nie chcę żyć!!!!!!!!!!!!!!!

[majag]

Kociki moje !!!!!!!!!!!!!!!
z całego serducha dziękuję Wam że byłyście ze mną
wizażanki to najcudniejsze dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
U mnie było bardzo kiepsko ale juz jest dobrze - tato zrozumiał co zrobił i wyciągnął rękę to najważniejsze co mogłam od niego dostać
Domek jednak robimy jak tylko się daje teraz będziemy malować pokoje piwniczne - marzy mi się aby w tym roku zamieszkać na swoim, wierzę że wtedy juz wzystko się ułoży.
A wszystkim, które były ze mną z całego serca dzięki, każde miłe słowo było mi bardzo potrzebne żeby pretrwać to załamanie, buziaczki dla WAS

[rzastin]

Napisane przez majag

Kociki moje !!!!!!!!!!!!!!!
z całego serducha dziękuję Wam że byłyście ze mną
wizażanki to najcudniejsze dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
U mnie było bardzo kiepsko ale juz jest dobrze - tato zrozumiał co zrobił i wyciągnął rękę to najważniejsze co mogłam od niego dostać
Domek jednak robimy jak tylko się daje teraz będziemy malować pokoje piwniczne - marzy mi się aby w tym roku zamieszkać na swoim, wierzę że wtedy juz wzystko się ułoży.
A wszystkim, które były ze mną z całego serca dzięki, każde miłe słowo było mi bardzo potrzebne żeby pretrwać to załamanie, buziaczki dla WAS

To fantastycznie, że zaczęło sie w końcu jakoś Ci układać i tato na oczy przejrzał. A jak reszta rodziny, tez zmądrzała?

[ka.si]

he, /ahhhh te siostry !!! moja też uprzejmością do mnie nie grzeszy!!!! ale głowa do góry, nie daj się. pomyśl, ze jest ktoś, kto ma podobnie albo i gorzej. ŻYCZĘ POWODZENIA !!!!!!!!!

[majag]

tak tak dziewczyny z siostrami różnie bywa, moja narazie potrzebuje pomocy przy dziecku więc nawet zaczęła się starać nie wiem tylko na jak długo...

[Rena]

Napisane przez majag

rodzice wyrzucili mnie z domu mne syna męża bo siostrze urodzi się dziecko i nie ma już dla nas miejsca

To znaczy, ze czujesz sie zle z konkretnego powodu - poczujesz sie lepiej jak wyjasnisz ta sprawe.

[Mirianka]

Majagu moja matka też wyrzuciła mojego brata z domu teraz mieszka od roku w domu swojej dziewczyny z jej rodzicami,siostrą i psem na 56 m.kwadratowych..a mieszkanie 78 m jest puste(tylko ja i matka)...Mam porąbaną rodzinę,co tam się nie wyprawia!oczywiście rodzice są rozwiedzieni,więc praktycznie jestem sama...trzymaj się cieplutko i nie załamuj się)jak informujesz,wszystko się zaczyna układać)trzymam kciuki!!!!!!