Hokus pokus, czary mary, idźcie precz ślubne koszmary! PM2013 cz. 14 :)

[mia8544]

Napisane przez dahna1990

dobrze robisz
My wczoraj z TŻtem jajka malowaliśmy

ten celibat mnie wykonczy
ej czy wy też tak macie że po spowiedzi dużo bardziej Wam się chce?

[201609062115]

Napisane przez dahna1990

dobrze robisz
My wczoraj z TŻtem jajka malowaliśmy

[dahna1990]

Napisane przez sayuri_69

To pychota



czemu ja? przecież to nie mnie się śnią takie rzeczy



A TŻ gra?

to nie mi ślub Batmana z Supermanem się kojarzy

Napisane przez FlightlessBird

Oooo nie znam! Muszę skosztować

Ja polecam z makaronu ryżowego, piersi kurczaka, pieczarek smażonych, czosnku no i majonezu + koperku Pyszna jest


jego?

Napisane przez mia8544

ten celibat mnie wykonczy
ej czy wy też tak macie że po spowiedzi dużo bardziej Wam się chce?

Napisane przez sayuri_69

o wy zboczuchy juz sie wam pokojarzyło malowaliśmy kurze jaja, TŻ swoich nie chciał dać

[FlightlessBird]

Napisane przez mia8544

ten celibat mnie wykonczy
ej czy wy też tak macie że po spowiedzi dużo bardziej Wam się chce?

Nie wiem, bo nigdy sobie nie odmawiamy po spowiedzi, tzn. odmawiamy tylko przez te 2-3dni świąt
No a teraz żyjemy bez niej, bo i tak rozgrzeszenia nie dostaniemy

[201609062115]

Napisane przez mia8544

ten celibat mnie wykonczy
ej czy wy też tak macie że po spowiedzi dużo bardziej Wam się chce?

A to macie świąteczny celibat? Ja się właśnie zastanawiam czy jutro wrócimy z TŻ do Krakowa, wtedy cała noc nasza czy zostaniemy do poniedziałku i rano pojedziemy do jego mamy na obiad trudna decyzja

Mnie się generalnie zawsze bardziej chce jak nie mogę ale normalnie to mi się bardzo chce, więc teraz to jestem jak kotka Flight

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez dahna1990

to nie mi ślub Batmana z Supermanem się kojarzy

o wy zboczuchy juz sie wam pokojarzyło malowaliśmy kurze jaja, TŻ swoich nie chciał dać

Dobra dobra

No nam się pokojarzyło, ale skoro TŻ nie chciał dać tzn. że mu proponowałaś, więc Ty też jesteś winna

[dahna1990]

A ja się nie spowiadałam

[mia8544]

Napisane przez sayuri_69

A to macie świąteczny celibat? Ja się właśnie zastanawiam czy jutro wrócimy z TŻ do Krakowa, wtedy cała noc nasza czy zostaniemy do poniedziałku i rano pojedziemy do jego mamy na obiad trudna decyzja

Mnie się generalnie zawsze bardziej chce jak nie mogę ale normalnie to mi się bardzo chce, więc teraz to jestem jak kotka Flight

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------



Dobra dobra

No nam się pokojarzyło, ale skoro TŻ nie chciał dać tzn. że mu proponowałaś, więc Ty też jesteś winna

no nie jakiś specjalny celibat ale do spowiedzi byliśmy we wtorek, to chociaż do jutra pasowałoby wytrzymać
mi tez się właśnie bardziej chce jak nie mogę

[dahna1990]

Ale dzisiaj ładnie ptaki śpiewają

[201609062115]

Napisane przez dahna1990

A ja się nie spowiadałam

Z seksiku czy w ogóle?

