Nietypowe rozstanie.. On odchodzi - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-19, 14:44   #61
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

E tam, autorko, wyprychaj go i zaśpiewaj "Szczęśliwej drogi już czas". Znalazł sobie wymówkę. Jakby mu zależało, to by i dalej dojeżdżał. Zwiazek na odleglosc na terenie Trojmiasta to jakies nieporozumienie.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 18:56   #62
ambiguous87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 347
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
2000 kilometrów? to on z Władysławowa do Gdańska dojeżdża?
32km w jedna stronę, w dwie strony masz 64 km x 30 dni = 1920 km miesięcznie + do tego dojazdy na zakupy, czasem wyskoczyć do centrum, czasem jedzie dalej niż do Gdańska jak ma gdzieś dalej koncert..... Z Władysławowa to masz niecałe 70km w jedną stronę, czyli miesięcznie 4200 mhmm
ambiguous87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 18:59   #63
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

30 dni? to on codziennie jest na uczelni? wybacz według moich wyliczeń jeśli miesiąc ma 31 dni, to chodząc od poniedziałku do piątku to na uczelni jestem przez 20 dni przepraszam bardzo ale to on bardzo zajęty człowiek skoro codziennie musi jechać na uczelnie nawet w soboty i niedziele. A to i tak jestem wielkim wyjątkiem bo są grupy które mają taki plan że są 3 razy dziennie na uczelni, bo ja np na jedną godzinę dojeżdżam, więc powiem ci fiu fiu, niezły szok.

Edytowane przez 201604181004
Czas edycji: 2012-03-19 o 19:02
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 19:03   #64
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
30 dni? to on codziennie jest na uczelni? wybacz według moich wyliczeń jeśli miesiąc ma 31 dni, to chodząc od poniedziałku do piątku to na uczelni jestem przez 20 dni przepraszam bardzo ale to on bardzo zajęty człowiek skoro codziennie musi jechać na uczelnie nawet w soboty i niedziele. A to i tak jestem wielkim wyjątkiem bo są grupy które mają taki plan że są 3 razy dziennie na uczelni, bo ja np na jedną godzinę dojeżdżam, więc powiem ci fiu fiu, niezły szok.
moj kolega, ktory studiuje wokal na innej uczelni, w soboty i niedziele cwiczy w szkole
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 19:06   #65
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Dlatego mówię, niezły szok, bo nigdy nie słyszałam żeby ktoś miał 7 dni w tygodniu wypełnione uczelnią jeśli nie studiuje dwóch kierunków :P
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 19:27   #66
zakochanasmieszka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 8
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez ambiguous87 Pokaż wiadomość
Drogie Wizażanki nie wiem co robić, a muszę gdzieś swoje żale wylać..... Nie mam siły i nie mam z kim porozmawiać.... Nasi wszyscy znajomi są wspólni, więc obmawianie z plecami nie wchodzi w grę..... Jestem z partnerem ponad rok, dość szybko podjęliśmy decyzję o wspólnym zamieszkaniu.... Chciałam się wyprowadzić z domu, partner zdecydował dołączyć do mnie (z góry mu powiedziałam, że ja się wyprowadzam, on jeśli chce może ze mną, ale jest to Jego wybór).... Przeprowadził się do mojego miasta - Gdynia, jednak Nasza uczelnia, znajomi, Jego praca jest w Gdańsku.... Obydwoje dużo pracujemy, jednak mi zawsze to pasowało.... W domu lubię siedzieć sama, albo z kimś krótko, więc pretensji o Jego późne powroty nie miałam.... Jednak zaczęło się coś psuć kilka miesięcy temu.... Dowiedziałam się jednego - wszystko złe co się między Nami dzieje, Jego marudzenie, ogólne niezadowolenie i odęcie wynika z tego, że musi dojechać codziennie do Gdańska..... Koniec końcem wczoraj była rozmowa że się rozstajemy, bo On już tak długo nie może...... "Wypaliłem się", "stałem się obojętny, bo muszę dojeżdżać i to mnie gryzie i wkurza"......... A ja tego nie rozumiem Bo skoro się kochamy, skoro były momenty, że on nie myślał tak intensywnie o tych dojazdach i było wtedy między Nami wspaniale to o co chodzi? Zaproponowałam, że skoro się wyprowadza to przecież dalej możemy być razem i spotykać się w weekendy, nie musimy się widzieć codziennie........ Stwierdził, że to bez sensu..... Partner jest strasznym marudą, zdaje sobie z tego sprawę... Co mam robić? Dać Mu odejść z tak (dla mnie) błahego powodu? Walczyć o tę miłość? Ręce mi opadają...... Wczoraj wieczorem płakał, widzę, że jest Mu źle..... Ja sama nie mogę się pozbierać Proszę doradźcie i nie bądźcie złe, że założyłam nowy temat......
ogolnie facet szuka jakiegos pretekstu aby zerwac.. albo potrzebujecie czasu (takiej przerwy, on w innym miejscu Ty tez). wtedy sprawdzicie czy to jest to czego szukaliscie przez cale zycie..
zakochanasmieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 19:32   #67
ambiguous87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 347
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
30 dni? to on codziennie jest na uczelni? wybacz według moich wyliczeń jeśli miesiąc ma 31 dni, to chodząc od poniedziałku do piątku to na uczelni jestem przez 20 dni przepraszam bardzo ale to on bardzo zajęty człowiek skoro codziennie musi jechać na uczelnie nawet w soboty i niedziele. A to i tak jestem wielkim wyjątkiem bo są grupy które mają taki plan że są 3 razy dziennie na uczelni, bo ja np na jedną godzinę dojeżdżam, więc powiem ci fiu fiu, niezły szok.
zajęć to on ma minimalną ilość... jednak ćwiczy dużo na instrumencie i ma próby..... czasem zdarza się że ma przerwę 3 godziny, ale bez sensu gdyby miał do domu wracać bo jeszcze więcej kasy. Rzadko zdarza się dzień, że nie musi na uczelnię jechać. Baaaaardzo rzadko. Bo jak nie próba, to koncert, więc przed koncertem trzeba się rozegrać. Ja jak studiowałam to siedziałam na uczelni od poniedziałku do piątku od 9 do 19, czasem 20. Jasne, że w środku były przerwy, ale co zrobić? Przed koncertem musiałam przyjeżdżać czasami na próby w sobotę, mój TŻ ma próby w sb i nd, bo ciężko dopasować kilku muzyków, z różnych lat, czy miejsc w trakcie tygodnia.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Cytat:
Napisane przez zakochanasmieszka Pokaż wiadomość
ogolnie facet szuka jakiegos pretekstu aby zerwac.. albo potrzebujecie czasu (takiej przerwy, on w innym miejscu Ty tez). wtedy sprawdzicie czy to jest to czego szukaliscie przez cale zycie..
też jak już ochłonęłam dochodzę do takiego wniosku........ sam chce sprawdzić czy mnie kocha, bo ma wachania...... chce przetestować własne uczucia.......

