,,Grycanki''nowe gwiazdy??? Celebrytki?

[dzustam]

Mi akurat ich kasa imponuje w pewien pozytywny sposób . Podziwiam zasobność portfela i zmysł do interesów .

Wagę tych pań mam gdzieś, obrażanie ich mi się nie podoba, nie pochwalam i nie mam zamiaru. Tak jak nie pochwalam obrażania potencjalnych klientów

Może się mylę, ale ja wyczuwam tak wielki brak klasy, że dokładnie to mnie odstrasza. Oczywiście nie oczekuję zachowania godnego błękitnej krwi, ale taki rozdźwięk między klasą a kasą jest dość zniechęcający...

[_vixen_]

A ja lody Grycana będę jeść bo są pyszne

[dzustam]

Polecam chałwowe, ale uprzedzam, że są słodkie do zwymiotowania Mam jeszcze kilka niespróbowanych, szczególnie z lodziarni

[sine.ira]

Napisane przez dzustam

Mi akurat ich kasa imponuje w pewien pozytywny sposób . Podziwiam zasobność portfela i zmysł do interesów .

Zmysł do interesów to ma chyba ten tam na drugim planie...co pilnuje kręcenia lodów kiedy panie (i panny) bywają

Napisane przez dzustam

Może się mylę, ale ja wyczuwam tak wielki brak klasy, że dokładnie to mnie odstrasza. Oczywiście nie oczekuję zachowania godnego błękitnej krwi, ale taki rozdźwięk między klasą a kasą jest dość zniechęcający...

No jest zniechęcający, to fakt. Dlatego ja ich do swojego domu (przez telewizor rzecz jasna ) nie zapraszam.
Ale do żądka grycanki, owszem - tak

[dzustam]

http://wyborcza.pl/1,99149,8439006,S...as=1&startsz=x

Z tym mi się kojarzyła firma

Panie chyba z choinki się urwały, bo papa Grycan uporczywie powtarza w tekście, że firmę tak naprawdę prowadzi z żoną i córką... O celebrytkach nie wspomina.

Tak więc pozostaje mi chyba jedynie podziwiać z jaką werwą wydaja kasę dziadzia Grycana

[kafciek]

hmm... tu wg mnie nie chodzi o obrażanie pań Grycan, ale raczej chodzi tu o odczucia i wrażenia jakie te panie wywierają na osobach piszących...
Niestety, moje pierwsze wrazenie i mysl, jak zobaczylam te panie...tez nie byla pozytywna i raczej zniechęcała do lodów
Ale prawda jest taka, jak już ktoś tu wcześniej napisał, ze nie znamy podstaw, dlaczego One tak wyglądają...bo jeżeli tylko powodem jest ilość jedzenia...no to przykre
Ludzie maja w sobie taka tendencje, że jak coś nie mieści się w pewnych normach, to jest to odrzucane i krytykowane, bo coś jest inne...itd. A co do mnie to chyba wolalabym przypominac Anje Rubik niż Grycanki... niestety, nie obrażając nikogo...

[maswerka]

Napisane przez dzustam

Polecam chałwowe, ale uprzedzam, że są słodkie do zwymiotowania Mam jeszcze kilka niespróbowanych, szczególnie z lodziarni

wg mnie chałwowe i różane to są ich hity

[visionAM]

Różane? ooooo jeszcze nie jadłam tego smaku, ale brzmi smakowicie.
Chyba się wybiorę w tym tygodniu na jakiś pucharek A potem będę wyglądać jak panie Grycanki

[Raija80]

Każdy niech sobie wygląda jak chce jak jest osobą dorosłą. Ale spasienie dzieci uważam za nieodpowiedzialne. Niewielki procent otyłości jest spowodowany jakimiś niezależnymi przyczynami. Ale i tak nawet w takiej sytuacji to uważam,że trzeba walczyć o zdrowie dzieci a nie mówić że nadwaga jest super. Nie chodzi o to, żeby wyglądać jak super modelka, ale żeby być zdrowym.
Wydaje mi się, że mogło to być powiedziane też po to, bo być może za mało osób wchodziło na artykuły z nimi związane, a trzeba było je jakoś wypromować - to moje domysły.

Mówcie co chcecie,ale Doda chociaż śpiewa, Paris Hilton też coś tam nagrywała, grała w filmach ( pomimo, że ma tyle kasy, że nie musi). Podsumowując - coś tam robią. Pomijam oczywiście kwestie gustu i kwestie jakościowe.
A tutaj próbuje się wypromować kogoś kto nic nie zrobił. Nawet firmę założył dziadek. Może niech chociaż zatańczą w jakimś "Tańcu z gwiazdami" czy zagrają w "M jak miłość"

[visionAM]

Kurde, ale skąd ta pewność, że to dziecko zostało "spasione"?