Napisane przez mia8544

no nie jakiś specjalny celibat ale do spowiedzi byliśmy we wtorek, to chociaż do jutra pasowałoby wytrzymać
mi tez się właśnie bardziej chce jak nie mogę

też byłam we wtorek byłaś w mojej parafii?
no pasowałby do komunii jutro iść

Napisane przez dahna1990

Ale dzisiaj ładnie ptaki śpiewają

A ta już o ptakach

[dahna1990]

Napisane przez sayuri_69

Z seksiku czy w ogóle?



też byłam we wtorek byłaś w mojej parafii?
no pasowałby do komunii jutro iść



A ta już o ptakach

w ogóle ostatni raz u spowiedzi byłam jak szłam do bierzmowania. Nie wierze w spowiadanie się przed człowiekiem który jest takim samym grzesznikiem jak ja. Przy modlitwie Bogu wyznaje swoje grzechy za które bardzo żałuję i już

[201609062115]

Napisane przez dahna1990

w ogóle ostatni raz u spowiedzi byłam jak szłam do bierzmowania. Nie wierze w spowiadanie się przed człowiekiem który jest takim samym grzesznikiem jak ja. Przy modlitwie Bogu wyznaje swoje grzechy za które bardzo żałuję i już

Podoba mi się takie podejście chyba protestanci mają tak, ze spowiadają się sami przed sobą, ale nam nasz religioznawca powiedział, że to jest okropne, bo przed śmiercią sam człowiek musi uznać czy zasłużył na zbawienie

[FlightlessBird]

Napisane przez sayuri_69

A to macie świąteczny celibat? Ja się właśnie zastanawiam czy jutro wrócimy z TŻ do Krakowa, wtedy cała noc nasza czy zostaniemy do poniedziałku i rano pojedziemy do jego mamy na obiad trudna decyzja

Mnie się generalnie zawsze bardziej chce jak nie mogę ale normalnie to mi się bardzo chce, więc teraz to jestem jak kotka Flight

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------



Dobra dobra

No nam się pokojarzyło, ale skoro TŻ nie chciał dać tzn. że mu proponowałaś, więc Ty też jesteś winna

Aż mi jej żal jak o niej pomyślę Ciebie jakoś nie Dość już w życiu miałaś Ona to bidulka

Napisane przez dahna1990

A ja się nie spowiadałam

Ja też nie

Napisane przez dahna1990

Ale dzisiaj ładnie ptaki śpiewają

Tej zaś ptaszki w głowie

[zytka26]

Napisane przez sayuri_69

A TŻ gra?

TŻ jest u siebie w domu-sprząta
a ja już u siebie.

Napisane przez dahna1990

A ja się nie spowiadałam

a TY a Ty

[mia8544]

Napisane przez sayuri_69

Z seksiku czy w ogóle?



też byłam we wtorek byłaś w mojej parafii?
no pasowałby do komunii jutro iść



A ta już o ptakach

spowiadam się zawsze u tego samego księdza... Darek chyba, taki czarny szybko, raz raz, bez zbędnych pytań

[FlightlessBird]

Napisane przez sayuri_69

Podoba mi się takie podejście chyba protestanci mają tak, ze spowiadają się sami przed sobą, ale nam nasz religioznawca powiedział, że to jest okropne, bo przed śmiercią sam człowiek musi uznać czy zasłużył na zbawienie

Tak, protestanci mają zbiorową spowiedź

[mia8544]

Napisane przez sayuri_69

Podoba mi się takie podejście chyba protestanci mają tak, ze spowiadają się sami przed sobą, ale nam nasz religioznawca powiedział, że to jest okropne, bo przed śmiercią sam człowiek musi uznać czy zasłużył na zbawienie

W niemczech nie ma konfesjonałów, jest ta spowiedz powszechna (chyba tak to się nazywa) na początku każdej mszy

[FlightlessBird]

Napisane przez mia8544

W niemczech nie ma konfesjonałów, jest ta spowiedz powszechna (chyba tak to się nazywa) na początku każdej mszy

O właśnie, powszechna, nie zbiorowa

[zytka26]

Napisane przez mia8544

W niemczech nie ma konfesjonałów, jest ta spowiedz powszechna (chyba tak to się nazywa) na początku każdej mszy

u nas też tak mogłoby być

[201609062115]

Napisane przez FlightlessBird

Aż mi jej żal jak o niej pomyślę Ciebie jakoś nie Dość już w życiu miałaś Ona to bidulka

Nie jest Ci mnie żal? a ja jestem taka biedna też

Napisane przez zytka26

TŻ jest u siebie w domu-sprząta
a ja już u siebie.

aha i kiedy się widziecie?

