kącik chwalipięty - decoupage

[bajerowicz]

Napisane przez plusik_99

hello bajerowicz
Ryba jest swietna!! Twoje prace sa super!!! ja dopiero zaczynam przygode z decoupage- efekty mizerne (

Hej - od ryby sie zaczelo i ona wcale nie jest "decoupage'owata" A decoupagem zajmuje sie naprawde od bardzo niedawna i tylko wtedy gdy mam czas (tego zawsze mi brak przy trojgu dzieciatek i trzech psach). Nie martw sie - poczatki zawsze sa trudne - sama pierwszy decoupage wykonalam na krzesle z garazu z serwetek papierowych - stres spowodowany marszczeniem wynagrodzilo dziecko, ktore nie chce juz siedziec na innym krzeselku, tylko na tym w motylki, ale serwetek juz nie uzywam choc wzorki maja cudne. No, nie zalamuj sie tylko sie baw - bo o to chodzi - no nie?

[jambolaja]

Bardzo dziekuję i eliance i bajerowicz.Wizję swoją mam i nie dam się od niej odwieść.W między czasie próbowałam się troszkę wprawić i powstało parę ładnych drobiazgów.Jestem z nich dumna ale nie umywają się do waszych.Przy kosztach trzydrzwiowej szafy już parę złotych nie zrobi różnicy-byleby był wymarzony efekt.Tylko...właśnie nie wiem jak go osiągnąć.Wzięłam na próbę kawałek płyty i robiłam różne próby i buuuu-nic z tego.Pomóżcie!doradzcie!J estem bliska załamania!
Mam morelową sypialnię.Jedna ściana zielona.Płyta na szafę jest ciemnozielona.I marzą mi się na niej morelowe róże.Zakupiłam odpowiednią serwetkę.Nawet zainwestowałam w ryżową.Ale jak ją naklejam topi się i gubi w tle.Nic nie widać.co robić?!czy jest jakiś sposó aby nakleić jasny motyw na ciemnym tle?Czy zostaje mi tylko papier?Papier wydaje mi się bardziej kiczowaty,nie stapia się z tłem.Widać,że jest to coś naklejone.Przy serwetkach udaje się nabrać na autentyczne wymalowanie.Tak mi się wydaje.Co Wy na to moje mistrzynie?Pomożecie?:pli z:

[cypryjka]

Bajer - ślicznie!!!!
Co ja gadam przeprzeprześlicznie!!!
Najbradziej podoba mi się ten kredens niebieski - normalnie bomba
A co do tych sfer w zyciu czy coś tam to chyba masz rację ;-)

[bajerowicz]

Jambolajo kochana - papier nie wychodzi kiczowato - zapewniam. Wychodzi ekstra, zwlaszcza jak go jeszcze dobrze podmalujesz (technika domalowywania rozmaitych efektow nazywa sie "trompe l'oeil" czyli "oszukac/oszukiwac oko"). jesli nakleisz na ciemna plyte serwetke, to nie ma sily - zawsze stopi sie z tlem, bo jest transparentna- przejrzysta - gdybys jednak upierala sie przy serwetkach, to musisz podmalowac fragment, ktory chcesz nakleic, biala lub bardzo jasna farba. Papier pozwala uniknac efektu calkowitego stopienia sie motywu z podlozem, bo ma gesta strukture i nie przeswituje - najwyzej lekko. Poza tym mozesz uzyc dwuskladnikowego srodka do uzyskania efektu spekan (cracle) - nim tez mozna ladnie uzyskac efekt calosci motywu z podlozem.

[bajerowicz]

acha - jambolajo - apapier daje doskonale efekty na cieemnym tle, ale musi byc bardzo starannie wyciety. Poza tym jesli chcesz uzyskac zludzenie wymalowania, to dobrze jest rozejrzec sie za papierem, na ktorym wzor nie pochodzi ze starodruku, ani ze zdjecia tylko jest kopia obrazu i widac slady pociagnicia pedzla. Takim papaierem okleilam stolik do kawy - wszyscy sie nabieraja na malunki
dzieki Cypryjko

[jambolaja]

Dzięki i za rady i za ekspres.Fajnie,że znów tu zaglądasz.Jesteś cennym źródłem.Liczę na Twoje nowe prace.Pozdrowionka!