Drabineczka na studiach artystycznych jest inaczej. Grupa liczy maksymalnie 12 osób, a np. u mnie na roku jest teraz 10 osób.
Na instrumentalnym aby się utrzymać to nie ma wyjścia - siedzisz i grasz... Bo jak nie grasz, nie ćwiczysz, nie rozwijasz się to palce szybko zapominają i aparat gry się nie rozwija........ Mój TŻ lubi grać w różnych zespołach, jestem dumna z niego, że wydają płyty, że są rozpoznawalni czy mają audycję w Radio.... Nie narzekam, że częściej go nie ma, niż jest, lubię pobyć we własnym towarzystwie (lecz mając świadomość, że mam do kogo zadzwonić i powiedzieć - kocham Cię). No ale niestety takie jest zycie muzyka grającego, że na wiele rzeczy czasu nie starcza. Sama jestem muzykiem więc go rozumiem. Ale to, to raczej nie ma wpływu na rozstanie. A może ma? Może on tak bardzo skupia się na swoim rozwoju że ja go tylko rozpraszam?
ambiguous87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 20:23   #68
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Ja nie wiem dla mnie serio dla chcącego nic trudnego...
Jeżeli faktycznie robi 2000 km, to matko bosko częstochosko, czemu nie kupił auta które
a) mało pali
b) jest na lpg
c) olaboga jest na cng (wtedy za przejechanie 100 km płaciłby kilka gr, a stacje do tankowania gazem ziemnym są w Gdyni i to nie jedna!)


No ale dobra przepraszam dla mnie sprawa jest przesądzona teraz tylko próbuję ci powiedzieć że on szuka dziury w całym.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 21:58   #69
ambiguous87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 347
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Ja nie wiem dla mnie serio dla chcącego nic trudnego...
Jeżeli faktycznie robi 2000 km, to matko bosko częstochosko, czemu nie kupił auta które
a) mało pali
b) jest na lpg
c) olaboga jest na cng (wtedy za przejechanie 100 km płaciłby kilka gr, a stacje do tankowania gazem ziemnym są w Gdyni i to nie jedna!)