Napisane przez mia8544

spowiadam się zawsze u tego samego księdza... Darek chyba, taki czarny szybko, raz raz, bez zbędnych pytań

Darek albo Mariusz, zawsze ich mylę on jest spoko, ja byłam u jakiegoś przyjezdnego, bo poleciałam z tatą zaraz po 8

[zytka26]

Napisane przez sayuri_69

aha i kiedy się widziecie?

nie wiem chyba dopiero w poniedziałek wieczorem

[dahna1990]

Napisane przez zytka26

nie wiem chyba dopiero w poniedziałek wieczorem

ja z TŻtem też

[mia8544]

Napisane przez sayuri_69

Nie jest Ci mnie żal? a ja jestem taka biedna też




aha i kiedy się widziecie?



Darek albo Mariusz, zawsze ich mylę on jest spoko, ja byłam u jakiegoś przyjezdnego, bo poleciałam z tatą zaraz po 8

hm ja nigdy nie wiem a ja byłam przed samą 18:00 bo po pracy i po obiedzie dopiero

[dastin]

Napisane przez Antilia

Buuu zostałam na świeta samiutka z robotą - wszyscy chorzy

Teraz mam chwilkę oddechu jak się sernik piecze, ale jeszcze mnie czeka masa sprzątania a myślałam, że z tym mnie wyręczą

biedna

Napisane przez mia8544

ten celibat mnie wykonczy
ej czy wy też tak macie że po spowiedzi dużo bardziej Wam się chce?

taaa


Cały dół sprzątnięty, jajka poświęcone, tabletki wykupione, gary pomyte a jeszcze tyle przede mną

[FlightlessBird]

A to nasze pierwsze wspólne święta (Wielkanocne), pierwsze jako małżeństwo (w ogóle) i pierwsze jak mieszkamy razem

[dahna1990]

Napisane przez FlightlessBird

A to nasze pierwsze wspólne święta (Wielkanocne), pierwsze jako małżeństwo (w ogóle) i pierwsze jak mieszkamy razem

święta warte zapamiętania

[dastin]

Napisane przez dahna1990

ja z TŻtem też

Ty też nie spędzasz świąt z Tż-tem?


Ja chyba odkąd pamiętam to każde święta spędzaliśmy razem... tylko nie pamiętam jak spędzałam pierwsze święta jak byłam z Tż-tem a tak to zawsze razemNie zawsze nocowałam u niego i on u mnie ale widzieliśmy się chyba w każdy dzień

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez FlightlessBird

A to nasze pierwsze wspólne święta (Wielkanocne), pierwsze jako małżeństwo (w ogóle) i pierwsze jak mieszkamy razem

[dahna1990]

Napisane przez dastin

Ty też nie spędzasz świąt z Tż-tem?


Ja chyba odkąd pamiętam to każde święta spędzaliśmy razem... tylko nie pamiętam jak spędzałam pierwsze święta jak byłam z Tż-tem a tak to zawsze razemNie zawsze nocowałam u niego i on u mnie ale widzieliśmy się chyba w każdy dzień

zawsze spędzamy oddzielnie, w sobote idziemy razem z koszyczkiem i później widzimy się dopiero w poniedziałek

[zytka26]

Napisane przez FlightlessBird

A to nasze pierwsze wspólne święta (Wielkanocne), pierwsze jako małżeństwo (w ogóle) i pierwsze jak mieszkamy razem

zazdraszczam

[mia8544]

Napisane przez dastin

Ty też nie spędzasz świąt z Tż-tem?


Ja chyba odkąd pamiętam to każde święta spędzaliśmy razem... tylko nie pamiętam jak spędzałam pierwsze święta jak byłam z Tż-tem a tak to zawsze razemNie zawsze nocowałam u niego i on u mnie ale widzieliśmy się chyba w każdy dzień

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

my tez się zawsze w święta widzimy co prawda nie na wigilię czy na sniadanie wielkanocne ale np przychodzi zaraz po swojej wigilii i otwieramy razem prezenty a jutro np będzie na obiedzie

[marta1881]

a my,żeby było ciekawej najpierw się pokłóciliśmy,a teraz się do siebie nie odzywamy.
Podobno mam dwie lewe ręce do wszystkiego. Nic zrobić nie potrafię...