Spowiednik z jedzenia - 5 małych posiłków

[swiat_katarzyny]

a co tu taka cisza od wczoraj?

to ja dziś zaczynam i chwalę się jadłospisem

Śniadanie - 2 kromki chleba z ziarnami z twarozkiem, kiełkami słonecznika, pomidorem
II Śniadanie - duży banan
Obiad - zupa jarzynowa (niestety zaciagnieta na biało - zwykłej nie zjem, ale dałam tylko łyżkę mąki na garnek zupy na 3 dni) i jedno jajko gotowane.
Podwieczorek - truskawki i gruszka
Kolacja - szklanka kefiru

Zawsze liczyłam kalorie jak oszalała , tym razem po prostu jem zdrowo i nawet to na co mam ochote (banan) i mam nadzieje że schudnę. Gdy jem bardzo restrykcyjnie szybko sie zniechęcam i chudnę 3 kg i odpuszczam.... tym razem bedzie inaczej

[Narc]

Napisane przez swiat_katarzyny

a co tu taka cisza od wczoraj?

to ja dziś zaczynam i chwalę się jadłospisem

Śniadanie - 2 kromki chleba z ziarnami z twarozkiem, kiełkami słonecznika, pomidorem
II Śniadanie - duży banan
Obiad - zupa jarzynowa (niestety zaciagnieta na biało - zwykłej nie zjem, ale dałam tylko łyżkę mąki na garnek zupy na 3 dni) i jedno jajko gotowane.
Podwieczorek - truskawki i gruszka
Kolacja - szklanka kefiru

Zawsze liczyłam kalorie jak oszalała , tym razem po prostu jem zdrowo i nawet to na co mam ochote (banan) i mam nadzieje że schudnę. Gdy jem bardzo restrykcyjnie szybko sie zniechęcam i chudnę 3 kg i odpuszczam.... tym razem bedzie inaczej

Ja tu widzę 2 posiłki, a nie 5. I to 2 bez białka... takie odżywianie nie należy do najzdrowszych...

Moje:
1.owsianka z kostką gorzkiej czekolady i bananem, na mleku
2. 2 kromki żytniego chleba z wołowiną wędzoną
3. 4 koreczki śledziowe
4. kanapka z Turkiem rzodkiewkowym, jabłko
5. penne z serkiem wiejskim i szczypiorkiem
6. duża porcja sałatki z czerwonej kapusty.

Moje też dziś dość słabe. No ale są lepsze i gorsze dni..

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Narc

Ja tu widzę 2 posiłki, a nie 5. I to 2 bez białka... takie odżywianie nie należy do najzdrowszych...

owoce to nie sa posiłki dla ciebie? przeciez na podwieczorek i drugie śniadanie jadłam banana i truskawki. I przeciez nie we wszystkich posiłkach musi byc białko

[Narc]

Napisane przez swiat_katarzyny

owoce to nie sa posiłki dla ciebie? przeciez na podwieczorek i drugie śniadanie jadłam banana i truskawki. I przeciez nie we wszystkich posiłkach musi byc białko

Owoce to nie posiłki. I nie dla mnie, tylko mam nadzieję- dla większości. Przeczytaj sobie "zasady" w wątku "nasze codzienne jadłospisy" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=581465
Owoce to dodatek do głównych posiłków, które powinny składać się z węglowodanów złożonych , białka, tłuszczów... I w sumie w każdym posiłku powinno być białko właśnie.

[Plastulinka]

