Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[neska22]

Napisane przez MMONIKA9

jeszcze jakieś pojedyńcze plamienia się zdarzają ale jest ok malec fika coraz mocniej czasami cały dzień i noc więc daje do wiwatu w czwartek mamy kolejną wizytę możliwe ze to reakcja na odstawienie luteiny pewnei na tej wizycie lekarz powie co dalej czy brać luteine czy nie bo jak brałam było wszystko dobrze a jak tylko skończyłam brać to sie zaczeło no ale lekarz mi mówił że luteinę prawidłowo tylko do 20tyg powinno się brać mi i tak o ponad 3 tyg przeciągnął więc się okaże za kilka dni co dalej

no to dobrze, ze jest ok

[snesha]

Witajcie. Nie zaglądałam od niedzieli, a już wątek się ocielił.
Niestety nie nadrobię czytania, bo jestem na szkoleniu w Warszawie i mam neta tylko przez telefon.
Myślałam że na luzie z walizeczką na kółeczkach przyjadę pociągiem, potem merto i do hotelu, ale podróż mnie wykończyła. Nie zdawałam sobie sprawy że mogę napotkać takie utrudnienia architektoniczne. W pociągu w przedziale 3 chłopa się ulotniło zanim zdążyłam poprosić o zdjęcie walizki. Na dworcu oczywiście wszystkie schody ruchome nie działają i nie ma windy. Potem milion mniejszych i większych schodków w przejściach podziemnych. Metro centrum super - schody ruchome są - ale wysiadka znowu pod górę. No i apogeum w hotelu - 3 pięto bez windy w starym budownictwie. KOSZMAR Naszarpałam się tej walizy ile wlezie.

A do tego dzisiaj kelner z PIZZA HUT podopisywał mi do rachunku rzeczy których nie zamawiałam i udawał idiotę próbując mnie naciągnąć
na 10 zł więcej.

I żeby nieszczęść było mało właśnie pożarłam CAłY ser pleśniowy lazur

Chyba już nie jedyna tu ostałam, która nie czuje ruchów

[*Agatek*]

Napisane przez MissZuzia

ja sobie dziś w pracy zmierzyłam i mam jak zawsze czyli 110/70
To taki mój standard
Jeśli nie możesz wczesniej niż w środę pojechać, to przynajmniej leż spokojnie i dużo odpoczywaj, tak aby ci nie urosło.

ja to samo... 110/70, 105/75, 115/70, 111/64,105/55 o to mo9je dotychczasowe od początku ciąży

Napisane przez bambusiek

tylko te głupie komary się od razu ładują niby tylko szparka otwartego okienka (stare budownictwo i okno dzieli się na jedno duże, jedno mniejsze + takie mini uchylne) a potem słychać jak bzyczą

o tak ja wczoraj zabiłam komara na swoim czole czaiłam się na niego i czaiłam

Napisane przez MMONIKA9

dzień dobry mamuśki - melduję się w nowym wąteczku a teraz lece czytać co naskrobałyście w starym no bo jest co nadrabiać pewnie będe lecieć po łebkach bo jest tego za dużo tu już 2 strony są ehhh a miałyście tak dużo nie pisać ale sie za wami dziewczyny stęskniłam buziak dla wszystkich

witamy z powrotem!!

[kasiahexe]

Monia witamy wlasnie myślalam o Tobie dzisiaj

[bambusiek]

Napisane przez MMONIKA9

jeszcze jakieś pojedyńcze plamienia się zdarzają ale jest ok malec fika coraz mocniej czasami cały dzień i noc więc daje do wiwatu w czwartek mamy kolejną wizytę możliwe ze to reakcja na odstawienie luteiny pewnei na tej wizycie lekarz powie co dalej czy brać luteine czy nie bo jak brałam było wszystko dobrze a jak tylko skończyłam brać to sie zaczeło no ale lekarz mi mówił że luteinę prawidłowo tylko do 20tyg powinno się brać mi i tak o ponad 3 tyg przeciągnął więc się okaże za kilka dni co dalej

Super, że jesteś
Będzie dobrze

[eliza1984]

Napisane przez *Agatek*

ja to samo... 110/70, 105/75, 115/70, 111/64,105/55 o to mo9je dotychczasowe od początku ciąży



o tak ja wczoraj zabiłam komara na swoim czole czaiłam się na niego i czaiłam


witamy z powrotem!!

