Przez żołądek do serca - czyli wszystko dla początkujacych kucharek

[Gusia140109]

Mamy taka nadzieje

[Katuszka89]

hej ja też chce się przyłączyć moja przygoda z gotowaniem zaczęła się ze dwa lata temu, tylko jakoś tak nie bardzo się rozwijam pod tym względem umiem zrobić sałatki, dania z makaronem, kotleta i tyle a i jeszcze ugotować ryż, usmażyć kawałki kurczaka i dodać do tego sos ze słoika z pieczenia to już w ogóle leże

[arletka1313]

cześć, to i ja dołączę, ponieważ za 5 miesiecy wychodzę za mąż to chciałabym sie nauczyć gotować, piec coś tam umiem ale z gotowaniem gorzej, spodobał mi sie pomysł z tymi parówkami,
myślę że będziemy sobie wspólnie pomagać.

[megusiia]

ja wlasnie po obiadku
zasmazana cebulka z marchewka - do tego duzo papryki - paryki slodkiej plus pieprz sol i curry
potem podlane woda - wrzucic kawaleczki piersi z kurczaka i dusic do miekkosci
ugotowac ryz i wrzucic do duszacego sie kuraka wymieszac - 5 minut podsmazyc i tadam
mniam
moj przepis na : nie mam nic w lodowce - robie obiad z tego co znajde

[agusiowata]

Napisane przez Gusia140109

a jak smacznie wyglada Wpisz w google parowki w ciescie i obejrzyj sobie ;p
Ja osobiscie ich nie jadlam, ale dzisiaj wieczorem zrobie i okaze sie

Napisz nam później, jak smakowały.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez GirlOfDeath

Na razie to moje przepisy to jak ugotować makaron czy ryż. Ale spokojnie, mam zamiar na studiach nauczyć sie gotować. Także jak coś ciekawego będę miała to będę pisać.

Pisz wszystko, nawet mniej ciekawe potrawy. Ja preferuje prostsze potrawy.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez arletka1313

cześć, to i ja dołączę, ponieważ za 5 miesiecy wychodzę za mąż to chciałabym sie nauczyć gotować, piec coś tam umiem ale z gotowaniem gorzej, spodobał mi sie pomysł z tymi parówkami,
myślę że będziemy sobie wspólnie pomagać.

Ja przed ślubem spędziłam trochę czasu na onet moje gotowanie. Nie umiałam nic ugotować. Znalazłam tam parę fajnych, łatwych przepisów. Zbiegiem czasu po swojemu trochę modyfikuje przepisy. Mam też trochę książeczek przyślij przepis.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Właśnie się dowiedziałam, że w sobotę mamy gości. Pierwszy raz przyjadą do nas. Nie wiem co mam zrobić. Może babeczki z torebki. Sprawdzone, bardzo dobre. Do tego jakąś sałatkę.

[aassiiaa1988]

ja miałam prawdziwy test z gotowania jak zamieszkałam z TŻ-tem w kawalerce rok temu.. zaprosiliśmy moją i jego rodzinkę i musiałam zrobić obiad i deser dla 9 osób , myślałam, ze umrę ze stresu, ale wszystkim smakowało i do dziś wspominają

[Cindy28]

Gusia- faktycznie gotowanie nie sprawia mi większego kłopotu
Mój Dziadzio powiedział kiedyś, że to banalnie proste pod warunkiem,
że ma się wyobraźnię
I zgadzam się z tym w 100%
Trochę inwencji i można zrobić COŚ z niczego

U mnie dziś na obiad coś a'la spaghetti tzn. makaron + mięsko
2x mięso mielone z indyka [ już od bardzo dawna zrezygnowałam ze świnki i krówki] + mój zestaw przypraw, olej rzepakowy [ na początku niektórzy muszą się przyzwyczaić do specyficznego smaku, ale warto zrobić to dla zdrowia ] i warzywka mrożone z Biedronki
Wszystko na patelnie, później do wazy z podgrzewaczem na stół
+ makaron do spaghetti i JEST obiad

Prócz tego, że gotuję smacznie [ tak mówi większość],
staram się również robić to zdrowo
Sama m.in. robię wegetę, zamiast żelatyny stosuję agar agar i takie tam
Cenowo wychodzi niewiele drożej, a efekty [chociażby biorąc pod uwagę cerę] są na prawdę widoczne

Napisane przez GirlOfDeath

Na razie to moje przepisy to jak ugotować makaron czy ryż. Ale spokojnie, mam zamiar na studiach nauczyć sie gotować. Także jak coś ciekawego będę miała to będę pisać.

