|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Cytat:
Napisała, że są "porażką", "zniszczone" i "spalone", dla mnie to brzmi jak włosy do ścięcia, chyba, że autorka trochę przesadza, ale to już kwestia błędnego opisu
|
|
|
|
|
|
#62 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Cytat:
Po prostu podetnij i zmień pielęgnację i będzie ok. Na pewno masz zniszczone końcówki,a to sprawia, że włosy faktycznie mogą wyglądać na zniszczone, ale po podcięciu będzie ładnie ^^A jeśli samo podcięcie i zmiana pielęgnacji nic nie da to możesz je zawsze podciąć jeszcze raz. Chyba lepiej jest za pierwszym razem obciąć za mało niż za dużo. |
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Heh, no niezłe zdjęcie
Tzn. widać na nim wszystkie mankamenty Ja bym podcięła ok. 5 cm, bo faktycznie końcówki takie postrzępione. Ale uwierz mi, że Twoje włosy są bardzo ładne, dobrze wyglądają. Jak długie włosy są w nieładzie to często wyglądają podobnie Oczywiście, zrobisz jak zechcesz, ale ja bym nie ścinała drastycznie.
|
|
|
|
|
#64 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Cytat:
![]() Z autopsji jednak wiem, że włos zniszczony to włos zniszczony. I nie ma sensu podcinać 1-2 cm, tylko od razu więcej. Wiem, że szkoda, ale są sposoby które zarówno przyśpieszą porost, jak i wzmocnią dotychczasowe.
__________________
_______________ - Czas wszystko zmienia. - Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi wszystko zostaje jak było kiedyś. Zapuszczam włosy 25 cm(sierpień), I cel: 35 cm niekosmetyczny blog dla kobiet Kapryśne loki - blog |
|
|
|
|
|
#65 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: obciąć czy nie ?
|
|
|
|
|
#66 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Masz ładne włosy nie widać zniszczeń, ja bym podcięła końce i wzięła się za pielęgnacje, jak się nie uda to wtedy pomyślisz o większym cięciu. Szkoda tracić taka ładną długość
Ja zaczynałam z sianem na głowie, i masą rozdwojonych końcówek ale dało rade wyjść na prostą bez drastycznych cięć
Edytowane przez ewalucja Czas edycji: 2012-04-22 o 21:11 |
|
|
|
|
#67 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa/Płock
Wiadomości: 435
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Cytat:
Do autorki wątku: masz piękne włosy - przynajmniej na zdjęciach. Ale jeśli faktycznie są zniszczone tak jak piszesz to powinnaś obciąć, ale nie za dużo - tak jak już niektóre dziewczyny pisały - mniej więcej do zapięcia od stanika (lepiej mniej niż więcej). Acha no i przede wszystkim musisz zmienić codzienną pielęgnację, żeby znowu włosy się nie niszczyły. Poczytaj trochę a ja od siebie tak na początek proponuję wiązać włosy przynajmniej na noc - najlepiej zawijać w koczka, stosować odżywki po każdym myciu głowy - przede wszystkim na długość, niekoniecznie aż do skóry głowy, delikatnie czesz włosy i zabezpieczaj końcówki jakimś serum - polecam biovax. |
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Polska;)
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Tak u mnie to wyglądało, farbowałam włosy na czarno i miałam przy skórze odrosty, to oczywiste przecież, że wyrastają od góry, ale miałam też brązowe kropki na końcach, i te odgałęzienia nie tylko na końcówkach i właśnie były brązowe. A że naturalnie mam jasny brąz a farbowałam na czarno to naprawdę gołym okiem było to widać, że rozdwojeńce są w naturalnym kolorze.
__________________
Edytowane przez narjia Czas edycji: 2012-04-25 o 08:50 |
|
|
|
|
#69 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Cytat:
w każdym razie nie jest to kolor naturalny!!
|
|
|
|
|
|
#70 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: obciąć czy nie ?
potwierdzam , taka końcówka praktycznie zawsze jest jaśniejsza od reszty włosów
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa/Płock
Wiadomości: 435
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Cytat:
Ale akurat nie chodziło mi o kolor "naturalny" czy nie, tylko o określenie "wyrastanie rozgałęzień na końcach" bo te rozgałęzienia nie "wyrastają" tylko po prostu włos się dzieli na części... zresztą to chyba każdy wie... tylko narjia śmiesznie napisała. Edytowane przez malwka Czas edycji: 2012-04-26 o 22:23 |
|
|
|
|
|
#72 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: obciąć czy nie ?
Spalone masz tylko końcówki, więc możesz tylko je ściąć, a resztę włosów zostawić w spokoju
Mi szkoda byłoby ściąć takie długie włosy
__________________
Wymienię się książkami
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:28.




Napisała, że są "porażką", "zniszczone" i "spalone", dla mnie to brzmi jak włosy do ścięcia, chyba, że autorka trochę przesadza, ale to już kwestia błędnego opisu 

Po prostu podetnij i zmień pielęgnację i będzie ok. Na pewno masz zniszczone końcówki,a to sprawia, że włosy faktycznie mogą wyglądać na zniszczone, ale po podcięciu będzie ładnie ^^
Tzn. widać na nim wszystkie mankamenty
Oczywiście, zrobisz jak zechcesz, ale ja bym nie ścinała drastycznie.








w każdym razie nie jest to kolor naturalny!!



