytuacji byłabym bardziej opanowana bo niejestem z tych co panikują, no ale.. teraz jest inaczej.

[DzastaW]

Ja naszczęście nie mam jeszcze mani na punkcie ruchów dziecka, od paru dni kopie o wiele mniej i słabiej, ale stwierdzam fakt że ma taki humorek =)

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Ruchy chyba ok... sama nie wiem bo przed wizyta jakoś specjalnie ich nie kontrolowałam- znaczy sie, że się ruszał to jasne, że czułam i wiedziałam, ze gł. wieczorem i rano po śniad. ale nie zwracałam konkretnie uwagi na ich ilość i jakość, a teraz łapią mnie schizy bo np. dziś mam wrażenie, że jest słabiej... W paranoję naprawdę łatwo można popaść i mi już chyba nie wiele brakuje.
W sumie to i tak trochę wcześnie na liczenie ruchów u mnie, ale ten gin od usg kazał sprawdzać póki co- 2x dz (po obiedzie i kolacji) czy są min. 3 ruchy w ciągu godziny. Na szczęście jest ich więcej, ale też nie wiem czy nie mylę się z jakąś czkawką - wydaje mi się, ze młody jeszcze jej nie miał- bo nie czułam takich miarowych powtarzających się ruchów- no może z raz czy dwa kiedyś tam- ale głowy sobie uciąć nie dam.
Za dużo myśli mi się kłębi- chyba chaotycznie piszę.
Czytanie teraz lepiej mi idzie.

Kochana dokladnie, na mierzenie ruchow masz jeszcze chwilke, a ze raz sie rusza slabiej a raz mocniej to normlane-kazda z nas chyba miala taki moment kiedy zaczela schizowac bo dzidzi po prostu spalo a nam sie wydawalo, ze cos sie dzieje..Strasznie mi przykro ze musisz przez to wszystko przechodzic i to przezywac, wiem ze latwo sie mowi-ale staraj sie w nic nie zaglebiac, nie rozkladaj niczego na czynniki pierwsze a powiedz mi kochana, ta opcja jest nadal aktualna? ten link ktory kiedys przeslalas? czy zmienilas wybor?

[DzastaW]

Ja mam zgagę przez prawie cały dzień =/

[thelilah]

Napisane przez agnieszka 0605

hmm Ty też kiedyś Kalisz??

Napisane przez lullaby_ml

a ja bylam w kaliszu w lutym bo tam mieszka moja psiapsiola

ja byłam w maju ostatni raz hehe

Napisane przez archinta

Ruchy chyba ok... sama nie wiem bo przed wizyta jakoś specjalnie ich nie kontrolowałam- znaczy sie, że się ruszał to jasne, że czułam i wiedziałam, ze gł. wieczorem i rano po śniad. ale nie zwracałam konkretnie uwagi na ich ilość i jakość, a teraz łapią mnie schizy bo np. dziś mam wrażenie, że jest słabiej... W paranoję naprawdę łatwo można popaść i mi już chyba nie wiele brakuje.
W sumie to i tak trochę wcześnie na liczenie ruchów u mnie, ale ten gin od usg kazał sprawdzać póki co- 2x dz (po obiedzie i kolacji) czy są min. 3 ruchy w ciągu godziny. Na szczęście jest ich więcej, ale też nie wiem czy nie mylę się z jakąś czkawką - wydaje mi się, ze młody jeszcze jej nie miał- bo nie czułam takich miarowych powtarzających się ruchów- no może z raz czy dwa kiedyś tam- ale głowy sobie uciąć nie dam.
Za dużo myśli mi się kłębi- chyba chaotycznie piszę.
Czytanie teraz lepiej mi idzie.

wiem, że można w obłęd popaść z tymi ruchami
trzeba być dobrej myśli, moje ostatni dawało czadu a dzisiaj jakoś tak cisza... pocieszam się, że może ma gorszy dzień tylko i jutro wróci do fikania jak wcześniej. wiele dziewczyn się tym niepokoi, musimy się wspierać jakoś, będzie dobrze nie martw się

[kaileight]

jestem i ja!

[caroline_1988]

Mam pytanie do mam już doświadczonych i do tych które już zakupiły materace do łóżeczka. Jakie kupiłyście? najcześciej spotykane to chyba pianka-kokos-gryka ale sa tez lateksowe. które najlepsze? Czym sie kierowac w wyborze?

[DzastaW]

Ja będę kupowała kokos-gryka-pianka, bo słyszałam że podobno sa dobre

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

zmykam zrobić Sobie kisiel =)

[agnyska81]

Napisane przez archinta

lulla- staram się czytać, ale nie mam veny by pisać. Tak jak pisała lau- siedzę i czekam na kolejne bad. notując ruchy małego.
Raz jest ze mną ok, raz czarna rozpacz
Strasznie się boję przyszłego tyg. No i się właśnie poryczałam...

Archintko, przesyłam zaległe przytulaski i wyrazy współczucia Oby czas szybko zleciał i nadeszły dobre wieści

Napisane przez caroline_1988

Mam pytanie do mam już doświadczonych i do tych które już zakupiły materace do łóżeczka. Jakie kupiłyście? najcześciej spotykane to chyba pianka-kokos-gryka ale sa tez lateksowe. które najlepsze? Czym sie kierowac w wyborze?

