Poparzenia kwasami - PIERWSZA POMOC

[ReExtender]

2tygodnie temu poparzyłam sobie fragment czoła od salicylu. przez kilka dni niczym nie samarowałam ale widzę że powoli się goi to zaczełam witaminą A. Po tygodniu stosowania marny efekt, ten tydzien smarowałam pantenolem pianką efekt troszke lepszy ale nadal sapore zaczerwienienie. Dzisiaj kupiłam alantan plus w kremie, pomoże na poparzenia? Ile czasu skora sie regeneruje?

[Keket]

Weźcie mnie palnijcie w ten pusty czerep Zrobiłam sobie dzisiaj peeling migdałowy 40%, tydzień temu 25 i chyba za szybko zwiększyłam tak bardzo stężenie, do tego nałożyłam 3 warstwy. Zawsze robiłam to powoli, a teraz brodę mi wypaliło i nos. Już tak kiedyś miałam po Glyco A. Miałam brązowe plamy na policzkach i linii żuchwy, bo nałożyłam kilka warstw, tak jak dzisiaj. Dobrze, że miałam w lodówce Argosulfan. Zastanawiam się, czy pozostać przy tym i dokupić Alantan, czy skonsultować swój durnowaty przypadek z kimś z chir. plastycznych lub dermatologów. Wstyd i hańba Dobrze, że w pracy większość czasu chodzę w masce.

[luisa002]

ja się o wiele gorzej załatwiłem (piszę z konta siostry). Pomyliłem kremy trądzikowe na dzień i użyłem differinu. Niestety zorientowałem się po fakcie kiedy wyszedłem na chwilke przed dom i złapało mnie słońce nie mam żadnych zaczerwienień i podrażnień ale zrobiły mi sie małe białe krostki szczególnie na lewej powiece. Tak jakby uszkodziło gruczoły łojowe na razie nic nie używam. Da się coś z tym zrobić?

[Keket]

Dzisiaj mam już całą brodę w strupach gigantach, nos i zaczerwieniony policzek. Kupiłam sobie Retimax 1500 i smaruję od wczoraj paszczę. Tylko wziąć i się palnąć w łeb za te 3 warstwy peelingu.

[mintle]

Dziewczyny, kiedys na LaboratoriumUrody byl fajny watek o wspomaganiu gojeńia skory wewnetrznie. Wspomniano o dziennych dawkach wit.c 1g (ewentualny nadmiar czlowiek wysika), cynku (koniecznie - lykam zincas 4 tabletki dziennie w takich awaryjnych sytuacjach, w tym 2 na noc bo gdzies wyczytalam ze wowczas zapotrzebowanie jest wieksze), bromelainie (lykam na czczo w formie 2 kapsulek z ananasa Naturkaps na odchudzanie , a potem w ciagu dnia jeszcze 4 kapsulki). Dodatkowo trzeba spozywac bialko 0,8g na kilogram masy dziennie. Dla mnie oznacza to tyle, ze wsuwam dodatkowo duzy kefir i twarog chudy. Post dotyczyl tez szybszej regeneracji skory po operacjach (!) ale u mnie takie menu sprawdzilo sie tez w lzejszych przypadkach.
Wyprobowalam to na podraznienia po Atredermie (konkretne - skorupka), ale tez, przyznam, zajadam to wszystko jak mi wyskoczy jakis wielki pryszcz i go zniszcze, a chce wygladac z powrotem jak czlowiek w krotkim czasie. Juz po 3-4 dniach widze dramatyczne przyspieszenie gojenia. Bardzo Wam polecam bo na pewno nie zaszkodzi.

Zewnetrznie na wspomaganie gojenia uzywam lanoliny (masc do smarowania sutkow z rossmana ale mialam tez kiedys masc lanolinowa z apteki), czasem mieszam ja z Cicalfate ktorego tubke zawsze mam w domu. Sama lanolina w formie masci sutkowej mnie nie piecze nawet jesli skora jest lekko naruszona, ale w polaczeniu z Cicalfate czasem potrafi wiec lacze je dopiero gdy skora ma sie odrobine lepiej. Lanolina wspomaga regeneracje skory, a dodatkowo delikatny masaz nia pozwala na dalszym etapie latwiej zmasowac odstajace suche skorki (ja tak miewam po Atre, po kwasach tez pewnie schodzi ryjek).

Polecam i wychodzcie na prosta

[Keket]

Muszę powiedzieć, że na oparzenia najlepszy jest jednak argosulfan. Już dwa dni po peelingu i smarowaniu twarzy 3x dziennie i na całą noc maścią spalona skóra zeszła i miejsca, gdzie była brązowa skorupa są tylko lekko zaróżowione. Warto załatwić sobie receptę na argosulfan.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Agnieszka987]

Napisane przez Keket

Muszę powiedzieć, że na oparzenia najlepszy jest jednak argosulfan. Już dwa dni po peelingu i smarowaniu twarzy 3x dziennie i na całą noc maścią spalona skóra zeszła i miejsca, gdzie była brązowa skorupa są tylko lekko zaróżowione. Warto załatwić sobie receptę na argosulfan.

Od takich pomysłów jak najdalej... Jak można podrażniać juz podraznioną skórę?