Hej Laseczki.
Widzę, że kilka osób się dopisało. mam nadzieję, że wątek nie upadnie??? Nie pisałam prawie przez tydzień, bo nie miałam takiej możliwości, ale trzymałam się dzielnie i myślałam o Was
Jutro będzie miesiąc, jak zmieniłam nawyki żywieniowe, bo dietą tego nazwać nie można. W pasie zgubiłam 3 cm a w bioderkach 1 cm
Na wagę wejdę we wtorek, więc napiszę jeszcze ile ubyło, ale czuję, że jest mnie mniej
W weekendy jak zwykle troszke sobie odpuszczam, bo uważam, że nie warto się tak zapędzać w kozi róg i te wolne dni sa od tego aby troszkę odreagować. Wczoraj kilka ciasteczek domowych wylądowało w moim brzuszku, i kieliszek nalewki. Myślę, że to i tak nie jest jakieś wielkie przewinienie bo byłam grzeczna w tygodniu.
Dzisiejszy jadłospis
1. grahamka z 3 plasterkami sera żółtego i pomidorem
2. cienki plasterek sernika na zimno( jest weekend więc...)
3. rosół z makaronem pełnoziarnistym i kawałkami kurczaka (takiego z własnego chowu ) i sałata ze słonecznikiem i łyżeczką sosu z oliwą
4. reszta sałatki i serek wiejski
5. kurczak w przyprawie gyros z sosem czosnkowym, do tego pół papryki i pomidor.
Taki średni mi wyszedł ten jadłospis, dodam tylko, że w serniczku było więcej owoców, niż twarogu jutro się poprawię.
Teraz przed obiadem ide na dłuuuugi spacer do lasu, także ćwiczeń dzisiaj nie będzie

[Narc]

1. grahamka pól z wędliną , pół z serem zółtym, do tego pomidor plus kromka razowego z Turkiem rzodkiewkowym
2. makaron razowy z sosem pomidorowym i piersią z kurczaka plus czosnek i zioła
3.surówka z czerwonej kapusty, kanapka z szynką
4. serek wiejski z ananasem z pestkami i migdałami banan i jabłko.
5 nie dam rady, za późno wstałam

[Heidi_]

I miseczka musli z garstką otrębów zalana chudym mlekiem
II 2 wafle ryżowe z jogurtem naturalnym
III wędzone udko kurczaka + czerwona papryka
IV - pomarańcza
V - łyżka sałatki z brokułów, pomidorów i jajek + wafel z plasterkiem chudej wędliny

...i z 4 litry wody.

[Narc]

Napisane przez Heidi_

I miseczka musli z garstką otrębów zalana chudym mlekiem
II 2 wafle ryżowe z jogurtem naturalnym
III wędzone udko kurczaka + czerwona papryka
IV - pomarańcza
V - łyżka sałatki z brokułów, pomidorów i jajek + wafel z plasterkiem chudej wędliny

...i z 4 litry wody.

Tutaj nie ma w sumie zdrowych węglowodanów. Musli jeśli sama je robiłaś ok,ale jeśli kupne, to musisz dokładnie przeczytać skład- producenci dodają cukier i inne dodatki, co jest bez sensu. Zamień musli na mieszankę płatków owsianych, żytnich, orkiszowych i dodaj rodzynki i orzechy - będziesz miałam super domowe musli. Możesz polać to miodem i uprażyć w piekarniku.
Wafle ryżowe są bez sensu. Nie mają szczególnych wartości odżywczych. Zamień je na ciężki chleb razowy z ziarnami, pestkami.
Sam owoc to nie posiłek.Za mało jest też białka. Generalnie zły jadłospis. I nie zapychaj się wodą.. rozumiem 2 litry, ale 4 ?

Mój
1. owsianka z bananem, wiórkami kokosowymi i gorzką czekoladą
2. kajzerka z pomidorem, cebulą, ogórkiem kiszonym, z twarogiem i masłem
3. zupa pomidorowa z ryżem a na 2. pół woreczka kaszy gryczanej , kurczak duszony z cebulą, surówka z kapusty czerwonej
4. jogurt naturalny z otrębami i orzechami
5.serek wiejski z ananasem, kromka chleba razowego.

[Plastulinka]