He he to go przyczaiłas heheh
Monia fajnie ,ze juz jesteś

[renata:)]

ja tez sie meldujeposzłam sie zdrzemnąć a tu już nowy wątek

Napisane przez Psotnika

Melduję się i ja


a teraz idę piec ciasto ze śliwkami, mniam mniam

mi babcia upiekła i tez dzisiaj zajadamy z Lilką

Napisane przez sandra1892

Nie mam kompletnie kogo poprosic , a autobusow juz zadnych nie ma ;/ tak to jest mieszkac na wsi

Ogolnie czuje sie dobrze i to nie pierwsze takie cisnienie , u lekarza tez mam zazwyczaj 145/77 czy cos podobnego a raz mialam 160/90 i kazal monitorowac. I co zadzwonilam a on no to przyjdzie pani na wizyte , moze polozymy do szpitala albo cos i wez tu zrozum. Pojade w srode na wizyte i jak znow nic nie zrobi to ja nie wiem

kochana lez jak najwięcej i sie nie denerwuj bo to ciśnienie podnosi

Napisane przez Oluska1988

Meldujemy się z Mikołajem dziś obudziła mnie straszna burza o 1 w nocy dawno az tak nie grzmiało;/ no i później nocka z głowy

brrr ja sie boje burz...

[1=b6226e0a547db786f57f5d1 2fdee7d3dd3b4b01d_63d0710 27e6e4;29354992]Cześć mamcie, ja również się melduję
Zrobiłam dziś pizzę-mniam mniam Oj moja dzidzia lubi to co mamusia Za miesiąc mam obronę. Poszukiwałam dziś jakiegoś stroju..Bardzo ciężko było dostać coś w przystępnej cenie,ale zakupiłam świetne spodnie, które wykorzystam również po ciąży Widzę, że wszystkie macie już coś zakupione dla swoich pociech, a ja jeszcze się wstrzymuję...chociaż jak pomyślę, by kupować wszystko naraz to troszkę kasy pójdzie. Poza tym chyba odczułam pierwsze ruchy, ale nie jestem pewna czy to maleństwo, Tak jakby mi coś zatrzepotało w dole brzucha Super uczucie![/QUOTE]
gratki ruchów!!!

Napisane przez MMONIKA9

dzień dobry mamuśki - melduję się w nowym wąteczku a teraz lece czytać co naskrobałyście w starym no bo jest co nadrabiać pewnie będe lecieć po łebkach bo jest tego za dużo tu już 2 strony są ehhh a miałyście tak dużo nie pisać ale sie za wami dziewczyny stęskniłam buziak dla wszystkich

Moniczka super że już jesteś!!!

[Lucy1111]

Napisane przez snesha

Chyba już nie jedyna tu ostałam, która nie czuje ruchów

Kochana, ja też jeszcze nic nie czuję

Witaj Monika!! dużo zdrówka dla Ciebie i Michałka!!

[Haniula]

Napisane przez MissZuzia

pochwalisz się jaki?

.

http://www.dulux.pl/c_cs_scheme.shtml?name=56YY_86241
i
"pole lawendy" którego tu nie widze

Napisane przez MMONIKA9

dzień dobry mamuśki - melduję się w nowym wąteczku a teraz lece czytać co naskrobałyście w starym no bo jest co nadrabiać pewnie będe lecieć po łebkach bo jest tego za dużo tu już 2 strony są ehhh a miałyście tak dużo nie pisać ale sie za wami dziewczyny stęskniłam buziak dla wszystkich

witamy spowrotem !

Napisane przez inutil

pokaż

za moment beda w klubie, tylko zmniejsze fotki

[MMONIKA9]

Dzięki dziewczynki za tak miłe powitanie, strasznie się stęskniłam za wami mam nadzieję że będe teraz na bieżąco i że net mi już nie nawali na tak długo

[Nelkomama]

Widzę, że już nowy wątek Super

[inutil]

Monika dobrze, że jesteś

[bambusiek]

Wrzuciłam brzusie do klubu

[nawojka8583]

Przepraszam Dziewczyny! Dopiero się zorientowałam, że już w nowym wątku piszecie

[Lucy1111]

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy ma któraś z Was już wypukły pępek?
Jeśli tak, to czy zanim wyszedł pobolewał Was przy dotyku?

