Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)

[KarlaNobody]

Napisane przez __Fallen Angel__

ukończyłam ten kierunek na licencjacie teraz zaczynam drugi rok na magisterce ale na kierunku marketing i zarządzanie w edukacji.

często staram sobie przypomnieć co mówili na zajęciach o okresie płodowym,interesujące tam były tematy poruszane

popieram tez mi sie podobalo

[agnesuk]

Hej Mamuśki

Napisane przez Fioletowa Malinka

Witam wszystkie młode mamy Ja mam 20 lateki jestem w pierwszej ciąży : termin pod koniec kwietnia
Jak planujecie rodzic sn czy cc? A mamusie,które juz urodziły jak sobie poradziłyście po porodzie chodzi mi tu o gojenie po porodzie?

Gratuluje ciąży Ja oczywiście jestem zdecydowana na SN

Napisane przez Patiisia

Ale Ci fajnie Już niedługo będziecie z małą razem

Noooo! już się nie mogę doczekać!!

Napisane przez kardashi

Wiesz, mogę Cię pocieszyć, bo moja Blanka tez się pchała na świat. od 22 tygodnia zaczęło mi się robić rozwarcie, miesiąc przed porodem miałam już 2 cm, do tego skurcze i napinanie brzucha. w 32 tygodniu trafiłam do szpitala dostałam leki na przyspieszenie rozwoju płuc i łagodzące skurcze, po dwóch tygodniach wyszłam i musiałam leżeć.
Blanka byla raczej z tych mniejszych więc każdy dzień w brzuchu był dla niej ważny. Aż w końcu urodziła się 5 dni po terminie z wagą 3100

U mnie jest na tyle super,że Mała nie musi dostawać leków na rozwój płuc, ani nic, bo jest rozwinięta jak dziecko w 36 tyg nie wiem jak to się dzieje,że tak szybko się rozwinęła... czy to jest normalne?
Twoje Blanka Malutka, a Moja to różowa kluska będzie hehe już teraz waży 2,5 kg, a jutro dopiero zaczynamy 35 tydzień hehe

Napisane przez ZacpanaRapem

a w którym jesteś tygodniu?
Ja wczoraj zaczęłam 11 i też wszystkie dolegliwości ciążowe mi odeszły-nie mdli mnie, nie chce mi się już non stop spać, mam dużo energii, znowu chęć do życia dzwoniłam do mojego gina i to normalne a w poniedziałek idę na wizytę także dodatkowo się upewnię.

Już 11 tydzień? pamiętam jak dopiero przyszłaś i powiedziałaś Nam o ciąży...
dobrze,że ciążowe dolegliwości przechodzą...

Napisane przez Patiisia

Jem sobie właśnie pierożki z bryndzą, fajne takie, słone

ja też poproszę! u mnie dzisiaj rybka

Napisane przez Patiisia

Echh a ja się muszę zaraz zbierać do szkoły

Powodzenia dzisiaj

A ja dziewczyny zaczęłam dzisiaj brać te tabletki na skurcze... Najpierw mam wziąć tabletkę na zwolnienie akcji serca, a dopiero za pół godziny mam wziąć lek na skurcze. Lekarz mi powiedział,że jakbym wzięła od razy tabletkę na skurcze, to by mi serce wyskoczyło, dlatego muszę trochę spowolnić jego pracę... strasznie się boję takich tabletek, ale cóż, czego sie nie robi dla Maleństwa.
A co najlepsze - po wzięciu tabletki, po jakiś 15 minutach poczułam jej działanie. Całe ciało zaczęło mi drżeć wszystko zaczęłam robić szybko, mówić, jeść, nawet teraz jak pisze na klawiaturze to w niesamowitym tempie! haha czuję się jakbym miała adhd serio...
a to dopiero jedna tabletka, a muszę brać 3 x dziennie!

[zoskasamoska]

Wy sie tu prawie wszystkie uczycie, a mi szkoly strasznie brakuje... Tylko nie chce teraz zaczynac, raz, ze to dodatkowe, wysokie koszta , a dwa, ze w lutym sie dziecko urodzi, nie mialabym czasu na naukę.