Halo! Halo! Czyżby wszyscy juz zrezygnowali? Nie poddawać sie dziewczyny!!!
Wlazłam wczoraj na wage po miesiącu i co???? Jest mnie 3,6 kg mniej!!!
Nie wieżyłam, że az tyle mogę schudnąć. O poniedzialku jeżdzę rowerkiem do pracy ( 35 min w jedną stronę dość szybkim tempem) mam nadzieję, że to coś da, oprócz tego, że nie wydaje 60 zł na bilet miesięczny
Wczoraj miałam takie mega giga parcie na słodkie,że wyjęłam z szuflady baton musli ( trzymam go na takie właśnie okazje) Jakby tego bylo mało, zjadłam chyba ze 100 g orzechów... poza tym idzie mi całkiem dobrze
Mój jadospis na dzis
1. 2 kromki razowca z jajkiem na twardo, pól papryki, malutki pomidor, herbata mietowa
2. 150 g serka wiejskiego z mandarynką i 2 suszone śliwki
3. Krupnik z pęczaku (2 łyżki kaszy, ziemniak, 50 g piersi z kury, marchewka, duuuuużo selera naciowego)
4.pomidor z jogutem naturalnym
5.szaszłyk z kurczakiem, cukinią, cebulą
Dorzucę wam jeszcze przepis na mega pyszna zapiekankę:
Składniki:
brokuł, 200 g piersi z kurczaka, mozarella light, jogurt nat, ząbek czosnku, łyżeczka przeciru pomidorowego, sól pieprz
przygotowanie:
brokuł lekko obgotować ( 3 min) kurczaka oprószyć solą, pieprzem i podsmażyć na łyżeczce oliwy, lub na suchym teflonie.
sos: jogurt wymieszać z przecierem i czosnkiem, dodać troszkę soli
do naczynia zaroodpornego włożyć pół porcjii brokułów, następnie całego kurczaka, polać połowa sosu. nastepna warstwa brokułu, polac sosem. na wierzch położyć cienkie plasterki mozareli i wstawić do piekarnika 180 stopni na ok 20 minut. Smacznego

[EdytaPrzybysz]

Plastulinka
Orzechy są zdrowe, tylko nie wtakich ilościach (kilka dziennie, migdały też są ok i też kilka dziennie)

Warto też spróbować Twojego przepisu
I gratulację

[starss23]

witam ponownie
Proszę powiedzcie mi co robie źle.....
tzn. ostatnio przybrałam na wadze ok 2 kg(to nie wiele wiem,ale te 2 kg są zbędne) sęk w tym,że nie mogę ich zgubić.Podam swój przykładowy jadłospis.Stosuje się do swojej diety ale niestety kg nie spadają(wspomnę,że przybrałam na wadze w 2 tyg...aczkolwiek ona się waha...nie wiem o co chodzi)
ŚNIADANIE;
2 KROMKI CIEMNEGO CHLEBA Z ZIARNAMI BĄDŹ BUŁKA GRAHAMKA LUB BUŁKA MUSSLI+ SEREK WIEJSKI ALBO PLASTEREK SERA ŻÓŁTEGO,POMIDOR,OGÓREK,KA WA;
2ŚNIADANIE;KROMKA JW.Z NP.MIODEM BĄDŹ BIAŁYM SERKIEM;
OBIAD;
Z REGUŁY WARZYWA NA PATELNIE Z MIĘSEM Z KURCZAKA,BADŹ RYBKA +KILKA ZIEMNIACZKÓW,SURÓWKA,KEFI R;
PODWIECZOREK;
NP;JOGURT MUSSLI,BĄDŹ PÓŁ MAŁEJ MISECZKI SŁONECZNIKA,JABŁKO,MANDAR YNKI;
KOLACJA; KROMKA CHLEBA JW, JAJKO, ALBO CHLEBEK WASA Z SEREM BIAŁYM PÓŁTŁUSTYM,POMIDOR,MARCHE WKA

DODAM IŻ OD PONAD 2 TYG NIE JADAM SŁODYCZY I NIE UŻYWAM CUKRU.Bardzo proszę o ocenę i uwagi...nie wiem co się dzieje.Może woda w organiźmie mi sie zatrzymała...niestety ostatnio miałam kilka rodzinnych imprez i troszke alkoholu spożywałam np.piwo,drinki(ale wydaję mi sie że na tyle niedużo abym od niego mogła przybrać na wadzę)
Proszę o opinie z góry ślicznie dziękuję

[Pomianowska]

Moje 5 posiłków dzisiaj:

1. Dwie kromeczki suchego pieczywka Sonko + serek wiejski

2. Jogurt naturalny + musli

3. Cztery kromeczki suchego pieczywka + 2 plasterki chudej wędliny
3a. Jabłko (przegryzka)

4. Obiad: 2 pulpety z mięsa mielonego drobiowego ( gotowane w wodzie) + odrobina ryżu + surówka z kapusty pekińskiej
4a. Marchewka surowa (przegryzka )

5. Twaróg chudy ze szczypiorkiem + parówka cielęca + dwie kromeczki pieczywka suchego

[Narc]

Napisałam ci mega długa wiadomosc, niestety nie wiem co sie z nia stalo!!! Tz tutaj ci odpisałam , ech (( ale ok, jeszcze raz,ale teraz w skrocie.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez starss23

witam ponownie
Proszę powiedzcie mi co robie źle.....
tzn. ostatnio przybrałam na wadze ok 2 kg(to nie wiele wiem,ale te 2 kg są zbędne) sęk w tym,że nie mogę ich zgubić.Podam swój przykładowy jadłospis.Stosuje się do swojej diety ale niestety kg nie spadają(wspomnę,że przybrałam na wadze w 2 tyg...aczkolwiek ona się waha...nie wiem o co chodzi)
ŚNIADANIE;
2 KROMKI CIEMNEGO CHLEBA Z ZIARNAMI BĄDŹ BUŁKA GRAHAMKA LUB BUŁKA MUSSLI+ SEREK WIEJSKI ALBO PLASTEREK SERA ŻÓŁTEGO,POMIDOR,OGÓREK,KA WA;
2ŚNIADANIE;KROMKA JW.Z NP.MIODEM BĄDŹ BIAŁYM SERKIEM;
OBIAD;
Z REGUŁY WARZYWA NA PATELNIE Z MIĘSEM Z KURCZAKA,BADŹ RYBKA +KILKA ZIEMNIACZKÓW,SURÓWKA,KEFI R;
PODWIECZOREK;
NP;JOGURT MUSSLI,BĄDŹ PÓŁ MAŁEJ MISECZKI SŁONECZNIKA,JABŁKO,MANDAR YNKI;
KOLACJA; KROMKA CHLEBA JW, JAJKO, ALBO CHLEBEK WASA Z SEREM BIAŁYM PÓŁTŁUSTYM,POMIDOR,MARCHE WKA

DODAM IŻ OD PONAD 2 TYG NIE JADAM SŁODYCZY I NIE UŻYWAM CUKRU.Bardzo proszę o ocenę i uwagi...nie wiem co się dzieje.Może woda w organiźmie mi sie zatrzymała...niestety ostatnio miałam kilka rodzinnych imprez i troszke alkoholu spożywałam np.piwo,drinki(ale wydaję mi sie że na tyle niedużo abym od niego mogła przybrać na wadzę)
Proszę o opinie z góry ślicznie dziękuję

