Baby za kierownicą ;D - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-07-27, 21:38   #61
firletka
Zadomowienie
 
Avatar firletka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 707
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Oj coś pokręciłam

Anetko (nie Agato) życzę powodzenia na egzaminie!
firletka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-27, 22:06   #62
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Rozumiem Autorkę wątku bo też niebawem czeka mnie egzamin na prawko
Najbardziej to chyba boję się oblać testy i plac, z miastem powinno jakoś pójść. Nie ukrywam, że fajnie by było zdać za 1 razem (oszczędność nerwów i pieniędzy).
Widze, że wiele z Was zostało nazwanych przez instruktorów piratami drogowymi Mnie instruktor wmawiał ,że siedzi we mnie demon prędkości i że jak nie zdam za 1 razem to właśnie przez prędkość
Jak nie zdam za 1 razem, to za drugim albo za 3 albo 4 kiedyś zdam

Życzę powodzenia na egzaminie!! I zdania za 1 razem!!
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-27, 23:01   #63
Marzusia
Raczkowanie
 
Avatar Marzusia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 414
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Tez zycze powodzenia na egzaminie.
A co do mnie to prawo jazdy mam od 6 lat. Samochodem jeżdze codziennie, kiedyś to uwielbiałam, a teraz fanie by było mieć własnego kierwcę tak na stałe. A co do jazdy to ne ważam, że kobiety są gorszymi kierowcami, ale po prostu jest dużo jak ja to nazywam "niedzielnych kierowców". Za kierowncą muszę sie przyznać czuję świetnie, ale często zachowuje siępo męsku, za co jestem ła sama na siebie. Niestety sporo przeklinam...
A najgorzej na drodze wkurzają mnie dziadki za kierownicą. Moim zdaniem prawo jazdy powinno być do jakiegoś wieku. Naprawde taki 70-letni dziadek to duże zagrożenie na drodze. Wniskuję z własnych obserwacji.
Marzusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-28, 17:52   #64
karola017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 71
Dot.: Baby za kierownicą ;D

No i wasze zyczenia powodzenia niesety nie poskutkowały - oblałam na placu i to na łuku który zawzse wydawał mi sie banałem...Jednak nerwy robią swoje... No nic trzeba probowac po raz kolejny.... tylko kasy szkoda..
pozdrawiem ( jak coś to aneta jestem ;D)
karola017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-28, 20:27   #65
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Oj Aneta głowa do góry!! NAstępnym razem się uda!!
Za pierwszym razem zdają tylko prawdziwi szczęściarze
Dobrze Cię rozumiem bo ten stres dla mnie zbliża się wielkimi krokami egzamin już w przyszłym tygodniu.
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-28, 20:34   #66
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Baby za kierownicą ;D

ehh. baby za kierownicą... nic do was nie mam bo wiem ze nie jedna baba 100 x lepiej jezdzi niz facet. Choćby Martyna Wojciechowska.. ja sie do was jednak nie zaliczam. boje sie prowadzic auto ale na wszystko jest wyjscie. moze ktos powiedziec ze jestem wygodna ale wole zeby moj TŻ mnie woził
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-28, 22:30   #67
karola017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 71
Dot.: Baby za kierownicą ;D

dzięki Mojra ja moj drugi egzamin mam za dwa - 12.08 - oby sie udało hehe

za ciebie tez bede trzymac kciuki ;D

papatki
karola017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-28, 23:00   #68
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
Dot.: Baby za kierownicą ;D

mam p.j. już 8 lat. kategorie a i b. czyli na motorek też zdałam za 1-szym razem na obie. i codziennie się modlę, żeby nie przyszło pocztą zdjęcie z fotoradaru ekhm...
wersta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 08:24   #69
diamelen
mała księżniczka
 
Avatar diamelen
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 1 127
Cool Dot.: Baby za kierownicą ;D

hejka.... to ja opowiem o swoich przezyciach... kurs robiłam poltora roku temu... podeszłam do 3 egzaminow _ wszytskie oblałam...
1. błąd- drugi raz mi zgasł samochód
2. błąd - wymuszenie pierszenstwa (to było straszne)
3. bład - nawet nie zdałam placu

Najlepsez jest to że ja byłam najlepsza na kursie... manewrówkę mogłam robic z zamkninętymi oczami (ZONK) ... a teraz dla mnie egzamin i sama jazda samochodem jest koszmarem.... nie wiem czy kiedykolwiek odważę się jeszczepodejść do egzaminu... może w przyszłości... na samą myśl o tym nogi mi się trzęsą ((ci wszytscy egzaminatorzy to moja trauma życiowa).... gratuluję tym które miały tyle samozaparcia by podchodzi do egzaminu na prawko po raz 3. 4 .5 i dalej.... bo ja nie mam siły... i nie wiem kiedy ją w sobie odnajdę
__________________
W oczekiwaniu na szczęście...


diamelen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 11:12   #70
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Baby za kierownicą ;D

A ja dzis zaczynam jazdy.

