2012-03-17, 17:34 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 933
|
Dot.: Sklepowe lustra
Cytat:
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
|
2012-03-17, 19:11 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Sklepowe lustra
W Tally Weijl czuję się jak w potrzasku- zawsze wychodzę do tych większych luster, bo przymierzalnie są za ciasne i za ciemne.
W NY czuję się jak lump, mam okropne włosy, grube nogi itp. Dobrze, że już nie kupuję w tym sklepie. W C&A i w H&M czuję się jak królowa Całkiem realny efekt dają też przymierzalnie Camaieu. |
2012-03-17, 20:16 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 356
|
Dot.: Sklepowe lustra
O mamo, czy tylko ja nie wiedziałam, ze lustra w H&M są wyszczuplające??!!
Ostatnio, jak mierzyłam ubrania to zrobiłam zdjęcie, żeby się jeszcze ponamyślać i jak na nie patrzyłam to uznałam "Nie jest z tobą tak źle, dziewczyno, aż taka gruba nie jesteś, jak ci się ciągle wydaje". No i kicha |
2012-03-17, 22:02 | #64 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Sklepowe lustra
W takim razie lustra w Tally Weijl są tragiczne chyba w każdym mieście . Ja nie znoszę sklepowych luster, kupujesz coś, bo zdaje Ci się, że wygladasz świetnie, przychodzisz do domu, przeglądasz się w swoim lustrze... i tragedia.
|
2012-03-17, 23:37 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Sklepowe lustra
We wroc najlepsze przymierzalnie są jednak w h&m, w zarze, w stradivariusie też nie najgorsze. Ale już w taily weily(źle piszę) z dwóch powodów masakra 1. ciemno jak w d. nic nie widzę to jak mam kupić jakiś ciuch 2. zasłonki się nie 'dociągają' i z zewnątrz ktoś nawet się nie wysilając może mnie całą obejrzeć zeby dociągnąć do końca musiałabym mieć chyba mega wysoką drabinę.
Ogólnie pocieszyłyście mnie, bo ja zawsze wychodziłam z tych paru przymierzalni załamana totalnie. Stanem cery i jakimś takim ogólnym niekorzystnym wyglądem. |
2012-03-18, 00:35 | #66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Sklepowe lustra
Teraz już wiem, dlaczego po każdych zakupach w H&M uważam się za superlaskę z długimi nogami
|
2012-03-29, 13:19 | #67 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Sklepowe lustra
Treść usunięta
|
2012-03-29, 13:45 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Sklepowe lustra
new yorker, stradivarius - kompletnie się nie rozpoznaję w ich lustrach! jestem blada, zmęczona i wogóle tragicznie tam sie mierzy ciuchy ;/
H&M- wyglądam jak zagłodzone dziecko z Kambodży. Dosłownie jak źbło trawy na wietrze, w spodenkach i spódniczkach wyglądam jak nie z tego świata ; / dopiero w domu okazuje sie ze moje nogi są kształtne i nie tak chude jak sądziłam. Zara - oświetlennie to masakra;/ nie podobam sie sobie gdy tam cos przymierzam, staram sie wyjsc na sklep i zobaczyc swoja sylwetke z odleglosci . |
2012-03-29, 14:25 | #69 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Sklepowe lustra
Lubię jedynie przymierzalnie w Kappahlu - dużo miejsca, wieszak, haczyki i taka a`la ławeczka, na której można przycupnąć jak się mierzy buty. Lustra ok, dobre światło.
U Triumpha ładnie pachnie, jest klimatyzacja i są chusteczki (szkoda, że rozmiarówka staników dla nikogo). W innych sklepach coś mają nie tak. Wyszczuplające lustra, małe kabiny (Stradivarius. I Promod, ale tu lustra i światło ok), brak wieszaczków (gdzie powiesić ubranie? Rzucić na podłogę??!) , brak jakiegoś stołka, czy innego siedziska, klimy (New Look, Zara i Carry!!), oświetlenie (NY, Tally i Reserved- niczym gnijąca panna młoda).
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:03.