![]() |
#61 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() uwielbiam być mamą i uwielbiam moje dziecko bez wzgledu na to czy sie smieje czy płacze, ale ja inna jestem ![]() jak mały pierwszy raz zaczął konkretnie płakac to męza wołałam zeby zobaczył, zamiast go uspokoić od razu ![]() teraz jest taki ze potrzebuje więcej uwagi, żeby do niego mówić rozmieszać itd ale uwielbiam to zwłaszcza jak z radości aż piszczy ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33305181]Polecam Wysokie Obcasy oraz ten artykuł
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...o_dziecko.html A Skrzynecka taka słodka i szczęśliwa, że aż mdli, naprawdę ![]() weszlam na ta stronke cytowana w artykule - super zdjecia i wpisy ![]() to ja rowniez dolacze ![]() a nie orientowalyscie sie czy sa pojedyncze dostepne? ![]() ![]() vixen - dzieki za artykul ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
ten etap u mnie nie istniał
![]() ![]() Szaja ja tez tak robię ![]() ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() a najlepsze jest to że teraz jak mały chce naszej uwagi więcej i więcej to mówi ale by było fajnie jakby pod karuzelą poleżał ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;33308731]najbardziej zmęczył mnie okres 8-10 mca, kiedy Agu chciała być na kolanach trzymana w pionie i skakać...
![]() [/QUOTE] mój siostrzeniec miał identycznie a moje młode nawet nie wiedziało, że tak można ja się przyznam, ze jak chce to łazienki to idę i młodą zostawiam z tym co akurat robi, ale wiem, że niektórzy uważają że to nieodpowiedzialne ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() znam to uczucie ![]() ---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- Bakteryjka są pojedyncze (tak mówi moja pediatra ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
stokrotko - wiem ze temat nie na ten watek ale szybkie pytanie - nie bierzesz w takim razie osobnych pod uwage? wolisz czekac? (pytanie z ciekawosci bo ja wciaz probuje podjac jakas decyzje) jak mozesz to prosze odpowiedz na pw zeby nie zasmiecac
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Pojedynczej odry w Polsce już nie ma. Można np z Niemiec sprowadzać. O ile ktoś zgodzi się taką szczepionkę dziecku podać. Wkurza mnie, że nie ma wyboru.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Glodomorku - w UK tez nie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
Choc ostatnio daje jej koszyk ze spinaczami (klamerkami) w pudełku i mam czas się wysikać, bo młoda totalnie antyzabawkowa (no chyba ze mam nową ksiązeczke). Poza tym przechodzimy właśnie przez faze lęku separacyjnego. Szaja nie zostawiam, bo jakbym wróciła to pół domu zdemolowane, Agata z siniakami. Zresztą ona pierwsze co robi jak ją zotawie to biegiem raczkuje do kocich misek. Musze w końcu znaleźć dla nich miejce wyżej. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Nie, no ja też młodą zostawiam, i zostawiałam - nie tak, że ciągle ze mną, bo ona nie protestowała i jakoś ogólnie mało wypadkowa jest. Ale owszem, były dni że tylko ze mną.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
w 10 dni po porodzie siedzialam majestatycznie rozparta w fotelu, umalowana, uczesana, w nowym komplecie bizuterii, z cycem na wierzchu i dziecieciem przy. Witalam Nowy Rok. Jakby ktos wtedy do mnie po wywiad wpadł, to tez by wypadło cukierkowo
![]() tylko ten pies sie nie zgadza - nagle bezbrzeznie smutny od ciaglego wysluchiwania "wyjdź stad!" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
No więc po porodzie było bosko. Chyba coś mi się w mózgu zepsuło bo nic mnie nie bolało i autentycznie czułam się szczęśliwa (no dobra, krocze mnie bolało, ale do zniesienia). Moja córka pierwsze 3 tygodnie życia spała cały czas, może z godzinę na dobę była aktywna. Nawet w nocy przesypiała po 4-5h norma, a czasem 6h, więc byłam wyspana. Piekłam placki 2x w tygodniu, codziennie miałam makijaż, manicure, fryzurę, idealnie wysprzątany dom i ugotowany obiadek, ubierałam się po domu chyba lepiej niż teraz do pracy i czekałam kiedy w końcu będę mogła uprawiać seks. Zaraz po połogu chodziłam na basen 2x w tygodniu by odzyskać figurę, wychodziłam na zakupy i z koleżankami, z mężem do kina, czasem do pubu.