Dzidzia mnie kopie

Patisia dzis tez mam pierożki : P

[Karo89]

Zosia już zazdroszczę, że czujesz już ruchy dzidzi

Ja mam pomidorową i naleśniki

[agnesuk]

Zosiu - no to super! wspaniałe uczucie, prawda?

mmm naleśniki a z czym?

idę na pierwszą miłość

[zoskasamoska]

Zobaczysz, ze raz, dwa i tez bedziesz juz czuła Hehe czuję ruchy, a brzuszek taki malutki, ale moze dzidzia nie bedzie duza i nie namecze sie przy porodzie

[Patiisia]

Napisane przez zoskasamoska

Wy sie tu prawie wszystkie uczycie, a mi szkoly strasznie brakuje... Tylko nie chce teraz zaczynac, raz, ze to dodatkowe, wysokie koszta , a dwa, ze w lutym sie dziecko urodzi, nie mialabym czasu na naukę.

Dzidzia mnie kopie

Aa, super

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

A ja dzisiaj pewnie minę się z tż-tem na korytarzu.. bo idzie w końcu na lekcje Ech ciekawe jak to będzie.

[Karo89]

Ach... rozmarzyłam się


A naleśniki będą z serem białym, dżemem brzoskwiniowym, a dla Tżta pewnie z nutellą Ktoś chętny?

[ZacpanaRapem]

Napisane przez Karo89

Poradzisz sobie na pewno, nie ma innego wyjścia, zobaczysz. A ludzkim gadaniem się nie przejmuj, zresztą, wydaje mi się, że na studiach tak na to nie patrzą A dziennie studiować będziesz czy zaocznie?

niestety znam moją grupę i wiem, że bez gadania się nie obędzie..
dziennie, 2 rok. Nie chce przechodzić na zaoczne, bo to wiąże się z kosztami, zresztą termin mam na kwietnia, sesja zimowa na początku lutego także myślę, że ją zaliczę bez problemu.. a na drugim semestrze przejdę na indywidualny tok studiów albo wezmę urlop krótkoterminowy.. bo na dziekankę mi szkoda czasu szczerze powiedziawszy.. pogadam z dziekanem i może mi coś doradzi ..

Napisane przez __Fallen Angel__

ja mam tak samo,zjazd już za tydzień. Nie wiem jak sobie poradze, bo termin porodu mam na 30 grudnia i mniej więcej koniec grudnia, drugi tydzień stycznia czekają mnie egzaminy. W ogóle jak zaszłam w ciąże to powiedziałam tylko najbliższym koleżankom i nic po mnie nie bylo widać,w sumie dopiero teraz pokazuje się brzuszek,ciekawe jak znajomi i profesorzy zareagują

też się boję profesorów ze studiów u mnie nikt na razie nie wie, no nie licząc tż. I im nie powiem zobaczą dopiero po brzuszku

Napisane przez agnesuk

Już 11 tydzień? pamiętam jak dopiero przyszłaś i powiedziałaś Nam o ciąży...
dobrze,że ciążowe dolegliwości przechodzą...

no 11 dla Ciebie już dla mnie dopiero, bo już marzę o 30 co najmniej

Napisane przez Karo89

Zosia już zazdroszczę, że czujesz już ruchy dzidzi

ojjj też zazdroszczę



zjadłam 3bita i snickersa aż mi wstyd

a na obiad mamusia robi placki ziemniaczane

[Karo89]

Rozumiem, może jednak nie będzie tak źle trzeba być dobrej myśli

[MarlenaL]

Hej, nie jestem w ciąży, staramy się na razie... No ale zajrzałam do Was i pozdrawiam serdecznie przyszłe mamusie i życzę im pięknych zdrowych pociech

[Patiisia]

Napisane przez Karo89

Ach... rozmarzyłam się


A naleśniki będą z serem białym, dżemem brzoskwiniowym, a dla Tżta pewnie z nutellą Ktoś chętny?

Jaaaaaa

[KarlaNobody]

ja z nutella poproszę ^^

[__Fallen Angel__]

a co myślicie o imieniu Lidia?

[KarlaNobody]

mi się średnio podoba... może Liliana?