Na zewnatrz 38 stopni (w sloncu pewnie z 50, jak nie wiecej ), bede jezdzila w najwiekszych korkach, tym bardziej, ze Wroclawskie ulice przypominaja plac budowy, a po trzecie zaczal mi sie okres i bardzo boli mnie brzuch. Sama radosc, nie??!!!
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 12:09   #71
firletka
Zadomowienie
 
Avatar firletka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 707
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Aneto - 12 sierpnia będę trzymać kciuki Na pewno się uda.
firletka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-07-29, 12:52   #72
karola017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 71
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Miniquee naprawde współczyje- biedactwo.... Ale na pewno sobie poradzisz- jak wrocisz opisz wrażenia

Firletko bardzo dziękuje, też mam nadzieje że się uda.
Jadzy mialam w moim misateczku ( ok 20 tys meiszkancow) i nie ma tu zbyt dyuzego pola do popisu - wpadłam wiec na pomysł zeby odwiedzic babcie w Lubline i tak wykupić kilka godzin (nie dosc ze wiecej sie naucze to i ceny przystepniejsze )
No ale zadje w Tarnobrzegu... No nic zobaczymy jak to bedzie
karola017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 20:15   #73
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Baby za kierownicą ;D

hm.. a ja dzisiaj zdalam prawko w zielonej gorze... w osrodku ktory ma najwieksza NIEZDAWALNOSC.... zdalam za 5 razem .. ale jaka szczesliwa jestem ....najwazniejsze to opanowac nerwy, bo one tylko przeszkadzaja, za nic nie chcą pomoc... takze powodzenia zycze... i trzymam kciuki za zdajace ....... skoncentrujcie sie a bedzie dobrze
myycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-29, 22:45   #74
karola017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 71
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Gratuluję ;D
A co do tych nerwów to masz racje- bo ja zawaliłam łuk co mi sie wczesniej NIGDY nie zarzało, trzesła mi sie reka jak sie podpisywalam na poczatku (az się egzaminator śmiał) i noga mi troszke skakała... Ogolnie porażka...
pozdrawiam ;-)
karola017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 00:39   #75
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Cytat:
Napisane przez mona1978
Dziewczyny automat to jest dopiero komfort jazdy!!! Wprost idealny a już dla początkujących to napewno
Tak, ale dla mnie cala poezja jazdy to manualna skrzynia biegow. Automatic jest nudna jak flaki z olejem
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 00:44   #76
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Na recznej nauczylam sie jezdzic w Polsce, gdzie najpierw robilam prawko. Obecnie jezdze na automacie i nie zamierzam tego zmieniac. Mylnym jest twierdzenie, ze na automacie prosciej sie jezdzi - jezdzic trzeba umiec tak czy siak, pilnowac drogi, miec refleks, byc opanowanym itp. niezaleznie od skrzyni biegow. Wypadkow pelno jest i w takich, i w takich autach. Natomiast automat cenie sobie za komfort jazdy, zwlaszcza w korkach. Nie wyobrazam sobie wiecznie zmieniac w takiej sytuacji biegow. To dla mnie jak jazda do Warszawy z Krakowa przez Moskwe.
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 09:53   #77
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Cytat:
Napisane przez Magda.
Na recznej nauczylam sie jezdzic w Polsce, gdzie najpierw robilam prawko. Obecnie jezdze na automacie i nie zamierzam tego zmieniac. Mylnym jest twierdzenie, ze na automacie prosciej sie jezdzi - jezdzic trzeba umiec tak czy siak, pilnowac drogi, miec refleks, byc opanowanym itp. niezaleznie od skrzyni biegow.
Tak, ale jak wspomniano wczesniej, automat jest w sam raz dla poczatkujacych, bo prawie kazdy ma problemy ze zmienianiem biegow na poczatku edukacji samochodowej, automat to tutaj wielkie ulatwienie. Natomiast ja jezdze tez peugeotem 1007, ktory ma automat, ale z opcja zmiany na reczna skrzynie biegow (zmieniasz je przy kierownicy, strasznie fajny patent) i jest to bardzo zacny pomysl. Mnie kompletnie zmienianie biegow w korku nie przeszkadza, nie jest to jakas straszliwie wykanczajaca czynnosc , a ja lubie czuc auto i miec pelna kontrole nad nim np. podczas wyprzedzania itd. Automat jest dobry dla kogos, jak mama mojego lubego, ktora non stop ma cos na glowie, czesto (niezgodnie z prawem ) dzwoni przez komorke i wtedy odpada problem "trzeciej reki", czyli tej, ktora ma zmienic bieg
Automat jest tez dobry dla ludzi, ktorzy nie umieja jezdzic ekonomicznie (w Stanach ten problem odpada, bo benzyna tania), odwala cala robote z dopasowywaniem predkosci do spalania za kierowce