Kochana
Z własnego doświadczenia wiem [ a studiuje jush ohoho ],
że na studiach człowiek uczy się pić, zdawać minimalistycznie sesje
oraz zalewać zupkę chińską

[agusiowata]

Napisane przez aassiiaa1988

ja miałam prawdziwy test z gotowania jak zamieszkałam z TŻ-tem w kawalerce rok temu.. zaprosiliśmy moją i jego rodzinkę i musiałam zrobić obiad i deser dla 9 osób , myślałam, ze umrę ze stresu, ale wszystkim smakowało i do dziś wspominają

Przy pierwszej rodzinnej imprezie też się stresowałam. Wręcz przesadziłam. Wyszło wszystko pysznie. Tata tylko zwrócił uwagę, bym nie robiła tak drogo.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez Cindy28

U mnie dziś na obiad coś a'la spaghetti tzn. makaron + mięsko
2x mięso mielone z indyka [ już od bardzo dawna zrezygnowałam ze świnki i krówki] + mój zestaw przypraw, olej rzepakowy [ na początku niektórzy muszą się przyzwyczaić do specyficznego smaku, ale warto zrobić to dla zdrowia ] i warzywka mrożone z Biedronki
Wszystko na patelnie, później do wazy z podgrzewaczem na stół
+ makaron do spaghetti i JEST obiad

Cindy na ile osób robiłaś ten obiad, że potrzebowałaś aż 2 mięsa mielone. Ja wczoraj robiłam spaghetii i dałam jedną paczkę mielone z indyka.

[basia890]

Cześć dziewczyny
Ja też dołączę jeśli mogę Zaczęłam gotować jakieś półtora roku temu kiedy zamieszkałam z Tż-tem, a że on wielkim żarłokiem jest..
W ogóle zanim poszłam na studia to nie potrafiłam nawet ugotować parówek (dzwoniłam do mamy czy soli się do nich wodę ), już nie mówię o dotknięciu surowego mięsa

[Katuszka89]

Napisane przez Gusia140109

PARÓWKI W CIEŚCIE DROŻDŻOWYM

10 parówek małych (lub 5 dużych)
25 dag mąki
2 dag drożdży
łyżka mleka
2 łyżki kwaśnej śmietany
jajko
łyżeczka oleju
łyżeczka cukru
sól

Do mąki dodacć drożdże rozprowadzone w letnim mleku i cukrze; śmietanę; żółtko; olej i odrobinę soli. Ciasto należy oczywiście wyrobić i od razu rozwałkować na cienki placek.
Parówki obrać z foli. Długie parówki przeciąć na pół.
Placek posmarować lekko spienionym białkiem. pokroić nożem na paski szerokości 2 cm. Na każdym płożyć parówkę i spiralnie owinąć paskiem ciasta.
Tak przygotowane parówki ułożyć dość lużno na blaszę wysmarowanej tłuszczem, posmarować resztą białka (ja polecam raczej olej, białko bardziej się przypala).
Piec na złoty kolor.
Podawać z ketchupem i sałatą lub kapustą pekińską wymieszaną z sosem sałatkowym Knorra- wg mnie najlepszy to koperkowo ziołowy. Możecie także przyrządzić własny sos winegret.

Zrobiłam te parówki na kolacje wszystkim smakowały

[agusiowata]

Co przyrządzacie specjalnie dla gości?

[Gusia140109]

Ja własnie skonczylam jesc Paroweczki baaardzo dobre Teraz czas szukac czegos innego, smacznego i szybkiego )

ps. Te osoby, ktore nie sa na liscie na pierwszej stronie, niech pisza mi

[Anastazja86]

witam

chetnie dołączę gotować w miarę umiem, jak mam przepis to w ogóle wychodzi super, ale nie potrafię piec, tylko sernik zrobię z telefonem do brata:P
mieszkam od 4 lat z Tż więc musiałam gotować żeby nie paść z głodu
teraz robię obiady codziennie, lub co 2 dni, plus zupy różniaste dla mamy bo bidulka jest w śpiączce i karmimy ją przez sondę
moim guru kulinarnym jest mój brat, potrafi upiec i ugotować wszystko co możliwe, on akurat czerpie inspiracje z podróży zagranicznych gdzie wyjeżdża w interesach, ale jedzenie i gotowanie to jego pasja

[basia890]

Napisane przez agusiowata

Co przyrządzacie specjalnie dla gości?