[agnesuk]

Napisane przez Patiisia

A ja dzisiaj pewnie minę się z tż-tem na korytarzu.. bo idzie w końcu na lekcje Ech ciekawe jak to będzie.

ehh obyś Go nie spotkała

Napisane przez Karo89

A naleśniki będą z serem białym, dżemem brzoskwiniowym, a dla Tżta pewnie z nutellą Ktoś chętny?

Ja chcę z nutellą!

Napisane przez ZacpanaRapem

no 11 dla Ciebie już dla mnie dopiero, bo już marzę o 30 co najmniej

zjadłam 3bita i snickersa aż mi wstyd

Ja też na samym początku marzyłam już żeby to była końcówka
dlaczego Ci wstyd?

Napisane przez __Fallen Angel__

a co myślicie o imieniu Lidia?

Mi osobiście się nie podoba


Dziewczyny te leki są straszne! ręce mi drżą, mam kołatanie serca! masakra... któraś z Was słyszała o leku Fenoterol?
ciąży nie mam zagrożonej, tylko muszę zatrzymać małą,żeby trochę przytyła. Jak szukałam na necie, to dużo kobiet je brało przez kilka miesięcy bo ich ciąża była zagrożona..

Jeśli te objawy będą takie ciągle, to wtedy mam je odstawić... a jak odstawie i pojawią się skurcze to mogę urodzić niedługo

[KarlaNobody]

agnesuk no to może już niedługo

[kardashi]

Napisane przez KarlaNobody

o proszę
podobają się studia? Mi bardzo szczególnie jak byłam w ciąży a na zajęciach omawialiśmy rozwój płodu itp hehe

Mi się podobają
Jak bylam w ciązy to też akurat miałam rozwój płody i nowodorka
Teraz będe miała praktyki, akurat przyjrze się przedszkolu do ktorego posyłam córkę

Napisane przez agnesuk

U mnie jest na tyle super,że Mała nie musi dostawać leków na rozwój płuc, ani nic, bo jest rozwinięta jak dziecko w 36 tyg nie wiem jak to się dzieje,że tak szybko się rozwinęła... czy to jest normalne?
Twoje Blanka Malutka, a Moja to różowa kluska będzie hehe już teraz waży 2,5 kg, a jutro dopiero zaczynamy 35 tydzień hehe

Duża dziewczynka po prostu i silna

Napisane przez agnesuk

Dziewczyny te leki są straszne! ręce mi drżą, mam kołatanie serca! masakra... któraś z Was słyszała o leku Fenoterol?
ciąży nie mam zagrożonej, tylko muszę zatrzymać małą,żeby trochę przytyła. Jak szukałam na necie, to dużo kobiet je brało przez kilka miesięcy bo ich ciąża była zagrożona..

Jeśli te objawy będą takie ciągle, to wtedy mam je odstawić... a jak odstawie i pojawią się skurcze to mogę urodzić niedługo

Ja słyszałam o takim leku, on podtrzymuje ciążę


Kurdę tak Was czytam i aż mi sie łezka kręci że niedawno ja tak miałam I aż Wam zazdroszczę


Martita a jak tam synek ?

[martynka89]

Napisane przez Fioletowa Malinka

Dziękuje wszytskim za miłe przywitanie słyszałam o poronieniu zatrzymanym , gdzie nie masz objawów , a gin stwierdza, ze ciaza sie nie rozwija i poronienie wywołuja

Kochana nie czytaj takich rzeczy.

Napisane przez aguu00

zgadzam się! nie ma co sobie wkręcać.. chociaż to normalne mi na początku też zabraniali czytać.

Patiisia, właśnie miałam zapytać jak tam szkoła..?

coś mnie trafi.. ;x siedzę i czekam i czekam.. i nic mojej mamie się nie spieszy a ja mam smaka na jakąś tortille czy coś a nie mam z czym zrobić i mnie to denerwuje.

Karo, a jak Ty się czujesz? tak o. :P

Eh zes mi o tortilli przypomniala. Ja zawsze robie z sosem curry, kurczakiem i surowka.

Napisane przez zoskasamoska

Wy sie tu prawie wszystkie uczycie, a mi szkoly strasznie brakuje... Tylko nie chce teraz zaczynac, raz, ze to dodatkowe, wysokie koszta , a dwa, ze w lutym sie dziecko urodzi, nie mialabym czasu na naukę.