Uwazam, ze reczna skrzynia to cala przyjemnosc jazdy, gdy naciskasz sprzeglo i czujesz auto pod palcami... ech
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 10:34   #78
mskladaczek
Zakorzenienie
 
Avatar mskladaczek
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
Dot.: Baby za kierownicą ;D

svenja, mnie zawsze fascynowalo zachowanie niemieckich kierowcow na autrostradach
za kazdym razem jak tam jezdze, to jestem pod wielkim wrazeniem, osiagaja niemazle kosmiczne predkosci, a przy tym jezda bezpiecznie, niesamowicie plynnie zmieniaja pasy, jeden drugiemu ustepuje, to taka jedna wielka harmonijka nie ma strachu przy zmianie pasa, ze ktos ci z tylu przygrzmoci, wystarczy "migacz" i juz 'wpasowujesz' sie w drugi pas i nie ma mowy o otrabieniu
u nas nawet przy zolwich predkosciach, trzeba sie dobrze nawygimnastykowac zeby ktos laskawie cie wpuscil.
kultura jazdy zypelnie inna.... marzy mi sie cos takiego w polsce
zazdroszcze, ze masz okazje na codzien poruszac sie w takich warunkach, taka jazda to marzenie
mskladaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 10:40   #79
mskladaczek
Zakorzenienie
 
Avatar mskladaczek
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Cytat:
Napisane przez svenja
Uwazam, ze reczna skrzynia to cala przyjemnosc jazdy, gdy naciskasz sprzeglo i czujesz auto pod palcami... ech

i mnie to rajcuje

i jest jeszcze jedna wyzszosc manualnej nad automatyczna skrzynia biegow osoby jezdzace na manulanej nie bede mialy problemow z przesiadka na autoamtyczna, w druga strone to troche gorzej dziala
w zeszlym roku mialam goscia ze stanow, mial cos do pozalatwiania na miescie, mowie zeby wzial samochod i pojechal wsiadl do mojego samochodu, porozgladal sie i powiedzial, ze "on nie umie "
mskladaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-07-30, 10:52   #80
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Cytat:
Napisane przez aga01
Czytam, czytam i chyba tylko mnie samochód stresuje
Nie tylko Ciebie. Ja mam prawko już od ładnych kilku lat - zdawałam na studiach, zdałam za drugim razem, za pierwszy po kilku godzinach czekania nerwy mnie zeżarły żywcem. Strasznie się podłamałam po pierwszym oblaniu (cała grupa padła wtedy) i w ogóle nie chciałam iść drugi raz, ale mój ówczesny TŻ mnie przekonał. Wydawało mi się że dobrze jeżdżę, że powinnam zdać ale okropne chamstwo na egzaminie mnie zdołowało. TZ mnie przekonał że powinnam iść, szkoda tych pieniędzy wrzuconych w kurs, dodatkowych jazd. W końcu poszłam, bo mieszkałam gdzie indziej, miałam daleko do pracy i samochód był dużym ułatwieniem. Zdałam za drugim razem. Jeździłam, nawet nieźle - zawsze ostrożnie, ale bez przesady, na obwodnicy można trochę gazu dodac (a nawet trzeba ), nie zaliczyłam żadnych stłuczek, nawet obtarć przy parkowaniu. A potem mialam bardzo ciężki wypadek - ja byłam pieszo, wracałam z pracy, facet we mnie wjechał na chodniku i o mało mnie nie zabil, połamał, szpital, masa operacji, pół roku leżenia, nauka chodzenia znów... od tej pory mam straszną blokadę. Nie wiem czemu tak się dzieje, ale od czasu mojego wypadku - było nie było ponad trzy lata temu - jestem ponurą fatalistką i boję się o własne życie. Ciągle śnią mi się koszmary, ciągle jak przechodzę ulicą wydaje mi się że każdy samochód jedzie na mnie, a jak wsiadam do pociągu mam wizję wpadania pod pociąg, jak idę po schodach na dworcu widzę siebie leżącą w kałuży krwi z połamanymi kończynami na dole. Zespół pourazowy trwa u mnie zdecydowanie za długo, lepiej trochę bylo jak brałam prochy ale nie chce ich jeść całe życie. Jak mam siąść za kółko, wpadam w histerię. Jestem spięta i nerwowa, oblewam się zimnym potem niczym mysz, nagle widzę wszystkie błędy jakie popełniają inni kierowcy, każde minimalne nawet nagięcie kodeksu... Na diabła komu te nerwy. Nie będę jeździć samochodem jako kierowca - bo zgadzam sie w stu procentach z Pixie - obok szarżujących ułanów na kółkiem, najbardziej niebezpieczne są osoby, ktore sie właśnie boją, chwiejnie acz kurczowo trzymają się kierownicy i oczyma duszy widzą swoje zwłoki na ulicy. Ja mam dość tego, że każdy - rodzina, znajomi, faceci, przyjaciółki, każdy usiłuje mi moja traumę ze łba wybić - "oj, ze mną trochę pojeździsz, dobrze będzie, poćwiczymy..." ale ja nie mam co ćwiczyć, wiem jak się prowadzi, znam przepisy, przed wypadkiem jeździłam sporo, umiem się poruszać na drodze. Tu chodzi o mój irracjonalny strach, którego być może nigdy nie pokonam. Trudno, będę do końca życia jeździć autobusem
Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 12:23   #81
Tuchajbej
Rozeznanie
 