[sine.ira]

Napisane przez dzustam

http://wyborcza.pl/1,99149,8439006,S...as=1&startsz=x

Z tym mi się kojarzyła firma

Panie chyba z choinki się urwały, bo papa Grycan uporczywie powtarza w tekście, że firmę tak naprawdę prowadzi z żoną i córką... O celebrytkach nie wspomina.

Tak więc pozostaje mi chyba jedynie podziwiać z jaką werwą wydaja kasę dziadzia Grycana

Dziadzio Grycan najwyraźniej wyznaje zasadę girl power

Napisane przez Raija80

Mówcie co chcecie,ale Doda chociaż śpiewa, Paris Hilton też coś tam nagrywała, grała w filmach ( pomimo, że ma tyle kasy, że nie musi). Podsumowując - coś tam robią. Pomijam oczywiście kwestie gustu i kwestie jakościowe.
A tutaj próbuje się wypromować kogoś kto nic nie zrobił. Nawet firmę założył dziadek. Może niech chociaż zatańczą w jakimś "Tańcu z gwiazdami" czy zagrają w "M jak miłość"

Z tego co kojarzę, to pierwszy filmik jakim zasłynęła Hiltonówa to ten, na którym pokazała jak ładnie robi ekhm...lodzika
Doda to wiadomo, że zasłynęła najpierw Barem, a potem całą resztą.
Od czegoś trzeba zacząć. Grycanki zaczęły od nazwiska
Pewnie się pokręcą z gwiazdami albo na innym lodzie (matko jedyna, czy te lody się ode mnie nie odczepią dzisiaj ).
Podejrzewam, że nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Niestety albo stety. A może to gwiazdki jednego czy dwóch sezonów.

[Raija80]

Napisane przez visionAM

Kurde, ale skąd ta pewność, że to dziecko zostało "spasione"?

Wiesz, jeśli matka mówi, że nadwaga jest super to myślę, że spokojnie można założyć, że się do tego przyczyniła. Zresztą ta najmłodsza, nad którą jeszcze powinna mieć większą kontrolę też już jest otyła.
Szkoda mi tych młodych dziewczyn. Mam nadzieję, że trafią kiedyś na kogoś kto im doradzi zdrowszy tryb życia i nie będą słuchać mamy, że to takie super.

[Beacia87]

Marta Grycan prowadzi swoje cukiernie (pod swoim nazwiskiem), także nie można powiedzieć, że jest znana z niczego, bo coś tam jednak robi.

[ulinkaaa]

Nie pojmuje "fenomenu" tych kobiet. Omijam artykuly na ich temat szerokim lukiem.

[201703061232]

Napisane przez visionAM

rozumowanie typu:
Grycanki są otyłe, nie będę jeść lodów ich firmy, bo też będę taka
to jest chyba mój hit roku jeśli chodzi o brednie nie sądzę aby cokolwiek to pobiło, mimo że mamy dopiero luty

Cieszę się niezmiernie. Co wygra autor najciekawszej wypowiedzi?

No niestety może jestem ograniczona, ale u mnie tak to działa:
Instruktorka na siłowni ma świetna figurę - ćwiczę pod jej okiem, zeby mieć taką samą.
Kosmetyczka ma zadbane paznokcie twarz- chodzę do niej.

Sorry, ale w dzisiejszych czasach twarz i ciało to najlepsza wizytówka

Pani Grycan - otyłość - za dużo lodów/ ciastek = złe odżywianie

Poza tym nie ma zamiaru wspierać kogoś kto uważa, że otyłość jest ok

Otyłość powinno się zwalczać jak chorobę.

[visionAM]

Akurat porównywanie fryzjerki czy kosmetyczki do Grycanki nie ma w tym momencie najmniejszego sensu Bo z Twojego rozumowania wynika, że Grycanka żre lody i dlatego jest otyła. Bardzo ynteligęnte

[201703061232]

Cóż zrobię taki mój urok, że powalam ludzi swą inteligencją

Vision sorry ale tak to działa u większości społeczeństwa

[cava]

A ja nic nie poradzę, może i jestem tempa szczała , ale jak nigdy się nie zastanawiałam bo nie musiałam, jakie konsekwencje _dla mnie_ może mieć folgowanie sobie z pochłanianiem lodowych frykasów, tak Panie Grycan mnie oświeciły.

[visionAM]

Vision sorry ale tak to działa u większości społeczeństwa

więc ja, moje współlokatorki, mój TŻ i moje koleżanki z pracy jesteśmy w tej mniejszości, bo każda z tych osób zareagowała śmiechem na taki sposób myślenia

[blekitne_niebo]

Napisane przez visionAM

więc ja, moje współlokatorki, mój TŻ i moje koleżanki z pracy jesteśmy w tej mniejszości, bo każda z tych osób zareagowała śmiechem na taki sposób myślenia

Na Twoje poglądy czy moje inni ludzie też mogą reagować śmiechem i cóż z tego? Ty i ja przez śmiech kogoś obcego z forum swoich poglądów nie zmienimy Więc to marniutki argument.