Mnie zaczyna lekko boleć i zauważyłam, że jest troszkę napuchnięty

[neska22]

ja mam wklęsły pępek....teraz dziurę

[eliza1984]

Napisane przez Lucy1111

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy ma któraś z Was już wypukły pępek?
Jeśli tak, to czy zanim wyszedł pobolewał Was przy dotyku?

Mnie zaczyna lekko boleć i zauważyłam, że jest troszkę napuchnięty

Mój pępek narazie się rozszerzył,ze mam krater i tak jak by zaczął sie w środku uwypuklać ,ale to troszkę i mnie nie boli.Moze często w nim grzebałas i sobie podrażniłaś

[kropeczka1984]

Jestem i ja

Kasikzaki dlaczego jestem w mamach zaginionych? Przecież codziennie się odzywam...

Napisane przez eliza1984

Hej mamutki
My w sobotę mieliśmy gości ,zostali na noc,a wczoraj mąż znalazł 450zł jak wychodziliśmy z domu

Ja też chcę, ja też

Napisane przez eliza1984

Hmmm co sie dzieje z tymi facetami.my wczoraj po południu położyliśmy sie i zasnęliśmy ,jak sie przebudziliśmy to pierwsze co maż powiedział ,ze mnie kocha, spojrzał na brzuszek i dodał ,ale dzidzie bardziej.Wogóle robi wszystko o co poproszę i nic nie marudzi

Mój też robi wszystko, co chcę. Tylko za robienie jedzenia nie chce się zabrać :/ Wczoraj jedynie wyprosiłam zrobienie kiełbaski na gorąco, no to zrobił Przyniósł 2 kiełbaski na jednym talerzu, chleb nieposmarowany masłem i trochę ketchupu Ale starał się chociaż

Napisane przez Lucy1111

Witajcie!
Byłam dzisiaj u lekarza i na 90% będę miała córeczkę Emilkę

Gratuluję

Napisane przez nawojka8583

Dziewczyny pobolewa mnie brzuch tak dołem po prawej stronie już od kilku dni. Nie boli ciągle, ale od czasu do czasu. Poboli tak z 10 15min i przestaje. Za jakiś czas powraca. Ból taki jak przed @. Nie miałam tego wcześniej. Dziś też zrobiło mi się słabo w pracy

Zadzwoń do lekarza i umów się. To pewnie macica się rozciąga, ale i tak wolałabym, żeby powiedział mi to gin. Pewnie każe Ci brać nospę.

A ja ostatnio panikowałam, że mi macica twardnieje i to chyba nie macica, tylko po prostu Dzidek mi się wypina To jest tylko przez chwilę, a potem znowu czuję miękki brzuszek.

Na obiad zrobiłam w końcu sosik z mięsem i wyszedł super Ale jadłam dosłownie tuż przed wyjściem z domu, bo czekałam na dowóz przez Męża zakupów do dokończenia obiadu. Chyba mu muszę wyznaczać limit czasu, jaki ma na zrobienie zakupów, bo guzdra się ostatnio okropnie

[niunia1305]

meldujemy sie w nowej czesci

[eliza1984]

Napisane przez kropeczka1984

Jestem i ja
Ja też chcę, ja też
Mój też robi wszystko, co chcę. Tylko za robienie jedzenia nie chce się zabrać :/ Wczoraj jedynie wyprosiłam zrobienie kiełbaski na gorąco, no to zrobił Przyniósł 2 kiełbaski na jednym talerzu, chleb nieposmarowany masłem i trochę ketchupu Ale starał się chociaż

Jak znalazł tą kasę to mówił ,ze aż sie trzęsie hehe z wrazenia i stwierdziłam ,ze juz mamy mniej do dołozenia na wozek,a juz sie mnie pytał co moze sobie kupić.
He he bez masła ,ale rzeczywiscie starał sie chłopak,dobrze ,ze mój pichci bo ja nie lubię
Nawojka takie bóle są niebezpieczne jak sie powtarzaja lepiej zadzwoń do gina i weź koniecznie nospę

[pearpearl]