[201705250955]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Przecież ona pisała o podrażnieniu/poparzeniu po peelingu, a nie peelingowaniu poparzonej skóry

[Agnieszka987]

Napisane przez asia_aisa

Przecież ona pisała o podrażnieniu/poparzeniu po peelingu, a nie peelingowaniu poparzonej skóry

Przeczytałam 3 razy i zrozumiałam teraz co autorka miala na myśli

[201605061003]

To ja Keket, która się poparzyła kwasem. Muszę powiedzieć, że twarz ładnie mi się wygoiła i nie mam żadnych blizn ani przebarwień, więc w razie "W" radzę się udać po receptę na Argosulfan do rodzinnego. Świetnie leczy oparzenia.

[Ruruthia]

Hej dziewczyny, też mam dziwną sytuację.
Już 2 razy robiłam peeling kwasem mlekowym 15%, trzymałam ok 1 godz., wszystko było okej, piekło tylko odrobinę etc.
Została mi reszta kwasiku, więc stwierdziłam, że położe go sobie tylko miejscowo na kilka zaczerwień. Gdy po 10 minutach zobaczyłam się w lustrze cały policzek miałam czerwony! Zmyłam kwas i poszłam spać.
Teraz, rano, w miejscu, gdzie kładłam kwas mam brązowego strupka, w nocy lał mi się z niego płyn surowiczny. W ile on miejwięcej zejdzie? Czy może zostawić bliznę? Mogę go smarować maścią z wit. A ( bo gdzieś czytałam, że poparzeń nie powinno się samrować niczym tłustym...)?

Z góry dzięki

[masterr1]

Witam. Tydzień temu zrobiłem sobie pierwszy peeling kwasem mlekowym 15% i jabłkowym 10% (pomieszane). Szczypało trochę, ale pozostawiłem mieszankę na skórze na jakieś 15 min po czym wszystko zmyłem.
Tego samego dnia skóra twarzy się bardzo zaczerwieniła i stała się taka chropowata w dotyku. Od następnego dnia zaczęła powoli schodzić, ale tak delikatnie. Koło 3-4 dnia poschodziła w dużym stopniu i od tego czasu twarz jest gładka w dotyku. Jednak zaczerwienienie zostało (zmniejszyło się trochę) ale wciąż jest widoczne. Tydzień czasu to już dużo
To normalne, że ona przez jakiś czas taka będzie czy coś jest nie tak?

[201605090958]

Przygotowałaś cerę? a konkretnie jakie miałaś stężenie bo mi to wygląda na regularne poparzenie sobie twarzy.

[Inspire]

Załatwiłam się i ja tonikiem kwasowym (5% kwasu mlekowego), a właściwie to słońce mnie przyjarało na jednej części twarzy
Jak długo może trwać takie zaczerwienienie skóry? Póki co kładłam maseczkę z siemienia lnianego, zaraz lecę po alantan.

[Lorri]

Napisane przez Inspire

Załatwiłam się i ja tonikiem kwasowym (5% kwasu mlekowego), a właściwie to słońce mnie przyjarało na jednej części twarzy

Podnosiłaś pH roztworu?

[Inspire]

Napisane przez Lorri

Podnosiłaś pH roztworu?

Tak, ostatecznie wyszło mi 4-4,5.

[Inspire]

Co jeszcze mogę stosować/robić/okładać, żeby uśmierzyć jakoś to zaczerwienienie? Stosował może ktoś Solcoseryl?

[201605090958]

Napisane przez Inspire

Co jeszcze mogę stosować/robić/okładać, żeby uśmierzyć jakoś to zaczerwienienie? Stosował może ktoś Solcoseryl?

Maść nagietkową i okłady z nagietka z alantanem

[Gwiazda Wieczorna]

chyba najlepszy jednak Avene Cicalfate i wersja lżejsza Cicalfate Post Acne

[monissio]

Ja ostatnio miałam tak poparzone, że musiałam pantenolem zrobić...

[DianaM]

Przeczytałam wątek z przerażeniem.
Jestem kosmetyczką i... sytuacje, które opisujecie .... Trzeba mieć odpowiednią wiedzę, aby rozpocząć przygodę z kwasami. Nie obraźcie się, nie chcę nikogo obrażać, ale nie mogę pojąć jak można sobie samemu nałożyć np. kwas w stężeniu 80% (takie stężenia kładzie się tylko w klinikach medycy estetycznej, w kosmetologii nie stosujemy takich stężeń), jak np. można jakikolwiek kwas (oprócz laktobionu) położyć na godzinę, a nawet i tego klientce nie położyłabym na tyle czasu.
Co ważne:
PO KWASACH NIE WOLNO (!!!) PRZEZ 24H NAKŁADAĆ MAKIJAŻU! ŻADNEGO!!!
PRZEZ MIN. TYDZIEŃ PO JAKIMKOLWIEK KWASIE NALEŻY STOSOWAĆ NA DZIEŃ KREM Z WYSOKIM FAKTOREM. CZĘSTO 30 SPF MOŻE BYĆ ZA NISKIE!
KAŻDY KWAS NALEŻY ZNEUTRALIZOWAĆ ODPOWIEDNIM PREPARATEM O ODPOWIEDNIM PH.