No ale dobra przepraszam dla mnie sprawa jest przesądzona teraz tylko próbuję ci powiedzieć że on szuka dziury w całym.
na pewno kupno nowego samochodu by się bardziej opłacało hehe no nic......... porozmawialiśmy przed chwilą i powiedział "przepraszam, nie kocham Cię"....... coż więcej mogę zrobić! dziękuję wszystkim za wsparcie i rozmowy, pewnie jeszcze coś tu skrobnę, ale sprawa przesądzona. Czas zapomnieć eh
ambiguous87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:34   #70
InkluzjaOstateczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

A co takiego robisz, że nie mogłaś się przeprowadzić do Gdańska? Tam są chyba większe możliwości, jak mi się zdaje

Ktoś tam napisał o Warszawie i dojazdach... Fakt, z jednego końca na drugi w korkach można stać w godzinach popołudniowych i 1,5h, a w zimie i dłużej :P
InkluzjaOstateczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 23:23   #71
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez ambiguous87 Pokaż wiadomość
na pewno kupno nowego samochodu by się bardziej opłacało hehe no nic......... porozmawialiśmy przed chwilą i powiedział "przepraszam, nie kocham Cię"....... coż więcej mogę zrobić! dziękuję wszystkim za wsparcie i rozmowy, pewnie jeszcze coś tu skrobnę, ale sprawa przesądzona. Czas zapomnieć eh
czyli w koncu byl szczery.
3maj sie cieplutko i glowa do gory!
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-20, 05:36   #72
ambiguous87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 347
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez InkluzjaOstateczna Pokaż wiadomość
A co takiego robisz, że nie mogłaś się przeprowadzić do Gdańska? Tam są chyba większe możliwości, jak mi się zdaje

Ktoś tam napisał o Warszawie i dojazdach... Fakt, z jednego końca na drugi w korkach można stać w godzinach popołudniowych i 1,5h, a w zimie i dłużej :P
Nie do końca chodzi o to, że nie mogę. Proponowałam mu, że możemy się wyprowadzić razem, ale to on mówił, że bez sensu. Bo dobrze tutaj zarabiam, mam stałą pracę i nie muszę się martwić, że mi następnego dnia "zabraknie". Poza tym z jednej strony denerwował się, że jeżdżę siecią komunikacyjną i przez to dojazd będzie mi zajmował 1,5h, a z drugiej strony był zły że musi dojeżdżać..... Strasznie był niezdecydowany i sam nie wiedział czego chce....... Powiedział jednak kiedyś "lepiej żebym to ja dojeżdżał, niż żebyś Ty dojeżdżała".... No ale nie ma co już rozmyślać.... On po prostu mnie nie kocha.....

---------- Dopisano o 06:36 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
czyli w koncu byl szczery.
3maj sie cieplutko i glowa do gory!
Dziękuję Ci ślicznie. Niemniej jednak - przykro mi strasznie, że tak się stało...
ambiguous87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-20, 07:56   #73
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Przykro mi ale każde rozstanie to jeszcze jedna szansa na szczęśliwą, spełnioną miłość, czego Ci życzę
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-20, 08:16   #74
ambiguous87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 347
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Cytat:
Napisane przez malamenda2009 Pokaż wiadomość
Przykro mi ale każde rozstanie to jeszcze jedna szansa na szczęśliwą, spełnioną miłość, czego Ci życzę
dziękuję bardzo na pewno jeszcze się tu pojawię, bo będą krytyczne dni.... chociażby dziś eeeeeeeeh
ambiguous87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-19, 11:28   #75
ambiguous87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 347
Dot.: Nietypowe rozstanie.. On odchodzi

Od zerwania minął już miesiąc... A mi się wydaje jakby to było wczoraj! Nie kontaktujemy się, nie widujemy, chyba że przypadkiem wpadniemy na siebie na uczelnię. Ani razu jeszcze nie wpadliśmy... A ja wciąż czuję się zawiedziona. Trochę się martwię, że ciężko mi będzie znaleźć tego jedynego, że będę sama. Na szczęście nie boję się samotności, umiem się sobą zająć. A jednak... Brakuje do kogoś się przytulić wieczorem, albo pomarudzić, że gardło boli. Strasznie mi brakuje świadomości, że ktoś mnie kocha. Jednak jakoś sobie radzę. Nie mogę się doczekać lata A co u Was dziewczyny? Dziękuję Wam jeszcze raz za wsparcie. To między innymi dzięki Wam, było mi łatwiej i lepiej
ambiguous87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.