Avatar Tuchajbej
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Ja za kierownica czuje sie jak ryba w wodzie..niestety teraz nie mam czym jezdzic ,bo musielismy sprzedac auto,ale jak widze gdzies jakis extra samochodzik to bez wahania bym wsiadla i pojezdzila sobie chociaz przez 15 minutekehh jak mozna sie uzaleznic od takiego pudelka
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie
przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym."

I learned that success and happiness are not values to pursue;
they are values to develop



Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
Tuchajbej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 13:45   #82
karola017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 71
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Smoczyco faktycznie straszn ata Twoja historia... JAk to jedno wydarzenie mzoe wpłynąc na całe nasze żeycie..
Ale moze jeszcze keidyś siądziesz za kierownicą- nie po czyichs namowac lecz z własnej potrzeby "dodania gazu", osobiście z całego serca Ci tego zycze

Pozdrawiam ;*
karola017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 18:46   #83
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Cytat:
Napisane przez karola017
Miniquee naprawde współczyje- biedactwo.... Ale na pewno sobie poradzisz- jak wrocisz opisz wrażenia

Firletko bardzo dziękuje, też mam nadzieje że się uda.
Jadzy mialam w moim misateczku ( ok 20 tys meiszkancow) i nie ma tu zbyt dyuzego pola do popisu - wpadłam wiec na pomysł zeby odwiedzic babcie w Lubline i tak wykupić kilka godzin (nie dosc ze wiecej sie naucze to i ceny przystepniejsze )
No ale zadje w Tarnobrzegu... No nic zobaczymy jak to bedzie
Miniquee naprawde współczyje- biedactwo.... Ale na pewno sobie poradzisz- jak wrocisz opisz wrażenia


Bylo niezle pomimo wszystkiego. Od razu na dzien dobry wyruszylam na miasto, spodziewalam sie, ze bedzie gorzej, ale bylo ok. Mam swietnego instruktora i dobrze mi sie jezdzi tym autkiem. Szkoda, ze ta godzina tak szybko minela..... bo ja chcialam jeszcze i jeszcze jezdzic...Nastepna jazda w poniedzialek.... nie moge sie doczekac, choc czeka mnie krecenie sie godzine po placu...
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 19:43   #84
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Ja rozpoczęlam kurs teraz!Dziś jeżdzilam(w tym upale).


P.S.Smoczyco nie dziwie Ci sie że nie chcesz jeżdzić.To trudne się przemóc.
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-30, 22:59   #85
koko
Zakorzenienie
 
Avatar koko
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 3 637
GG do koko
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Mam prawo jazdy od 7 lat (przed chwilą sprawdziłam, bo nie byłam pewna ). Ale co z tego? Nie jeżdzę.W sumie za kierownicą siedziałam z 10 razy.Zdałam za pierwszym razem.A potem była matura, a potem wyjechałam na studia do innego miasta i kontakt z samochodem miałam z doskoku, więc nie ćwiczyłam i wyszłam z wprawy. Jestem wtórnym analfabetą samochodowym. Ciągle sobei obiecuję, że zacznę jeździć, ostatnio nawet trochę próbowałam (o dziwo nawet umiem).Ale wiem jedno- dopóki nie będę mieć własnego samochodu nie nauczę się jeździć.A samochodu sobie nie kupię, bo przecież nie umiem jeździć. Więc same widzicie.
koko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-31, 07:32   #86
karola017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 71
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Moniquee na drugiej godzinie juz plac? <wow>
U nas na plac jedziemy około 10 lekcji, no i wogole pierwsze 2 lekcje to po wioskach sie jeździ - ale skoro takie sa "realia" nauki jazdy w wiekszym miescie to sie nie dziwie ze nie zdałam hehe...
Bo u nas poziom jakby mniejszy...