Robisz kilka zasadniczych błędów.
Oto one :
śniadanie: Wyrzuć musli i żółty ser. Śniadanie to podstawa. Polecam ci owsiankę z serkiem homo naturalnym/serkiem wiejskim/twarogiem/owocami świeżymi/suszonymi/orzechami itd. W każdym posiłku powinno być białko. Jeśli jesz kanapki to z dużą ilością chudej wędliny, z serem białym lub z pastą rybną. Do tego owoce, warzywa.
II śniadanie: wyrzuć miód. Możesz dodać łyżeczkę ew. do 1 śniadania. Tutaj jedz zdrowe węgle ( np chleb razowy) plus białko , warzywa i owoce.
Obiad- Wywal warzywa na patelnię. Sama przygotuj jakąś mieszankę. Ja np lubię brokuła, fasolkę, szpinak, marchewkę i paprykę najbardziej. Ogórki kiszone i kapustę kiszoną też Warzywa na patelnię są przetworzone częściowo. Wybieraj świeże- rób surówki, gotuj na parze lub w małej ilości wody. Warto dodać łyżkę oliwy z oliwek albo innego oleju tłoczonego na zimno. Pamiętaj, że tłuszcze w diecie odchudzającej są bardzo ważne. Zrezygnuj z ziemniaków. ( czasem można np raz w tygodniu ale lepsze są: ) kasze, soczewica, soja, brązowy ryż, razowy makaron. To całe spektrum możliwości, a do tego tanio Zrezygnuj o tej porze dnia z kefiru. Jedz 2-3 razy w tygodniu tłuste ryby, najlepiej morskie. Ja kupuję zazwyczaj mrożone bo są tańsze. Unikaj jednak pangi i tilapii Kuraka też możesz usmażyć na łyżce oliwy/oleju. Czasem na parze, czasem smażony, czasem gotowany0 musi być różnorodnie ;-))
Podwieczorek- tutaj jest źle. Na podwieczorek wybieraj białko plus zdrowe tłuszcze czyli np. serek homo albo serek wiejski wymieszany z mieszanką różnych orzechów i pestek. Wskazane są też kakao lub pasek gorzkiej czekolady ( np z orzechami) może być też coś innego np makrela, tuńczyk itd. Warzywa zawsze mile widziane Tutaj na pewno nie jedz jogurtów, musli, owoców- o tej porze dnia te produkty nie nadają się na redukcję. Owoce jedz rano i w 1 czesci dnia. Musli wyrzuć w ogóle, tak samo jogurty owocowe. Sama zrób musli albo zastąp płakami owsianymi/zytnimi/orkiszowymi i jedz na śniadanie lub 2 śniadanie.
Kolacja: jajko, twarożek, pomidorek, ogórek -TAK. chleb czy WASA- NIE. na kolację najlepiej jeść samo białko czyli- serek wiejski, drób , ryby plus porcja warzyw. Ja najczesciej jem jajka, twaróg z warzywami , tuńczyka lub makrelę.
Co do wasy- nie jedz jej wcale. Jest bezwartosciowa. Mozesz czasem do kolacji zjesc kromke razowca, o ile idziesz spac np 3-4 godziny potem. Ale najlepiej zjesc czyste białka 1-2 godziny przed snem.

Jak widać, robisz sporo błędów. Mam nadzieję,że pomogłam

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Moje z dwóch dni:

Sniadanie: Maly jogurt Naturalny z platkami zytnimi plus jablko,mandarynka, suszone sliwki, słonecznik, pestki dyni. Kawa zbozowa z mlekiem
II śn 2 kromki razowego chleba z szynka i ogorkiem kiszonym, jabłko
Obiad piers z kurczaka usmazona na lyzce oleju, i Pol brokula, pól papryki i pol torebki brazowego ryzu ( na parze)
Podwieczorek migdaly i orzechy włoskie
Kolacja twarożek wiejski z papryka i szczypiorkiem

II. czwartek
Sn Owsianka z bananem na mleku, sliwki suszone
2 sn 2 kromki razowca szynka i papryką, jablko, mandarynka
Obiad Pol woreczka dzikiego ryzu,2 filety mintaja na parze, brokul,sos czosnkowy(jogurt,czosnek, zioła- ze 3 łyzki)
Podwieczorek mieszanka orzechów i pestek, kisiel
Kolacja twaróg ze szczypiorkiem, ogorki kiszone

[201612231846]

Hej ,ja jestem nowa.

Dzisiaj zjadłam :
1.2 parówki odtłuszczone z łyżeczką ketchupu + 2 kromki pieczywa wasa.
Łyżeczka kawy z mlekiem 0.5% + 2 łyżeczki cukru (wiem ,że nie powinnam pić z cukrem kawy. Ale bez nie wypije. A piłam rano ,więc raczej spale )
2. Serek wiejski light
3.2 kromki wasy z szynką i z pomidorem (wiem ,wiem. Na obiad powinnam jeść warzywka ,jakieś mięso. Ale ja pracuje do późna i nie mam czasu jeść obiadu. A mogę jeść coś ciepłego o 20 dopiero)
4. Jogurt mlekovita do picia
5. Jajko na miękko + kilka łyżek twarożku z jogurtem naturalnym
6. Łyżka jogurtu naturalnego + pół pomidora + pół cebulki + szczypiorek. 2 kromki wasy

Wiem. Za mało owoców i warzyw.

[Narc]

Napisane przez domiwika93

Hej ,ja jestem nowa.