Dzidzia mnie kopie

Patisia dzis tez mam pierożki : P

Ooo jak super, ze dzidzia juz kopie. A kiedy bedziesz miala USG? Bo jak sie dzidzia dobrze odwroci, to bedzie dokladnie widac jaka plec.

Co do szkoly tez bym juz poszla sie uczyc, ale czekam az mala podrosnie. Najpierw zrobie rozszerzony kurs angielskiego a pozniej wybiore sobie w jakim zakresie chce sie ksztalcic. Musze obczaic sytuacje na rynku pracy.

Napisane przez __Fallen Angel__

a co myślicie o imieniu Lidia?

Imie Lidia bardzo mi sie podoba ale nie lubie zdrobnienia Lidka.

[Karo89]

Naleśniki posłałam do każdej kurierem może nie ostygną zanim dojadą hehehe

[aguu00]

Martynka, ja wrzucam co mam pod ręką

Bolą mnie nogi.. masakra. ;x ale kupiłam misia dla dzidzi
znajoma powiedziała że na jej oko to urodzę 20 więc jestem dobrej myśli i znów chłopak! a ja nadal nie mam imienia masakra jakaś. :x

[KarlaNobody]

czekam

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez aguu00

Martynka, ja wrzucam co mam pod ręką

Bolą mnie nogi.. masakra. ;x ale kupiłam misia dla dzidzi
znajoma powiedziała że na jej oko to urodzę 20 więc jestem dobrej myśli i znów chłopak! a ja nadal nie mam imienia masakra jakaś. :x

ja chciałam chłopca i miał być Kajetan

[Karo89]

Aguu nie chciałaś poznać płci?

[aguu00]

Napisane przez Karo89

Aguu nie chciałaś poznać płci?

Nie. ale tez nie bylo ku temu możliwości za bardzo wiec tak czy siak nie znam i się ciesze. ^^

Karla, ładne ja to nie wiem jeszcze..grrr

[zoskasamoska]

Aguu i co z Tobą? kiedy masz wizyte ? No , bo dzidzia jak nie chce na swiat przyjsc tak nie przychodzi. I co dalej? Co lekarze stwierdzili?

[ZacpanaRapem]

tęsknię za tż
i mi jakoś źle na duszy.. :/


a imię to mi się Ksawery podoba

[KarlaNobody]

ZacpanaRapem a gdzie tż??? może słodycze pomogą? :P ja od czasu do czasu też miewałam takie smutne dni :P wtedy komedia romantyczna, coś słodkiego i kocyk i odrazu było lepiej

[aguu00]

Napisane przez zoskasamoska

Aguu i co z Tobą? kiedy masz wizyte ? No , bo dzidzia jak nie chce na swiat przyjsc tak nie przychodzi. I co dalej? Co lekarze stwierdzili?

Wiesz co nie ma mojej położnej więc na razie czekam.. ;x w sumie to jak patrzyłam w necie to według okresu wynikało że termin mam od 11-15 września (na różnych stronach różnie pokazuje) więc na dobrą sprawę mam czas.. brzuch zaczął mi się obniżać a mam dzwonić jutro czy tam jechać.. powiem Ci że nawet nie czuje sie jakbym miała zaraz rodzić. wkurza mnie to że przed snem muszę z 10 razy do łazienki latać ale tak to na razie czekam. ogólnie to położna na ostatniej wizycie mi powiedziała ze jak nie urodzę do 22 to będą wywoływać.

[ZacpanaRapem]

Napisane przez KarlaNobody

ZacpanaRapem a gdzie tż??? może słodycze pomogą? :P ja od czasu do czasu też miewałam takie smutne dni :P wtedy komedia romantyczna, coś słodkiego i kocyk i odrazu było lepiej

tż mieszka ode mnie ponad 120km
wczoraj się rozstaliśmy po 2 tygodniach i teraz sobie tęsknimy czekając na koniec września

miałam postanowienie, że w ciąży ograniczę słodycze, a mi nie idzie
i na pizze mam ochotę

[zoskasamoska]

Aham,czyli tak sprawa wygląda Z jednej strony dobrze, a z drugiej chcialalabys miec juz dziecko przy sobie Ojciec dziecka się interesował czy juz urodziłas czy cos ? Daje jakies oznaki zycia?