A Tobie neonka powodzenia zycze - co by ci to jakos wychodziło i zeby instruktor za bardzo nie krzyczal (bo sa tacy co drą sie bez powodu...)
karola017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-31, 07:36   #87
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Dziękuja KAROLA.Narazie jest miły.Najbardziej to placu sie boje...
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-31, 14:10   #88
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Moniquee na drugiej godzinie juz plac? <wow>
U nas na plac jedziemy około 10 lekcji, no i wogole pierwsze 2 lekcje to po wioskach sie jeździ - ale skoro takie sa "realia" nauki jazdy w wiekszym miescie to sie nie dziwie ze nie zdałam hehe...
Bo u nas poziom jakby mniejszy...



Szczerze mówiac nie wiem jakie sa realia nauki w wiekszych i mniejszych miastach, ja bede sie krecila po placu niestety... bo mój instruktor twierdzi, ze na razie nie ma sensu jezdzic ze mna po miescie, bo niby dobrze mi to idzie.. i dlatego zabieramy sie za plac na nieszczescie dla mnie..
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-31, 14:22   #89
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Baby za kierownicą ;D

Cytat:
Napisane przez neonka28
Dziękuja KAROLA.Narazie jest miły.Najbardziej to placu sie boje...
To mamy chyba ten sam problem ja tez mam obawy co do placu, chociaz wszyscy twierdza, ze to jest pikus i ze na miescie jest gorzej....chyba jestem jakas inna, bo na miescie czuje sie jak ryba w wodzie, a co do placyku, to jestem zaniepokojona... co do instruktora to pamietaj, ze to ty mu placisz, a nie odwrotnie i nie robi ci zadnej lachy, ze cie uczy jezdzic od tego jest... i nie pozwól sobie, zeby podnosil na ciebie glos.. zycze Ci, zeby Twój instruktor byl taki jak mój, po prostu swietny facet....!! jak przebrne przez ten placyk, to zdam Ci relacje jak bylo i Ty mi tez napisz, bo bede ciekawa wrazen
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-31, 14:56   #90
rolofka
Raczkowanie
 
Avatar rolofka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 402
GG do rolofka
Cool Dot.: Baby za kierownicą ;D

Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam jeździć samochodem! Kocham motoryzację i wszystko co jest z nią związane. Mogę śmiało powiedzieć, iż mam bardziej męskie zainteresowania

Drogę po upragnione prawojazdy rozpoczęłam najszybciej jak tylko mogłam (tuż po 18. urodzinach). Najnudniesze dla mnie były "jazdy"......słuchanie,gd zie mam jechać...manewrowanie wśród pachołków....nudziłam się jak mops
Egzamin zdałam za pierwszym razem i nigdy nie zapomnę mojego egzaminatora, z którym przez całą drogę rozmawiałam o sporcie. O żużlu (miejscowy Włókniarz właśnie zdobył mistrzostwo Polski), siatkówce (wtedy Galaxia Częstochowa) Jednym słowem - czysta przyjemność.

Samo prowadzenie auta uważam za najwspanialszą rzecz na świecie. Gdy mam doła przekręcam kluczyk w stacyjce i od razu mi lepiej.
Przyznaję, jeżdżę szybko i sprawnie, co wcale nie znaczy agresywnie.
Obowiązkowo radyjko, śpiewanie piosenek i cały świat należy do mnie.

Nie znoszę maruderów, ale przyznaję,że większą satysfakcję sprawia mi wyłapywanie błędów kierowców-facetów niż kobiet.

Mam opla corsę i to małe cudo na trasie jedzie spokojnie 160km/h.....

Gdybyście widziały miny facetów w hondach,mercedesach,którz y muszą zjeżdżać na prawy pas! REWELACJA!!!

Tak więc kto żyw niech robi prawo jazdy, uczy się jeździć (jedni wsiądą raz do auta i już czują się jak ryba w wodzie, inni potrzebują na to wielu miesięcy,czasem lat), ale broń Boże nie rezygnujcie z przywileju i niewątpliwej przyjemności, jaką daje prowadzenie samochodu.


A teraz wybaczcie.....zjeżdżam )
rolofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.