Ja dla gości uwielbiam robić panna cotte, pewnie dlatego że sama uwielbiam ją jeść

[aassiiaa1988]

to ja niebawem też zrobię te parówki skoro tak zachwalacie

ja bardzo lubię ryż, najlepiej brązowy z sosem (marchewka, pietruszka, seler, papryka, cebula - kroimy wszytsko w słupki i dajemy na patelnię, podsmażamy, a następnie w w wodzie rozrabiamy sos pieczeniowy jasny i wlewamy go na patelnię - do warzyw, wszystko mieszamy i jeszcze chwile gotujemy) do tego surówka i gotowe..

pierwszy raz przypadkiem zrobiłam ten sos, bo nie miałam nic ciekawego w domu, wyjść nie mogłam, bo chora byłam więc kombinowałam, a TŻ jadł, aż mu się uszy trzęsły

dobre też są sosy pomidorowe robione z oobranych pomidorów w puszce

edit: w tym sosie też jest kurczak pokrojony w kawałki i podsmażony z warzywami

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez basia890

Ja dla gości uwielbiam robić panna cotte, pewnie dlatego że sama uwielbiam ją jeść

a jak to się robi, bo żem ciemna i nie wiem

ja ostatnio robiłam jogurtowiec i wszystkim smakował

[agusiowata]

Napisane przez basia890

Ja dla gości uwielbiam robić panna cotte, pewnie dlatego że sama uwielbiam ją jeść

Co to jest?

[Cindy28]

Napisane przez agusiowata

Cindy na ile osób robiłaś ten obiad, że potrzebowałaś aż 2 mięsa mielone. Ja wczoraj robiłam spaghetii i dałam jedną paczkę mielone z indyka.

Na 4- w tym dwóch mężczyzn
Poza tym ja jem więcej mięsa niż makaronu.

A dla gości, hm... zależy jaka pora roku
Zazwyczaj jak jest u Nas spotkanie rodzinne,
to robię sałatkę z fetą w dwóch wersjach, sałatkę warzywną mojej modyfikacji,
kotlety mielone, duszonego kurczaka, sałatkę z tuńczykiem,
jajka w majonezie i koreczki

[agusiowata]

http://www.euro.com.pl/roboty-wieloc...sia.bhtml#opis
Myślę kupić ten robot. Co o nim sądzicie? W krótkim czasie zepsuł mi się blender i mikser.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez Cindy28

Na 4- w tym dwóch mężczyzn
Poza tym ja jem więcej mięsa niż makaronu.

A dla gości, hm... zależy jaka pora roku
Zazwyczaj jak jest u Nas spotkanie rodzinne,
to robię sałatkę z fetą w dwóch wersjach, sałatkę warzywną mojej modyfikacji,
kotlety mielone, duszonego kurczaka, sałatkę z tuńczykiem,
jajka w majonezie i koreczki

To rzeczywiście dużo jecie mięsa. To nie jest impreza rodzinna, tylko znajomi do nas mają przyjechać: 1 małżeństwo, z nami będzie 4 osoby.

[aassiiaa1988]

Napisane przez agusiowata

http://www.euro.com.pl/roboty-wieloc...sia.bhtml#opis
Myślę kupić ten robot. Co o nim sądzicie? W krótkim czasie zepsuł mi się blender i mikser.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------


To rzeczywiście dużo jecie mięsa. To nie jest impreza rodzinna, tylko znajomi do nas mają przyjechać: 1 małżeństwo, z nami będzie 4 osoby.

wygląda ciekawie, moze być przydattne, sama bym chciała taki robot

[Cindy28]

Napisane przez agusiowata

To rzeczywiście dużo jecie mięsa. To nie jest impreza rodzinna, tylko znajomi do nas mają przyjechać: 1 małżeństwo, z nami będzie 4 osoby.

Jestem 'zerówka' więc mięso to podstawa mojego menu
Wolę np. kotleta i dużo surówki, niż w zamian dopychać się jakimiś ziemniakami czy kaszą.
Takim sposobem od kwietnia zjechałam już 9 kg

A na 4 osoby- zależy na ile przyjadą. Czy podejmujesz ich kolacją czy np. weekendowo. Kwestia też co jedzą.