I ja sie melduje.
Na razie nie nadrabiam, bo nie mam do tego glowy. Odebralam dzisiaj wyniki badan i morfologia do powtorki - zrobil sie skrzep i jutro znowu beda mnie kluc, ale najgorsze ze mocz lipa. W biegu pokazalam to mojej rodzinnej,ktora akurat wychodzila i powiedziala: "niedobrze, niedobrze - ostra infekcja drog moczowych. Jutro z samego rana koniecznie do mnie przyjdz" Zadzwonilam do swojego prowadzacego, wyslalam mu wyniki, a ten, ze jutro absolutnie posiew moczu, krew i z wynikami mam dzwonic. No i sie martwie jak glupia, bo sie nasluchalam, ze infekcja jest grozna dla dzidzi A ja nic nie czulam, ani nie pieklo,ani nie baloalo ani nic...
Pocieszcie, poratjcie dobrym slowem...

[bambusiek]

Dobra, spadam, bo Mąż ma zaraz być do jutra

[inutil]

Napisane przez pearpearl

I ja sie melduje.
Na razie nie nadrabiam, bo nie mam do tego glowy. Odebralam dzisiaj wyniki badan i morfologia do powtorki - zrobil sie skrzep i jutro znowu beda mnie kluc, ale najgorsze ze mocz lipa. W biegu pokazalam to mojej rodzinnej,ktora akurat wychodzila i powiedziala: "niedobrze, niedobrze - ostra infekcja drog moczowych. Jutro z samego rana koniecznie do mnie przyjdz" Zadzwonilam do swojego prowadzacego, wyslalam mu wyniki, a ten, ze jutro absolutnie posiew moczu, krew i z wynikami mam dzwonic. No i sie martwie jak glupia, bo sie nasluchalam, ze infekcja jest grozna dla dzidzi A ja nic nie czulam, ani nie pieklo,ani nie baloalo ani nic...
Pocieszcie, poratjcie dobrym slowem...

nie stresuj się, moja znajoma całą ciążę łykała leki na infekcje dróg moczowych, to się bardzo często zdarza, dlatego często te siuśki musimy zanosić do badania. I jej też nic nie bolało, nie piekło - nic. Dobrze, że lekarz szybko zareagował, bo najgorzej przechodzić

[MissZuzia]

Napisane przez MMONIKA9

Dzięki dziewczynki za tak miłe powitanie, strasznie się stęskniłam za wami mam nadzieję że będe teraz na bieżąco i że net mi już nie nawali na tak długo

super, że wróciłaś

Napisane przez Lucy1111

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy ma któraś z Was już wypukły pępek?
Jeśli tak, to czy zanim wyszedł pobolewał Was przy dotyku?

Mnie zaczyna lekko boleć i zauważyłam, że jest troszkę napuchnięty

mnie boli lekko jak dotykam skóra wokół pępka, ale on sam niee

Napisane przez pearpearl

I ja sie melduje.
Na razie nie nadrabiam, bo nie mam do tego glowy. Odebralam dzisiaj wyniki badan i morfologia do powtorki - zrobil sie skrzep i jutro znowu beda mnie kluc, ale najgorsze ze mocz lipa. W biegu pokazalam to mojej rodzinnej,ktora akurat wychodzila i powiedziala: "niedobrze, niedobrze - ostra infekcja drog moczowych. Jutro z samego rana koniecznie do mnie przyjdz" Zadzwonilam do swojego prowadzacego, wyslalam mu wyniki, a ten, ze jutro absolutnie posiew moczu, krew i z wynikami mam dzwonic. No i sie martwie jak glupia, bo sie nasluchalam, ze infekcja jest grozna dla dzidzi A ja nic nie czulam, ani nie pieklo,ani nie baloalo ani nic...
Pocieszcie, poratjcie dobrym slowem...

kochana nie przejmuj się, nie wiem czy stosujesz się do takich zaleceń jakie ja kiedyś otrzymałam, żeby przed tym oddaniem moczu podmyć się dokładnie (mimo że wieczorkiem się myłaś). Lepsza pewność wyniku. Mi się sprawdziło, pierwsze bad. moczu miałam złe wyniki, a kolejne były już ok jak stosowałam się do tych porad.

