|
|
#61 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
Nie wiem czy to prawda. Swoją grupę znam, nie znam grupy moich córek, a mąż ma chyba A .
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Znam. Po porodzie nie oznaczaja standardowo grupy krwi u dziecka tak jak to było kiedyś. W sumie ja mam A Rh+, mój były mąż A Rh+ a synek 0 Rh+
|
|
|
|
|
#63 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
nie znam grupy krwi córki
co do oznaczania grupy krwi dziecka przy porodzie to: ja i moja siostra to pokolenie dzieci urodzonych w latach 80. - wtedy oznaczało się grupę krwi. Obydwie w książeczkach zdrowia miałyśmy wpisane A Rh+ (dodam jeszcze, że rodzice mają taką grupę) Jak miałam 18 lat zaczęłam oddawać honorowo krew i tam mi oznaczyli grupę, okazało się, że rzeczywiście mam A Rh+ Moja siostra robiła sobie oznaczenie grupy jak była w ciąży, dużo później niż ja oznaczałam swoją. W sumie robiła to oznaczenie tylko dlatego, że jest wymagane a sama była pewna, że ma taką jak ja czy rodzice. A tu okazało się, że ma 0 Rh-. Jaki to był szok
|
|
|
|
|
#64 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
Jak już tu wspominałam, nie miałam pojęcia, jaką mam grupę do czasu ciąży.
|
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
|
|
|
|
|
#66 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Nie wszystkie, ja nie miałam (jako jedyna na sali
).
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
i miałam grupę krwi oznaczoną, jest wpis w książeczce
__________________
|
|
|
|
|
|
#68 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
tzn. w praktyce pewnie zwyczaje danego szpitala (pomijając sytuacje jakiejś choroby u noworodka).
|
|
|
|
|
|
#69 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
Ja znam grupe krwi, ale dlatego, ze mam rh-, przy możliwości konfliktu badają, zeby podać zastrzyk. Badania ojca dziecka nie są wymagne. Ja mam 0 rh-, mąż brh+, mała b rh- (więc miałyśmy konflikt w grupach głównych). |
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Nie znam
Nie mam wpisanej w książeczce. A to dziwne, bo WSZYSTKIE moje koleżanki, które rodziły w tym samym szpitalu co ja to mają wpisaną grupę krwi Tylko mi zapomnieli chyba?![]() Myślicie, że jak po roku czasu zadzwonię to mi powiedzą? Mają gdzieś to zapisane????
|
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 349
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Nie znam grupy krwi córki. Jakoś wcześniej nawet o tym nie myślałam
|
|
|
|
|
#72 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Jestem w szoku.
Gdyby nagle (tfu tfu) wydarzyl sie wypadek z udzialem dziecka, nie znacie krwi jaka jest potrzebna Waszemu dziecku? Czasem wystaczy pare godzin zeby uratowac zycie, wlasnie dzieki krwi. Ja zawsze znalam swoja grupe. Godzine czy poltora po porodzie zapytalam jaka jest grupa krwi mojego dziecka. Powiedzieli ze nie wiedza jeszcze, ale jesli chce to moga sprawdzic i wpisac do ksiazeczki. Przy wyjsciu ze szpitala, znalam grupe krwi dziecka, mam wpisana w ksiazeczce. Nie wiem, nie poczujcie sie urazone, ale tyle jest tu kobiet ktore nie znaja grupy krwi wlasnego dziecka. Jak tak mozna?? Jesli w szpitalu Wam nie podano, to nalezaloby jak najszybciej dowiedziec sie tak waznej informacji. To jest wg mnie tak wazne jak PESEL. Przeciez w kazdej chwili cos sie moze stac - to jest sprawa pierwszorzedna. Wiem, zaraz mnie zjadą babki, które mają dzieci od lat 5 czy 9, i nie znają ich grupy krwi, i do niczego im sie nie przydala. Ale rozne sytuacje sie zdarzają, i szczerze zycze, aby ta info Wam sie nie przydała do niczego. Wiem, że wystarczy 24h aby uratowac kogoś przed smiercia. Nie znajac ich grupy krwi - skazujecie ich na smierc. |
|
|
|
|
#73 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
Dlaczego uważasz, że wszyscy rodzice powinni robić takie badania na własną rękę? Chyba raczej opieka medyczna powinna tak funkcjonować, żeby takie rzeczy były w standardzie. |
|
|
|
|
|
#74 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
Cytat:
Nie napisalam, ze powinno sie robic takie badania na wlasna reke. Jak wspomnialam, ja zaraz po porodzie zapytalam o to, i nikt nie kazal mi placic za dodatkowe badania czy coś. Po prostu zbadali, i wpisali do ksiazeczki. |
||
|
|
|
|
#75 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Znacie grupę krwi waszego dziecka?
Cytat:
Stawianie znaku równości pomiędzy nieznajomością grupy krwi a skazaniem na śmierć brzmi bardzo dramatycznie, ale jest bardzo dalekie od prawdy. Czy naprawdę sądzisz, że w razie potrzeby wykonania transfuzji szpital przez 24h nie jest w stanie zbadać grupy krwi??? W takiej sytuacji takie badanie wykonuje się w trybie natychmiastowym! I powiedz jeszcze, czy Twoje dziecko ma zawsze przy sobie książeczkę zdrowia, tak że w razie wypadku ląduje w szpitalu z tą informacją? Jeśli nie, to sądzisz, że w szpitalu lekarze zdecydują się na transfuzję tylko po Twojej ustnej informacji o grupie krwi? Ja sądzę, że nie, natomiast zbadają mu grupę jeszcze raz. Jak już tu niektóre dziewczyny wspominały, badanie grupy krwi wykonuje się dwu- albo trzykrotnie nieraz dla potwierdzenia. Ja osobiście miałam dwa razy wykonane badanie z takim samym wynikiem, jednak przed transfuzją, którą miałam wykonaną kilka lat temu, została mi grupa krwi zbadana po raz trzeci. Od decyzji lekarza do podania mi krwi minęło pół godziny, w tym czasie zostało wykonane badanie grupy krwi, a nie była to żadna pilna ani groźna dla życia sytuacja tylko po prostu bardzo duża anemia. Edytowane przez kism Czas edycji: 2011-07-20 o 21:12 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.






. Tylko wiesz, zależy jeszcze jak duży poziom tej bilirubiny jest, bo w większości przypadków wcale tego nie mówią, bo to taka zwyczajna fizjologiczna żółtaczka która znika w ok 3 dobie.


Jak już tu wspominałam, nie miałam pojęcia, jaką mam grupę do czasu ciąży.





Nie mam wpisanej w książeczce. A to dziwne, bo WSZYSTKIE moje koleżanki, które rodziły w tym samym szpitalu co ja to mają wpisaną grupę krwi
Mają gdzieś to zapisane????