Ja kupiłam ten kokosowo-gryczany, czy będzie dobry to się okaże Też wszędzie słyszę, że ten jest najlepszy, a że różnica cenowa między tym, a nieco tańszym to 20 zł, wybrałam ten.

[mucka21]

Cotynato kupować nawet malucha się nie opłaca, bo w mieście ja jestem raz w miesiącu na zakupach i teraz na badaniach czy wizytach, a tż ma szkołę i taniej wychodzi jeździć busem niż samemu samochodem (jeszcze jak by się jechało w więcej osób to co innego). Pożyczyć? też nie zbyt prosta sprawa - prosić się a później słuchać jakiegoś gadania, albo może być tak że pójdziemy do jednego pożyczyć to powie "idź do tamtego on ma gorszy samochód" jedyna opcja to się z kimś załapać na zakupy jak będzie miejsce ale nasi znajomi jak jadą to tyle kupują że nawet nie było by miejsca na samą wanienkę dlatego opcja allegro jest najlepsza
dzięki za cytaty odnośnie usg

już teraz widzę co jest jak chciałam kupić materac do łóżeczka, w mieście moim rodzimym jest odbiór osobisty i są tanie, poza tym na wysyłce można zaoszczędzić i chciałam żeby siostra odebrała a siostra cioteczna z podwórka jak będzie jechała nas prosić na ślub żeby przywiozła to wyszło że nie będzie przyjeżdżać nas prosić bo jej się "nie opłaca" (mimo że często bywa z drugiej strony miasta u siostry ), potem pomyślałam o kuzynce - mieszka 100m dalej a jest teraz na truskawkach z moją mamą i jak będzie tu wracać to będzie przez rodzinne miasto przejeżdżać ale powiedziała że szkoda jej czasu żeby podjechać do mojej siostry po materac i też będę musiała przez all zamówić, tylko że chciałam zaoszczędzić w mojej sytuacji 20 zł to coś.

małż już się lepiej czuje, zrobiłam mu spaghetti i wszamuje

zastanawiam się czy mogę mieć jakieś problemy z wątrobą, bo moja dzidzia strasznie lubi miejsce pod prawymi żebrami ( a tam jest przecież wątroba)

[acelinka]

archinta

lullaby za licytacje

mucka, a ja sobie mieszkania bez firanek nie wyobrażam, jak dla mnie tworzą taki przytulny klimat
co do rodzinki to ale pomocni masz racje zamów na allegro bez proszenia się i już

caroline, a długo nic nie jadłaś? Bo ja własnie jak nie jem to mam zgage bo wtedy się jakiś tam kwas gromadzi czy coś podobno

ja osobiście nie mam pojęcia jaki materacyk bratowa miała do kołyski i jaki odziedziczymy

[81gosia]

Szukałam info o tych badaniach USG - trafiłam też tylko na to, co Cotka i na swoje, że mam 4 w ramach programu.
Ale znalazłam coś jeszcze. Niby wydanie warszawskie, ale zawiera też trochę informacji prawnych odnośnie np. macieżyńskiego i trochę info o maluszkach - może się komus przyda
INFORMATOR RODZINNY

i jeszcze kilka, bo kopiowanie mają zablokowane, ale postaram się pogmerać i zrobić z tego dużego posta bo może być przydatne

link ogólny do ciekawej strony o ciąży

- skróty na badaniach USG
- karta ciąży skróty
- ogólny spis badań 1
- ogólny spis badań 2
- kalendarz badań w ciąży II trymestr
- kalendarz badań w ciąży III trymestr

[cotynato]

Napisane przez DzastaW

Ja mam zgagę przez prawie cały dzień =/

Witaj w moim świecie.

Swoją drogą narobiłaś mi ochoty na kisiel.

Mucka nie wkręcaj sobie. Ciało kobiety jest tak przemyślane że na pewno wszystko jest odpowiednio zabezpieczone. Może żebra złamie, ale tyle kobiet już przez ciąże przeszło że wątpie aby miały jakieś problemy z jakimś narządem przez ułożenie dzidzi

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez DzastaW

Ja naszczęście nie mam jeszcze mani na punkcie ruchów dziecka, od paru dni kopie o wiele mniej i słabiej, ale stwierdzam fakt że ma taki humorek =)

Gdybyś miała polecenie od lekarza o liczeniu to na pewno byś miała manię.

[mucka21]

Napisane przez acelinka

archinta

lullaby za licytacje

mucka, a ja sobie mieszkania bez firanek nie wyobrażam, jak dla mnie tworzą taki przytulny klimat
co do rodzinki to ale pomocni masz racje zamów na allegro bez proszenia się i już

caroline, a długo nic nie jadłaś? Bo ja własnie jak nie jem to mam zgage bo wtedy się jakiś tam kwas gromadzi czy coś podobno

ja osobiście nie mam pojęcia jaki materacyk bratowa miała do kołyski i jaki odziedziczymy

z moją rodziną (i tż) ładnie się wychodzi tylko na zdjęciach
idę poleżeć może bo mnie plecki bolą...