[Gusia140109]

A powiedzcie mi, co proponujecie na obiad? Cos aby bylo szybkiego i taniego.

[MarysN]

ooo, nadam sie!
potrafie np wstawic wode na herbate! wiec malymi kroczkami do celu..

[Cindy28]

Napisane przez Gusia140109

A powiedzcie mi, co proponujecie na obiad? Cos aby bylo szybkiego i taniego.

Ja wczoraj robiłam pizzę
U mnie z wykonaniem i upieczeniem mieści się w niecałej godz
Koszt na 4 osoby to do 20 zł

[agusiowata]

Napisane przez Cindy28

A na 4 osoby- zależy na ile przyjadą. Czy podejmujesz ich kolacją czy np. weekendowo. Kwestia też co jedzą.

Pierwszy raz do nas przyjadą. Będą w porze kolacji, więc coś do jedzenia chciałam im dać. Może jakąś sałatkę, do tego chleb, masło, szynkę, ser. Jak kupię robot, to coś do kawy.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez Gusia140109

A powiedzcie mi, co proponujecie na obiad? Cos aby bylo szybkiego i taniego.

Np. spaghetii. Pomidory są teraz tanie.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Dawno nie robiłam kalafior, ale ostatnio jak kupowałam to był tani. Polecam go na tani obiad, choć nie tak bardzo szybki. Do tego jajka sadzone, ziemniaczki (teraz są bardzo tanie), kefir tola.

[Gusia140109]

Spaghetti juz sie przejadlo ;p

[agusiowata]

Ja kupuję z promocji rybę w większej ilości i do zamrażarki. Tym sposobem mam tańszy obiad. Moja ulubiona rybka to łosoś jest bardzo sycący, szybko się robi, mało ości. Teraz jest pyszna kapusta kwaszona.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Placki ziemniaczane z cukinią są super tanie. Jak ktoś ma robot, to szybko się robi. Gorzej z tarką.

[matryca3]

Napisane przez megusiia

Nie nie - to urzadzonko robi zupy,musy,budynie,omlety
itd ( oczywiscie wylewasz na patelnie zawartosc :p tyle jeszcze potrafie
Ale robi pyszne rzeczy na parze - wtedy wrzucas ztylko to co ma sie zrobic - pyszne warzywka, ryby, miesko na parze
sosy, ciasta wyrabia, i w sumie wsyztko robi oprcz smazenia

super!!! tez taki chce

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Zrbilam dziewczynki ten Bounty i powiem tak biszkopt wyszedl(sama skladam sobie poklony z wrazenia) ale ta masa mi nie stęzała i raczej taka miekka byla ale smaczna tylko raczej bardziej smakowal jak rafaello a nie bounty ale coz

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez agusiowata

[/COLOR]Placki ziemniaczane z cukinią są super tanie. Jak ktoś ma robot, to szybko się robi. Gorzej z tarką.

zrobilam ale nie chcialay mi wyjsc chrupiace, przypominaly raczej racuchy

[agusiowata]

Napisane przez matryca3

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------
zrobilam ale nie chcialay mi wyjsc chrupiace, przypominaly raczej racuchy

to nie wiem czemu ci nie wyszły. Może za mało mąki.
Mąż znowu chce placki ziemniaczane z cukinią.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Teściowa nie robiła placków. Ja robię je od niedawna i mój mąż za nimi przepada. Czasem zanoszę teściom.

[megusiia]

ja mam przepis na nalesniki z kefiru
pychotaaaaaaa

[matryca3]

Napisane przez basia890

Ja dla gości uwielbiam robić panna cotte, pewnie dlatego że sama uwielbiam ją jeść

a czy ten jogurt jogobelli ma podobny sak do oryginalnej panna cotta czy nie? bo ten jogurt jest tak niesmaczny...;/

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez agusiowata

to nie wiem czemu ci nie wyszły. Może za mało mąki.
Mąż znowu chce placki ziemniaczane z cukinią.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Teściowa nie robiła placków. Ja robię je od niedawna i mój mąż za nimi przepada. Czasem zanoszę teściom.

wlasnie sporo dodalam maki plus bulki tartej bo moja mam adodaje do ziemniaczanych zeby byly chrupiace no ale mamusine zawsze najlepsze moja robi takie placki wegeirskie z sosem czosnkowym pycha!;D