[Lucy1111]

Napisane przez eliza1984

Mój pępek narazie się rozszerzył,ze mam krater i tak jak by zaczął sie w środku uwypuklać ,ale to troszkę i mnie nie boli.Moze często w nim grzebałas i sobie podrażniłaś

nie, nie grzebałam nawet mi to do głowy nie przyszło. Po prostu poczułam ból, dotknęłam brzucha i stwierdziłam, że to pępek... Nie wiem o co chodzi

[inutil]

Napisane przez Lucy1111

nie, nie grzebałam nawet mi to do głowy nie przyszło. Po prostu poczułam ból, dotknęłam brzucha i stwierdziłam, że to pępek... Nie wiem o co chodzi

dziwne, mnie nie boli, ani napuchnięty ani nic. Trochę się spłycił.

A nie jest czerwony? Lekarka nic nie mówiła dzisiaj?

[Lucy1111]

Napisane przez pearpearl

I ja sie melduje.
Na razie nie nadrabiam, bo nie mam do tego glowy. Odebralam dzisiaj wyniki badan i morfologia do powtorki - zrobil sie skrzep i jutro znowu beda mnie kluc, ale najgorsze ze mocz lipa. W biegu pokazalam to mojej rodzinnej,ktora akurat wychodzila i powiedziala: "niedobrze, niedobrze - ostra infekcja drog moczowych. Jutro z samego rana koniecznie do mnie przyjdz" Zadzwonilam do swojego prowadzacego, wyslalam mu wyniki, a ten, ze jutro absolutnie posiew moczu, krew i z wynikami mam dzwonic. No i sie martwie jak glupia, bo sie nasluchalam, ze infekcja jest grozna dla dzidzi A ja nic nie czulam, ani nie pieklo,ani nie baloalo ani nic...
Pocieszcie, poratjcie dobrym slowem...

infekcje są bardzo powszechne w ciąży. jestem pewna, że wszystko będzie w porządku, jeśli zastosujesz się do porad lekarza

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez inutil

dziwne, mnie nie boli, ani napuchnięty ani nic. Trochę się spłycił.

A nie jest czerwony? Lekarka nic nie mówiła dzisiaj?

zaczął boleć oczywiście po wizycie to nie jest jakiś tam ból nie do zniesienia, po prostu dyskomfort przy dotyku. No i się trochę uwypuklił. kto wie, może mi go wysadzi na dniach
Mąż będzie szczęśliwy

[NataliaM1103]

Witam
Nie było mnie 4 dni z powodu awari internetu ,ale już jestem z Wami

Muszę się pochwalic ,że dziecko w końcu odwróciło się i będę miała SYNUSIA

W środę jadę na usg 3d i już nie mogę się doczekac

[ciezaroweczka]

hej Mamusię.
fajny tytuł kolejnych debat

[*Agatek*]

Napisane przez pearpearl

I ja sie melduje.
Na razie nie nadrabiam, bo nie mam do tego glowy. Odebralam dzisiaj wyniki badan i morfologia do powtorki - zrobil sie skrzep i jutro znowu beda mnie kluc, ale najgorsze ze mocz lipa. W biegu pokazalam to mojej rodzinnej,ktora akurat wychodzila i powiedziala: "niedobrze, niedobrze - ostra infekcja drog moczowych. Jutro z samego rana koniecznie do mnie przyjdz" Zadzwonilam do swojego prowadzacego, wyslalam mu wyniki, a ten, ze jutro absolutnie posiew moczu, krew i z wynikami mam dzwonic. No i sie martwie jak glupia, bo sie nasluchalam, ze infekcja jest grozna dla dzidzi A ja nic nie czulam, ani nie pieklo,ani nie baloalo ani nic...
Pocieszcie, poratjcie dobrym slowem...

ojej dużo pij żurawinowych soków, herbat, zrób sobie wywar ze słomy- niby pomaga najlepiej. Nie martw się na zapas mała, będzie dobrze, bo musi być!!!!!!!
Przysyłam fluidki szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!

Napisane przez Lucy1111

nie, nie grzebałam nawet mi to do głowy nie przyszło. Po prostu poczułam ból, dotknęłam brzucha i stwierdziłam, że to pępek... Nie wiem o co chodzi

też mnie niekiedy bolał tak pępek , jakby ktoś mnie pociągną z wewnątrz, ale to przed ciążą, że nie mogłam wstać, ale szybko przechodziło i nie bolał non stop. Może dopytaj się lekarza?