Dzisiaj zjadłam :
1.2 parówki odtłuszczone z łyżeczką ketchupu + 2 kromki pieczywa wasa.
Łyżeczka kawy z mlekiem 0.5% + 2 łyżeczki cukru (wiem ,że nie powinnam pić z cukrem kawy. Ale bez nie wypije. A piłam rano ,więc raczej spale )
2. Serek wiejski light
3.2 kromki wasy z szynką i z pomidorem (wiem ,wiem. Na obiad powinnam jeść warzywka ,jakieś mięso. Ale ja pracuje do późna i nie mam czasu jeść obiadu. A mogę jeść coś ciepłego o 20 dopiero)
4. Jogurt mlekovita do picia
5. Jajko na miękko + kilka łyżek twarożku z jogurtem naturalnym
6. Łyżka jogurtu naturalnego + pół pomidora + pół cebulki + szczypiorek. 2 kromki wasy

Wiem. Za mało owoców i warzyw.

ale to utrzymanie czy redukcja ma być? Po podpisie widzę,że chcesz schudnąć. A ile masz wzrostu ?
Po pierwsze bezwartosciowe sniadanie..parówki i wasa-nie ma w tym nic dobrego. chrupkie pieczywo zastap razowcem. do pracy mozesz wziac cos w pojemniku. 6 posiłek to dla mnie nie posiłek.. co to ejst pół pomidora, łyżka jogurtu i te tekturki-wasy? Jesz dużo nabiału, a mało białka.. Ja bym większość poprawiła.

Moje dzisiejsze
1. jęczmieniówka z serkiem homo naturalnym, rodzynkami, bananem, zarodkami pszennymi, jajko.
2. serek wiejski ze szczypiorkiem, 2 kromki razowca z pomidorem, ogórkiem, papryką i rzodkiewką.
3. mintaj w ziołach usmażony na patelni w sosie czosnkowym(jogurt, czosnek.,przyprawy) kasza jęczmienna, sałatka z warzyw jak na II śniadanie, plus cebulka.
4. 2 kromki razowca z pastą z makreli, jajka i rzodkiewki, łyżeczka majonezu do smaku ( na całą porcję, a zjadłam póki co 1/3 gdzieś)
nie zjadłam podwieczorku bo za późno wstałam chyba ale na podwieczorek jem orzechy i gorzką czekoladę, np z serkiem homo.
5 czerwonych herbat.

[anzupapi]

Cześć dziewczyny!
Podaoba mi sie ten wątek, od 3 dni jestem na diecie, teraz zaczynam dołączyc do tego ćwiczenia.
Śniadanie:
-250ml mleka z płatkami owsianymi
II śniadanie:
kromka chleba z sałatą lodową i plasterkiem chudej szynki
Obiad:
zupa ogórkowa(sama robiłam)
Podwieczorek:
------niestety nie było bo nie miałam czasu-
Na kolację zamierzałam zjęść pół dużego jogurtu z 2 kromkami chleba alllllllllle po po przeczytaniu paru postów z forum zrezygnuje chleba a zjem cały jourt
Oczywiście piję do tego wodę i herbatkę z łyżeczką cukru.

Muszę tu dodać że dzisiaj przeszłam na nord-zie 6 km.

[EdytaPrzybysz]

Zdecydowanie za mało jesz. Najpierw schudniesz, a potem zwolnisz metabolizm i zaczniesz tyć. W dodatku osłabniesz.
Sama zupa, to nie obiad, tylko przekąska
Gdzie drugie danie?
Gdzie węglowodany złożone? kromka pieczywa i płatki owsiane to mało. Musi być z nich energia i błonnik.

Warzywa, owoce, ( przynajmniej 5 porcji), 2 l płynów, 1200- 1500 kcal przynajmniej!!!, a jeśli trenujesz to więcej, bo Twoje zapotrzebowanie na kcal i węglowodany wtedy rośnie, białko w odpowiedniej ilości do wagi i treningów.