Stan po połtora roku - nie posiadam już paznokci, zostały mi jakieś smętne szczątki więc nie mam problemu z malowaniem. Moje podkowy pod oczami zleją się niedługo z linią brody, w sumie dobrze, może dzięki temu znikną. Nie mam czasu iść do fryzjera więc zapuściłam włosy, niestety chodzę rozczochrana bo nie mam kiedy ich czesać. Maluję się, bo bez makijażu wyglądam jak klient prosektorium... nie pamiętam kiedy goliłam nogi - nie dlatego, że nie mam czasu, lecz dlatego, że jak już go mam to pragnę przypomnieć sobie co to znaczy błogie lenistwo, i nie chce mi się nic robić. Po tym jak spruł mi się strój kąpielowy prawie pół roku zajęło mi kupno nowego, niestety nie udało mi się go przetestować bo za każdym razem gdy chcę iść na basen złośliwie dostaję okres, serio. Pracuję, sprzątam, piorę, gotuję, robię zakupy, czasem nie pamiętam dokładnie jak się nazywam. Zdarza mi się zapomnieć o własnych urodzinach, chodzę po domu w byle czym, byle nie nago bo moje ubrania ponoszą liczne straty w zabawach z moim dzieckiem. I z utęsknieniem, serio z utęsknieniem wspominam pierwsze miesiące życia mojego dziecka, kiedy młoda większość dnia spędzała śpiąc lub leżąc i słodko gaworząc, bo teraz to przeważnie słyszę "mamo, mamo, oć (chodź tu)" i tak w kółko, ewentualnie jęki i ryki jak akurat mama nie chce przyjść. Niestety wstaję w nocy, czasem raz, czasem dwa, a czasem piętnaście. Z okazji 1,5 roku mojej córki urządziliśmy jej pokój i wreszcie przestała spać z nami - czy raczej między nami, niestety ząbkuje i budzi się w nocy wołając a jakże kogo - mamę. Generuje wraz z babcią (która się nią opiekuje) taki bałagan, że 2 osoby nie nadążają sprzątać (chociaż główny udział w tym bałaganie ma babcia). Jak mam dzień wolny, to większość spędzam na gotowaniu, karmieniu, sprzątaniu i zabawie z dzieckiem, więc w sumie nie wiem czy to można w ogóle klasyfikować jako dzień wolny. Gdy mała była niemowlakiem co wieczór gdy zasypiała można było wyjść lub zaprosić znajomych. Teraz nie można wyjść, bo mała chce spać pod czujnym okiem mamy albo wcale, nie można też zaprosić znajomych bo nagle hałas zaczął budzić (wcześniej spała jak zabita). I napiszę tak - z niemowlakiem miałam mnóstwo wolnego czasu dla siebie. Z półtoraroczniakiem w ogóle nie mam czasu. Chodzę spać ok. 2 w nocy, wstaję ok. 6 a i tak mi brakuje właśnie czasu...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ---------- Cytat:
![]() Moje dziecko nigdy nie spędzało czasu spokojnie śpiąc. ![]() I jakoś tak z każdym miesiącem cenię sobie mijający czas. Wolę "mamo oć" od ciągłego ryku i noszenia albo zapylania wózkiem przez park w podskokach. Do dziś tak mam, że jak wózek w rękę dostanę i stoję z nim (nawet sklepowy) w miejscu, to nim bujam przód - tył. ![]() Zazdroszczę ludziom takich pierwszych miesięcy, jak jasna cholera zazdroszczę. Ja ich nie znam i już nie poznam nigdy. Tzn. znam, z racji posiadania duuużo młodszego brata. Nie znam przy własnym dziecku. Nie mam teraz więcej czasu, ale moje uszy odpoczywają. I ręce. I nie czuję się już uwięziona w domu, jak za karę. Jak ktoś pisze, że miał "mnóstwo wolnego czasu" to aż mnie ściska w dołku... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 166
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Wywiad super przesłodzony
![]() Jako mama 8 tygodniowego maleństwa uważam, że tak uroczo nie jest ![]() moje dziecko wymaga zainteresowania przez cały dzień i to najlepiej jest jej na rączkach więc musze się porządnie napocic i nagłówkować aby zjeść śniadanie lub się ubrać- moja mała jak nie jest na raczkach to po prostu ryczy - w leżaczku poleży 10 min na karuzelkę popatrzy max 20 min więc wszystko robię na raty - i biegam jak oszalała - nie mam niani ani Pani do sprzątania ![]() ![]() ![]() ![]() a co do zwierząt to mam kota i nie jest zachwycony pojawieniem się małej - jest zazdrosny gdy karmie małą w łóżku w nocy to przychodzi kładzie się z drugiej strony i domaga głośno głaskania podsumowując wywiad Kasi S: takie idealne rzeczy to tylko w filmach