Grycanki uważam za nieciekawe i okropnie brzydko ubrane kobiety. Gdybym miała tyle pieniędzy co one to wyglądałabym nienagannie Otyłość to choroba którą się leczy, a nie udziela wywiadów o tym jak cudownie jest na nią chorować.

[cava]

Napisane przez visionAM

więc ja, moje współlokatorki, mój TŻ i moje koleżanki z pracy jesteśmy w tej mniejszości, bo każda z tych osób zareagowała śmiechem na taki sposób myślenia

To kozacko, w nagrodę za otwartość umysłu proponuję po 4 kubełki lodów Grycan na łebka

[visionAM]

Chętnie zjem
Po prostu widzę różnicę między myśleniem: "one są grube, prowadzą pewnie niezdrowy tryb życia, nie chcę być taka jak one, muszę o siebie dbać" a "nie będę jeść ich lodów, bo nie chcę wyglądać tak jak one"

[201604181004]

visionAM możesz mówić co chcesz ale wizerunek firmy z rodzinnej ciepłej lodziarni nieco po prostu gaśnie. Te kobiety wiele osób po prostu irytują. To normalne że łączy się twarz z produktem, po prostu

Marta Grycan prowadzi swoje cukiernie (pod swoim nazwiskiem), także nie można powiedzieć, że jest znana z niczego, bo coś tam jednak robi.

No faktycznie, te cukiernie są tak znane że aż pierwszy raz o nich słyszę, Hoho

[rapunzel8]

Napisane przez edziorek 203

Teraz nagle Grycanki są wszędzie! Nowe gwiazdy??

Nie miałam nic do nich, fajnie niech maja kasę, biznes, ale po co udawać kardiashanki???

Oburzyło mnie, że Pani Grycan kreuje się na wybawicielke świata, promując kragłe kształty.
Nie mam nic do tego, tyle, że ona zaczyna krytykować osoby z rozmiarem 34, że za chude.

A w czym one są gorsze od kardashianek?! Czy od Paris i całej masy innych osób znanych wyłącznie z tego, że są znane? Żeby być "celebrytą" nie trzeba się wykazywać żadnym talentem, uzdolnieniami czy osiągnięciami, więc o co chodzi? Dlaczego one nie mogą się "lansować"? Bo mają nadwagę?- nie widzę innego wytłumaczenia..

A że promują "kształty"- jak widać po tym jak wszyscy po nich "jadą" i dowartościowują się ich kosztem, to jest to potrzebne. Szczupli nie potrzebują obrońców, a grubasowi fajnie jest dokopać- co widać po komentarzach na temat Grycanek na portalach z plotami.

Napisane przez cava

I jako matka zbulwersowana jestem jeszcze jednym, mając taką kasę a co za tym idzie nieograniczone niczym możliwośći, to moje nastoletnie dziecko mające taką nadwagę nie miało by już takiej nadwagi bo od lat by siedziało głównie na treningach sportowych i zdążyło już nadmiar kilogramów dawno spalić.
I nie ma że boli, rodzic jest odpowiedzialny i jego obowiązkiem jest wypuścić dziecko w dorosłość w jak najlepszej formie .

A czy posiadasz nastoletnie dziecko czy tylko jakieś niemowlę w pieluchach, dla którego jesteś bogiem, że wydaje ci się, że można nad 15-latkiem sprawować całkowitą i nieograniczoną kontrolę i że taki nastolatek będzie robił wszystko czego sobie zażyczysz i z radością i uśmiechem na ustach będzie uczęszczał na te zaordynowane przez ciebie treningi? A może jeszcze chętnie się zgodzi na zadrutowanie szczęki..

[PinkyDoll]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

nie przepadam za nimi - a biznes cukierniano - lodziany - rozkrencił jej monż...

[karolynka90]

Napisane przez rapunzel8

A czy posiadasz nastoletnie dziecko czy tylko jakieś niemowlę w pieluchach, dla którego jesteś bogiem, że wydaje ci się, że można nad 15-latkiem sprawować całkowitą i nieograniczoną kontrolę i że taki nastolatek będzie robił wszystko czego sobie zażyczysz i z radością i uśmiechem na ustach będzie uczęszczał na te zaordynowane przez ciebie treningi? A może jeszcze chętnie się zgodzi na zadrutowanie szczęki..

Najmłodsza ma lat 7.
Widziałaś jak to dziecko jest już otyłe?