Przeanalizuj wszystko jeszcze raz, a na pewno Ci się uda

[anzupapi]

Napisane przez EdytaPrzybysz

Zdecydowanie za mało jesz. Najpierw schudniesz, a potem zwolnisz metabolizm i zaczniesz tyć. W dodatku osłabniesz.
Sama zupa, to nie obiad, tylko przekąska
Gdzie drugie danie?
Gdzie węglowodany złożone? kromka pieczywa i płatki owsiane to mało. Musi być z nich energia i błonnik.

Warzywa, owoce, ( przynajmniej 5 porcji), 2 l płynów, 1200- 1500 kcal przynajmniej!!!, a jeśli trenujesz to więcej, bo Twoje zapotrzebowanie na kcal i węglowodany wtedy rośnie, białko w odpowiedniej ilości do wagi i treningów.

Przeanalizuj wszystko jeszcze raz, a na pewno Ci się uda

nieznam się aż tak bardzo ale liczę kalorię i teraz po kolacji mam 1200 kcal to chyba dobrze a staram się nie zejść poniżej 1200 a max.1500kcal
(muszę tylko dodać że kolacja przebiegła troche inaczej bo zamiast jogurtu zjadłam tosty z serem , wędliną i pomidorem.
A owoce też bywają w moim jadłospisie ale od czasu do czasu.
Nie mam pomysłu na dziwne potrawy ja raczej jem podobnie jak moje dzieci. ja nie jem pumpernikla i nie znam żadnych potraw z kiełkami nie wiem nawet czy moje dzieci by to jadły?

[EdytaPrzybysz]

Nie musisz pumpernikiela. Zacznij od grahamek.
Poza tym jak nie spróbujesz, to nie będziesz wiedzieć.

Pozdrawiam

[anzupapi]

ja już byłam na takiej diecie i schudłam 6 kg w dwa miesiące, tylko że ty mówisz że ja mało jem a mnie się ciąle wydaje że zadużo kalorycznie jest ok więc musze tylko popracować nad tym co jeść o której porze dnia więc dlatego jestem na tym forum i próbuje się dostosować.
Dzisiaj śniadanie to kefir naturalny z suszonymi śliwkami a potem jabłko. Na drugie śniadanie zamierzam zjeść jogurt naturalny z 2 kromkami chleba, a na obiad będę miała rosół

[anzupapi]

Jestem już po kolacji:2kanapki z sałatą lodową i z polędwicą łososiową.
Dzisiaj troche więcej 1300 kcal ale jest i tak dobrze bo założe nie miałam aby nie przekroczyć 1500 kcal.
Z ćwiczeń to tylko rano brzyszki trochę ćwiczeń na nogi i mała przechadzka z córcią.
trzymam za nas kciuki napewno nam się uda.
Moja chwila prawdy jutro rana przy ważeniu

[EdytaPrzybysz]

A to już minął tydzień od początku?

Dziewczyny często ważą się codziennie, zupełnie niepotrzebnie, bo przy naszej fizjologii można się czasami podłamać.
1 raz/tydzień, najlepiej rano, w bieliźnie i po porannym wypróżnieniu jest najbardziej miarodajne (pomijając oczywiście okres).

[anzupapi]

Nie Edyto nie minął tydzień dzisiaj jest 6 ty dzień i ważę 94,8kg, mało spadłam bo nie pilnowałam zawsze aby nie podjadać i mało ćwiczyłam ale niedługo to zmienie.
To nie jest forum by się sprzeczać i kłócić ale moim zdaniem dobrze jem bo tymam się ilości kalorii.
Dzisiaj śniadanie kawa z mlekiem,
kromka z wątrobianka na drugie sniadanie kefir i kromka chleba z pastą zrobioną z jajka z tuńczykiem i jogurtem naturalnym.
Na obiad rosół z wczoraj z makaronem.
Ranek słaby bo chyba się lekko zdenerwowałam tą wagą ale teraz zjadłam sobie jeszcze dużą marchewkę a na obiad rosół.

[EdytaPrzybysz]

Ja nie chcę się sprzeczać, ale nie tylko o kalorie chodzi w odżywianiu i odchudzaniu również.
Trzeba dostarczyć odpowiednią ilość składników odżywczych, błonnika i płynów.