__________________
LENULKA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
![]() U mnie nic się nie zgadza. Z kotem na czele. Od dwóch lat się nie uśmiecha. Ciągle słyszy tylko: odejdź, zejdź, przestań, nie miaucz, zamknij się dziecko śpi, itp. Nie do śmiechu mu, oj nie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
![]() Ale z perspektywy czasu oceniam, że miałam więcej chwil dla siebie niż teraz. Odkąd mała zrobiła się mobilna wszędzie jej pełno. We wszystkim chce uczestniczyć, od prania, odkurzania po gotowanie. Pozwalam sobie "pomóc" ale wiadomo, że to zajmuje dużo więcej czasu niż bez tej pomocy. Tak samo łatwiej było z żywieniem dziecka - brałam mieszankę i butelkę, a wcześniej po prostu własne piersi ![]() ![]() Dla mnie stacjonarne dziecko było łatwiejsze w obsłudze i trochę mi szkoda, że ten czas tak szybko minął ![]() ![]() A co do zwierząt mam rybki ![]() Chociaż jedna zdechła...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Widzisz Klarissa, bo życie jest sprawiedliwe i wszystko się wyrównało
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
Pierwsze miesiące z dzieckiem są trudne i chyba takie sielankowe opisy są mocno przekoloryzowane , choc nie uważam swoich pierwszych miesiecy za jakąś szkołę życia. Wiadomo następuje na nowo gradacja potrzeb i wartości ale świat też na głowie nie staje. Nie chodziłam zapluta, nieuczesana , no może lekko rozdrażniona ale dzisiaj wiem że to były hormony ![]() Faktem jest że macierzyństwo przywala kobietę natłokiem zadań i niejakim przymusem wykonania ich w odpwiednim czasie. Gdy matką nie byłam to czego nie zrobiłam dzisiaj zrobiłam jutro czy nawet w bliżej nieokreślonej przyszłości. Dzisiaj z niechciejem muszę ostro walczyć ![]() Dziecko bardziej mobilne to i bywa że i na betonie człowiek by zasnął na moment - taki zmęczony. Jak się odpicuje na wyjście gdzieś tam to nie poznaje siebie w lustrze ![]() Nawet sytuacje z psem u mnie też maja miejsce.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
W pupie mam taką sprawiedliwość!
![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
To u mnie tak w skrócie wysypiałam się, ale o jedzeniu zapominałam. Stan po porodzie - fatalny - gorączka, krew ze mnie leciała jak przy świniobiciu jeszcze dłuuuuugo, ale dziecię spokojne. Czyli wyrównanie miało miejsce.
Na spacerach - dziecko od razu spało - ja czytałam sobie książkę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 166
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
la
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
LENULKA ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Cytat:
z perspektywy czasu widzę , że wcześniej miałam więcej czasu dla siebie. Teraz godz. 20 młody idzie spać. ja trochę ogarnę mieszkanie jest 21 i gdzie tu czas na farbowania , depilacja itp, jak człowiek myśli tylko o tym by walnąć się do wyra bo rano trzeba wstać. Dodatkowo doszła praca zawodowa , i tak człowiek przychodzi z pracy do pracy. Jak przychodzi wolny weekend to mi się tyłka nie chce ruszyć by gdzieś wyjść ,( mając niemowlaka o tym marzyłam) wole zostać w domu i się pobyczyć na kanapie ![]() Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2012-04-03 o 16:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Realia życia z dzieckiem - zainspirowane wywiadem z VIVY! ;)
Co do Skrzyneckiej, która urodziła 2 miesiące przed terminem, rozwaliła mnie jej wypowiedź, oczywiście dla portalu plotkarskiego:
Cytat:
No cóż, faktycznie, pozazdrościć podejścia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:52.