[sandrina]

o matko różane lody

Napisane przez rapunzel8

A czy posiadasz nastoletnie dziecko czy tylko jakieś niemowlę w pieluchach, dla którego jesteś bogiem, że wydaje ci się, że można nad 15-latkiem sprawować całkowitą i nieograniczoną kontrolę i że taki nastolatek będzie robił wszystko czego sobie zażyczysz i z radością i uśmiechem na ustach będzie uczęszczał na te zaordynowane przez ciebie treningi? A może jeszcze chętnie się zgodzi na zadrutowanie szczęki..

Może ja się odniosę do tego - jeżeli dzieciak miałby problem z wagą, przykład by płynął z góry (w sensie mamuśka też by ćwiczyła) a trening byłby ciekawy, to czemu nie uczęszczał by z uśmiechem na ustach? Przecież jest tyle możliwości - basen, aerobik (callanetiks, zumba, wodny), siłownia pełna sprzętów - nie wierzę, że nie można wybrać czegoś interesującego dla siebie No ale to moje odczucia

[201604181004]

Zwłaszcza jak ma się kupę kasy, to ma się otwarte drzwi na najlepsze siłownie, na najciekawsze sporty, na najlepszych trenerów itp
Ja co najwyżej w wieku 7 lat pochodziłam z tatą na basen, w zimę na łyżwy albo na rower.

[201703061232]

Napisane przez rapunzel8

A czy posiadasz nastoletnie dziecko czy tylko jakieś niemowlę w pieluchach, dla którego jesteś bogiem, że wydaje ci się, że można nad 15-latkiem sprawować całkowitą i nieograniczoną kontrolę i że taki nastolatek będzie robił wszystko czego sobie zażyczysz i z radością i uśmiechem na ustach będzie uczęszczał na te zaordynowane przez ciebie treningi? A może jeszcze chętnie się zgodzi na zadrutowanie szczęki..

Uważam że nie ma znaczenia czy dziecko jest w pieluchach czy sika świadomie do kibelka. Przykłady - zwłaszcza te zywieniowe idą od rodziców. Żal mi tej najmłodszej dziewczynki, bo przez głupotę rodziców (zakładając, że nie ma choroby metabolicznej) bedzie w przyszłości cierpieć. Pomijając fakt, że dzieciaki będą się z niej śmiać, dziewczyna będzie miała ogromne problemy (jeśli w porę się ogarnie i stwierdzi, że ludzie szczupli- czytaj w normalnej wadze mogą też być szczęśliwi) z układem kostnym, otłuszczeniem narządów, nie mówiąc już ze otyłość to najprostsza droga do cukrzycy.

[cava]

Napisane przez rapunzel8

A w czym one są gorsze od kardashianek?! Czy od Paris i całej masy innych osób znanych wyłącznie z tego, że są znane? Żeby być "celebrytą" nie trzeba się wykazywać żadnym talentem, uzdolnieniami czy osiągnięciami, więc o co chodzi? Dlaczego one nie mogą się "lansować"? Bo mają nadwagę?- nie widzę innego wytłumaczenia..

A że promują "kształty"- jak widać po tym jak wszyscy po nich "jadą" i dowartościowują się ich kosztem, to jest to potrzebne. Szczupli nie potrzebują obrońców, a grubasowi fajnie jest dokopać- co widać po komentarzach na temat Grycanek na portalach z plotami.


A czy posiadasz nastoletnie dziecko czy tylko jakieś niemowlę w pieluchach, dla którego jesteś bogiem, że wydaje ci się, że można nad 15-latkiem sprawować całkowitą i nieograniczoną kontrolę i że taki nastolatek będzie robił wszystko czego sobie zażyczysz i z radością i uśmiechem na ustach będzie uczęszczał na te zaordynowane przez ciebie treningi? A może jeszcze chętnie się zgodzi na zadrutowanie szczęki..

Tak się składa że posiadam 10 i 12 latkę, w dodatku 12 latka alergik więc od zawsze miała zakazane jedzenie rzeczy które rówieśnicy jadają.
Więc wyjątkowo dobrze wiem, że dziecka się pilnuje od pieluch, i wiem że dziecko rosnące i ruszające się spala tak dużo i szybko że trzeba w dziecko wpychać od małego i _ zachęcać_ do jedzenia ponad naturalny apetyt, żeby doprowadzić do takiej nadwagi w wieku 7, czy tam 15 lat.
Ludzie naprawdę sobie radzą , nie tylko z łasuchostwem dzieci, ale i z problemami wynikającymi z chorób. Bo dbają, leczą, od małego z dziećmi rozmawiają powtarzając to samo i po milion razy byle wreszczie zaskoczyło i żeby nastolatek sam już był świadom ile i czego mu można i co warto a co lepij odpuścić.

O ile nie komentuję tuszy dorosłej Pani Grycan bo rozumiem że może taki jej wybór że woli pojeść niż nie pojeść, to uważam, że córki zwyczjnie i bezmyślnie zaniedbała. Bo one już wyboru nie mają.