Pozdrawiam

[swiat_katarzyny]

to ja poddam swój dzisiejszy jadłospis krytyce :P

śniadanie: ciemna bułka z twarożkiem i kiełkami słonecznika
II śniadanie: 2 kiwi z łychą jogurtu greckiego
obiad: sałatka grecka (z fetą) z małym kawałkiem gotowanej karkówki
podwieczorek: maly kawałek szarlotki
kolacja: reszta sałatki greckiej z obiadu (z fetą)

[anzupapi]

Śniadanie: 3parówki+ łyżka ketchupu i herbatka ziołowa;

Zamiast 2śniadania zjem pół paczki śliwek suszonych(gdyżjade na zakupy a na mieście nie chce nic jeść)
Obiad: żurek z tostami

[swiat_katarzyny]

ale tu cisza

no nic...
wczorajszy jadłospis ląduje na forum:

Śniadanie: 2 łyżki płatków owsianych + pomarańcza skrojona + łycha jogurtu greckiego
II Śniadanie: nie miałam czasu;/
Obiad: kawałek gotowanej karkówki i fasolka żólta gotowana,
Podwieczorek: kawałek szarlotki (nie mogłam się powstrzymać, ale to już ostatni także już nie będzie :P)
Kolacja: 2 kawałki chleba ciemnego z małym kawałkiem schabu bez panierki i 3 liście sałaty lodowej
Ale zjadłam to 4 godziny przed snem....

Dziś będzie lepiej - a mianowicie:
Śniadanie: 2 łyżki płatków owsianych + 180 gram truskawek + mleko 1,5%
II Śniadanie: 1 kawałek chleba ciemnego z camembert i pomidorem
Obiad: klopsiki z miesa wieprzowego gotowane, pół woreczka ryżu brązowego + mała łyzka białego sosu + marchewka
Podwieczorek: nie będe miała czasu
Kolacja: szklanka kefiru + nie mam pomysłu...

[EdytaPrzybysz]

swiat_katarzyny

Dziś zdecydowanie lepiej

Proponuję nosić na podwieczorek ulubione owoce, czy pestki słonecznika, orzechy lub migdały. Można je zawsze i wszędzie zjeść nawet w autobusie czy podczas jakiejkolwiek małej przerwy.

Ja polecam jeszcze ze swojego podwórka batoniki białkowe. Zjedzenie codziennie jednego batonika świetnie syci, zaspokaja ochotę na słodkie i najważniejsze u dbających o siebie - odchudza
Pozdrawiam

[swiat_katarzyny]

Napisane przez EdytaPrzybysz

swiat_katarzyny

Dziś zdecydowanie lepiej

Proponuję nosić na podwieczorek ulubione owoce, czy pestki słonecznika, orzechy lub migdały. Można je zawsze i wszędzie zjeść nawet w autobusie czy podczas jakiejkolwiek małej przerwy.

Ja polecam jeszcze ze swojego podwórka batoniki białkowe. Zjedzenie codziennie jednego batonika świetnie syci, zaspokaja ochotę na słodkie i najważniejsze u dbających o siebie - odchudza
Pozdrawiam

a wydawało mi sie że wczoraj i przedwczoraj (nie licząc szarlotki) było lepiej

[toksyczna156]

to ja wklepię swoj jadlospis

Posiłek I 6:00: jajecznica na cebuli + porcja białęgo twarogu ok.150gram)
Posilek II9:30: serek wiejski
Posiłek III: 12:30 jablko + ok.25gram chlebka pełnoziarnistego z szynką (chudą) i ogórkiem zielonym
Obiad: 16:00 klops z miesa drobiowego (skład: mieso, jajko, otręby - tylko trochwe aby zlepic jakos to miesko zamiast bulki tartej) i talerz sałatki( papryka, kapusta pekinska, ogorek, pomidor) (tego to ja sobie akurat nie żąluje :P )
Kolacja: 18:20 sałatka owocowa (jedno jabłko i pomarańcza) z serkiem wiejskim i mały omlet z jednego jajka, kilka plastrow chudej szynki i kilka plasterków ogórka (wiem, że owoce nie powinny byc na kolacje ale potem cwiczylam to pewnie spaliłam ten cukier szybko z owoców :P chyba ze sie myle.

jak to wygląda?